Konferencja Manufacturing Brighter Future w Krakowie już niebawem

Konferencja Manufacturing Brighter Future (2)
Krakowski Oddział Polskiej Akademii Nauk we współpracy z nowojorską pracownią architektoniczną SHoP Architects, Yale Center for Ecosystems and Architecture
oraz School of Architecture and Design New York Institute of Technology organizuje serię wykładów i dyskusji panelowych ,,Manufacturing Brighter Future”, które odbędą się w dniach 25-27 marca 2024 roku w Muzeum Sztuki i Techniki Japońskiej Manggha w Krakowie.

Jak będziemy budować teraz i w przyszłości? Czy istnieje sposób na projektowanie i dostarczanie budynków, które mogą naprawdę sprostać wyzwaniom naszych czasów? Jakie technologie można wykorzystać, aby przyspieszyć ten krytyczny światowy wysiłek? Na te i inne pytania poznamy odpowiedzi podczas konferencji Manufacturing Brighter Future, która odbędzie się w dniach 25-27 marca w Muzeum Sztuki i Techniki Japońskiej Manggha. Firma Geberit jest jednym ze sponsorów wydarzenia.

Podczas wydarzenia swoje wykłady poprowadzą kluczowi prelegenci:
– Anna Dyson – Profesor w Yale School of Architecture (YSoA) and Environment (YSE), Dyrektor Yale Center for Ecosystems in Architecture (Yale CEA)
– Christopher Sharples – Dyrektor SHoP Architects (Nowy Jork)
– John DeFazio – wykładowca w School of Architecture and Design New York Institute of Technology

Organizatorzy: Komisja Urbanistyki i Architektury Oddziału PAN w Krakowie, Wydział Architektury Politechniki Krakowskiej im. Tadeusza Kościuszki, Wydział Architektury i Sztuk Pięknych Krakowskiej Akademii im. Andrzeja Frycza Modrzewskiego, School of Architecture and Design New York Institute of Technology

Sponsorzy i Partnerzy: Geberit, Architektura & Biznes, Aluprof, DMDmodular, Modular Building Institute, Mostostal Kraków S.A., Polskie Stowarzyszenie Budownictwa Ekologicznego PLGBC, Pulaski Association of Business and Professional Men, Saint-Gobain, SARP Oddział Kraków.

Źródło: Geberit.

Rozpoczęła się budowa IV etapu Osiedla Symbioza w Krakowie

(Osiedle Symbioza wizualizacja 2)
Rozpoczęła się budowa IV etapu Osiedla Symbioza w Krakowie. Termin zakończenia realizacji IV etapu inwestycji Osiedla Symbioza przewidziano na IV kwartał 2025 roku.

W ramach IV etapu zaplanowano budowę 111 mieszkań o zróżnicowanych układach, od 1 do 4 pokojowych i powierzchniach mieszczących się w przedziale od 29 do 84 mkw. Nowy budynek będzie wyposażony w 145 miejsc postojowych, które będą zlokalizowane zarówno na parkingu zewnętrznym, jak i w garażu podziemnym. Ponadto, podobnie jak w poprzednich etapach inwestycji, wydzielone zostaną miejsca na rowery. Integracji mieszkańców sprzyjać będzie ogród sąsiedzki z leżakami, kreatywny plac zabaw, boisko do gry w piłkę, a także warzywnik do uprawy własnych owoców i warzyw.

– Osiedle Symbioza to nie tylko kompleks budynków mieszkalnych, ale przede wszystkim miejsce zaprojektowane z myślą o rodzinach z dziećmi. Dzięki bogatej ofercie lokali 3 i 4 pokojowych, a także infrastrukturze uzupełniającej takiej jak wózkownia, plac zabaw oraz klub sąsiedzki, w którym można zorganizować urodziny dziecka czy pograć w gry planszowe, osiedle to staje się atrakcyjną opcją dla rodzin szukających nowoczesnej i przyjaznej przestrzeni do życia – mówi Bartłomiej Rzepa z zarządu spółki Rogala Development. – Nasze osiedle to także wymarzone miejsce dla osób ceniących sobie zdrowy i aktywny tryb życia. W sąsiedztwie osiedla znajduje się prawie 100 hektarów terenów zielonych  (Łąki Nowohuckie, Lasek Łęgowski, ogrody działkowe), na których można spędzać czas relaksując się lub uprawiając sport – dodaje.

Inwestorem Osiedla Symbioza jest Grupa Rogala, która ma na swoim koncie wiele udanych inwestycji w nieruchomości z sektora mieszkaniowego i komercyjnego.

mat.pras.

Budownictwo mieszkaniowe w okresie styczeń-luty br. wg GUS

joshua-sortino-215039-unsplash
Główny Urząd Statystyczny (GUS) opublikował raport o nazwie „Budownictwo mieszkaniowe w okresie styczeń-luty 2024 roku”.

Jak informuje GUS, w dwóch pierwszych miesiącach 2024 roku oddano do użytkowania mniej mieszkań niż przed rokiem. Wzrosła z kolei liczba mieszkań, na których budowę wydano pozwolenia lub dokonano zgłoszenia z projektem budowlanym oraz liczba mieszkań, których budowę rozpoczęto.
Powierzchnia użytkowa nowo wybudowanych mieszkań wyniosła 2,9 mln m2, czyli o 14,3% mniej niż przed rokiem, a jej przeciętna wartość dla 1 mieszkania ukształtowała się na poziomie
92,8 m2.

Źródło: GUS (fragment raportu).

Lawinowo rośnie liczba spraw frankowych wnoszonych do sądów

frank-sady (1)
Według danych z sądów okręgowych, w 2023 roku najwięcej spraw frankowych, bo przeszło 18 tysięcy, wpłynęło do SO w Warszawie. To jedyny sąd w Polsce, w którym rok do roku zmalała liczba pozwów. W pozostałych widać wzrosty, w tym w prawie połowie sądów są one aż trzycyfrowe. Eksperci komentujący te dane twierdzą, że powyższe różnice są spowodowane zmianami w kodeksie cywilnym i były one spodziewane. Przewidują też, że w tym roku liczba składanych pozwów powinna być zbliżona do odnotowanej w ubiegłym roku. I dodają, że do SO w Warszawie będzie wpływać coraz mniej spraw. Odwrotnie będzie w pozostałych jednostkach w kraju. Tym samym zaobserwowany trend będzie kontynuowany.

Jak wynika z analizy danych pochodzących ze wszystkich sądów okręgowych w Polsce, w 2023 roku najwięcej spraw frankowych wpłynęło do Sądu Okręgowego w Warszawie – 18 071. To o 30,9% mniej niż w 2022 roku, kiedy tego typu pozwów złożono 26 141. To jedyny sąd, który odnotował rdr. spadek liczby składanych takich spraw. Dalej w zestawieniu widać SO w Poznaniu – 7 093 (rok wcześniej – 4 080, +73,8% rdr.), Warszawa-Praga w Warszawie – 6 933 (2 958, +134,4% rdr.), SO w Gdańsku – 6 732 (4 870, +38,2% rdr.), SO we Wrocławiu – 4 583 (2 026, +126,2% rdr.), SO w Krakowie – 4 413 (2 022, +118,2% rdr.) i SO w Szczecinie – 4 115 (2 304, +78,6% rdr.). Natomiast na końcu rankingu są sądy okręgowe w takich miastach, jak Przemyśl – 116 (rok wcześniej – 104, +11,5% rdr.), Łomża – 125 (60, +108,3% rdr.) oraz Sieradz – 264 (153, +72,5% rdr.).

– Spadek liczby spraw frankowych w Sądzie Okręgowym w Warszawie, przy jednoczesnym wzroście w innych sądach okręgowych, był w mojej opinii spodziewanym efektem wprowadzonych zmian w Kodeksie Postępowania Cywilnego. Miały one na celu decentralizację i równomierniejsze rozłożenie obciążenia sprawami po całym kraju. Taka tendencja jest w pełni zgodna z założeniami – komentuje radca prawny Adrian Goska z Kancelarii SubiGo.

Do tego widać, że w prawie połowie sądów okręgowych wzrosty rdr. są aż trzycyfrowe. Największy z nich jest w SO w Tarnobrzegu – o 555,9% (2022 rok – 118 spraw, 2023 rok – 774). Dalej widzimy Zamość – 204,5% (odpowiednio 89 i 271), Opole – 181,9% (414 i 1167), Krosno – 164,7% (102 i 270), a także Radom – 158,7% (264 i 683).

– To nie są duże miasta. Wzrosty w nich mogą więc oznaczać, że wnoszenie pozwów było barierą dla konsumentów. W wielu przypadkach można zapewne mówić o pierwszych doświadczeniach związanych z postępowaniami sądowymi i wynikającą z tego niepewnością. Natomiast taką skalę wpływu pozwów traktowałabym jako poważne wyzwanie organizacyjne dla sądów. To zapewne przełoży się na różne utrudnienia, w tym odleglejsze terminy rozpraw – zauważa dr hab. Edyta Rutkowska-Tomaszewska z -Uniwersytetu Wrocławskiego.

Jak stwierdza adwokat Jakub Bartosiak z Kancelarii MBM Legal, zmiana dotycząca właściwości miejscowej ma bardzo duży wpływ na obłożenie poszczególnych sądów. Potwierdzeniem tego są przytoczone statystyki. Widoczne jest, że sprawy, które wcześniej były kierowane do SO w Warszawie, zaczęły trafiać do innych miejscowości. Ekspert podkreśla, że pozwy te rozłożone są na liczne miasta. Zatem przy dobrej organizacji pracy nie powinno to być problemem dla poszczególnych sądów.

– Gdyby nie niekorzystne dla frankowiczów ruchy kursu CHF/PLN, sprawa nigdy nie zostałaby uruchomiona, bo kredytobiorcy odnosiliby z tego tytułu korzyści. W tym zakładzie z rynkiem zmiana kursu okazała się jednak dla frankowiczów niekorzystna. W związku z tym wystosowują oni roszczenia i oczekują wymazania z umów ryzyka kursowego i przeniesienia go w całości na banki. Prowadzi to do nieproporcjonalnego oraz bezzasadnego wzbogacenia się kredytobiorców kosztem banków, ich akcjonariuszy i klientów – uważa dr Michał Pronobis, ekonomista z Uniwersytetu WSB Merito w Gdańsku.

Zdaniem Adriana Goski, w obliczu rosnącej presji, banki mogą zaoferować korzystniejsze propozycje ugodowe. Jednak ekspert nie spodziewa się, aby do takich przypadków dochodziło na szeroką skalę. Masowa akcja ugodowa mogłaby przekroczyć możliwości finansowe banków, związane z wypłatą nadpłaconych środków. Ekspert z Kancelarii SubiGo przewiduje, że banki będą kontynuować strategię wydłużania postępowań sądowych i proponowania umiarkowanych ugód. To pozwoli zarządzać ryzykiem finansowym i rozłożyć ewentualne wypłaty w czasie.

– Gros kredytobiorców w Polsce to złotówkowicze, którzy spłacają swoje raty w sposób standardowy, a więc kapitał plus odsetki. Frankowicze stawiają się wobec nich niejako w uprzywilejowanej pozycji. A trzeba pamiętać, że byli zwykle średnio lepiej usytuowani niż pozostali kredytobiorcy. Przez długi czas, aby dostać kredyt frankowy w Polsce, należało spełnić wyższe wymogi dochodowe. Dziś ta lepiej uposażona grupa próbuje wykorzystać sytuację i najlepiej całkowicie pozbyć się obciążeń wynikających z zaciągniętych zobowiązań – mówi dr Pronobis.

Z kolei dr hab. Edyta Rutkowska-Tomaszewska zwraca uwagę na możliwą strategię banków. Mogą one wnosić przeciwko frankowiczom sprawy o wynagrodzenie z tytułu korzystania z kapitału w wyniku unieważnienia umowy z powodu zawartych w niej klauzul abuzywnych. Pozwy mogą traktować jako pewnego rodzaju straszaki, aby zniechęcić kolejne osoby do wstępowania na drogę sądową. Ekspertka ma jednak nadzieję, że kredytodawcy nie zdecydują się na taki krok. I dodaje, że nie każdy spór musi kończyć się w sądzie. Są różne sposoby ugodowego rozwiązania problemów na rynku finansowym. Bankom powinno zależeć na takim podejściu do tematu, chcąc odbudować zaufanie i dowodząc, że są instytucjami społecznie odpowiedzialnymi i dążącymi do minimalizowania ryzyka braku zgodności z prawem ochrony konsumenta.

– Trend, który wywołała zmiana dotycząca właściwości miejscowej, będzie kontynuowany w tym roku. Liczba spraw wnoszonych do Sądu Okręgowego w Warszawie będzie maleć, natomiast w przypadku innych sądów jeszcze przez jakiś czas będzie wzrastać lub utrzymywać się na podobnym poziomie – stwierdza adwokat Jakub Bartosiak.

