Matexi Polska odsłania architektoniczne oblicze Żelaznej 54

zelazna54
Matexi Polska odsłoniła frontową elewację budynku realizowanego przy ulicy Żelaznej 54 na warszawskiej Woli. Ten prestiżowy projekt to współczesna interpretacja miejskiej kamienicy, harmonijnie wpisująca się w architektoniczny krajobraz jednej z najbardziej dynamicznych dzielnic stolicy. Zakończenie budowy i przekazanie właścicielom kluczy do gotowych apartamentów planowane jest w pierwszym kwartale 2026 r.

Żelazna 54 to nowoczesna kamienica w klasycznym miejskim stylu, powstająca w biznesowym centrum Warszawy, niedaleko ulicy Grzybowskiej, w sąsiedztwie Fabryki Norblina i Browarów Warszawskich. Projekt harmonijnie łączy ponadczasową elegancję z nowoczesną architekturą.

W budynku znajdzie się 141 mieszkań o zróżnicowanych układach, od 1- do 4-pokojowych. W ofercie sprzedażowej pozostaje jeszcze duży wybór lokali, a ceny zaczynają się od 946 tys. zł.

„Żelazna 54 to dla nas projekt wyjątkowy, zarówno ze względu na jego prestiżową lokalizację w sercu Woli, jak i ambicję stworzenia budynku, który w sposób świadomy wpisuje się w historyczno-miejską tkankę tej części Warszawy. Jako Matexi Polska z dużą satysfakcją obserwujemy, jak ten projekt nabiera ostatecznego kształtu i jak jego architektura zaczyna dopełniać przestrzeń tej części Woli. To budynek o wysokim standardzie, którego estetyka i funkcjonalność w połączeniu z zaawansowanymi rozwiązaniami technicznymi stanowią dla nas ambitne, ale bardzo inspirujące wyzwanie. Z niecierpliwością czekamy na moment, gdy mieszkańcy odbiorą klucze i budynek stanie się integralną częścią dzielnicy” – dodaje Hubert Żdanuk, Project Engineer, Matexi Polska.

Za projekt odpowiada renomowana pracownia SAAW, natomiast generalnym wykonawcą jest firma CFE Polska. Budowę rozpoczęto w pierwszym kwartale 2024 roku, a zakończenie i uzyskanie pozwolenia na użytkowanie przewidziano na pierwszy kwartał 2026. Przekazywanie kluczy właścicielom planowane jest w pierwszym kwartale przyszłego roku.

„Projektujemy w samym centrum Warszawy, w fantastycznej lokalizacji, która daje przyszłym mieszkańcom możliwość uczestniczenia w codziennym życiu wielkiego miasta, które się dzieje tu wokoło. Estetyka tej kamienicy stara się podążać za tym co po sąsiedzku – trafiać w rytm współczesnego serca Warszawy. Żelazna 54 jest elegancka, nowoczesna i posiada wyrazisty miejski charakter. Naszą ulubioną wartością tego budynku jest to, że wypełnia ostatnią lukę w kwartale – domyka go niczym brakujący element miejskiej układanki, co już dziś zaczyna być widoczne.  Z niecierpliwością czekamy na zakończenie realizacji i przekazanie budynku przyszłym mieszkańcom. Wtedy zniknie ogrodzenie oddzielające go od ulicy i Żelazna 54 stanie się częścią miejskiej tkanki i czyimś domem” – mówi Tomasz Skalski z biura architektonicznego SAAW.

„Budowa przy Żelaznej 54 to projekt o dużym stopniu skomplikowania – zarówno pod względem technicznym, jak i logistycznym, ze względu na ścisłą zabudowę i miejskie otoczenie. Tego typu realizacje wymagają precyzyjnego planowania, elastyczności i dobrej koordynacji na każdym etapie. Na szczęście mamy doświadczony zespół, który z pełnym zaangażowaniem podchodzi do każdego wyzwania. Cieszymy się, że możemy być częścią tej inwestycji – to satysfakcja móc współtworzyć projekt, który już teraz w widoczny sposób wyróżnia się na tle okolicy” – podkreśla Kacper Bryśkiewicz, Kierownik Budowy, CFE Polska.

Źródło: Matexi Polska
materiał prasowy

Wnętrza hoteli, które współgrają z człowiekiem

Iga Sawicka SAAN
Hotele to coś więcej niż miejsca noclegowe – stanowią integralną część podróży, wpływając na samopoczucie i doświadczenia gości. Odwiedzający oczekują przestrzeni, które łączą wygodę z dopracowanym designem, pozwalając zachować codzienne rytuały nawet z dala od domu. O tym, jak projektować wnętrza wspierające emocjonalny i fizyczny dobrostan, opowiada Iga Sawicka, architektka i współzałożycielka pracowni SAAN Architekci.

Projektowanie hoteli wymaga uwzględnienia wielu elementów, które razem tworzą spójną całość. Od odpowiedniej izolacji akustycznej, przez oświetlenie i kolorystykę, aż po nowoczesne technologie – każdy detal ma znaczenie. Dbałość o równowagę między estetyką a funkcjonalnością to fundament wnętrz, które łączą przytulność z elegancją. Ta filozofia harmonii widoczna jest w każdym projekcie SAAN. Pracownia ma na koncie wiele międzynarodowo docenianych realizacji obiektów komercyjnych, w których doświadczenie gości stoi na pierwszym miejscu. Obecnie zespół pracuje nad wyjątkowym projektem pięciogwiazdkowego hotelu w Maroku.

Paleta wyciszenia

„Jasna, stonowana kolorystyka nadaje przestrzeni lekkości, tworząc relaksacyjną strefę zen.” – mówi architektka Iga Sawicka. Beże, biele i szarości, w zestawieniu z naturalnymi materiałami, otulają gości, sprawiając, że wnętrze staje się miejscem odpoczynku od codziennych bodźców. Neutralną paletę barw warto wzbogacić dodatkami – dziełami sztuki czy roślinami – dzięki którym wnętrza nabierają osobowości. Wrażenie wyjątkowości zapewniają także wysokiej jakości meble oraz starannie dobrane materiały wykończeniowe.

[fragment artykułu]

Źródło: SAAN architekci
materiał prasowy

Ręczne wykonanie, doskonałe proporcje i minimalizm – Calligaris wchodzi do wnętrz nieruchomości

grgrgRęczne wykonanie, doskonałe proporcje i minimalizm – Calligaris wchodzi do wnętrz nieruchomości. Ponad sto lat temu, w sercu włoskiego regionu Friuli, młody rzemieślnik Antonio Calligaris stworzył swoje pierwsze krzesło „Marocca”.

Prosta forma, doskonałe proporcje i ręczne wykonanie zapoczątkowały historię marki, która z czasem stała się jednym z najważniejszych symboli włoskiego wzornictwa na świecie. Dziś Calligaris to międzynarodowy brand, obecny w ponad 90 krajach. Choć skala działania zmieniła się diametralnie, wartości pozostały te same – piękno, komfort i przemyślany design. Firma od pokoleń udowadnia, że wyrafinowanie może mieć formę elegancji wyrażonej w dopracowanych detalach, harmonii proporcji i jakości materiałów.

Filozofia Calligaris od początku pozostaje niezmienna: piękno ma sens tylko wtedy, gdy towarzyszy mu funkcjonalność. Każdy projekt powstaje z myślą o człowieku i jego codzienności, chwilach, które dzieją się przy wspólnym stole, w otoczeniu harmonijnych form i dopracowanych detali. W 2019 roku marka rozszerzyła swoje portfolio, przejmując firmę oświetleniową Luceplan, co pozwoliło jej jeszcze pełniej realizować ideę projektowania spójnych przestrzeni. W tym samym duchu powstało także Muzeum Calligaris w Manzano; miejsce, które dokumentuje ponad stuletnią historię marki i jej wkład w rozwój włoskiego wzornictwa.

W Polsce oficjalnym dystrybutorem Calligaris jest firma Sistema-B, firma, która od lat z powodzeniem promuje włoskie wzornictwo oparte przede wszystkim na jakości. Dzięki jej działalności kolekcje Calligaris są dziś szeroko dostępne na polskim rynku, odpowiadając na potrzeby osób ceniących sobie komfort w najlepszej formie.

Źródło: Calligaris
materiał prasowy

Apartament pełny popowej energii autorstwa POCO Design

Poco Design - Wola - 01
Apartament pełny popowej energii autorstwa POCO Design.

Projekt autorstwa Patrycji Suszek-Rączkowskiej, założycielki pracowni POCO Design, to mieszkanie o powierzchni 75 m², zaaranżowane z myślą o dwójce dorosłych, dla których dom miał być miejscem wyciszenia, a zarazem przestrzenią pełną życia. Minimalizm z „popowym” zacięciem projektantka zinterpretowała językiem współczesnego warszawskiego życia, odważnego i niepozbawionego emocji. Otwarta kompozycja, teatralne zasłony i sprytnie dobrane formy tworzą atmosferę lekkości i niczym nieskrępowanej swobody.

Koncepcja wnętrza opiera się na subtelnej grze pomiędzy geometrią a ekspresją. Proste kąty i klarowne bryły przełamano obłymi formami i intensywnymi akcentami barwnymi.
Kolorystyka wnętrza opiera się na grze kontrastów: granaty, błękity, żółcie, zielenie i czerwienie tworzą w efekcie rytmiczną, przykuwającą wzrok kompozycję. Materiały dobrano z myślą o autentyczności. Naturalny kamień, zielone fronty kuchenne, lniane kotary w odważnych kolorach, matowe powierzchnie, czy ręcznie formowane lampy Jieldé, budują narrację opartą na dotyku i świetle – pełną niuansów i zmysłowych kontrastów. Wnętrze dopełniają abstrakcyjne obrazy Łukasza Blikle, które wprowadzają do wnętrza ruch i emocje.

Apartament „Pure Pop” autorstwa POCO Design to przestrzeń funkcjonalna i niepozbawiona artystycznej odwagi. Uważnie dobrane meble, sztuka i architektura przenikają się, pokazując współczesny design w zupełnie nowej interpretacji.

materiał prasowy

 

Pierwszy w Polsce monobrand włoskiej marki kuchennej otwarty w Gdańsku

Veneta-Cucine-Milano-1
Gdańsk stał się pierwszym miastem w Polsce, w którym otwarto monobrandowy salon włoskiej marki kuchennej. To krok, który wzmacnia pozycję regionu na mapie designu i wyznacza nowe standardy w branży wyposażenia wnętrz.

