NEPI Rockcastle nagrodzone w branżowym konkursie PRCH Retail Awards

PRCH Retail Awards rozdane - grafika Linkedin
NEPI Rockcastle  zostało nagrodzone w branżowym konkursie.

NEPI Rockcastle otrzymało 1 złotą statuetkę i trzy srebrne w ramach 13. edycji najważniejszego marketingowego konkursu branżowego organizowanego przez Polską Radę Centrów Handlowych. W tym roku do PRCH Retail Awards zgłoszonych zostało aż 120 prac w 11 kategoriach, co stanowi rekordową liczbę, od początku istnienia konkursu.
Do konkursu firma NEPI Rockcastle zgłosiła 13 projektów w aż 9 kategoriach. Nagrody przyznano 35 projektom, w tym 10 złotych i 24 srebrne. Przyznane nagrody podkreślają zarówno siłę marki NEPI Rockcastle, jak i poszczególnych galerii znajdujących się w porfolio Grupy. Spośród 103 nominowanych projektów jurorzy nagrodzili w tym roku 35.

– Niezmiernie cieszymy z otrzymanych nagród, to sukces całego zespołu, złoto i trzy srebra w tak prestiżowym konkursie to wspaniały wynik, który pokazuje, że nowatorskie podejście i perfekcyjna realizacja przynoszą efekty – dla nas, naszych klientów i naszch najemców. Jesteśmy dumni, że otrzymaliśmy aż 13 nominacji do głównej nagrody i aż 4 statuetki. Bardzo wysoki poziom tegorocznego konkursu oraz rekordowa liczba zgłoszeń były dużym wyzwaniem – podkreśla Dominik Piwek, Head of Marketing NEPI Rockcastle.

W jaki sposób wykorzystać wyjazd firmowy w celu rozwinięcia employer brandingu?

Sebastian Kopiej
Aż 97 proc. polskich firm w ostatnim półroczu prowadziło rekrutację – wynika z badania „Rynek pracy 2022. Półroczny przegląd trendów” realizowanego przez Hays. Najczęściej, bo aż w 99 procentach przypadków, poszukiwano pracowników na stałe. To wyraźny sygnał dla pracodawców, iż – aby zatrzymać pracowników w firmie – powinni podejmować odpowiednie aktywności. Istotne są nowoczesne benefity, dopasowane do potrzeb pracowników. Jednym z nich jest wyjazd firmowy.

Spis treści:
Wyjazd firmowy elementem employer brandingu
Istotne jest profesjonalne podejście do zadania

Wiele firm funkcjonujących na polskim rynku poszukuje wykwalifikowanych pracowników. Z brakiem talentów boryka się branża IT, a także sprzedaż, produkcja, finanse i księgowość czy inżynieria. W obecnej sytuacji pracodawcy powinni podejmować wszelkie aktywności, aby zatrzymać pracowników na dłużej w firmie. Bowiem konkurencja rośnie.

Wyjazd firmowy elementem employer brandingu

Co trzeci pracownik pragnie wyjazdu firmowego dla siebie, a także dla swoich rodzin. Dane pokazują, że osoby zatrudnione wymagają od pracodawców podejmowania dodatkowych aktywności. Dla współczesnego pracownika pensja stanowi tylko jeden z elementów zatrudnienia.

– Budowanie marki pracodawcy odgrywa ogromną rolę w procesie pozyskiwania pracowników. Należy podejmować wszelkie działania, które przekonają pracowników i kandydatów, że dana firma stanowi atrakcyjne środowisko pracy. Da możliwości rozwoju i pozyskiwania nowych umiejętności. Wśród najpopularniejszych benefitów znajduje się wyjazd integracyjny. Aby stanowił element employer brandingu powinien być zorganizowany w odpowiedni sposób – uważa Sebastian Kopiej, CEO agencji PR Commplace.

Kluczem do organizacji imprezy integracyjnej na wysokim poziomie jest działanie według strategii. Dokładnie zaplanowany event, z dużą liczbą atrakcji, wpłynie pozytywnie na wizerunek pracodawcy.

Istotne jest profesjonalne podejście do zadania

W jaki sposób zorganizować imprezę, by stała się elementem employer brandingu? Na początku warto zweryfikować potrzeby pracowników. W tym celu pracodawcy powinni przeprowadzić ankietę wśród zatrudnionych. Zapytać, jakiego rodzaju wyjazdu oczekują, dokąd chcą jechać, a także na ile dni. Kolejnym krokiem jest zaangażowanie pracowników w organizację imprezy.

– Dobra atmosfera w pracy jest kluczowa. Zintegrowani pracownicy nie mają kłopotów z komunikacją, a praca zespołu jest efektywniejsza. Pamiętajmy, że impreza firmowa powinna być szczegółowo zorganizowana. Z dbałością o każdy element. Na początku wybierzmy destynację i odpowiednie miejsce. Hotel powinien posiadać przestrzenie, w których przedsiębiorcy zorganizują wspólne aktywności dla pracowników – dodaje Sebastian Kopiej, CEO Commplace.

Na co jeszcze zwrócić uwagę podczas organizacji wyjazdu integracyjnego? Warto zadbać o szczegółowy plan, który powinien być odpowiednio wcześnie zaprezentowany uczestnikom. A co jest obecnie na topie wśród aktywności? Wiele firm wybiera turnieje kulinarne, a do udziału w nich zaprasza znane osobistości z telewizji. Kolejnym hitem jest Runnmagedon – sport pomaga dążyć do wspólnego celu i uczy rywalizacji, ale także współpracy.

A dlaczego pracodawcy powinni organizować wyjazdy integracyjne? Duża rotacja na rynku sprawia, że poszukiwane są nowe metody utrzymania pracownika w firmie. Wspólne spędzanie czasu buduje zespół. A to pracownicy są najlepszymi ambasadorami marki. To oni mogą negatywnie bądź pozytywnie wpływać na wizerunek firmy. I warto o tym pamiętać.

Źródło: Commplace.

Co się buduje w Warszawie? Stolica nieustannie przyciąga kupujących

nick-karvounis-599731-unsplash

Co się buduje w Warszawie? Stolica nieustannie przyciąga kupujących swoimi licznymi inwestycjami mieszkaniowymi. Duże zainteresowanie nie powinno dziwić. Poza nieruchomościami, miasto samo w sobie jest atrakcyjne – zarówno dla mieszkańców, jak również osób przyjezdnych.

Spis treści:
Sektor mieszkaniowy stara się utrzymać popyt
Mieszkania w Warszawie na sprzedaż przyciągają nabywców
Stolica atrakcyjna również dla inwestorów
Bogata oferta na rynku pierwotnym oraz wtórnym
Popularne M. – jakie mieszkania znajdują się w centrum zainteresowania nabywców?
Sektor nieruchomości premium z mocną pozycją w Warszawie
Co się buduje w Warszawie?

Sektor mieszkaniowy stara się utrzymać popyt

Polski sektor mieszkaniowy odnotowuje w ostatnich miesiącach zmniejszony popyt na nowe mieszkania na sprzedaż. Również na rynku wtórnym notuje się mniej zapytań o lokale mieszkalne na sprzedaż. Sytuacja ta dotyka cały kraj, chociaż oczywiście największe miasta w Polsce, z Warszawą na czele, starają się utrzymać zainteresowanie nabywców. Na rynek cały czas trafiają nowe inwestycje mieszkaniowe w różnym standardzie. Deweloperzy wprawdzie zwolnili z wprowadzaniem w życie nowych projektów inwestycyjnych, jednak mimo wszystko wachlarz ofert do wyboru jest bardzo szeroki. Kupujący mogą więc wybrać lokal mieszkalny nie tylko na podstawie ceny czy lokalizacji, ale również powierzchni, ilości pomieszczeń, standardu wykończenia itp.

Mieszkania w Warszawie na sprzedaż przyciągają nabywców

Stolica nie musi martwić się o swoją pozycję lidera. Zainteresowanie mieszkaniami na sprzedaż w Warszawie wciąż utrzymuje się na zadowalającym poziomie. Kupujący poszukują lokali mieszkalnych we wszystkich dostępnych dzielnicach. Nie tylko sektor pierwotny działa prężnie w stolicy. Podobna sytuacja jest na rynku wtórnym, gdzie mieszkania na sprzedaż są dość mocno zróżnicowane pod kątem ceny, jak i oferowanej powierzchni.

Stolica atrakcyjna również dla inwestorów

Deweloperzy nieustannie postrzegają stolicę jako atrakcyjna pod kątem realizacji nowych projektów inwestycyjnych. Stale poszukują gruntów pod budowę nowych osiedli mieszkalnych. Dbają przy tym, aby w rapach danego projektu dostarczyć na rynek zarówno kompaktowe kawalerki, jak również prestiżowe apartamenty. Różnorodność przyciąga nabywców, co sprawia, że deweloperzy mają większe szanse na szybsze wypełnienie budynków lokatorami.

Bogata oferta na rynku pierwotnym oraz wtórnym

Warszawa może poszczycić się bogato rozbudowanym rynkiem nieruchomości w sektorze mieszkalnym. Dotyczy to rynku pierwotnego, jak i rynku wtórnego. Mieszkania cały czas są w obrocie, na rynek trafiają też nowe inwestycje, dzięki czemu wachlarz wyboru M. na sprzedaż jest wciąż bardzo zróżnicowany.

Popularne M. – jakie mieszkania znajdują się w centrum zainteresowania nabywców?
Osoby, które poszukują własnego mieszkania na sprzedaż, kierują się indywidualnymi kryteriami wyboru. Wśród nich są jednak takie, które można uznać za kluczowe przy dokonywaniu wyboru.
Pierwszym z istotnych kryteriów jest cena za mieszkanie na sprzedaż. Obecnie, kiedy uzyskanie kredytu hipotecznego w banku stało się trudniejsze, nabywcy bardziej zwracają uwagę na to, ile kosztuje metr kwadratowy mieszkania na sprzedaż w Warszawie.
Osoby prywatywne celują najczęściej w mieszkania 2-3 pokojowe o powierzchni około 50 metrów kwadratowych. Istotna jest dla nich bogata infrastruktura otoczenia, w tym bliskość sklepów, przychodni, aptek, szkół, przystanków komunikacji miejskiej itp. Bardzo ważny jest także dla wielu nabywców dostęp do dużej liczby terenów zielonych, jak tereny rekreacyjne czy parki.
Atutem dla wielu nabywców jest ponadto możliwość wykupienia miejsca parkingowego na własność w garażu podziemnym. Atutem jest też duża liczba naziemnych miejsc parkingowych, przeznaczonych do ogólnego użytku mieszkańców osiedla. Mile widziana jest też winda w budynku a także monitoring osiedlowy.
Inwestorzy indywidualny z kolei chętnie kupują kawalerki, które po szybkim wykończeniu mogą przeznaczyć na wynajem. W zależności od tego, komu będą chcieli wynająć mieszkanie, mogą poszukiwać go blisko uczelni wyższych (w przypadku chęci wynajęcia studentom), lub na obrzeżach miasta, w otoczeniu terenów zielonych (w przypadku chęci wynajęcia rodzinom z dziećmi).

Sektor nieruchomości premium z mocną pozycją w Warszawie

Rynek apartamentów na sprzedaż w Warszawie utrzymuje wysoką i w miarę stabilną pozycję. Apartamenty chętnie kupują prywatne osoby o wysokich wymaganiach względem lokum mieszkalnego. Nieruchomości z segmentu premium są też chętnie nabywane przez inwestorów indywidualnych. Często po wyposażeniu i urządzeniu w luksusowym stylu, przeznaczają oni apartamenty do wynajęcia. Niekiedy decydują się na ich odsprzedaż po dużo wyższej cenie.

Co się buduje w Warszawie?

W Warszawie wciąż w budowie są nowe inwestycje mieszkaniowe. Oferty mieszkań z rynku pierwotnego można spotkać wśród ofert biur nieruchomości WGN. Poniżej prezentujemy przykładowe mieszkania na sprzedaż, co pozwoli zobrazować, ile trzeba zapłacić za własne M. w poszczególnych dzielnicach stolicy, w ramach nowych projektów inwestycyjnych.

WGN Warszawa jest agentem sprzedaży mieszkania w Warszawie, zlokalizowanego w dzielnicy Wilanów. Apartament na sprzedaż ma powierzchnię 87,19 metrów kwadratowych. Na luksusowe mieszkanie składają się 4 pokoje. Lokal mieszkalny znajduje się na 2 piętrze w 5.kondygnacyjnym budynku. Inwestycja cechuje się takimi udogodnieniami, jak: rozległe tereny rekreacyjne, plac zabaw dla dzieci, cichobieżne windy wewnątrz budynków, całodobowy monitoring osiedla, video-domofony w standardzie, wózkownie, boksy rowerowe oraz komórki lokatorskie.
Przedmiotowy apartament wystawiono na sprzedaż za 986 000 złotych, co daje kwotę rzędu 11 309 złotych za metr kwadratowy lokalu mieszkalnego z rynku pierwotnego. Jest to mieszkanie w stanie deweloperskim.

Inną propozycją jest mieszkanie z segmentu premium zlokalizowane w dzielnicy Bemowo, które realizowane jest w ramach budowlanej inwestycji mieszkalne. Agentem sprzedaży jest WGN Warszawa. Jest to nowe osiedle Bemosphere, które realizowane jest na warszawskim Chrzanowie, przy ul. Szeligowskiej 24. W ramach projektu powstanie 6 nowoczesnych budynków. W budynkach City oraz Atmo mieszkańcy znajdą lokale handlowe i usługowe. Mieszkańcy osiedla będą mieli do swojej dyspozycji teren rekreacyjny, plac zabaw oraz stojaki rowerowe przed budynkami, oraz specjalne miejsca dla rowerów w hali garażowej. Osiedle będzie monitorowane, a nad bezpieczeństwem mieszkańców czuwać będzie ochrona. W okolicy powstającego osiedla znajdują się liczne punkty handlowe i usługowe takie jak: Centrum handlowe City Park, Karolin, Factory Ursus czy CH Wola Park. Przedmiotowe mieszkanie liczy 36,78 metrów kwadratowych. Jest to dwupokojowy lokal mieszkalny usytuowany na 1 piętrze w 7.kondygnacyjnym budynku mieszkalnym. Mieszkanie z segmentu premium zostało wystawione na sprzedaż za 511 000 złotych, co daje kwotę rzędu 13 893 złotych za metr kwadratowy lokalu mieszkalnego.

