Ceny ofertowe a transakcyjne mieszkań w największych polskich miastach

Magdalena Paluch na k24
Ceny na rynku mieszkaniowym różnią się nie tylko w zależności od standardu i metrażu mieszkania, uzależnione są także od lokalizacji. NBP opracowało raport dotyczący wysokości tych cen, porównujący dodatkowo wysokość cen mieszkań wystawionych na sprzedaż z ostatecznymi cenami transakcyjnymi.

Ceny mieszkań w Polsce

Ceny mieszkań w naszym kraju są mocno zróżnicowane. Ich wysokość uzależniona jest od powierzchni lokalu mieszkalnego, rozkładu pomieszczeń, standardu wykończenia, lokalizacji oraz innych czynników, np. dodatkowych udogodnień (bliskość centrum miasta, ścieżki rekreacyjne itp.).

Najwięcej za metr kw. wydamy oczywiście w największych polskich miastach. Przoduje stolica, która w dalszym ciągu uważana jest za najbardziej atrakcyjną do zamieszkania.

Ceny mieszkań z rynku pierwotnego

– Warszawa

Warszawa nie schodzi z piedestału, jeśli chodzi o wysokość cen. Wg raportu NBP, w I kwartale br. cena ofertowa za metr kwadratowy mieszkania z rynku pierwotnego w stolicy wyniosła aż 9427 złotych. Co więcej, II kwartał przyniósł wzrost ceny ofertowej za metr kwadratowy do kwoty 9591 złotych. Ceny transakcyjne dowodzą jednak, że nowe mieszkanie w Warszawie można kupić nieco taniej. Jak czytamy w zestawieniu „Bazy cen nieruchomości mieszkaniowych BaRN”, w I kwartale 2019 roku średnia cena transakcyjna wyniosła 8771 złotych, natomiast w przypadku II kwartału średnia cena za metr kwadratowy mieszkania z rynku pierwotnego wyniosła 8932 złotych. Zastanawiać może, czy tendencja wzrostowa się utrzyma, co z pewnością pokażą dwa kolejne kwartały.

– Gdańsk

Według raportu Narodowego Banku Polskiego (NBP) w I kwartale 2019 roku za metr kwadratowy mieszkania w Gdańsku trzeba było zapłacić średnio 8267 złotych, natomiast w II kwartale średnia cena za metr kwadratowy wzrosła do 9033 złotych. Są to jednak ceny ofertowe. Z raportu wynika, że w przypadku cen transakcyjnych sytuacja wygląda już nieco inaczej.  Średnia cena transakcyjna w I kwartale 2019 roku wyniosła 8262 złotych, czyli nieco mniej, niż średnia ofertowa. W II kwartale natomiast średnia cena transakcyjna wyniosła 8288 złotych, co jest już znaczącą różnicą. W przypadku zakupu mieszkania o powierzchni 50 metrów kw. różnica w cenie ofertowej a transakcyjnej wynosiłaby ponad 38,5 tys. złotych.

– Gdynia

Gdynia znajduje się w cenowej czołówce, jeśli chodzi o segment mieszkań z rynku pierwotnego. Zgodnie z danymi z raportu NBP, w I kwartale 2019 roku średnia cena ofertowa wynosiła 9206 złotych, natomiast w II kwartale 9071 złotych. Możemy tu więc mówić o spadku ceny za metr kw.
Ceny transakcyjne udowadniają jednak, że mieszkania w Gdyni można kupić nieco taniej. W I kwartale 2019 roku średnia cena transakcyjna za metr kw. wyniosła 7990 złotych, zaś w II kwartale 2019 roku – 8181 złotych. Różnica w cenach ofertowych a transakcyjnych jest w przypadku tego miasta znaczna.

– Kraków

Dawna stolica Polski także utrzymuje się w cenowej czołówce, chociaż cena za metr kw. mieszkania jest tu już znacznie przystępniejsza. Zgodnie z danymi z raportu „Baza cen nieruchomości mieszkaniowych BaRN”, w I kwartale 2019 roku cena ofertowa za metr kwadratowy mieszkania wyniosła 7630 złotych. II kwartał br. przyniósł wzrost ceny ofertowej do kwoty średnio 7968 złotych za metr kw.
W przypadku cen transakcyjnych sytuacja przedstawiała się następująco: w I kwartale średnia cena za metr kw. mieszkania z rynku pierwotnego wyniosła 7370 zł, natomiast w II kwartale br. – 7775 złotych za metr kwadratowy. Różnica w średniej cenie ofertowej i transakcyjnej za metr kwadratowy mieszkania jest dość duża.

– Poznań

W Poznaniu w I kwartale br. średnia cena ofertowa wg. NBP wyniosła 7349 złotych za metr kwadratowy mieszkania z rynku pierwotnego. W II kwartale 2019 roku średnia cena za metr mieszkania spadła do kwoty 7228 złotych. Ceny transakcyjne są do siebie zbliżone w obu kwartałach. Średnia cena za metr kw. mieszkania w I kwartale wyniosła 7067 złotych, a w II kwartale – 7061 złotych. Podobnie jak w przypadku Krakowa, w Poznaniu ceny ofertowe i transakcyjne mocno różnią się od siebie, z korzyścią dla kupujących.

– Wrocław

Wrocław oferuje już nieco przystępniejsze ceny mieszkań z rynku pierwotnego. Jak pokazuje raport NBP, w I kwartale 2019 roku cena ofertowa za metr kwadratowy mieszkania z rynku pierwotnego wyniosła 7457 złotych, zaś w Ii kwartale średnia cena ofertowa wzrosła do kwoty 7636 złotych. Ceny transakcyjne ukazują duży rozstrzał cenowy w i kwartale br. Średnia cena za metr kw. mieszkania w i kwartale wyniosła bowiem 7032 złotych. Kupując mieszkanie o powierzchni 50 metrów kw., mamy do czynienia z różnicą w cenie na poziomie ponad 21 tys. złotych. W II kwartale różnica w cenie nie jest już tak mocno widoczna. Średnia cena za metr kw. w przypadku II kwartału wyniosła bowiem 7432 złotych, co także oznacza dużą różnicę, jednak nie tak dużą, jak w pierwszych trzech miesiącach tego roku.

– Katowice

Katowice zamykają cenową czołówkę wśród dużych miast. Jak pokazuje baza NBP, w I kwartale 2019 roku średnia cena ofertowa za metr kwadratowy wynosiła 6418 złotych, natomiast w II kwartale 2019 roku – 6548 złotych za metr kwadratowy. Jeśli chodzi o ceny transakcyjne, to w I kwartale br. za metr kwadratowy mieszkania w Katowicach trzeba było zapłacić średnio 6539 złotych, zaś w II kwartale – 6275 złotych.

warszawa

Ceny mieszkań z rynku wtórnego

Baza cen nieruchomości mieszkaniowych BaRN Narodowego Banku Polskiego powstaje dzięki dobrowolnemu przekazywaniu danych przez pośredników w obrocie nieruchomościami oraz deweloperów przy zaangażowaniu oddziałów okręgowych NBP.
W przypadku średnich cen ofertowych i transakcyjnych- według danych zgromadzonych w poniżej wspomnianej bazie – ceny za metr kwadratowy mieszkania z rynku wtórnego przedstawiają się następująco:

– Warszawa

W I kwartale 2019 roku średnia cena za metr kwadratowy mieszkania wyniosła aż 10 294 złotych, przebijając stawki na rynku pierwotnym. Taka sama sytuacja powtórzyła się w II kwartale br., kiedy to średnia cena za metr kw. mieszkania z rynku wtórnego wyniosła 10 567 złotych.
Ceny transakcyjne studzą jednak cenowe oczekiwania sprzedających. Średnia cena transakcyjna za metr kw. mieszkania w I kwartale br. wyniosła 8501 złotych, a w II kwartale br. – 8610 złotych.

– Gdańsk

Rynek wtórny w Gdańsku także trzyma wysoki poziom cenowy. Średnie ceny ofertowe za metr kw. mieszkania wyniosły: w I kwartale 2019 roku – 9415 złotych, natomiast w II kwartale br. – 9345 złotych. Ceny transakcyjne natomiast przedstawiały się następująco: w I kwartale średnia cena transakcyjna za metr kw. mieszkania używanego wyniosła 7351 złotych, a w II kwartale br. – 7823 złotych.

– Gdynia

Ceny ofertowe w Gdyni przedstawiały się bardziej korzystnie dla kupujących, niż w Gdańsku. W I kwartale 2019 roku średnia cena ofertowa za metr. kw. mieszkania wyniosła 8668 złotych, zaś w II kwartale – 9440 złotych. Ceny transakcyjne zweryfikowały rynek, pokazując, za ile rzeczywiście można kupić mieszkanie w Gdyni. W I kwartale br. średnia cena ofertowa za metr kw. mieszkania wyniosła 6810 złotych, natomiast w II kwartale br. – 7081 złotych.

– Kraków

W Krakowie średnie ceny ofertowe za metr kwadratowy mieszkania z rynku pierwotnego przedstawiały się następująco: w I kwartale 2019 roku – 8697 złotych, w II kwartale 2019 roku – 8899 złotych. Natomiast średnie ceny transakcyjne za metr. kw. mieszkania w przypadku Krakowa przedstawiały się w następującej wysokości: w I kwartale 2019 roku – 6626 złotych, w II kwartale 2019 roku – 6956 złotych.

– Poznań

W przypadku cen ofertowych, mieszkania w Poznaniu wyceniano średnio w następujących wysokościach: w I kwartale br. – 6960 złotych za metr. kw. mieszkania; w II kwartale -7073 złotych za metr kw. Ceny transakcyjne okazały się niższe od oczekiwanych przez sprzedających. W I kwartale br. cena transakcyjna za metr kwadratowy mieszkania z rynku wtórnego wyniosła 5953 złotych, zaś w II kwartale br. – 6194 złotych.

– Wrocław

Ceny ofertowe we Wrocławiu przedstawiały się następująco; w I kwartale br. – średnio 7339 złotych za metr. kw. mieszkania, w II kwartale – średnio 7441 złotych za metr kw. mieszkania.
Ceny transakcyjne okazały się niższe i wyniosły: w I kwartale br. – średnio 6267 złotych za metr kw. mieszkania z rynku wtórnego; w II kwartale – średnio 6482 złotych za metr kw. mieszkania z rynku wtórnego.

– Katowice

Katowicki rynek wtórny obrazuje najniższe w zestawieniu ceny ofertowe, które wyniosły: w I kwartale br. – średnio 4953 złotych za metr. kw. mieszkania, w II kwartale – średnio 4750 złotych za metr kw. mieszkania. Ceny transakcyjne na rynku wtórnym okazały się być jeszcze niższe i wynosiły: w I kwartale br. – średnio 4438 złotych za metr. kw. mieszkania, w II kwartale br. – średnio 4521 złotych za metr. kw. mieszkania.