Ponadto mecenas Goska dodaje, że nadal ponad połowa frankowiczów nie podjęła żadnych kroków prawnych w związku ze swoimi kredytami. Można więc oczekiwać, że liczba pozwów frankowych będzie nadal rosnąć. Wiele osób wciąż czeka na rozwój sytuacji lub zbiera informacje, co oznacza, że potencjał do zwiększenia liczby spraw jest znaczny. I to skumuluje się w sądach w całej Polsce. Do tego ekspert z Kancelarii MBM Legal dodaje, że w 2024 roku spodziewa się wpływu nowych spraw frankowych do sądów okręgowych na poziomie zbliżonym do ubiegłorocznego. Jednak wzrost czy spadek rdr. o 10% nie będzie żadnym zaskoczeniem.

Źródło: © MondayNews Polska | Wszelkie prawa zastrzeżone.

Deweloper Develia rozpoczyna sprzedaż II etapu mieszkań w ramach inwestycji Szmaragdowy Park w Gdańsku

Szmaragdowy Park_II
Deweloper Develia rozpoczyna sprzedaż II etapu mieszkań w ramach inwestycji Szmaragdowy Park w Gdańsku.

Firma deweloperska Develia uruchomiła sprzedaż II etapu osiedla Szmaragdowy Park w dzielnicy Orunia Górna-Gdańsk Południe. W inwestycji przy ul. Topazowej powstanie 41 mieszkań. Ceny za metr kwadratowy zaczynają się od 7 900 zł brutto.
Szmaragdowy Park to kameralne osiedle powstające bezpośrednio przy zbiorniku wodnym „Kolorowy”. W II etapie inwestycji, w niskim, 3-piętrowych budynku powstanie 41 mieszkań o metrażach od 35 do 92 m kw.

– Orunia Górna to jeden z najdynamiczniej rozwijających się rejonów Gdańska w ostatnich latach. Jest to idealna lokalizacja dla tych, którzy cenią ciszę i spokój, ale nie chcą rezygnować z wygód, jakie oferuje miejska infrastruktura. Rozległe tereny zielone idealnie nadają się do spacerów i rowerowych wycieczek. Konsekwentnie rozbudowywana jest też infrastruktura lokalna i drogowa – podkreśla Tomasz Kaleta, dyrektor Departamentu Sprzedaży w Develia S.A.

Źródło: Develia S.A.

Firma LCP otwiera 48 park handlowy pod marką M Park – inwestycja w Redzie

M Park Reda 1 (6)
Firma LCP otwiera 48 park handlowy pod marką M Park. Nieruchomość komercyjna powstała w Redzie.

LCP Properties oficjalnie otworzył swój 48 park handlowy pod marką M Park na terenie Polski, który jednocześnie jest piątym w województwie pomorskim. M Park Reda to łącznie 4.433 m kw. powierzchni GLA z 13 najemcami. Rozpoczęcie prac budowalnych miało miejsce w połowie maja 2023, a generalnym wykonawcą projektu była firma STB Budownictwo.

Projekt w Redzie powstał w ramach długofalowej strategii grupy LCP, obejmującej wprowadzanie na rynek wysokiej jakości parków handlowych pod marką M Park.

M Park Reda, w skład którego wchodzą dwa budynki, A i B, zlokalizowany jest przy ulicy Handlowej, tuż obok istniejącego sklepu Lidl. Dla wygody odwiedzających dostępny jest przestronny parking dla 95 samochodów.

„Oddajemy dziś mieszkańcom Redy i okolic nowy, w pełni skomercjalizowany, wyjątkowy park handlowy. Obiekt ze starannie dopasowaną ofertą najemców, a tym samym potencjałem, by stać się kluczowym i ulubionym miejscem zakupowym na lokalnej mapie handlowej”, skomentowała podczas uroczystości otwarcia Magdalena Kowalewska – Kasperowicz, Chief Operating Officer, LCP Properties w Polsce. „M Park Reda to kolejny kamień milowy w naszej podróży, w kierunku pozycji lidera na polskim rynku parków handlowych. Doświadczenia, jakie zdobywamy w trakcie tej drogi pozwalają nam na coraz lepsze dostosowanie naszego formatu do elastycznie zmieniających się oczekiwań najemców, jak również klientów naszych M Parków”, dodała.

Źródło: LCP Properties.

Luka czynszowa w co 3 gospodarstwie domowym

thong-vo-2482-unsplash
Luka czynszowa to problem, który dotyczy osób mających dochody zbyt niskie, aby kupić lub wynająć odpowiednie dla siebie mieszkanie po cenie rynkowej, a równocześnie zbyt wysokie, aby uzyskać mieszkanie dotowane przez państwo. Aż 35 proc. Polek i Polaków mieszka w lokalach niedostosowanych do swoich potrzeb – wynika z najnowszego raportu Polityki Insight i PFR Nieruchomości S.A. Według ekspertów rynku nieruchomości przeciwdziałanie temu zjawisku wymaga kompleksowego podejścia, a kluczową rolę odgrywa długoterminowa polityka mieszkaniowa, uwzględniająca perspektywę co najmniej 15-letnią.

Mieszkania niedostosowane do potrzeb rodzin

Według najnowszego raportu Polityki Insight i PFR Nieruchomości S.A. ponad 1/3 gospodarstw domowych znajduje się w luce czynszowej, co oznacza, że mieszka w lokalach nieadekwatnych do swoich potrzeb w zakresie metrażu oraz możliwości finansowych. Zjawisko to częściej występuje wśród rodziców samotnie wychowujących dzieci, a także rodzin wielodzietnych. Ponad 60 proc. z nich boryka się z brakiem odpowiednich warunków mieszkaniowych.

Jak wynika z zebranych przez nas danych, problem luki czynszowej dotyka 35 proc. gospodarstw domowych w Polsce i w ostatnich latach pozostaje na stabilnym, wysokim poziomie. Jednocześnie, grupa dotknięta tym problemem jest bardzo zróżnicowana. Zmniejszenie skali tego problemu, wymaga wielowymiarowych działań, a przede wszystkim długoterminowej i stabilnej polityki mieszkaniowej państwa. Powinna ona obejmować zarówno programy wspierające podaż, szczególnie w dużych miastach, jak i zapewnienie alternatywy dla zakupu mieszkania na własność poprzez wykorzystanie potencjału budownictwa społecznego i rozwój profesjonalnego rynku najmu – tłumaczy dr hab. Adam Czerniak, prof. SGH, dyrektor ds. badań Polityka Insight.

Nie ma jednego podmiotu, który może udźwignąć i rozwiązać problem luki czynszowej. Tu musi zadziałać współpraca i różnorodność oferty. My uzupełniamy rynek o najem – w jego stabilnej i długoterminowej formie. Wielu naszych najemców to rodziny, w tym samodzielni rodzice z dziećmi, którzy nie znaleźli dla siebie oferty komercyjnej. U nas znajdują metraż dopasowany do potrzeb i możliwości, przewidywalność warunków i lokalizacje pozwalające na bycie blisko całej oferty miasta. Zdajemy sobie sprawę, że nasza działalność powinna być uzupełnieniem oferty samorządów – takiej jak TBSy, SIMy, mieszkania komunalne oraz komercyjnych graczy, którzy są gotowi zaangażować się w rozwiązywanie problemu luki czynszowej – podkreśla Wojciech Caruk, prezes zarządu PFR Nieruchomości.

Źródło: PFR Nieruchomości S.A. (fragment artykułu)

Grupa Dom Development podsumowuje 2023 rok

Metro Zachód - Warszawa
Grupa Dom Development podsumowuje 2023 rok. 

Rok 2023 był pod wieloma względami rekordowy dla Grupy Dom Development, która umocniła pozycję lidera rynku mieszkaniowego w Polsce. Grupa przekazała nabywcom najwyższą w historii liczbę 3 831 lokali, tj. o 165 więcej niż w najlepszym dotychczas pod tym względem 2022 roku. Przełożyło się to pozytywnie na wyniki finansowe Grupy. W 2023 roku osiągnęła ona 2,55 mld zł łącznych przychodów (+5% r/r) oraz wypracowała rekordowo wysoki zysk netto, który przekroczył 460 mln zł (+12% r/r).

Najwyższa była także dywidenda wypłacona przez Dom Development w całej historii jego funkcjonowania na warszawskim parkiecie. W 2023 roku do akcjonariuszy Spółki trafiło łącznie około 424 mln zł, w tym niemal 283 mln zł (11 zł na akcję) w formie dywidendy za 2022 rok oraz ponad 141 mln zł (5,5 zł na akcję) w formie zaliczki na poczet dywidendy za 2023 rok.

Grupa Dom Development rozpoczęła bieżący rok ze znacząco wzmocnioną ofertą. Na koniec 2023 roku obejmowała ona 2,4 tys. lokali dostępnych do sprzedaży (wzrost o 15% r/r). Z kolei potencjał banku ziemi Grupy, w rezultacie dokonanych zakupów gruntów, wzrósł do rekordowego poziomu prawie 20 tys. lokali do wybudowania (+15% r/r).

Źródło: Dom Development S.A. 

Nieruchomość inwestycyjna V Tower w Warszawie z nowym najemcą biurowym

Piotr Krajewski - Fotografia Architektury / Architectural Photography

Nieruchomość inwestycyjna V Tower w Warszawie z nowym najemcą biurowym.

Nieruchomość komercyjna V Tower to 21-piętrowy wieżowiec o powierzchni 33 700 mkw. zlokalizowany w warszawskim Centralnym Obszarze Biznesu. Brytyjska firma prawnicza Clyde & Co rozpoczęła działalność w Polsce i swoje biuro urządziła w budynku V Tower przy ul. Chmielnej w Warszawie. Kancelaria przejęła już powierzchnię na 10 piętrze biurowca modernizowanego przez Cornerstone Investment Management.

Podpisanie umowy najmu z Clyde &Co to istotne wydarzenie dla inwestorów V Tower, którzy dokładają wszelkich starań, aby budynek spełniał najwyższe oczekiwania najemców, zapewniając im doskonałe warunki i komfortowe środowisko pracy.

„Umowa z kancelarią Clyde & Co, która rozpoczyna działalność w Polsce to dowód na niesłabnące zainteresowanie budynkiem V Tower. To również potwierdzenie słuszności naszej strategii, która opiera się na rewitalizacji projektu. W budynku oczywiście kontynuowane będę prace modernizacyjne, które bezpośrednio wpłyną na atrakcyjność oferowanych powierzchni najmu.” – mówi Przemysław Pikus, Partner w Cornerstone Investment Management.

Otwarcie warszawskiego biura jest bardzo ważnym etapem w międzynarodowej ekspansji firmy Clyde & Co. Kancelaria powstała w 1933 roku i zatrudnia ponad 5000 osób w ponad 60 biurach i oddziałach na sześciu kontynentach. Wybór prestiżowej lokalizacji oraz budynku z kompleksowymi udogodnieniami dla najemców był dla kancelarii kluczowym kryterium podczas procesu decyzyjnego dotyczącego nowego biura.

„Otwarcie biura w Warszawie było naszą długoterminową ambicją, a wysokiej klasy zespół stanowi solidną podstawę dla rozwoju na polskim rynku. Nasze biuro w V Tower to symboliczny początek naszej ekspansji na rynku Europy Środkowo-Wschodniej. W obliczu silnej gospodarki Polski, oczekującej korzyści z dojrzałości rynku oraz rosnącego uznania atrakcyjności naszego kraju dla nowych inwestycji i projektów, jesteśmy przekonani, że będziemy w stanie wspierać i prowadzić naszych klientów przez polski krajobraz prawny.” – mówi Arkadiusz Krasnodębski, Partner Zarządzający w firmie Clyde Krasnodębski i Wspólnicy.

mat.prasowy

Archicom z dobrą przedsprzedażą apartamentów z krakowskiego projektu WITA

ARC_VIL_01_03Archicom z dobrą przedsprzedażą apartamentów z krakowskiego projektu WITA.

Wyjątkowa lokalizacja, a na niej przedsięwzięcie gwarantujące atrakcyjną i inspirującą przestrzeń zarówno dla lokalnej społeczności jak i inwestorów oraz turystów. Taki będzie projekt WITA czyli krakowski debiut Archicomu formatu destinations. Mikrodzielnica zapewni komfortowe mieszkania oraz strefę handlowo-usługową, gastronomiczną oraz biurową. A wszystko to w promieniu 15-minutowego spaceru lub rowerowej przejażdżki od zabytkowego Rynku. Archicom prowadzi od niedawna przedsprzedaż niemal 100 apartamentów a klucze do nich będą wydawane w listopadzie przyszłego roku.
Inwestycję w formule 15-minutowego miasta zaprojektowano w krakowskiej pracowni MOFO Architekci.