Polska branża wnętrz od kilku lat przeżywa dynamiczny rozwój – rośnie popyt na rozwiązania premium, a klienci coraz częściej poszukują marek łączących design, innowacyjność i najwyższą jakość. Odpowiedzią na te potrzeby jest otwarcie w Gdańsku pierwszego w Polsce monobrandowego salonu włoskiej marki kuchennej Veneta Cucine, realizowanego we współpracy z Halupczok.

Nowa przestrzeń została powiększona o 1/3 i całkowicie odświeżona. Jej sercem jest premierowa kolekcja Imperial Oak, wyposażona w najnowsze linie sprzętu Gaggenau – marki uznawanej na świecie za synonim innowacji i luksusu.

Otwarcie pierwszego w Polsce monobrandowego salonu włoskiej marki kuchennej w Gdańsku to ważny sygnał dla całego rynku wnętrz. Pokazuje, że klienci oczekują rozwiązań klasy premium, a Trójmiasto staje się jednym z kluczowych punktów na mapie polskiego designu – mówi Adrian Halupczok, Prezes Halupczok.

[fragment artykułu]

Źródło: Commplace Sp. z o. o. Sp. K.
materiał prasowy

Biuro architektoniczne Tremend pracuje nad nowym projektem nieruchomości inwestycyjnej we Francji

1. Crowne Plaza Paris - Marne-la-Vallée_lobby_materiały prasowe Tremend
Biuro architektoniczne Tremend pracuje nad nowym projektem nieruchomości inwestycyjnej we Francji.

Biuro architektoniczne Tremend pracuje nad nowym projektem we Francji. Znana polska pracownia specjalizująca się w architekturze wnętrz ponownie została zaproszona do współpracy przez sieć Crowne Plaza, markę premium należącą do globalnej grupy IHG Hotels & Resorts. Wcześniej polscy projektanci zwyciężyli w konkursie architektonicznym, pokonując studia z Francji, Holandii i Wielkiej Brytanii. Architekci Tremend będą odpowiedzialni za przebudowę oraz projekt wnętrz hotelu Crowne Plaza Paris – Marne-la-Vallée w położonej nieopodal Paryża i paryskiego Disneylandu, turystycznej miejscowości Magny-le-Hongre.

„W ostatnich latach udało nam się ugruntować pozycję i renomę Tremend na rynkach zagranicznych, szczególnie na rynku francuskim. To rezultat wielu lat pracy: z jednej strony zbierania doświadczenia, budowania specjalistycznego know-how, a z drugiej – elastyczności, umiejętności odpowiadania na zmieniające się potrzeby gości i personelu, podążania za aktualnymi tendencjami projektowymi jak poszukiwanie zrównoważonych, odpowiedzialnych środowiskowo rozwiązań.
Podejście do projektowania hoteli przez lata ogromnie się zmieniło. Pierwsze doświadczenia zdobywaliśmy przebudowując i modernizując hotele sieci Orbis pamiętające czasy PRL-u oraz pracując na rodzimym rynku dla zagranicznych marek jak Hilton, Marriott, IHG. Dziś mamy satysfakcję, mogąc z powodzeniem konkurować w międzynarodowych konkursach z biurami z Francji, Wielkiej Brytanii czy Holandii. Ostatecznie każdy nasz sukces jest odzwierciedleniem sukcesu naszych klientów – mierzonego zadowoleniem gości, którzy wracają do hotelu i polecają go bliskim” – mówi architektka Magdalena Federowicz-Boule, założycielka, Prezes i Dyrektor kreatywna pracowni Tremend.

Źródło: Tremend
materiał prasowy

HOLA Design triumfuje w konkursie European Property Awards

Bez tytułu
Aż dwie nowe realizacje HOLA Design zdobyły uznanie międzynarodowego jury konkursu European Property Award.

Rezydencja w Konstancinie zdobyła laur w kategorii wnętrz rezydencjonalnych, a luksusowe warszawskie studio jogi, pilatesu i treningu personalnego Studio Change – w kategorii obiektów użyteczności publicznej.
23 października podczas uroczystej gali w Londynie wręczone zostaną nagrody, dowiemy także się, czy polska pracownia zostanie włączona do wyjątkowego grona ze znakiem 5-Star Award.

Polska pracownia architektury wnętrz HOLA Design została wyróżniona przez międzynarodowe jury europejskiego etapu konkursu International Property Awards – jednego z najbardziej prestiżowych plebiscytów branży nieruchomości, architektury i designu na świecie. Decyzja jurorów, którzy obradowali w Londynie, oznacza docenienie polskiego projektu na forum międzynarodowym i kolejny raz potwierdza, że krajowa scena wnętrzarska prezentuje najwyższe światowe standardy. Dla HOLA Design to już kilkunasty laur z godłem European Property Awards.

International Property Awards ma ponad 30-letnie tradycje, organizowany jest w Londynie od 1993 roku. Choć początki miał skromne, szybko rozwinął się w wydarzenie o globalnym zasięgu. Dziś obejmuje wszystkie kontynenty i dziesiątki kategorii, od architektury i wzornictwa wnętrz przez rozwój nieruchomości po marketing i obsługę klienta. Od lat IPA także łączy projektantów i inwestorów, tworząc platformę wymiany doświadczeń oraz prezentacji najlepszych światowych realizacji.

 

– Miałam przyjemność reprezentować pracownię HOLA Design na wielu galach konkursowych w różnych zakątkach świata. Każda z nich była świętem dobrego designu, ale również cenną platformą komunikacji. Przekonałam się, że laureaci tego i innych prestiżowych konkursów architektonicznych zyskują widoczność w mediach branżowych oraz międzynarodowych publikacjach, a wyróżnienie przekłada się na zaufanie klientów i partnerów biznesowych. To dla nas szczególnie ważne, gdyż intensywnie rozwijamy działalność projektową i realizacje za granicą. Cieszy nas, że nasze wysiłki są dostrzegane – powiedziała Monika Bronikowska, współzałożycielka i współwłaścicielka pracowni HOLA Design.

– Nasz zespół zajmuje się każdym projektem od pierwszych szkiców koncepcyjnych przez kompletny projekt aż po koordynację prac z nadzorem wykonawczym. W ten sposób zyskujemy gwarancję, że wizja, która rodzi się i dojrzewa we współpracy inwestora z projektantem, zostanie zrealizowana perfekcyjnie, dopięta na ostatni guzik. Tego oczekują nasi klienci. A jednocześnie właśnie najwyższą jakością jesteśmy w stanie zwrócić uwagę międzynarodowego jury na realizacje z Polski – dodaje Adam Bronikowski, współzałożyciel i współwłaściciel pracowni HOLA Design.
materiał prasowy

Poznańska Kamienica Wiedeńska w nowym blasku – luksus w secesyjnym wydaniu

©Tom Kurek_TS405902_32+1_72 dpiKamienica Wiedeńska w Poznaniu pokazuje jak historia i współczesność mogą tworzyć harmonijną całość. Odrodzona po latach zapomnienia, odzyskała blask secesyjnej perły belle époque, stając się dziś nie tylko miejscem do życia, ale i przestrzenią sztuki. Prestiżowy i reprezentacyjny charakter klatek schodowych przywróciły projektantki z pracowni Biuro Kreacja.

Kamienica Wiedeńska przy ul. Podgórnej 11 i 13 w Poznaniu to prawdziwa perła architektury początku XX wieku. Wyrosła z ducha wiedeńskiej secesji, uległa poważnym zniszczeniom podczas II wojny światowej, a następnie została odbudowana, niestety już bez należnego jej blasku, w czasach PRL. Dopiero niedawna rewitalizacja z 2023 roku przywróciła jej dawną świetność. Dziś ponownie zachwyca wszystkim tym, co w wiedeńskiej secesji najpiękniejsze: od symetrycznej kompozycji fasad, przez geometryczne ornamenty, po finezyjnie stylizowane balustrady. Dawny blask odzyskały nie tylko zewnętrzne elementy, ale też wnętrza, gdzie urządzono luksusowe apartamenty oraz przestrzeni wspólne, takie jak klatki schodowe. To te ostatnie stanowiły w epoce belle époque serce życia społecznego mieszkańców zbytkownych kamienic. Klatka schodowa – jasna, przestronna, z detalami wykonanymi przez rzemieślników, miała tworzyć pierwsze wrażenie elegancji. Była przedłużeniem prestiżu mieszkania, a jednocześnie wspólną przestrzenią, która integrowała mieszkańców.

Tę prestiżową i reprezentacyjną funkcję klatek schodowych w Kamienicy Wiedeńskiej przywróciły projektantki z Biuro Kreacja z Dorotą Terlecką na czele. Sięgając po secesyjne inspiracje, nadały przestrzeniom wspólnym nowoczesny charakter, łącząc historyczny klimat wnętrz z modernistyczną nutą. Starannie przestudiowały charakter aranżacji typowych dla wiedeńskiej secesji, która stała się dla nich bazą i punktem wyjścia. Klatki, będące małymi dziełami sztuki użytkowej, zachwycały niegdyś bogato kutymi żeliwnymi balustradami, geometrycznymi ornamentami i sztukateriami o płynnych liniach. Dopełniały je szlachetne materiały, jak drewno, kamień, marmur oraz bogato zdobione płytki ceramiczne. Te elementy zostały odtworzone we współczesnej aranżacji, ujętej jednak w nowoczesnej formie, odpowiadającej dzisiejszym potrzebom.

– To, co łączy te przestrzenie, to wykorzystanie szlachetnych naturalnych materiałów, jasne i przestronne wnętrza oraz skrupulatna dbałość o szczegóły. Połączyliśmy elementy secesyjne, które oddają hołd pochodzeniu kamienicy, z nowoczesnymi meblami i oświetleniem. Naszym celem nie było stworzenie wnętrz, które tylko „udają” secesję, ale harmonijne połączenie tradycji z nowoczesnością i sztuką – opowiadają projektantki.

 

Projekt: Biuro Kreacja: Dorota Terlecka, Karolina Polińska, M19 architekci: Maja Skołysz, Ewa Michałowska
Inwestor: DS New Ventures
Projekt budowlany/ wykonawczy: SPA Biuro Projektów
Foto: Tom Kurek

materiał prasowy

Nieruchomość handlowa Focus Park Rybnik z nowymi strefami wypoczynku i coworkingu

dieter-de-vroomen-452887-unsplash
Nieruchomość handlowa Focus Park Rybnik z nowymi strefami wypoczynku i coworkingu.

Centra handlowe coraz częściej pełnią funkcję nie tylko zakupową, ale też społeczną i biznesową. Focus Park w Rybniku oddał do użytku nowe strefy wypoczynku i coworkingu, które łączą wygodę, nowoczesny design oraz zrównoważone rozwiązania, odpowiadając na potrzeby współczesnych klientów.

