LPP dalej z SEGRO – najemca przedłużył umowę najmu powierzchni w parku logistycznym SEGRO w Strykowie

SEGRO_Logistics_Park_Stryków (1)

Spółka LPP, topowa polska firma odzieżowa, właściciel rozpoznawalnych marek Reserved, Mohito, Cropp, House i Sinsay zdecydowała się na przedłużenie umowy najmu 46 600 m2 powierzchni magazynowej zlokalizowanej w SEGRO Logistics Park Stryków. Na terenie parku logistycznego SEGRO, firma posiada swoje Fulfillment Center (magazyn do obsługi sprzedaży e-commerce), z którego produkty wysyłane są do 24 krajów, w tym m.in. na terenie Polski, do Wielkiej Brytanii, Niemiec, krajów bałtyckich, Czech, Słowacji, Węgier, Chorwacji oraz państw Europy Zachodniej obsługiwanych w ramach paneuropejskiego sklepu internetowego spółki.

Dynamiczny rozwój sektora e-commerce i coraz większe wymagania klientów przypieczętowały decyzję LPP o przedłużeniu umowy najmu powierzchni magazynowej przeznaczonej pod Fulfillment Center na terenie SEGRO Logistics Park Stryków. O świetnie rozwijających się operacjach logistycznych i zadowoleniu ze współpracy z SEGRO świadczy również fakt, iż niecałe dwa lata temu firma LPP zdecydowała się, na trwającą niecałe cztery miesiące, rozbudowę powierzchni o dodatkowe 16 000 m2, ostatecznie uzyskując przestrzeń liczącą 46 600 m2.

Magazyn wyposażony jest w czterdzieści docków, sześć combi-docków, umożliwiających obsługę zarówno pojazdów dostawczych jak i użytkowych, dzięki czemu możliwa jest szybsza realizacja zamówień oraz cztery docki „0”. W budynku dostępne są także innowacyjne rozwiązania – dzięki zainstalowaniu kurtyn powietrznych nad ośmioma dockami zminimalizowano utratę ciepła, a tym samym obiekt stał się bardziej energooszczędny. Zainstalowane oprawy LED przyczyniają się do obniżenia zużycia energii elektrycznej o ponad 30%. Dodatkowe naświetla dachowe oraz częściowo przeszklone docki w strefie odbioru zamówień zapewniają maksymalny dostęp do światła dziennego i zwiększają komfort pracy zatrudnionych. Dzięki tym i innym nowoczesnym rozwiązaniom z obszaru zrównoważonego rozwoju budynek otrzymał certyfikat BREEAM z oceną Very Good.

Długoletnia współpraca z SEGRO, wysoka jakość dostarczanych powierzchni, szybkość i terminowość sprawiły, że nie mieliśmy wątpliwości co do przedłużenia kontraktu. SEGRO Logistics Park Stryków to lokalizacja optymalna dla prowadzenia naszej działalności w Polsce i całej Europie – mówi Sylwester Dmytriwski, E-commerce Fulfillment General Manager LPP.

Przedłużenie umowy najmu z firmą LPP SA to dla nas wielka radość i powód do dumy. Cieszymy się, że dla naszego Klienta Stryków okazał się komfortową lokalizacją, a wdrożone przez nas rozwiązania przyczyniają się do usprawniania procesów na terenie magazynu – mówi Waldemar Witczak, Dyrektor Regionalny SEGRO.

Park logistyczny SEGRO w Strykowie utworzony w 2006 roku, to jeden z flagowych parków dewelopera w tej części Europy. Położony blisko skrzyżowania autostrad A1 i A2 zapewnia klientom sprawne dostawy we wszystkich kierunkach. Docelowo cały obiekt może zostać rozbudowany do prawie 400 000 m2 powierzchni magazynowej, logistycznej (cross-docking) i produkcyjnej.

Źródło: SEGRO.

Głośny debiut Eiffage Immobilier Polska na wrocławskim rynku deweloperskim

Eiffage Immobilier Polska_Atmo_Wrocław_wizualizacja_06

Eiffage Immobilier Polska – deweloper wchodzący w skład jednej z największych grup budowlanych w Europie – rozpoczyna działalność we Wrocławiu. Premierową inwestycją mieszkaniową będzie Atmo na Kępie Mieszczańskiej. Właśnie rusza przedsprzedaż apartamentów.

Wrocław to miasto z piękną historią i ogromnym potencjałem. Tu chcemy się rozwijać i z tym miastem wiążemy przyszłość. Będziemy działać z pasją i zaangażowaniem – mówi Tymon Nowosielski, prezes zarządu Eiffage Immobilier Polska. – Stawiamy na niebanalną architekturę i komfortowe mieszkania. Korzystamy z międzynarodowego doświadczenia Grupy, dzięki czemu z każdym projektem wyznaczamy standardy nowoczesnego budownictwa. Jako innowacyjna firma stosujemy najnowsze technologie, wysokie normy bezpieczeństwa i rozwiązania przyjazne dla środowiska – dodaje.

We Wrocławiu Eiffage Immobilier Polska zaczyna od Kępy Mieszczańskiej, gdzie przy ulicy Dmowskiego 13 zbuduje Atmo – kompleks dwóch 6-piętrowych budynków. Znajdzie się w nim 113 apartamentów o podwyższonym standardzie i metrażu od 26 do 145 mkw. (od kawalerek po 5-pokojowe). W mieszkaniach zaprojektowano balkony, loggie i tarasy, a na parterze ogródki. Znajdą się w nich także panoramiczne okna. Budynek został również przystosowany do tego, aby przyszli mieszkańcy mieli możliwość zainstalowania klimatyzacji. Kompleks dysponować będzie 136 miejscami parkingowymi w garażu podziemnym oraz 6 lokalami usługowymi na parterze.

 

Rozpoczęcie prac budowlanych zaplanowano na przełom 2020/2021 roku. Termin zakończenia inwestycji zgodnie z harmonogramem to trzeci kwartał roku 2022.

Atmo to czwarta inwestycja mieszkaniowa dewelopera Eiffage Immobilier Polska. Wcześniej spółka zrealizowała kameralny apartamentowiec Villa Sadyba w Warszawie oraz 80 mieszkań Domu przy Źródle w krakowskim Podgórzu. Aktualnie trwają prace budowlane inwestycji Stalowa 27 w Warszawie (nowoczesna kamienica na Pradze).

 

Atmo – ul. Dmowskiego 13

  • 2 budynki mieszkalne
  • 6 pięter
  • 113 mieszkań (od kawalerek do 5-pokojowych)
  • od 26 do 145 mkw.
  • parking podziemny (jednopoziomowy)
  • 6 lokali usługowych

Budynki

  • nowoczesna architektura
  • historyczne elementy – mury i elewacje XIX-wiecznej stajni
  • podświetlone elewacje
  • części wspólne tworzone z udziałem artystów-grafików
  • nastrojowe oświetlenie klatek schodowych
  • klub mieszkańca
  • stojaki na rowery (EKO)
  • stacja ładowania pojazdów elektrycznych (EKO)
  • zielone patio (EKO)
  • bezpośrednie sąsiedztwo parku (EKO)

Kalendarium

  • Start budowy: IV kwartał 2020
  • Zakończenie budowy: III kwartał 2022
  • Wykonawca: Eiffage Polska Budownictwo
  • Deweloper: Eiffage Immobilier Polska
  • Architekt: Maćków Pracownia Projektowa

 

Źródło: Eiffage Immobilier Polska.

Ekologiczny certyfikat BREEAM Outstanding dla Panattoni Park Cheb South

2020-08-05_ACC_CHEB_Podhradska_single_DJI_0016
Po rozbiórce zrujnowanego terenu zakładów przemysłowych w Cheb, ponownie wykorzystano 90% odpadów budowlanych i rozbiórkowych przy budowie przyjaznej środowisku, unikatowej i nowoczesnej hali, w której woda deszczowa wykorzystywana jest do spłukiwania toalet, rolety okienne chronią przed światłem słonecznym, a otaczający teren może pochwalić się hotelem dla owadów oraz zewnętrzną siłownią dla pracowników. Tak narodziło się główne centrum dystrybucyjne dla niemieckiego sprzedawcy internetowego Real Digital, które niedawno uzyskało certyfikat najbardziej ekologicznego budynku przemysłowego na świecie, zgodnie z najnowszymi standardami BREEAM 2016 New Construction. Projekt Panattoni, dewelopera powierzchni przemysłowych, jako pierwszy w Czechach otrzymał ocenę Outstanding i rekordowy wynik punktacji 90,68%.

W budynku koncept zrównoważonego rozwoju widoczny jest dosłownie na każdym z 27 000 metrów kwadratowych jego powierzchni. Najbardziej imponujące parametry dotyczą gospodarki wodnej, co jest odpowiedzią na coraz bardziej widoczny wpływ zmian klimatycznych. Dzięki unikatowemu systemowi wykorzystania deszczówki do spłukiwania toalet, udało się zmniejszyć zużycie wody pitnej o imponujące 84% w porównaniu ze standardem branżowym.

Hala wyposażona jest również w inteligentne oświetlenie LED, systemy pomiarowe optymalizujące zużycie energii oraz rolety zewnętrzne, które w znaczący sposób oszczędzają energię potrzebną do klimatyzacji obiektu. Wszystkie ulepszenia przyczyniają się do 56% zmniejszenia zużycia energii i redukcji śladu węglowego o 58%. Materiały budowlane zostały wybrane z myślą o ekologii i zrównoważonym budownictwie. Część z nich (ponad 12%) posiada jeden z certyfikatów ISO 14001, BES lub FSC, a także deklarację środowiskową produktu (EPD). Jakość środowiska wewnętrznego, uwzględniająca komfort warunków pracy zatrudnionych, również wpłynęła na wysoką ocenę certyfikatu BREEAM 2016 New Construction.

„Fakt, że projekt Panattoni Park Cheb South uzyskał ocenę Outstanding BREEAM jest świadectwem przywództwa i wizji klienta oraz ciężkiej pracy i poświęcenia od rzeczoznawcy po szerszy zespół projektowy. Aby uzyskać znakomitą ocenę, trzeba zrealizować prawdziwie zrównoważoną wizję, nie tylko skupiając się na określonym zestawie problemów związanych ze zrównoważonym rozwojem, ale także patrząc na wszystko całościowo. Zespół słusznie może być dumny z tego osiągnięcia, które służy teraz jako drogowskaz dla innych projektów nie tylko w Czechach, ale i na całym świecie” – powiedział Shamir Ghurma, dyrektor BREEAM, który certyfikuje obiekty pod kątem zrównoważonego rozwoju na całym świecie.

„Cieszę się, że tutaj w Czechach budujemy najbardziej przyjazne środowisku budynki na świecie, a po projekcie Amazon w Dobrovíz, który w momencie jego ukończenia miał najwyższą światową ocenę BREEAM, kolejny wybudowany przez nas obiekt ponownie zdobywa globalną koronę. Budynek centrum dystrybucyjnego w Panattoni Park Cheb South bardzo wysoko postawił poprzeczkę w zakresie zrównoważonego budownictwa z rekordową punktacją ponad 90%. Wierzę, że któraś z inwestycji z ponad 2 000 000 m kw. powierzchni, które Panattoni obecnie realizuje w Europie, wkrótce podniesie ją jeszcze wyżej. Tak się składa, że jest to taka sama wielkość powierzchni 2 000 000 m kw., którą już byliśmy w stanie certyfikować i dostarczyć na rynek. To tylko potwierdza naszą pozycję europejskiego lidera w zakresie zrównoważonego rozwoju” – mówi Pavel Sovička, dyrektor zarządzający Panattoni na Czechy i Słowację.

„Chociaż osiągnięcie najwyższego poziomu certyfikacji – Outstanding – było wyzwaniem, ten projekt od samego początku był wyjątkowy. Zastosowano tutaj tak świetne rozwiązania, jak system spłukiwania wody deszczowej, bezpieczny dostęp dla pieszych i rowerzystów, zewnętrzny teren wypoczynkowy, różnorodna zieleń z lokalnie rodzimymi gatunkami, ponowne wykorzystanie materiałów rozbiórkowych i wiele więcej. To, wraz z doskonałą współpracą wszystkich interesariuszy z naszym zespołem, doprowadziło do uzyskania najwyższego certyfikatu BREEAM dla nowo wybudowanego budynku w Czechach” – mówi Małgorzata Sochacka z firmy Arcadis, która prowadziła proces certyfikacji BREEAM.

Źródło: Panattoni.

New Work otwiera swoją ósmą lokalizację w Polsce w gdańskim biurowcu

New Work_Neon_Alchemia_4

Gdańsk jest już czwartym polskim miastem, w którym New Work, udostępnił najemcom swoje usługi. Nowy hub biurowy znajduje się na 4 piętrze budynku Neon, będącego częścią kompleksu Alchemia. Pierwsi najemcy już się wprowadzili.

Spis treści:
Nowoczesna przestrzeń biurowa dla firm
Atrakcyjna lokalizacja

– Trójmiasto dynamicznie się rozwija. Aglomeracja plasuje się na trzecim miejscu w Polsce pod względem popytu na przestrzeń biurową – tłumaczy Hubert Abt, CEO i założyciel firmy New Work, jednego z największych operatorów biur elastycznych w Europie Środkowo-Wschodniej. – Sam Gdańsk jest miastem doskonale zlokalizowanym, położonym nad morzem i świetnie skomunikowanym z resztą kraju. Wysoki standard życia przyciąga młode rodziny, dlatego międzynarodowe firmy i inwestorzy tworzą tam swoje lokalne oddziały. Rynek nieruchomości jest stosunkowo młody i chłonny, ale bardzo dynamiczny. Gdańsk to już czwarte miasto, po Warszawie, Krakowie i Łodzi, w którym pojawiliśmy się ze swoją ofertą.