Warszawskie inwestycje mieszkaniowe prezentują naprawdę wysoki poziom. Realizowane projekty to przemyślane koncepcyjnie osiedla, które mają za zadanie zapewnić swoim mieszkańcom dostęp do najpotrzebniejszych punktów handlowych, usługowych i rozrywkowych. Deweloperzy nie zapominają o strefach relaksu i wypoczynku, choćby w postaci zagospodarowanych terenów zielonych.

Redakcja
Komercja24.pl

Nieruchomość inwestycyjna Hala Koszyki w Warszawie pozyskała nowego najemcę handlowego

19fd89b76d567cf994cb1e794e160295
Nieruchomość inwestycyjna Hala Koszyki w Warszawie pozyskała nowego najemcę handlowego.

Do grona najemców warszawskiej nieruchomości inwestycyjnej dołączył luksusowy francuski dom perfumeryjny Diptyque. Marka otworzyła salon o powierzchni niemal 50 metrów kw. Lokal nowego najemcy zlokalizowany jest w sąsiedztwie restauracji Warszawski Sen.
Nieruchomość inwestycyjna Hala Koszyki obejmuje 16 000 mkw. powierzchni biurowej i 6 500 mkw. powierzchni handlowej. Właścicielem i zarządcą Hali Koszyki jest Globalworth.

Miło jest obserwować, jak Koszyki poszerzają swoją propozycję handlowo-usługową o nowe marki. Cieszymy się, że Hala Koszyki została wybrana jako miejsce otwarcia pierwszego w Polsce monobrandowego butiku marki Diptyque. Zawarcie tej umowy  jest wynikiem konsekwentnie realizowanej strategii najmu. Naszym priorytetem jest zapewnienie klientom atrakcyjnej i zróżnicowanej oferty handlowo-rozrywkowej i gastronomicznej. Dzięki otwarciu wspomnianego butiku bywalcy zyskają dostęp do najwyższej jakości wyrobów perfumeryjnych, produktów do pielęgnacji ciała czy kultowych już świec zapachowych  

Anna Merta, Asset Management & Leasing Director, w Globalworth Poland.

Nieruchomość inwestycyjna Łużycka Office Park i Łużycka Plus w Gdyni z nowym właścicielem

Łużycka Office Park_1
Nieruchomość inwestycyjna Łużycka Office Park i Łużycka Plus w Gdyni z nowym właścicielem.

Colliers, wiodąca firma doradcza na rynku nieruchomości komercyjnych, reprezentowała sprzedających w transakcji sprzedaży Łużycka Office Park (budynki A, B, C i D) oraz Łużycka Plus, zlokalizowanych w Gdyni. Nowym właścicielem kompleksu została spółka joint venture czeskiego funduszu nieruchomościowego otwartego INVESTIKA oraz luksemburskiego inwestora private equity BUD HOLDINGS.
Nabyte nieruchomości inwestycyjne to budynki biurowe klasy A, o łącznej powierzchni 27 200 mkw.

– Łużycka Office Park i Łużycka Plus przez lata stanowiły nasz sztandarowy projekt. Była to jedna z pierwszych inwestycji typu „brownfield”, która zmieniła drugorzędną część miasta w prężnie działające centrum biznesowe. Wierzę, że nowy właściciel będzie kontynuował naszą historię, a nasi najemcy pozostaną w dobrych rękach – mówi Sergiusz Gniadecki z SGPM Sp. z o.o., firmy zarządzającej aktywami i nieruchomościami, odpowiedzialnej za projekt Łużycka.

Ostatnie mieszkania w sprzedaży na osiedlu BLANCO w Pruszkowie

BLANCO Pruszków ACCIONA - 04
Na nabywców czekają ostatnie mieszkania w sprzedaży na osiedlu BLANCO w Pruszkowie.

Nieruchomość inwestycyjna BLANCO to pierwsza inwestycja dobrze znanego w Warszawie dewelopera – firmy ACCIONA. Projekt realizowany jest poza granicami stolicy, w pobliskim Pruszkowie. To nowoczesne osiedle, którego budowa realizowana jest zgodnie z planem, oferuje aż 300 mieszkań w siedmiu budynkach wielorodzinnych usytuowanych nieopodal centrum Pruszkowa. Deweloper wprowadza obecnie na rynek ostatnie mieszkania w ramach BLANCO, znajdujące się w budynku I. Metraż mieszkań na sprzedaż waha się od 37,5 do 88,5 m².

– Pierwsza inwestycja ACCIONA poza granicami stolicy była dla nas swoistym wyzwaniem, bowiem mieliśmy wobec niej konkretne wymagania: dobry dojazd do centrum Warszawy oraz pełną infrastrukturę w najbliższej okolicy. Cel został osiągnięty, ponieważ dobrze skomunikowany Pruszków znajduje się zaledwie kilkanaście kilometrów od Warszawy, a w otoczeniu nowopowstającego osiedla BLANCO znajdują się m.in.: sklepy spożywcze, galeria handlowa, przedszkole publiczne, szkoła podstawowa, szpital i pływalnia oraz stacja WKD Pruszków. Dzięki temu BLANCO stanowi atrakcyjne miejsce do zamieszkania dla osób, które poszukują spokoju, komfortu życia codziennego i zawodowego z możliwością aktywnego wypoczynku w okolicy – mówi Katarzyna Unold, Dyrektorka Zarządzająca ACCIONA w Polsce.

Odpowiedzialność przewoźnika za uszkodzenie lub zagubienie przewożonego towaru

mari-helin-tuominen-38313-unsplash
Uszkodzenie towaru lub jego zaginięcie to jedna z najtrudniejszych sytuacji, z którą czasami musi zmierzyć się przewoźnik. Okoliczności zdarzenia nie zawsze są łatwe do ustalenia, a sprawca szkody często zaprzecza, że to on ponosi odpowiedzialność. O odpowiedzialności przewoźnika za uszkodzenie lub zagubienie przewożonego towaru opowiada Beata Gądek, prawnik z TC Kancelarii Prawnej.

Spis treści:
Zakres odpowiedzialności przewoźnika za towar
Kiedy przewoźnik nie odpowiada za stan towaru w transporcie?
Jak uniknąć kar za uszkodzenie lub utratę przesyłki?
Case study – uszkodzenie palety z ceramiką w transporcie
Dokumenty niezbędne do udowodnienia szkody

Zakres odpowiedzialności przewoźnika za towar
W przypadku przewozów międzynarodowych, kwestię odpowiedzialności rozstrzyga Konwencja CMR, czyli konwencja o umowie międzynarodowego przewozu drogowego towarów. Dokument ten jasno precyzuje, kto i w jakich sytuacjach odpowiada za uszkodzenie przesyłki lub jej zaginięcie. Przewoźnik ponosi odpowiedzialność za przewożony towar od momentu przyjęcia go od nadawcy, do chwili przekazania go odbiorcy. Zgodnie z zapisem art. 17 „przewoźnik odpowiada za całkowite lub częściowe zaginięcie towaru lub za jego uszkodzenie, które nastąpiło w czasie między przyjęciem towaru a jego wydaniem, jak również za opóźnienie dostawy.”

Właśnie dlatego miejsce i czas przyjęcia towaru oraz przekazanie go do odbiorcy powinny być dokładnie określone w liście przewozowym. Jest to zgodne z art. 6 Konwencji CMR:
– Uzupełnienie go dodatkowo o godzinę wydania towaru może rozstrzygnąć niejeden spór, na przykład w sytuacji, gdy do uszkodzenia towaru doszło wieczorem, a rozładunek nastąpił w godzinach porannych – mówi ekspertka TC Kancelarii Prawnej, Beata Gądek.

Kiedy przewoźnik nie odpowiada za stan towaru w transporcie?
Przewoźnik nie będzie ponosić odpowiedzialności za uszkodzenie przesyłki, jeśli jego przyczyną była wada własna towaru, wina osoby uprawnionej oraz jej zlecenie lub okoliczności, których przewoźnik nie mógł uniknąć ani zapobiec ich następstwom. Taką okolicznością w transporcie międzynarodowym może być utrata towaru w wyniku rozboju. Nie dotyczy to natomiast sytuacji, gdy uszkodzenie lub zaginięcie przesyłki spowodowane będzie awarią pojazdu.

Dodatkowo, zgodnie z art. 17 ust. 4 Konwencji CMR, przewoźnik nie będzie zobowiązany do naprawienia szkody, jeśli uszkodzenie towaru powstanie m.in przez użycie pojazdu otwartego, a było to wyraźnie uzgodnione i wskazane w liście przewozowym, brak lub wadliwe opakowanie – jeśli towar narażony jest na uszkodzenie lub zaginięcie z takiej przyczyny, ładowanie, rozmieszczanie lub wyładowywanie towaru przez nadawcę, odbiorcę lub osoby działające na ich polecenie czy naturalne właściwości niektórych towarów.

Jak uniknąć kar za uszkodzenie lub utratę przesyłki?
Konwencja CMR w art. 4 wskazuje, że „Dowodem zawarcia umowy przewozu jest list przewozowy. Brak, nieprawidłowość lub utrata listu przewozowego nie wpływa na istnienie ani na ważność umowy przewozu, która mimo to podlega przepisom niniejszej Konwencji.”

Dlatego przede wszystkim należy zadbać o odpowiednie zapisy w tym dokumencie – wyjaśnia Beata Gądek z TC Kancelarii Prawnej. Zgodnie z art. 6 musi on zawierać m.in. takie dane jak data załadunku i rozładunku, miejsca i czas przyjęcia towaru oraz przekazania go do odbiorcy.

– Nie mniej ważnymi informacjami są dane dotyczące opisu towaru, osób upoważnionych do załadunku i rozładunku czy wymagania dotyczące zabezpieczenia przesyłki. Pominięcie niektórych z nim może w spornych sytuacjach skutkować karą dla przewoźnika.

Podczas załadunku należy też zwróć szczególną uwagę na stan opakowania czy samego towaru. Jeżeli jako przewoźnik uważamy, że przesyłka nie jest w idealnym stanie lub mamy do niej jakiekolwiek zastrzeżenia, koniecznie odnotujmy ten fakt w liście przewozowym. Obowiązkiem nadawcy jest prawidłowe zabezpieczenie wysyłanego towaru, a po stronie odbiorcy spoczywa obowiązek dokładnego sprawdzenia towaru przy odbiorze.

Dla własnego bezpieczeństwa przewoźnik powinien zwrócić uwagę na każde widoczne uszkodzenie i domagać się wpisania go w liście przewozowym. Jest to zgodne z zapisami Konwencji CMR art. 30 ust. 1: “Jeśli odbiorca przyjął towar, nie sprawdzając wcześniej wraz z przewoźnikiem jego stanu albo nie zgłaszając przewoźnikowi zastrzeżeń wskazujących ogólnie rodzaj braku lub uszkodzenia najpóźniej w chwili dostawy, w odniesieniu do braków lub uszkodzeń widocznych albo w siedem dni od daty dostawy, nie wliczając niedziel i dni świątecznych, jeśli idzie o braki lub uszkodzenia niewidoczne – domniemywa się, jeśli nie ma dowodu przeciwnego, że otrzymał towar w stanie opisanym w liście przewozowym”.
Jeżeli uszkodzenie towaru nie jest widoczne, a odbiorca zauważy je z opóźnieniem, może zgłosić reklamację w ciągu 7 dni od chwili odbioru przesyłki.

Case study – uszkodzenie palety z ceramiką w transporcie
Jedna ze spraw prowadzonych przez TC Kancelarię Prawną dotyczyła uszkodzenia ładunku z ceramiką. Podczas transportu, palety z ceramiką przemieściły się i doszło do ich uszkodzenia. Towar został umieszczony na paletach zabezpieczonych taśmami z tworzywa sztucznego oraz dodatkowo owinięty folią strecz. Biegły sądowy powołany do sprawy stwierdził jednoznacznie, że przechylenie i wywrócenie palet z ładunkiem nastąpiło, gdyż nie zostały one prawidłowo zabezpieczone przed rozpoczęciem transportu.

Zatem kto będzie za to odpowiadał? Biegły stwierdził, że kierujący pojazdem, posiadając 16 sztuk pasów i osłony krawędziowe, miał możliwość podziału ładunku na sekcje i zabezpieczenie ich przed przechyleniem. Przewoźnik w myśl. Art. 8 ust. 1 b Konwencji CMR sprawdził widoczny stan towaru i jego opakowanie nie wnosząc zastrzeżeń do załadowanych palet z ceramiką kominową. Art. 9 ust. 2 Konwencji CMR mówi „ W braku uzasadnionych zastrzeżeń przewoźnika, wpisanych do listu przewozowego, istnieje domniemanie, że towar i jego opakowanie były widocznie w dobrym stanie w chwili przyjęcia przez przewoźnika i że ilość sztuk, jak również ich cechy i numery były zgodne z oświadczeniami w liście przewozowym.”.

Na tej podstawie przewoźnik nie wniósł zastrzeżeń, które mogłyby być wpisane do listu przewozowego CMR. W związku z powyższym istnieje domniemanie, że towar i jego opakowanie były widoczne w dobrym stanie w chwili przyjęcia go przez przewoźnika. Zgodnie z art. 10 Konwencji CMR nadawca może odpowiadać wobec przewoźnika za koszty, których przyczyną byłoby wadliwe opakowanie towaru, chyba że wadliwość była widoczna lub znana przewoźnikowi w chwili jego przyjęcia, a przewoźnik nie wniósł zastrzeżeń w tym przedmiocie. Biegły stwierdził również, że samo rozmieszczenie i zabezpieczenie ładunku na paletach było prawidłowe. Przewoźnik w chwili załadunku zwrócił załadowcy uwagę na fakt, że między poszczególnymi paletami na naczepie są zbyt duże odstępy, a mimo to nie zabezpieczył towaru na naczepie w sposób należyty ani nie odmówił transportu. Podsumowują, biegły stwierdził odpowiedzialność przewoźnika poprzez brak zabezpieczenia towaru pasami, ewentualnie przewoźnik mógł odstąpić od wykonania zlecenia.

Dokumenty niezbędne do udowodnienia szkody
Podstawowym dokumentem pozwalającym udowodnić szkodę w transporcie jest list przewozowy.

– Informacje w nim zawarte będą podstawą ustalenia odpowiedzialności za szkodę przewoźnika, ale także nadawcy, ponieważ to on odpowiada za nieścisłości dotyczące danych nadawcy, miejsca i daty przyjęcia towaru do przewozu oraz jego wydania, danych odbiorcy, rodzaju towaru, jego opakowania, ilości sztuk, cech czy numerów, wagi, a także instrukcji niezbędnych do załatwienia formalności, na przykład celnych – podpowiada ekspertka TC Kancelarii Prawnej.