Oficjalny start przedsprzedaży ogłosiliśmy na początku marca i od tego czasu nasi klienci mogą dokonywać rezerwacji mieszkań, które oddamy do użytku w budynku D. Zainteresowanie lokalami jest bardzo duże. W pierwszych dwóch tygodniach przedsprzedaży dużym powodzeniem cieszyły się kawalerki, których do tej pory mamy zarezerwowanych najwięcej – informuje Dawid Wrona, Dyrektor Zarządzający ds. Sprzedaży i Marketingu w Archicom.

Źródło: Archicom.

REDD: sektor magazynowy na polskim rynku nieruchomości komercyjnych w obliczu zmian

Krzysztof Foks
Grupa REDD opublikowała raport podsumowujący stan rynku powierzchni magazynowych na koniec 2023 roku, a także pokazujący prognozy na rok 2024. Czynniki gospodarcze i polityczne, podwyżki cen energii i rosnąca inflacja to tylko niektóre powody dynamicznych zmian, jakie dotknęły polski rynek magazynowy w 2023 roku. Ostatnie kilkanaście miesięcy stanowiło duże wyzwanie dla branży. Tendencjami, które wyraźnie dominowały były dynamiczny wzrost kosztów czynszów i rosnący współczynnik pustostanów.

30 mln mkw. – tyle wyniosła całkowita podaż na rynku magazynowym w poprzednim roku w Polsce. Niezmiennie od kilku lat, największe jej zasoby skupiały się na pięciu głównych rynkach w kraju. Podaż w Warszawie, Górnym Śląsku, Polsce Centralnej, Wrocławiu oraz Poznaniu wynosiła ponad 23 mln mkw. – czyli aż 3/4 całego rynku.

Mniejsze regiony tj. Trójmiasto, Polska Zachodnia, Szczecin i Polska Wschodnia przekroczyły natomiast liczbę 1 mln mkw. powierzchni.

W 2023 roku na rynek trafiło 3,4 mln mkw. nowej powierzchni. Najwięcej inwestycji powstało w regionie wrocławskim, warszawskim oraz w Polsce Zachodniej. W budowie znajdowało natomiast 2,5 mln mkw. – znakomita większość na kluczowych rynkach tj. w Warszawie, we Wrocławiu, w Polsce Centralnej oraz na Górnym Śląsku.

Pod koniec roku, rynek oferował najemcom ponad 2,23 mln mkw. powierzchni dostępnej od zaraz. Regionami z największą liczbą wolnych metrów kwadratowych były Warszawa, Górny Śląsk, Polska Centralna, Poznań, Wrocław oraz Polska Zachodnia. Na pozostałych rynkach wielkość powierzchni dostępnej od zaraz nie przekraczała 100 tys. mkw.

Polski rynek magazynowy stale się rozrasta – obecnie planowana jest budowa blisko 11 mln mkw. powierzchni magazynowych w 380 budynkach. Największy potencjał rozbudowy bazy podaży magazynowej jest aktualnie w Polsce Centralnej, Poznaniu, Górnym Śląsku, Warszawie oraz Wrocławiu.

Krzysztof Foks Head of Research w Grupie REDD: W 2024 roku prognozujemy dalszy, aczkolwiek nieco wolniejszy, wzrost czynszów, co wymagać będzie elastyczności i strategii dostosowania się firm do nowych warunków rynkowych. Ponadto obserwujemy coraz większe zaangażowanie biznesu w kwestie zrównoważonego rozwoju (ESG).

Źródło: REDD (fragment raportu).

Polska w obliczu zmian – ESG a zielone budownictwo

Mat.-prasowe-25
Współczesne wyzwania związane z ochroną środowiska, społeczną odpowiedzialnością biznesu oraz odpowiednim zarządzaniem, zyskują coraz większe znaczenie w kontekście globalnej gospodarki. Koncepcja ESG (Environmental, Social, Governance) stała się kluczowym narzędziem oceny działalności przedsiębiorstw pod kątem zrównoważonego rozwoju. W kontekście branży budowlanej, której wpływ na środowisko jest szczególnie istotny, coraz większą uwagę przyciąga koncepcja zielonego budownictwa. W Polsce, mimo pewnych postępów, nadal istnieją wyzwania, które trzeba przezwyciężyć, aby osiągnąć pełną gotowość na zmiany związane z ESG.

Jednym z głównych wyzwań dla Polski jest konieczność dostosowania standardów budowlanych oraz regulacji prawnych do unijnych wymogów związanych z zielonym budownictwem. Choć coraz więcej polskich firm budowlanych deklaruje zainteresowanie zrównoważonymi praktykami, to wyzwaniem okazuje się często niska świadomość ESG wśród średnich i małych przedsiębiorstw.

Potencjał i perspektywy

Mimo wyzwań, Polska posiada ogromny potencjał rozwoju zielonego budownictwa. Coraz większa świadomość ekologiczna społeczeństwa, rosnące zainteresowanie inwestorów oraz wsparcie Unii Europejskiej dla zrównoważonych projektów, tworzą sprzyjające warunki dla transformacji sektora budowlanego.

– Kluczową rolę w przyspieszeniu tego procesu odgrywają zmiany prawne oraz idące za nimi wymagania jednostek finansujących, które promowałyby inwestycje zgodne z zasadami ESG oraz wspierały innowacje technologiczne w sektorze budownictwa. To praktyczne i rzeczywiste stymulatory transformacji. – zauważa Andrzej Przesmycki, CEO w PM, firmie pełniącej m. in. rolę Inwestora Zastępczego. – Z czasem być może istotną rolę odegra także świadomość społeczna, której wzrost będzie dodatkowo sprzyjał kreowaniu popytu na zielone rozwiązania budowlane. – dodaje.

A tych wciąż przybywa. W przypadku inwestycji komercyjnych, certyfikowanie budynków jest już standardem. Według najnowszych danych Polskiego Stowarzyszenia Budownictwa Ekologicznego PLGBC, w marcu 2023 r. Polska osiągnęła poziom 36 milionów metrów kwadratowych ogółu certyfikowanych budynków. W tym samym czasie liczba certyfikowanych budynków przekroczyła 1600, co stanowi największy wzrost od trzech lat i plasuje Polskę na pozycji lidera pod względem liczby certyfikowanych budynków wśród krajów Europy Środkowo-Wschodniej 1.

Unijna taksonomia a certyfikacja budynków

Aktualnie istnieje wiele różnych międzynarodowych systemów certyfikacji budynków. Najbardziej popularny w Polsce BREEAM, certyfikat opracowany w Wielkiej Brytanii przez organizację BRE, osiąga blisko 82% udziału rynku. Pozostałe certyfikaty to LEED, DBNB, WELL, HQE oraz GBS, przy czym każdy opiera się na odmiennych kryteriach, co utrudnia ich porównanie na zasadzie 1:1. Wprowadzenie unijnej taksonomii pozwoli na uspójnienie parametrów i łatwe porównanie stopnia „zieloności” różnych budynków.

– Unijna taksonomia ESG ma na celu standaryzację oceny i klasyfikacji działań gospodarczych z punktu widzenia zrównoważonego rozwoju, co ma przyczynić się do przyspieszenia transformacji w kierunku zrównoważonej gospodarki. – zauważa Andrzej Przesmycki z PM. – Jest to istotny instrument, który może kierować kapitał finansowy w stronę tych inwestycji budowlanych, które przyczyniają się do osiągnięcia celów zrównoważonego rozwoju, a jednocześnie ograniczają negatywny wpływ na środowisko i społeczeństwo. – dodaje.

Jak uzyskać certyfikat? – Rozpoczęcie procesu certyfikacji już na etapie koncepcji, daje inwestorowi możliwość skorzystania z bardziej opłacalnych rozwiązań ekonomicznych i środowiskowych. Dodatkowo, umożliwia zdobywanie punktów a tym samym uzyskanie wyższych ocen podczas procesu certyfikacji. – podpowiada Kaja Sawicka, lider działu zrównoważonego budownictwa w PM.

Otrzymanie certyfikatu wymaga spełnienia wielu precyzyjnych kryteriów. Dlatego wielu inwestorów korzysta ze wsparcia inwestora zastępczego. Co zyskują? – Między innymi dostęp do ekspertów, którzy posiadają szeroką wiedzę na temat tych kryteriów, dzięki czemu mogą pomóc w ich spełnieniu na każdym etapie projektu – wyjaśnia Kaja Sawicka z PM. – Rolą inwestora zastępczego jest również identyfikacja najbardziej efektywnych i opłacalnych rozwiązań, które pozwolą zmniejszyć koszty, uniknąć niepotrzebnych wydatków i osiągnąć lepszy zwrot z inwestycji. – wylicza.

Sektor bankowy katalizatorem zmian prośrodowiskowych

Za około 80% finansowania inwestycji w Polsce odpowiadają banki, dlatego ich rola w promowaniu zrównoważonego budownictwa jest nie do przecenienia. Sektor finansowy dysponuje bowiem instrumentami, dzięki którym może realnie wpłynąć na ten proces. Okazuje się, że kierowanie się wyższymi ideami i pragmatyzm, niekoniecznie muszą się wykluczać w biznesie.

Budując swoje portfele kredytowe, banki dbają coraz częściej nie tylko o rentowność. Aby osiągnąć neutralność klimatyczną do 2050 r., konsekwentnie i kreatywnie poszerzają portfolio produktów zrównoważonych, gdzie marża jest powiązana z wymiernymi wynikami ESG. Według danych pochodzących z raportu PWC Green finance in Poland 2022, 94% banków w Polsce miało zamiar przekształcić proces zarządzania ryzykiem kredytowym, uwzględniając czynniki ESG w sposób ilościowy2.

Banki odgrywają ważną rolę w przekierowywaniu finansów z sektorów wysokoemisyjnych do sektorów bardziej zrównoważonych nie tylko poprzez odpowiednią ofertę produktową czy podnoszenie świadomości klientów, ale także aktywnie wspierając transformację swoich klientów. W najnowszej edycji raportu PWC zdecydowana większość, bo aż 75% ankietowanych podmiotów stwierdziło, że wprowadza dodatkowe usługi, wspierające transformację swoich klientów3. Być może okażą się one także szansą i zachętą dla małych oraz średnich firm w inwestowanie w myśl zrównoważonego rozwoju.

1 https://plgbc.org.pl/wp-content/uploads/2023/04/Zrownowazone-certyfikowane-budynki-2023.pdf
2 https://www.pwc.pl/en/publikacje/green-finance-in-poland-how-will-esg-change-the-banking-sector-and-corporate-financing.html
3 https://www.pwc.pl/en/forms/download-report/download-report-green-finance-in-poland-edition-3.html

Źródło: Commplace Sp. z o. o. Sp. K.

Wojna dyskontów sprzyja decyzjom zakupowym Polaków

ibrahim-rifath-789914-unsplash
Ponad 55% Polaków oczekuje zaostrzonej walki cenowej pomiędzy dyskontami, żeby zrobić tańsze zakupy wielkanocne. Tak wynika z najnowszego badania. Na zaostrzoną rywalizację między sklepami najbardziej liczą Polacy w wieku 45-55 lat oraz 35-44 lat. Dotyczy to zwłaszcza tych, którzy miesięcznie zarabiają na rękę poniżej 1000 zł, 1000-2999 zł, ale także 5000-6999 zł. Natomiast nieco ponad 22% badanych nie czeka na taką wojnę. Eksperci wyjaśniają, że ww. działania dyskontów przynoszą konsumentom tylko pozorne oraz krótkotrwałe korzyści. I dodają, że sklepy będą chciały sobie odbić straty, wynikające z oferowanych promocji. W niektórych przypadkach już teraz to się dzieje na rynku.

Jak wykazało badanie UCE RESEARCH i Grupy Offerista, przeprowadzone w marcu br. wśród ponad tysiąca dorosłych osób, Polacy oczekują zaostrzonej walki cenowej pomiędzy dyskontami (np. Biedronką a Lidlem). W sumie dotyczy to 55,5% rodaków. Wśród nich 28,3% raczej ma taką nadzieję, a 27,2% zdecydowanie się na to nastawia. Z kolei 22,1% społeczeństwa nie czeka na ww. scenariusz. W tej grupie 14,5% raczej nie spodziewa się wojny sklepów na ceny, a 7,6% absolutnie na nią nie liczy. Ponadto 14,2% Polaków nie ma wyrobionej opinii w tym zakresie, a 8,2% w ogóle to nie obchodzi.