Magdalena Paluch
Redaktor Naczelna
Komercja24.pl

Pensje Polaków rosną, ale czy stać nas na zakup mieszkania… nawet na kredyt?

fabian-blank-78637-unsplash
Według badania GfK Purchasing Power Europe 2018 ś
rednia siła nabywcza w Polsce w 2018 r. wyniosła 7228 euro na mieszkańca, czyli mniej więcej połowę średniej europejskiej. Wskaźnik ten, obrazujący realną wartość pieniądza pokazuje, że pod względem finansów możemy pozwolić sobie na mniej niż statystyczny Europejczyk. Mimo że nasza siła nabywcza jest niższa niż przeciętna w Europie, to wciąż rośnie. Od 2017 r. odnotowano wzrost w tym obszarze aż o 518 euro. Jest on spowodowany m.in. wzrostem zarobków w naszym kraju. W styczniu 2020 r. płaca minimalna ma wynosić 2450 zł brutto, czyli na przestrzeni 5 ostatnich lat wzrośnie o 45 proc. Bogacenie się społeczeństwa powinno przekładać się na większy popyt na rynku mieszkaniowym. Czy rzeczywiście tak się dzieje? Jak siła nabywcza Polaków wpływa na możliwość zakupu wymarzonego M.? Na te pytania odpowiadają Eksperci Związku Firm Pośrednictwa Finansowego (ZFPF).

Ceny wolnej, ale rosną…

Nie dziwi, że największą siłą nabywczą dysponują mieszkańcy Warszawy, o 87 proc. wyższą od średniej krajowej, wynoszącej jednocześnie niemal 95 proc. średniej europejskiej. – Za siłę nabywczą odpowiada w dużej mierze poziom zarobków. Wspomniany wskaźnik i ceny mieszkań to naczynia połączone. Jego wzrost i wzrost wynagrodzeń napędzają wzrost cen na rynku nieruchomości. Ci, którzy dyktują na nim stawki, wiedzą, że w takiej sytuacji kupujących stać na więcej, dlatego podnoszą ceny – komentuje Ewa Kozłowska, ekspert ZFPF, Gold Finance.

Raport Expandera i Rentier.io[1] pokazuje, że w II kwartale 2019 r. w stosunku do poprzedniego okresu odnotowano wzrost cen mieszkań na poziomie 3,5 proc. Jednak w porównaniu do poziomu sprzed roku, w większości miast analizowanych w zestawieniu, ceny ofertowe podniosły się o ponad 10 proc. – Do niedawna ceny mieszkań niemal nieustannie rosły. W maju i czerwcu wzrosty jednak ustały i zatrzymały się na wcześniejszym, czyli dość wysokim poziomie. Obecnie trudno jeszcze ocenić czy to już koniec boomu na rynku, czy tylko chwilowa przerwa przed dalszymi zwyżkami. Na rozstrzygnięcie musimy poczekać przynajmniej do jesieni – zauważa Jarosław Sadowski, ekspert ZFPF, Expander Advisors.

Warto zatem sprawdzić, jak wyglądają obecnie ceny nieruchomości w największych miastach regionalnych. Przykładowo, średnie ceny ofertowe mieszkań w czerwcu 2019 wskazywały, że w Warszawie średnio za 1 mkw. trzeba zapłacić ok. 10 444 zł, czyli o niecałe 10 proc. więcej niż przed rokiem. W Gdańsku kupujący zapłacą ok. 8 917 zł, co oznacza blisko 11 proc. wzrost względem ubiegłorocznego bilansu. Koszt ten we Wrocławiu sięga 7 668 zł/mkw. Tutaj ceny wzrosły podobnie, o ok. 11 proc. Spośród przeanalizowanych miast, najtaniej nas wyniesie posiadanie własnego lokum w Łodzi. Tutaj 1 mkw. kosztuje najmniej, bo ok. 5 197 zł, jednak to właśnie w Łodzi odnotowano  największą zmianę i cena wzrosła aż o blisko 12,5 proc.[2] – Jak pokazuje nasze opracowanie[3], wzrost cen widoczny jest także w ujęciu kwartalnym. Analizując ceny z II kw. 2019 r. z największym wzrostem cen w stosunku do początkowego okresu roku (I kw. 2019) mieliśmy do czynienia w Gdańsku – blisko 7 proc., w Warszawie – 4,6 proc. Nieznaczna podwyżka nastąpiła także we Wrocławiu – 2 proc. – zaznacza Ewa Kozłowska, ekspert ZFPF, Gold Finance.

W przypadku rynku nowych mieszkań, rosnące ceny wynikają również w dużej mierze z coraz to większych kosztów związanych ze wzrostem cen materiałów budowalnych, kosztem usług fachowców oraz brakami kadrowymi w tej branży. Dodatkowo zmorą wielu deweloperów są wysokie ceny działek pod budowę nowych inwestycji.

… ale nasza siła nabywcza również

Osoby, które przymierzają się do zakupu nowego mieszkania narzekają na wzrost cen nieruchomości. Jednak na szczęście w podobnym tempie rosną nasze wynagrodzenia, dzięki czemu dostępność mieszkań nadal jest dość dobra. Na zakup lokum o powierzchni 50 mkw. trzeba przeznaczyć ok. 99 pensji netto, czyli zarobki z przeszło 8 lat[4]. – Może się wydawać, że 99 pensji to dużo, ale dla porównania przed 2012 r. na zakup lokum o tej samej powierzchni musielibyśmy przeznaczyć równowartość 120 wynagrodzeń, a w 2007 r., w czasie poprzedniego boomu na rynku nieruchomości było to aż 180 miesięcznych pensji. Ponadto 99 pensji, to mniej więcej tyle samo co w 2013 r., kiedy ceny mieszkań były znacznie niższe. Dlatego mimo wyższych cen dostępność mieszkań wciąż można uznać za dobrą – komentuje Jarosław Sadowski, Expander Advisors.

Kredyt nie dla wszystkich…

Kwestia siły nabywczej jest również związana z dostępnością kredytów hipotecznych. Czy wyższe zarobki przekładają się na poprawę zdolności kredytowej i zwiększają szanse na otrzymanie finansowania? Jakie warunki obecnie „dyktują” banki kredytobiorcom?

Jak zaznacza Jarosław Sadowski, jeśli ktoś nie otrzymał znacznej podwyżki wynagrodzenia, to jego szanse na kredyt spadły. – W przypadku 3-osobowej rodziny, której łączny dochód wynosi 5 tys. zł netto miesięcznie, przeciętna dostępna kwota kredytu wynosi ok. 310 tys. zł, czyli najmniej od momentu, kiedy Expander przygotowuje takie zestawienia, czyli od 2013 r. – stwierdza. Co wpływa na tę mniejszą dostępność kredytów hipotecznych? – To w części wynik podwyżek marż. Widać to najwyraźniej na przykładzie kredytów z niskim 10 proc. wkładem własnym. Ich średnie oprocentowanie wynosi 4,14 proc. i jest najwyższe od 5 lat. – dodaje Jarosław Sadowski.

Przygotowując się na prognozowane spowolnienie gospodarcze – w przyszłym roku czeka nas mniejsze tempo wzrostu PKB: o 4 proc., a w 2021 r. o 3,5 proc[5]. – banki zaostrzyły swoją politykę kredytową. Dlatego też podniesiono marżę kredytową, obniżono maksymalne kwoty kredytu oraz wzrosły ich dodatkowe koszty. Można się zatem spodziewać, że w przyszłości warunki zaciągania kredytów, szczególnie dla pewnej grupy klientów banków będą jeszcze mniej korzystne. Pamiętajmy, że chcąc zaciągnąć kredyt, trzeba wziąć pod uwagę obok posiadania odpowiedniej zdolności finansowej, również posiadanie środków na wkład własny – obecnie jest to 20 proc. Istnieje możliwość obniżki do 10 proc., ale w tym przypadku przyszli kredytobiorcy muszą pamiętać o pewnej zależności. – Im niższy wkład własny, tym kredyt jest droższy. Zwiększa wysokość całościowej sumy, którą będziemy musieli zwrócić bankowi, na co wpływa, chociażby wyższa marża dla banku. Poza tym, banki biorą również pod uwagę prognozowe spowolnienie gospodarcze, mimo pozytywnych wskaźników PKB. Takie zjawisko rodzi u kredytobiorców pytanie o zdolność finansową Polaków do spłaty rat kredytu – wyjaśnia Ewa Kozłowska, ekspert ZFPF, Gold Finance.

A może najem?

Osoby, które nie mogą liczyć na otrzymanie kredytu hipotecznego lub spodziewają się, że ich siła nabywcza w przyszłości pogorszy się, mogą wynająć mieszkania zamiast je kupować. Ten segment cały czas się rozwija, a wybór lokali stale się poszerza.

Decydując się na najem, nie musimy także rezygnować z marzenia o posiadaniu własnego M. Można skorzystać np. z rządowego Programu Mieszkanie Plus, który umożliwia ubieganie się o mieszkanie z opcją najmu lub najmu z dojściem do własności. To jeden z głównych filarów Narodowego Programu Mieszkaniowego, którego podstawowym celem jest zwiększenie liczby przystępnych cenowo mieszkań dostępnych na rynku nieruchomości. Jego zadaniem jest wspieranie tych osób, których siła nabywcza nie jest wystraczająco duża, aby mogli uzyskać własny lokal. Program realizowany jest we ścisłej współpracy z wieloma jednostkami samorządów terytorialnych i spółkami Skarbu Państwa. Osiedla powstające w ramach projektu są dobrze skomunikowane z centrum miasta, z dostępem do placu zabaw dla dzieci. Leżą nieopodal szkół, przedszkoli, placówek medycznych. Mogą w ten sposób wyjść naprzeciw i udogodnić warunki mieszkaniowe mi in. tym, których nie stać na zakup własnego lokum. Wszyscy zainteresowani tym rozwiązaniem nie powinni zwlekać z decyzją, ponieważ na tym etapie programu dostępność mieszkań w porównaniu do zapotrzebowania jest relatywnie niska.

 

[1] Raport Expandera i Rentier.io – Ceny mieszkań w II kwartale 2019 r.

[2] Dane: Morizon.pl. Ceny ofertowe mieszkań w największych miastach, czerwiec 2019.

[3] Barometr Metrohouse i Gold Finance. Najnowsze dane z rynku mieszkaniowego i kredytów hipotecznych. II kw. 2019.

[4] Analiza Expandera – wyliczenia dotyczą największych miast regionalnych w Polsce.

[5] Szacunki NBP, I kw. 2019.


Autor: Związek Firm Pośrednictwa Finansowego (ZFPF).

Trei kontynuuje ekspansję w Polsce – kolejny Vendo Park na mapie kraju

4ded12d6fcdd9c250f0755ac216a21ca

Trei Real Estate GmbH (Trei), międzynarodowy deweloper i zarządca nieruchomości komercyjnych oraz mieszkaniowych z ponad 10-letnim doświadczeniem na polskim rynku nieruchomości, konsekwentnie rozwija swoje polskie portfolio Vendo Parków.

Należąca do niemieckiej grupy Tengelmann spółka otworzyła w Ostrołęce (woj. mazowieckie) Vendo Park, który jest już trzynastym parkiem handlowym tego dewelopera w Polsce. Całkowity koszt inwestycji wyniósł 3,8 mln euro.

Vendo Park przy ul. Zielonej w Ostrołęce, którego budowa rozpoczęła się w marcu tego roku, powstał na działce o powierzchni prawie 7 000 metrów kw. Do dyspozycji najemców zostało oddane 3 100 metrów kw. nowoczesnej przestrzeni handlowej.