Nowoczesna przestrzeń biurowa dla firm

New Work oferuje najemcom elastyczne przestrzenie biurowe w Neonie, budynku należącym do kompleksu Alchemia. Do końca tego roku firmom zostanie udostępnionych ponad 4000 m kw. powierzchni, która znajduje się na czwartym piętrze biurowca. Obejmie ona również centrum konferencyjne dostępne zarówno dla najemców Alchemii, jak i użytkowników zewnętrznych. Obok wysokiej jakości powierzchni, z których słynie developer Torus, najemcy mają do dyspozycji łatwo dostępny system komunikacji miejskiej, ponieważ stacja SKM znajduje się tuż za budynkiem.

– Nasza oferta cieszy się ogromnym zainteresowaniem, mamy już podpisane umowy najmu na 40 proc. powierzchni, kolejne są w trakcie zaawansowanych negocjacji – mówi Michał Galarski, team leader of Gdansk Operations w New Work. – Klientom udostępniamy przestrzenie o wielkości od 11 do 80 m kw., sale do spotkań, miejsca parkingowe, części wspólne – m.in. strefy relaksu. Już wkrótce uruchomimy także sprzedaż wirtualnych biur w atrakcyjnych pakietach.

Jednym z najemców firmy New Work w Gdańsku jest norweska firma Axbit, zajmująca się dostarczaniem specjalistycznego oprogramowania komputerowego wykorzystywanego globalnie, z użyciem zaawansowanych technologii.

– Wybraliśmy firmę New Work, ponieważ skusiła nas ich elastyczna oferta – mówi Damian Malinowski, site manager w Axbit. – Chodzi m.in. o krótką umowę najmu. Poza tym jesteśmy rozwijającą się firmą. Gdy nasz zespół będzie liczniejszy, możemy bez problemu powiększyć zajmowaną powierzchnię biurową.

Atrakcyjna lokalizacja

Niewątpliwym atutem powierzchni biurowych udostępnianych przez New Work jest ich lokalizacja. Neon to budynek posiadający certyfikat BREEAM, wchodzący w skład kompleksu Alchemia. Znajduje się przy głównej arterii Gdańska – al. Grunwaldzkiej, obok stacji SKM Gdańsk Przymorze-Uniwersytet. Niedaleko położona jest Galeria Bałtycka oraz PKP Gdańsk-Oliwa.

Biurowiec Neon posiada 14 kondygnacji naziemnych i dwie podziemne – przeznaczone na parking. Przed budynkiem znajduje się stacja do ładowania samochodów elektrycznych, natomiast wewnątrz – na każdym piętrze – punkty ładowania hulajnóg i rowerów, z kolei na dachu – ul. W całym kompleksie Alchemia znajduje się kilkanaście obiektów gastronomicznych, żłobek, przedszkole oraz siłownia.

Źródło: New Work.

Firma TPA Poland powiększyła biuro w Wola Center w Warszawie

Wola Center_1

Hines, jedna z najbardziej renomowanych i innowacyjnych firm na globalnym rynku nieruchomości, będąca liderem w branży w zakresie zrównoważonego rozwoju, przedłużyła umowę z TPA Poland, wieloletnim najemcą Wola Center, na nowych warunkach. Spółka TPA, jeden z liderów wśród firm konsultingowych w Polsce, wynajmie dodatkowe 700 mkw. w biurowcu na Woli w celu konsolidacji swoich dwóch warszawskich biur. Rozbudowana siedziba zajmie łącznie ok. 2 400 mkw. na piątym i szóstym piętrze.

– Fakt, że firma TPA Poland wybrała Wola Center na docelową siedzibę swojego biura w Warszawie, świadczy o naszych partnerskich relacjach z najemcą oraz zrozumieniu jego potrzeb w kwestii aranżacji miejsca pracy. Cieszymy się, że wynajmujący doceniają nasze działania w zakresie doskonalenia zarówno samych budynków, jak i procedur zarządzania. Nadal z powodzeniem komercjalizujemy powierzchnie biurowe w okresie pandemii. Wola Center już teraz oferuje wysokiej jakości powierzchnie biurowo-handlowe oraz liczne udogodnienia dla pracowników. W tym roku staramy się jeszcze o certyfikat BREEAM, a dodatkowo biurowiec zostanie objęty programem Hines GREEN OFFICE, który stworzyliśmy, aby promować proekologiczne postawy i rozwiązania wśród najemców – mówi Marta Wiewiórowska-Kudła, Leasing Manager, Hines Polska Sp. z o.o.

– Bardzo cenimy sobie współpracę z Hines. Firma zaoferowała nam możliwość powiększenia biura o dodatkową powierzchnię na jednym z pięter, na których już jesteśmy. Pozwoli nam to na komfortowe i ergonomiczne rozplanowanie miejsc pracy dla naszych zespołów, dotychczas częściowo zlokalizowanych w innym biurowcu. Jest to dla nas istotna kwestia, ponieważ umożliwia nam lepszą integrację zespołu, a także dalszy dynamiczny rozwój, który, mimo zmienionych w skutek COVID-19 warunków rynkowych, przewidujemy w najbliższych latach – mówi Krzysztof Kaczmarek, Partner Zarządzający, TPA Poland.

Źródło: Hines.

Certyfikat ekologiczny BREEAM In-Use dla Centrum Handlowego Auchan Bielany pod Wrocławiem

scott-graham-OQMZwNd3ThU-unsplash
Piąty obiekt w portfolio Ceetrus Polska został wyróżniony prestiżowym certyfikatem branżowym BREEAM In-Use. Podwrocławskie Centrum Handlowe Auchan Bielany otrzymało dokument z oceną „doskonały” w kategorii Building Management i ocenę bardzo dobrą w kategorii Asset Performance. Certyfikat potwierdza, że w centrum handlowym są stosowane ekologiczne rozwiązania, zgodne z zasadami zrównoważonego rozwoju zarówno w zakresie funkcjonowania budynku, jak i sposobu zarządzania nim. 

Certyfikat BREEAM In-Use jest jednym z najważniejszych w Europie systemów ekologicznej oceny budynków, w tym nieruchomości komercyjnych. O certyfikat mogą ubiegać się obiekty, które funkcjonują na rynku przynajmniej od dwóch lat. W trakcie weryfikacji szczegółowo analizowane są zarówno parametry techniczne budynków, jak i sposób zarządzania nimi.

Wśród obiektów zarządzanych przez Ceetrus Polska, które do tej pory otrzymały certyfikat BREEAM-In-Use, są: Galeria Bronowice w Krakowie, podwarszawska Galeria Łomianki, Centrum Handlowe Auchan Gdańsk oraz Centrum Handlowe Auchan Hetmańska, które mieści się w Białymstoku. Od 12 sierpnia certyfikat BREEAM In-Use otrzymało również Centrum Handlowe Auchan Bielany pod Wrocławiem.

Wyróżnienie Centrum Handlowego Auchan Bielany certyfikatem BREEAM In-Use z tak wysokimi ocenami to potwierdzenie naszych długofalowych działań w zakresie modernizacji obiektu i zapewnienia funkcjonowania zgodnie z zasadami zrównoważonego rozwoju. W centrum handlowym i jego otoczeniu wprowadzamy liczne rozwiązania na rzecz ochrony środowiska oraz nowe usługi, które sprawiają, że obiekt jest ekologiczny, a przy tym wygodny i przyjazny dla naszych klientów – mówi Karina Slawik-Koźlik, property manager w Centrum Handlowym Auchan Bielany.

mat.pras.

Hillebrand inwestuje w rozwój globalnej sieci logistycznej i uruchamia nowe magazyny

Magazyn_supply chain solutions
Hillebrand, światowy operator logistyczny specjalizujący się w obsłudze rynku beverage, inwestuje w rozwój globalnej sieci logistycznej. W ostatnim czasie firma uruchomiła nowe magazyny z temperaturą kontrolowaną o łącznej powierzchni 40 tys. mkw. Położone w pięciu kluczowych dla działalności firmy lokalizacjach, dedykowane są wyłącznie obsłudze win oraz innych napojów.

Większość nowych magazynów Hillebrand została uruchomiona w samym sercu najważniejszych regionów winiarskich, takich jak Barcelona (Hiszpania), Melbourne (Australia), Kapsztad (RPA) oraz Werona i La Spezia (Włochy).  Operator, rozszerzając zasięg działalności, otworzył też magazyn w Incheon (Korea Płd.), jednym z najszybciej rozwijających się rynków winiarskich na świecie. Aby zwiększyć efektywność procesów dystrybucji i transportu, wszystkie nowe magazyny Hillebrand są bardzo dobrze skomunikowane z portami morskimi, węzłami kolejowymi oraz lotniskami.

Hillebrand posiada ponad 50 magazynów, z których każdy usytuowany jest w pobliżu regionów winiarskich i miejsc konsumpcji wina. Inwestycje w rozwój sieci transportowej oraz powierzchni magazynowych pozwalają nam w jak najlepszy sposób dopasować się do potrzeb klientów działających na rynkach wina, piwa i napojów spirytusowych – mówi Marc Heeren, dyrektor działu zintegrowanych rozwiązań logistycznych, Hillebrand.

Wszystkie obiekty mają status magazynów celnych, a zastosowane w nich rozwiązania logistyczne zapewniają odpowiednie warunki do składowania i obsługi napojów. Ponadto magazyny oferują szeroki zakres usług wartości dodanej, co ma ułatwić wprowadzenie produktów na rynek we właściwym czasie i przy zachowaniu odpowiednich warunków.

Hillebrand stawia na rozwój usług magazynowych dla rynku beverage

Hillebrand jest jedną z niewielu firm na świecie specjalizujących się w zarządzaniu łańcuchami dostaw dla branży beverage, znaną z eksperckiej wiedzy i szytych na miarę rozwiązań logistycznych. Dzięki temu operator może wspierać swoich klientów w ich międzynarodowej ekspansji oraz zwiększaniu efektywności zarządzania procesami magazynowania w łańcuchach dostaw.

Napoje nie są zwykłymi towarami, lecz wymagają specjalnego podejścia. Weźmy pod uwagę wino, szlachetny produkt, który wymaga precyzji i profesjonalnej wiedzy, co pozwala zachować jego jakość. To właśnie dlatego rozszerzamy globalną sieć transportową o dedykowane rozwiązania logistyczne, łącząc najlepsze technologie z rozbudowaną infrastrukturą oraz wiedzą i pasją naszych zespołów. Dzięki połączeniu tych wszystkich elementów, możemy zapewnić klientów, że ich produkty zostaną dostarczone na rynek w najlepszy możliwy sposób – uzupełnia Marc Heeren.

Hillebrand, oprócz globalnych usług transportowych i magazynowych, oferuje także usługi dodatkowe oparte na technologiach przyszłości. Wśród nich wymienić można indywidualnie dopasowany do potrzeb klientów system monitorowania przesyłek „od drzwi do drzwi”, zarządzanie łańcuchami dostaw, Control Tower i 4 PL, oraz inne rozwiązania, dzięki którym winiarnie, producenci, importerzy, dystrybutorzy i sprzedawcy mogą czerpać korzyści z optymalizacji łańcuchów dostaw. Dostęp online do informacji zapewnia też platforma cyfrowa myHillebrand. Ułatwia ona użytkownikom, zarówno klientom jak i ich dostawcom, monitorowanie poziomu zapasów, zamówień i wysyłek, optymalizację produkcji oraz poziomu dostaw w zależności od potrzeb.

Inwestycje w rozwój usług magazynowych i uruchomienie kolejnych, wyspecjalizowanych magazynów w kluczowych regionach winiarskich z pewnością umocnią naszą pozycję na rynku usług logistycznych dedykowanych branży beverage. Dzięki temu będziemy mogli wzmocnić ofertę dla naszych klientów, eksporterów i importerów, i zapewnić im nowe rozwiązania, zarówno z obszaru transportu i spedycji jak i magazynowania – podkreśla Ellina Lolis, wiceprezes JF Hillebrand Poland i prezes JF Hillebrand Russia.

Źródło: Hillebrand.

Duży wzrost popularności mieszkań z ogrodami i tarasami

chuttersnap-597667-unsplash
Aż o 80% wzrosło od marca zainteresowanie ogrodami. Coraz częściej poszukiwane są również tarasy i balkony. Osoby planujące zakup nowego mieszkania mogą teraz skorzystać z niższych cen. Zakupom sprzyja także duży wybór na rynku.

Spis treści:
Letnie wyprzedaże
Lokalizacja i ekologia

Epidemia w znacznym stopniu zmieniła preferencje osób poszukujących mieszkania. Analitycy Otodom porównali marzec z okresem od kwietnia do końca lipca. Przyjrzeli się średniemu dziennemu zainteresowaniu. Okazało się, że coraz większe znaczenie dla potencjalnych kupujących mają: ogród, taras i balkon. Trend pojawił się już w czerwcu, a w następnych miesiącach był jeszcze wyraźniej zauważalny. – Nasze obserwacje są bardzo podobne – potwierdza Cezary Grabowski, dyrektor sprzedaży i marketingu w firmie deweloperskiej Bouygues Immobilier Polska. – Klienci jeszcze bardziej uświadomili sobie, że te elementy są bardzo ważne, ponieważ istotnie podnoszą komfort życia oraz wzmacniają poczucie prywatności– dodaje.