Nowe strefy w centrum handlowym Focus Park zostały zaprojektowane z myślą o różnorodnych potrzebach użytkowników: od szybkiego odpoczynku w trakcie zakupów, przez pracę zdalną, po spotkania z bliskimi. Dzięki wygodnym siedziskom, punktom ładowania urządzeń, strefom coworkingowym i obecności zieleni, centrum handlowe staje się przyjaznym miejscem dla osób o różnych stylach życia i oczekiwaniach.

Projekt, przygotowany przez pracownię MARRO, łączy komfort użytkowników, nowoczesny design oraz troskę o środowisko. W strefach wykorzystano ekologiczne materiały, takie jak tapicerka Spradling Silvertex i wykładziny Bolon, które spełniają rygorystyczne normy środowiskowe i powstają z poszanowaniem zasad gospodarki cyrkularnej. Naturalna zieleń i stonowana kolorystyka tworzą przyjazną atmosferę, zachęcając odwiedzających do dłuższego pobytu.

 

– Chcieliśmy stworzyć przestrzeń, w której klienci mogą wygodnie odpocząć, pracować czy spotykać się z bliskimi, korzystając z nowoczesnych i ekologicznych rozwiązań – mówi Sonia Kostecka, dyrektorka CH Focus Park. – To naturalny kierunek rozwoju centrów handlowych, które coraz częściej odpowiadają na potrzeby społeczne i budują komfortowe warunki dla odwiedzających.

Za komercjalizację obiektu odpowiada firma Apsys Polska, zarządca Centrum Handlowego Focus Park w Rybniku, właścicielem jest Union Investment Real Estate.

materiał prasowy

Projektowanie wnętrz to sztuka podnoszenia wartości nieruchomości

thumbnail (1)
Projektowanie wnętrz to nierzadko sztuka podnoszenia wartości nieruchomości. Tam, gdzie większość ludzi widzi jedynie beton i mury, architekci i projektanci wnętrz dostrzegają szeroki wachlarz możliwości i nierzadko przekształcają je w prawdziwe dzieła sztuki. A coraz częściej i same dzieła sztuki wykorzystywane są, aby podkreślić klasę wnętrza i unikalny styl ich właścicieli.
O tym, że unikalny design ma wpływ na wartość nieruchomości wie każdy, kto sprzedawał mieszkanie. Dobrze dobrane dodatki ponoszą wartość nieruchomości przy jej sprzedaży, co doskonale potwierdza, że dobry design buduje emocje, wpływa na odbiór wnętrza, zatem warto zadać sobie pytanie jak możemy zadbać o przestrzeń w której na co dzień żyjemy, żeby nie tylko dbać o wartość nieruchomości, ale i o własny dobrostan. Budowanie odpowiedniego nastroju, kształtowanie emocji, tworzenie interesujących, czasem wręcz zachwycających wnętrz to sztuka wyciągnięcia z wnętrza tego, co na pierwszy rzut oka niewidoczne, a projektanci wnętrz potrafią nią tak operować, aby wpływać na jakość naszego życia. Dobrze zaprojektowane wnętrze może być również sztuką – mówi Karolina Bernisz – Grabska, projektantka z Design Anatomy. Odpowiednie położenie, rozmieszczenie pomieszczeń wpływa na nasz nastrój. Dbałość o wykorzystanie światła, materiałów czy naszych indywidualnych potrzeb powoduje, że wnętrza stają się sztuką samą w sobie. Piękną i unikatową. Kontynuacją tego co na zewnątrz, ale także odzwierciedleniem naszych indywidualnych preferencji. Może również dbać o nasze doznania i wspierać dobrostan.
 
Design nadaje charakteru
Dobrze zaprojektowane wnętrze pod okiem projektanta może nabrać zupełnie innego charakteru, jednak o wartości apartamentu poza świetnym projektem świadczą także dodatki i detale, które nadają wnętrzu ten ostateczny styl. Klienci segmentu premium nie cenią sobie szablonowych, powielanych rozwiązań, a stawiają na indywidualizm, unikalność, oryginalność, dlatego coraz bardziej cenią dzieła sztuki, naturalne czy surowe materiały oraz wytwory artystów rzemieślników, których prace nadają wnętrzom prawdziwie oryginalnego charakteru – uzupełnia Anna Branicka, Leading Architect w Design Anatomy. Architekt musi zatem wyróżniać się nie tylko wiedzą produktową, ale posiadać także szereg kooperantów w środowisku artystycznym i rzemieślniczym, aby móc odpowiedzieć na zapotrzebowanie w zakresie autentycznie indywidualnych wnętrz. Bardzo ważne przy tym jest rozeznanie potrzeb klienta w zakresie jego personalnych preferencji, pasji i stylu, aby móc zaproponować jedyne w swoim rodzaju rozwiązania, pozwalające odzwierciedlić we wnętrzu cechy klienta. W stylistyce wnętrz stawiamy także na harmonię pomiędzy designem i naturą, będącą synonimem spokoju, oazą dla ciała i ducha, luksusem. Doświadczanie zmysłowe i powrót do natury stają się coraz częściej filozofią życia, dlatego też chętnie wprowadzamy do aranżacji zieleń, drewno, organiczne materiały, kamień, metal, wodę i ogień. Stosujemy stonowane wykończenia ścian, jak tynki naturalne, płytki ceramiczne czy szlachetne tkaniny.

[fragment artykułu]

Źródło: UltraRelations
materiał prasowy

WYWIAD: Katarzyna Kraszewska o przyszłości branży projektowej

©Tom Kurek_KATARZYNA KRASZEWSKA
„Architekt nie jest jedynie twórcą ładnych przestrzeni”. Jak zdaniem Katarzyny Kraszewskiej zmieni się branża projektowa w nadchodzących latach?

Świat designu od lat nie był tak interesujący. Rozwijająca się technologia, sztuczna inteligencja i zmiany pokoleniowe wpływają nie tylko na sposób pracy czy komunikacji, ale także na to, jak urządzamy swoje domy. Dzisiaj projektowanie wymaga od architekta zupełnie innych kompetencji niż jeszcze dziesięć lat temu. Te zmiany doskonale rozumie Katarzyna Kraszewska, architektka wnętrz, która od ponad dwudziestu lat tworzy dla najbardziej wymagających klientów. Już 7 listopada w Warszawie odbędzie się konferencja Next Design Summit – wydarzenie, które zainicjowała z myślą o przyszłości branży projektowej.

Branża projektowa, podobnie jak wiele innych sektorów, przechodzi dynamiczne zmiany – od rozwoju sztucznej inteligencji, przez nowe technologie, aż po wejście na rynek młodego pokolenia projektantów. Jak w obliczu tych przemian zmieniła się, według Pani, rola projektanta wnętrz?

Obserwuję te zmiany z dużą uwagą. Moim zdaniem branża projektowa wchodzi obecnie w najbardziej fascynujący etap w swojej historii, ale także najbardziej wymagający. Sztuczna inteligencja, rozszerzona rzeczywistość, druk 3D, nowe modele biznesowe – wszystko to zmienia zasady gry w tempie, które dla wielu może być szokujące. Projektant wnętrz nie jest już jedynie „twórcą ładnych przestrzeni”. Dziś to strateg, menedżer procesów, przewodnik po świecie nadmiaru bodźców i nieograniczonych możliwości. Musimy umieć wyławiać sens z tego szumu informacyjnego, podejmować wraz z klientem decyzje, które z pozoru mogą być proste, ale w rzeczywistości dotykają najgłębszych warstw, tożsamości oraz emocji. Dlatego my, architekci nie możemy bać się zmian. AI nie zabierze nam pracy, jeśli nauczymy się z nią współpracować, traktować jako narzędzie. Technologia może nam ułatwić pracę, ale nie zastąpi intuicji, empatii, zdolności odczytywania niewypowiedzianych potrzeb. To wrażliwość i odwaga stanowią naszą największą przewagę.

Od ponad dwóch dekad działa Pani w segmencie premium, realizując projekty dla wymagających i świadomych klientów. Czy to zasługa wrażliwości i odwagi? Na czym polega specyfika pracy z takimi odbiorcami?

Ponad dwie dekady w segmencie premium nauczyły mnie, że projektowanie luksusowych wnętrz to nie tylko dobór materiałów z najwyższej półki czy precyzyjnie dopracowane detale. To przede wszystkim sztuka budowania zaufania i bezpieczeństwa. Moi klienci – ludzie wymagający, świadomi, często doświadczeni w świecie sztuki, biznesu i kolekcjonerstwa – oczekują nie tylko spektakularnego efektu, ale też procesu, który jest transparentny, spokojny i w pełni profesjonalny. Współpraca na tym poziomie oznacza, że musze rozumieć ich marzenia zanim oni sami je nazwą. To praca, w której każdy szczegół ma znaczenie: rytm spotkań, tempo komunikacji, ton rozmowy. Często przypomina to taniec – krok w przód, krok w tył – w poszukiwaniu idealnej harmonii między wizją a realnością. Wymaga czujności, cierpliwości i pokory wobec faktu, że największym luksusem jest poczucie, że ktoś naprawdę nas rozumie.

Na swoim koncie posiada Pani setki projektów: wnętrza nagradzane, doceniane
i prezentowane w mediach branżowych. Skąd czerpie Pani inspiracje do tworzenia nowych koncepcji?

Moim największym źródłem inspiracji jest podróż – zarówno ta dosłowna, jak i wewnętrzna. Niedawno wróciłam z Japonii, która okazała się prawdziwym objawieniem. Ich umiłowanie do perfekcji, codziennych rytuałów, do piękna w najdrobniejszym geście, głęboko rezonuje z moim podejściem do życia i pracy. Zafascynowało mnie, jak ogromną wagę Japończycy przywiązują do harmonii – między człowiekiem a naturą, między tradycją a nowoczesnością.
Dla mnie inspiracja to nie jednorazowa iskra, lecz proces, w którym codzienne doświadczenia stają się materiałem do tworzenia. Cisza mazurskiego lasu, zapach świeżo rżniętego ciosanego drewna, rytm ulicy w Tokio, kamień o nietypowej fakturze, rozmowa z rzemieślnikiem – wszystko to wchodzi w głąb pamięci i później wraca w projektach. Wierzę, że właśnie w tych drobnych obserwacjach rodzi się prawdziwa oryginalność.