Oprócz listu przewozowego ewentualną szkodę mogą udowodnić również zdjęcia uszkodzonego towaru, protokół niezgodności towaru i złożona reklamacja.
Jak wyliczane jest odszkodowanie za towar uszkodzony podczas transportu?
Konsekwencją uszkodzenia towaru podczas transportu może być żądanie odszkodowania. Najczęściej zleceniodawca zwraca się do przewoźnika z reklamacją, a następnie przesyła fakturę VAT, rachunek lub notę księgową wskazując kwotę do zapłaty. Kwota, której żąda reklamujący, powinna zostać odpowiednio obliczona. Zgodnie z art. 23 Konwencji CMR, gdy przewoźnik obowiązany jest zapłacić odszkodowanie za całkowite lub częściowe zaginięcie towaru, odszkodowanie to oblicza się według wartości towaru w miejscu i w okresie przyjęcia go do przewozu.

– W związku z tym, bardzo ważny dla ustalenia wysokości odszkodowania będzie dokument potwierdzający wartość towaru przed rozpoczęciem transportu: rachunek lub faktura VAT – mówi Beata Gądek i dodaje – Jeżeli taki dokument nie został przedstawiony, przyjmuje się cenę giełdową towaru lub, w razie jej braku, bieżącą cenę rynkową, a w razie braku jednej i drugiej podstawą obliczenia staje się średnia wartość towarów tego samego rodzaju i jakości .

W postępowaniu sądowym bardzo ważne jest, aby nie opierać się na niezweryfikowanej wartości towaru wskazanej na fakturze VAT czy też w nocie obciążeniowej.
Powstanie szkody w transporcie często wiąże się z rozstrzyganiem sporu na drodze sądowej. W takich przypadkach należy przede wszystkim zadbać o odpowiednią dokumentację zdarzenia. Warto też rozważyć, czy nie skorzystać z pomocy specjalistycznej kancelarii prawnej, która ma doświadczenie w tego typu sprawach.

Źródło: TC Kancelaria Prawna.

Pięć gwiazdek dla nieruchomości inwestycyjnej Atrium Oliva w prestiżowym konkursie European Property Awards

Atrium Oliva_ALLCON_widok (1)

Nieruchomość inwestycyjna Atrium Oliva w Gdańsku otrzymała pięć gwiazdek w prestiżowym konkursie European Property Awards.

Nieruchomość inwestycyjna Atrium Oliva, która realizowana jest w Trójmieście to  inwestycja z segmentu premium. Inwestycja po raz kolejny zdobyła międzynarodowe wyróżnienie. Tym razem jest to FIVE STAR w prestiżowym konkursie European Property Awards. Oznacza to, że projekt dewelopera ALLCON został najlepszą inwestycją w Europie w swojej kategorii (Residential Development 20+ Units Poland).

Nieruchomości luksusowe to nie tylko doskonała lokalizacja i drogie materiały – mówi Piotr Tarkowski, członek zarządu ALLCON – Deweloperzy muszą odpowiadać na zmieniające się potrzeby świata i klienta. Atrium Oliva wyróżnia się na rynku nie tylko jakością i trwałością, ale też skalą zastosowania innowacyjnych rozwiązań, które zwiększają komfort codziennego życia. Wśród nich można wymienić tężnię solankową w strefie relaksu, stosowaną do tej pory jedynie w uzdrowiskach i hotelach SPA. Bardzo ważnym aspektem jest dla nas ekologia i energooszczędność, dlatego w projekcie pojawiły się m.in. windy z odzyskiem energii, panele fotowoltaiczne, prywatne ładowarki do aut elektrycznych oraz system umożliwiający optymalne nawadnianie roślin, wykorzystujący wodę deszczową.

Handlowa nieruchomość komercyjna Atrium Promenada w Warszawie z nowym najemcą

Atrium PromenadaHandlowa nieruchomość komercyjna Atrium Promenada w Warszawie  z nowym najemcą.

Do grona najemców dołączyła marka BOSS, która otworzyła salon w nowym koncepcie Pre BOSSed w warszawskiej galerii handlowej.
BOSS zajął lokal na poziomie 0 centrum Atrium Promenada. Najemca wynajął lokal o powierzchni 237 mkw. Klientom galerii nowy najemca oferuje innowacyjne kolekcje w stylu biznesowym, casual i sportowym. Dzięki temu oferta modowa galerii handlowej poszerzyła swój wachlarz wyboru oferowany klientom.
– Promenada to flagowe centrum Atrium Poland Real Estate, o bardzo silnej pozycji na rynku, którego popularność stale rośnie, a przez ostatni czas zyskaliśmy wielu najemców marek premium. Dobiega też końca kompleksowa modernizacja naszego centrum. Nowy design będzie nawiązywał do kultowych modowych ulic
i domów towarowych, a galeria stanie się najnowocześniejszym obiektem handlowym po prawej stronie Wisły. Otwarcie pierwszego w stolicy salonu BOSS o koncepcie PreBOSSed to zarówno wynik, jak i potwierdzenie posiadanej przez nas renomy. Bardzo cieszy nas ta współpraca i jesteśmy przekonani, że oferta tej prestiżowej marki doskonale uzupełni portfolio Promenady – mówi Anna Tana, Dyrektor Działu Leasingu.

Solar Polska ze zmodernizowanym biurem w łódzkiej nieruchomości inwestycyjnej Symetris Business Park

Solar Polska_1

Solar Polska ze zmodernizowanym biurem w łódzkiej nieruchomości inwestycyjnej Symetris Business Park.

Firma Solar Polska rozwija działalność w Łodzi. Firma powiększyła i uatrakcyjniła biuro w łódzkiej nieruchomości inwestycyjnej, a także rekrutuje nowych pracowników. W wyborze lokalizacji oraz procesie ekspansji najemcę wspierał zespół doradców z regionalnego biura Colliers w Łodzi.

– Łódź to miasto, które w wielu obszarach rozwija się w bezprecedensowym tempie. Dotyczy to także nowoczesnych powierzchni biurowych, tak bardzo poszukiwanych przez prężnie działające tu firmy, jak Solar Polska. Gratulujemy firmie Solar decyzji o ekspansji w budynku Symetris Business Park, a EPP zakończonego sukcesem procesu negocjacji z tak znamienitym najemcą – mówi Marcin Włodarczyk, dyrektor regionalny Colliers w Łodzi.

Badanie Business Link: Pracownicy biurowi z sektora MŚP preferują pracę w systemie hybrydowym

Ewelina Kałużna_Business LinkPomimo zniesienia większości obostrzeń związanych z pandemią tylko co trzeci pracownik z sektora małych i średnich przedsiębiorstw (MŚP) wrócił do biura na stałe, a jedynie 8 proc. badanych osób wybiera pracę z domu. Jednocześnie znacząco wzrósł odsetek osób, które preferują model pracy hybrydowej (z 30 proc. do 57 proc.), co czyni go najczęściej wybieranym. W 2022 roku w segmencie MŚP był on najbardziej popularny wśród osób na stanowiskach menedżerskich oraz prowadzących jednoosobowe działalności gospodarcze. Takie dane płyną z badania „Biura Flex w Polsce” przeprowadzonego na zlecenie firmy Business Link zarządzającej przestrzeniami typu flex.

Spis treści:
Potrzeby pracowników zróżnicowane zależnie od stanowiska
Popyt na elastyczne rozwiązania coraz większy

Ponad dwuletnia perspektywa (od wybuchu pandemii), a także brak powszechnych obostrzeń pozwalają realnie ocenić trwałe zmiany, jakie zaszły w preferencjach pracowników biurowych.

– Już w ubiegłym roku mogliśmy zaobserwować nasilenie pewnych trendów w pracy biurowej, jednak ich miarodajność była ograniczona ze względu na wciąż obowiązujące restrykcje. Dziś możemy już z przekonaniem mówić o triumfie pracy hybrydowej. Wskazują na to twarde dane – w taki sposób swoje obowiązki wykonuje aż 57 proc. respondentów, którzy wzięli udział w naszym badaniu. Największą zmianę zauważamy w przypadku menedżerów z branży IT. Obecnie hybrydowo pracuje aż 84 proc. z nich. Dla porównania przed pandemią taki model wybierało 48 proc. – mówi Ewelina Kałużna, dyrektor zarządzająca przestrzeniami typu flex Business Link i szefowa zespołu ds. strategicznego doradztwa w zakresie miejsc pracy w spółce biurowej Skanska.

Z raportu Business Link „Biura Flex w Polsce” wynika, że tylko o 2 pp. wzrósł odsetek przedstawicieli sektora MŚP pracujących wyłącznie z domu. Podobnie jak przed pandemią, najczęściej były to osoby prowadzące jednoosobową działalność gospodarczą.

Potrzeby pracowników zróżnicowane zależnie od stanowiska

Preferencje dotyczące organizacji pracy są zależne od stanowiska oraz sposobu zatrudnienia. Doskonałym przykładem jest praca stacjonarna, która nadal cieszy się największą popularnością wśród szeregowych pracowników – tylko z biura pracuje 61 proc. z nich. Jako zalety takiego rozwiązania wskazują oni m.in. możliwość rozdzielenia życia prywatnego od zawodowego, nawiązywanie relacji ze współpracownikami oraz komfortowe warunki do wykonywania obowiązków służbowych.

Z kolei model hybrydowy najczęściej wybierany jest przez osoby zajmujące stanowiska menedżerskie oraz prowadzące jednoosobowe działalności gospodarcze. Tu wśród plusów w pierwszej kolejności wymieniana jest oszczędność czasu i pieniędzy wydawanych w ciągu dnia pracy.

– W przypadku powierzchni elastycznych [flex] każda z badanych grup wskazuje na nieco inną grupę benefitów. Menedżerowie podkreślają m.in. duży potencjał budowy relacji towarzyskich i zawodowych, a także komfortowe warunki pracy. Pracownicy na niemenedżerskich stanowiskach wśród plusów najczęściej wymieniają poczucie bezpieczeństwa, możliwość produktywnego wykorzystania przerw i szansę na efektywne łączenie pracy z codziennymi obowiązkami. Osoby pracujące na jednoosobowej działalności gospodarczej do zalet dodają motywację do wcześniejszego zakończenia pracy oraz większą wydajność. Tak różne spojrzenia pokazują jak różnorodne powinny być tego typu miejsca – wylicza Ewelina Kałużna.

Popyt na elastyczne rozwiązania coraz większy

Wspomniane różnice przekładają się na odmienne oczekiwania pracowników wobec przestrzeni biurowych. Rozwiązaniem, które pozwala na nie odpowiedzieć, jest oferta biur flex. Według raportu Business Link najwięcej zalet elastycznych przestrzeni biurowych zauważają menedżerowie. Są one atrakcyjne także z perspektywy decydentów, którzy doceniają możliwość wcześniejszego rozwiązania umowy lub nawiązania współpracy na dowolny okres, a także relatywnie niski koszt najmu.

– Przy wyborze biura kluczowe są takie kwestie jak lokalizacja, jakość wyposażenia czy bezpieczeństwo najmu. Czynników o strategicznym znaczeniu dla klientów jest jednak znacznie więcej, dlatego na bieżąco weryfikujemy ich potrzeby oraz oczekiwania i staramy się stale unowocześniać i rozwijać naszą przestrzeń – zaznacza Ewelina Kałużna i dodaje, że biura flex w naturalny sposób uzupełniają tradycyjną ofertę najmu długoterminowego. – Oferta powierzchni biurowych flex to optymalny wariant dla firm, które poszukują elastyczności na poziomie kosztowym. Takie rozwiązanie pozwala na bieżąco dostosowywać rozmiar i charakterystykę wykorzystywanej przestrzeni do bieżących potrzeb danej firmy. Pracownicy podkreślają przy tym, że biura elastyczne ułatwiają im budowanie relacji i nawiązywanie kontaktów zawodowych. Biura tradycyjne sprzyjają natomiast budowaniu więzi z firmą – dodaje dyrektor zarządzająca Business Link.

Źródło: Business Link.

Złoto inwestycyjne szykuje nam niespodziankę na koniec roku?

michal-teklinski-goldenmark (1)

Spodziewane przez inwestorów złagodzenie polityki przez amerykańską Rezerwę Federalną oznaczałoby szansę dla złota i umocnienie się kruszcu. A historycznie przełom roku to zazwyczaj czas, gdy żółty metal notuje wzrosty.

Spis treści:
Łagodniejszy FED to szansa dla złota
Kluczowa decyzja RPP, EBC podnosi stopy

Wraz z pojawiającymi się spekulacjami na temat zmiany polityki FOMC (czyli Federalnego Komitetu do spraw Operacji Otwartego Rynku), cena złota w ubiegłym tygodniu rosła, osiągając w środę 26 października pułap ponad 1 664 dolarów za uncję.

Na umacnianie się kruszcu wpływ miał także słabnący dolar, co było efektem spadku rentowności amerykańskich obligacji skarbowych oraz uruchomienia przez chińskie banki akcji sprzedaży dolarów w celu umocnienia juana.

Co prawda na koniec października kurs kruszcu spadł do poziomu 1 633 USD/oz, ale początek listopada ponownie przyniósł wzrost ceny żółtego metalu.

Łagodniejszy FED to szansa dla złota

Podwyżka stóp procentowych FED w listopadzie w wysokości 75 pb. jest niemal pewna. Jednak obawy o recesję, pomimo jastrzębich zapowiedzi, zmuszają członków FOMC do rewizji swoich decyzji. Inwestorzy liczą na to, że grudniowa podwyżka będzie jednak nieco łagodniejsza i zamknie się w 50 punktach bazowych.

Działania FED w walce z inflacją zagrażają nie tylko gospodarce amerykańskiej. Odciskają obecnie duże piętno na światowym rynku długu. Tanieją obligacje skarbowe, rośnie ich rentowność oraz koszt obsługi długu. 21 września rentowność polskich obligacji 10-letnich przekroczyła 9 proc., jednak, wraz z pojawianiem się spekulacji na temat możliwego złagodzenia polityki FED, spadła w okolice 8 proc., co w dalszym ciągu jest jednak wartością niepokojącą – ostatni raz tego rzędu wartości widzieliśmy w 2002 roku.