W ostatnich miesiącach najbardziej wzrosło zainteresowanie mieszkaniami z ogrodami – aż o 80%. Bardzo dużą popularnością cieszą się mieszkania z tarasami – wzrost o 71%. Coraz częściej poszukiwane są również mieszkania z balkonami – o 51%. – Mamy świadomość tego, że balkony, tarasy i ogrody są pożądane, dlatego zdecydowana większość naszych mieszkań je ma. Zawsze oferujemy je w cenie – podkreśla Cezary Grabowski. – Przykładowo: na kameralnym osiedlu Vitalité na warszawskim Wilanowie budujemy mieszkania z ogrodami o wielkości do 175 metrów kwadratowychZ kolei w prestiżowym apartamentowcu Centreville w centrum Wrocławia są przestronne, podwójne tarasy wychodzące na trzy strony świata – podaje przykłady.

Letnie wyprzedaże

Osoby poszukujące mieszkania mają teraz świetną okazję do zakupu. Lato to bardzo dobra pora roku ku temu. Są na to dwa mocne argumenty. Po pierwsze ceny są korzystne ze względu na specjalne wakacyjne oferty. – Aktualnie promocją są objęte wybrane mieszkania w Warszawie i Wrocławiu. Atrakcyjne ceny można sprawdzić w naszym Outlecie Mieszkaniowym – informuje Cezary Grabowski. Ponadto klienci mają możliwość indywidualnych negocjacji cen. – Stawiamy na różne formy ofert specjalnych i udostępniamy je we wszystkich miastach, w których budujemy mieszkania i domy – zaznacza. Po drugie na rynku jest duży wybór. Epidemia nie zatrzymała prężnie działających deweloperów przed wprowadzaniem do sprzedaży nowych mieszkań. W tym roku w ofercie pojawiły się np. osiedle Essentiel na Białołęce oraz Osiedle Lumea na Bemowie w Warszawie i Perspective – Wille Miejskie na Kowalach we Wrocławiu. Epidemia nie wstrzymała także prac trwających na budowach. – W całym roku 2020 planujemy oddać do użytku 656 mieszkań w ramach sześciu inwestycji realizowanych w Warszawie, Pruszkowie, Poznaniu i we Wrocławiu– zapowiada Cezary Grabowski.

Polacy cały czas chcą kupować mieszkania, o czym świadczą wysokie wyniki sprzedaży. W drugim kwartale bieżącego roku deweloper Bouygues Immobilier Polska sprzedał 180 mieszkań i lokali usługowych – o 8% więcej niż w analogicznym okresie poprzedniego roku. Drugi kwartał 2020 był więc udany.

Lokalizacja i ekologia

Bardzo ważnym kryterium wyboru nieustająco jest lokalizacja. Polacy nadal poszukują mieszkań w dobrze skomunikowanych i rozwiniętych infrastrukturalnie dzielnicach, niekoniecznie w ścisłym centrum. Zależy im, żeby znaleźć mieszkanie w otoczeniu zieleni, blisko terenów rekreacyjnych i sportowych. W najbliższym otoczeniu chcą mieć sklepy, szkoły, restauracje i parki, czasami też rzekę. Stosunkowo nową, ale coraz silniejszą, potrzebą są natomiast ekologiczne elementy osiedli, które podnoszą komfort życia i przynoszą oszczędności, takie jak: panele słoneczne na dachach, białe pokrycia dachów, gromadzenie wody deszczowej do podlewania roślin, stacje ładowania samochodów elektrycznych czy miejsca na rowery.

Bouygues Immobilier to firma deweloperska o zasięgu międzynarodowym, z wieloletnim doświadczeniem w budownictwie. W Polsce działa od 2001 roku i od tego czasu zrealizowała 45 inwestycji w Warszawie, Poznaniu i we Wrocławiu – łącznie na ponad 6100 mieszkań.

Źródło: Bouygues Immobilier.

Najemcy na warszawskim rynku biurowym wykazują ostrożność

Artur Sutor_Poznań

Przedłużająca się epidemia COVID-19 sprawia, że część firm na warszawskim rynku biurowym odkłada w czasie relokację, poszukuje chętnych na podnajem, bądź zmniejsza zajmowaną powierzchnię. Według raportu Cresa Polska „Occupier Economics: Rynek biurowy w Warszawie w III kwartale 2020 r.” wolumen transakcji w trzecim kwartale wyniósł ponad 113 tys. mkw., co jest najsłabszym wynikiem od 10 lat. Zasoby powierzchni biurowej w Warszawie wyniosły 5,8 mln mkw.

– Po dobrych wynikach z dwóch pierwszych kwartałów 2020 r., dane za trzeci kwartał wskazują na pogorszenie sytuacji. Spowodowane jest to przedłużającą się pandemią, która wpływa na zmianę zachowań na rynku. Najemcy wykazują większą ostrożność przy podejmowaniu decyzji dotyczących długoterminowych zobowiązań i wielu odkłada procesy relokacji czy renegocjacji kontraktów najmu na później – mówi Artur Sutor, Partner, Dyrektor Działu Reprezentacji Najemców Biurowych w firmie Cresa Polska. – Część firm zmniejsza zajmowaną powierzchnię lub oferuje jej podnajęcie, co sprawia, że zwiększa się podaż powierzchni na podnajem. Najemcy, którzy nie są w stanie zoptymalizować swojej powierzchni, rozważają przeniesienie siedziby do alternatywnych lokalizacji po zakończeniu aktualnej umowy najmu i wynajęcie mniejszego biura – dodaje ekspert.

Zasoby powierzchni biurowej na koniec trzeciego kwartału 2020 r. wyniosły 5,8 mln mkw., a więc powiększyły się o 4,2% w ciągu roku. W trzecim kwartale oddanych do użytkowania zostało ponad 131 tys. mkw. w ramach 6 projektów: The Warsaw HUB B i C (łącznie 89.000 mkw., Ghelamco), Browary Warszawskie – Biura Przy Warzelni (24.000 mkw., Echo Investment), The Park 7 (10.000 mkw., White Star), Kosmatki 8 (4.000 mkw., Semi Line), Kolonia Sielce (2.600 mkw., OMIG Sielecka) oraz Bolero Office Point II (1.950 mkw., Real Management).

Wolumen transakcji najmu w pierwszych trzech kwartałach 2020 r. wyniósł łącznie prawie 446,7 tys. mkw., co jest wynikiem o 35% niższym od odnotowanego w analogicznym okresie rok wcześniej. Największy udział w strukturze popytu miały nowe transakcje (59%), a następnie renegocjacje (34%) oraz ekspansje (7%). W trzecim kwartale wolumen transakcji wyniósł 113,2 tys. mkw.

Największą umową w trzech kwartałach 2020 roku była umowa przednajmu podpisana w Generation Park Y przez PZU (46.500 mkw.). Druga w kolejności była nowa umowa firmy DSV w DSV HQ (20.000 mkw.). Natomiast Poczta Polska przedłużyła umowę i powiększyła wynajmowaną powierzchnię do 19.000 mkw. w Domaniewska Office Hub. Znaczącymi transakcjami były także: umowa w Konstruktorska Business Center (renegocjacja 17.500 mkw. umowy najmu poufnego najemcy) i wynajęcie przez Allegro 16.200 mkw. w Fabryce Norblina.

Absorpcja między styczniem a wrześniem 2020 r. wyniosła łącznie 114.100 mkw., a w samym trzecim kwartale osiągnęła poziom 20.500 mkw. Wskaźnik pustostanów na koniec trzeciego kwartału 2020 r. wyniósł 9,6%. Oznacza to wzrost o 1,4 p.p. względem analogicznego okresu poprzedniego roku i o 1,7 p.p. w porównaniu z poprzednim kwartałem.

Aktualne wywoławcze stawki czynszowe wynoszą od 11-14,5 EUR/mkw./miesiąc na Służewcu, przez 12-15 EUR/mkw./miesiąc przy Alejach Jerozolimskich i 17-21 EUR/mkw./miesiąc w Zachodnim Centrum, do 19-24 EUR/mkw./miesiąc w Centralnym Obszarze Biznesu.

Autor: Artur Sutor, Partner, Dyrektor Działu Reprezentacji Najemców Biurowych w firmie Cresa Polska.

Wielka fuzja na rynku leasingu i wynajmu samochodów

cytonn-photography-n95VMLxqM2I-unsplash (1)
Hitachi Capital Corporation i Mitsubishi UFJ Lease & Finance Company Limited łączą siły. Dzięki fuzji powstanie jedna z największych firm leasingowych i wynajmu na świecie.

Hitachi Capital Corporation i Mitsubishi UFJ Lease & Finance Company Limited planują prowadzić działalność jako jedna firma, a proces fuzji ma zostać zakończony 31 marca 2021 roku. Obie firmy doszły do porozumienia, ustalając, że integracja biznesowa pozwoli im zwiększyć możliwości działania i szybko dostosowywać się do dynamicznych zmian rynkowych. Dzięki połączeniu w branży pojawi się globalny i silny gracz pod względem nie tylko wielkości, ale uzupełniających się linii biznesowych.

Siła finansowa Mitsubishi UFJ Lease & Finance w połączeniu z naszym międzynarodowym doświadczeniem pozwalają oferować Klientom jak najlepsze rozwiązania. Przewagą Hitachi Capital jest globalne know-how oraz wsparcie kapitałowe ze strony połączonych Hitachi Capital Corporation i Mitsubishi UFJ Lease & Finance. Ma to oczywisty wpływ na naszą ekspansję na polskim rynku, który jest wciąż bardzo atrakcyjny i ma ogromny potencjał rozwoju. W najbliższych latach spodziewamy się nawet jego dwucyfrowego wzrostu – mówi Eric Van Vliet, CEO Hitachi Capital Mobility.

Z kolei w ubiegłym roku Hitachi Capital Polska (spółka zależna Hitachi Capital Corporation) przejęła operacje flotowe, w tym aktywa floty, pracowników i klientów Grupy Fraikinw Czechach, na Węgrzech oraz Słowacji i obecnie kieruje z Warszawy działaniami firmy na terenie Europy Środkowej i Wschodniej.

Inwestycja ta jest częścią długoterminowej strategii Hitachi Capital Polska, której celem jest rozszerzanie działalności w Europie Środkowo – Wschodniej. Dzięki temu zyskaliśmy dostęp do nowych, dynamicznie rozwijających się rynków, jak również do ich Klientów, co z pewnością przyspieszy rozwój naszej oferty pojazdów użytkowych w tych krajach. Ponadto pozwali nam również wspierać znaczący popyt na usługi wynajmu ze strony Klientów prowadzących działalność międzynarodową – dodaje Eric Van Vliet.

Hitachi Capital Mobility jest obecnie największą i jedyną w regionie firmą zarządzającą flotą pojazdów osobowych, dostawczych i ciężarowych z kompleksową ofertą dla każdego biznesu.

Klientami Hitachi Capital Polska są zarówno średnie przedsiębiorstwa, jak i międzynarodowe korporacje, które mogą liczyć na optymalne rozwiązania dopasowane do ich potrzeb takie jak – wynajem długoterminowy, krótkoterminowy, leasing operacyjny i zarządzanie flotą. Skutecznie wspieramy naszych Klientów w budowaniu kompleksowych flot pojazdów, w tym, kiedy potrzebne są pojazdy dostawcze lub ciężarowe o różnej ładowności i specyfikacji – informuje Tomasz Piekarski CCO Hitachi Capital Polska.

Hitachi Capital Polska zarządza flotą prawie 10 000 pojazdów, oferując pełną gamę samochodów osobowych, użytkowych, ciężarowych, w tym pojazdy elektryczne. Posiadający specjalistyczną wiedzę pracownicy pomagają Klientom na każdym etapie tworzenia lub wymiany floty firmowych pojazdów, dopasowując najlepsze rozwiązania do prowadzonej przez nich działalności.

Źródło: Hitachi Capital Polska.

Czy Polacy marzą o domach z basenem?

Tomasz Porowski, Pantera Invest

Dom z basenem do niedawna kojarzył się z kwintesencją „amerykańskiego snu” czy z wakacyjną hacjendą w Portugalii lub na Lazurowym Wybrzeżu. Okazuje się jednak, że również Polacy chcą i mogą mieć własne domy z miejscem do wodnej rekreacji i to w graniach kraju. Co więcej, wcale nie muszą w tym celu nabywać wielkopowierzchniowych, luksusowych i bardzo drogich rezydencji. Wystarczy uważne śledzenie często pojawiających się na rynku ofert. 

Przydomowy basen wciąż jest pewną oznaką prestiżu i luksusu – pytanie o niego nadal najczęściej zadaje ta najbardziej zamożna grupa klientów. Sprzedawcy zrozumieli, że już na etapie telefonicznej prezentacji oferty warto wyeksponować ten element, ponieważ potrafi szybko i skutecznie przekonać nabywców do danej oferty. W ostatnich latach stał się o wiele bardziej popularny, niż np. miejsce na siłownię czy bibliotekę.

Ponieważ zarobki Polaków rosną i stajemy się coraz bardziej zamożnym społeczeństwem, zauważalna jest również tendencja wzrostu zakupu towarów luksusowych, w tym oczywiście nieruchomości. Nabycie domu z basenem w Polsce wcale nie musi wiązać się jednak z ogromnymi kosztami – wielu klientów nadal nie zdaje sobie sprawy, że tego typu nieruchomości niekoniecznie są wyceniane na kilkanaście milionów złotych. Dla chętnych są oczywiście dostępne ogromne rezydencje, z równie dużymi basenami, ale na rynku pojawiają się też oferty, które „amerykański sen” spełnią za ok. 1-2 mln zł.