[fragment artykułu]

materiał prasowy

Nieruchomość komercyjna Esencja w Gdańsku z prestiżową nagrodą European Property Awards

Esencja_Gdańsk_mat. Euro Styl 01
Nieruchomość komercyjna Esencja powstająca na terenie Dolnego Miasta w Gdańsku zdobyła tytuł Award Winner w kategorii Mixed Use Development w prestiżowym konkursie European Property Awards 2025-2026. Ten wyróżniający się architekturą budynek znalazł się w gronie najlepszych w Polsce inwestycji łączących funkcje mieszkaniowe, komercyjne i rekreacyjne. Deweloperem realizującym Esencję jest Euro Styl z Grupy Dom Development.

European Property Awards to ceniony w branży nieruchomości w Europie konkurs organizowany od 1993 roku. Jego celem jest wyróżnienie najlepszych projektów architektonicznych i inwestycji deweloperskich w kilku kategoriach. Zwycięzcy wyłaniani są przez panel ekspertów, który ocenia zgłoszenia pod kątem jakości, innowacyjności, funkcjonalności i zrównoważonego rozwoju. Konkurs podzielony jest na regiony obejmujące Afrykę, Azję i Pacyfik, Arabię, Kanadę, Karaiby, Amerykę Środkową i Południową, Europę, Wielką Brytanię i Stany Zjednoczone. Uczestnicy zgłaszają się na odpowiednim poziomie krajowym, a zwycięzcy awansują do dalszego etapu na poziomie międzynarodowym. Esencja zdobyła tytuł Award Winner w kategorii Mixed Use Development i wraz z dwiema innymi inwestycjami z Polski przeszła do kolejnego etapu rywalizacji.

– To dla nas ogromne wyróżnienie i docenienie inwestycji, którą osobiście postrzegam jako jeden z najbardziej wyjątkowych projektów w naszej historii. Esencję, obok funkcjonalności i świetnej lokalizacji, wyróżniają wybitna architektura i wysokiej jakości materiały wykończeniowe. Zadbaliśmy tam o każdy detal i jestem przekonany, że obok tego budynku nie będzie można przejść obojętnie. Dla naszej firmy jest to kolejna nagroda w tym prestiżowym konkursie – kilka lat temu w aż trzech kategoriach triumfowały DOKI wraz z Montownią – mówi Bartosz Podgórczyk, dyrektor marketingu w spółce Euro Styl.

materiał prasowy

SAAN architekci jest miejscem, gdzie funkcjonalność spotyka się z estetyką

Piotr Krajewski - Fotografia Architektury / Architectural Photography

Rozmowa z Igą Sawicką i Aleksandrą Niedużak, założycielkami SAAN architekci.

SAAN architekci jest miejscem, gdzie funkcjonalność spotyka się z estetyką. Autorska pracownia architektoniczna założona w 2020 roku przez Aleksandrę Niedużak i Igę Sawicką jest ucieleśnieniem ich wspólnej pasji do projektowania, ugruntowanej wieloletnim doświadczeniem na rynku architektonicznym. Projektowanie wnętrz opartych na naturalnych materiałach oraz harmonii uzyskanej przez przemyślane połączenia stanowi fundament ich działalności. SAAN wyróżnia nie tylko subtelny i wyrazisty styl, ale również zespół, w którym obecna jest kobieca energia. Na ich sukces składają się relacje oparte na zaufaniu – zarówno w zespole, jak i w kontakcie z klientami.

W rozmowie Aleksandra Niedużak i Iga Sawicka przybliżają swoją ścieżkę zawodową – sięgając samych początków ich karier aż po teraźniejszość. Dzielą się swoją filozofią projektowania oraz planami na przyszłość. Opowiadają o znaczeniu zespołu opartego na wzajemnym zrozumieniu i wsparciu oraz o tym, jak ta relacja wpływa na ich proces twórczy.

Jak wspominacie swoje początki w świecie architektury? Które momenty szczególnie ukształtowały Wasze podejście do projektowania?

Iga Sawicka i Aleksandra Niedużak: Początki, jak to zwykle bywa, nie należały do najłatwiejszych. Jeszcze jako studentki architektury odbywałyśmy staże w wielu biurach architektonicznych, gdzie często powierzano nam żmudne czynności – składanie projektów czy wykonywanie makiet. Zdarzało się jednak, że byłyśmy wrzucane na głęboką wodę, co bardzo wpłynęło na nasz rozwój i ukształtowało nasze charaktery. Dziś potrafimy odnaleźć się w każdej sytuacji – żaden temat nie jest nam straszny.

Co zainspirowało Was do połączenia sił i założenia wspólnej pracowni?

I.S., A.N.: Poznałyśmy się, pracując wspólnie w jednej z warszawskich pracowni. Już od samego początku nasza relacja była bliska. Dogadywałyśmy się nie tylko zawodowo, ale też prywatnie. Oprócz codziennych spotkań w biurze, spędzałyśmy również dużo czasu poza nim. Pracując nad prywatnymi projektami, zawsze je ze sobą konsultowałyśmy, bardzo licząc się z wzajemnym zdaniem. Choć nasze gusta i style są bardzo zbliżone, niekiedy się też różnią. Ja, jako minimalistka, dążę do upraszczania projektów, natomiast Iga wnosi do nich nutkę szaleństwa. Dzięki temu nasze realizacje są pełne osobowości i odzwierciedlają nasze charaktery.


[fragment artykułu]

Źródło: SAAN architekci
materiał prasowy

Pracownia architektoniczna Tremend konsekwentnie podtrzymuje swoją obecność w sektorze budownictwa mieszkaniowego

6. Osiedle Aleje Praskie_materiały prasowe Tremend
Pracownia architektoniczna Tremend konsekwentnie podtrzymuje swoją obecność w sektorze budownictwa mieszkaniowego.

W ostatnich latach Tremend ugruntował swoją pozycję na warszawskim rynku mieszkaniowym. Pracownia współpracuje z czołowymi polskimi deweloperami, realizując inwestycje w lokalizacjach o ogromnym potencjale. W portfolio pracowni są projekty od skali butikowej po miejskie mikrodzielnice – o łącznej powierzchni przekraczającej 200 000 m². Pośród nich warto wymienić stołeczne Aleje Praskie (Develia), Metro Zachód (Dom Development), Osiedle przy Ryżowej (Dom Development), Osiedle Hemara (PROFIT), Aura Mokotów (Mill Yon) czy kameralne apartamenty Galant Ząbkowska (Peninsula).

W naszych realizacjach nie ograniczamy się do segmentu premium – mówi arch. Anna Fedorowicz, Wiceprezes Zarządu Tremend. – W każdym przypadku staramy się zaproponować coś wyjątkowego dla użytkownika, niezależnie od tego, czy mówimy o osiedlu luksusowych domów w zabudowie bliźniaczej, czy bardziej dostępnej koncepcji zakładającej 100 tysięcy metrów powierzchni użytkowej, która przekłada się na około 2000 mieszkań. Koncentrujemy się na potrzebach człowieka. Zmienia się jedynie skala.

Dla architektów Tremend punktem odniesienia jest zawsze holistyczny wymiar osiedlowego życia, gdzie architektura i architektura krajobrazu wspierają tworzenie wspólnoty oraz przeciwdziałanie izolacji i wykluczeniu. Jak podkreśla arch. Anna Federowicz, bogatsi o możliwość sprawdzenia na przestrzeni ostatnich dekad różnych modeli budownictwa mieszkaniowego i współczesną wiedzę z zakresu ekologii, projektanci są dziś w stanie tworzyć lepsze przestrzenie do życia.

[fragment artykułu]

Źródło: Tremend
materiał prasowy

Czy odpowiednie oświetlenie zwiększa atrakcyjność inwestycji?

Mat.-prasowe_
Czy odpowiednie oświetlenie zwiększa atrakcyjność inwestycji?

Światło potrafi zdziałać cuda w postrzeganiu nieruchomości. Dla deweloperów oznacza to, że odpowiednio zaprojektowane oświetlenie może stać się potężnym narzędziem marketingowym – prawdziwą wizytówką inwestycji. Pierwsze wrażenie klienta kształtuje się błyskawicznie, często w ciągu kilku sekund od zobaczenia budynku czy wejścia do wnętrza. Dobrze dobrane światło potrafi podkreślić prestiż i unikalny charakter projektu, budując pozytywne emocje i zainteresowanie. Poza tym oświetlenie nie tylko tworzy nastrój i kreuje wizerunek inwestycji, ale także realnie wpływa na jej postrzeganą wartość.

Liczy się pierwsze wrażenie

Pierwszy kontakt klienta z inwestycją często decyduje o dalszym zainteresowaniu. Już na etapie oglądania budynku z zewnątrz lub przekroczenia progu obiektu potencjalny nabywca wyrabia sobie opinię. Kluczowe jest zatem zapewnienie, by w tych momentach nieruchomość prezentowała się w najlepszym świetle – dosłownie i w przenośni. Jasno oświetlona fasada, elegancko zaaranżowane wejście oraz przytulna, dobrze doświetlona strefa lobby sprawiają, że klient od pierwszej chwili czuje się mile widziany i „jak u siebie”.

Co ważne, światło wpływa na emocje podprogowo – ciepła, przyjazna barwa oświetlenia potrafi budzić pozytywne odczucia, podczas gdy zimne, „szpitalne” światło, może wywołać dystans i sprawić, iż nawet najdroższe wnętrze wydaje się sterylne i nieprzytulne.

– Dlatego w strefie wejściowej zaleca się zastosowanie miękkiego, ciepłego światła, które od razu komunikuje gościom wysoki standard i gościnność miejsca. Czasami zdarza się, że wnętrze budynku ma styl bardziej industrialny, wtedy warto dobrać oświetlenie, które najlepiej odda klimat budynku – zdarza się, że lepiej w takim przypadku będzie wyglądać neutralna lub zimniejsza barwa światła. Pierwsze wrażenie można zrobić tylko raz – warto zadbać, by światło pomogło zbudować wizerunek spójny z prestiżem inwestycji. – podpowiada Norbert Chrzanowski, ekspert z LED line.

[fragment artykułu]

Źródło: Commplace Sp. z o. o. Sp. K.
materiał prasowy

Centrum Wnętrz Home Concept Katowice oficjalnie otwarte

Fot. Ania Lewańska (12)
Centrum Wnętrz Home Concept Katowice to miejsce, w którym wszystkiego można dotknąć, przetestować, zapytać o każdy szczegół, a potem dokonać zakupów w jednym z czterdziestu salonów. Właśnie tu spotykają się najlepsi śląscy architekci i marki, a specjaliści pomagają klientom odkrywać to, co w designie jest najciekawsze.