– Konsumenci w Polsce oczekują lepszych cen, walki sklepów i to jest naturalny proces rynkowy. Wychodzą też z założenia, że sieci handlowe bardziej powinny się bić między sobą o ich uwagę – mówi Robert Biegaj, ekspert rynku retailowego z Grupy Offerista. – Polacy wciąż żyją w cieniu oszczędności, nawet pomimo tego, że inflacja mocno wyhamowała. Chcą, a nie niektórzy dalej muszą, ostrożnie wydawać pieniądze – dodaje ekspert.

Z badania również wynika, że zwolennicy zaostrzenia wojny cenowej wśród dyskontów najczęściej są w wieku 35-55 lat. Przeważnie zarabiają miesięcznie netto mniej niż 1000 zł lub generują przychód w przedziale 1000-2999 zł bądź 5000-6999 zł. Głównie mieszkają w miastach liczących co najmniej 500 tys. ludności albo 100-199 tys. osób.

– Te przedziały wiekowe i dochodowe oraz średnie i duże miasta idealnie odpowiadają strukturze odbiorców ofert promocyjnych dyskontów. Takie zakupy nie wymagają wielogodzinnych wypraw, jak do hipermarketu. I nie ma tam zawyżania cen, jak w tradycyjnych małych sklepikach – stwierdza dr Andrzej Maria Faliński, ekspert ze Stowarzyszenia Forum Dialogu Gospodarczego. – W dyskontach jest zakupowy potencjał dla rodzin, zarówno jeśli chodzi o ceny, ale też inne koszty, w tym m.in. paliwo czy czas poświęcany zakupom – zauważa dr Faliński.

Według eksperta ze Stowarzyszenia Forum Dialogu Gospodarczego, wysoki udział zwolenników zaostrzenia wojny cenowej w większych i średnich miastach jest efektem tego, że mieszka tam najwięcej osób mających średnie i nieco niższe dochody. To czyni je szczególnie zainteresowanymi poszukiwaniem ofert promocyjnych. Siłą rzeczy często wybierają zakupy właśnie w dyskontach. I nic nie wskazuje na to, by ci klienci mieli te zwyczaje zmienić w najbliższym czasie.

– Polski konsument stał się ultra-smart shopperem. Coraz roztropniej wydaje kurczące się zasoby na artykuły spożywcze i chemię gospodarczą. Korzysta z możliwości, jakie daje technologia oraz dyrektywa Omnibus. Do tego uważnie analizuje ceny na półce i na paragonie – komentuje Michał Sadecki, prezes MSL Consulting. – Prawdopodobnie był to mocny argument do uruchomienia SMS-owej kampanii Biedronki, stanowiącej reklamę porównawczą. Mimo pojawiających się na jej temat negatywnych ocen, wydaje się, że była dobrze przemyślana i odpowiedziała na potrzeby klienta – ocenia Michał Sadecki.

Wojna sieci dyskontowych, prowadzona głównie między Biedronką i Lidlem, podoba się konsumentom z wielu powodów. Przede wszystkim liczą oni, ile pieniędzy wydają obecnie na zakupy. Chodzi także o spodziewane okazje cenowe podczas zakupów na zbliżające się zakupy wielkanocne. Z perspektywy rynku tak ostra walka na promocje i inne okazje między dużymi sieciami handlowymi nie jest jednak uważana za zbyt pozytywne zjawisko.

– Z punktu widzenia naszych przedsiębiorców, wojna cenowa pomiędzy dyskontami w obecnej formie budzi bardzo poważne zastrzeżenia w kontekście zgodności z ustawą o ochronie konkurencji i konsumentów. Jej kontynuowanie w tej formie może prowadzić do trwałych i bardzo negatywnych zmian na rynku, zarówno dla handlu, jak i dla producentów. Konsekwencją tego może być trwałe osłabienie pozycji małych i średnich firm. Długofalowo grozi to pogorszeniem możliwości zakupowych konsumentów – alarmuje Maciej Ptaszyński, prezes Polskiej Izby Handlu (PIH).

Zdaniem Roberta Biegaja z Grupy Offerista, osoby nieoczekujące zaostrzenia wojny cenowej prawdopodobnie nie za bardzo szukają w sklepach promocji. – Są to głównie konsumenci, którzy osiągają miesięczne zarobki powyżej średniej krajowej. Według badania, przede wszystkim najmłodsi dorośli nie liczą na walkę między sklepami. Takie osoby rzadko robią duże, rodzinne zakupy – zwraca uwagę Robert Biegaj.

Eksperci przewidują, że wojna cenowa miedzy dyskontami będzie jeszcze trwała, choć trudno jednoznacznie wskazać, jak dalej się ona potoczy. Przeważa opinia, że za obecne promocje konsumenci prędzej czy później będą musieli zapłacić – choćby wyższymi cenami innych produktów niż te kupowane obecnie po rabatach. W niektórych przypadkach już to się dzieje.

– Walka będzie się zaostrzać. Z czasem może przybrać nowe oblicze, bo zwyczajnie wyczerpnie się obecna formuła. Klienci nie będą na to tak mocno zwracać uwagi, jak obecnie – przewiduje Robert Biegaj. – Jednak działania będą kontynuowane, tylko w innej formie, może nawet jeszcze ostrzejszej, niż teraz to obserwujemy – prognozuje ekspert z Grupy Offerista.

W efekcie konsumenci mogą zacząć na dobre gubić się, gdzie faktycznie jest tanio i co jest okazją, a co nie. Atakujące ich z każdej strony komunikaty o super ofertach i okazjach w końcu zaczną być obojętne lub zwyczajnie niezauważalne. Klienci sklepów zaczną się przed tym sami bronić, uznając, że kierowany do nich przekaz, choćby reklamowy, nie jest do końca wiarygodny.

– W krótkim okresie konsument będzie dokonywał zakupów nieco taniej. Wojna cenowa zniweluje odrobinę wpływ inflacji oraz odmrożonych przez rząd stawek VAT na produkty pierwszej potrzeby, m.in. mięso czy nabiał – zapowiada prezes MSL Consulting. – W długim okresie sieci mogą odnotować nieco niższą rentowność, a niektóre będą musiały nawet wypaść z rynku. W wyniku tego zmniejszy się konkurencyjność sektora spożywczego i ostatecznie konsument poniesie koszty wojny cenowej – ostrzega Michał Sadecki.

Z kolei dr Andrzej Maria Faliński uważa, że wojna cenowa przybiera coraz bardziej kuriozalne formy, jak oferowanie 0,5 l wódki za 10 zł. – W takiej sytuacji do akcji wkracza UOKiK, a nawet prokuratura, jak informują media. W dłuższym okresie rynek się zawęża, zagrożona jest jakość, klient i producent tracą zaufanie do handlowca. Następuje nadmiarowa ucieczka w eksport i dumping ofert cenowych – podsumowuje ekspert Stowarzyszenia Forum Dialogu Gospodarczego.

Źródło: MondayNews Polska Sp. z o.o. 

Firma LCube stawia na nowoczesne rozwiązania w nieruchomości komercyjnej w Mszczonowie

MSZCZONOW-P1_smallFirma LCube stawia na nowoczesne rozwiązania w nieruchomości komercyjnej w Mszczonowie.

LCube Mszczonów, to jeden z najnowszych projektów realizowanych przez dewelopera magazynowego LCube, gdzie uzyskano już pozwolenie na budowę oraz rozpoczęto rozmowy na temat komercjalizacji z potencjalnymi najemcami. Dzięki ciekawej specyfikacji energetycznej, obiekt może zostać wykorzystany jako magazyn autonomiczny, a także zastosować w nim można rozwiązania wymagające większej mocy, takie jak pompy ciepła, czy chłodnie w ramach zintegrowanego magazynu.

Obiekt realizowany w Mszczonowie przez LCube, będzie liczyć docelowo około 31,5 tys. mkw. nowoczesnej powierzchni magazynowej, która według specyfikacji może umożliwić składowanie nawet do 40 m wysokości. Obecnie deweloper prowadzi zaawansowane rozmowy dotyczące komercjalizacji obiektu położonego na działce liczącej 8 ha.

„Okolice Mszczonowa to jedna z najpopularniejszych lokalizacji magazynowych w Polsce. Dzięki pracom włożonym w przygotowanie tego projektu, możemy obecnie rozmawiać z potencjalnymi najemcami o bardzo szerokim spektrum funkcjonalności jakie mogą zostać zrealizowane w ramach tego projektu. Stawiamy oczywiście nie tylko na ekologię i zmniejszenie opłat eksploatacyjnych naszych najemców, ale także nowoczesne rozwiązania wspierające logistykę lub lekką produkcję. W ostatnim czasie prowadziliśmy rozmowy na temat magazynu automatycznego, czy chłodni, co wskazuje na duże zainteresowanie tą lokalizacją wśród najemców. Bardzo popularne w ostatnim czasie są też rozwiązania dotyczące wykorzystania pomp ciepła, gdzie przeprowadziliśmy szereg symulacji i jesteśmy gotowi do realizacji wdrożeń dla naszych najemców” – powiedział Adrian Biesaga, członek zarządu LCube.

Źródło: LCube.

Firma HILLWOOD kupuje nieruchomość komercyjną w okolicach Warszawy

Ożarów_WM
Czołowy deweloper i inwestor w branży nieruchomości komercyjnych Hillwood podpisał umowę zakupu parku magazynowego w okolicach Warszawy. Zakupiony projekt to oddalony zaledwie 15 km od centrum Warszawy obiekt logistyczno-magazynowy w okolicach Ożarowa Mazowieckiego.

Nieruchomość komercyjna Hillwood Ożarów III to A-klasowy park logistyczny zlokalizowany w bezpośrednim sąsiedztwie drogi krajowej nr 2 oraz w niewielkiej odległości do węzła Pruszków, położonego przy autostradzie A2 (Warszawa-Łódź-Poznań). Składa się z czterech hal magazynowych o łącznej powierzchni ok. 82 000 m kw. Budynki certyfikowane są w standardzie BREEAM.
Zakupione nieruchomości są niemal całkowicie skomercjalizowane.

– W ostatnich latach skoncentrowani byliśmy głownie na budowie nowych obiektów. Nie jesteśmy jednak tylko developerem, ale przede wszystkim inwestorem. Ponieważ pozyskanie atrakcyjnych terenów budowlanych w okolicach Warszawy jest coraz trudniejsze, poszukujemy także możliwości akwizycji istniejących projektów. Ta transakcja jest dobrą okazją do rozbudowania naszego warszawskiego portfolio, co wpisuje się w długoterminową strategię firmy – powiedział Hubert Michalak, Prezes Zarządu Hillwood Polska.

Źródło: Hillwood Polska.

Santander Bank Polska na podium w 7 kategoriach rankingu Instytucja Roku

ben-rosett-10614-unsplash
Santander Bank Polska na podium w 7 kategoriach rankingu Instytucja Roku.

Santander Bank Polska został uznany za najlepszy bank dla firm, bank z najlepszą obsługą w kanałach zdalnych i w placówkach oraz z najlepszą bankowością osobistą. Doceniono również bankowość internetową i prywatną oraz proces otwarcia konta w oddziale. Indywidualne wyróżnienia „Najlepsza placówka bankowa” przyznano 34 placówkom.

W rankingu Instytucja Roku banki oceniane są kompleksowo, w 10 kategoriach i 4 segmentach klientów: detalicznym, zamożnym, private banking oraz firmowym. Weryfikowany jest nie tylko poziom obsługi klienta i oferta produktowa, ale też płynność i przyjazność procesów obsługowych i zakupowych, zarówno w oddziałach jak i w kanałach zdalnych.

„Pozycja lidera w rankingu Instytucja Roku to docenienie codziennej pracy wszystkich naszych zespołów i konsekwencji w budowaniu najlepszych doświadczeń naszych klientów. Wyjątkowe doświadczenie klienta i pracownika, dynamiczna digitalizacja oraz zrównoważony rozwój, stanowią filary naszej nowej strategii. Niezmienne dbamy o to, aby nasze rozwiązania były proste, wygodne i zawsze dopasowane do potrzeb klientów. Upraszczamy i digitalizujemy procesy, by zdalny dostęp do finansów przez naszą aplikację i bankowość elektroniczną był jeszcze bardziej intuicyjny. Rekordowa liczba 41 statuetek i docenienie w tak wielu strategicznych dla nas obszarach to wspaniałe potwierdzenie, że we wszystkich ważnych dla klientów aspektach rozwijamy się i podejmujemy dobre decyzje, a nasi doradcy oraz zespoły wsparcia całego banku słuchają i podążają za głosem naszych klientów” – mówi Magdalena Proga-Stępień, członkini zarządu Santander Bank Polska.

Źródło: Santander Bank Polska.

Firma deweloperska Varitex uzyskała pozwolenie na budowę nowego osiedla mieszkaniowego w Łodzi

dfg
Firma deweloperska Varitex z dumą ogłasza otrzymanie pozwolenia na budowę nowego osiedla w Łodzi – Osiedla Zuchów. – Ta inwestycja stanowi ważny krok w rozwijaniu naszej oferty mieszkaniowej w regionie – mówi Michał Ulacha, prezes Varitex.