„W przyjętej przez nas strategii skupiamy się na inwestycjach w mniejszych miastach, gdzie poziom nasycenia powierzchnią handlową jest jeszcze stosunkowo niski. Oferta naszych inwestycji jest natomiast dobierana indywidualnie, w oparciu o konkretne potrzeby mieszkańców, które ze względu na specyfikę danej miejscowości mogą się od siebie różnić. Ciągły wzrost zainteresowania formatem parków handlowych sprawia, że często nasze Vendo Parki są komercjalizowane jeszcze przed rozpoczęciem budowy, tak było w przypadku Ostrołęki” – komentuje Jacek Wesołowski, Dyrektor Zarządzający Trei Real Estate Poland.

 

Trei buduje i zarządza parkami handlowymi w Polsce, Czechach i na Słowacji, posiadając aktualnie 22 Vendo Parki w Europie. Najwięcej obiektów znajduje się w Polsce, są one zlokalizowane w takich miastach jak: Nysa, Chełm, Milanówek, Mińsk Mazowiecki, Skierniewice, Łódź, Świdnica, Dąbrowa Górnicza, Chodzież, Bytów oraz Pułtusk.

Kompleksowe osiedle na wrocławskim Oporowie – budynek Awipolis już w sprzedaży

Awipolis_plac-zabaw_L1
Na styku willowej części Oporowa rośnie Awipolis, czyli kompleksowe osiedle Archicomu z zielonymi dziedzińcami i klubem fitness dla mieszkańców. Do oferty trafił kolejny budynek – klienci mogą wybierać spośród 76 świetnie doświetlonych, ustawnych mieszkań o najczęściej poszukiwanych metrażach.

Awipolis będzie największym, w pełni zagospodarowanym nowym osiedlem na Oporowie – docelowo przy zbiegu ulicy Awicenny i Jordanowskiej powstanie łącznie około 700 mieszkań.

– Klienci, którzy już zdecydowali się na zakup mieszkania w pierwszym budynku w ramach naszej inwestycji, docenili m.in. funkcjonalne rozkłady mieszkań i ogólnodostępne, naziemne miejsca postojowe. Awipolis to kompletne założenie, a wartość inwestycyjna lokali o najlepszych układach będzie rosła, więc to doskonały wybór dla osób szukających bezpiecznej i przynoszącej zyski w czasie lokaty kapitału – mówi Tomasz Sujak, członek zarządu Archicom S.A.

Architekci dołożyli starań, by w pełni wykorzystać walory otoczenia i terenu przeznaczonego pod Awipolis. Zadbane uliczki, estetyczne dziedzińce, bogata zieleń – na samą myśl o przyszłym zagospodarowaniu osiedla, aż chce się pospacerować między szpalerami lip czy klonów albo przysiąść na jednej z ławeczek.
Ci, którzy wolą bardziej aktywny wypoczynek, będą mogli wstąpić do klubu fitness dla mieszkańców albo wskoczyć na rower i wybrać się na przejażdżkę po okolicy – wokół czekają różnorodne tereny zielone, z Laskiem Oporowskim i Parkiem Grabiszyńskim na czele.

W nowo wprowadzonym do sprzedaży budynku na przyszłych właścicieli czeka 76 mieszkań o powierzchni od 36 do prawie 77 metrów kwadratowych.

– To lokale o najbardziej poszukiwanych metrażach, wychodzące na słoneczne strony świata, z tarasami albo balkonami, które zazwyczaj najszybciej znikają z oferty. Ponadto, w mieszkaniach na ostatnim piętrze, części stropów zostaną podniesione skosami, co da klientom możliwość niebanalnego zaaranżowania wnętrza – dodaje Tomasz Sujak.

Kompleks biurowy Symetris Business Park poszerza swoją ofertę

Symetris_01-min
Kompleks biurowy Symetris poszerza swoją ofertę o część gastronomiczną rozpoczynając współpracę z restauracją Olimp. Otwarcie nowej kantyny planowane jest na drugą połowę października.

Grupa Gastromall, do której należy sieć restauracji Olimp, wynajęła lokal o powierzchni 300 mkw w etapie I kompleksu biurowego. W Łodzi prowadzi w sumie 4 restauracje, z czego 3 z nich znajdują się w centrach biurowych.

— Bardzo cieszymy się, że do grona naszych najemców dołączyła sieć restauracji Olimp. Liczymy na to, że dzięki bogatej ofercie kulinarnej oraz wysokiej jakości usług, stanie się ona stałym punktem gastronomicznym pracowników Symetris Business Park. – mówi Sylwia Piechnik, Head of Office Leasing w EPP.

Łódzka kantyna Olimp zaaranżowana jest według najnowszej koncepcji wizualnej brandu. W zmodernizowanych lokalach sieci zastosowano przyjazny design, w którym dominuje zieleń oraz jasne drewno. Nowa aranżacja ma sprzyjać integracji stołujących się tam pracowników i zachęcać do wspólnej celebracji posiłków.

Symetris Business Park znajduje się przy jednym z kluczowych węzłów komunikacyjnych miasta i zaledwie 2 km od ścisłego centrum. W bliskiej odległości od kompleksu znajdują się przystanki komunikacji miejskiej, z których odjeżdżają 3 linie tramwajowe i aż 13 linii autobusowych.

Kompleks wyróżnia modernistyczna forma, dostęp do światła dziennego i możliwość dowolnej aranżacji przestrzeni. Jako jeden z niewielu w Łodzi oferuje biura w standardzie technicznym klasy A. Właścicielami Symetris Business Park są Henderson Park (70% udziałów) oraz EPP (30%), które odpowiada również za zarządzanie kompleksem.

Small Business Unit, czyli mały wielki magazyn

renata_krzyzanowska
Inwestycje typu SBU (Small Business Units) cieszą się coraz większym zainteresowaniem wśród firm działających na rynku magazynowym. Widać to wyraźnie po tendencji wzrostowej, patrząc zarówno na popyt, jak i podaż tego rodzaju nieruchomości.

SBU to magazyn o powierzchni od 500 do 5 tys. mkw. , a więc wpisuje się idealnie w potrzeby firm, które dopiero się rozwijają lub skala ich biznesu nie wymaga posiadania większych powierzchni.

Właściciele projektów SBU proponują klientom dużo bardziej elastyczne podejście do wynajmu powierzchni niż ma to miejsce w przypadku typowych „big boxów”. Na szczególną uwagę zasługuje fakt, że powierzchnię biurową w obiektach SBU charakteryzuje wyższy standard wykończenia niż w standardowych parkach magazynowych.

Magazyny SBU oferują rozwiązania, które łączą w sobie różne moduły funkcjonalne: począwszy od biur, poprzez małe magazyny, nawet po lekką produkcję. Jest to projekt dedykowany najemcom, dla których, prócz funkcjonalności, ważny jest także wygląd budynku oraz dostęp do reprezentacyjnego biura wysokiej klasy. Co ważne, aranżacje poszczególnych biur mogą być na bieżąco dostosowywane do indywidualnych potrzeb najemców, zarówno w zakresie wielkości, jak i układu pomieszczeń.

Projekty charakteryzują się miejską, bardzo dobrze wyeksponowaną lokalizacją, przeważnie w dzielnicach biznesowo-przemysłowych położonych w niewielkiej odległości od centrum. Ich ogromnym atutem jest także dogodny dostęp do transportu publicznego oraz ważnych arterii komunikacyjnych.

Wysoki standard wykończenia w połączeniu z doskonałą lokalizacją sprawiają, że zainteresowanie obiektami typu SBU dynamicznie wzrasta. Grono potencjalnych najemców jest zatem szerokie. Dodatkowym atutem jest fakt, że dzięki stosunkowo małej powierzchni obiektów SBU łatwiej jest dobrać dla nich dogodną lokalizację.

Autor: Renata Krzyżanowska, Starszy Negocjator w Dziale Powierzchni Przemysłowych i Logistycznych w Cushman & Wakefield.

Hines Global Income Trust nabył kolejną nieruchomość logistyczną w Polsce

thong-vo-2482-unsplash
Hines Global Income Trust („Hines Global”) nabył nieruchomość logistyczną w Łodzi. Jest to obiekt klasy A, który został zaprojektowany zarówno na potrzeby magazynowania, jak i tzw. produkcji lekkiej. Zarządcą inwestycji została spółka Hines Polska. To już drugie centrum logistyczne zlokalizowane w Polsce, które we wrześniu 2019 roku przejął Hines Global. Pierwsza transakcja dotyczyła zakupu parku magazynowego k. Gdańska.

Obiekt, którego powierzchnia wynosi ponad 36 000 metrów kw., powstał w 2019 roku i jest w pełni skomercjalizowany. Wśród najemców magazynu są firmy o ugruntowanej pozycji na rynku: Damco Poland – spółka z grupy MAERSK dostarczająca rozwiązania w obszarze logistyki kontraktowej, transportu, spedycji, frachtu morskiego i lotniczego oraz Deles Polska – firma działająca głównie w obszarze produkcji opakowań. W obiekcie znajdują się także magazyny firm Intelligent Logistic Solutions i Panasystem PL – spółki specjalizującej się w segmencie motoryzacyjnym. Portfolio klientów magazynu uzupełnia także marka Inter Cars – największy w Europie Środkowo-Wschodniej dystrybutor części zamiennych do samochodów osobowych, dostawczych i ciężarowych.

– Świetna lokalizacja z dostępem do transportu publicznego oraz najwyższej klasy przestrzeń magazynowa – to, bezsprzecznie, najważniejsze atuty projektu, który właśnie nabyliśmy w imieniu Hines Global. Jestem przekonany, że budynek spełnia oczekiwania wszystkich najemców – zarówno tych skoncentrowanych na świadczeniu dostaw w obrębie Łodzi, jak i dystrybutorów regionalnych czy ogólnopolskich – mówi Przemysław Iznerowicz, Dyrektor Zarządzający w Hines Polska. – Stale poszukujemy nowych możliwości inwestycyjnych i w najbliższym czasie zamierzamy zintensyfikować nasze działania właśnie na rynku polskim – dodaje.

Zakup magazynu sfinansował ING Bank Śląski. Podczas transakcji, firmę Hines Polska wspierały: firma prawnicza Dentons, doradca podatkowy Crido oraz doradca techniczny DIL Polska Baumanagement Sp. z o.o.

Budynek biurowy Neon w Gdańsku z nową umową najmu

default

Hapag-Lloyd, piąty co do wielkości armator kontenerowy na świecie, otworzy Centrum Wiedzy w budynku Neon, czwartym etapie kompleksu Alchemia w Gdańsku. Jest to nowa inwestycja na rynku trójmiejskim.

Hapag-Lloyd to międzynarodowa firma o 170 letniej tradycji, mająca siedzibę w Hamburgu i zatrudniająca około 12.800 pracowników w 399 oddziałach zlokalizowanych w 128 krajach. W Polsce Hapag-Lloyd ma już biura w Warszawie i Gdyni. Nowe technologie rewolucjonizują również sektor transportu kontenerowego, dlatego Hapag-Lloyd dąży do opracowania i wykorzystania najnowocześniejszych narzędzi, które pozwolą mu pozostać w czołówce firm tworzących i kształtujących branżę. Częścią realizacji tej strategii jest powstanie nowego Knowledge Center w Gdańsku, które będzie zarazem pierwszą taką inwestycją firmy. Oficjalne otwarcie planowane jest na początek 2020 r.

– Cieszymy się, że lokalny rynek pracy oferuje grupę dobrze wykształconych, anglojęzycznych kandydatów, którzy są zmotywowani do podjęcia tego wyzwania – mówi Joachim Schlotfeldt, Chief Personnel and Global Procurement Officer w Hapag-Lloyd.