W dniu 9 września 2025 r. centrum przy al. Roździeńskiego 191 oficjalnie otworzy Budynek 3. Na miejscu pojawią się tego dnia wyjątkowi goście: Oskar Zięta, którego nowa rzeźba na stałe wpisze się w tkankę miejsca, architekt Adam Pulwicki z pracowni PULVA, Aleksander Jankowski, właściciel pracowni JIO oraz dziennikarka Małgorzata Szczepańska.

Home Concept Katowice od lat przyciąga zarówno miłośników pięknych wnętrz, jak i profesjonalistów z branży. To nie tylko przestrzeń zakupów, ale także miejsce spotkań i wymiany doświadczeń; z dedykowaną strefą coworkingową dla architektów, którzy mogą tutaj pracować z klientami nad projektami. Centrum inspiruje swoich najemców do dzielenia się wiedzą i kompetencjami, regularnie organizuje wydarzenia branżowe, prezentuje nowości rynkowe i pokazuje, jak dobrze zaprojektowane wzornictwo przekłada się na codzienny komfort życia. Uroczyste otwarcie Budynku 3 będzie symbolicznym zwieńczeniem rozbudowy kompleksu, który jest dziś największym Centrum Wnętrz na Śląsku, oferującym aż 17 000 m² przestrzeni wystawienniczej. Wydarzenie stanie się podsumowaniem kilkuletniego procesu rozwoju, a prezentacja rzeźby Oskara Zięty będzie jego istotnym dopełnieniem.

Partnerzy wydarzenia: BoConcept, Bizzarto, Narodowy Stary Teatr im. Heleny Modrzejewskiej w Krakowie, ORSKA.

Patroni medialni: Czas na Wnętrze, Wprost, Elle Decoration, LABEL, WhiteMad, Weranda, MAGAZIF, Luxury Boutique, Designteka.pl, Design.doc, VivaDom.pl, Dom-i-Wnetrze.pl, OKKDesign.

 

Źródło: Home Concept
materiał prasowy

Największa i najnowocześniejsza Zajezdnia Annopol w Warszawie

Zajezdnia Annopol_fot. Tramwaje Warszawskie
Zajezdnia Annopol, piąta zajezdnia tramwajowa w stolicy, została wybudowana w dzielnicy Białołęka, przy ul. Warszawskich Tramwajarzy 5.

Obiekt zaprojektowały pracownie PAS Projekt, Czyż Mariusz Siblej, PIG Architekci, Prota Polska, Systra, a jego Generalnym Wykonawcą było konsorcjum firm ZUE i Yörük Yapi Inşaat. Inwestycja o wartości kontraktu 716 milionów złotych, jako ważny element rozwoju warszawskiej sieci komunikacji szynowej, została dofinansowana ze środków unijnych. W tej największej i najnowocześniejszej zajezdni tramwajowej w Polsce, na powierzchni ponad 20 000 m2, zastosowano posadzki żywiczne marki Flowcrete, a doradztwem technicznym służyli eksperci z Tremco CPG.

Zajezdnia Annopol to pierwsza zajezdnia tramwajowa wybudowana w Warszawie od 1963 roku, kiedy otwarto zajezdnię „Żoliborz”. Realizacja inwestycji została dofinansowana z Funduszu Spójności z Programu Infrastruktura i Środowisko 2014–2020 oraz Programu Fundusze Europejskie na Infrastrukturę, Klimat i Środowisko 2021–2027. Budowa obiektu była konieczna ze względu na uruchomienie nowych tras, m.in. do Wilanowa. Bez tej zajezdni Tramwaje Warszawskie nie byłyby w stanie obsługiwać zwiększonej liczby zadań przewozowych.

W nowej inwestycji Tramwajów Warszawskich na łącznej powierzchni ponad 20 000 m2 zastosowano posadzki żywiczne wiodącej marki Flowcrete, wykonane z materiałów i w technologii, których producentem i dostawcą jest Tremco CPG Poland.
Posadzki żywiczne Flowcrete w zajezdni tramwajowej na Annopolu wykonała firma Floor System Posadzki przemysłowe z żywic z siedzibą w Michałówku, Autoryzowany Wykonawca Flowcrete.

Źródło: Tremco CPG (Construction Products Group)
materiał prasowy

DOMOTEKA znowu wzbogaca ofertę najemców o firmy oferujące dopracowane rozwiązania wnętrzarskie

Ramaro_sofa modulowa Piave_ stolik Nero Mini
DOMOTEKA znowu wzbogaca ofertę najemców o firmy oferujące dopracowane rozwiązania wnętrzarskie.

Centrum Designu DOMOTEKA to pierwszy w Polsce obiekt handlowy w całości dedykowany designowi. Położona niespełna 20 minut od centrum Warszawy, posiada w swojej ofercie produkty ponad 600 marek z całego świata.

Salon Ramaro o powierzchni blisko 300 mkw. zawitał na pierwsze piętro DOMOTEKI. To miejsce, w którym tradycja rodzimego rzemiosła spotka się z nowoczesnym wzornictwem i funkcjonalnością. Marka prezentuje bogaty wybór mebli do salonu, jadalni i sypialni – od sof modułowych i narożników, przez łóżka i materace, aż po stoły, krzesła, fotele, komody, szafki, lampy i akcesoria. Wszystkie produkty wyróżniają się możliwością pełnej personalizacji, co pozwoli klientom i architektom tworzyć aranżacje „szyte na miarę”.

„Ramaro odważnie wyznacza nowe kierunki w designie i trendach – czerpiemy z historii, ale inwestujemy w przyszłość. Wierzymy, że dobre wzornictwo i jakość to wartości ponadczasowe. Nasze kolekcje, tworzone z myślą o świadomych klientach, idealnie wpisują się w charakter DOMOTEKI, miejsca inspirującego i wyznaczającego trendy. Dzięki nowemu showroomowi będziemy mogli jeszcze lepiej odpowiadać na potrzeby osób, które cenią unikatowy design i solidne wykonanie” – mówią właściciele Ramaro, Robert i Radosław Jóźwiak.

materiał prasowy

Poznański Pilatesroom z wnętrzami autorstwa Eweliny Jankowskiej

Bez tytułu
W sklepionych pomieszczeniach odnowionego Browaru Huggerów powstało studio pilatesu inne niż wszystkie. To nastrojowa, elegancka i pełna historii przestrzeń zdrowego ruchu. W projekcie Eweliny Jankowskiej z pracowni EV Architects surowość łukowatych sklepień spotkała się z wyrafinowanymi formami wyposażenia. Nie zabrakło tu wielokrotnie nagradzanych mebli – młodych klasyków polskiego wzornictwa.

To miejsce o szczególnym uroku. Poznański Browar Huggerów sąsiaduje z Betonhausem, czyli wczesnomodernistycznym pawilonem wystawowym z 1911 roku, gdzie dziś działa znana w mieście kawiarnia. Oba obiekty zostały zrewitalizowane według projektu biura CDF Architekci. Nowego ducha w podupadłe obiekty tchnął ten sam deweloper, który po sąsiedzku, na terenach dawnej Polleny Lechii, zrealizował enklawę mieszkaniową Perfumiarnia. Apartamentowce autorstwa pracowni JEMS Architekci wyróżniają się efektowną formą falujących elewacji i… widokiem na zieleń parku Wilsona.

W podziemiach, gdzie cegła pamięta oddech historii, a światło snuje się jak opowieść, powstało miejsce intymne, skupione, niemal sakralne. Z inicjatywy Weroniki Ratkowskiej, właścicielki Pilatesroom, wykreowała je architektka wnętrz Ewelina Jankowska – założycielka pracowni EV Architects. W takim otoczeniu ćwiczenia stają się przyjemnością, zwłaszcza gdy trening odbywa się w naprawdę wyrafinowanej przestrzeni, a oddech po wysiłku fizycznym można „złapać” w specjalnie zaplanowanej strefie. Relaks gwarantują polskie meble z kolekcji Bofii, wielokrotnie docenione przez ekspertów z dziedziny designu.

Pilatesroom zajmuje ok. 150 metrów kwadratowych powierzchni na poziomie -2. Powierzchnia ta została podzielona na trzy zasadnicze części funkcjonalne – strefy wejścia, relaksu i ćwiczeń.

Projekt wnętrza: Ewelina Jankowska/EV Architects
Zdjęcia: Joel Hauck

materiał prasowy

Designerski hotel inspirowany tradycją i naturą

Bez tytułu
W Brennej, na miejscu dawnego ośrodka wypoczynkowego Pod Starym Groniem, powstanie nowoczesny kompleks hotelowo-konferencyjno-rekreacyjny zaprojektowany przez bielską pracownię Archas Design. Inwestor otrzymał już pozwolenie na budowę. Obiekt ma łączyć współczesną architekturę z tradycyjnym stylem beskidzkim.

 

Kompleks o powierzchni ponad 7 tys. m² tworzyć będą dwie bryły w kształcie litery „V”. Część hotelowa zaoferuje 180 miejsc noclegowych w budynku nawiązującym do tradycyjnych bacówek. Ostre linie dachów, wystające okapy, zdobienia ścian szczytowych oraz elewacja z opalanych desek modrzewiowych podkreślą związek z lokalnym dziedzictwem.

Część konferencyjno-rozrywkowa przybierze formę minimalistycznego prostopadłościanu wykończonego piaskowcem godulskim z miejscowego kamieniołomu. W środku znajdą się sale spotkań, kręgielnia, restauracja oraz ski bar z panoramicznym tarasem na najwyższej kondygnacji.

– Naszą ideą była integracja hotelu z otoczeniem, doskonałym miejscem dla osób aktywnie spędzających czas o każdej porze roku – mówi architekt Maciej Zuber, właściciel pracowni Archas Design. – Zależało nam też na tym, aby nowe miejsce podniosło atrakcyjność całej „piątki beskidzkiej”, czyli gmin turystycznych naszego regionu.

Inwestorem jest lokalna spółka Tomex, od lat związana z branżą hotelarską.

materiał prasowy

Bezspoinowe posadzki żywiczne w dużych obiektach sportowych

Hala Urania_Flowcrete_Peran STB Compact_1
Sport jednoczy przedstawicieli różnych środowisk, pokoleń i krajów, a widowiska sportowe gromadzą coraz szerszą publiczność. W odpowiedzi na rosnącą popularność takich dyscyplin, jak piłka nożna, siatkówka, piłka ręczna czy pływanie, w ostatnich latach w Polsce i Europie zrealizowano liczne nowe inwestycje sportowe i rekreacyjne. W wielu z nich projektanci zdecydowali się na zastosowanie bezspoinowych posadzek żywicznych, które, dzięki wysokim parametrom wytrzymałościowym i łatwej konserwacji, sprawdzają się podczas użytkowania w obiektach publicznych odwiedzanych przez tysiące widzów.