Osiedle Zuchów zostanie zlokalizowane w południowo-zachodniej części miasta Łodzi przy ul. Zuchów, blisko wjazdu na drogę ekspresową S14. Planowany etapowany projekt obejmuje cztery budynki mieszkalne. W trzypiętrowych blokach wielorodzinnych będzie można odbierać klucze do 136 lokali o różnych metrażach – od około 27 mkw. do 70 mkw. To doskonała oferta zarówno dla singli, rodzin z dziećmi, jak i inwestorów szukających bezpiecznej lokaty dla swoich oszczędności.

– Lokalizacja nowego osiedla to jeden z największych atutów tej inwestycji! W odległości około 800 m znajdują się centra handlowe PORT Łódź i IKEA, gdzie można zrobić zakupy lub spędzić wolny czas. W pobliżu są też przystanki tramwajowe i autobusowe, które umożliwiają dojazd do centrum w kilkanaście minut. Rodziców ucieszy fakt, że szkoła podstawowa nr 148 jest oddalona od Osiedla Zuchów tylko o 850 m, a przedszkole o 200 m. Dodatkowo przychodnia lekarska jest tuż za rogiem. W okolicy znajdują się również tereny zielone, sklepy, placówki edukacyjne i przychodnie lekarskie – wylicza Michał Ulacha.

 

Źródło: Varitex.

Nieruchomość handlowa Foch Park w Knurowie z nowym najemcą

Knurów Foch Park
Nieruchomość handlowa Foch Park w Knurowie z nowym najemcą.

Empik otworzy swój salon firmowy w powstającym Parku Handlowym w Knurowie. Sklep zajmie blisko 200 m2 powierzchni najmu i będzie to jedyny w mieście salon tej marki.

Obiekt zlokalizowany w doskonałej lokalizacji – w ścisłym centrum miasta, w pobliżu targowiska miejskiego, dworca, szpitala i w otoczeniu licznych osiedli mieszkaniowych.  Całkowita powierzchnia inwestycji wynosi ok. 4.500 mkw. GLA. W parku handlowym znajdą się sklepy marek sieciowych z sektora mody, wyposażenia wnętrz, drogerii czy usług oraz już funkcjonujący market spożywczy Biedronka. Całość projektu zintegrowana wygodnymi parkingami.

Za koncepcję komercyjną oraz wynajem odpowiada firma Mallson Polska. Projekt architektoniczny opracowała firma Wiz-Art Studio Tomasz Borek.

Foch Park to kolejna inwestycja w portfolio Komart Investments zajmującej się planowaniem, projektowaniem, budowaniem i zarządzaniem nieruchomościami komercyjnymi.

Obiekt posiada już pozwolenie na budowę a otwarcie obiektu zaplanowane jest na III kwartał 2024 r.

Źródło: Mallson Polska.

Do Centrum Handlowego Łopuszańska 22 w Warszawie wprowadzi się nowy najemca

Warszawa ŁopuszańskaDo Centrum Handlowego Łopuszańska 22 w Warszawie wprowadzi się nowy najemca. Marka TUI właśnie dołączyła do grona najemców Centrum Łopuszańska 22. Obok turoperatora Wakacje.pl, jest to drugi punkt oferujący klientom możliwość wyboru atrakcyjnej oferty wypoczynkowej. Lokal zajmuje powierzchnię 28 metrów kwadratowych i zlokalizowany jest naprzeciw kantoru wymiany walut.

W ostatnim roku grono najemców Centrum Łopuszańska 22 powiększyło się
o takie marki jak: Apart, Greenpoint, Teletorium, MBank oraz butiki odzieżowe Aura, Jola oraz Lavina.

Centrum Łopuszańska 22 to galeria o powierzchni 20 tys. metrów kwadratowych powierzchni handlowej usytuowanej na jednym poziomie licząca 100 sklepów, restauracji i punktów usługowych. Kluczowi najemcy obiektu to m.in. Biedronka, Media Expert, Sinsay, CCC, Action, Rossmann, Pepco, Tedi, KiK, Dealz, Ochnik, Natura, Recman, Esotiq, Monnari, Ziaja, 5-10-15, Maxi Zoo czy Kebab King. Klienci mają do dyspozycji 1,3 tys. wygodnych naziemnych miejsc parkingowych zlokalizowanych wokół centrum. W sąsiedztwie znajduje się stacja podmiejskiej kolejki WKD, z której korzystają mieszkańcy ościennych gmin.

Ofertę handlową wzbogaca ultranowoczesna strefa rozrywkowa Airo. Na powierzchni 4 tys. mkw., znajduje się park trampolin Airo oraz kosmiczna sala zabaw dla dzieci Airo Space Kids. Obiekt przyciąga rodziny z dziećmi, grupy szkolne i zorganizowane z Warszawy i okolic. Chętnie uczęszczają do niego okoliczni mieszkańcy, pracownicy strefy biznesowej a także mieszkańcy innych dzielnic Warszawy i okolic.

Właścicielem i Zarządcą jest Devin Investments który współpracuje z firmą Mallson Polska przy rekomercjalizacji obiektu.

Źródło: Mallson Polska.

W jaki sposób dotrzeć skutecznie do klienta w Internecie?

olloweb-solutions-520914-unsplash
76 proc. konsumentów ceni sobie wygodę podczas robienia zakupów online, zaś 45 proc. przyznaje, że jest ona ważniejsza niż cena – wynika z najnowszych badań1. 81 proc. z nich chętniej kupuje u firm, które umożliwiają dokonywania zakupów zarówno za pomocą aplikacji, jak i komputera czy laptopa. Jak dotrzeć skutecznie do klienta w Internecie, by zwiększyć sprzedaż? Nadchodząca wiosna to dobry czas na to, by wprowadzić zmiany w sposobie zarządzania sprzedażą naszych produktów lub usług.

Stale rośnie odsetek osób, które kupują online. Obecnie wynosi on 79 proc2. Zakupy w sieci są wygodne, sklepy są dostępne 24 godziny na dobę, a zmieniające się nawyki zakupowe Polaków jedynie potwierdzają, iż firmy muszą znaleźć skuteczne drogi dotarcia do klienta w Internecie.

Z raportu „E-commerce w Polsce 2023” wynika, że Polacy są bardziej skłonni kupować online, gdy produkty są w niższych cenach, niż w sklepach stacjonarnych – 53 proc. osób jest takiego zdania. Także 53 proc. konsumentów wskazuje, że chętniej wybiera dostawcę, który oferuję atrakcyjną cenową dostawę produktów, zaś dla 44 proc. kupujących istotne są kody rabatowe. Mając na uwadze te dane, co firmy mogą zrobić, by dotrzeć do klienta w Internecie?

Zadbaj o content

Z roku na rok spada lojalność klientów względem konkretnych brandów. Mnogość sklepów online powoduje, że konsumenci mają coraz większy wybór produktów i usług. Co zatem zrobić, aby wyróżnić się wśród konkurencji? Istotny jest content i przekaz, jaki oferuje dana marka.

– Content odgrywa kluczową rolę w procesie sprzedażowym z kilku powodów. Przede wszystkim dostarcza informacji i edukuje klientów na temat produktów lub usług, pomagając im zrozumieć korzyści płynące z zakupu. Dobre treści pozwalają firmom budować swoją markę, wyrażać jej wartości i misję, co przyczynia się do budowania zaufania i lojalności klientów. Ponadto, przyciągają uwagę potencjalnych klientów, zachęcając ich do dalszego angażowania się z firmą. Treści są także kluczowym elementem strategii SEO, poprawiając widoczność witryny w wynikach wyszukiwania i zwiększając ruch na stronie. Wreszcie, regularne dostarczanie wartościowego contentu umożliwia firmom utrzymanie kontaktu z klientami na różnych etapach ich drogi zakupowej, co sprzyja budowaniu trwałych relacji i zaangażowaniu klientów w długim okresie – mówi Sebastian Kopiej, prezes zarządu agencji PR Commplace.

Oprócz ciekawych treści warto także zainwestować w odpowiednie narzędzia. 85 proc. wyszukiwań produktów rozpoczyna się w Google. Należy zatem zadbać o to, by za pomocą wyszukiwarki konsument dotarł do naszej oferty. Co ważne – aż 43 proc. zakupów jest pod wpływem spersonalizowanych rekomendacji lub promocji, a 75 proc. konsumentów woli, aby reklamowano produkty za pomocą unikalnych i dedykowanych wiadomości3.

Wyróżnij się stroną internetową

Skutecznym elementem sprzedażowym jest strona internetowa. Jednakże współcześni konsumenci są wymagający i świadomi. W niedawnym badaniu KPMG 76 proc. ankietowanych stwierdziło, że pragnie większej przejrzystości firmy w zakresie sposobu wykorzystywania ich danych. Ponadto 85 proc. konsumentów w badaniu McKinsey zaznaczyło, że przed dokonaniem zakupu ważna jest znajomość zasad firmy dotyczących danych. Prawie połowa (46 proc.) stwierdziła, że często lub zawsze rozważa zmianę marki na inną, gdy zasady dotyczące danych są niejasne lub nie są ujawniane.

To ważny sygnał dla firm, by komunikowały, co dzieje się z danymi klienta i jak dbają o ich bezpieczeństwo.

– Rozwój technologii cyfrowych sprawił, że gromadzenie i przetwarzanie danych klientów stało się nieodłącznym elementem strategii marketingowych i sprzedażowych firm na całym świecie. Jednakże, równocześnie z rosnącymi możliwościami zbierania danych, wzrasta również świadomość społeczna dotycząca prywatności i ochrony danych osobowych. Konsumenci coraz bardziej interesują się tym, jakie informacje o nich są zbierane, w jaki sposób są wykorzystywane, oraz jakie są zabezpieczenia, by te dane nie dostały się w niepowołane ręce – dodaje Sebastian Kopiej z Commplace.

Kolejnym elementem skutecznej sprzedaży w Internecie jest zrównoważony rozwój. Klienci internetowi są bardziej świadomi wpływu swoich decyzji zakupowych na zasoby Ziemi. Według Global Sustainability Study, 85 proc. respondentów twierdzi, że zmieniło swoje zachowania zakupowe w stronę zrównoważonego rozwoju. Stosowanie ekologicznych innowacji, takich jak praktyki biznesowe charakteryzujące się niską ilością odpadów, produkcja niezanieczyszczająca środowiska i opakowania ulegające biodegradacji, pokazuje klientom, że zależy Ci na zrównoważonym rozwoju. Warto rozważyć na przykład poinformowanie klientów, że podczas wytwarzania produktów stosujesz przyjazne dla środowiska praktyki pakowania i zrównoważone produkty.

A czego nie lubię konsumenci i czego nie warto robić? Wg IAB Polska 30 proc. klientów narzeka na natrętne reklamy produktów, które wcześniej były przez nich oglądane. Z kolei kolejne 30 proc. konsumentów nie chce kupować u firm, które mają zbyt długi czas dostawy.

1 Badania Linnworks
2 Raport IAB
3 https://agic.ge/5-facts-about-what-the-customer-pay-attention-in-during-online-shopping/?lang=en

Źródło: Commplace Sp. z o. o. Sp. K.

Nieruchomości za granicą to tylko chwilowy trend inwestycyjny czy może nowy sposób na pomnożenie kapitału finansowego?

Maria_Kobryn
Nieruchomości za granicą to tylko chwilowy trend inwestycyjny czy może nowy sposób na pomnożenie kapitału finansowego? Jeszcze kilkanaście lat temu posiadanie nieruchomości za granicą było synonimem luksusu. Dziś jednak, coraz więcej Polaków decyduje się na inwestycje w dom bądź mieszkanie pod palmami. Czy to chwilowy trend czy może nasz nowy sposób na inwestowanie nadwyżek finansowych? Na to pytanie stara się odpowiedzieć Maria Kobryń, ekspert od zagranicznych nieruchomości.

W mieszkanie na wynajem inwestuje coraz więcej Polaków. Według danych Ministerstwa Finansów umowę najmu okazjonalnego opodatkowaną w formie ryczałtu w 2022 roku zawarło ponad 66 tysięcy podatników, co stanowi wzrost o 44 proc. w porównaniu z rokiem poprzednim. Narodowy Bank Polski oszacował z kolei, że w 2022 roku około 70 proc. mieszkań, było kupowanych w celach inwestycyjnych.