Złagodzenie polityki przez FED w grudniu oznaczałoby szansę dla złota i umocnienie na koniec roku. Historycznie przełom roku przynosił dla złota wzrosty. W ciągu ostatniej dekady, tylko ostatnie dwa lata przyniosły spadek cen złota na przełomie roku, co wiązało się z faktem, że w 2020 roku osiągnęło historyczne maksimum, a wraz z uspakajaniem się sytuacji pandemicznej, jego cena stabilizowała się. W tym roku pojawiły się jednak dwa istotne wyzwania: wojna w Ukrainie i inflacja.

Kluczowa decyzja RPP, EBC podnosi stopy

Na rodzimym gruncie walki z inflacją szef NBP Adam Glapiński wyjaśniał na konferencji prasowej, że obecna przerwa w zacieśnianiu polityki monetarnej wynika z obawy o zatrudnienie. Jednocześnie inflacja na poziomie 17,2 proc. we wrześniu, z potencjalnym ryzykiem dalszego wzrostu w październiku i listopadzie, zmuszają do postawienia pytania – co będzie w listopadzie? Bowiem już 9 listopada członkowie Rady Polityki Pieniężnej spotkają się, by zdecydować o stopach procentowych.

Na listopad zapowiadana była także nowa projekcja NBP i raport o inflacji, który miał pomóc w ocenie skutków dotychczasowego zacieśniania polityki pieniężnej. Będzie to więc prawdopodobnie jedno z ważniejszych spotkań RPP w tym półroczu i zaważy ono na najbliższej przyszłości zarówno kredytobiorców, jak i konsumentów, którzy już teraz zmuszeni są do zaciskania pasa.

Europejski Bank Centralny dokonał drugiej z rzędu podwyżki stóp procentowych o 75 pb. Aktualnie stopy procentowe w strefie euro są na poziomie najwyższym od 2008 roku. Bank zapowiedział także dalsze zacieśnianie polityki, a także zaostrzanie warunków przyznawania preferencyjnych pożyczek TLTRO III, które wprowadzone zostały w okresie pandemii COVID-19. Inflacja w strefie euro we wrześniu wyniosła 10 proc.

Autor: Michał Tekliński, dyrektor ds. rynków międzynarodowych w Grupie Goldenmark.

Sposoby ochrony przed próbą wyłudzenia kredytu

AIQLabs_Mat. prasowy

Według raportu o infoDOK wydanego przez Związek Banków Polskich, w drugim kwartale 2022 roku zablokowano 1,8 tys. prób wyłudzeń kredytów na łączną kwotę 54,4 mln zł. Jednocześnie zastrzeżono ponad 37 tys. skradzionych lub zgubionych dokumentów tożsamości.

Spis treści:
Weryfikacja danych
Metody działania

W ostatnim kwartale baza Systemu DOKUMENTY ZASTRZEŻONE wzrosła dokładnie o 37 112 szt. – to niemal dokładnie tyle samo, jak w analogicznym okresie rok temu. Statystycznie do bazy trafiało 408 szt. dziennie. Ograniczone do minimum formalności i możliwość zaciągnięcia pożyczki bez jakichkolwiek zaświadczeń to duże udogodnienie dla osób chcących jak najszybciej zdobyć dofinansowanie na dowolny cel. Uproszczone procedury przyznawania pożyczek czy nawet kredytów w bankach to także pewne ułatwienie dla złodziei tożsamości.

Weryfikacja danych

Dowód osobisty jest przydatny podczas załatwiania formalności w urzędach, ale nie tylko. Dokument ten wykorzystywany jest również w innych sytuacjach, np. podczas meldowania się w hotelu czy wypożyczania sprzętu sportowego. Zdarza się także, że oszuści podają się za pracowników banku i wysyłają maila z prośbą o aktualizację danych osobowych lub też dzwoniąc w tej sprawie do potencjalnej ofiary wyłudzenia. Inną stosowaną przez nich praktyką jest oferowanie atrakcyjnej pracy, najczęściej zdalnej na podstawie umowy o dzieło. Właśnie dlatego tak istotne jest, aby nie podawać danych osobowych osobom do tego nie upoważnionym i nie udostępniać informacji niezbędnych do zawarcia umowy o pracę, jeśli istnieją podstawy ku temu, że potencjalny pracodawca jest nieuczciwy.

Odpowiednim sposobem na sprawdzenie, czy nie padliśmy ofiarą złodzieja tożsamości, który wykorzystał nasze dane do zaciągnięcia pożyczki, jest monitorowanie baz Biura Informacji Kredytowej, BIG InfoMonitora SA, Krajowego Rejestru Długów, Krajowego Biura Informacji Gospodarczej czy ERIF. Tego typu instytucje gromadzą dane dotyczące historii spłaty zaciąganych zobowiązań, dlatego pobierając raport na własny temat można sprawdzić, czy nie pojawiły się w nim zapisy o pożyczkach, których nie zaciągaliśmy. Raporty te można pobrać za darmo raz na pół roku – mówi Marta Fila, Marketing Manager w AIQLabs, do którego należy marka SuperGrosz.

Innym rozwiązaniem jest skorzystanie z Alertu BIK. Po aktywowaniu tej usługi otrzymuje się powiadomienia za pomocą wiadomości SMS lub mailowej za każdym razem, kiedy bank współpracujący z BIK wyśle stosowne zapytanie. Firmy pożyczkowe również składają do BIK cykliczne raporty o potencjalnych kredytobiorcach. W sytuacji, kiedy nie staramy się o kredyt, taka wiadomość może oznaczać, że ktoś na nasze dane chce uzyskać pożyczkę. Z podobnych usług warto skorzystać także w biurach informacji gospodarczej, z którymi z kolei współpracują firmy pożyczkowe. Dzięki temu otrzymuje się ostrzeżenie zarówno gdy ktoś zechce zaciągnąć kredyt w banku, jak i zobowiązanie w instytucjach pozabankowych na nasze dane.

Metody działania

Kradzież lub zgubienie dowodu osobistego należy jak najszybciej zgłosić na policji, a także w bankach i firmach pożyczkowych, w których zaciągnęliśmy zobowiązania. Poza tym należy udać się do urzędu gminy i poprosić o zaświadczenie potwierdzające utratę dokumentu tożsamości, którym będzie można posługiwać się aż do wyrobienia nowego. Oprócz wspomnianych wyżej czynności, warto też zastrzec dowód osobisty w Internecie. Najłatwiejsze zadanie mają osoby zarejestrowane na stronie BIK – wówczas można zrobić to za pomocą jednego kliknięcia. Jest to bezpłatne dla wszystkich użytkowników.

Zdarza się, że pomimo zachowanych środków ostrożności, złodziejom udało się wykraść dane osobowe i zaciągnąć kredyt lub pożyczkę. Wówczas należy bezzwłocznie powiadomić policję oraz prokuraturę, niezależnie od tego, na jaką kwotę zaciągnięto zobowiązanie. Oczywiście może zdarzyć się, że cała sprawa zakończy się w sądzie. Jak wówczas udowodnić, że padliśmy ofiarą oszustwa? W przypadku umów wymagających podpisu pożyczkobiorcy, można powołać biegłego grafologa, który potwierdzi, że podpis został sfałszowany. Jeśli zaś pożyczka została zaciągnięta przez Internet, można przedstawić wyciąg z konta osobistego, dzięki czemu udowodnimy, że pożyczone pieniądze nigdy nie trafiły na nasz rachunek.

Źródło: AIQLABS Sp. z o.o.

Województwo śląskie zachwyca ofertą apartamentów na sprzedaż – Tychy czekają na nabywców z luksusowymi mieszkaniami

chastity-cortijo-604616-unsplash

Województwo śląskie zachwyca ofertą apartamentów na sprzedaż. Tychy czekają na nabywców z luksusowymi mieszkaniami przeznaczonymi do sprzedaży. Pomimo trudnej sytuacji na rynku nieruchomości, nie brakuje osób zainteresowanych nowymi inwestycjami z segmentu premium. Mieszkania dostępne w Tychach doskonale wpisują się w nowoczesne standardy budownictwa i odpowiadają na aktualne potrzeby nabywców.

Spis treści:
Sektor mieszkaniowy na polskim rynku nieruchomości inwestycyjnych
Banki przeszkodą do realizacji marzeń?
Nie tylko największe aglomeracje miejskie mogą pochwalić się inwestycjami z segmentu premium
Oczekiwania od apartamentów na sprzedaż
15.minutowa koncepcja wpisuje się w nowe osiedla mieszkalne
Mieszkania z segmentu premium w ofercie biur nieruchomości WGN

Sektor mieszkaniowy na polskim rynku nieruchomości inwestycyjnych

Bieżąca sytuacja na rynku nieruchomości w Polsce nie jest stabilna. Poszczególne sektory w różny sposób radzą sobie z trudną do przewidzenia gospodarką i wysoką inflacją. Dużym problemem jest także zaostrzona polityka bankowa, która uderza nie tylko w nabywców, ale również w deweloperów.
Obecnie sprzedaż mieszkań wyraźnie zmalała. Sektor nieruchomości premium dłużej opierał się wahaniom, ale również jego dotykać zaczęły problemy. Niemniej nie są one tak wyraźne, jak w mieszkaniówce. Nieruchomości premium starają się trzymać stabilne ceny. Dotyczy to zarówno apartamentów na sprzedaż z rynku pierwotnego, jak również luksusowych mieszkań z segmentu premium z rynku wtórnego.

Banki przeszkodą do realizacji marzeń?

Zaostrzona polityka bankowa stanowi dla wielu Polaków przeszkodę w realizacji marzenia o zakupie własnej nieruchomości z segmentu mieszkaniowego. Kredytobiorcy napotykają na mur w postaci utraconej zdolności kredytowej. Osoby, które planowały więc zaciągnąć w banku kredyt hipoteczny, obecnie muszą uzbroić się w cierpliwość. Są też tacy, którzy pomimo możliwości zaciągnięcia bankowej hipoteki, wolą poczekać, aż sytuacja na rynku się ustabilizuje, a warunki udzielenia kredytu hipotecznego będą bardziej korzystne.

Nie tylko największe aglomeracje miejskie mogą pochwalić się inwestycjami z segmentu premium

Mogłoby się wydawać, że inwestycje z segmentu premium są zarezerwowane dla dużych aglomeracji miejskich. Jak się okazuje, nic bardziej mylnego. Również w mniejszych miastach powstają prestiżowe inwestycje mieszkaniowe z segmentu premium. Doskonałym przykładem są mieszkania na sprzedaż dostępne w Tychach, które prezentują naprawdę wysoki poziom.

Oczekiwania od apartamentów na sprzedaż

Jakie oczekiwania względem mieszkań na sprzedaż z segmentu premium mają obecnie osoby kupujące? Oczywiście w przypadku luksusowych apartamentów poprzeczka zawieszona jest wysoko. Nabywcy oczekują wysokiej jakości za wysoką cenę.
Pod uwagę brane są takie kwestie, jak lokalizacja inwestycji. Powinna ona zapewniać łatwy i szybki dostęp do centrum miasta, a równocześnie gwarantować ciszę i spokój. Dużą popularnością cieszą się kameralne osiedla, które znajdują się w otoczeniu terenów zielonych. Popularne są również wysokościowce zlokalizowane bliżej centrum miasta.
Kolejnym ważnym kryterium wyboru jest standard budynku. Kupujący zwrócą uwagę na to, czy deweloper użył do budowy i wykończenia budynku wysokiej jakości materiałów. Jest to bardzo istotna kwestia, gdyż zależy on niej komfort użytkowania lokalu mieszkalnego z segmentu premium.
Kolejną wartość dodaną stanowi komfortowy parking. Idealnie, jeśli inwestycja zapewnia dostęp do podziemnego garażu z indywidualnymi miejscami do parkowania, a także zewnętrzne miejsca parkingowe, które są ogólnodostępne zarówno dla mieszkańców, jak również odwiedzających ich gości.

15.minutowa koncepcja wpisuje się w nowe osiedla mieszkalne

Od inwestycji z segmentu premium wiele osób oczekuje szeroko rozbudowanej infrastruktury otoczenia. Idealnie w te wymagania wpisuje się koncepcja miasta 15.minutowego. Chodzi o to, aby mieszkańcy danego osiedla byli na swój sposób wystarczalni i mieli zapewniony szybki dostęp zarówno do miejsca pracy, jak i wszelkiego rodzaju punktów handlowych oraz usługowych. Istotna jest również bliskość przystanków komunikacji miejskiej, a także dobre skomunikowanie z pozostałymi dzielnicami w mieście.
Koncepcja miast 15.minutowych zakłada, że mieszkańcy osiedla mogą swobodnie, w zaledwie kwadrans, przemieścić się do wybranego miejsca – czy to pieszo, czy za pomocą samochodu lub środków komunikacji miejskiej. Taka koncepcja spotyka się z dużą aprobatą, ponieważ mieszkańcy oszczędzają cenny czas, który normalnie musieliby spożytkować na dojazdy w różne, oddalone od siebie lokalizacje.
Oczywiście problem zatłoczonych ulic i dużych odległości do pokonania dotyka bardziej duże aglomeracje miejskie, jednak mniejsze miasta również cały czas się rozwijają i niebawem problem swobodnej komunikacji i przemieszczania się w krótkim czasie może dosięgnąć również ich mieszkańców.

Mieszkania z segmentu premium w ofercie biur nieruchomości WGN

Tychy prezentują naprawdę atrakcyjną ofertę apartamentów na sprzedaż. Poniżej prezentujemy przykładowe mieszkania na sprzedaż z segmentu premium. Przedstawione oferty pozwolą lepiej zobrazować, jakiej nieruchomości może spodziewać się kupujący w danej kwocie.

WGN Katowice Śródmieście jest wyłącznym agentem sprzedaży prestiżowego apartamentu z rynku pierwotnego, zlokalizowanego w Tychach. Inwestycja zostanie oddana do użytku w 2024 roku. Prestiżowa kawalerka ma powierzchnię ponad 27 metrów kwadratowych. Zlokalizowana jest na parterze w 8.kondygnacyjnym budynku. Na dachu jednego z budynków powstanie plenerowa siłownia. Na terenie osiedla powstanie także plac zabaw oraz zagospodarowane zostaną tereny zielone. W pobliżu osiedla znajdują się liczne punkty handlowe, usługowe i komunikacyjne. W niewielkiej odległości znajduje się również centrum miasta oraz różnego rodzaju atrakcje, jak Wodny Park Tychy, Park Jaworek oraz Hala Sportowa Tychy. Mieszkanie z segmentu premium zostało wystawione na sprzedaż za 260 428 złotych, co daje kwotę rzędu 9 550 złotych za metr kwadratowy nowego lokalu mieszkalnego.