Przyjrzyjmy się więc przykładowym rozwiązaniom posadzkowym na bazie żywic, które można spotkać na największych stadionach, halach sportowych i pływalniach.

Posadzki epoksydowo-kwarcowe w strefach wejścia, komunikacji, gastronomicznej

Oryginalna posadzka Peran STB Compact, o grubości 3 mm, wykonywana na bazie bezbarwnych żywic epoksydowych oraz kolorowych piasków kwarcowych, w technologii zacierania mechanicznego, została stworzona przez Flowcrete i do dziś wyznacza standard rynkowy w dużych obiektach publicznych. To, co sprawia, że system ten jest chętnie wykorzystywany w inwestycjach sportowych i rekreacyjnych, to jego trwałość i wytrzymałość na natężony ruch pieszy oraz walory estetyczne, które pozwalają na swobodne kreowanie kolorystyki wnętrz. Ta posadzka jest nie tylko odporna na zarysowania, ale też pozwala uzyskać wymagany stopień przeciwpoślizgowości, zachowując szczelność i łatwość utrzymania w czystości.

Peran STB Compact został zastosowany na Stadionie Wembley w Londynie, zaprojektowanym przez pracownię Foster + Partners we współpracy z Populous i Mott MacDonald, otwartym w 2007 roku. Wykonano go na powierzchni ok. 54 000 m2 w wewnętrznej promenadzie, m.in. w ciągach komunikacyjnych pod trybunami, w strefach gastronomicznych i toaletach, przez które w czasie wydarzeń sportowych przewija się nawet do 90 000 osób.

To samo rozwiązanie zastosowano w inwestycji Wodna Nuta w Opolu, której projekt przygotowała warszawska pracownia architektoniczna – Pracownia Studium. Otwarty w 2013 roku basen olimpijski to jedna z najnowocześniejszych pływalni w Polsce. Ze względu na stałą wysoką wilgotność powietrza i wykraplanie się wody, nie tylko wokół basenu, ale i w przebieralniach, sanitariatach oraz innych pomieszczeniach, do których wchodzi się w mokrym obuwiu, konieczne było zastosowanie powierzchni antypoślizgowej, łatwo zmywalnej, nienasiąkliwej, odpornej na wilgoć, chlor i środki czystości. Posadzkę Peran STB Compact wykonano w tym obiekcie na powierzchni ok. 2200 m2, m.in. w głównym holu wejściowym, kawiarni, w sali konferencyjnej oraz na trybunach.

Z kolei Hala Urania to obiekt widowiskowo-sportowy w Olsztynie, poddany gruntownej przebudowie i rozbudowie według projektu pracowni Urban Architect i otwarty na nowo w 2023 roku. Koncepcja jej modernizacji nawiązywała do pierwotnej, futurystycznej wizji obiektu. Projektantom zależało na wysokich parametrach wytrzymałościowych oraz efekcie wizualnym jednolitej posadzki, w jasnym, odbijającym światło kolorze. W efekcie, w przestrzeniach reprezentacyjnych i komunikacyjnych, m.in. w promenadzie poprowadzonej wokół Areny Głównej na parterze i na piętrze, na powierzchni ponad 7 000 m2, wykonano posadzkę Peran STB Compact w jasnoszarym kolorze.

[fragment artykułu]

Źródło: Tremco CPG (Construction Products Group)
materiał prasowy

Dachy nieruchomości – jak więc mądrze zaplanować remont dachu płaskiego?

geg
Lato to nie tylko czas urlopów, ale też najlepszy moment na prace związane z hydroizolacją dachów. Przy niskiej wilgotności, stabilnych temperaturach i braku opadów znacznie łatwiej o skuteczne wykonanie uszczelnienia. A to kluczowe – bo jesień zazwyczaj przynosi intensywne opady, chłód i coraz krótszy dzień. Jak więc mądrze zaplanować remont dachu płaskiego? Na co zwrócić uwagę i czego unikać?

Dachy płaskie mają wiele zalet: są praktyczne, estetyczne, pozwalają stworzyć przestrzeń techniczną lub rekreacyjną. Ale mają też swoją słabą stronę – są narażone na zaleganie wody, zmienne temperatury i powtarzające się cykle zamrażania i rozmrażania, które mogą mieć niszczycielską siłę. Jeśli system hydroizolacyjny nie spełnia swojej roli, już po kilkunastu, a nawet kilku zimach pojawiają się uszkodzenia powłoki, przecieki, a w dłuższej perspektywie – ryzyko degradacji konstrukcji budynku.

Największe zagrożenia to:

  • brak szczelności w miejscach łączenia materiałów,
  • starzejące się powłoki z PVC, pap czy EPDM,
  • mikropęknięcia powstałe na skutek ruchów materiałów,
  • niewłaściwa aplikacja materiałów uszczelniających.

Letnie okno pogodowe – szansa na trwałe zabezpieczenie

Większość poważnych awarii dachu płaskiego zaczyna się od drobnych usterek, które w czasie deszczu urastają do rangi kosztownych problemów. Dlatego właśnie okres od czerwca do końca września to najlepszy moment na przeprowadzenie renowacji – nie tylko ze względu na pogodę, ale też dostępność ekip i możliwość planowania bez presji.

Warto jednak pamiętać: samo uszczelnienie nie wystarczy. Kluczowe jest dobranie odpowiedniego systemu – takiego, który poradzi sobie nie tylko z dużą powierzchnią, ale też z detalami: attykami, wpustami, świetlikami, krawędziami, a przede wszystkim z uszczelnieniem różnych materiałów. To właśnie tam dochodzi najczęściej do przecieków.

[fragment artykułu]

Źródło: Triflex
materiał prasowy

Nowe biuro KRUKa zaprojektowane przez BIT CREATIVE

photos: Katarzyna Seliga-Wróblewska, Marcin Wróblewski / Fotomohito

photos: Katarzyna Seliga-Wróblewska, Marcin Wróblewski / Fotomohito

Nowe biuro KRUKa zaprojektowane przez BIT CREATIVE.

Nowa siedziba firmy KRUK we Wrocławiu to niemal 6 000 m² biura, które żyje razem z zespołem. Architekci z BIT CREATIVE stworzyli przestrzeń, w której surowa cegła spotyka się z subtelnością szkła ornamentowego, organiczne materiały współgrają z muralami na ścianach, a ergonomiczne i interaktywne rozwiązania wspierają codzienną pracę zespołu. Każde piętro ma własną narrację – od naturalnej harmonii, przez miejskie inspiracje, po energię żywiołów – tworząc środowisko, w którym komfort, kreatywność i różnorodność funkcjonują w doskonale wyważonej całości.

Po dziesięciu latach w poprzedniej lokalizacji KRUK, lider na rynku zarządzania wierzytelnościami w Polsce i jedna z największych firm branży windykacyjnej w Europie, zdecydował się na zmianę biura i nową aranżację, która odpowie na współczesne potrzeby organizacji. Projekt, który był realizowany od marca 2024 roku, został oddany do użytku na początku tego roku. Nowa siedziba zajmuje trzy kondygnacje o łącznej powierzchni blisko 6 000 m².

Za projekt wnętrz odpowiada pracownia BIT CREATIVE. Zaprojektowała ona biuro, w którym każdy element ma wspierać neuroróżnorodność, komfort i kreatywność zespołu.

– Zależało nam na stworzeniu środowiska pracy, które nie tylko jest funkcjonalne, ale też inspiruje i odpowiada na różne potrzeby pracowników – podkreśla architekt, Barnaba Grzelecki, właściciel BIT CREATIVE.

Inwestor: KRUK S.A.
Lokalizacja: Kompleks biurowo-hotelowy B10 we Wrocławiu
Projekt: BIT CREATIVE w składzie: arch. Barnaba Grzelecki, arch. Jakub Bubel, arch. Anna Margoła, arch. Zuzanna Wojda
Zdjęcia: Fotomohito

materiał prasowy

Rubio Monocoat z ekologicznym podejściem do designu nieruchomości

House - The Berghause Hunter_Rubio Monocoat Product and colour_Oil Plus 2C White 5% - Pure (2)
Rubio Monocoat z ekologicznym podejściem do designu nieruchomości. Ponad sto lat temu, w niewielkim belgijskim miasteczku, powstała firma zajmująca się produkcją mas bitumicznych, ale z czasem jej właściciele odkryli coś znacznie głębszego — wyjątkową więź, jaka łączy człowieka z drewnem. Zrozumieli, że drewno to nie tylko piękno, ale i wartość, którą trzeba chronić. Bo każde słoje opowiadają historię – i zasługują na to, by przetrwać kolejne pokolenia. Dlatego powstała technologia, która nie przykrywa, lecz podkreśla naturalność drewna. W 2000 roku los połączył rodzinne przedsiębiorstwo z George’em Barrellem, który opracował przełomową technologię wiązania molekularnego oleju z włóknami drewna. To właśnie ona pozwoliła stworzyć produkt, jakiego świat jeszcze nie znał: olejowosk do drewna wymagający tylko jednej warstwy. W ten sposób narodził się Rubio Monocoat Oil Plus 2C – produkt innowacyjny, ekologiczny i niezwykle skuteczny. Ochrona, która nie zakłóca, a wydobywa jego prawdziwy charakter.

Barwi i chroni drewno tylko w jednej warstwie

Dla pasjonatów renowacji, rzemieślników, stolarzy i projektantów na całym świecie była to rewolucja. Położenie jednej, zamiast dwóch warstw, szczególnie przy większych powierzchniach, oznaczało realne oszczędności, mniej zużytego produktu i przede wszystkim znacznie szybszą pracę.

Olejowosk Rubio Monocoat zapewniał jednocześnie ochronę, która łączy się z drewnem tworząc niewidzialną tarczę odporną na wodę, brud i codzienne użytkowanie. Formuła, składająca się z oleju lnianego, olejów roślinnych, naturalnych wosków pszczelich, karnauby oraz pigmentów mineralnych, okazała się być nie tylko nową technologią, ale także filozofią nie uznającą kompromisów w kwestii ekologii i jakości.

Ekologia przede wszystkim

Dziś Rubio Monocoat, obecny w ponad 80 krajach, w tym w Polsce, co roku pokrywa swoimi olejowoskami ponad 80 milionów m² drewna. Od podłóg w zabytkowych rezydencjach, przez designerskie meble, po nowoczesne realizacje architektoniczne, czyli wszędzie tam, gdzie liczy się estetyka, trwałość i ekologia. Olejowoski tej znanej na całym świecie marki zapewniają zdrowe i czyste powietrze w domu. Są w pełni bezpieczne dla dzieci i w kontakcie z żywnością, dzięki czemu bez obaw można wykończyć nimi blaty kuchenne, stoły czy meble w pokojach maluchów.