Biuro Hapag-Lloyd mieścić się będzie w biurowcu Neon, wchodzącym w skład kompleksu Alchemia.
Neon to czwarty i ostatni etap kompleksu Alchemia w Gdańsku. Budynek dostarczy na rynek ponad 35 tys. metrów kw. powierzchni najmu, w tym 33,5 z przeznaczeniem na biura. Powierzchnia typowej kondygnacji biurowej wyniesie ponad 3 tys. metrów kw., jednak w ofercie będą też mniejsze moduły. Nieco ponad 1,5 tys. metrów kw. to powierzchnie usługowe zlokalizowane na parterze, które dopełnią pasaż – atrakcyjne miejsce spotkań i spędzania czas zaprojektowane pomiędzy Neonem, a wcześniejszym etapem Alchemii, Argonem.
Najemcy w transakcji doradzała firma JLL.

Krakowski biurowiec Tischnera Office Inwestycją Roku 2019

Cavatina_Tischnera_CGI_ext_terraces2_1MB
Elegancka, przeszklona bryła, energooszczędne rozwiązania technologiczne, świetne wykończenie, olbrzymie zielone tarasy, wyśmienita lokalizacja, także dla tych, którzy lubią jazdę na rowerach – tak prezentuje się Tischnera Office, jeden z największych i najnowocześniejszych biurowców w Krakowie.

Inwestycji Cavatina Holding S.A. przyznano tytuł Inwestycji Roku Rynku Powierzchni Biurowych.
Walory budynku doceniono w konkursie Prime Property Prize 2019. 11 września, podczas uroczystej gali w Warszawie, Tischnera Office uhonorowano tym dumnym tytułem oraz nagrodą.
W ramach konkursu Prime Property Prize wyłania się firmy oraz projekty, które na przestrzeni roku miały największy wpływ na wydarzenia na rynku nieruchomości komercyjnych, a także osobistości, których spektakularne działania odegrały kluczową rolę w rozwoju całej branży.

Tischnera Office wzbogaci krakowski rynek biurowy o niemal 34 tysiące metrów kw. najnowocześniejszej powierzchni do pracy.

– Duże zainteresowanie Krakowem pod kątem wyboru lokalizacji biura nie słabnie. Świadczy o tym rosnąca liczba nowych umów, renegocjacji obecnych oraz częstych ekspansji. Szczególne zainteresowanie obiektami biurowymi w stolicy Małopolski obserwujemy wśród firm BPO/SSC oraz technologicznych – mówi Kamil Tyszkiewicz, dyrektor w Dziale Powierzchni Biurowych, szef Rynków Regionalnych CBRE.
Jaka była w tym roku największa umowa najmu? – Jedną z największych zawarto pomiędzy Sabre Polska a Cavatina Holding S.A. – zaznacza Kamil Tyszkiewicz z CBRE. Sabre Polska, polski oddział Sabre Corporation, zajmie 16 tys. mkw. z oferowanych 34 tys. mkw., a więc 6 z 10 nadziemnych kondygnacji Tischnera Office.

Comitor zaprasza na targi Warsaw Home

1 (1)

Między 3. a 6. października odbędą się biznesowe targi wnętrz Warsaw Home. Wydarzenie będzie miało miejsce w podwarszawskim Nadarzynie. Na targach, w roli wystawcy, pojawi się polska firma Comitor.

Firma Comitor zaprezentuje podczas targów produkty flagowych marek ze swojej oferty: Blanco, Novy, Küppersbusch. Dodatkową atrakcją będzie obecność szefa kuchni Aleksandra Barona, który przedstawi pokaz gotowania na żywo.

Targi Warsaw Home to okazja do spotkania się przedsiębiorców, dystrybutorów
i producentów z architektami, projektantami oraz osobami poszukującymi wyposażenia do biur, hoteli, restauracji, czy mieszkania. To też możliwość nawiązania relacji i dokładnego poznania nowych produktów oraz ich funkcji.
Wszelkie szczegóły i niestandardowe funkcje będzie można poznać na stoisku Comitora: hala D, nr stoiska D2.26. Znajdą się tam również produkty pionierskich, w dziedzinie wyposażenia kuchni, marek: Küppersbusch i Novy. Obecność Comitora na Warsaw Home uświetni pokaz gotowania na żywo, jaki zaprezentuje utalentowany szef kuchni Aleksander Baron.

Tegoroczna edycja targów Warsaw Home będzie czwartą z kolei. Powierzchnia wystawiennicza liczy aż 120 tysięcy metrów kwadratowych. Targi zostały podzielone na 5 stref: Selected Design, Selected Furniture, Deco, Kitchen & Dining, Interior Finish. Jest to jedno z najważniejszych wydarzeń tego rodzaju w Europie Środkowo-Wschodniej.

Trójmiejski rynek biurowy goni liderów

sierant
Trójmiasto jest wyjątkowym miejscem na biznesowej mapie Polski. Połączenie potencjału Gdańska, Sopotu i Gdyni z doskonałymi warunkami życia, jakie oferują te trzy miasta, przekłada się na wciąż rosnącą atrakcyjność inwestycyjną i coraz większą skalę sektora biurowego. Unikalność trójmiejskiego rynku biur potwierdza między innymi fakt, że właśnie tu mieści się największy kompleks biurowy w Polsce. Co więcej, w Gdańsku planowane jest pierwsze w Polsce miasteczko biurowe w ramach portu lotniczego, natomiast Gdynia zaoferuje jedyne w swoim rodzaju powierzchnie biurowe zlokalizowane bezpośrednio przy nabrzeżu.

Według ubiegłorocznych szacunków JLL, w 2021 roku Trójmiasto będzie trzecim rynkiem regionalnym, na którym zasoby biurowe przekroczą 1 mln mkw. powierzchni.

„W ciągu ostatnich kilku lat Trójmiasto przeszło niesamowitą metamorfozę, stając się jedną z najbardziej pożądanych polskich lokalizacji inwestycyjnych, która nie tylko zapewnia nowoczesne zaplecze biurowe, ale też przyciąga pracowników wysoką jakością życia. Aktualnie najczęściej wybieraną przez deweloperów biurowych dzielnicą w Trójmieście jest Oliwa w Gdańsku, a już niedługo atrakcyjną lokalizacją z projektami typu mixed-use stanie się Młode Miasto, planowane na terenach postoczniowych. Wzrasta również zainteresowanie terenami wokół portu lotniczego. Plany inwestycyjne w Gdyni także nabierają tempa – rozwija się tam dzielnica biznesowa w okolicy przystanku PKM Stadion, a w najbliższych latach przewidujemy również wzrost atrakcyjności Śródmieścia w okolicach tamtejszego nabrzeża.”

– Magdalena Sierant, Starszy Konsultant w trójmiejskim biurze JLL

Oferta Gdańska, Gdyni i Sopotu umożliwia spełnienie oczekiwań każdego typu najemców, oferując zarówno duże huby biurowe z tzw. drapaczami chmur, odnowione kamienice, jak i biurowce zlokalizowane na obrzeżach miast. Aktywność deweloperów, którzy realizują w tym momencie 160 000 mkw. nowej powierzchni, idzie w parze z popytem. W pierwszej połowie tego roku najemcy wynajęli blisko 35 200 mkw. Całkowite zasoby biurowe kształtowały się natomiast na poziomie ponad 790 000 mkw. Rok po roku popularność rynku biurowego w Trójmieście potwierdza niski współczynnik pustostanów, który na koniec pierwszego półrocza wynosił 6,06%. Obecnie czynsze transakcyjne w Trójmieście wahają się w przedziale od 13,0 do 14,0 euro / mkw./ miesiąc.
Źródło: JLL.

Najemcy zostają na dłużej w obiektach CPI Property Group

CH Ogrody
CPI Property Group jest właścicielem ośmiu obiektów handlowych: centrum handlowego Ogrody w Elblągu, galerii Orkana w Lublinie oraz retail parków pod marką Hop Stop i City Market.

W drugą połowę roku grupa wkroczyła z sukcesem komercyjnym – na przedłużenie umów zdecydowali się kluczowi najemcy.

– Satysfakcjonujące wyniki sklepów to jeden z priorytetów w naszych działaniach. Wspieramy marki marketingowo i komunikacyjnie, między innymi organizując w centrach handlowych wydarzenia z ich udziałem, akcje prosprzedażowe, a także promując ich ofertę w portalach społecznościowych i na stronach internetowych centrów. To klucz do sukcesu w budowaniu dobrych relacji z najemcami – mówi Edyta Bobek, leasing director CPI Property Group.

W centrum handlowym Ogrody w Elblągu na kolejne lata zostały przedłużone umowy najmu z markami cieszącymi się dużą popularnością w mieście. W galerii zostają między innymi salony z obuwiem i akcesoriami CCC i Deichmann, sklepy odzieżowe H&M i Big Star, sklep z artykułami dla dzieci Smyk, drogeria Rossmann oraz restauracje McDonald’s i Subway, które będą jeszcze chętniej odwiedzane przez klientów, ponieważ w Ogrodach właśnie trwa rozbudowa i modernizacja strefy food court. Powierzchnia najmu objęta przedłużonymi umowami to blisko 12% powierzchni centrum.
Do grona najemców tylko w tym roku dołączyły trzy marki: w pierwszej połowie roku była to popularna sieć kawiarni So! Coffee, w wakacje otworzył się lokal z wyrobami i akcesoriami tytoniowymi Smoke Shop, a początek roku szkolnego zbiegł się z otwarciem 5.10.15 – sklepu z asortymentem dla dzieci.
W galerii Orkana w Lublinie na dłużej zostaną najemcy zajmujący powierzchnię blisko 1100 metrów kw. Wśród nich są marki dobrze rozpoznawalne na polskim rynku: Cukiernia Sowa, Inmedio, jubiler W.Kruk, Wólczanka, sklep sportowy Factory Outlet, Coccodrillo oraz Reporter Young.
Z kolei w należących do CPI Property Group retail parkach City Market w Zamościu i Tarnowie umowy na kolejne lata przedłużyły sklepy marki Media Expert. Łączna powierzchnia lokali z przedłużonymi umowami to 1331 metrów kw.

300 nowych mieszkań we Wrocławiu w ofercie Grupy Murapol

Murapol Zielona Toskania_1
Grupa Murapol rozpoczęła sprzedaż drugiego i trzeciego etapu wrocławskiej inwestycji Murapol Zielona Toskania, która powstaje przy ul. Buforowej. Oferta projektu została powiększona o 287 mieszkań zaprojektowanych w dwóch budynkach 5- i 6- kondygnacyjnym. Do dyspozycji zmotoryzowanych mieszkańców zaprojektowano łącznie 346 miejsc postojowych w podziemnych halach garażowych oraz na terenie wokół budynków.