Domy z basenem dawno już powinny przestać być kojarzone z posiadłościami o kilkuset metrach kwadratowych. Dla przykładu, do naszej oferty niedawno trafiła nieruchomość o powierzchni 200 m2, wybudowana na kameralnej działce liczącej zaledwie 750 m2. Sam basen ma kilka metrów długości i pomieści jednocześnie nie tylko wszystkich przyszłych domowników, ale też spore grono przyjaciół na letniej imprezie w ogrodzie. Nawet w przypadku takiej inwestycji cena za metr kwadratowy wynosi tyle, co w apartamentowcu o przyzwoitym standardzie i lokalizacji w dużym mieście.

Wciąż jednak tego typu ofert pojawia się na polskim rynku niewiele. Tylko garstka nieruchomości jest wyposażona w prywatny basen, a popyt zdecydowanie przerasta podaż. Dlatego też wielu inwestorów decyduje się na odważny krok – zaplanowanie budowy domu z basenem. W takim przypadku należy pamiętać o kilku najważniejszych aspektach. Basen warto zaprojektować od samego początku, a nie w późniejszych etapach budowy. Wtedy koszt będzie znacznie niższy. Trzeba sprawdzić poziom wód gruntowych, aby uniknąć problemów przy realizacji projektu. Wybór materiału do wykonania niecki basenowej (np. zbrojony beton, betonowe bloki, prefabrykanty) też będzie miał wpływ na końcowy koszt. Miejmy natomiast w pamięci, że wartość nieruchomości z basenem zdecydowanie wzrasta. To ważne dla wszystkich, którzy na takiej inwestycji będą chcieli w przyszłości zarobić.

Co uwzględnić na etapie projektowania basenu? Jeśli chodzi o rozwiązania technologiczne, to jest ich całkiem sporo. Warto pomyśleć o tym, by basen był podgrzewany. Można posłużyć się pompą ciepła, jest to doskonałe rozwiązanie do oddzielenia ogrzewania domu od ogrzewania basenu. Dzięki odpowiednio dobranym pompom temperatura wody osiąga często nawet 30-40 stopni, co sprzyja korzystaniu z basenu nawet przy jesiennej aurze – we wrześniu czy październiku. Należy pamiętać również o odpowiedniej konserwacji. Obecnie stosowane rozwiązania pozwalają na automatyczne aplikowanie odpowiedniej ilości chemii czyszczącej. Otwarty basen może być także elegancko podświetlony – robi to ogromne wrażenie, szczególnie wieczorami. Pamiętajmy też o zestawie filtrującym, testerze pH czy możliwości zastosowania fontanny lub masażera wodnego.

Autor: Tomasz Porowski, doradca inwestycyjny ds. nieruchomości z Pantera Invest.

Rynek magazynów na wynajem na Śląsku

hannes-egler-360942-unsplash
Rynek magazynów na wynajem na Śląsku stale się powiększa. Stały popyt na nieruchomości magazynowe generuje powstawanie nowych inwestycji. Zarówno na Górnym Śląsku jak i Dolnym Śląsku najemcy mają w czym wybierać.

Spis treści:
Dolny Śląsk – magazyny na wynajem
Przykładowy park magazynowy: SERGO Logistics Park Wrocław
Górny Śląsk – magazyny na wynajem
Przykładowy park magazynowy: Logicor Sosnowiec

Śląsk dysponuje bogatą bazą magazynów. Obszar ten, położony blisko granic Czech i Niemiec, jest szczególnie atrakcyjny dla przedsiębiorców. Przez Śląsk przebiega bowiem wiele ważnych dróg i autostrad, jak A1 i D1. Autostrada A4 łączy Górny i Dolny Śląsk, stanowiąc tym samym arterię komunikacyjną w Górnośląskim Okręgu Przemysłowym, będący największym okręgiem przemysłowym w Polsce.

Dolny Śląsk – magazyny na wynajem

Oferta magazynowa Dolnego Śląska jest szeroka. Według ekspertów firmy Cresa Polska na terenie Dolnego Śląska działają albo są w tej chwili w trakcie budowy 43 parki logistyczne (wg danych ujętych w „Space Map Poland: Warehouses” – Mapie Powierzchni Magazynowych. Należy zaznaczyć, że mapa stworzona przez ekspertów firmy Cresa Polska prezentuje obejmuje zestawienie najważniejszych obiektów przemysłowo-magazynowych w Polsce).
Według danych ujętych w ujętych w „Space Map Poland: Warehouses” – Mapie Powierzchni Magazynowych, we Wrocławiu, znajduje się 14 parków logistycznych, którymi są: Logicor Wrocław IV, Logicor Wrocław II, Pannatoni Park Wrocław XIII, SERGO Industrial Park Wrocław, Hillwood Wrocław Psie Pole, Logicor Wrocław I, Citylink Wrocław Stadion, Ideal Idea Wrocław Park, Prologis Park Wrocław III, Panattoni Park Wrocław Airport, Goodman Wrocław IV Logistics Centre, 7R City Flex Wrocław, City Logistics Wrocław I, SERGO Business Park Wrocław.
W Biskupicach Podgórnych działają 2 parki logistyczne: SERGO Logistics Park Wrocław oraz SERGO Industrial Park Wrocław II.
Na Bielanach Wrocławskich funkcjonuje 6 parków logistycznych, są to: Frontier Park Wrocław, Prologis Park Wrocław, Panattoni Park Wrocław III, Wrocław-Bielany Logistics Centre, Panattoni Park Wrocław VII, Panattoni Park Wrocław XII.
W Kątach Wrocławskich działają 2 parki logistyczne, są to: BIK Park Wrocław I oraz Prologis Park Wrocław IV.
W Mirkowie znajdują się 2 parki logistyczne: Panattoni Park Wrocław V oraz MLP Wrocław.
W miejscowości Nowa Wieś Wrocławska funkcjonuje 5 parków logistycznych: Panattoni Park Wrocław IX, Prologis Park Wrocław V, TriStar Wrocław, Panattoni Park Wrocław XI oraz Panattoni Park Wrocław II.
12 parków logistycznych znajduje się w miejscowościach: Długołęka (Eurologis – Centrum Logistyczne); Psary  (S5 Wrocław North Gate); Oleśnica (Hillwood Oleśnica); Cieśle (Panattoni Park Wrocław Oleśnica I); Mokronos Dolny (MLP Wrocław West); Pietrzykowice (Mount Park Wrocław); Magnice (Goodman Wrocław V Logistics Centre); Wojkowice (Hillwood Wrocław Wschód I); Wojkowice/Żórawina (Hillwood Wrocław Wschód II); Siechnice (Hillwood Wrocław Siechnice); Wróblowice (Panattoni Wrocław West Gate); Legnica (Panattoni Park Legnica).

Przykładowy park magazynowy: SERGO Logistics Park Wrocław
SERGO Logistics Park Wrocław położony jest na działce o powierzchni 17 ha. Park ten posiada bezpośredni wjazd z autostrady A4 i znajduje się w niewielkiej odległości od skrzyżowania autostrad A4 oraz A8. Ponadto park magazynowy znajduje się w stosunkowo niewielkiej odległości od Poznania, Warszawy, Drezna i Berlina, co stanowi jego niewątpliwy atut lokalizacyjny.
Podczas budowy SERGO Logistics Park Wrocław zadbano o przemyślaną infrastrukturę zewnętrzną, czyli szerokie drogi i place manewrowe.  Park logistyczny SERGO Logistics Park Wrocław posiada całodobową ochronę, co zapewnia najemcom bezpieczeństwo.
W specyfikacji obiektu ujęte zostały takie udogodnienia, jak: wysokość netto 10 metrów, siatka słupów 12 x 22,5 m, nośność posadzki na poziomie 5t/metr kw., świetliki i klapy dymowe, instalacja tryskaczowa w systemie ESFR, sterowane elektrycznie bramy wjazdowe i doki przeładunkowe z rampami samopoziomującymi oraz oświetlenie 300 lux dla produkcji oraz 200 lux dla magazynu.
Obiekt uzyskał certyfikat BREEAM.

ej-yao-194786-unsplash

Górny Śląsk – magazyny na wynajem

Według danych ujętych w ujętych w „Space Map Poland: Warehouses” – Mapie Powierzchni Magazynowych, w Sosnowcu funkcjonuje 12 parków logistycznych, są to: 7R City Flex Sosnowiec, Hillwood Sosnowiec Zagłębie, Distribution Park Sosnowiec, Logicor Sosnowiec, Panattoni Park Sosnowiec I, Panattoni Park Sosnowiec II (Metropolis), Panattoni Park Sosnowiec III, Panattoni Park Sosnowiec IV, Panattoni Park Sosnowiec V, 7R Park Sosnowiec, Goodman Sosnowiec Logistics Centre, a także Śląskie Centrum Logistyczne.
W Gliwicach znajduje się 10 parków logistycznych, są to: SERGO Logistics Park Gliwice, SERGO Business Park Gliwice, Goodman Gliwice Logistics Centre, Diamond Business Park Gliwice, MLP Gliwice, Logicor Gliwice I, Logicor Gliwice II, Panattoni Park Gliwice II, Panattoni Park Gliwice III oraz Hillwood Gliwice Sośnica.
W Rudzie Śląskiej funkcjonują 4 parki logistyczne: Hillwood Ruda Śląska, Panattoni Park Ruda Śląska I, Panattoni Park Ruda Śląska II, Prologis Park Ruda Śląska.
W Zabrzu działają 2 parki logistyczne: Panattoni Park Zabrze i CTPark Zabrze.
W Chorzowie funkcjonuje 1 park logistyczny – Prologis Park Chorzów.
W Siemianowicach Śląskich funkcjonuje 7R Park Siemianowice Śląskie. W Piekarach Śląskich działa funkcjonuje Hillwood Piekary Śląskie. Także w miejscowości Psary działa 1 park logistyczny – DL Invest Park Psary/Czeladź. W miejscowości Lędziny znajduje się 1 park logistyczny – Goodman Lędziny Logistics Centre. W Katowicach działa City Logistics Katowice.
Czeladź może pochwalić się 5 parkami magazynowymi: Panattoni Park Czeladź IV, MLP Czeladź, Logicor Czeladź, TriStar Czeladź oraz Alliance Silesia Logistics Center.
Mysłowice mają do zaoferowania 2 parki logistyczne, którymi są: Logicor Mysłowice oraz Hillwood Mysłowice.
W Będzinie mieszczą się 3 parki logistyczne: Distribution Park Będzin, Logicor Będzin i Mapletree Park Będzin II.
W Tychach funkcjonują 4 parki logistyczne, są to: Panattoni Park Tychy, Logistics Park Tychy, SERGO Industrial Park Tychy 1 oraz SERGO Industrial Park Tychy 2.
Bielsko-Biała ma do zaoferowania 5 parków logistycznych, którymi są: 7R Park Beskid, Beskid Logistics Centre, Bielsko-Biała Logistics Centre, Panattoni Park Bielsko-Biała II oraz Panattoni Park Bielsko-Biała III.
W Dąbrowie Górniczej znajdują się 3 parki logistyczne, są to: Prologis Park Dąbrowa, DL Invest Park Dąbrowa Górnicza a także Panattoni Park Dąbrowa Górnicza.
W Opolu mieszczą się 2 parki logistyczne: Panattoni Park Opole oraz CTPark Opole.
W miejscowości Ujazd także znajdują się 2 parki logistyczne, którymi są: Panattoni Park Ujazd i Prologis Park Ujazd.
Po jednym parku logistycznym znajduje się w miejscowościach: Bieruń (Logistics Park Bieruń), Żory (Panattoni Park Żory), Siewierz (DL Invest Park Siewierz), Kłobuck (Hillwood Częstochowa Zachód), Częstochowa (Panattoni Pak Częstochowa) oraz Gorzyce (7R Park Gorzyce).

Przykładowy park magazynowy: Logicor Sosnowiec
Powierzchnia całkowita Logicor Sosnowiec wynosi 47 100 metrów kw. Park magazynowy oferuje swoim najemcom m.in.:  70 doków rozładunkowych,  6 bram wjazdowych na poziomie „0”, system przeciwpożarowy, wysokość składowania 10 m, nośność posadzki 5 t/mkw, klapy dymowe oraz czujniki ESFR. Park logistyczno-dystrybucyjny Logicor Sosnowiec ma do zaoferowania powierzchnie magazynowe  w klasie A.
Obiekt mieści się przy drodze S1, w bliskim sąsiedztwie autostrady A4, która łączy Niemcy z Ukrainą. Niewielka odległość do trasy E40 prowadzącej w kierunku Krakowa i Wrocławia to kolejny plus lokalizacyjny tego parku. Logicor Sosnowiec ma również dobre połączenie z trasą E75 w kierunku Warszawy i lotniskiem w Katowicach.

Redakcja
Komercja24.pl

Ryzyko w biznesie – nadchodzą zmiany

Magdalena Jadczyszyn-Skitek
Projekt ustawy o zmianie kodeksu spółek handlowych wprowadza zasadę biznesowej oceny sytuacji (business judgement rule), zgodnie z którą ocena działań członków organów spółek kapitałowych będzie dokonywana pod kątem prawidłowości trybu podejmowania decyzji, w odniesieniu do momentu jej podejmowania oraz okoliczności temu towarzyszących, a nie z punktu widzenia rezultatów. Co to oznacza w praktyce komentuje Magdalena Jadczyszyn-Skitek, radca prawny w kancelarii Chałas i Wspólnicy.