Atrakcyjną ofertę posiada w swojej bazie również WGN Sosnowiec. Jest on wyłącznym agentem sprzedaży apartamentu z rynku wtórnego w Tychach. Jest to komfortowy i energooszczędny apartament, do którego przynależy garaż o powierzchni 22 metrów kwadratowych. Powierzchnia całkowita apartamentu wynosi prawie 135,5 metrów kwadratowych, natomiast użytkowa ponad 113 metrów kwadratowych. Najbliższa okolica oferuje bogato rozbudowaną infrastrukturę. Mieszkańcy znajdą w pobliżu apartamentu liczne punkty handlowe i usługowe, m.in. sklepy spożywcze, żłobki, przedszkola, szkoły podstawowe i licea, przychodnię, apteki, bankomat. Niedaleko znajduje się również boisko sportowe oraz plac zabaw. Niedaleko osiedla znajdują się także przystanki komunikacji miejskiej. Apartament prezentuje doskonały stan techniczny, wykończony został przy użyciu najwyższej jakości materiałów. Wyposażenie apartamentu również jest możliwe do wykupienia, po wcześniejszym ustaleniu szczegółów z właścicielem lokalu mieszkalnego z segmentu premium. Lokal mieszkalny mieści się na 1 piętrze w 4.kondygnacyjnym budynku mieszkalnym. Apartament został wystawiony na sprzedaż za 1 297 000 złotych, co daje kwotę rzędu 9 575 złotych za metr kwadratowy nieruchomości.

Redakcja
Komercja24.pl

Rozwój biznesu na rynku nieruchomości inwestycyjnych przy użyciu nowoczesnej technologii

M. Stawiński_Mat. prasowy

Na czym polega inteligentne parkowanie? Sektor zautomatyzowanych technologii sukcesywnie rośnie, a automatyzacja jest jednym z kluczowych elementów strategii rozwoju firm. Przedsiębiorstwa świadome nadchodzących wyzwań przyspieszają przebieg swoich inicjatyw biznesowych w zakresie cyfryzacji po kryzysie gospodarczym wywołanym pandemią COVID-19.

Spis treści:
Cyfrowe parkingi jako nowy obszar rozwoju małych, średnich i dużych firm
Skuteczność cyfrowego parkingu

Jeszcze przed tym czasem długoterminowe i ambitne procesy cyfryzacyjne przeprowadzały głównie duże podmioty z branży IT. W Polsce do tej grupy dołączają dziś także małe i średnie firmy – ich właściciele zdają sobie sprawę, że nowe technologie dają możliwość optymalizacji biznesu w krótkim czasie i przy relatywnie niewielkich kosztach.

Niezależnie od tempa cyfryzacji otaczającej rzeczywistości, nowe rozwiązania technologiczne przyczyniają się do automatyzacji codziennych doświadczeń konsumenckich zarówno w przestrzeni internetowej – boty obsługujące klientów, wirtualne przymierzalnie ubrań lub obuwia, jak i w rzeczywistości offline – cyfrowe parkingi, bezobsługowe sklepy itd.

Cyfrowe parkingi jako nowy obszar rozwoju małych, średnich i dużych firm

Podmioty, które decydują się na cyfrową transformację, zyskują pozycję liderów na rynku. Relatywnie nowym obszarem do rozwoju automatyzacji codziennych doświadczeń w mieście jest tzw. inteligentne parkowanie. Na czym polega działanie cyfrowych parkingów? Odpowiednio zaprojektowane oprogramowanie i zainstalowany sprzęt na danym parkingu sprawia, że kierowca – wraz z użyciem aplikacji lub odpowiedniej strony internetowej – ma możliwość pozostawienia samochodu w bezpiecznym miejscu, bez stania w kolejkach po papierowy bilet i krążenia po mieście w poszukiwaniu wolnej przestrzeni postojowej.

Cyfrowe parkingi dają także możliwość korzystania z dobrodziejstw szybkich płatności mobilnych. Jednym z przykładów takiego rozwiązania jest aplikacja NaviPay oraz portal cyfrowyparking.pl. Inteligentne parkingi w sposób bezpieczny gromadzą dane w czasie rzeczywistym, by wspierać komfort kierowców i zarządców obiektu. Aplikacje wspierane przez sztuczną inteligencję umożliwiają kierowcom uzyskanie informacji o zajętości miejsc postojowych oraz prowadzą ich bezpośrednio do celu.

Skuteczność cyfrowego parkingu

Korzystanie z cyfrowych parkingów nie jest domeną jedynie dużych firm czy potężnych aglomeracji miejskich. Automatyzacja procesów parkingowych może być łatwo wdrożona na przykład na przestrzeni postojowej w centrum handlowym czy na parkingu administrowanym przez spółdzielnię mieszkaniową.

Proces cyfryzacji parkingu umożliwia maksymalne wykorzystanie zasobów przestrzeni postojowej poprzez udostępnianie użytkownikom aplikacji mobilnej i managera webowego, który zawiera informacje o dostępności i zajętości pobliskich parkingów w czasie rzeczywistym. Dodatkowe ułatwienie stanowią mobilne płatności. Wjazd i wyjazd z parkingu odbywa się w pełni bezdotykowo, dzięki technologii rozpoznawania tablic rejestracyjnych.

Dla wielu kierowców parkowanie jest bardzo stresującym doświadczeniem. Czas przeznaczony na znalezienie właściwego miejsca do pozostawienia pojazdu mogliby poświęcić na zupełnie inne czynności. Punktem wyjścia do realnego zwiększenia poczucia komfortu na wielu etapach jest synergia pomiędzy aplikacjami parkingowymi, integracją danych oraz inteligentnym zarządzaniem przestrzenią.

Autor: Marek Stawiński, CEO, NaviParking.

Nieruchomość inwestycyjna Towarowa Towers z kolejnymi wyróżnieniami

TT_wieze_osiedle

Nieruchomość inwestycyjna Towarowa Towers w Warszawie z kolejnymi wyróżnieniami.

Dwie wnoszące się jeszcze wieże mieszkalne Towarowa Towers już otrzymują kolejne wyróżnienia w międzynarodowych konkursach: European Property Awards oraz TITAN Property Awards 2022. Nagrody stanowią potwierdzenie jakości nieruchomości oraz jej wyjątkowego charakteru.
Nieruchomość inwestycyjna Towarowa Towers powstaje nieopodal Ronda Daszyńskiego przy ul. Prostej w Warszawie. Na inwestycję składają się dwie 95-metrowe wieże mieszkalne. W ramach projektu zaplanowano oddanie do użytku niemal 600 apartamentów o metrażach od 25 do 140 mkw. oraz czterokondygnacyjny garaż podziemny.

Źródło: Grupa ASBUD.

Prologis z kolejną niecodzienną inicjatywą dotyczącą nieruchomości

_MGP8556_Maxiow_Prologis_Łódż_syrenka_male

Prologis z kolejną niecodzienną inicjatywą dotyczącą nieruchomości.

Prologis podjął decyzję o tym, aby ożywić teren nieruchomości inwestycyjnych. Chodzi dokładnie o obiekt, który znajduje się na terenie inwestycji Prologis Park Łódź. Na ścianach ogromnego zbiornika wodnego Alex Maksiov stworzył mural własnego projektu z wizerunkiem syreny wyłaniającej się z morskiej fali. Mural o rozmiarach 8 na 10 wita wszystkich przybywających do Prologis Park Łódź.
Alex Maksiov to uznany artysta specjalizujący się w tworzeniu grafik 3D.

„Gdy zobaczyłem wielki zbiornik z wodą, od razu wiedziałem, że powinien się na nim znaleźć wizerunek syreny. To według mnie idealne połączenie wody, która wypełnia zbiornik i lokalizacji, w której się mieści, czyli miasta Łodzi. Syrena budzi zaskoczenie, ale i sympatię. I jest to efekt, jaki chciałem osiągnąć” – mówi Alex Maksiov.

 

Wskaźniki cen produkcji sprzedanej przemysłu w październiku 2022 roku wg GUS

DeathtoStock_Wired4
Główny Urząd Statystyczny (GUS) opublikował informację nt wskaźników cen produkcji sprzedanej przemysłu w październiku 2022 roku.

Według wstępnych danych zgromadzonych przez Główny Urząd Statystyczny, ceny produkcji sprzedanej przemysłu w październiku 2022 r. wzrosły w stosunku do września 2022 r. o 0,7%. Z kolei w porównaniu z analogicznym miesiącem poprzedniego roku wzrosły o 22,9%. Jak podkreśla GUS, według wstępnych danych, ceny produkcji sprzedanej przemysłu w październiku 2022 r. były o 0,7% wyższe niż we wrześniu 2022 r. Największy wzrost cen zanotowano w sekcji przetwórstwo przemysłowe o 1,4%, przy różnokierunkowych zmianach cen w poszczególnych działach. Najbardziej podniesiono ceny produkcji koksu i produktów rafinacji ropy naftowej (o 9,3%).

Spółka Develia emituje obligacje o wartości do 20 mln zł

DeathtoStock_Meticulous-09
Spółka Develia emituje obligacje o wartości do 20 mln złotych.

Zarząd Develii podjął uchwałę o rozpoczęciu emisji obligacji o wartości do 20 mln zł. Oprocentowanie obligacji zostało ustalone w oparciu o WIBOR 3M powiększony o marżę 4,1 proc. Zapisy rozpoczną się 28 listopada 2022 roku. Funkcję organizatora konsorcjum pełni Michael/Ström Dom Maklerski, a zapisy będzie można składać również w Domu Maklerskim BDM, Domu Maklerskim Banku Ochrony Środowiska, IPOPEMA Securities, Noble Securities oraz Domu Maklerskim Banku BPS. Obligacje będę oferowane w ramach publicznego programu na bazie prospektu zatwierdzonego przez KNF w październiku 2022 r.

 

– Rozpoczynająca się emisja jest dla Develii formą dywersyfikacji finansowania. Dotychczas korzystaliśmy przede wszystkim z kredytów bankowych i obligacji oferowanych funduszom inwestycyjnym. W ostatnich 10 latach wyemitowaliśmy obligacje o łącznej wartości 1,3 mld zł, z czego ponad 900 mln zł zostało już terminowo wykupionych. Ta wieloletnia historia na rynku obligacji, pozycja jednego z liderów rynku deweloperskiego w Polsce oraz dobra sytuacja finansowa, która jeszcze się wzmocni po finalizacji negocjowanej sprzedaży projektów komercyjnych, sprawiają, że emisja jest ciekawą propozycją dla inwestorów – mówi Paweł Ruszczak, wiceprezes Develii. – Dodatkowe finansowanie od inwestorów detalicznych pozwoli na jeszcze lepsze przygotowanie się na spowolnienie na rynku i wykorzystanie pojawiających się szans inwestycyjnych – dodaje Paweł Ruszczak.

Łazienka ważnym pomieszczeniem we wnętrzu nieruchomości inwestycyjnej

Brodzik Koło Nemea
Łazienka jest ważnym pomieszczeniem we wnętrzu nieruchomości inwestycyjnej. Łazienka jest miejscem, które naturalnie kojarzy się z higieną. Dlatego pomieszczenie to, jak żadne inne, powinno być czyste, schludne i dobrze zorganizowane, tak by świecić przykładem. Często jednak jest zupełnie inaczej. Nieestetyczne zacieki na szybach kabiny prysznicowej, zapchany odpływ brodzika, czy też kamień i zanieczyszczenia wewnątrz miski WC – to problemy, z którymi borykamy się na co dzień. Tymczasem istnieją proste sposoby, by sprzątanie było nie tylko łatwe, ale przede wszystkim krótsze i mniej uciążliwe.

Spis treści:
Czystość w strefie WC
Porządek w strefie prysznica

Nie chodzi tu o magiczne środki czystości, które czynią cuda. Czysta, higieniczna, a przez to przyjazna dla naszego zdrowia łazienka to odpowiednio dobrane wyposażenie, które pomaga utrzymać porządek na co dzień. Dlatego warto przemyśleć jego wybór już na etapie projektowania. Odpływ liniowy z wkładem grzebieniowym, bezkołnierzowa misa WC, czy też bezdotykowe przyciski spłukujące – to rozwiązania, które znajdziemy w ofertach marek Geberit i Koło.

Czystość w strefie WC

Najbardziej newralgiczne miejsce, jeżeli chodzi o higienę w całej łazience, jest jednak strefa WC. Aby była naprawdę czysta, musimy ją sprzątać po każdym skorzystaniu z toalety. Są jednak sposoby by było to łatwe, bezproblemowe, a właściwie robiło się samo. Na rynku odnajdziemy bowiem wiele gotowych rozwiązań, które pomogą nam utrzymać toaletę w czystości. Do nich niewątpliwie należą bezkołnierzowe miski WC. Pozbawione są one klasycznego rantu – kołnierza właśnie, gdzie w ukrytych i niedostępnych do wyczyszczenia zakamarkach gromadzi się najwięcej bakterii oraz osadza kamień. Ceramiczne miski Geberit Rimfree nie mają krawędzi, dzięki czemu są estetyczne i znacznie łatwiejsze do czyszczenia. Zaś dzięki technologii TurboFlush, zapewniają ciche, a jednocześnie bardzo dokładne spłukiwanie. Za sprawą zoptymalizowanego przepływu wody w kształcie spirali, toaleta jest zawsze czysta w środku, bez konieczności każdorazowego czyszczenia.

By zachować higieniczną czystość także na zewnątrz misy, warto zakupić zdejmowaną deskę sedesową, najlepiej wykonaną z antybakteryjnego materiału. Jej demontaż jest szybki i bardzo łatwy, co pozwala na bezproblemowe wyczyszczenie w każdym zakamarku, zarówno samej deski, jak i jej pokrywy. Z kolei, dzięki takim materiałom jak duroplast, deska będzie wyjątkowo wytrzymała i lekka, a przy tym komfortowa. Najlepszym na to przykładem jest model Modo Koło. O najwyższy standard higieny w strefie WC pomogą zadbać także bezdotykowe przyciski uruchamiające z oferty Geberit. Są one wyjątkowo higieniczne i łatwe do czyszczenia. Nie trzeba naciskać przycisku ani go dotykać – dzięki temu jest on zawsze czysty. Jeśli do tego zdecydujemy się na podtynkowy zestaw WC z podwieszaną misą, nasza strefa WC będzie higienicznie czysta na co dzień.