Wprowadzone do sprzedaży mieszkania stanowią część „oferty 2 000 bis”, którą deweloper uruchomił we wrześniu br. Wszystkie inwestycje w ofercie będą posiadały wdrożony Home Management System umożliwiający zastosowanie rozwiązań smart home, a także obejmujący m.in. filtry antysmogowe w mieszkaniach, monitoring wizyjny części wspólnych.
W najnowszej ofercie inwestycji Murapol Zielona Toskania znalazły się mieszkania o powierzchniach sięgających od 25 do ponad 54 metrów kw, kawalerki oraz lokale 2- i 3- pokojowe. Wszystkie mieszkania na parterze będą posiadały ogródki, a na piętrach przestronne balkony. Do dyspozycji mieszkańców zaprojektowano również komórki lokatorskie. Teren inwestycji zostanie zagospodarowany zielenią oraz elementami małej architektury.
Autorem projektu architektonicznego inwestycji jest Murapol Architects Drive SA, pracownia należąca do Grupy Murapol. Wstępny harmonogram drugiego etapu inwestycji zakłada rozpoczęcie prac w ostatnim kwartale br., a przekazanie gotowych mieszkań nabywcom w pierwszej połowie 2021 roku. Z kolei w budynku z trzeciego etapu początek prac zaplanowany jest na przełom roku 2019/2020, zaś zakończenie również w pierwszej połowie 2021 roku.

– Odpowiadając na potrzeby mieszkaniowe wrocławian uruchamiamy sprzedaż kolejnych etapów inwestycji Murapol Zielona Toskania z technologicznymi rozwiązaniami Home Management System. Inwestycja powstanie w cieszącej się dobrą opinią mieszkańców lokalizacji, na osiedlu Wojszyce, nieopodal zrealizowanych przez nas wcześniej projektów. Mamy nadzieję, że będzie cieszyć się równie dużym zainteresowaniem, co poprzednie inwestycje. – mówi Nikodem Iskra, prezes zarządu Murapol SA. – Murapol Zielona Toskania to propozycja dla osób, które chcą zamieszkać w kameralnym, zielonym otoczeniu, a zarazem mieć łatwy dostęp do centrum miasta – dodaje Nikodem Iskra.

Czy ceny mieszkań pójdą jeszcze w górę

Centralna Park_ Develia

Czy jest jeszcze przestrzeń do wzrostu cen mieszkań? Jakie są ku temu przesłanki? Czy obowiązujące stawki na rynku deweloperskim, które dobiły do rekordu z poprzedniej hossy, stanowią barierę psychologiczną dla klientów? Jak ceny rzutują na decyzje zakupowe? Opinie deweloperów zebrał serwis nieruchomości Dompress.pl.    

Mirosław Kujawski, członek zarządu Develia S.A.

Ceny w większości miast są wyższe niż w 2007/2008, więc można mówić o rekordzie. Należy jednak pokreślić, iż teraz znajdujemy się w całkiem innych realiach rynkowych, tym samym nie można wprost porównywać obecnej sytuacji do tej sprzed ponad dekady. Wystarczy wspomnieć, iż w ostatnich latach, poza wzrostem cen mieszkań rosły też zarobki – średnio o ponad 70 proc. oraz inflacja o ponad 20 proc. Tym samym, pomimo zrównania się cen z poziomem stawek z lat 2007/2008, zdolność nabywcza klientów jest dziś dwukrotnie wyższa.

Ceny mieszkań najbardziej wzrosły w największych aglomeracjach, przy czym wzrost ten był różny w przypadku poszczególnych miast. Standardowo pod tym względem przoduje Warszawa, mocno zyskał Gdańsk, który zazwyczaj był za Krakowem i Wrocławiem, a który obecnie jest trzecim najdroższym miastem w Polsce, po Sopocie i Warszawie.

Zbigniew Juroszek, prezes Atal

 Obecnie nie dostrzegamy przesłanek, które zwiastowałyby tendencje spadkowe w cenach mieszkań. Z drugiej strony nie ma także powodów, dla których ceny miałyby dynamicznie wzrastać. Jeśli otoczenie rynkowe się nie zmieni, należy spodziewać się raczej stabilizacji z utrzymaniem lekkiego trendu wzrostowego. Czynnikiem, który ma największy wpływ na cenę mieszkania jest lokalizacja inwestycji oraz standard osiedla. Za lokale w inwestycjach atrakcyjnie położnych z dostępem do licznych udogodnień klienci nadal są w stanie zapłacić więcej.

Warto zaznaczyć, że odnotowany na przestrzeni ostatnich miesięcy trend wzrostowy, jeśli chodzi o ceny mieszkań, miał związek z ciążącymi na branży budowlanej rosnącymi kosztami inwestycji. Przede wszystkim podrożały materiały budowlane i wykonawstwo, ale także ceny gruntów. Mówimy tu o znacznym wzroście, rzędu kilkuset złotych na metrze kwadratowym. Jednak w przypadku naszej firmy nie miało to aż tak znacznego jak u konkurencji przełożenia na ceny mieszkań. To zasługa naszego unikatowego modelu biznesowego, minimalizującego udział pośredników i bazującego m.in. na własnym generalnym wykonawstwie.

Zuzanna Należyta, dyrektor ds. handlowych w Eco Classic

Obecny okres koniunktury na rynku mieszkaniowym ma nieco inną charakterystykę. Przede wszystkim wzrost cen nie jest tak gwałtowny, jak w latach 2005-2008, kiedy w ciągu 3 lat ceny w Warszawie wzrosły o 70-80 proc. Przy takim samym poziomie cen mamy zupełnie inną relację średniego wynagrodzenia do stawki za metr kw. Zakładając średnią 8000 zł/mkw., wskaźnik ten w roku 2008 wynosił 0,36, a w 2019 roku – 0,56. Inna jest również struktura finansowania, większy jest udział środków własnych w zakupie. Mamy w tej chwili niższe oprocentowanie kredytów, no i nie ma tak dużego udziału indywidualnych inwestorów zagranicznych, którzy byli bardziej podatni na skutki kryzysu w 2008 roku i później lawinowo wycofywali się z inwestycji.

Małgorzata Ostrowska, członek zarządu i dyrektor Pionu Marketingu i Sprzedaży w J.W. Construction Holding S.A.

Pod koniec 2018 roku eksperci prognozowali, że w roku 2019 nastąpi stabilizacja na rynku mieszkaniowym, a nawet, że ceny zaczną spadać. Jednak nie wydaje się to możliwe. Wciąż notowane są wzrosty cen przede wszystkim w związku z rosnącymi kosztami pracy i cenami materiałów budowlanych, a także działek. Na przykład na warszawskiej Woli, jednej z najdroższych dzielnic Warszawy, cena 1 mkw. mieszkania od początku tego roku wzrosła o 5,32 proc. W styczniu br. stawka  za metr wynosiła średnio 10.467 zł, a obecnie 11.024 zł. Natomiast prognozowana cena na koniec bieżącego roku to 11.589 zł. Pomimo rosnących cen, nabywcy mieszkań z przeznaczeniem na wynajem nie tracą zainteresowania małymi lokalami w dobrych lokalizacjach, jakie mamy w projekcie Bliska Wola. Kupujący na własne potrzeby, decydując się na mieszkania o większych metrażach, chętnie wybierają nieruchomości położone dalej od centrów miast, gdzie obowiązują niższe ceny.

Monika Perekitko, członek zarządu Matexi Polska

Trudno mówić o barierze psychologicznej. Myślę że mamy tutaj raczej do czynienia z twardym wyznacznikiem w postaci zdolności kredytowej. Dziś polityka banków jest znacznie bardziej roztropna niż w dobie minionego kryzysu. Wprowadzone zostało wiele regulacji m.in. w zakresie wymaganego wkładu własnego. Rynek znajduje się aktualnie w okresie względnej stabilizacji, jednak długofalowo możemy zakładać dalszy wzrost cen mieszkań. Pamiętajmy również, jak duże niedobory mieszkaniowe występują na polskim rynku. Jednocześnie też mieszkania w Polsce są znacznie tańsze niż w większości dobrze rozwiniętych krajów UE. Należy zakładać, że wraz z rozwojem naszego kraju, wzrostem płac w perspektywie wieloletniej, również ceny mieszkań będą równały do średnich stawek na rynkach UE.

Janusz Miller, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu Home Invest

Przewidujemy, że ceny mieszkań w najbliższym czasie mogą wykazywać nadal tendencje wzrostowe. Grunty nie tanieją, a wykonawstwo nadal jest drogie. Z kolei popyt na mieszkania nadal utrzymuje się na wysokim poziomie. Klienci, których nie stać na mieszkania w lepszych lokalizacjach zmuszeni są do poszukiwania tańszych ofert w innych dzielnicach, bardziej oddalonych od centrum lub na obrzeżach miast.

Wojciech Duda, wiceprezes Duda Development

Wysokie ceny mogą być realną barierą zakupu, jeśli chodzi o mniej atrakcyjne mieszkania. W tym przypadku może się zdarzyć, że klient podejmie decyzję o rezygnacji z kupna. Z naszego doświadczenia wynika jednak, że naprawdę atrakcyjne mieszkania zawsze znajdą nabywców nawet wówczas, gdy ich ceny przekroczą rekordowe stawki z okresu poprzedniej hossy.

Aleksandra Goller, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu w spółce mieszkaniowej Skanska

W odniesieniu do cen mieszkań obserwujemy tendencję wzrostową. Trudno jednoznacznie przewidzieć przyszłość rynku, jednak nic nie wskazuje na to, że stawki za metr kwadratowy zaczną spadać. Szukając analogii, wystarczy spojrzeć na inne europejskie miasta, jak Paryż czy Londyn. Tam mieszkania zlokalizowane w centrum także kosztują coraz więcej. Mimo to popyt utrzymuje się na wysokim poziomie. Ludzie chcą żyć w coraz lepszych warunkach, dlatego szukają przestronniejszych, nowocześniejszych, lepiej skomunikowanych z innymi dzielnicami i wkomponowanych w zielone otoczenie osiedli. Za ten komfort są w stanie zapłacić więcej.

Andrzej Gutowski, wiceprezes Ronson Development, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu

 Bariery psychologiczne mają to do siebie, że są przesuwane. Kiedyś za taką barierę dla kupujących uważano stawkę 10.000 zł/mkw., a dziś średnia cena ofertowa w Warszawie przekroczyła już 10.200 zł/mkw., a w wielu inwestycjach jest znacznie wyższa.

Widzę przestrzeń do dalszego, umiarkowanego wzrostu cen. Z jednej strony, popyt utrzymuje się na wysokim poziomie, a z drugiej wciąż rosną koszty wykonawstwa, głównie koszty pracownicze. Mamy rynek pracownika, a w budownictwie mieszkaniowym, szczególnie na etapie prac wykończeniowych, potrzeba wielu rąk do pracy. Presja cenowa będzie więc się utrzymywać. Szczęśliwie, ceny gruntów przestały gwałtownie rosnąć, ustabilizowały się. Niemniej możemy spodziewać się dalszego wzrostu cen mieszkań, przy czym – moim zdaniem – w 2019 roku będzie to już raczej wzrost jednocyfrowy.

Piotr Tarkowski, dyrektor ds. Sprzedaży Allcon Osiedla

Nieruchomości co do zasady stanowią produkt, którego wartość rośnie w czasie. Wzrost zależy oczywiście od wielu składników, jak lokalizacja, otoczenie i jego niezmienność, sąsiedztwo, widok z okien. Ważna jest też jakość wykorzystanych materiałów oraz dodatkowe udogodnienia dla mieszkańców. Mieszkanie jest dobrem inwestycyjnym i bez względu na jego charakter powinno generować zysk. Rynki dojrzałe, gdzie zaspokojenie popytu jest wyższe niż na rynku polskim, notują stałą tendencję wzrostową. Nasz krajowy rynek nadal wykazuje duży deficyt podażowy. W związku z tym, bez względu na obecne wskaźniki makro i mikro ekonomiczne, które sprzyjają segmentowi nieruchomości, ceny będą rosnąć.