Zasada osądu biznesowego sytuacji funkcjonuje już w innych państwach europejskich. Zakłada ona, że ryzyko jest jednym z ogniw biznesu, ponieważ dzięki niemu spółki mogą się rozwijać i wprowadzać nowatorskie rozwiązania.
Niektóre decyzje biznesowe mogą jednak skutkować szkodą dla spółki, a nawet – w rażących sytuacjach – doprowadzić do jej upadłości. Obawy członków organów spółek przed odpowiedzialnością, a w szczególności zarządzających, mogą powodować, że przyjmą oni defensywny sposób zarządzania spółką, który nie będzie działał ani na korzyść spółki, ani jej wspólników czy akcjonariuszy, gdyż osłabia on jej atrakcyjność komercyjną. Prowadzenie biznesu w warunkach rynkowych wiąże się z podejmowaniem ryzyka gospodarczego, które jest niezbędną przesłanką sukcesu, nie tylko pojedynczych przedsiębiorstw, ale również gospodarki ogółem.
Powyższe założenia leżą u podstaw wprowadzenia do systemu prawnego mechanizmów chroniących spółki i jej wspólników oraz akcjonariuszy przed brakiem lojalności oraz niesumiennością ze strony członków organów pełniących określone funkcje. Jednocześnie ułatwiają zarządzającym podejmowanie decyzji, które mogą przynieść spółce benefity, lecz wiążą się z niebezpieczeństwem wystąpienia szkody. Objawiają się one wyłączeniem odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną spółce wskutek decyzji członków organów, które okażą się błędne, jeżeli zostanie wykazane, że były one podejmowane w granicach uzasadnionego ryzyka biznesowego w oparciu o odpowiednie do okoliczności informacje.

Projektowana nowelizacja przewiduje model odpowiedzialności członków organów spółki, który uwzględnia realia rynkowe. Należy podkreślić, iż chodzi tu o model uwzględniający uzasadnione ryzyko gospodarcze. Zachowania brawurowe nie będą podlegały ochronie

– stwierdza mec. Magdalena Jadczyszyn-Skitek, radca prawny w kancelarii Chałas i Wspólnicy.

Zgodnie z projektowanym w nowelizacji nowym brzemieniem art. 293 k.s.h., regulującym odpowiedzialność członków organów wobec spółki za wyrządzoną jej szkodę:  „Członek zarządu, rady nadzorczej, komisji rewizyjnej oraz likwidator nie narusza obowiązku dołożenia należytej staranności jeżeli postępując w sposób lojalny wobec spółki, działa w granicach uzasadnionego ryzyka gospodarczego, w tym na podstawie informacji, analiz i opinii, które powinny być w danych okolicznościach uwzględnione przy dokonywaniu starannej oceny.”

Takie ujęcie odpowiedzialności członków organów spółki wskazuje na obowiązek rozważnego podejmowania decyzji i uwzględnienia możliwych skutków, jakie mogą wystąpić w danych okolicznościach dla spółki, jednakże nie stanowi czynnika blokującego podejmowanie decyzji przez organy spółki oraz ich rozwój

– podsumowuje mec. Magdalena Jadczyszyn-Skitek, radca prawny w kancelarii Chałas i Wspólnicy.

Autor: mec. Magdalena Jadczyszyn-Skitek, radca prawny w kancelarii Chałas i Wspólnicy.

Firma JYSK dołącza do grona najemców Centrum Łopuszańska 22 w Warszawie

WIZUALZIACJA Z GORY 31
Duńska sieć sklepów z wyposażeniem wnętrz JYSK otworzy swój kolejny salon w Warszawie – w Centrum Łopuszańska 22. Sklep zajmie powierzchnię ok 1.300 m2.

To kolejna duża znana marka, która wchodzi do Centrum Łopuszańska 22. Na początku października br. otwarto tam pierwszy w Warszawie sklep marki Action. To część planu rekomercjalizacji polegająca na uzupełnieniu tenant mix również o popularne marki dyskontowe. Firma Mallson Polska pracuje nad kolejnymi zmianami i wprowadzeniem innych znanych marek do obiektu.

Centrum Łopuszańska 22 to galeria o powierzchni 20 tys. metrów kwadratowych powierzchni handlowej usytuowanej na jednym poziomie licząca 120 sklepów, restauracji i punktów usługowych. Kluczowi najemcy obiektu to m.in. Biedronka, Media Expert, Sinsay, Action, Rossmann, KiK, Pepco, Ochnik, Natura, Kubenz, Recman, Esotiq, Grycan, Femestage Eva Minge, Ziaja, Tiffi, Maxi ZOO czy Kebab King. Klienci mają do dyspozycji 1.300 wygodnych naziemnych miejsc parkingowych zlokalizowanych wokół centrum. Ofertę handlową wzbogaca ultranowoczesna strefa rozrywkowa Airo. Na powierzchni 4 tys. mkw, znajduje się park trampolin Airo oraz kosmiczna sala zabaw dla dzieci Airo Space Kids. Obiekt przyciąga rodziny z dziećmi, grupy szkolne i zorganizowane z Warszawy i okolic. Chętnie uczęszczają do niego okoliczni mieszkańcy, pracownicy strefy biznesowej a także mieszkańcy innych dzielnic Warszawy i okolic. W sąsiedztwie znajduje się stacja podmiejskiej kolejki WKD, z której korzystają mieszkańcy ościennych gmin.

Właścicielem i zarządcą Centrum Łopuszańska 22 jest spółka Devin Investments.

mat.pras.

Webinar: 27 października odbędzie się kolejne spotkanie z serii AQINA TV

Jehs+Laub Webinar_27.10.2020

Już 27 października odbędzie się kolejne spotkanie z serii AQINA TV. Tym razem gośćmi specjalnymi będą architekci Jehs + Laub, zakorzenieni w tradycji Bauhausu, znani ze swojego charakterystycznego minimalistycznego stylu. AQINA TV to cykl webinarów edukacyjnych z największymi Gwiazdami branży architektury, architektury wnętrz i designu. Spotkanie, którego gośćmi będą Markus Jehs i Jürgen Laub w ramach AQINA TV tradycyjnie odbędzie się on-line.

Markus Jehs i Jürgen Laub ukończyli wydział wzornictwa przemysłowego na Uniwersytecie Schwabisch Gmund w Niemczech. Ich przyjaźń rozpoczęła się podczas stażu w Nowym Jorku w 1990 r. i nie tylko trwa do dzisiaj, ale przerodziła się we wspólny biznes. Przez 30 lat wspólnie stworzyli wiele nagrodzonych: projektów mebli, oświetlenia i wnętrz dla szeregu firm, takich jak: Cassina, Danskina, Fritz Hansen, Knoll czy Mercedes-Benz. „Wygląd projektu nie powinien być daleki od jego funkcji” – to idea, którą powtarza Jürgen Laub, i której wierne są wszystkie projekty tego duetu. Więcej o swoim postrzeganiu projektowania i tworzenia współczesnego designu Markus Jehs i Jürgen Laub opowiedzą podczas webinaru w ramach AQINA TV, które odbędzie się 27 października (wtorek) godz. 15.00.
Udział w spotkaniu jest bezpłatny po zarejestrowaniu się.

AQINA butikowa firma, która od ponad 10 lat tworzy i aranżuje wnętrza komercyjne, zgodnie z ewoluującymi potrzebami rynku. Stworzone przez AQINA wnętrza słyną z tego, że zachęcają do pracy i inspirują do działania. Na rynku AQINA ma renomę firmy oferującej usługi najwyższej jakości. Słynie z wielkiego afektu do prawdziwego designu oraz nieszablonowego podejścia.

– AQINA TV to projekt edukacyjny. Naszą misją umożliwienie czerpania z wiedzy i know how najlepszych designerów oraz projektantów z całego świata. Możliwość bezpośredniego kontaktu z Gwiazdami branży architektury, architektury wnętrz i designu ma szansę zainspirować kolejne pokolenia projektantów, także tych młodych dopiero rozpoczynających swoją przygodę z desingnem. To trzecie spotkanie z cyklu AQINA TV – w pierwszym udział wzięła FOKKE MOEREL, a gościem specjalnym drugiego, był RON ARAD. Zdecydowaliśmy się na formę on-line, bo jak pokazały ostatnie wydarzenia, jest ona nie tylko wygodna i przyjazna, ale także bezpieczna dla wszystkich – mówi Marcin Zieliński, właściciel firmy AQINA, oferującej nowoczesne elementy aranżacji biur i innych wnętrz komercyjnych, najlepszych producentów z całego świata.

Źródło: AQINA TV.

Nie tylko pandemia obciąża wyniki firm z sektora transportu drogowego rzeczy. Branża zmaga się z wyzwaniami regulacyjnymi

DeathtoStock_Wired7
W 2019 roku Polska stała się liderem transportu drogowego rzeczy w Unii Europejskiej. Pandemia COVID-19 spowolniła jednak rozwój tego sektora.
Jak wynika z oceny analityków Santander Bank Polska, rozwój firm z branży TSL został spowolniony przez COVID-19 – tonaż ładunków przetransportowanych przez krajowych przewoźników spadł o 8,8 proc. r/r w okresie od stycznia do sierpnia 2020 r. Branża zmaga się jednak nie tylko ze skutkami pandemii, ale także z dodatkowymi regulacjami wprowadzanymi przez UE.

W lipcu br. opublikowany został Pakiet Mobilności, którego zapisy w dużym prawdopodobieństwem wpłyną na wzrost kosztów przewoźników. Tymczasem wg danych PONT Info w 2019 r. wśród małych przewoźników (o przychodach < 8 mln PLN) tylko 69% z nich było rentownych na poziomie wyniku netto.

Czy wejście w życie nowych przepisów spowoduje utratę części rynku unijnego przez polski sektor transportu drogowego? Czy może więksi gracze rynkowi kryzys gospodarczy i regulacje Pakietu Mobilności mogą postrzegać jako szansę? Na te pytania postarają się odpowiedzieć eksperci z Santander Bank Polska, Związku Pracodawców Transport i Logistyka Polska oraz Niderlandzko- Polska Izba Gospodarcza, podczas bezpłatnego webinarium dla przedsiębiorców. Ponadto eksperci zaprezentują jak rozwój transportu intermodalnego pomaga wychodzić z kryzysu obronną ręką i czy pozaunijne rynki zbytu mogą być efektywną odpowiedzią na gospodarcze, regulacyjne i demograficzne wyzwania europejskiej gospodarki.

Termin: 28.10.2020r., godz. 14:00 – 15:45

Agenda

 

  1. Prognozy makroekonomiczne dla gospodarki polskiej i europejskiej
  2. Pakiet Mobilności – skutki dla sektora transportu
  3. Szanse płynące z rozwoju transportu intermodalnego na przykładzie Clip Group S.A.
  4. Debata: Jakie szanse biznesowe dla sektora transport drogowego rzeczy kreują rynki pozaeuropejskie?

Prelekcje podczas webinaru poprowadzą: Piotr Bielski, Dyrektor Departamentu Analiz Ekonomicznych Santander Bank Polska; Agnieszka Hipś, Prezes Zarządu Clip Group S.A.; Roman Jarosiewicz, Dyrektor ds. Sprzedaży Boekestijn Transport Service; Bartłomiej Łapiński, Dyrektor Zarządzający Raben East; Maciej Wroński, Prezes Związku Pracodawców Transport i Logistyka Polska.

mat.pras.

Marki LPP na dłużej w gorzowskim NoVa Parku

NoVa Park 4 (1)

Brandy należące do grupy LPP – Cropp, House, Mohito, Reserved, Re-Kids i Sinsay – zdecydowały się przedłużyć umowy najmu w NoVa Park w Gorzowie Wielkopolskim na kolejne lata. Podobną decyzję podjęły także marki Giacomo Conti, Pino oraz North Fish.

Ulubione gorzowskie marki postanowiły pozostać na dłużej w NoVa Park – największym i najnowocześniejszym centrum handlowym w regionie. Giacomo Conti, North Fish, Pino oraz Re-Kids nadal będą zajmować swoje dotychczasowe lokale o łącznej powierzchni blisko 470 m2. Z kolei pięć marek z grupy LPP – Cropp, House, Mohito, Reserved i Sinsay – podjęło decyzję o relokacji oraz powiększaniu lokali. Na mocy podpisanych umów, grupa LPP dwukrotnie zwiększyła łączną powierzchnię najmu w NoVa Park.

„Mimo panującej pandemii COVID-19, w ostatnim czasie kolejne znane i lubiane marki, w tym także te nieobecne na rynku lokalnym, zaufały NoVa Park i przedłużyły umowy najmu na kolejne lata. Obecność brandów z grupy LPP, Giacomo Conti, North Fish i Pino w NoVa Park to naturalny i niezbędny element naszej oferty handlowej, która ma być kompleksowa i różnorodna, tak aby każdy mieszkaniec Gorzowa i okolic mógł znaleźć u nas coś dla siebie” – mówi Anna Krajczyńska, starszy specjalista ds. marketingu NoVa Park.

mat.pras.

Firma SEGRO zmieniła lokalizację swojego biura w Warszawie, przenosząc się do budynku Centrum Marszałkowska

SEGRO Warszawa_3 (źródło SEGRO)

Firma SEGRO zmieniła lokalizację swojego warszawskiego biura przenosząc się do budynku Centrum Marszałkowska, a także zdecydowała się pozostać na dłużej w swojej poznańskiej siedzibie w budynku Andersia Tower. Firma doradcza Savills wspierała SEGRO w procesie wyboru powierzchni biurowej w Warszawie oraz reprezentowała właściciela budynku w renegocjacji umowy najmu w Poznaniu.