Spełniają najwyższe standardy ekologiczne, dbając zarówno o zdrowie ludzi, jak i o środowisko naturalne. Potwierdzają to liczne certyfikaty, w tym GREENGUARD GOLD – przyznawany wyłącznie produktom do wnętrz spełniającym jedne z najbardziej rygorystycznych na świecie norm emisji zanieczyszczeń chemicznych, oraz EUROFINS INDOOR AIR COMFORT GOLD – otrzymany jako pierwszy w branży obróbki drewna, potwierdzający zgodność z najbardziej wymagającymi europejskimi standardami emisji. Wybrane olejowoski posiadają atest ognioodporności, co jeszcze bardziej zwiększa poczucie bezpieczeństwa. To wybór dla osób, które cenią sobie trwałość i profesjonalną jakość w połączeniu z troską o środowisko.

Poza standardową paletą ponad 40 kolorów, Rubio Monocoat daje możliwość swobodnego łączenia barw, dzięki czemu można stworzyć unikalny, w pełni spersonalizowany odcień. Szeroka paleta barw pozwala zarówno delikatnie podkreślić rysunek słojów, jak i nadać drewnu zupełnie nowy charakter. Dzięki temu łatwo dopasować tonację do każdego projektu, od prestiżowych realizacji komercyjnych po domy, w których liczy się harmonia z naturą. Drewno otoczone właściwą opieką zachowuje swoje piękno na długie lata, a historia marki Rubio Monocoat jest opowieścią o rodzinnej pasji, innowacji i szacunku dla natury oraz o tym, że czasem jedna warstwa może zmienić wszystko.

Źródło: Rubio Monocoat
materiał prasowy

Hotel Lycium Debrecen zaoferuje komfortowe wnętrza oraz elementy inspirowane lokalną kulturą i historią

Lycium Debrecen – Handwritten Collection_ lobby1
Marka hoteli Accor – Handwritten Collection – po sukcesach w Europie Centralnej otworzy tej jesieni swój pierwszy obiekt na Węgrzech – Hotel Lycium Debrecen – Handwritten Collection. Hotel mieści się w drugim co do wielkości mieście kraju i będzie oferował gościom komfortowe wnętrza oraz elementy inspirowane lokalną kulturą i historią.

Nowy hotel został zaprojektowany z myślą o gościach, którzy cenią kameralną atmosferę, swobodny kontakt z innymi podróżnymi i bezpośrednią relację z gospodarzami. Jak każdy obiekt Handwritten Collection, połączy on wygodę z indywidualnym charakterem gospodarza, tworząc przyjazne i eleganckie miejsce do wypoczynku. Otwarcie w Debreczynie wpisuje się w tę filozofię.

Obiekt znajduje się obok renomowanego Centrum Sztuki Współczesnej MODEM, a jego wystrój nawiązuje do sztuki i designu. Hotel będzie częścią kompleksu, w skład którego wchodzi także Centrum Kölcsego – największe i najnowocześniejsze centrum konferencyjne w tej części Węgier.

Cała aranżacja wnętrz została oparta na motywie galerii sztuki, z elementami przywodzącymi na myśl prywatną kolekcję. W przestrzeniach wspólnych znajdują się m.in. dekoracyjne ściany inspirowane klasycznymi kolumnami, rzeźbiarska instalacja w lobby oraz weneckie lustro subtelnie nawiązujące do „Portretu Arnolfinich” Jana van Eycka.

Hotel zaoferuje 88 nowoczesnych, wygodnych pokoi oraz cztery apartamenty, a także restaurację i bar. Wnętrza utrzymane są w ciepłych barwach i przyjemnych w dotyku materiałach, które tworzą spójną i przytulną atmosferę. W pokojach zastosowano wygodne łóżka z wysokimi zagłówkami, zapewniającymi komfort snu i elegancki wygląd. Wystrój łączy nowoczesną funkcjonalność z ponadczasową estetyką. Dodatkowym wyróżnikiem będzie autorski zapach, łączący nuty cytrusów, drewna cedrowego, kadzidła i skórki cytrynowej.

Hotel Handwritten Collection w Debreczynie doskonale oddaje charakter naszej marki – jest kameralny, stylowy i pełen indywidualnego podejścia do gości. Każdy element, od inspiracji sztuką po detale wyposażenia, został starannie zaplanowany tak, by pobyt był wyjątkowym doświadczeniem, a nie tylko noclegiem” – podkreśla Gábor Demeny, Cluster General Manager hoteli Mercure Debrecen & Lycium Debrecen – Handwritten Collection.


Źródło: 
Handwritten Collection
materiał prasowy

Grupa Tubądzin z wnętrzami nieruchomości inspirowanymi siłą ziemi

Monolith_Breccia_Farra_MG_6159Grupa Tubądzin z wnętrzami nieruchomości inspirowanymi siłą ziemi.

Niektóre materiały mówią więcej niż słowa. Zanim dotkniesz ich faktury, zanim zbliżysz się wzrokiem do delikatnego przebarwienia czy rysunku żyły – czujesz, że kryją w sobie opowieść. Breccia Fara od Grupy Tubądzin to kolekcja ceramiczna inspirowana naturą — interpretująca jej piękno z czułością, szacunkiem i zachwytem. Wzory nawiązują do formacji skalnych brekcji i ich charakterystycznych pęknięć, przywołując wspomnienie ziemi: ciężkiej, ciepłej, pierwotnej.

Kamień z duszą południa

Surowość materiału nie wyklucza jego emocjonalnego potencjału. Breccia Fara w wersjach kolorystycznych Ivory i Beige udowadnia, że skała może być łagodna i pełna światła. To barwy inspirowane słonecznym krajobrazem – toskańskimi murami, piaskowymi wzgórzami, wypłowiałymi wapiennymi ścianami wiejskich domów.

Powierzchnia kolekcji oddziałuje na zmysły w sposób subtelny, ale trwały. Gdy światło przesuwa się po płytce, ujawniają się delikatne kontrasty, nieregularne struktury i głębia, którą trudno uchwycić w jednym spojrzeniu. Każde spojrzenie odsłania coś nowego – jakby wnętrze wciąż opowiadało swoją historię.

Przestrzeń jako doświadczenie

Współczesne wnętrza nie są już tylko zbiorem funkcji – są światem, w którym się żyje, odpoczywa, myśli, oddycha. W takich wnętrzach nie trzeba wiele – sam materiał staje się dekoracją, architektonicznym językiem. Powierzchnia pokryta kolekcją Breccia Fara przypomina geologiczną mapę, w której każdy rys ma znaczenie. To idealna baza zarówno dla przestrzeni minimalistycznych, jak i dla tych inspirowanych stylem śródziemnomorskim, gdzie liczy się zmysłowa surowość, prostota formy i kontakt z naturą.

Ale piękno to nie wszystko. Gres, z którego wykonano płytki Breccia Fara, jest trwały, odporny na uszkodzenia, mróz i wilgoć – co czyni kolekcję odpowiednią również do zastosowań zewnętrznych. Dzięki temu design może płynnie przechodzić z wnętrza na zewnątrz, wzmacniając poczucie jedności przestrzeni.

Breccia Fara działa na wyobraźnię – pozwala poczuć bliskość ziemi, jej rytm, czas. To kolekcja dla tych, którzy nie projektują wnętrz z katalogu, ale z własnych emocji. Dla tych, którzy wierzą, że przestrzeń może nas regenerować, uspokajać i pobudzać do refleksji.

Nie każdy kamień jest zimny. Nie każda surowość rani. Breccia Fara przypomina, że prawdziwa siła może być miękka, a piękno – nieoczywiste.

Grupa Tubądzin
materiał prasowy

Design wnętrz nieruchomości: Tubądzin w nowym wnętrzu kawiarni ōsma rano w Krakowie, zaprojektowanej przez Nawera

DSC02844-0-minDesign wnętrz to dziś znacznie więcej niż po prostu sam projekt. To świadoma gra materiałów, światła i kontekstu miejsca – ale też coraz częściej pole dialogu między architekturą a sztuką. Właśnie takie podejście promuje Grupa Tubądzin w ramach inicjatywy Tubądzin Meets Art, której celem jest wspieranie twórców przy realizacjach odważnych, wielowarstwowych przestrzeni. Projekt restauracji ōsma rano, stworzony w centrum Krakowa przez artystę multidyscyplinarnego Łukasza Nawera Habierę jest doskonałym przykładem tej filozofii.

ōsma rano to wnętrze, w którym kolekcje Grupy Tubądzin odegrały kluczową rolę w budowaniu atmosfery miejsca. Dzięki świadomemu użyciu faktur, formatów i tonacji powstała przestrzeń o wyrazistym charakterze, łącząca industrialny minimalizm z duchem galerii sztuki.

Wnętrze ōsmej rano to przestrzeń pełna kontrastów: historyczna architektura neorenesansowej kamienicy spotyka się tu z nowoczesną formą. Aby podkreślić te przeciwieństwa, projektanci sięgnęli po kolekcję Stone Line od Grupy Tubądzin. Wielkoformatowe płytki o wyrazistej strukturze kamienia stały się tłem monumentalnej bryły baru, stojąc w opozycji do ekspresyjnej pracy Przemysława Blejzyka, czyli Sainera. Minimalistyczna pikselowa mozaika, zestawiona z wielkoformatowymi płytami utrzymana jest w monochromatycznej tonacji. To połączenie subtelnego rysunku powierzchni z intensywnością sztuki użytkowej tworzy wyraźny, ale nienachalny efekt.

Współpraca przy projekcie była kontynuacją wieloletniej relacji między artystą – Łukaszem Nawerem Habierą – a restauratorami:

Z właścicielami – Dominiką i Zbyszkiem – znamy się od wielu lat i mamy już na swoim koncie kilka projektów. Pracowaliśmy razem przy powstawaniu kultowego miejsca Forum Przestrzenie czy F:Lato. Współpraca opiera się zawsze na pełnym zaufaniu i doświadczeniu po obu stronach. Po tylu latach wspólnej pracy rozumiemy się bez słów – znamy swoje oczekiwania i potrzeby, które ma spełnić nowy projekt – mówi Nawer.

Cieszymy się, że możemy realizować tak wartościowy projekt w ramach inicjatywy Tubądzin Meets Art. To nie tylko estetyczna przestrzeń, ale także miejsce, które inspiruje. Jesteśmy dumni, że produkty naszej marki stały się częścią koncepcji, która tak trafnie łączy sztukę, design i codzienność – mówi Magdalena Pisera, Dyrektor Marketingu Grupy Tubądzin.