Porządek w strefie prysznica

Prysznic w łazience to nie tylko funkcjonalność i wygoda, ale też trudne miejsce do sprzątania. Zacieki na szybach, osad z kamienia, zatkany odpływ w brodziku i gromadzący się grzyb w zakamarkach – to codzienny koszmar jego użytkowników. Zazwyczaj nawet dostępne na rynku detergenty nie wystarczają, by utrzymać go w czystości na dłużej. Tymczasem pożądany efekt łatwiej uzyskamy wybierając odpowiednie wyposażenie strefy prysznica już na etapie projektowania łazienki. Kabiny typu walk in – z czystą taflą szkła osadzoną na pojedynczych profilach lub proste konstrukcje, oparte na połączeniu kilku szyb z drzwiami, zdecydowanie minimalizują ryzyko gromadzenia się zanieczyszczeń w trudno dostępnych elementach łączących. Ograniczone do minimum miejsca uszczelnienia silikonem na zawsze eliminują problem ich zabrudzenia.

Jeśli do tego typu kabiny dobierzemy płaski brodzik lub odpływ liniowy, to całkowicie zminimalizujemy ryzyka gromadzenia się na nim osadów i kłopotliwego szorowania. W tej roli sprawdzi się prostokątny brodzik Nemea Koło. Wyróżnia go szczególna odporność na drobne uszkodzenia oraz łatwość w utrzymaniu w czystości. Co więcej, można go zabudować na dwa sposoby – stawiając na powierzchni podłogi lub zabudowując na równo z jej poziomem. Dobrym rozwiązaniem będzie także montaż nowoczesnego odpływu liniowego, takiego jak Geberit CleanLine. W przeciwieństwie do tradycyjnych odpływów, nie odprowadza wody w sposób niewidoczny, lecz przez elegancki otwarty odpływ ze stali nierdzewnej. Dzięki temu nie ma ukrytych miejsc, w których mógłby gromadzić się brud i powodować nieprzyjemne zapachy. Także sposób jego czyszczenia jest dziecinnie prosty. Wystarczy wyjąć i wypłukać wkład grzebieniowy, szybko wytrzeć kanał CleanLine – i gotowe.

Źródło: Geberit.

Europa i Polska przechodzi na transport intermodalny

DCIM100MEDIADJI_0188.JPG

Po nieprzewidzianych i nagłych wydarzeniach na świecie w ostatnich latach bezpieczeństwo stało się kluczowym aspektem w biznesie. W tym kontekście coraz częściej mówi się o transporcie intermodalnym, który w Polsce wciąż ma ogromny potencjał rozwoju. To rodzaj transportu, który tworzy nowoczesne łańcuchy zespajające kilka rodzajów transportu w jeden system, dzięki czemu zapewnia większą przewidywalność i regularność przejazdów niż sam transport drogowy. Dzięki wykorzystaniu przede wszystkim kolei i szlaków wodnych jest też bardziej przyjazny dla środowiska niż spedycja drogowa.

Spis treści:
Mniej emisyjny, bardziej dotowany
Duży potencjał rozwoju branży
W Europie szybszy wzrost niż w Polsce
Budowa nowych łańcuchów dostaw

– U podłoża rozwoju transportu intermodalnego leży bezpieczeństwo, jakie daje firmowym w obecnym, niełatwym dla biznesu czasie. To najlepsze rozwiązanie logistyczne w warunkach spadku koniunktury gospodarczej, kiedy bardziej niż kiedykolwiek liczy się spokój. Rozbudowa tego rodzaju spedycji ściśle związana jest z koleją. W Polsce stale rozwija się sieć terminali przeładunkowych. Rozbudową infrastruktury dla tej formy transportu zainteresowanych jest coraz więcej podmiotów. Realizacją kolejowych przewozów intermodalnych zajmuje się w naszym kraju już ponad 20 firm. Prowadzimy aktualnie procesy poszukiwania gruntów logistycznych z bocznicami kolejowymi dla kilku klientów. Należy również zaznaczyć, że ten rodzaj przewozu jest bardzo perspektywiczny w kontekście dyrektyw unijnych ze względu na mniejszą emisyjność niż transport drogowy – mówi Bartłomiej Zagrodnik, Managing Partner, CEO w Walter Herz.

Mniej emisyjny, bardziej dotowany

Z uwagi na politykę Unii Europejskiej i ogólnoświatowy trend ograniczenia CO2, biznes intermodalny w najbliższym czasie będzie szybciej rósł, zwiększając udział przewozów kolejowych. Unia Europejska planuje zminimalizować skutki, jakie niesie rozwój towarowego transportu drogowego, jak zanieczyszczenie powietrza, dewastacja dróg, hałas i zagrożenie bezpieczeństwa. Celem jest redukcja emisji gazów cieplarnianych pochodzących z transportu o 60 proc. do 2050 roku Ma temu służyć przeniesienie 30 proc. transportu na odległości ponad 300 km z dróg na środki transportu o niższej emisyjności, a do roku 2050 roku redukcja transportu drogowego o 50 proc.

Barierą dla transportu intermodalnego w naszym kraju jest niewystarczająca ilość i nierównomierny rozkład terminali intermodalnych, w których następuje przeładunek na inny środek transportu. Według GUS w 2021 roku na terenie Polski mieliśmy 39 aktywnych terminali, w których dochodzi do przeładunku jednostek kontenerowych pomiędzy dwoma rożnym środkami transportu. W tym, 4 terminale morskie, obsługujące przesyłki morze-kolej, morze-droga oraz 35 terminali lądowych, których stale przybywa. W czerwcu tego roku spółka Laude Smart Intermodal otworzyła w Zamościu swój, największy, krajowy terminal, który służył będzie do przyjmowania ładunków z Ukrainy.

Wciąż jednak aż 75 proc. towarów przewożonych w Polsce na odległość powyżej 300 km transportowana jest tirami. Tymczasem w UE długodystansowy transport drogowy kontenerów stanowił w 2020 roku średnio tylko 40,5 proc. całkowitego drogowego transportu towarowego kontenerów.

Duży potencjał rozwoju branży

Potencjał transportu intermodalnego w Polsce powoli, ale regularnie rośnie. Według GUS w 2021 roku na terenie kraju przeładowano łącznie ponad 82 mln ton ładunków skonteneryzowanych w terminalach intermodalnych, co w porównaniu z rokiem poprzednim oznacza kilkuprocentowy wzrost. Najwięcej ładunków przewiezionych zostało drogą morską. W ubiegłym roku kolejowy transport intermodalny przewiózł w Polsce 26,5 mln ton ładunków, a kolejowe przewozy intermodalne wykonywały 23 firmy.

W Polsce mamy odpowiednie warunki do rozwoju transportu kontenerowego. Składa się na to m.in. duża gęstość sieci kolejowej oraz dogodne położenie naszego kraju na przecięciu szlaków transportowych o zasięgu międzynarodowym. Ma to szczególnie istotne znaczenie w perspektywie wzrostu skali przewozów z rynku azjatyckiego. Podczas, gdy w 2011 roku między Chinami i Europą towary przewoziło kilkanaście pociągów, w 2018 roku było ich już ponad 6 tys. Ponad 80 proc. ładunków na trasie Azja – Europa przejeżdża przez Polskę. Problemem jest jednak niska przepustowość na naszej granicy wschodniej i obecna szybkość polskiego transportu kolejowego.

– Transport intermodalny sprawdza się świetnie w ruchu europejskim. Tempo zmian w gospodarce globalnej w ostatnich latach skłoniło wszystkich, do przywiązywania większej wagi do tego, by transportować mądrze pod kątem czasu i kosztów. I to m.in. dało miejsce dla rozwoju transportu intermodalnego. Sieć połączeń intermodalnych, którą stworzyliśmy opiera się na koncepcji budowy regularnej siatki codziennych połączeń kolejowych, umożliwiającej transport ładunku skonteneryzowanego na długim odcinku trasy i skorelowany z nim odwóz drogą z/do miejsca nadania, czy przeznaczenia. Sieć połączeń ma tą zaletę, że zapewnia dostęp do tej metody transportu, zarówno dużym regularnym ciągom ładunkowym, jak i pojedynczym wysyłkom kontenerowym. Nasze intermodalne pociągi jeżdżą według rozkładów i zabierają kontenery, tak jak pociągi pasażerskie zabierają podróżnych. Terminale spięte w sieci regularnych połączeń to swego rodzaju ‘przystanki przesiadkowe’, które umożliwiają optymalizację procesu – wyjaśnia Monika Konsor-Fąferek, dyrektor ds. Marketingu i Rozwoju w PCC Intermodal SA.

– Dziś koszty transportu mierzone są w szerokim aspekcie, także z uwzględnieniem wpływu na otoczenie. Intermodal pozwala ograniczyć ślad węglowy. Pociągi jako sprzyjający środowisku środek transportu przewożą kontenery na długich odcinkach, np. między Gliwicami a Antwerpią (blisko 1200 km), a na ostatnim fragmencie trasy (50-100 km) ładunki dowożone są do drzwi transportem samochodowym. Planowanie dostawy w oparciu o zlokalizowany blisko zakładu produkcyjnego terminal jest łatwiejsze i umożliwia dopasowanie logistyki do sytuacji nagłych i zaskakujących – dodaje Monika Konsor-Fąferek.

W Europie szybszy wzrost niż w Polsce

Intermodal pozwala także sprawniej pokonywać wyzwania, jakie stoją przed transportem kołowym, jak brak kierowców czy wzrost wynagrodzeń. Z analiz rynkowych wynika, że standardowe technologie przeładunku pionowego w przypadku transportu kontenerowego stają się konkurencyjne w porównaniu do przewozu wyłącznie drogowego na odległość około 1000 km. Patrząc natomiast przez pryzmat efektywności środowiskowej, już większość intermodalnych łańcuchów transportowych przewożonych na odległość 600 km ma niższe koszty zewnętrzne.

Przeszkodą dla rozwoju tego typu usług w Polsce jest wciąż niska unifikacja naczep wykorzystywanych do transportu intermodalnego. Niewystarczająca ilość takich, które mogą być wykorzystywane, zarówno w przewozach drogowych, jak i kolejowych. Poza tym, w naszym kraju trudno liczyć na rządowe programy długofalowo wspierające konkurencyjność kolei, które na przykład biznes intermodalny ma w Niemczech.

Branża intermodalna w Europie notuje większy wzrost niż w Polsce. W 2021 roku transport kombinowany odnotował rekordowo wysoki wynik roczny, jeśli chodzi o ilość przewiezionych ładunków. Kolejowy Nowy Jedwabny Szlak Azja – Europa także osiągnął pod tym względem rekord.

Budowa nowych łańcuchów dostaw

Analizy mówią, że do 2030 roku zdolności przeładunkowe w UE nie będą wystarczające do zaspokojenia zapotrzebowania. Dostępność terminali w całej transeuropejskiej sieci transportowej wymaga inwestycji. Najwięcej modernizacji koniecznych jest w Hiszpanii, Francji i we Włoszech. Na wielu odcinkach sieci TEN-T potrzebne są modernizacje strukturalne, aby umożliwić transport naczep pociągami. Według szacunków, dla usunięcia ograniczeń sieciowych wymagane są inwestycje, które pochłonąć mają około 7,7 mld euro.

Konflikt w Ukrainie ujawnił strategiczne znaczenie kolei, kiedy zaburzone zostały szlaki drogowe i nastąpiła blokada ukraińskich portów. Okazało się, że kolej jest niezastąpiona dla transportu na duże odległości. Jeżeli na bazie funduszy unijnych byłyby uruchamiane nowe terminale i rozbudowywane istniejące, które utworzyłyby nowe łańcuchy logistyczne po zakończeniu wojny będziemy mogli myśleć o wykorzystaniu szlaków kolejowych ze Wschodu na zachód Europy na dużą skalę.

Źródło: Walter Herz.

Warszawska siedziba firmy Cushman & Wakefield z certyfikatem WELL dla nieruchomości

rawpixel-552396-unsplash

Siedziba międzynarodowej firmy doradczej Cushman & Wakefield w Warszawie otrzymała od organizacji International WELL Building Institute (IWBI) certyfikat WELL na poziomie GOLD.

WELL Building Standard to system certyfikacji budynków oparty o ocenę ich funkcjonowania, który łączy najlepsze praktyki w zakresie projektowania i budownictwa z opracowaniami naukowymi. System certyfikacji WELL skupia się na zdrowiu, komforcie oraz dobrostanie użytkowników budynków i świadczy o najwyższym standardzie powierzchni.
Siedzibę firmy Cushman & Wakefield w Warszawie oceniono w jedenastu kategoriach, dotyczących funkcjonowania budynku (istotne parametry to m.in.: powietrze, woda, odżywianie, światło, ruch, komfort termiczny, dźwięk, użyte materiały, umysł, społeczność i innowacje), a finalna ewaluacja pozwoliła na potwierdzenie, że biuro spełnia wszystkie wymagania WELL umożliwiające uzyskanie certyfikatu na poziomie GOLD.
W proces certyfikacji zaangażowana była firma WSP, która wspierała Cushman & Wakefield podczas wykonywania pomiarów i przy audycie końcowym.

Certyfikat WELL uzyskany przez warszawski oddział Cushman & Wakefield jest potwierdzeniem tego, że zdrowie i samopoczucie naszych pracowników są dla nas priorytetem. Z wielką dumą dołączamy do grona firm, których biura znajdują się w najbardziej uznanych i prestiżowych lokalizacjach – stale wprowadzamy nowe udogodnienia i staramy się zapewniać optymalne warunki do pracy, aby nasze biuro było bezpieczne, przyjazne i komfortowe – komentuje Krzysztof Misiak, MRICS, Executive Partner, Head of Poland.

Nowe wymagania ESG a wdrażenie strategii niszczenia danych i zasobów IT

lendzion

Blisko połowa firm deklaruje dziś wdrożenie strategii niszczenia danych i zasobów IT. Będzie ich coraz więcej ze względu na nowe wymagania ESG.

Spis treści:
Perspektywy rynku zarządzania zasobami IT
Narzędzie wspierające zrównoważony rozwój

Jak wynika z analizy przygotowanej przez CogniClick na zlecenie Iron Mountain blisko połowa firm deklaruje wdrożenie kompleksowej strategii niszczenia danych i wyeksploatowanych zasobów IT. Programy zarządzania zużytym sprzętem elektronicznym zyskują w biznesie na popularności przede wszystkim ze względu konsekwentną priorytetyzację cyberbezpieczeństwa, ochrony poufnych informacji w obliczu ataków hakerskich oraz zachowania zgodności z przepisami (compliance). Nie bez znaczenie pozostaje przy tym jednak obszar zobowiązań środowiskowych.