– Bardzo popularne stało się również nabywanie domów i apartamentów położonych w miejscowościach wypoczynkowych – na wybrzeżu czy w górach. Kupując taką nieruchomość zapewniamy sobie nie tylko przychód z udostępniania naszego lokum turystom, lecz zyskujemy również bazę na letnie bądź zimowe wypady. Wielu rodzimych inwestorów nie ogranicza się jednak do polskich kurortów i chcąc osiągnąć jak najwyższą stopę zwrotu z inwestycji coraz częściej szuka okazji zakupowych na rynkach z większym potencjałem – mówi Maria Kobryń, ekspert od zagranicznych nieruchomości.

Zysk pod palmami

Takie kraje jak Bali czy Tajlandia są dla części z nas bardziej atrakcyjnym miejscem do spędzania wakacji niż polskie wybrzeże, dlatego wielu Polaków skłania się w kierunku inwestowania w takich egzotycznych lokalizacjach. Próg wejścia w taką inwestycję jest tak naprawdę podobny jak w przypadku nieruchomości krajowych – w Karpaczu czy Jastarni za metr kwadratowy trzeba zapłacić nawet 30 tysięcy złotych, a w Dominikanie czy na Bali co najmniej połowę mniej. Oznacza to, że za te same pieniądze możemy kupić większą i bardziej luksusowo urządzoną nieruchomość.

– Warto dodać, że w takich miejscach jak chociażby Dominikana czy Tajlandia tak zwany sezon wysoki trwa cały rok. Oznacza to, że zysk z inwestycji w nieruchomość zagranicą można tak naprawdę czerpać przez pełnie 12 miesięcy. To duża przewaga w stosunku do rodzimych kurortów, gdzie gorący okres to zwykle jedynie kilkanaście tygodniu w roku. Perspektywa stabilnych, niezależnych od pory roku, zysków kusi nie tylko inwestorów, którzy są nastawieni wyłącznie na wynajmowanie zakupionej nieruchomości, lecz także osoby, które chcą zakupiony dom wykorzystywać również jako wakacyjną bazę. Ciekawą kwestią jest również to, że utrzymanie takiej nieruchomości, wyposażenie jej czy zakup usług lub towarów codziennego użytku w takich tropikalnych krajach to tylko ułamek tego, co musielibyśmy zapłacić w Polsce czy Europie – podkreśla Maria Kobryń.

Bezpieczna skrytka

Czasy pandemii, stan polskiej i europejskiej gospodarki oraz konflikt militarny za naszą wschodnią granicą skłonił Polaków do rozważań na temat tego, jak zabezpieczyć majątek przed spadkiem wartości lub jakie są możliwości upłynnienia majątku w czasie kryzysu. Te dywagacje napędziły wzrost zainteresowania zagranicznymi nieruchomościami. Wielu inwestorów traktuje dziś kupno domu czy apartamentu w egzotycznych krajach jako bezpieczną skrytkę poza polskim, czy europejskim systemem bankowym. Dlaczego?

– Ulokowanie środków w nieruchomościach w Dominikanie czy Tajlandii to dywersyfikacja inwestycji pod względem walut, co może okazać się pomocne, gdyby złoty zaczął tracić na wartości. Dodatkowo posiadanie inwestycji za granicą, chroni nasze oszczędności przed potencjalnym spowolnieniem gospodarczym w kraju, które mogłoby wpłynąć na to jak Polacy czy Europejczycy spędzają wakacje – zaznacza ekspertka.

Chwilowy trend czy nowy sposób zysk?

– Z mojego doświadczenia wynika, że inwestorów kupujących nieruchomości pod palmami można podzielić na trzy kategorie. Pierwszą stanowią osoby, które chcą inwestować poza Polską w celu zabezpieczenia majątku. Drugą, ci, którzy chcą spędzać czas w zagranicznej nieruchomości i kupują ją z myślą o dłuższych pobytach wakacyjnych. Trzecią grupą są z kolei inwestorzy, którzy chcą zarówno ulokować pieniądze, korzystać z nieruchomości, a także czerpać zyski z wynajmu – mówi Maria Kobryń.

Zainteresowanie zagranicznymi inwestycjami zwiększa się im większa jest świadomość i wiedza ludzi w zakresie ekonomii, biznesu i prawa. Ponadto popyt na tego typu inwestycje zwiększa się wraz z popularyzacją pracy zdalnej i redefinicją stylu życia młodych ludzi tzw. cyfrowych nomadów. Czy to oznacza, że coraz więcej Polaków będzie inwestować w nieruchomości w egzotycznych lokalizacjach?

– Widać to gołym okiem z roku na rok. Dobrym prognostykiem jest na pewno to, że coraz więcej mówi się o dywersyfikacji ryzyka i zabezpieczeniu majątku. Wielu z nich jest również świadomych jak istotnym elementem przy takiej inwestycji jest wsparcie doradcy specjalizującego się w nieruchomościach zagranicznych – podsumowuje ekspertka.

Autorka: Maria Kobryń, prawnik i partner zarządzający w kancelarii Blueshell Legal. Przez wiele lat związana z rynkiem nieruchomości komercyjnych, dziś wspiera MŚP w mierzeniu się wyzwaniami z zakresu nieruchomości, spółek, kontraktów, prawa autorskiego i tymi, które pojawiają się przy sprzedaży firmy.
Poza prowadzeniem kancelarii prawniczej Maria spełnia się jako doradca w nieruchomościach za granicą. Dzięki globalnej sieci kontaktów – współpracy z renomowanymi zagranicznymi kancelariami prawnymi i firmami doradczymi, a także firmami zarządzającymi majątkiem – pomaga kupić i zarządzać nieruchomościami w takich lokalizacjach jak Dominikana, Tajlandia, Bali i RPA oraz Europa i bliski Wschód. Doradza też polskim deweloperom chcącym realizować projekty budowlane za granicą.
Prywatnie, mama dwójki dzieci, żona chirurga i miłośniczka smart podróży, próbująca zarazić swoją pasją jak największe grono rodzinne i znajomych.

materiał prasowy

Nieruchomość inwestycyjna Panoramiqa w Poznaniu z wnętrzami autorstwa studentów Politechniki Poznańskiej

Panoramiqa
Nieruchomość inwestycyjna Panoramiqa zlokalizowana w stolicy Wielkopolski z wnętrzami autorstwa studentów Politechniki Poznańskiej.

BPI Real Estate Poland, belgijski deweloper realizujący na Starołęce w Poznaniu inwestycję Panoramiqa, ogłosił konkurs „Światło i bryła – impresje miejskie” dla studentów Politechniki Poznańskiej. Celem konkursu jest zaprojektowanie dzieła plastycznego, które ozdobi wnętrza części wspólnych osiedla Panoramiqa. Inwestycję wyróżnia nowoczesna architektura, doskonała jakość wykonania oraz proekologiczne rozwiązania. Prace budowlane postępują zgodnie z harmonogramem i osiągnęły już 87% zaawansowania, stopniowo zbliżając projekt do zakończenia realizacji.

Podobne inicjatywy wdrażaliśmy już we wcześniejszych projektach, jak np. mural na wjeździe do Bulwarów Książęcych we Wrocławiu. Cieszyły się one dużym zainteresowaniem i uznaniem, dlatego mając w tym zakresie bardzo dobre doświadczenia, postanowiliśmy kontynuować tę ideę i do współpracy przy projektowaniu wnętrz przestrzeni wspólnych w inwestycji Panoramiqa zaprosiliśmy studentów Politechniki Poznańskiej. Wierzymy, że otwartość i świeże spojrzenie młodych umysłów zaowocuje pięknymi wnętrzami inwestycji – powiedział Piotr Jakubowski, Project Director w BPI Real Estate Poland.

Konkurs „Światło i bryła – impresje miejskie”, skierowany do studentów Politechniki Poznańskiej rozpoczął się 15 marca i będzie trwał 10 maja 2024 r., kiedy to zakończy się możliwość składania prac konkursowych. Jego cel to zaprojektowanie koncepcji dzieła lub serii dzieł plastycznych, zdobiących wnętrza klatek schodowych inwestycji Panoramiqa w Poznaniu. Zwycięski projekt wyłoni Kapituła konkursu, składająca się z trzech członków jury z ramienia BPI Real Estate Poland oraz dwóch członków reprezentujących uczelnię. Ogłoszenie wyników i przyznanie nagród odbędzie się do 7 czerwca 2024 r. w na terenie Politechniki Poznańskiej. Pula nagród w konkursie wynosi 10.000 zł.

Źródło: BPI Real Estate.

Nieruchomość inwestycyjna Equal Business Park zatrzymuje najemców na dłużej

Equal BP_01
Nieruchomość inwestycyjna Equal Business Park
(49 500 m kw.) to kompleks nowoczesnych i funkcjonalnych budynków biurowo-usługowych klasy A. 

Właścicielem i zarządcą Equal Business Park w Krakowie jest firma Apollo-Rida Poland realizująca projekty deweloperskie i inwestycyjne w sektorze nieruchomości biurowych, magazynowych, handlowych i mieszkaniowych w Warszawie, Krakowie i Gdańsku.

Apollo-Rida przedłużył umowy najmu na ponad 3500 m kw. powierzchni biurowej z czterema dotychczasowymi najemcami krakowskiego kompleksu. Firma Savills pełni w budynku rolę wyłącznego doradcy ds. wynajmu.

W obiekcie na dłużej zdecydowała się zostać firma Kimberly Clark, producent artykułów higienicznych wynajmujący 1480 m kw. powierzchni oraz przedstawicielstwo producenta zamiennych części samochodowych na niezależny rynek aftermarketowy – marka Phinia, która przedłużyła umowę najmu 1040 m kw. powierzchni biurowej. Z kolei Grupa Murapol, deweloper na rynku budownictwa mieszkaniowego oraz najmu instytucjonalnego, przedłużył umowę najmu oraz powiększył obecne biuro do blisko 800 m kw. nowoczesnej powierzchni biurowej w Equal Business Park. Allianz, firma z branży ubezpieczeń, zajmująca 250 m kw. powierzchni biurowej, również zdecydowała się na przedłużenie swojej umowy najmu w kompleksie.

Zaufanie ze strony najemców stanowi najlepsze potwierdzenie wysokiej jakości powierzchni biurowych oraz atrakcyjnej lokalizacji kompleksu Equal Business Park. Cieszy nas niezmiernie fakt, że tak prestiżowi najemcy zdecydowali się przedłużyć umowy najmu i zostać z nami w kompleksie na kolejne lata. Naszym priorytetem jest codzienna troska o najemców i stworzenie im optymalnego środowiska pracy, a także wytworzenie wśród nich poczucia wspólnoty, aby pracownicy przychodzili chętnie do swoich biur” – komentuje Rafał Nowicki, Prezes Zarządu, Apollo-Rida Poland.

Źródło: Savills.

Barometr Archicom pt. „Wyjątkowo Mieszkać”

Barometr Archicom-Wyjątkowo mieszkać
Nawet 76% mieszkańców Polski deklaruje, że czuje się szczęśliwa w swoim miejscu zamieszkania1. Okazuje się, że mieszkanie i jego najbliższa okolica są kluczowymi kryteriami dla fizycznego, psychicznego i społecznego dobrostanu. Współczesna definicja wyjątkowej przestrzeni wykracza daleko poza dostęp do infrastruktury handlowo-usługowej, placówek edukacyjnych i medycznych czy też oferty kulturalnej lub rozrywkowej. Jaki dom stanowi w związku z tym najlepszą inwestycję w dobrostan?

Dobrostan to stan postrzegany subiektywnie przez każdą osobę. Według modelu PERMA sformułowanego przez Martina Seligmana prawdziwe szczęście wynika z pozytywnych emocji, szczerego zaangażowania w wartościowe działania, budowania trwałych relacji z ludźmi, poczucia sensu i dążenia do realizacji celów. Biorąc pod uwagę fakt, że we współczesnych realiach dom i jego najbliższe otoczenie to nie tylko miejsce do życia i wypoczynku, ale nierzadko także pracy i integracji społecznej, spędzamy tam coraz większą część każdego dnia. Wobec tego wybór odpowiedniego mieszkania jest kluczową inwestycją dla satysfakcji z własnego życia.

W najnowszym wydaniu Barometru Archicom pt. „Wyjątkowo mieszkać” udowadniamy, że mieszkanie i jego okolica odgrywają kluczową rolę dla indywidualnego dobrostanu. Kreowanie przestrzeni jest w związku z tym projektowaniem szczęścia jej mieszkańców. Dziś mamy świadomość, że wyjątkowe miejsce zamieszkania musi być schronieniem, ale także umożliwiać odpoczynek, socjalizację i pracę. Choć bliskość infrastruktury twardej i miękkiej jest dla nas niezmiennie istotnym kryterium, okazuje się, że o prawdziwy wellbeingu dbamy poprzez kontakt z naturą oraz pielęgnując kontakty społeczne – z rodziną, przyjaciółmi czy też sąsiadami – mówi Waldemar Olbryk, Prezes Zarządu w Archicom.