Sebastian Barandziak, prezes zarządu Dekpol Deweloper

Najwyższe ceny mieszkań obowiązują w centrach miast, w topowych lokalizacjach. W przypadku takich nieruchomości można spodziewać się dalszego wzrostu cen m.in. z uwagi na ograniczoną ilość gruntów. Na rynku trójmiejskim klienci mają jednak szeroką możliwość wyboru najbardziej optymalnej propozycji w zależności od posiadanego budżetu. Popyt utrzymujący się na rynku pierwotnym na wysokim poziomie potwierdza, że nabywcy wciąż akceptują obowiązujące ceny.

Autor: Dompress.pl  

PEKAES otworzył nowy terminal w Legnicy

Nowy terminal PEKAES w Legnicy
PEKAES, czołowy operator logistyczny, od początku 2019 roku oddał do dyspozycji Klientów nowoczesne terminale w Białymstoku, Bydgoszczy, Kielcach, a w ostatnim czasie również nowy obiekt w Legnicy. Rosnący popyt na usługi transportowe i przeładunkowe sprawia, że PEKAES powiększa swoje terminale dystrybucyjne i planuje dalszą rozbudowę sieci oddziałów.

PEKAES stale zwiększa nakłady finansowe na rozwój infrastruktury sieci dystrybucyjnej. W ciągu ostatnich kilku lat spółka uruchomiła nowoczesne terminale w Łodzi, Sosnowcu, Rzeszowie, Krakowie, Poznaniu, Gdyni i Zielonej Górze. W 2019 roku doszły kolejne obiekty, w tym nowy terminal PEKAES w Legnicy, przy ulicy Boiskowej 7.

– Legnica to kolejny etap inwestycji PEKAES w nowoczesne obiekty terminalowe, które zapewnią nam jeszcze większe możliwości przeładunkowe i dystrybucyjne naszej sieci krajowej. Obrany przez nas kurs inwestycyjny dotyczy także rozbudowy już istniejących obiektów. Terminal CHEMIKALS w Braniewie, służący do przeładunku gazu płynnego, dwukrotnie zwiększył moce operacyjne. Rozbudowaliśmy także terminal kontenerowy SPEDCONT, który obecnie obsługuje około 35 procent towarów jadących z Chin do Polski. Te inwestycje to nasza odpowiedź na rosnące potrzeby rynku – mówi Maciej Bachman, Prezes Zarządu PEKAES.

 

PEKAES dysponuje obecnie jedną z najefektywniejszych sieci drobnicowych w Polsce: 19 własnych, krajowych terminali dystrybucyjnych zapewnia sprawny przepływ ładunków zarówno na terenie Polski, jak i Europy.

 

WGN sprzedał luksusową posiadłość pod Mikołajkami

dom mazury 3

Luksusowe unikatowe siedlisko położone przy Jeziorze Jagodne na Szlaku Wielkich Jezior Mazurskich zostało sfinalizowane za kwotę 3,3 miliona zł.

Nieruchomość o charakterze rezydencjonalno-pensjonatowym znajduje się w miejscowości Kozin.

dom mazury 2Siedlisko zlokalizowane jest na działce o pow. 4300 m2, na której mieszczą się 2 budynki mieszkalne o powierzchni całkowitej 460 m2.

Obydwa budynki są ze sobą połączone i tworzą jedną całość. Obydwa budynki mieszkalne są połączone tarasem o pow. 90 m2.

mazury14
Obiekt posiada olbrzymi potencjał rozwojowy i turystyczny, może spełniać rolę zarówno wypoczynkową jak i turystyczną i to w  bardzo wysokim standardzie.

Wyłącznym agentem sprzedaży był Oddział WGN  w Warszawie prowadzony przez Pana Andrzeja Stankiewicza, specjalizującego się w obrocie nieruchomościami premium.

Mostostal Warszawa i ORPEA Polska podpisały umowę na realizację kliniki rehabilitacyjnej w Warszawie

wizualizacja_Mrówcza
Mostostal Warszawa i ORPEA Polska podpisały umowę na realizację zespołu dwóch budynków, przeznaczonych pod usługi ochrony zdrowia: szpitala rehabilitacyjnego oraz budynku z usługami zakwaterowania dla osób starszych. Inwestycja powstanie Warszawie, w dzielnicy Wawer przy ul. Mrówczej 124.

Mostostal Warszawa zrealizuje kolejny kontrakt w segmencie inwestycji szczególnie istotnych społecznie, tj. w ochronie zdrowia. Nasza firma zawsze była aktywna w tym obszarze. Podczas 75 lat naszej działalności wykonaliśmy takie obiekty jak Centrum Zdrowia Dziecka, a obecnie w naszym portfelu zamówień mamy projekty związane m.in. z rozbudową szpitali specjalistycznych w Krakowie i Gryficach – mówi Jorge Calabuig Ferre, Wiceprezes Zarządu Mostostalu Warszawa.

Zespół budynków ochrony zdrowia, który wybuduje Mostostal Warszawa, to szpital o profilu rehabilitacyjnym i budynek z usługami zakwaterowania wypoczynkowego wraz z pomieszczeniami technicznymi i garażem podziemnym oraz budynki obsługi technicznej, tj. stacja transformatorowa, stacja agregatu prądotwórczego i pomieszczenia na odpady stałe.

Klinika Rehabilitacyjna Międzylesie to pierwsza taka inwestycja Grupy ORPEA w Polsce. Obiekt będzie posiadał basen terapeutyczny, kriokomorę, sale do kinezyterapii, kuchnię oraz pozostałą pełną infrastrukturę, która zapewni najlepszy proces rekonwalescencji pacjentom, wymagającym profesjonalnej opieki po zawałach, udarach czy urazach komunikacyjnych. Bardzo się cieszę, że do budowy tej inwestycji pozyskaliśmy tak doświadczonego partnera jak firma Mostostal Warszawa – mówi Beata Leszczyńska, Prezes Zarządu ORPEA Polska.

Business Garden Poznań I w Poznaniu z nowym właścicielem

BGPoznan (1)

Vastint Poland zakończył transakcję sprzedaży pierwszego etapu kompleksu Business Garden w Poznaniu. Nowym właścicielem nieruchomości został singapurski fundusz Cromwell European REIT.

Cztery biurowce przy ul. Kolorowej, jako pierwsze z dziewięciu wchodzących w skład kompleksu Business Garden, zostały oddane do użytku w 2015 roku. Oferują one 42 000 metrów kw. nowoczesnej powierzchni biurowej.

Piotr Mirowski, Senior Partner i szef Działu Doradztwa Inwestycyjnego w Colliers International komentuje: „Obserwujemy nieustannie rosnące zainteresowanie środowiskiem pracy tworzonym przez deweloperów zarówno ze strony firm, jak i pracowników. Skala i zakres udogodnień dla najemców zastosowanych w parku Business Garden Poznań czyni z niego znakomity produkt inwestycyjny. Kompleks stanowi znakomitą bazę do rozwoju najemców, co z kolei w przyszłości przełoży się na dynamikę zwrotu z inwestycji dla nowego właściciela”.

Business Garden Poznań to nowoczesny kompleks biurowy, który tworzy dziewięć budynków biurowych klasy A o łącznej powierzchni najmu 88 000 metrów kw. oraz wolnostojący garaż wielopoziomowy. Budynki zlokalizowane są na 6-hektarowej działce w obrębie ulic Marcelińskiej, Bułgarskiej i Łubieńskiej. Kompleks charakteryzuje się niską zabudową, dużym udziałem terenów zielonych i szeroką gamą udogodnień dostosowanych do potrzeb najemców.
W procesie sprzedaży Vastint Poland korzystała z doradztwa kancelarii prawnej Magnusson oraz firmy doradczej Colliers International. Funduszowi Cromwell European REIT doradzała kancelaria prawna Wardyński i Wspólnicy.

Biurowy Kraków nie odpuszcza

Dorota Gruchała
Kraków kontynuuje swoją dobrą passę jako drugi co do wielkości rynek biurowy w Polsce. W ciągu pierwszych sześciu miesięcy podpisano tam umowy najmu na blisko 135 000 metrów kw. Tym samym, stolica Małopolski odpowiada za 44% zapotrzebowania na nowoczesne powierzchnie biurowe poza Warszawą. Do największych transakcji zawartych w tym czasie, zarówno w Krakowie, jak i na największych rynkach regionalnych, należały: rekordowy przednajem UBS na 19 600 metrów kw. w Fabryczna Office Park, przednajem Sabre na blisko 16 000 metrów kw. w Tischnera Office oraz odnowienie umowy na 11 200 metrów kw. przez Akamai w Vinci Office.

Prognozy, zwłaszcza te dotyczące podaży, są bardzo dobre. Kraków ma najmocniejszą w Polsce markę turystyczną i jedną z najlepszych w Europie oraz jest uznanym ośrodkiem akademickim. Te czynniki sprawiają, że miasto nadal utrzymuje pozycję najatrakcyjniejszej lokalizacji dla inwestycji z sektora usług Polsce. Jak wynika z naszych danych, firmy z tej branży mają blisko 60% udziału w zajętej powierzchni biurowej na krakowskim rynku. Zaskakujące jest, że wolumeny transakcji na rynku są coraz większe, jednak oferta parków biurowych o dużej skali powyżej 50 000 mkw. nadal jest ograniczona.

Dorota Gruchała, Dyrektor Biura JLL w Krakowie

Wysoki popyt na biura napędza aktywność deweloperów. W Krakowie zasoby nowoczesnej powierzchni biurowej, po oddaniu do użytku między innymi V.Offices (prawie 22 000 mkw.) wynoszą już prawie 1,35 mln mkw. powierzchni. Aktualnie w budowie znajduje się 230 000 mkw. biur, a największym projektem w trakcie realizacji jest czwarty i piąty budynek w ramach kompleksu High5ive. Oba dostarczą na rynek blisko 32 000 mkw.
Współczynnik pustostanów w Krakowie na koniec pierwszego półrocza wyniósł 10,05%. Natomiast czynsze transakcyjne za metr kwadratowy miesięcznie w Krakowie kształtowały się na poziomie 13,5-15,5 euro.

Źródło: JLL.

Silesia City Center z pierwszym na Śląsku salonem Peserico

mall galeria

Rodzinna manufaktura Peserico z północnych Włoch to synonim dobrej jakości i luksusowego podejścia do mody. Pierwszy salon w regionie został otwarty
w Silesia City Center. To kolejna marka premium, znajdująca się w ofercie największego centrum handlowego na Śląsku.

Nowo otwarty butik Peserico w Silesia City Center jest pierwszym salonem luksusowej marki w regionie. Na powierzchni 100 metrów kw. klientki znajdą miękkie, kaszmirowe swetry, zwiewne spódnice, ciepłe płaszcze i skórzane dodatki, czyli ponadczasowe projekty, które upodobały sobie kobiety z całego świata.

Peserico to marka obecna w ponad 1200 najlepszych sklepach multibrandowych na świecie. Posiada 20 salonów firmowych, a butik w Silesia City Center jest pierwszym na Śląsku i czwartym w Polsce – tuż po Warszawie, Poznaniu i Wrocławiu.