Projekt ōsmej rano pokazuje, że ceramika może być czymś więcej niż tłem – może współtworzyć historię miejsca. To dokładnie ten kierunek, który obiera Grupa Tubądzin.

Źródło: Grupa Tubądzin
materiał prasowy

Allcon przypomina o zasadach aranżacji przestrzeni wokół lokali usługowych

Street gastro_VII_2025-14Allcon przypomina o zasadach aranżacji przestrzeni wokół lokali usługowych.

Przestrzenie wokół lokali usługowych stają się naturalnym przedłużeniem ich wnętrz – zapraszają przechodniów do zatrzymania się, zjedzenia lunchu na świeżym powietrzu, wypicia kawy czy zrobienia zakupów w swobodnej atmosferze. Coraz więcej przedsiębiorców korzysta z potencjału ogródków gastronomicznych i ekspozycji plenerowych. Allcon podkreśla jednak, że każda aranżacja przestrzeni zewnętrznej musi odbywać się z poszanowaniem przepisów.

Nowe ogródki w Gdyni i Gdańsku

Allcon współpracuje z firmami, które tworzą nie tylko atrakcyjną przestrzeń handlową lub gastronomiczną, ale są też ważną częścią miejskiego i osiedlowego życia. Wśród nich znajdują się m.in. Olio, Skarbnica Win i Be Mindful w Gdyni, a także Nova Sushi i Whisky on the Rocks
w Gdańsku. To miejsca, które zostały umiejętnie wpisane w otoczenie i potrzeby klientów.

Każdy z powyższych lokali posiada już otwarty ogródek letni. Dekoracje tworzące odpowiedni klimat, żywa zieleń, zapach kawy czy tło muzyki – to wszystko przyciąga uwagę i zachęca do wejścia.

Otwarcie ogródka to proces

Może wydawać się, że ustawienie kilku stolików czy elementów dekoracyjnych przed lokalem to czynność prosta i nieinwazyjna. W rzeczywistości otworzenie ogródka gastronomicznego wymaga dopełnienia szeregu formalności oraz uwzględnienia uwarunkowań prawnych i administracyjnych.

– Wspieramy naszych klientów w tym aspekcie – mówi Ewa Orlik, kierownik ds. komercjalizacji Allcon. – Ogródki przed lokalami dodają miejskim przestrzeniom życia, a przedsiębiorcom widoczności. Równie ważne jak estetyka jest to, by aranżacje te były zgodne z przepisami prawa, zasadami uchwał krajobrazowych oraz interesem mieszkańców danego budynku.

[fragment artykułu]

Źródło: Allcon
materiał prasowy

PROFBUD i ILUMA łączą siły w konkursie dla architektów

gaia-park-domy-profbud-konstancin-jeziorna-torowa-20250508-5Prestiżowa lokalizacja i energia natury – rusza konkurs „GAIA PARK × ILUMA Crystal Heritage”, który stawia przed architektami, studentami i projektantami wnętrz intrygujące zadanie: stworzyć przestrzeń, w której kryształ stanie się nie tylko detalem dekoracyjnym, lecz pełnoprawnym elementem kompozycji wnętrza.

Wspólna inicjatywa doskonale znanego na rynku dewelopera PROFBUD i marki ILUMA to zaproszenie do twórczego dialogu z naturą poprzez emocje zaklęte w szlachetnych minerałach. W centrum wyzwania: Gaia Park, ekologiczne osiedle w podwarszawskim Konstancinie, stanowiące enklawę dla inwestorów ceniących zrównoważony design, nowoczesne technologie i wyrafinowaną estetykę.

Konkurs „GAIA PARK × ILUMA Crystal Heritage” ma na celu promowanie kreatywnego podejścia do projektowania wnętrz z użyciem kamieni szlachetnych oraz podkreślenie roli natury w przestrzeni mieszkalnej. Inspiracją jest w tym przypadku inwestycja Gaia Park, osiedle 30 domów zlokalizowanych w podwarszawskim Konstancinie-Jeziornie, w pobliżu Parku Zdrojowego i tężni solankowej.

Zadanie konkursowe

Uczestnicy konkursu mają za zadanie zaprojektować przestrzeń dzienną (salon z aneksem kuchennym i jadalnią) w jednym z domów Gaia Park, integrując w aranżacji kryształ ILUMA jako element dekoracyjny, jak i symboliczny akcent wydobywający atmosferę wnętrza. Projekty powinny zawierać wizualizacje (minimum trzy ujęcia) oraz krótki opis koncepcji, uwzględniający znaczenie wybranego kryształu i jego wpływ na użytkowników przestrzeni. W składzie jury znajdą się m.in.: dr Krystyna Łuczak-Surówka oraz przedstawiciele firm PROFBUD i ILUMA Crystal Heritage.

Nagrody

Na autorów najlepszych koncepcji czekają atrakcyjne nagrody:

I miejsce: 10 000 zł oraz ekskluzywny kryształ ILUMA o wartości 10 000 zł

II miejsce: 3 000 zł oraz kryształ ILUMA o wartości 3 000 zł

III miejsce: kryształ ILUMA o wartości 3 000 zł

Wybrane prace zostaną także zaprezentowane w mediach branżowych i mediach społecznościowych organizatorów.

Terminy i zgłoszenia

Zgłoszenia można nadsyłać do 18 sierpnia 2025 roku. Rozstrzygnięcie konkursu nastąpi 28 sierpnia br. W konkursie mogą wziąć udział architekci, projektanci wnętrz oraz studenci kierunków projektowych.

Informacje o organizatorach:

PROFBUD to polska firma deweloperska realizująca nowoczesne inwestycje mieszkaniowe, znana z wysokich standardów wykonania i zaangażowania w rozwój zrównoważonego budownictwa. Gaia Park to ekologiczny kompleks domów, zasilany energią z własnej farmy wiatrowej PROFBUD.

ILUMA Crystal Heritah to luksusowa marka specjalizująca się w dostarczaniu naturalnych kryształów, które łączą unikalne walory estetyczne z właściwościami energetycznymi. Kryształy ILUMA wykorzystywane są zarówno w projektach wnętrzarskich, jak i artystycznych.

Źródło: PROFBUD
materiał prasowy

Apartamenty w Helu zyskują coraz większą popularność

Photo by Arkadiusz Burcon (www.facebook.pl/arekburconfotografia)

Photo by Arkadiusz Burcon (www.facebook.pl/arekburconfotografia)

Nadmorskie nieruchomości premium cieszą się rosnącym zainteresowaniem wśród inwestorów, szczególnie tych poszukujących bezpiecznej przystani dla swojego kapitału. Region Półwyspu Helskiego notuje wzrost liczby turystów nie tylko latem, ale również poza sezonem.

– Apartamenty w Casa Baia to propozycja zarówno dla tych, którzy marzą o własnym domu nad morzem, jak i dla osób myślących o inwestycji pod wynajem. W zależności od preferencji mieszkańców w naszej ofercie posiadamy lokale w dwóch wariantach: gotowe, kompleksowo wykończone w wysokim standardzie – gotowe do zamieszkania lub wynajmu od zaraz – oraz apartamenty w stanie deweloperskim, które klienci mogą dostosować do własnych potrzeb i gustu. W ofercie sprzedaży posiadamy apartamenty od 53 do 93 m.kw. i to już ostatnia szansa na ich zakup  mówi Natalia Leszczyńska z Pekabex Development.

Deweloper podkreśla, że budownictwo w nowoczesnej technologii prefabrykacji, jakość wykonania i wysoki standard sprawiają, że takie apartamenty będą służyły przez wiele lat – zarówno jako przestrzeń dla jednej rodziny, jak i jako miejsce wypoczynku dla kilku pokoleń.

Casa Baia – drugi dom, który naprawdę żyje

Casa Baia to kameralna inwestycja łącząca nowoczesną architekturę z nadmorskim stylem życia. Apartamenty położone są pobliżu centrum Helu, spokojnej części miasteczka, jedynie 250 metrów od plaży. Lokalizacja sprawia, że zaledwie w kilka minut można dostać się do wszelkich atrakcji.

– Coraz więcej klientów postrzega zakup apartamentu w Helu jako połączenie osobistego stylu życia z bezpieczną inwestycją kapitału. Wynajem krótkoterminowy tutaj naprawdę się sprawdza – i to nie tylko latem. Współpracujemy z doświadczonym touroperatorem, który dba o pozyskiwanie gości na najem. Wiele osób korzysta z apartamentu w wybranych terminach, a w pozostałym czasie generuje zyski z najmu. Dzięki zainteresowaniu regionem przez cały rok, apartamenty nie stoją puste – pracują przez większość czasu i szybko się zwracają – mówi Natalia Leszczyńska z Pekabex Development.

To także propozycja dla tych, którzy myślą długofalowo. W czasach, gdy stabilne i bezpieczne inwestycje są w cenie, apartament na Helu staje się nie tylko drugim domem, ale również realnym źródłem dochodu i wartością dziedziczoną przez kolejne pokolenia. To przestrzeń, która może służyć całej rodzinie przez lata – jako wakacyjny azyl, baza weekendowa, a nawet miejsce do pracy zdalnej, tak aktualnej w dobie cyfrowej mobilności. Ale coraz częściej pojawiają się też osoby szukające miejsca na spokojną emeryturę – z dala od zgiełku miasta, blisko przyrody, z dostępem do morza i wygodnej infrastruktury. Półwysep Helski oferuje właśnie taką codzienność – prostą, zdrową, zrównoważoną.

– Zależy nam na tym, by nasi klienci czuli, że to nie tylko nieruchomość – to ich drugi dom. Przestrzeń, do której chce się wracać, w której można celebrować rodzinne chwile, odpocząć lub pracować z widokiem na morze podsumowuje Natalia Leszczyńska.

[fragment artykułu]

Źródło: Pekabex Development – Pekabex Development to renomowana firma specjalizująca się w budowie wysokiej jakości osiedli mieszkaniowych i apartamentów w Polsce i Niemczech. Jakość, szybkość i ekologiczne rozwiązania, to cechy szczególne Pekabex Development. Spółka należy do Grupy Kapitałowej Pekabex, firmy z ponad 50-letnią historią, lidera nowoczesnego budownictwa systemowego w Polsce, największego polskiego producenta elementów i konstrukcji prefabrykowanych, wykorzystywanych w budownictwie mieszkaniowym, przemysłowym i magazynowym.

materiał prasowy