Dobrostan we własnym mieszkaniu

Standard zamieszkiwania w dużym stopniu wyznacza specyfika mieszkania. Z Barometru Archicom wynika, że do najważniejszych elementów wpływających na dobre samopoczucie należą: naturalne doświetlenie, wyraźne rozdzielenie strefy dziennej od nocnej i kuchni od strefy wypoczynkowej, przestrzeń na przechowywanie, a także dostęp do prywatnego tarasu, ogródka lub balkonu. Coraz częściej jednak do mieszkań wkraczają również rozwiązania technologiczne. Zarówno dla większego komfortu życia, jak i realizacji prośrodowiskowych nawyków. Ponad 85% ankietowych biorących udział w badaniu opublikowanym w Barometrze Archicom byłoby skłonnych zaimplementować w swoim mieszkaniu aplikację do zarządzania zużyciem prądu, temperaturą i światłem.

Ze zrealizowanego przez nas badania wynika, że młodzi ludzie są zainteresowani innowacjami, które stanowią integralną część ich życia. Blisko 48% respondentów korzysta z dedykowanych aplikacji, które ułatwiają codzienność, a ponad 85% widzi dla nich zastosowanie również w swoim mieszkaniu. Wśród tego rodzaju innowacji największą popularnością cieszą się: urządzenia AGD sterowane smartfonem lub głosem, system do zarządzania temperaturą, światłem lub bezpieczeństwa, a także samowystarczalne i inteligentne AGD. Wiemy również, że zdecydowana większość ankietowanych chce mieszkać w ekologicznym miejscu, a zastosowanie technologii wiąże się nie tylko z komfortem, ale także pielęgnowaniem wartości, w które wierzą – mówi Dawid Wrona, Członek Zarządu, Dyrektor Zarządzający ds. Sprzedaży i Marketingu w Archicom.

Szukając odpowiedzi na pytanie, jak mieszkać wyjątkowo, nie można dziś pominąć aspektów multifunkcjonalności przestrzeni do życia, a także rosnącego znaczenia technologii w mieszkalnictwie. Niezwykle ważne okazuje się zrozumienie, że osiedle to nie tylko zbiór budynków, a tradycyjne podejście do projektowania nie jest wystarczające. Tkanka miejsca powinna w związku z tym nie tylko adresować potrzeby związane bezpośrednio z zamieszkiwaniem, ale także wspierać budowanie poczucia przynależności do społeczności i miejsca, kształtować nawyki i umożliwiać życie w zgodzie z otaczającym światem oraz nadrzędnymi wartościami.

1 Szczęśliwy Dom. Badanie dobrostanu mieszkańców Polski 2023, Otodom.

Źródło: Archicom.

Nieruchomość inwestycyjna Kompleks Bonarka for Business „B4B” podsumowuje ostatni kwartał 2023 roku

B4B _ Bonarka for Business _ Kraków
Nieruchomość inwestycyjna Kompleks Bonarka for Business „B4B” to inwestycja biurowa zrealizowana przez TriGranit w Krakowie. W skład kompleksu biurowego wchodzi 8 budynków biurowych klasy A, dostarczających na rynek łącznie 77 000 mkw. GLA.

W ostatnim kwartale 2023 roku podpisanych zostało 6 umów najmu powierzchni zlokalizowanych w budynkach wchodzących w skład kompleksu biurowego Bonarka for Business „B4B”. Transakcje te obejmują: nowe umowy najmu, przedłużenia najmu oraz jedną ekspansję. Do grona najemców projektu B4B dołączyły firmy Apollo Investment i Enetecs, których biura znajdą się odpowiednio w budynkach D i F, a biura Remi/Holding 1 zlokalizowane są w budynku A.

Firmy Apollo Investment i Enetecs dołączyły w ostatnim czasie do społeczności biznesowej B4B podkreślając atrakcyjność projektu B4B w konkurencyjnym otoczeniu. Projekt rewitalizacji Bonarka for Business, określony w przeszłości przez Revetas Capital, i obejmujący docelowo komponenty biurowe, handlowe, rekreacyjne i mieszkaniowe, urzeczywistnia się w coraz większym stopniu. Tuż obok B4B rozpocznie się wkrótce realizacja inwestycji mieszkaniowej. Funkcje znajdujące się w tej lokalizacji uzupełniają się nawzajem i zaspokajają potrzeby lokalnych społeczności umacniając status parku biurowego B4B, jako jednej z kluczowych inwestycji komercyjnych w południowej części kraju. W B4B swoje biura mają wiodące w sektorach hi-tech, inwestycyjnej i motoryzacyjnej firmy, które zdecydowały się wynająć lub przedłużyć dotychczasowe umowy najmu powierzchni. Dzięki licznym udogodnieniom, wyjątkowym programom społecznościowym oraz dogodnej lokalizacji B4B sprzyja różnorodności, innowacjom i rozwojowi. Nieustannie dążymy do ulepszania naszych obiektów i usług, aby sprostać zmieniającym się potrzebom naszych najemców i wyjść na przeciw ich oczekiwaniom. Potwierdzeniem słuszności naszych założeń są trwałe relacje biznesowe, które nawiązaliśmy z naszymi najemcami, i które sprawiają, że firmy wynajmujące powierzchnie w B4B decydują się przedłużać umowy najmu – mówi Anna Krztoń, Dyrektor ds. Leasingu w TriGranit, odpowiedzialna za wynajem powierzchni w Bonarka for Business.

Źródło: Revetas Capital.

Syndyk sprzedał grunt inwestycyjny w centrum Warszawy za 77 mln złotych

thong-vo-2482-unsplashSyndyk Śródmiejskiej Spółdzielni Mieszkaniowej Marcin Kubiczek sprzedał należące do masy upadłości Spółdzielni dwie sąsiadujące ze sobą działki inwestycyjne o łącznej powierzchni 5,5 tys. m2. Działki położone są w ścisłym centrum Warszawy. Za 77 mln zł brutto kupiła je spółka Dom Development. Transakcję zaakceptowała już Rada Wierzycieli Spółdzielni.

Podpisana umowa dotycząca sprzedaży nieruchomości położonej u zbiegu Al. Jana Pawła II oraz ul. Grzybowskiej w Warszawie jest warunkowa. Umowa przenosząca prawo użytkowania wieczystego zostanie podpisana do 10 maja, jeżeli M. St. Warszawa nie skorzysta z przysługującego mu prawa pierwokupu. Syndykowi Marcinowi Kubiczkowi udało się spieniężyć nieruchomość w ciągu 9 miesięcy, odkąd sąd wyznaczył go do tej funkcji – o sprzedaży działek z wolnej ręki zdecydowała Rada Wierzycieli Śródmiejskiej Spółdzielni Mieszkaniowej w sierpniu 2023 r.

W skład masy upadłości Śródmiejskiej Spółdzielni Mieszkaniowej wchodzi jeszcze około 50 nieruchomości, które mogą zostać sprzedane przez syndyka.

Sąd ogłosił upadłość Śródmiejskiej Spółdzielni Mieszkaniowej 22 kwietnia 2015 r. Od stycznia 2016 r. funkcję syndyka Spółdzielni sprawował Krzysztof Gołąb, któremu przez blisko 8 lat nie udało się doprowadzić do tej transakcji.

materiał prasowy

GLP z raportem wyników operacyjnych w 2023 r.

GLP Wrocław V Logistics Centre_2
GLP, wiodąca międzynarodowa firma specjalizująca się w inwestycjach w nieruchomości logistyczne, cyfrową infrastrukturę i energię odnawialną
, poinformowała o wynikach, jakie osiągnęła w kluczowych sektorach działalności w 2023 roku.

  • 92% powierzchni (30,7 mln mkw.) we wszystkich budynkach logistycznych GLP na świecie jest wynajęte (+4% r/r).

  • W 2023 r. GLP w Europie Środkowo-Wschodniej oddało do użytku 108 tys. mkw. powierzchni logistycznej oraz sfinalizowało nowe lub przedłużone umowy najmu obejmujące łącznie ponad 304 tys. powierzchni.

  • W Polsce, Czechach oraz na Słowacji i Węgrzech GLP realizuje obecnie budynki logistyczne oferujące łącznie około 460 tys. mkw. energooszczędnej przestrzeni magazynowo-produkcyjnej.

Patrzymy z optymizmem na sektory, w które inwestujemy. Jesteśmy przekonani o ich potencjale w dłuższej perspektywie pomimo chwilowej niestabilności gospodarczej – komentuje Ming Mei, współzałożyciel i prezes GLPJako międzynarodowa firma konsekwentnie realizujemy cele związane z rozwojem i zmniejszaniem zadłużenia. Naszą pozycję umacnia wysoki popyt na nasze projekty, ich zróżnicowane portfolio oraz korzystne trendy długofalowe. Doświadczenie GLP Capital Partners w zarządzaniu inwestycjami i aktywami w połączeniu z zasobami GLP jako globalnego inkubatora biznesu umożliwia nam stały rozwój i skalowanie wysokiej jakości platform z korzyścią dla naszych klientów i partnerów – mówi Mei.

Źródło: GLP.

W podwarszawskich Falentach Dużych powstanie nowe kameralne osiedle domów

ZIELONE_FALENTY_Z2_OG_02_m
W podwarszawskich Falentach Dużych powstanie nowe kameralne osiedle domów.

Inwestycja dostarczy łącznie 70 mieszkań i segmentów w metrażach od 59 do 81 m kw. W ramach rozpoczętej przedsprzedaży lokale z ogródkami dostępne są w cenie już od 529 tys. zł. Zakończenie budowy i wydanie ich właścicielom planowane jest w drugim kwartale 2025 r.
Nowe osiedle domów powstanie w Falentach Dużych pod Warszawą, w powiecie pruszkowskim, w gminie Raszyn. Na terenie inwestycji docelowo powstanie 70 lokali, z czego do przedsprzedaży trafia 18 (etap 1). Projekt zakłada budowę kameralnych, dwukondygnacyjnych budynków o nowoczesnej architekturze oferujących mieszkania i segmenty o powierzchni od 59 do 81 m kw. Każde z nich będzie posiadać własny ogródek liczący od 38 do 92 m kw. oraz po dwa miejsca postojowe dla samochodów. Mieszkania na górnym piętrze będą miały dodatkową przestrzeń na poddaszu, do zagospodarowania we własnym zakresie. Budynki zostały zaprojektowane w sposób nowoczesny, uniwersalny i ponadczasowy, w tonacjach bieli, szarości oraz drewna.

– Nasza oferta stanowi doskonałą propozycję dla osób i rodzin szukających mieszkania blisko natury, z dala od miejskiego zgiełku i chaosu, ale przy utrzymaniu bezpośredniego kontaktu ze stolicą. Do granic Warszawy w linii prostej dzieli bowiem odległość około 3 km. W ramach projektu oferujemy do wyboru trzy typy budynków z mieszkaniami i segmentami dwupoziomowymi. Proponujemy również kompleksowe wykończenie „pod klucz” we współpracy z doświadczoną pracownią architektury – podkreślił Rafał Konarski, Prezes Zarządu CK Development.

Źródło: CK Development.

W dynamicznym środowisku bankowości technologie stają się nieodłącznym elementem transformacji cyfrowej

Waldemar Szczepański_Bank PocztowyW dynamicznym środowisku bankowości technologie stają się nieodłącznym elementem transformacji cyfrowej.

W dynamicznym środowisku bankowości, technologie oparte na sztucznej inteligencji
i uczeniu maszynowym stają się nieodłącznym elementem transformacji cyfrowej. Otwierają one nowe możliwości, ale również stawiają przed nami wyzwania, które wymagają uwagi i ostrożnego podejścia – zauważa Waldemar Szczepański, Z-ca Dyrektora Biura Zarządzania IT w Banku Pocztowym, odpowiadający za rozwój Banku w obszarze technologii chmurowych i sztucznej inteligencji.

Wykorzystanie sztucznej inteligencji (AI) oraz uczenia maszynowego w bankowości otwiera przed sektorem finansowym szereg szans, ale równocześnie stawia przed nim istotne wyzwania. Kluczowe staje się odpowiedzialne podejście instytucji finansowych do implementacji nowych technologii, uwzględniające zarówno potencjał, jak i ryzyka z nimi związane. Skupiając się na możliwościach, jakie niesie rozwój AI dla rynków finansowych, należy podkreślić pięć najważniejszych aspektów. Po pierwsze – personalizacja i analiza danych. Możliwość przetwarzania dużej ilości danych umożliwia bankom tworzenie spersonalizowanych analiz transakcji, pozwala ocenić ryzyko kredytowe oraz wykrywać oszustwa. Drugim aspektem jest automatyzacja rutynowych działań, która prowadzi do obniżenia kosztów operacyjnych oraz zwiększenia efektywności procesów wewnętrznych. Obsługa klienta to kolejny obszar w jakim AI odgrywa znaczną rolę. Czatboty i voiceboty umożliwiają automatyzację obsługi klientów (selfservice), co przekłada się na zwiększenie dostępności usług i poprawę doświadczeń klientów. Sztuczna inteligencja również może dostarczać w trybie online i offline ocenę sentymentu rozmowy z klientem, pozwalając na lepsze dopasowania dostarczanych usług. Co więcej, modele językowe pozwalają budować spersonalizowane usługi i oferty dla klientów, które później są wykorzystywane przez doradców bankowych.