SEGRO jest spółką notowaną na londyńskiej giełdzie papierów wartościowych będącą właścicielem, zarządcą i deweloperem nowoczesnych powierzchni magazynowych i produkcyjnych. Aktualny portfel nieruchomości firmy przekracza 8 mln m kw.

Wraz z rozwojem działalności w Polsce SEGRO zdecydowało się przenieść swoje warszawskie biuro do nowej siedziby, wybierając na nią niedawno oddany do użytku budynek Centrum Marszałkowska. Nieruchomość zlokalizowana w ścisłym centrum Warszawy powstała w miejscu Spółdzielczego Domu Handlowego Sezam. Firma SEGRO wprowadziła się do nowego biura na początku października br. i zajęła powierzchnię ok. 400 m kw.

„Nowe, warszawskie biuro wybraliśmy kierując się jego centralną lokalizacją. Nie bez znaczenia był też dla nas certyfikat BREEAM Excellent budynku, ponieważ o ochronę  środowiska naturalnego dbamy na każdym kroku naszej działalności. Dlatego też jedna z naszych pięciu salek konferencyjnych nazywa się Eco. Inspiracją dla niej były nasze działania z zakresu ochrony środowiska naturalnego, takie jak ule czy ładowarki do pojazdów elektrycznych w naszych parkach. Zadbaliśmy też o ciszę i komfort: zarówno na etapie projektowym, jak i wykonawczym troszczyliśmy się o odpowiednie wyciszenie pomieszczeń. Pojawiły się akustycznie szczelne przegrody i wiele materiałów tłumiących dźwięk, takich jak tapety, lampy czy podwieszenia pod sufitem” – mówi Waldemar Witczak, dyrektor regionalny SEGRO.

SEGRO podjęło również decyzję o przedłużeniu umowy najmu ok. 630 m kw. w budynku Andersia Tower w Poznaniu pełniącym funkcję siedziby głównej firmy w Polsce. Poznańska wieża jest najwyższą nieruchomością w stolicy Wielkopolski i aktualnie przechodzi kompleksową modernizację powierzchni wspólnych. W transakcji w budynku Andersia Tower najemcę reprezentowała firma Cushman & Wakefield, a wynajmującego Savills.

mat.pras.

Więcej podnajmów w Warszawie

Drela Olga_Colliers

Pandemia koronawirusa spowodowała wzrost liczby ofert podnajmów. Jak wynika z analizy przeprowadzonej przez ekspertów Colliers International, na koniec III kw. 2020 r. w ramach podnajmów dostępnych było 106 tys. mkw., głównie z centrum stolicy.

Spis treści:
Dynamiczny przyrost podaży
Więcej powierzchni do wzięcia
Głównie centrum
Realne oszczędności

W III kwartale 2020 roku na warszawskim rynku biurowym wynajęto ponad 113 tys. mkw. W strukturze zawartych umów wyraźnie uwidocznił się wzrost udziału renegocjacji – 48%. Tyle samo wyniosły nowe transakcje. Wśród sektorów dominujących w  strukturze umów najmu od początku 2020 roku wyróżniają się sektor Finanse i Bankowość – 22%  i sektor Usług – 15%.

Dynamiczny przyrost podaży

Po trzech latach luki podażowej na rynku warszawskim od początku 2020 roku oddało się do użytku 12 projektów o łącznej powierzchni  238 tys. mkw. To o 47% więcej niż wyniosła całkowita nowa podaż zarejestrowana w 2019 roku. Ostatni kwartał 2020 r. może przynieść ukończenie kolejnych 150 tys. mkw.

Więcej powierzchni do wzięcia

Wskaźnik pustostanów na koniec III kw. wyniósł 9.6%. To wzrost o 2.1 p.p. od początku roku 2020 i 1.4 p.p. w stosunku do Q3 2019.

Wynik ten zmienia się, gdy weźmiemy pod uwagę także podnajmy, których liczba w ostatnim czasie wzrosła. Na koniec III kw. podaż tego typu ofert na rynku osiągnęła pułap 106 tys. mkw. Tym samym podnajmy stanowią obecnie 1.8% istniejącej podaży biurowej i prawie 1/5 wolumenu powierzchni niewynajętej. Uwzględniając ich wolumen urealniona stopa pustostanów dla całej Warszawy wzrasta do 11%.

Tylko między II kw. a III kw. 2020 r. powierzchnia biurowa dostępna na podnajem wzrosła dwukrotnie. Spodziewamy się, że trend ten będzie kontynuowany – wiele firm przesuwa decyzje związane z redukcją zasobów biurowych na koniec roku – mówi Olga Drela, starszy analityk w Dziale Doradztwa i Badań Rynku w Colliers International.

Głównie centrum

Obserwując rosnącą podaż podnajmów, Colliers International przeprowadził analizę ok. 100 ofert dostępnych pod koniec września 2020.

Zdecydowana większość (58%) powierzchni oferowanej na podnajem zlokalizowana jest w dwóch strefach centralnych – Centrum z przewagą okolic Ronda Daszyńskiego oraz w Centralnym Obszarze Biznesu, gdzie również koncentruje się znaczący wolumen powierzchni w budowie – nawet 500 tys. mkw., które zostaną dostarczone na rynek w kolejnych 3 latach.

Analizując oferty podnajmów ze względu na moduły powierzchni należy zwrócić uwagę na przeważający udział ofert o wielkości ponad 1 tys. mkw. Stanowią one 79% wolumenu podaży. W przeważającej części przypadków większe moduły mogą być rozbijane na kilku klientów.

Dominujące sektory podnajmujących różnią się ze względu na strefy biurowe zgodnie z typologią i lokalizacją hubów biznesowych w Warszawie. I tak wg badania przeprowadzonego przez Colliers, w strefie Centrum najchętniej oferują powierzchnię biurową na podnajem firmy z sektora Finanse i bankowość, natomiast w strefie Jerozolimskie przede wszystkim firmy IT.

Realne oszczędności

Analiza warunków ofert podnajmu aktualnych na rynku na koniec III kw. 2020 wskazuje na potencjalne oszczędności w stosunku do czynszów efektywnych typowych dla ofert najmu budynków  w analizowanych strefach biurowych. Szacowany poziom oszczędności rozpatrywany każdorazowo dla danego podnajemcy z konkretnymi warunkami podnajmu może sięgnąć 15-30% w stosunku do kosztów regularnego najmu w analizowanym budynku.

Skorzystanie z opcji podnajmu może przynieść korzyści obu stronom transakcji. Podnajemca, czyli nowy użytkownik wchodzący na podnajmowaną powierzchnie, uzyskuje biuro w odpowiadającym mu standardzie i lokalizacji, które wymaga minimalnych nakładów finansowych i czasowych. Ma również możliwość elastycznego dostosowanie okresu najmu innego niż typowe 5 lat obowiązującej umowy. Podnajmujący, czyli aktualny najemca wystawiający powierzchnię na podnajmem, może dzięki temu dopasować swoją powierzchnię biurową do zmieniających się  potrzeb firmy w nowej sytuacji biznesowej, uzyskać oszczędności i ograniczyć swoje zobowiązania – mówi Michał Proński, dyrektor w Dziale Powierzchni Biurowych w Colliers International.

Źródło: Colliers International.

 

Spółka Avanssur zostaje na dłużej w biurowcu Warsaw Trade Tower

wtt_4_
Spółka Avanssur, należąca do międzynarodowej Grupy AXA, przedłużyła umowę dotyczącą wynajmu blisko 1 000 mkw. w należącym do Globalworth biurowcu Warsaw Trade Towe
r.

Oddział Avanssur w Polsce tworzy zespół kilkudziesięciu specjalistów IT realizujących międzynarodowe projekty programistyczne dla zagranicznych spółek AXA w Europie. Braliśmy pod uwagę inne budynki i lokalizacje, lecz głównie ze względu na położenie i dostępność komunikacyjną doszliśmy do wniosku, że optymalną decyzją będzie pozostanie w obecnej siedzibie – mówi Piotr Kucharski, dyrektor Oddziału Avanssur w Polsce.

Warsaw Trade Tower wyróżnia się nie tylko ikoniczną architekturą, ale przede wszystkim świetną lokalizacją, którą doceniają pracownicy obecnych najemców. Wdrożone i planowane na najbliższą przyszłość modyfikacje budynku z pewnością przekonują najemców do pozostania w WTT. Przedłużona umowa z Avanssur czy innymi najemcami to dla nas potwierdzenie słuszności strategii modernizowania takich budynków jak Warsaw Trade Tower, który jest jednym z symboli biurowej Warszawy i naszą flagową nieruchomością w stolicy – mówi Anna Korwin-Kulesza, Senior Leasing Manager w Globalworth Poland.

W transakcji Avanssur reprezentowała międzynarodowa firma doradcza Cushman & Wakefield.

Cieszymy się, że po raz kolejny mogliśmy wspierać Avanssur w wynajmie powierzchni biurowej. Decyzja o przedłużeniu najmu w budynku Warsaw Trade Tower potwierdza, jak istotna jest lokalizacja oraz bardzo dobra dostępność komunikacyjna – mówi Marcin Miazek, Associate w Cushman & Wakefield.

We wspomnianej umowie właściciela budynku reprezentowała firma Colliers International.

Oddział Avanssur SA w Polsce tworzy i rozwija platformy IT do sprzedaży i obsługi produktów ubezpieczeniowych m.in. w Wielkiej Brytanii i Francji. Firma pracuje zgodnie z podejściem agile. Dzięki dużej swobodzie działania pobudza innowacyjność, kreatywność i motywację pracowników, co pozwala elastycznie dostosowywać się do zmieniających się oczekiwań partnerów biznesowych.

Warsaw Trade Tower to 42-piętrowa wieża biurowa zlokalizowana na warszawskiej Woli i jeden z najwyższych wieżowców w stolicy. W kwietniu ubiegłego roku nieruchomość uzupełniła portfolio Globalworth – czołowego inwestora biurowego w Europie Środkowo-Wschodniej. Budynek oferuje ponad 45 000 mkw. powierzchni biurowej.

Źródło: Cushman & Wakefield.

Czy ceny mieszkań spadną?

Prestovia House - Develia
Czy ceny mieszkań w nowych osiedlach będą nadal szły w górę? Czy po podwyżce nastąpi korekta? Co o tym zdecyduje? Jakie mieszkania będą tanieć, a jakie drożeć? W których lokalizacjach? Sondę przeprowadził serwis nieruchomości dompress.pl

Mirosław Kujawski, członek zarządu Develii

W trzecim kwartale br. sprzedaliśmy 358 lokali, tj. o 15 proc. więcej w porównaniu do analogicznego okresu ubiegłego roku. Potwierdza to, że sytuacja ustabilizowała się i rynek wraca do wolumenów sprzed wybuchu pandemii. Zdecydowana większość osób zainteresowanych zakupem mieszkań podtrzymuje swoją decyzję. Pewna część klientów przesuwa ją w czasie lub wybiera inne mieszkanie niż pierwotnie zakładali, jednak nie rezygnuje z zakupu. Ponadto, oferta mieszkań na rynku jest rekordowo niska, a gotowych lokali praktycznie nie ma. Dodatkowo, jeśli spojrzymy na dane GUS za ten rok zauważymy, że liczba wydanych pozwoleń na budowę i rozpoczynanych budów jest średnio o 30-40 proc. niższa niż w 2019 roku. Biorąc pod uwagę te czynniki, nie należy spodziewać się obniżek cen mieszkań, a wręcz przeciwnie, nie wykluczony jest powrót do trendu wzrostowego, który obserwowaliśmy w ostatnich latach, przed wybuchem pandemii.

Zbigniew Juroszek, prezes Atal

Na ten moment nie dostrzegamy przesłanek, które mogłyby być zapowiedzią odwrócenia trendu i sugerowałyby tendencje spadkowe w cenach mieszkań. Zakładamy, że ceny nie powinny w najbliższych kwartałach ulegać większym wahaniom. Przewidujemy stabilizację stawek z możliwym, niewielkim trendem wzrostowym. Ma to związek z ciążącymi na branży budowlanej rosnącymi kosztami inwestycji. Mamy do czynienia z wyższymi cenami materiałów budowlanych i wykonawstwa, ale także gruntów. Warto jednak zaznaczyć, że notowane obecnie wyniki sprzedaży udowadniają, że to poziom akceptowalny dla klientów.

Tomasz Karpiel, dyrektor operacyjny Angel Poland Group

Jeśli chodzi o nasz segment rynku nieruchomości premium, na którym od lat działamy, obserwujemy na nim wzrost cen i nic nie wskazuje na to, aby w najbliższej perspektywie miało się to zmienić. Nawet pandemia nie zachwiała tej tendencji. Spodziewamy się dalszych wzrostów cen, biorąc pod uwagę, że w obecnej sytuacji zakup nieruchomości to ochrona kapitału i najlepsza forma inwestycji. Polacy lubią stabilne rozwiązania finansowe. Nieruchomości premium na polskim rynku wciąż są tańsze w porównaniu do apartamentów oferowanych w Europie Zachodniej, co przyciąga wielu zagranicznych inwestorów.