Dobiega końca realizacja „Domu przy Źródle” w Krakowie

Dom przy Źródle_Kraków_ wizualizacja

„Dom przy Źródle”, którego głównym wykonawcą jest konsorcjum Eiffage Polska Budownictwo i Eiffage Polska Serwis, zostanie oddany do użytku w stanie deweloperskim zgodnie z planem pod koniec 2019 roku.

„Dom przy Źródle” powstaje u zbiegu ulic Podskale i Kalwaryjskiej, w pobliżu Ronda Matecznego w krakowskim Podgórzu. Łącznie powstało tu 80 apartamentów – od 1- do 4-pokojowych, o powierzchni od 26 metrów kw. do 85 metrów kw., z jasną oddzielną kuchnią bądź z funkcjonalnym aneksem kuchennym.
Dominują 2- lub 3-pokojowe mieszkania o średnim metrażu, jednak na ostatnim piętrze zlokalizowane są przestronne apartamenty z tarasami, z których roztacza się widok na Wzgórze Wawelskie i na panoramę miasta. Przestrzeń wspólną inwestycji wypełnia wewnętrzne patio z terenem zielonym, a także stojakiem na rowery i stacją serwisową. Naturalna zieleń pokrywa również dach całego budynku. Patio przyozdobi zwycięska instalacja wybrana w konkursie dla młodych projektantów. W podziemiach „Domu przy Źródle” przewidziano 88 miejsc parkingowych. Inwestycja cieszy się dużą popularnością: w sprzedaży zostały już jedynie ostatnie mieszkania.

„Dom przy Źródle” położony jest w jednej z obecnie najbardziej popularnych dzielnic Krakowa – Podgórzu.

Baltic Wave – nowy condohotel powstaje w Kołobrzegu

Baltic_Wave (1)

Luksusowy hotel Baltic Wave oferuje 468 apartamentów sprzedawanych w systemie condo. To unikatowy wśród nadmorskich inwestycji projekt łączący w sobie wyjątkową lokalizację, nowoczesną architekturę oraz szereg udogodnień zwiększających potencjalny zysk z inwestycji.

Rozpoczęto przedsprzedaż luksusowych apartamentów w condohotelu Baltic Wave w Kołobrzegu. W ofercie dostępnych jest 468 lokali o powierzchni od 29 metrów kw. do 130 metrów kw., które administrowane będą przez renomowanego operatora hotelowego. Obiekt wyposażony będzie w dwupoziomowy garaż podziemny. Projekt jest wyjątkowy na skalę kraju. Posiada wszystkie najważniejsze cechy warunkujące sukces apartamentom pod wynajem, takie jak: wyjątkową lokalizację, bajeczny widok, wysoki standard oraz bogatą infrastrukturę.

Budowa 14-kondygnacyjnego obiektu ruszyła we wrześniu 2019 roku, a jej zakończenie planowane jest na IV kwartał 2021 roku. Powierzchnia całkowita condohotelu wyniesie 44 367 metrów kw., a użytkowa 40 907 metrów kw. Prace ziemne oraz ściany szczelinowe wykonuje spółka Soletanche Polska sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie, natomiast generalne wykonawstwo objęła spółka Silvernix sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie.
Nieruchomość powstaje na działce o powierzchni 6 762 metrów kw. zlokalizowanej w centrum dzielnicy uzdrowiskowej w Kołobrzegu, między ul. Kasprowicza, Kołłątaja i Kościuszki.
Za realizację inwestycji odpowiada spółka Baltic Wave Sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie, skupiająca specjalistów z wieloletnim doświadczeniem z branży deweloperskiej i hotelowej.

Igepa dołączy do najemców parku logistycznego MLP Pruszków II

DCIM100MEDIADJI_0034.JPG

Dystrybutor papierów poligraficznych, biurowych i materiałów do reklamy wizualnej wynajął ponad 5 tys. metrów kw. nowoczesnej powierzchni w parku logistycznym MLP Pruszków II. Gotowy obiekt zostanie przekazany firmie Igepa w lutym przyszłego roku. W transakcji pośredniczyła firma doradcza Cresa Polska.

Firma Igepa zawarła z MLP Group umowę dotyczącą najmu 5060 metrów kw. powierzchni w parku logistycznym MLP Pruszków II. Z tego na cele magazynowe przeznaczone będzie 4860 metrów kw., a pozostałe 200 metrów kw. dedykowane będzie na potrzeby socjalne i biurowe. Gotowy obiekt ma zostać przekazany najemcy w lutym 2020 roku. W zawartej transakcji pośredniczyła firma doradcza Cresa Polska.

– Nasze centrum logistyczne zlokalizowane na obrzeżach Warszawy jest bardzo popularne wśród najemców. Przekłada się to na dynamiczny rozwój parku. MLP Pruszków II posiada jednocześnie wciąż duży potencjał do dalszej rozbudowy – powiedział Tomasz Pietrzak, Senior Leasing Manager w MLP Group S.A.

– Dynamiczny wzrost oddziału warszawskiego firmy Igepa oraz zdefiniowane na nowo plany długoterminowe spółki sprawiły, iż bieżącą lokalizacja wymagała zwiększenia jednostki magazynowej aż o 50%. Ze względu na dotychczasową współpracę i elastyczne podejście do potrzeb najemcy, Igepa postanowiła kontynuować współpracę z MLP w Pruszkowie – mówi Jakub Kurek, Associate Director w Dziale Powierzchni Przemysłowych i Magazynowych firmy Cresa Polska.

MLP Group systematycznie poprawia infrastrukturę parku MLP Pruszków II. W związku z dynamiczną rozbudową tego największego wokół Warszawy centrum logistycznego uruchomiony został drugi wjazd na teren, który jest przeznaczony dla samochodów osobowych. Do końca tego roku planowane jest wybudowanie i oddanie do użytkowania trzeciego wjazdu dedykowanego dla wszystkich pojazdów, w tym ciężarowych.

Airport City Gdańsk, jedna z największych inwestycji w Trójmieście pod opieką JLL

Airport City Gdańsk
Międzynarodowa firma doradcza została wyłącznym agentem ds. komercjalizacji Airport City Gdańsk.

JLL, firma świadcząca kompleksowe usługi na rynku nieruchomości w ponad 80 krajach, będzie odpowiedzialna za wynajem powierzchni komercyjnej w Airport City Gdańsk. Budowa kompleksu, którego powierzchnia użytkowa docelowo wyniesie około 120 000 mkw., rozpocznie się pod koniec tego roku.

Airport City Gdańsk to pionierski projekt w Polsce. Będzie to pierwszy kompleks w kraju zrealizowany bezpośrednio przy międzynarodowym porcie lotniczym.
Nie boimy się nowych wyzwań i wierzymy w sukces tego projektu. Aby zminimalizować ryzyka związane z realizacją kompleksu, stawiamy na sprawdzone firmy o międzynarodowej renomie. JLL ma bardzo bogate doświadczenie w wynajmie powierzchni komercyjnych i jest jedną z największych firm świadczących tego typu usługi na świecie, dlatego zdecydowaliśmy się na współpracę – powiedział Tomasz Kloskowski, Prezes Portu Lotniczego w Gdańsku.

Airport City Gdańsk to w wieloletniej perspektywie kompleks 7 budynków o charakterze biurowym i usługowym, uzupełnionych gastronomią oraz hotelem. Nazwy biurowców nawiązują do alfabetu lotniczego: Alpha, Bravo, Charlie, Delta, Echo, Foxtrot i Golf. Jako pierwszy zrealizowany zostanie biurowiec Alpha, który zaoferuje 8 500 metrów kw. powierzchni najmu, w tym powierzchnię handlową na parterze. Będzie miał 6 kondygnacji naziemnych oraz dwie podziemne, które wraz z parkingiem naziemnym dostarczą najemcom ok. 200 miejsc parkingowych. Zakończenie pierwszego etapu planowane jest na III kwartał 2021 roku.

Kompleks będzie zlokalizowany bezpośrednio przy Porcie Lotniczym im. Lecha Wałęsy w Gdańsku.

Płaca minimalna – ani w prawo, ani w lewo

ibrahim-rifath-789914-unsplash
Polscy politycy nie oszczędzają pracodawców. Niespełna miesiąc przed wyborami zasypują wyborców pomysłami dotyczącymi wysokości płacy minimalnej. Zła wiadomość jest jednak taka, że nie tylko partia rządząca nie ma dopracowanego pomysłu na kwestię najniższego wynagrodzenia. Pozostałe znaczące opcje polityczne również nie odrobiły lekcji z tego przedmiotu.

Pomysły różnych opcji politycznych na kwestię najniższych wynagrodzeń nie napawają pracodawców optymizmem. Politycy kolejny raz obiecują coś, co być może ładnie brzmi, jednak wielu z nich nie potrafi podać szacunkowych kosztów wcielenia ich pomysłów w życie. Co więcej, można odnieść wrażenie, że proponowane projekty nie zostały skonsultowane z przedsiębiorcami, a to na nich w pierwszej kolejności spadnie konieczność pokrycia kosztów proponowanych zmian.

Pracodawcy pytają: Jak żyć?

PiS proponuje by od 1 stycznia 2020 pensja minimalna wynosiła 2600 zł brutto, następnie – na koniec tego samego roku 3000 zł brutto, a w 2023 r. już 4000 zł brutto.

– Jeszcze kilka miesięcy temu słyszeliśmy o waloryzacji najniższej pensji – w przypadku zatrudnienia na etat w pełnym wymiarze – do 2 450 zł. Obecnie mówi się o podwyższeniu jej do 2 600 zł, a docelowo w roku 2023 najniższa pensja wyniesie 4 000 zł. Pomysł ten wiąże się z wieloma konsekwencjami wpływającymi bezpośrednio na firmy i cały rynek pracy, a skutki odczujemy w każdym aspekcie naszego życia. Najszybciej płacąc o wiele więcej za zakupy, usługi i to nie będzie sloganowy „Dobry czas dla Polski” – zaznacza Cezary Maciołek, wiceprezes Grupy Progres. – Mam wrażenie, że politycy różnych opcji licytują się, kto da więcej, jednak gdy przyjdzie im płacić za wygraną licytację sięgną do naszych kieszeni – mówi Cezary Maciołek.

Partie bez dobrych pomysłów na płacę minimalną?

SLD (Lewica) proponuje 10-letnią strategię ustalenia płacy minimalnej, konsultowanej z przedsiębiorcami i pracownikami. W 2020 r. – 2700 złotych brutto. W 2030 r. na poziomie 60% średniego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw.

Konfederacja sprzeciwia się sztucznemu ustawianiu pensji minimalnej.

Koalicja Obywatelska proponuje by wysokość płacy minimalnej była ustalana automatycznie i wynosiła połowę przeciętnego wynagrodzenia.

PSL, Prawica, Akcja Zawiedzionych Emerytów i Rencistów oraz Skuteczni Piotra Liroya-Marca nie prezentują jasnego stanowiska w sprawie płacy minimalnej.