Perspektywy rynku zarządzania zasobami IT

Szacuje się, że globalny rynek zarządzania zasobami IT osiągnie do 2027 r. wartość 15,92 mld dolarów. Tym samym od 2020 r. ulegnie ona niemal dwukrotnemu wzrostowi, przy wskaźniku CAGR na poziomie 9,6%1. Rozwój sektora stymulują dziś głównie potencjalne ryzyko cyberzagrożeń, a także incydenty naruszenia danych. Biznes coraz częściej ma świadomość, że brak właściwie zdefiniowanych procedur zarządzania wycofanymi z użytku zasobami może skutkować karami od regulatorów, pogorszeniem reputacji marki lub nieumyślnym ujawnieniem danych, przez co program ITAD (IT Asset Disposition) powinien leżeć u podstawy ochrony firmowych informacji.

Zarządzanie cyklem życia zasobów IT w nowoczesnym wydaniu obejmuje szereg praktyk związanych z ponownym wprowadzeniem na rynek, recyklingiem, zmianą przeznaczenia, naprawą czy też utylizacją wycofanego sprzętu. Wdrożenie odpowiedniej strategii podnosi poziom cyberbezpieczeństwa, wspierając jednocześnie spełnienie standardów prawnych związanych z ochroną danych. Nie mam wątpliwości, że to wspomniane obszary stanowią dziś główne źródło motywacji do wdrożenia programu ITAD przez polskie organizacje – mówi Michał Ledzion, Business Development Executive w Iron Mountain Polska. Potencjał sektora wciąż nie został w naszym kraju w pełni zagospodarowany, gdyż nawet ponad 50% firm gromadzi wyeksploatowany sprzęt IT w swojej siedzibie, a 22% nie oczyszcza urządzeń z danych po ich wycofaniu z użytku – dodaje ekspert.

Presja rynkowa nie jest jednak związana wyłącznie z wymogami dotyczącymi zgodności z przepisami, przyspieszonym cyklem odświeżania urządzeń elektronicznych czy też wzrostem kosztów zabezpieczenia krytycznych aktywów firmowych. Dochodzą do tego również oczekiwania interesariuszy względem zobowiązań środowiskowych i celów ESG.

Narzędzie wspierające zrównoważony rozwój

Organizacje dostrzegają potrzebę podejmowania inicjatyw na rzecz zrównoważonego rozwoju od lat, jednak ze względu na rosnące znaczenie czynników ESG, nie mogą dziś ograniczać się do deklaracji. Wzrost świadomości społecznej i wdrażanie kolejnych regulacji sprawiają, że działania firm muszą być transparentne, mierzalne i efektywne. Dlatego też biznes coraz chętniej wdraża nie tylko rozwiązania technologiczne wspierające zrównoważony rozwój, ale także narzędzia, które pozwalają monitorować ich skuteczność.

W związku z wejściem w życie unijnej dyrektywy CSRD już w 2024 r. liczba firm zobowiązanych do raportowania czynników niefinansowych znacznie się zwiększy. To jedna z przyczyn rosnącego zainteresowania przedsiębiorstw obszarem zrównoważonego rozwoju. Przyspieszyła go również pandemia, po której aż 41% firm wdrożyło nowe technologie oraz narzędzia cyfrowe pomagające monitorować postęp w realizacji zobowiązań środowiskowych i społecznych. W mojej ocenie jednym z beneficjentów popularności czynników ESG będą również programy zarządzania wycofanymi zasobami IT. Oferują one bowiem dostęp do szczegółowych wskaźników, raportów i certyfikatów, co przekłada się na większą efektywność w realizacji założeń strategii ESG, a także transparentność i wiarygodność podejmowanych inicjatyw. W połączeniu ich z optymalizacją kosztową, uwolnieniem przestrzeni biurowej i bezpieczeństwem danych prognozy dotyczące dynamicznego wzrostu wartości rynku ITAD są w mojej ocenie w pełni uzasadnione – podsumowuje Michał Ledzion, Business Development Executive w Iron Mountain Polska.

Przemyślane zarządzanie wycofanymi z eksploatacji zasobami IT daje biznesowi ogromne możliwości, z których według badań rynkowych nie korzysta obecnie blisko połowa firm. Programy ITAD pomagają sprostać wyzwaniom związanym z cyberzagrożeniami, a także bezpieczeństwem firmowych informacji, co w głównej mierze napędza ich rosnącą popularność. Istotnym aspektem pozostaje również presja rynkowa w obszarze zrównoważonego rozwoju, który pozwala zagospodarować m.in. odpowiedzialna utylizacja sprzętów elektronicznych.

1 https://reports.valuates.com/reports/QYRE-Auto-24Y5509/global-it-asset-disposition-itad

Źródło: Iron Mountain Polska.

Netskope: Zbliża się nowa era ataków pishingowych

Ray Canzanese_small

Firma Netskope, lider w dziedzinie cyberbezpieczeństwa oraz SASE (Secure Access Service Edge), zaprezentowała nowe badania, które pokazują, jak powszechność aplikacji chmurowych zmienia sposób, w jaki twórcy cyberzagrożeń wykorzystują metody przeprowadzania ataków phishingowych w celu kradzieży danych. 79% użytkowników przesyła, tworzy, udostępnia lub przechowuje dane w aplikacjach w chmurze. Organizacja z 500- 2000 użytkowników używa średnio 1 558 odrębnych aplikacji w chmurze każdego miesiąca. Spośród tych aplikacji 138 (9%) jest wykorzystywanych do przesyłania, tworzenia, udostępniania lub przechowywania danych- wynika także z wcześniejszych z danych Netskope.

Spis treści:
Phishing nadciąga z każdej strony
79% użytkowników przesyła, tworzy, udostępnia lub przechowuje dane w aplikacjach w chmurze
Wzrost popularności fałszywych aplikacji chmurowych zewnętrznych firm

Phishing nadciąga z każdej strony

11% alertów phishingowych pochodziło z usług poczty internetowej, takich jak Gmail, Microsoft Live i Yahoo, które uznawane były dotychczas za źródło największego zagrożenia phishingowego. Osobiste strony internetowe i blogi, szczególnie te prowadzone na darmowych serwisach hostingowych, były najczęstszymi kanałami odsyłającymi do treści phishingowych, zajmując pierwsze miejsce z wynikiem 26%. Raport zidentyfikował dwie podstawowe metody odesłań do phishingu: wykorzystanie złośliwych linków poprzez spam na legalnych stronach i blogach oraz wykorzystanie stron i blogów stworzonych specjalnie w celu promowania treści phishingowych.

79% użytkowników przesyła, tworzy, udostępnia lub przechowuje dane w aplikacjach w chmurze

Od stycznia 2022 r. do maja 2022 r. liczba aplikacji, w których użytkownicy przesyłają, tworzą, udostępniają lub przechowują dane, wzrosła o 35%. Organizacja z 500- 2000 użytkowników używa średnio 1 558 odrębnych aplikacji w chmurze każdego miesiąca. Spośród tych aplikacji 138 (9%) jest wykorzystywanych do przesyłania, tworzenia, udostępniania lub przechowywania danych. Wraz ze wzrostem wielkości organizacji, liczba aplikacji odpowiednio wzrasta. Organizacje z 2 000-4 000 użytkowników mają średnio 204 aplikacje, natomiast organizacje z ponad 4 000 użytkowników mają średnio 326 aplikacji. Wzrasta również odsetek użytkowników, którzy przesyłają, tworzą, udostępniają lub przechowują dane w aplikacjach chmurowych – z 65% do 79% w pierwszych pięciu miesiącach 2022 roku.

Pracownicy firm zostali przeszkoleni w zakresie dostrzegania wiadomości phishingowych w wiadomościach e-mail i tekstowych, więc twórcy cyberzagrożeń dostosowali swoje metody i zwabiają użytkowników do klikania linków phishingowych w innych, mniej spodziewanych lokalizacjach”powiedział Ray Canzanese, Threat Research Director, Netskope Threat Labs. Chociaż możemy nie myśleć o możliwości ataku phishingowego podczas surfowania po Internecie lub ulubionej wyszukiwarce, wszyscy musimy zachować taki sam poziom czujności i sceptycyzmu, jak w przypadku przychodzących wiadomości e-mail, i nigdy nie wprowadzać danych uwierzytelniających lub poufnych informacji na żadnej stronie po kliknięciu linku. Należy zawsze kierować się bezpośrednio do stron logowania.”

Wzrost popularności fałszywych aplikacji chmurowych zewnętrznych firm

Raport Netskope ujawnia kolejną kluczową metodę phishingu: oszukiwanie użytkowników w celu udzielenia dostępu do ich danych i zasobów w chmurze za pośrednictwem fałszywych aplikacji firm zewnętrznych. Ten zarysowujący się trend jest szczególnie niepokojący, ponieważ dostęp do aplikacji zewnętrznych jest wszechobecny i stanowi dużą przestrzeń do ataku. Użytkownicy końcowi w organizacjach udzielili średnio ponad 440 aplikacjom firm zewnętrznych dostępu do swoich danych i aplikacji Google, przy czym w jednej organizacji dostęp do danych miało aż 12 300 różnych wtyczek – średnio 16 wtyczek na użytkownika. Równie alarmujące jest to, że ponad 44% wszystkich aplikacji firm zewnętrznych uzyskujących dostęp do dysku Google ma dostęp do wrażliwych danych lub wszystkich danych na dysku Google użytkownika – co jeszcze bardziej zachęca przestępców do tworzenia fałszywych aplikacji chmurowych firm zewnętrznych.

Nadchodzi kolejna generacja ataków phishingowych. Wraz z rozpowszechnieniem aplikacji chmurowych i zmieniającą się naturą sposobu ich wykorzystania, z rozszerzeń Chrome lub dodatków do aplikacji, użytkownicy są proszeni o autoryzację dostępu do tego, co stało się przeoczonym wektorem ataku”dodał Canzanese. Ten nowy trend fałszywych aplikacji zewnętrznych jest czymś, co ściśle monitorujemy i śledzimy dla naszych klientów. Spodziewamy się, że tego typu ataki będą się z czasem nasilać, więc organizacje muszą zapewnić, że nowe ścieżki ataku, takie jak autoryzacje OAuth, są ograniczone lub zablokowane. Pracownicy powinni również być świadomi tych ataków i analizować prośby o autoryzację w taki sam sposób, w jaki analizują e-maile i wiadomości tekstowe.

Dodatkowe kluczowe wnioski z raportu są następujące:

  • Pracownicy nadal klikają w złośliwe linki i padają ich ofiarą. Powszechnie wiadomo, że wystarczy jedno kliknięcie, aby poważnie narazić organizację na niebezpieczeństwo. Chociaż świadomość i szkolenia w zakresie phishingu w przedsiębiorstwach są coraz bardziej powszechne, raport ujawnia, że średnio ośmiu na 1000 użytkowników końcowych w przedsiębiorstwie kliknęło na link phishingowy lub w inny sposób próbowało uzyskać dostęp do treści phishingowych.

  • Użytkownicy są zwabiani przez fałszywe strony internetowe, które mają imitować legalne strony logowania. Atakujący umieszczają te strony głównie na serwerach z zawartością (22%), a następnie na nowo zarejestrowanych domenach (17%). Gdy użytkownicy umieszczają dane osobowe na fałszywej stronie lub przyznają jej dostęp do swoich danych, napastnicy są w stanie przechwycić nazwy użytkownika, hasła i kody uwierzytelniania wieloskładnikowego (multi-factor authentication – MFA).

  • Lokalizacja geograficzna odgrywa rolę we wskaźniku dostępu do phishingu. Afryka i Bliski Wschód były dwoma regionami o najwyższym poziomie procentowym użytkowników uzyskujących dostęp do treści phishingowych. W Afryce odsetek użytkowników uzyskujących dostęp do treści phishingowych jest o ponad 33% wyższy od średniej, a na Bliskim Wschodzie jest ponad dwukrotnie wyższy od średniej. Atakujący często wykorzystują strach, niepewność i zwątpienie (fear, uncertainty, and doubt – FUD) do projektowania przynęt phishingowych, a także próbują wykorzystać ważne informacje prasowe. Szczególnie na Bliskim Wschodzie, atakujący wydają się odnosić sukcesy w projektowaniu przynęt, które wykorzystują polityczne, społeczne i ekonomiczne kwestie dotyczące tego regionu.

Statystyki zawarte w niniejszym raporcie dotyczą trzymiesięcznego okresu od 1 lipca 2022 r. do 30 września 2022 r.

Źródło: Netskope.

Nieruchomość inwestycyjna Westfield Mokotów z nowym najemcą

Westfield Mokotów (1)
Nieruchomość inwestycyjna Westfield Mokotów z nowym najemcą.

W warszawskiej nieruchomości inwestycyjnej swój pierwszy butik w Polsce zdecydowała się otworzyć tu francuska marka Jott, od niedawna należąca do grupy LVMH. Jott to marka powstała w 2010 roku w Marsylii, zapoczątkowana przez braci Gourdikian. Jest to kolejne wzmocnienie oferty premium w popularnym w Warszawie centrum handlowym.

Westfield Mokotów jest miejscem, które przyciąga znane i lubiane marki globalne, które często wybierają nasze centrum jako najlepszą przestrzeń do rynkowego debiutu w Polsce. Tak jest również w przypadku Jott, z czego bardzo się cieszymy. Charakter marki i jej pozycja na innych rynkach pozwalają przypuszczać, że także nasi klienci chętnie poznają jej ofertę. – powiedziała Izabela Wójcik, dyrektor Westfield Mokotów.

Niezwykle cieszy nas otwarcie pierwszego salonu Jott w Polsce. Nasze uniwersalne produkty zostały stworzone z myślą o różnorodnych potrzebach i gustach, dlatego mamy nadzieję, że dzięki obecności w Westfield Mokotów dotrzemy do szerokiego grona odbiorców. Jott charakteryzuje funkcjonalność, jakość i kreatywność, które od lat zachwycają klientów we Francji i w innych krajach Europy. – skomentował Thomas Merchie, prezes Jott.

Poznańska nieruchomość inwestycyjna Nowy Rynek kontynuuje proces komercjalizacji

Nowy Rynek E_Skanska_wizualizacja

Budynek E należący do kompleksu Nowy Rynek to nieruchomość inwestycyjna realizowana przez Skanska.

Nieruchomość inwestycyjna jest nadal w budowie, jednak już teraz pozyskuje swoich przyszłych najemców. Na około 2 000 metrów kw. swoje biuro otworzy tu międzynarodowa firma Wunderman Thompson Technology. Do dyspozycji pracowników będą nie tylko wygodne i nowoczesne przestrzenie biurowe, ale również taras na trzecim piętrze budynku. Budynek E będzie gotowy w drugim kwartale 2023 roku.