Nawet w przypadku ewentualnego przestoju możemy pozwolić sobie na czas oczekiwania i nie musimy wprowadzać stałych obniżek cen. Budując nowe inwestycje zawsze korzystamy z własnych środków i kredytów bankowych. Na starcie mamy zapewnione 100-procentowe finansowanie i nie posiłkujemy się wpłatami klientów. Trafiają one na zamknięte rachunki powiernicze. Uważam, że spadną ceny mieszkań, które powstają w oparciu o otwarty rachunek powierniczy, ponieważ firmy deweloperskie będą szukać możliwości poprawienia płynności finansowej. W obecnej sytuacji nie jest to bezpieczna forma finansowania nieruchomości i o ile w czasach prosperity deweloperzy finansujący w ten sposób nowe inwestycje nie odczuwali negatywnych skutków takiego rozwiązania, tak dziś nie mogą czuć się całkowicie pewnie.

Małgorzata Ostrowska, dyrektor Pionu Marketingu i Sprzedaży w J.W. Construction Holding S.A.

Deficyt nieruchomości, przeludnienie mieszkań, co przekłada się na wysoki odsetek młodych ludzi zmuszonych mieszkać z rodzicami, a zarazem drogi, pomimo nieznacznego spadku cen, najem to czynniki, które powodują, że popyt na mieszkania utrzyma się na wysokim poziomie. A to z kolei wpłynie na to, że ceny mieszkań raczej nie spadną.
Jednocześnie wszystko wskazuje na to, że rządowy program mieszkaniowy osiągnie w 2020 roku równie słabe efekty co w poprzednich latach. Trudno więc oczekiwać zwiększonej podaży. Dotychczas duża część decyzji zakupowych, według różnych statystyk od 40 do 70 proc., była efektem niskich stóp procentowych. Nieruchomość to jedna z bezpieczniejszych form lokowania kapitału. Stąd na utrzymujący się popyt wpływ mają również inwestorzy, których celem jest ochrona kapitału przed inflacją. Budowa mieszkań kosztuje deweloperów coraz więcej. Drożeją grunty, rośnie inflacja, a to oznacza, że cena lokalu musi być wyższa.

Cezary Grabowski, dyrektor sprzedaży i marketingu Bouygues Immobilier Polska

Sprzedaż utrzymuje się na wysokim, stabilnym poziomie. Wyniki mogą być jeszcze lepsze z powodu specjalnej oferty, którą objęliśmy warszawskie osiedla. Ceny mieszkań rosną od dłuższego czasu i nie ma przesłanek ku temu, aby miały spadać. Rynek jest w sytuacji równowagi, popyt i podaż zachowują odpowiedni balans. Na stabilnym poziomie utrzymują się ceny działek i kosztów budowy. W analizach sprzedaży widać, że rośnie liczba zakupów za gotówkę. Inwestorów zachęca różnica pomiędzy rekordowo niskim oprocentowaniem lokat bankowych (0,14 proc.) a rentownością inwestycji w mieszkanie (4-5 proc.). Dodatkową zachętą do inwestycji w mieszkanie pod wynajem jest bardzo prawdopodobny wzrost wartości nieruchomości w czasie.

Zuzanna Należyta, dyrektor ds. handlowych w Eco Classic

Nie ma powodów, dla których ceny nowych mieszkań miałyby spadać. Właściwie wszystko przemawia za dalszym wzrostem cen. Popyt wraca do poziomu sprzed lockdownu a osoby posiadające nadwyżki środków szukają alternatywy dla lokat bankowych.
Wraz z zamknięciem kraju część deweloperów zamroziła planowane w najbliższym czasie inwestycje zmniejszając tym samym podaż. Do tego dochodzi wiele czynników niekorzystnych dla rozpoczynania nowych inwestycji. Szacujemy, że za względu na opieszałość urzędów i ich pracę w „trybie awaryjnym” proces inwestycyjny wydłużył się o 1-1,5 roku. Uzyskanie jakichkolwiek zgód, pozwoleń czy porozumienie z urzędami to droga przez mękę. Podaż gruntów w najlepszych lokalizacjach maleje, coraz trudniej jest też uzyskać finansowanie inwestycji, ze względu na podniesienie przez banki wysokości wkładu własnego.
To wszystko znacząco zmniejsza ilość rozpoczynanych inwestycji a przy obecnym poziomie popytu niewątpliwie wpłynie na wzrost cen. Mówimy tutaj o średniej cenie. Są jednak rejony, w których występuje nadpodaż lokalna. Szczególnie tam, gdzie wiele firm jednocześnie postanowiło budować dla klienta inwestycyjnego. Przykładem jest warszawska Wola. Nowe inwestycje mieszkaniowe w tym rejonie są nastawione na sprzedaż mieszkań na wynajem na potrzeby pracowników pobliskich biur, które pustoszeją wraz z rozpowszechnianiem się pracy zdalnej.

Janusz Miller, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu Home Invest

W ostatnich miesiącach odnotowaliśmy znaczący wzrost sprzedaży mieszkań. Średnie ceny transakcyjne również wzrosły w naszych inwestycjach. Wiele wskazuje na to, że w najbliższym czasie ta tendencja będzie się utrzymywać, szczególnie w większych miastach. Ogólnie wzrosło zainteresowanie zakupem nieruchomości w naszym kraju. Klienci dysponują gotówkę, którą w tych niepewnych czasach chcą bezpiecznie ulokować. Przewidujemy, że ceny mieszkań nadal będą wzrastać ze względu na ograniczoną podaż nowych inwestycji, trudności w zakupie gruntów i uzyskiwaniu pozwoleń na budowę. Procedury administracyjne znacząco wydłużyły się ze względu na pandemię. Poza tym, rosną ceny materiałów budowlanych i robocizny.

Tomasz Czubak, dyrektor Przygotowania Projektów Deweloperskich w Jakon

Wzrosty cen mieszkań nieustannie związane są z ciągłym wzrostem cen gruntów oraz robocizny i materiałów. Na pewno najszybciej będą drożeć topowe lokalizacje, gdzie coraz trudniej o zakup gruntu. Lokalizacje na obrzeżach powinny utrzymywać stałe ceny, jednak na żadne obniżki nie ma szans w najbliższym czasie.

Monika Perekitko, członek zarządu Matexi Polska

Myślę że ceny są w tej chwili we względnej równowadze. Niewielki, acz stabilny trend wzrostowy jest znacznikiem długofalowego potencjału rynku i dużego zapotrzebowania na mieszkania po stronie popytowej. Ewentualne korekty są oczywiście możliwe, natomiast wiele zależeć będzie od tego, jak w okresie pandemii zachowają się deweloperzy i od tego ile nowych projektów trafi na rynek.

Joanna Chojecka, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu na Warszawę i Wrocław w Robyg SA.

Obserwujemy, że ceny mieszkań nie spadają, a w niektórych lokalizacjach nawet rosną. Spodziewamy się raczej ustabilizowania cen, ale nie ich spadku. Po pierwsze, klienci nie rezygnują ze swoich planów mieszkaniowych, a popyt inwestycyjny rośnie. Po drugie, nabywcy poszukują lepszej jakości projektów, mieszkań z balkonami i tarasami w dobrych lokalizacjach. Dlatego zapewniamy mieszkańcom swoich osiedli liczne, innowacyjne rozwiązania technologiczne, które wspierają ekologię i pozwalają zmniejszać koszty eksploatacyjne mieszkań. Wszystkie mieszkania w standardzie wyposażone są także w nowoczesną technologię Smart House firmy Keemple.
Notujemy rosnące zainteresowanie klientów, którzy szukają mieszkań jako opcji inwestycyjnych. Lokowanie kapitału w nieruchomości daje obecnie znacznie wyższe stopy zwrotu niż lokaty bankowe czy na rynku kapitałowym. Obserwujemy, że pewna nadpłynność gotówki na rynku jest przekierowana właśnie na inwestycje w mieszkania, także przez cudzoziemców.

Robert Stachowiak, prezes zarządu SGI

Sytuacja na rynku nieruchomości jest dość skomplikowana. Biorąc pod uwagę dłuższą perspektywę, można spodziewać się dalszych wzrostów cen mieszkań. Jest to spowodowane chociażby ograniczoną podażą działek z niezbędną infrastrukturą i miejscowymi planami zagospodarowania w dobrych lokalizacjach. Co za tym idzie, ceny działek wciąż rosną.

Drugiej przyczyny możemy się doszukiwać w stale wydłużających się procedurach administracyjnych, niezbędnych do rozpoczęcia budowy. Często od momentu zakupu działki do startu prac upływa kilka lat, przez co realizowanych jest mniej projektów. Na ceny wpływa także coraz lepsza infrastruktura w Warszawie. Rozbudowa linii metra, tramwaje, nowe trasy komunikacji miejskiej, a im bliżej do komunikacji, która zapewnia lepszy i krótszy dojazd do centrum, tym cena mieszkania jest wyższa. Zmieniają się także przepisy, pojawiają się nowe wymogi względem warunków technicznych, m.in. dotyczące uzyskania niższego współczynnika energii pierwotnej, co wiąże się ze wzrostem kosztów realizacji inwestycji.

Marek Bortnik, menadżer ds. prawnych w spółce mieszkaniowej Skanska

Zainteresowanie naszą ofertą mieszkaniową utrzymuje się na stałym poziomie. W ostatnich miesiącach zaobserwowaliśmy jedynie wydłużony czas podejmowania decyzji zakupowych wśród naszych klientów, co może być podyktowane utrudnieniami w procesie pozyskania finansowania. Warto pamiętać, że inwestycje w nieruchomości należą do bezpieczniejszych form ulokowania kapitału i nic nie wskazuje na to, aby sytuacja mogła ulec zmianie w najbliższej przyszłości. Przewidujemy, że będą rosnąć ceny mieszkań o wysokim standardzie, potwierdzonym certyfikatami, takimi jak BREEAM czy „Obiekt bez barier”. Wiąże się to ze wzrostem zainteresowania taką ofertą.

W cenie pozostają topowe, warszawskie lokalizacje: Mokotów, Żoliborz, Ochota. Zgodnie z dynamicznie rozwijającą się infrastrukturą, co jakiś czas obserwujemy wzrost zainteresowania nowymi punktami miejskimi. Do takich dzielnic należy między innymi modna, warszawska Praga.

Agata Zambrzycka, dyrektor ds. Sprzedaży i Marketingu w Aria Development

Nasze projekty zlokalizowane są w podwarszawskich miejscowościach, które cieszą się coraz większą popularnością wśród nabywców. Możliwość pracy z domu oraz bardziej elastyczne godziny pracy spowodowały, że klienci obecnie są bardziej skłonni kupować mieszkania za miastem, niż to miało miejsce przed erą Covid-19. Izolacja i zamknięcie w domach sprawiły, że przekonaliśmy się, jak ważna jest dla nas przestrzeń i przebywanie w otoczeniu zieleni. Mieszkania z ogródkami, tarasami, dużymi placami zabaw oraz zewnętrzną siłownią, staną się na pewno bardziej pożądanym produktem i mogą drożeć. W obawie przed kolejnymi lock downami ludzie poszukują przestrzeni i własnego kawałka zieleni i pod te potrzeby projektujemy inwestycje.

Sylwester Śniadecki, prezes spółki Śniadecki Development i Śniadecki Investment Group

Pomimo pandemii, średnie ceny mieszkań w drugim kwartale 2020 roku nieznacznie wzrosły. Chcąc jednak dobrze przeanalizować temat, musielibyśmy przyjrzeć się strukturze rynku i wahaniom cen w poszczególnych segmentach mieszkań oraz pamiętać, że w przypadku rynku mieszkaniowego kwartał nie jest wystarczająco miarodajnym okresem, by mówić o trendach cenowych. Według ostatnich danych w Poznaniu ceny w tym okresie były stabilne. Porównując drugi kwartał tego roku z pierwszym, największy wzrost cen transakcyjnych możemy zaobserwować w przypadku lokali o powierzchni do 35 mkw. oraz powyżej 100 mkw. W najbliższym okresie ceny nadal powinny być stabilne, ale mieszkania o większym metrażu, cieszące się coraz większym zainteresowaniem, mogą nieco drożeć. Lokale, których powierzchnia przekracza 100 mkw. powstają głównie na przedmieściach. Typuję zatem dalszy rozwój niewielkich osiedli, usytuowanych w niebyt dużej odległości od miasta.

Jakub Orski z biura sprzedaży dewelopera WPBM Mój Dom S.A.

Można powiedzieć, że ceny mieszkań się ustabilizowały i jeśli rosną, to tylko nieznacznie. Na pewno nie przewidujemy obniżek cen, bo nie ma ku nim podstaw. Grunty pod inwestycje nie tanieją, a koszty materiałów czy pracy ludzkiej wręcz idą w górę. Jeśli okaże się, że zapotrzebowanie rynku na mieszkania będzie mniejsze, czego jak dotąd nie obserwujemy, jedyny możliwy scenariusz, jaki teraz zakładamy to wprowadzanie do oferty mniejszej liczby mieszkań aniżeli obniżka cen.

Sebastian Barandziak, prezes zarządu Dekpol Deweloper

Obecnie nie widzimy przesłanek do spadku cen mieszkań. Wartość lokali ustalana przez deweloperów ma potwierdzenie w wysokości ponoszonych kosztów, a przede wszystkim odnosi się do rosnących cen gruntów inwestycyjnych. W efekcie wyceny nieruchomości pozostają realne i nie dostrzegamy tworzenia się bańki spekulacyjnej. W kolejnych okresach spodziewamy się zatem dalszego, lekkiego wzrostu cen na rynku pierwotnym.