Według Cezarego Maciołka najlepszym rozwiązaniem byłoby połączenie trzech koncepcji z prawej i lewej strony sceny politycznej. Pomysł PiS-u na to by płaca minimalna rosła jest dobry co do zasady, plusem jest także systemowe podejście oraz plan rozwoju na najbliższe 2 – 3 lata pokazujący cel, do którego dążymy. Do tego obszaru można dodać pewne propozycje SLD – pomysł by konsultować wysokość płacy minimalnej z przedstawicielami przedsiębiorców i pracowników. Wiceprezes Grupy Progres podkreśla jednak, że 10-letnia strategia ustalenia najniższych wynagrodzeń jest zbyt długa. Dopełnieniem powyższej koncepcji byłoby podejście Koalicji Obywatelskiej by wysokość płacy minimalnej wynosiła połowę przeciętnego wynagrodzenia, co nie będzie budziło frustracji i zapobiegnie nieproporcjonalnym wzrostom wynagrodzeń najniższych i średnich.

W efekcie powyższego połączenia powstaje propozycja cywilizująca rynek – plan rozwoju na najbliższe 2 – 3 lata dot. płacy minimalnej, której wysokość będzie konsultowana z przedsiębiorcami oraz pracownikami zakładający, że wysokość płacy minimalnej wyniesie połowę przeciętnego wynagrodzenia. – Wprowadzenie powyższego modelu prowadziłoby do sytuacji win-win. Idące w górę wynagrodzenia najlepiej zarabiających powodowałyby automatyczny wzrost zarobków osób zarabiających mniej, a taki układ byłby dobrym prognostykiem dla całej klasy pracującej – podsumowuje Cezary Maciołek.

Źródło: Grupa Kapitałowa Progres.

Centrum logistyczne w Pruszczu Gdańskim w portfelu Hines Global Income Trust

umowa
Fundusz inwestycyjny Hines Global Income Trust („Hines Global”) nabył nowoczesny park logistyczny o powierzchni ponad 30 000 metrów kw., zlokalizowany w okolicy Gdańska. Rolę zarządcy nieruchomości zakupionej w dniu 24 września 2019 roku od platformy inwestycyjnej The SEGRO European Logistics Partnership („SELP”) będzie pełniła spółka Hines Polska.

Centrum logistyczne tworzą dwie wysokiej klasy nieruchomości magazynowe, których łączna powierzchnia wynosi 32 237 metrów kw. Obiekty powstały w 2013 oraz 2015 roku i są w pełni wynajęte przez firmy, które wykorzystują je do dystrybucji produktów na rynek trójmiejski. 25 500 metrów kw. powierzchni nieruchomości zajmuje Żabka Polska – największa w kraju sieć niewielkich sklepów spożywczych typu convenience . Pozostałe 5 100 metrów kw. wynajmuje z kolei DB Schenker, niemiecki operator logistyczny specjalizujący się w kompleksowym zarządzaniu łańcuchem dostaw, który poza magazynowaniem, oferuje również rozwiązania spedycyjne i transportowe.

Inwestycja znajduje się w Pruszczu Gdańskim, w sąsiedztwie węzła Rusocin, zapewniającego bezpośredni dostęp do obwodnicy Trójmiasta i Autostrady A1. Nieruchomość oddalona jest zaledwie 11 km od centrum Gdańska.

– Hines Global Income Trust ogromnie cieszy debiut na polskim rynku logistycznym. Dzięki tej transakcji nie tylko poszerzyliśmy nasze paneuropejskie portfolio magazynowe, ale i uzyskaliśmy dostęp do strategicznego węzła dystrybucyjnego – skomentował Sherri Schugart, Dyrektor Generalny Hines Global Income Trust.

– Centrum logistyczne w Pruszczu Gdańskim wyróżnia doskonała lokalizacja oraz stabilni najemcy. Jesteśmy bardzo zadowoleni, że debiutujemy na rynku trójmiejskim poprzez działania realizowane na rzecz tej inwestycji – mówi Wojciech Rumian, Wiceprezes Zarządu Hines Polska.

– Sprzedaż parku w Gdańsku jest jednym z elementów strategii naszej firmy związanej z koncentracją na głównych rynkach magazynowych w Polsce. Jesteśmy pewni, iż Hines dokonał rozważnego zakupu inwestycyjnego – powiedziała Bożena Krawczyk, Dyrektor Inwestycyjny na Europę Centralną SEGRO.

Podczas transakcji, firmę Hines wspierały: kancelaria prawna Linklaters, doradca podatkowy Crido oraz doradca techniczny DIL Polska Baumanagement Sp. z o.o.

Dom Development łączy wrocławskie Księże Małe z Parkiem Wschodnim

Osiedle Księże Nowe Dom Devlopment 09.2019
Osoby poszukujące mieszkania przestały obecnie spoglądać wyłącznie na cenę. Dla potencjalnych nabywców bez względu na to, czy planują zakup dla siebie, czy też inwestycyjnie, kluczową rolę zaczyna odgrywać otoczenie wymarzonego mieszkania, jego skomunikowanie jak również udogodnienia w spędzaniu wolnego czasu. Doskonałym przykładem takiego podejścia przy tworzenia „miejsc do życia” jest osiedle Księże Nowe zrealizowane przez wrocławską spółkę z grupy Dom Development.

Mieszkańcy wrocławskiego osiedla Księże Małe od bardzo dawna zmagali się z problemem dostępu do Parku Wschodniego. Można było dostać się do niego jedynie od strony ulicy Krakowskiej przez „Most Parkowy”. Obecnie dzięki Dom Development jest to możliwe również przez ogólnodostępną kładkę prowadzącą z osiedla Księże Nowe, przez rzekę Dolna Oława, prosto na zielone ścieżki Parku Wschodniego. Dzięki temu mieszkańcy mają do parku bliżej o ponad 900 metrów.

Koncepcja stworzenia bezpośredniego połączenia osiedla z Parkiem to pomysł m.in. Prezes Zarządu Dom Development Wrocław – Iwony Kołodziejczyk. Stworzyliśmy mieszkańcom Księża Małego nową przestrzeń, miejsce idealne na spacery i ruch na świeżym powietrzu – podkreśla Iwona Kołodziejczyk. – Jestem przekonana, że właśnie takiego podejścia do realizowanych inwestycji oczekują od nas klienci, czyli skupienia się na ich potrzebach i oczekiwaniach.

Osiedle Księże Nowe jest na ostatniej prostej. Pierwsi mieszkańcy osiedla już odebrali klucze do swoich mieszkań i wkrótce będą mogli cieszyć się spokojem w zielonym sąsiedztwie Parku Wschodniego.

Osiedle Księże Nowe to już szósta inwestycja Dom Development we Wrocławiu, zlokalizowana przy ul. Rybnickiej 8-10. Projekt ten to nowoczesny, 4-piętrowy budynek, w którym powstało 130 mieszkań i 2 lokale usługowe, usytuowane na parterze.

Dekpol Deweloper – apartamenty wykończone „pod klucz” w cenie standardu deweloperskiego

VERANO-1
Dekpol Deweloper przygotował specjalną ofertę apartamentów wykończonych „pod klucz” w cenie standardu deweloperskiego. Promocja obejmuje cztery ostatnie lokale oferowane w ramach inwestycji Verano Residence w Juracie.

Propozycja skierowana jest do osób ceniących wygodę i wysoką jakość wykonania. Stanowi również doskonałe rozwiązanie dla nabywców, którzy planują przeznaczyć swój lokal na wynajem.

W budynku Verano Residence wprowadzono ofertę wykończenia „pod klucz” w cenie apartamentu. Takie rozwiązanie pozwoli nabywcom zaoszczędzić czas i pieniądze. W ofercie dostępne są jeszcze cztery lokale o powierzchni od 37,6 metrów kw. do 54,6 metrów kw., a ich ceny zaczynają się od 22 895 zł za metr kw.

– Wykończenie pod klucz bardzo cenione jest przez osoby inwestujące w lokale pod wynajem. Nabywają gotowy apartament, który od razu zaczyna zarabiać na siebie. Osoby kupujące mieszkanie dla siebie także coraz częściej decydują się na w pełni wyposażone lokum, mogąc od razu do niego się wprowadzić bez ponoszenia dodatkowych kosztów – podkreślił Sebastian Barandziak, Prezes Dekpol Deweloper.

Budynek apartamentowy Verano Residence jest doskonale wkomponowany w otaczający go nadmorski krajobraz. Znajduje się tuż przy plaży, w prestiżowej części Juraty.

Już w 2021 roku w Trójmieście będzie 1 mln mkw. powierzchni biurowej

Michał Rafałowicz
Według raportu „Occupier economics: Rynek biurowy w Trójmieście” firmy doradczej Cresa w pierwszej połowie 2019 roku podpisano umowy najmu na łącznie 35 200 mkw. W porównaniu z analogicznym okresem w 2018 roku był to wynik o 36% lepszy.

Zasoby powierzchni biurowej w aglomeracji trójmiejskiej wzrosły rok do roku o ponad 6% i na koniec czerwca 2019 r. wyniosły 792 400 mkw. W ciągu ostatnich pięciu lat powiększyły się o ponad 70%. Jeżeli takie tempo wzrostu się utrzyma, to już w 2021 r. łączna ilość powierzchni biurowej w Trójmieście przekroczy 1 mln mkw.

W pierwszej połowie 2019 roku do użytku oddano trzy biurowce: Heweliusza 18 (10 000 mkw., Apollo Rida), Hiro (5000 mkw., Hossa) oraz Office Kokoszki B (2400 mkw., Przedsiębiorstwo Budowlane Kokoszki). Poziom pustostanów wzrósł o 0,7 p.p. w porównaniu z zeszłym kwartałem i osiągnął taką samą wartość jak na koniec ubiegłego roku: 6,1%.

– W pierwszej połowie 2019 roku na rynku trójmiejskim odnotowano niewielki przyrost nowej powierzchni biurowej. Ze względu na ograniczoną podaż najemcy koncentrują się głównie na renegocjowaniu umów

najmu oraz ekspansji w aktualnych lokalizacjach. W pierwszym półroczu zanotowaliśmy pierwsze znaczące rezerwacje powierzchni w nowo powstających obiektach biurowych w Gdyni, co świadczy o rosnącym zainteresowaniu najemców tym miastem. Głównymi generatorami popytu pozostają niezmiennie firmy z sektora IT, BSS oraz TSL – mówi Michał Rafałowicz, Dyrektor regionu pomorskiego w firmie Cresa Polska.

W związku z niewielką podażą i wzrostem pustostanów absorpcja powierzchni biurowej w pierwszym półroczu 2019 roku wyniosła 16 300 mkw., czyli o ponad 70% mniej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku.

Wolumen transakcji w pierwszej połowie 2019 roku wyniósł ponad 35 tys. mkw., co stanowi 36% wzrost r/r. Największy odsetek stanowiły renegocjacje (43%), a w dalszej kolejności nowe umowy najmu (38%) i ekspansje. Największą transakcją była renegocjacja umowy najmu (połączona z ekspansją) firmy Nordea w biurowcu Olivia Star w Gdańsku.

– Trójmiasto znajduje się w pierwszej trójce miast regionalnych pod względem powierzchni biurowej w budowie. Wskaźnik pustostanów jest na bardzo niskim poziomie, co sprawia, że najemcy czekają na nowo budowane projekty – mówi dr Bolesław Kołodziejczyk, Dyrektor działu badań rynkowych i doradztwa w firmie Cresa Polska.

Czynsze wywoławcze w Trójmieście w najnowszych inwestycjach klasy A utrzymują się na poziomie 13,00 – 17,00 EUR/mkw./mc, natomiast w starszych budynkach klasy A wynoszą 11,00 – 13,00 EUR/mkw./mc.

Źródło: Cresa Polska.