Jako Wunderman Thompson Technology, technologiczne ramię holdingu WPP, na co dzień pracujemy dla dużych marek przy użyciu zaawansowanych, cyfrowych rozwiązań. Zależało nam na tym, żeby nasza nowa przestrzeń dopasowana była do stylu pracy naszych specjalistów, programistów i inżynierów. Liczymy na to, że zarówno miejsce, jak i elastyczna aranżacja będą wspierać możliwość kreatywnego współdziałania między zespołami. Istotne jest też otoczenie budynku i infrastruktura, pozwalająca na dotarcie do biura różnymi środkami komunikacji – także spoza Poznania. Cieszymy się, że wraz ze Skanska stworzymy nową siedzibę WTT w Polsce – mówi Marcin Stańczyk, Dyrektor Zarządzający Wunderman Thompson Technology.

Przestrzenie naszych biurowców projektujemy tak, aby jak najpełniej odpowiedzieć na potrzeby partnerów biznesowych i dopasować je do dzisiejszego, postpandemicznego modelu pracy. Nasz poznański projekt nie tylko ułatwia współpracę i pozwala wzmacniać zespoły, ale przede wszystkim jest po prostu wygodnym i przyjaznym dla jego użytkowników miejscem, w którym chce się przebywać – mówi Małgorzata Wojtoń, starszy menadżer ds. wynajmu w spółce biurowej Skanska w regionie Europy Środkowo-Wschodniej. – Zielone rozwiązania, duża przestrzeń i znakomita lokalizacja Nowego Rynku sprzyjają prowadzeniu i rozwijaniu biznesu. Cieszy nas fakt, że widzą to również nasi najemcy – dodaje Małgorzata Wojtoń.

Firma C. Hartwig Gdynia S.A. rozwija się w gdańskim Pomorskim Centrum Logistycznym

Pomorskie-Centrum-Logistyczne-scaled

Firma C. Hartwig Gdynia S.A. rozwija się w gdańskim Pomorskim Centrum Logistycznym.

Spółka C. Hartwig Gdynia jest jedną z wiodących firm spedycyjnych w Polsce, działającą w ramach globalnej Grupy Rhenus. Firma rozszerzyła współpracę z Pomorskim Centrum Logistycznym. W rezultacie najemca korzysta w nieruchomości inwestycyjnej z 16 100 mkw. powierzchni magazynowo-biurowej. W negocjacjach z wynajmującym najemcę reprezentowali eksperci z firmy doradczej Newmark Polska.

– Świetna lokalizacja Pomorskiego Centrum Logistycznego, atrakcyjna stawka najmu, dostępność powierzchni oraz dobre relacje z wynajmującym, zaważyły na tym, że spółka C. Hartwig Gdynia pozostała w dotychczasowym parku. Jednocześnie najemca wykorzystał możliwość relokacji do większej jednostki, umożliwiając dalszy rozwój logistyki magazynowej. Cieszymy się, że Klient po raz kolejny skorzystał z naszego doświadczenia – mówi Jakub Dudkiewicz, Associate w Newmark Polska.

– Nowa, większa hala magazynowa w Gdańsku, w połączeniu z konsekwentnie rozwijanymi i świetnie wyposażonymi powierzchniami przeładunkowymi, stanowi kolejny ważny krok w realizacji strategii firmy. Nasze działania mają na celu przede wszystkim jeszcze sprawniejszą obsługę coraz większej grupy klientów i ich przesyłek – mówi Wioleta Sikorska, Dyrektor ds. Projektów Logistycznych w C. Hartwig Gdynia.

– Dziękujemy całemu zespołowi spółki C. Hartwig Gdynia za zaufanie i profesjonalne podejście do transakcji. Dynamiczny rozwój firmy w zakresie przeładunków spowodował, że ponownie mieliśmy możliwość współpracy w zakresie rozpoznania rynku i znalezienia powierzchni spełniającej wymagania Klienta – dodaje Michał Rafałowicz, Dyrektor Regionalny w Newmark Polska.

European Property Awards: Decoroom najlepszym biurem w Polsce

Decoroom_fot. Stan Zajączkowski (5)Decoroom, firma specjalizująca się w wykończeniu pod klucz, po raz kolejny została doceniona w międzynarodowym konkursie European Property Awards. Tym razem nagrodę główną w kategorii Best Office Interior Poland otrzymał wrocławski showroom, który pracownia otworzyła w lutym 2022 r. Kilka lat wcześniej tę samą nagrodę przyznano za ich warszawskie biuro.

Spis treści:
Konkurs European Property Awards
Wrocławskie wnętrze docenione przez jury
Ogłoszenie wyników konkursu

Konkurs European Property Awards

European Property Awards jest jednym z najważniejszych europejskich konkursów w branży wnętrz i nieruchomości, którego początki sięgają 1993 roku. Zgłoszenia konkursowe oceniane są przez niezależny panel ponad 80 ekspertów. Ich ocena koncentruje się na jakości projektu, użytkowości, innowacyjności, oryginalności i zaangażowaniu w zrównoważony rozwój. Konkurs European Property Awards jest europejską częścią międzynarodowego konkursu International Property Awards.

Wrocławskie wnętrze docenione przez jury

Wrocławski showroom to drugie, po Warszawie, pokazowe studio pracowni projektowej Decoroom, która ma na swoim koncie prawie 3000 realizacji. To wyjątkowe miejsce na mapie miasta, zlokalizowane w ścisłym centrum i stworzone z myślą o budowaniu pozytywnych relacji z klientami. Inwestorzy planujący aranżację swojego mieszkania mogą nie tylko spotkać się z architektem, ale też na żywo zobaczyć gotowe projekty wnętrz, całą gamę materiałów wykończeniowych oraz bogatą ofertę wyposażenia m.in. produkty marek: Barlinek, Cosentino, Geberit, Paradyż, Tubądzin czy Porta. Przestrzenie w pełni oddają filozofię firmy, która zakłada systemowe świadczenie usług i obejmuje cały proces działania – od projektu po realizację.

– Głównym założeniem projektowym showroomu było stworzenie funkcjonalnej, a zarazem estetycznej przestrzeni do kreatywnej pracy z klientami chcącymi wykończyć swoje mieszkania i domy. Po kilku miesiącach funkcjonowania biura z dumą możemy stwierdzić, że taki efekt udało nam się uzyskać. Dodatkowo sama przestrzeń jest bardzo plastyczna, co sprzyja również organizacji spotkań biznesowych czy szkoleń – przyznaje Joanna Węgłowska, dyrektor oddziału wrocławskiego Decoroom, autorka projektu.

Ogłoszenie wyników konkursu

Ogłoszenie wyników Konkursu European Property Awards 2022-2023 miało miejsce 27 października 2022 r. w Londynie. Podczas uroczystości Decoroom otrzymało nagrodę Five Star w kategorii Best Office Interior Poland oraz nominację w kategorii Best Office Interior Europe. Obecnie pracownia walczy o miano najlepszego biura w Europie. Rozstrzygnięcie konkursu będzie miało miejsce w lutym 2023 podczas International Grand Final w Londynie.

– Ta nagroda to dla nas ogromny zaszczyt i docenienie pracy całego zespołu. Otwarcie wrocławskiego oddziału było dla nas nie lada wyzwaniem od samego pomysłu po realizację z uwagi na niespokojny okres pandemii i kryzys, który nadszedł tuż po niej. Mija już prawie rok od oficjalnego otwarcia, a w przestrzeni showroomu odbyło się już kilkaset spotkań z klientami i wiele inicjatyw biznesowych. Jesteśmy niezmiernie dumni z całego przedsięwzięcia i mamy nadzieję, że w tym showroomie narodzi się wiele wymarzonych wnętrz – przyznaje Adam Budzyński, Prezes Decoroom.

Źródło: Pracownia Architektury Wnętrz DECOROOM.

Inflacja wpłynęła na zmianę podejścia Polaków do lokowania kapitału

Bez tytułu

Aż 49% Polaków deklaruje, że w ostatnim okresie zmieniło swoje podejście do lokowania kapitału – wynika z raportu, który na zlecenie Rodzinnych Inwestycji przygotował Kantar Public. Jako główną tego przyczynę respondenci podają wysoką inflację. Aż 71% ankietowanych posiada natomiast oszczędności, co oznacza wzrost o 7% w stosunku do 2021 roku.
Wg badania, przeprowadzonego przez Kantar Public dla Rodzinnych Inwestycji na reprezentatywnej grupie ponad 1000 Polaków1, niemal połowa ankietowanych przyznaje, że w ciągu ostatnich dwóch lat ich podejście do lokowania kapitału się zmieniło. Najczęściej do zmiany przyznają się osoby z wyższym wykształceniem (54%), respondenci w wieku 25-35 lat (59%) oraz mieszkańcy dużych miast (liczących od 200 do 500 tys. mieszkańców).

Czy w ostatnich dwóch latach tj. od marca 2020 roku Twoje podejście do lokowania kapitału się zmieniło?

Najistotniejszym powodem zmiany podejścia do lokowania kapitału okazała się wysoka inflacja, która była istotna dla 47% respondentów. Ankietowani w znacznie niższym stopniu wskazywali także na inne przyczyny zmiany swego podejścia, takie jak: rosnące stopy procentowe (12%), niepewność związaną z pandemią (8%), poprawę własnej sytuacji materialnej (7%) lub jej pogorszenie (6%), konflikt zbrojny na Ukrainie (7%) czy zmiany cen na rynku nieruchomości czy gruntów (5%). Jedynie 2% Polaków przyznaje, iż nie ma wystarczającej wiedzy, jak inwestować.

Rzeczywiście, obserwujemy, iż inwestorzy zmienili swe podejście do inwestowania: obecnie są dużo ostrożniejsi w podejmowaniu decyzji, a proces ten wydłużył się dwukrotnie – mówi Jakub Węglarski, ekspert Rodzinnych Inwestycji. – Co interesujące, transakcje po takiej dokładnej analizie, często są wyższe niż pierwotnie planowane, czyli jeśli inwestor planował zakup działki za określoną kwotę, ostatecznie decyduje się na ulokowanie wyższego kapitału i kupuje np. większą działkę.

25% osób, które zmieniły swoje podejście do lokowania kapitału, zadeklarowało, iż wcześniej nie myślało o lokowaniu kapitału, jednak teraz planują to zrobić, 18% rozważało wcześniej lokowanie kapitału, jednak porzuciło ten pomysł, a 16% wcześniej lokowało kapitał, jednak z tego zrezygnowało. 23% respondentów, jako przyczynę zmiany podejścia do lokowania kapitału zadeklarowało dokształcenie się w tym zakresie a 7% – skorzystanie z rady eksperta.

Co ciekawe, z osób, które nie zmieniły swego podejścia do lokowania kapitału, aż 51% przyznało, że nie lokowało nigdy kapitału i nie zamierza tego robić, a tylko 31% zadeklarowało, że wcześniej to robiło i zamierza robić to w dalszym ciągu.
Natomiast aż 71% respondentów posiada oszczędności, w postaci pieniędzy, wartościowych przedmiotów czy nieruchomości, rozumianych jako lokata kapitału.

Czy masz oszczędności? Proszę uwzględnić pieniądze, ale także przedmioty czy nieruchomości, które traktujesz jako lokatę kapitału.

W stosunku do badań przeprowadzonych w 2021 roku dla Rodzinnych Inwestycji przez Kantar Public, oznacza to wzrost o 7%. O 8 procent, do 22%, spadł natomiast odsetek osób, które nie posiadają oszczędności.

Mimo utraty wartości pieniądza, która często przekłada się na realnie niższe zarobki, obserwujemy rosnący odsetek osób, które starają się oszczędzać. Niewątpliwie wiąże się to z rosnącą świadomością ekonomiczną Polaków – komentuje Jakub Węglarski, ekspert Rodzinnych Inwestycji. – Jednocześnie, obecnie zwracają baczną uwagę na to, gdzie lokują swój kapitał. Niestabilna sytuacja rynkowa a także inflacja powodują, że najpierw chcą poznać dokładnie wszystkie aspekty danego instrumentu finansowego, a dopiero potem podejmują decyzję.

Źródło: Universe Properties Group Rodzinne Inwestycje.

Walter Herz, lider rynku nieruchomości komercyjnych organizuje kolejne wydarzenie w ramach autorskiego projektu – Akademia Najemcy

Krakow_fot. Walter Herz
Walter Herz, lider rynku nieruchomości komercyjnych organizuje kolejne wydarzenie w ramach autorskiego projektu – Akademia Najemcy.

W ramach 6. edycji Akademii Najemcy Walter Herz odbyło się dotąd ponad 40 szkoleń w formie spotkań oraz webinarów. Pierwsze, stacjonarne wydarzenie, organizowane w tym roku odbędzie się w Krakowie. Poświęcone będzie tematyce krakowskiego rynku biurowego oraz sposobom tworzenia atrakcyjnych dla pracowników miejsc pracy w obecnym, wymagającym środowisku biznesowym.
Pomysłodawcy Akademii zapraszają na spotkanie 29 listopada br. do kompleksu Fabryczna Office Park usytuowanego przy alei Pokoju 18 w centrum Krakowa.

– Ten event jest dla nas wyjątkowo ważny, ponieważ będzie to pierwsza Akademia Najemcy zainicjowana w stacjonarnej formie po długiej przerwie, którą spowodowała pandemia. Ideą naszego projektu są spotkania biznesowe organizowane na żywo, które umożliwiają uczestnikom bezpośredni dialog, do czego teraz wracamy – mówi Emilia Legierska, Transaction Director w Walter Herz.

– Spotkanie moderować będą eksperci rynku biurowego Walter Herz, a prezentację i panel dyskusyjny poprowadzą przede wszystkim praktycy z firmy Reesco (fit – out) oraz Nowy Styl (wyposażenie biur), którzy zaprezentują najnowsze case study i przedstawią aktualnie realizowane projekty aranżacji przestrzeni do pracy oraz poruszą zagadnienia związane z kosztami budowlanymi i project managementem. Przedstawiciele biznesu opowiedzą natomiast o procesie zmiany biura i podzielą się swoim doświadczeniem i rekomendacjami. W tym, niełatwym dla biznesu czasie szczególnie chcielibyśmy wspierać firmy wiedzą i doświadczeniem, ponieważ widzimy jak bardzo potrzebne jest im teraz odpowiednie przygotowanie na zachodzące zmiany gospodarcze – mówi Kamil Kowalewski z Walter Herz.