Używanie sztucznej inteligencji w sektorze finansowym niesie za sobą wiele wymienionych już korzyści, ale równocześnie wiąże się z zagrożeniami, które mogą wpłynąć na stabilność i bezpieczeństwo rynku finansowego. Najważniejszą do poruszenia kwestią jest bezpieczeństwo danych. Dlatego w bankach działają zespoły zajmujące się bezpieczeństwem danych, których głównym zadaniem jest zachowanie najwyższych standardów jakości i bezpieczeństwa, by wyeliminować płynące z korzystania z AI ryzyka, np. wycieku danych oraz naruszenia prywatności klientów, co stanowiłoby istotne zagrożenie nie tylko dla banków, ale także dla samych klientów. Kolejnym możliwym kłopotem dla branży jest podszywanie się i kradzież tożsamości. Technologia AI niesie ze sobą szereg możliwości w spreparowaniu np. głosu czy grafiki, dlatego wymaga skutecznych mechanizmów ochrony przed potencjalnymi oszustami.

Instytucje finansowe muszą przejąć pełną odpowiedzialność za dane dostarczane przez sztuczną inteligencję. Zmiany modelu mogą mieć znaczący wpływ na obsługiwane procesy – ryzyko, podejmowane decyzje kredytowe, analizę fraudów itp. Zagrożenie i ryzyko wiąże się nie tylko z możliwościami jakie niesie sztuczna inteligencja, ale także z potencjalnym zaniechaniem lub opóźnieniem wdrożenia AI w instytucjach finansowych. Działanie to może spowodować utratę korzyści ze stosowania sztucznej inteligencji, która ma większy potencjał od standardowych usprawnień procesów wewnętrznych.

Istotnym jest, aby instytucje finansowe podejmowały odpowiednie środki ostrożności
i monitorowały ryzyko związane z wykorzystaniem AI. Konieczny jest również skuteczny nadzór i kontrola systemów opartych na AI.

Robotyzacja oraz wykorzystanie nowych technologii do przesyłania raportów

Systemy oparte na sztucznej inteligencji mogą zautomatyzować proces przygotowywania i przesyłania raportów do poszczególnych instytucji. Dzięki zaawansowanym algorytmom i możliwościom przetwarzania danych, są one w stanie efektywnie analizować informacje, generować raporty, a nawet automatycznie wysyłać je do odpowiednich adresatów. W ten sposób eliminują konieczność ręcznego tworzenia i wysyłania raportów, co znacząco oszczędza czas i zasoby ludzkie. Należy podkreślić, iż roboty mogą wspierać ludzi, ale nie zastąpią ich całkowicie. Z naszych doświadczeń m.in. z realizacji projektu Lady Robot w Banku Pocztowym wynika, że kluczem jest znalezienie równowagi pomiędzy zastosowaniem automatyzacji, a wiedzą i umiejętnościami człowieka. Wyzwaniem jest także odpowiedzialność za przygotowanie i dostarczanie danych, która na końcu zawsze należy do właściciela modelu. Odpowiedzialność może rozkładać się na kilka poziomów: m.in. odpowiedzialność za jakość i niezawodność modelu oraz odpowiedzialność za przygotowanie gotowej treści. Dodatkowo należy jeszcze uwzględnić aspekt odpowiedzialności za źródła danych i prawa autorskie. W związku z tym, konieczne jest ustalenie klarownych polityk i procedur dotyczących odpowiedzialności za wygenerowane treści, aby zapewnić bezpieczeństwo i zgodność z obowiązującym prawem.

Autor: Waldemar Szczepański, Z-ca Dyrektora Biura Zarządzania IT w Banku Pocztowym, odpowiadający za rozwój Banku w obszarze technologii chmurowych i sztucznej inteligencji jest od 20 lat związany z sektorem finansowym (ubezpieczenia i bankowość). Od początku swojej kariery w Banku Pocztowym kierował projektami, pełniąc rolę angażującego lidera zmieniającego Organizację w kierunku tworzenia nowoczesnego miejsca pracy oraz wykorzystywania nowych technologii, w tym w tym AI i bankowości w chmurze.

Źródło: Bank Pocztowy S.A.

Mieszkania z segmentu premium coraz bardziej popularne?

chuttersnap-800664-unsplash
Rośnie apetyt na mieszkania na sprzedaż z segmentu premium. Nabywcy sięgają po nieruchomości z wyższej półki dla wygody, prestiżu i większych zysków

Nieruchomości o podwyższonym standardzie i luksusowe są stosunkowo niewielkim segmentem rynku. Przyciągają uwagę inwestorów zwiększoną odpornością na zawirowania rynkowe. W Polsce jest wiele osób, które mogą pozwolić sobie na najwyższą jakość mieszkania, a naprzeciw ich oczekiwaniom wychodzą deweloperzy oferujący produkt premium, jakiego wcześniej nad Wisłą nie było –twierdzą analitycy ThinkCo w raporcie „Z wyższej półki. Mieszkania o podwyższonym standardzie i luksusowe”.

Autorzy wskazują, że najczęściej spotykanymi klientami w segmencie mieszkań z wyższej półki są ludzie w wieku 40-60 lat, przedsiębiorcy i przedstawiciele wolnych zawodów, przede wszystkim chcący zaspokoić własne potrzeby mieszkaniowe. – Za zakupem przemawia wiele argumentów, w których emocje mieszają się z kalkulacjami. Doraźnie to większy komfort, który uważają za nagrodę za swoją długą pracę, ale też potwierdzenie swojego statusu społecznego. Traktują nieruchomość jako inwestycję, która zabezpiecza interesy ich samych oraz ich bliskich, zwłaszcza dzieci – dodaje Tomasz Bojęć, Partner Zarządzający w ThinkCo.

Nie brakuje również klientów w innym wieku i o innych motywacjach, dlatego w raporcie pojawia się dodatkowo dziesięć charakterystycznych typów kupców i najemców, których wiele dzieli, ale łączą ich wysokie wymagania i konkretne oczekiwania. Nie muszą spieszyć się z wyborem, ponieważ ich aktualne warunki mieszkaniowe są wystarczające – oglądają wiele ofert w podobnym segmencie, co daje im porównanie cen i jakości, jakich można się spodziewać.

Co ciekawe, klienci nieruchomości luksusowych w Polsce charakteryzują się wyraźnym zróżnicowaniem preferencji w zależności od regionu. Przykładowo w Warszawie największą wagę przykładają do nowoczesności oraz wygodnego skomunikowania z centrum miasta i kluczowymi instytucjami, podczas gdy dla klientów z Małopolski istotna jest bliskość zabytków i zieleni.

Silna pozycja Trójmiasta

Według danych Otodom ze stycznia 2024 r. wśród dużych miast najwyższy odsetek ofert mieszkań o podwyższonym standardzie i luksusowych znajdziemy w Gdyni, gdzie stanowią one łącznie 17% wszystkich ofert. Stanowią też kilkanaście procent ofert w Warszawie, Gdańsku, Krakowie i Wrocławiu. Wyjątkowo rozbudowana oferta premium w Trójmieście wynika z unikatowego w skali kraju połączenia zalet dużych miast, dostępu do morza i licznych zabytków.

Powyższe dane są pomocne przy wskazaniu najbardziej rozbudowanych rynków, jednak autorzy raportu zastrzegają, że w pełni dokładne określenie liczby mieszkań premium nie jest obecnie możliwe, nawet przy wykorzystaniu największej bazy ogłoszeń w kraju. – Nieruchomości luksusowe często nie trafiają na popularne platformy internetowe. W Polsce ten segment tak naprawdę dopiero powstaje i obserwujemy ogromne zainteresowanie klientów naszymi projektami, zgłaszają chęć nabycia apartamentu jeszcze przed startem sprzedaży – dodaje Rafał Kula, prezes i współzałożyciel NOHO Investment.

Co znaczy, że mieszkanie jest z wyższej półki?

Mieszkania o podwyższonym standardzie powinny zapewniać większą niż przeciętna powierzchnię pomieszczeń (o 20-30%) oraz ich wysokość (powyżej 260 cm). Standardowo posiadają duże balkony lub tarasy, niektóre mieszkania oferują sypialnie z prywatną łazienką. Mogą występować jako pojedyncze loka­le w budynkach zdominowanych przez mieszkania standardowe, wówczas zlokalizowane są często na wyższych piętrach. W przypadku całych budynków o podwyższonym standardzie normą jest winda (niezależnie od liczby pięter) oraz parking podziemny. W tego typu nieruchomościach cena za metr kwadratowy jest najczęściej o ok. 30% wyższa niż średnia w danym mieście.

Autorzy przekonują, że na miano luksusowych zasługują jedynie nieruchomości oferujące wyjątkowy komfort życia. Apartamenty powinny być przestronne, z wysokością pomieszczeń przekraczającą 275 cm. Oczekiwać można odrębnej garderoby i przestronnej kuchni, która może być oddzielona od części dziennej, a przynajmniej niektóre z sypialni powinny być połączone z prywatnymi łazienkami.

Budynki w tym segmencie powinny charakteryzować się niebanalną architek­turą, duże znaczenie ma też efektowna strefa wejściowa oraz starannie pielęgnowana zieleń wokół obiektu. Mieszkańcy powinni mieć dostęp do szeregu udogodnień, takich jak strefa wellness i spa, pokoje klubowe czy infrastruktura sportowa. Kluczowa dla zakwalifikowania do tego segmentu jest też bardzo atrakcyjna lokali­zacja. Te i inne zalety skutkują ceną za mkw. co najmniej 80% wyższą niż średnia w danym mieście, a często znacznie więcej.

– W przypadku luksusowych apartamentów cena za mkw. pozostaje na podobnym poziomie niezależnie od powierzchni i liczby pomieszczeń, nawet w przypadku dużych lokali, zatem inaczej niż w segmencie popularnym. Oczywiście na polskim rynku – z wyłączeniem przestronnych willi – segment high-end pod względem metrażu oferowanych lokali i wielkości pomieszczeń pozostaje w tyle za zachodnimi standardami. Ale i to zmienia się dynamicznie wraz z wyraźnym wzrostem wzrostem popytu na tego typu nieruchomości – komentuje Katarzyna Kuniewicz, dyrektorka badań rynku Otodom Analytics.

Drugi dom, inwestycja lub wszystko na raz

Coraz częściej motywem zakupu luksusowych nieruchomości jest chęć posiadania second home – atrakcyjnie zlokalizowanego apartamentu nad morzem, w górach lub nad jeziorem. Trend second home to rozwinięcie tradycyjnej idei domku letniskowego, obecnie często w formie w pełni wyposażonych, komfortowych apartamentów lub domów.

– Second home to w teorii miejsce odpoczynku, w praktyce wiele tych obiektów jest przeznaczona do krótkoterminowego wynajmu. Inwestorzy rzadko przebywają w swoich apartamentach, pozostawiając ich zarządzanie operatorowi, który dba m.in. o wysokie obłożenie obiektu, sprzątanie i marketing. Inwestorom bardziej niż na własnym wypoczynku zależy na atrakcyjnym zwrocie z inwestycji – dodaje Kamil Krzyżanowski, Prezes Renters.pl.

By maksymalizować dochody, właściciele decydują się na własne pobyty zwykle po sezonie i poza okresami wzmożonego ruchu turystycznego, takimi jak majówka i święta. Najwięcej obiektów second home znajduje się nad polskim morzem, jednak także południe Polski, a zwłaszcza tereny górskie, cieszą się popularnością. Metraż tego typu lokali zazwyczaj występuje w przedziale od 35 do 45 metrów kwadratowych.

Możliwość wypoczynku w tym samym miejscu odpowiada wielu klientom – 20% ankietowanych w Polsce obiera co roku ten sam kierunek w czasie urlopu. Rok 2020 przyniósł też rozpowszechnienie się pracy zdalnej, a w 2022 r. już 32% badanych pracowników z Polski planowało tzw. workation, czyli wykonywanie obowiązków zawodowych z atrakcyjnych turystycznie miejsc.

Publikacja została opracowana przez zespół ThinkCo. Partnerami strategicznymi opracowania są Otodom, NOHO Investment oraz Renters.pl.

Źródło: ThinkCo.