Autor: dompress.pl

Pandemia przyspieszyła zmianę zachowań konsumentów, sektor handlowy przechodzi trudny egzamin

heidi-sandstrom-466619-unsplash
Pandemia COVID-19 przyspieszyła tempo zmian behawioralnych w stylu życia ludzi na całym świecie, w sposobie w jaki: pracują, jedzą, komunikują się, bawią, uczą, spędzają czas wolny czy robią zakupy. Nowa rzeczywistość wpłynęła w dużym stopniu na handel i zwyczaje zakupowe konsumentów. Polacy coraz chętniej robią zakupy w małych parkach handlowych i lokalnych centrach typu convenience, bliżej domu, gdzie czas zakupów można ograniczyć do minimum. Duże centra handlowe z rozbudowaną strefą gastronomiczną i rozrywkową są obecnie rzadziej odwiedzane przez klientów. Szeroko pojęta branża rozrywkowa w obiektach handlowych działająca w surowym reżimie sanitarnym, cieszy się zdecydowaniem mniejszym zainteresowaniem odwiedzających i czeka ją wyboista droga powrotu do normalności.

Spis treści:
Rekordowo niska podaż nowej powierzchni
Długo wyczekiwany debiut
Handel w nowej normalności. Szybkie zakupy w sąsiedztwie ulubioną formą handlu

Rekordowo niska podaż nowej powierzchni
W trzecim kwartale 2020 roku podaż nowej powierzchni wyniosła zaledwie 21 500 m. kw. Klientom udostępniono jedynie 2 nowe obiekty: ATUT Express Wieliczka oraz market budowlany Castorama w Nowym Sączu. W tym samym czasie klientom udostępniono również rozbudowaną część parku handlowego w Nowych Babicach.
Do końca roku można spodziewać się dodatkowych 196 000 m.kw., o ile tempo i ciągłość prac deweloperów zostaną zachowane, a druga fala epidemii nie spowoduje znaczących opóźnień. Na koniec września na etapie budowy było ok. 465 000 m. kw. powierzchni najmu. Dominującym formatem budowanej obecnie powierzchni handlowej w Polsce pozostają centra handlowe (53%), natomiast udział parków handlowych, mimo znacznego zainteresowania inwestorów, wynosi obecnie 37%. Wśród centrów handlowych w budowie przeważają obiekty małe i średniej wielkości, a tylko cztery z nich mają mieć powierzchnię  przekraczającą 20 tys. m kw. W formacie parków handlowych w budowie także dominują projekty małe, o powierzchni najmu 5-10 tys. m kw., ulokowane w miastach o liczbie mieszkańców poniżej 100 tys. Autorzy raportu zwracają uwagę, że nadal należy podkreślić rosnącą rolę małych obiektów handlowych o charakterze tzw. „convenience”, ulokowanych w mniejszych miastach. Jest to trend, który będzie się utrzymywał w kolejnych kwartałach.
Kryzys spowodowany pandemią COVID-19 przyspieszył proces zmian zapoczątkowanych na rynku handlowym w Polsce już od kilkunastu kwartałów. W trzecim kwartale 2020 r. sieć Auchan zdecydowała się na zamknięcie części swoich nierentownych sklepów, a hipermarkety Tesco są sukcesywnie zastępowane przez innych operatorów branżowych, jak np. Kaufland, bądź zmieniają format handlowy. Na rynku coraz częściej będziemy obserwować również modernizacje i przebudowy starszych obiektów handlowych, tak by mogły lepiej dostosować swoja ofertę do zmieniających się potrzeb klientów.

Rok 2020 jest czasem bardzo wymagającego testu dla całej branży handlowej. Wybuch Covid-19 i wszystkie jego konsekwencje spowodowały zdecydowane przyspieszenie trendów, które obserwowaliśmy od dłuższego czasu. Klienci zmienili swoje przyzwyczajenia zakupowe, chętniej korzystają z lokalizacji blisko domu, z mniejszą częstotliwością odwiedzają obiekty handlowe i starają się spędzać tam mniej czasu. Zakupy przez internet zyskały na popularności, nawet w grupie starszych konsumentów, a także w branżach, w których wcześniej dominował handel stacjonarny, czego najlepszym przykładem jest branża spożywcza. Operatorzy handlowi, którzy szybko rozpoznali wagę kanału internetowego w strategii sprzedaży i szybko zareagowali na wyzwania technologiczne, są obecnie bardziej odporni na ograniczenia w działalności handlu stacjonarnego, które są wynikiem rozwoju kolejnej fazy epidemii.

Patrycja Dzikowska, Dyrektor Działu Analiz Rynkowych i Doradztwa, Europa Środkowo-Wschodnia

Długo wyczekiwany debiut
W trzecim kwartale nastąpił długo oczekiwany debiut sieci Primark w Polsce. Po ponad roku od informacji o oficjalnym wejściu sieci do Polski, gigant otworzył swój pierwszy sklep w Galerii Młociny w Warszawie. Równocześnie sieć zapowiedziała plan otwarcia kolejnego sklepu w przyszłym roku w Poznaniu, jednakże dalsza ekspansja uzależniona jest od sytuacji epidemiologicznej oraz od tego, jak Polacy przyjmą nową markę. W lipcu z kolei, po ponad dwóch latach od pierwszych zapowiedzi, ruszył w Częstochowie pierwszy „hard dyskontowy” sklep rosyjskiej sieci dyskontów Mere. Jest to koncept sklepowy, w którym liczy się wyłącznie niska cena,  a towary sprzedawane są bezpośrednio z palet i kartonów, jak za czasów pierwszych dyskontów w Polsce.

Handel w nowej normalności. Szybkie zakupy w sąsiedztwie ulubioną formą handlu
Obraz handlu w Polsce na przestrzeni ostatnich 20 lat diametralnie się zmienił. Szybsze tempo życia, zapotrzebowanie na wysokiej jakości produkty, wyższa świadomość, a także rosnące znaczenie technologii, cyfryzacji i sprzedaży internetowej powodują, że starsze formaty handlowe (centra handlowe I generacji, z dominującym hipermarketem) powoli zaczynają się wyczerpywać. Małe parki handlowe i centra convenience (o powierzchni <= 15 000 m kw.) są największym beneficjentem zmian strukturalnych i behawioralnych ostatnich lat. Udział takich obiektów w sektorze nowoczesnej powierzchni handlowej w Polsce wynosi obecnie około 15%,  i wartość ta z roku na rok systematycznie wzrasta, a popularność wśród klientów rośnie. Według danych monitorowanych przez Polską Radę Centrów Handlowych, w ostatnim tygodniu września klienci chętniej wracali do zakupów w małych parkach handlowych i centrach convenience niż w dużych obiektach handlowo – rozrywkowych. Obiekty małe i średnie szybciej wracają do poziomów odwiedzalności z 2019 r., a średnia liczba klientów osiągnęła ponad 80% wartości ubiegłorocznych. Pod względem położenia geograficznego, najtrudniejsza sytuacja jest nadal w regionie wschodnim, gdzie wyniki odwiedzalności są o kilka punktów procentowych poniżej średniej, co w dużej mierze jest wynikiem ograniczonej liczby klientów zza naszej wschodniej granicy, którzy wcześniej chętnie przyjeżdżali do Polski na zakupy.
Źródło: BNP Paribas Real Estate.

Dolnośląski rynek magazynowy jako ważny hub logistyczno-produkcyjny dla Europy Zachodniej

Damian Kińczyk_media
Region Dolnego Śląska, czyli czwarty co do wielkości rynek magazynowy w Polsce nadal jest w fazie rozwoju. W pierwszych sześciu miesiącach 2020 roku deweloperzy oddali łącznie ok. 200 000 mkw. nowoczesnej powierzchni logistycznej, co przy obniżonym popycie przyczyniło się do wzrostu współczynnika pustostanów.  Jak wygląda sytuacja w regionie, gdzie powstają nowe projekty, jacy najemcy szukają powierzchni sprawdzili eksperci AXI IMMO.

W pierwszych sześciu miesiącach 2020 r. na rynku inwestycyjnym w regionie Dolnego Śląska cztery nieruchomości magazynowe zmieniły swoich właścicieli. Największym ze sprzedanych parków logistycznych był Panattoni Wrocław IX o powierzchni 46 000 mkw., którego nabywcą został Savills Investment Management, z kolei Segro zdecydowało się na zakup Panattoni Park City Logistic Wrocław o powierzchni 38 000 mkw. . Natomiast firma CGL Investment Holdings przejęła portfel nieruchomości Hines Polska, w tym projekt o powierzchni 26 000 mkw. w Legnicy, a singapurski GIC centrum dystrybucyjne DHL we Wrocławiu w ramach przejęcia europejskiego portfela Maximus od Apollo Global Management.

Na koniec czerwca 2020 roku całkowite zasoby nowoczesnej powierzchni magazynowej na Dolnym Śląsku powiększyły się o ponad 200 000 mkw. (+60% w porównaniu z wynikiem uzyskanym w I poł. 2019 roku) i obecnie wynoszą blisko 2,5 mln mkw. (+8,2% r/r). Tylko w ostatnim roku na wrocławski rynek magazynowy dostarczono aż 526 000 mkw. i był to trzeci co do wielkości wynik zaraz po Górnym Śląsku i (649 000 mkw.) i Warszawie (523 000 mkw.). Z kolei zestawiając dane sprzed dwóch lat całkowite zasoby nowoczesnej powierzchni magazynowej na Dolnym Śląsku wzrosły o 46%. Obserwowana w ostatnich latach wysoka aktywność deweloperska pozwoliła na utrzymanie czwartej pozycji Dolnemu Śląskowi w TOP 5 największych rynków logistycznych w Polsce.

Od kilku lat region Dolnego Śląska prężnie rozwija się w zakresie dostarczania nowoczesnej powierzchni magazynowej i logistycznej, a sam rynek uważany jest za doskonałą lokalizację dla centrów dystrybucyjnych i zakładów produkcyjnych obsługujących Europę Zachodnią. Z pewnością duży wpływ na taki stan ma bliskość granic z Niemcami i Czechami, a także wysokiej klasy infrastruktura drogowa w postaci dwóch autostrad A4 i A8 oraz dróg ekspresowych S3, S5 i S8. Na korzyść Dolnego Śląska wpływa również fakt dużej podaży dobrej jakości gruntów inwestycyjnych, które są mniej rozdrobnione, a także tym, że objęte są planami zagospodarowania przestrzennego i są uzbrojone. Dodatkowo, najemcy zainteresowani rozwojem na Dolnym Śląsku z pewnością pod uwagę biorą dużą dostępność kadry pracowniczej, a także dużą liczbę studentów, którzy w przyszłości mogą stanowić o przyszłości i rozwoju firmy. Region już dziś przyciąga wielu inwestorów z Polski i zagranicy oferując komfortowe warunki do prowadzenia biznesu” – komentuje Damian Kińczyk z działu Industrial AXI IMMO.

W najbliższych miesiącach na wrocławskim rynku magazynowym spodziewane jest spowolnienie. Z obecnie znajdujących się w budowie 187 000 mkw. (-56% r/r), prawie 100 000 mkw. to projekty spekulacyjne. Najemcy zainteresowani rozwojem na Dolnym Śląsku mogą poszukiwać powierzchni w obecnie realizowanych projektach większości aktywnych deweloperów jak np. Panattoni, Hillwood, Goodman, MLP i 7R. Wśród parków logistycznych oddawanych w III kwartale 2020 roku znajdują się m.in. Hillwood Oleśnica (53 000 mkw.), Hillwood Wrocław Wschód II Budynek B (11 500 mkw.) czy inwestycja Panattoni City Logistics Wrocław, gdzie w ramach dwóch budynków zostanie dostarczone 23 200 mkw.

Patrząc na Dolny Śląsk przez pryzmat samych lokalizacji z pewnością należy wymienić Wrocław-Miasto, które wybierane jest przez klientów z branży FMCG i kurierów, a także firmy zajmujące się lekką produkcją. Kierując się na południe od Wrocławia na Bielany Wrocławskie, Nową Wieś Wrocławską, Tyniec czy Pietrzykowice dużą grupą najemców zainteresowaną rozwojem biznesu są z pewnością producenci i logistycy. Z kolei lokalizacje na północ od Wrocławia zapewniają firmom dobrą komunikację z poznańskim rynkiem czy Polską Centralną. Najemcy rozwijający się w kanale e-commerce docenią okolice Żurawiny i Wojkowic przez fakt dobrego dostępu do pracowników, a także atrakcyjnych stawek czynszu. Z kolei Legnica to dobry wybór dla firm, które oprócz rozwoju na lokalnym rynku chcą prowadzić biznes z Niemcami. Okolice Bolesławca najczęściej wybierane są pod inwestycje. Z rynków wschodzących w regionie Dolnego Śląska należy wymienić Oleśnicę, Legnicę , a także Jawor” – dodaje Damian Kińczyk z AXI IMMO.

Wysoka aktywność deweloperów na Dolnym Śląsku przełożyła się na wzrost poziomu pustostanów. Jeszcze na koniec 2019 roku wolna powierzchnia stanowiła 3,7% całkowitych zasobów, natomiast obecnie, na koniec czerwca 2020 współczynnik pustostanów wynosi 10,1%, przy średniej dla całej Polski na poziomie 6,8%. Nowa sytuacja na rynku powoduje, że deweloperzy są skłonni do większych negocjacji w zakresie wyjściowych stawek czynszu, które na zakończenie II kwartału 2020 roku dla rynku wrocławskiego wynoszą 3,30 – 3,70 EUR/mkw. w obiektach A-klasowych.

Na zakończenie I poł. 2020 r. popyt brutto nie uwzględniający umów krótkoterminowych wyniósł 175 000 mkw. i był o prawie 45% niższy niż w I półroczu 2019 roku. Z kolei zestawiając sam najem  krótkoterminowy to stanowił on 33% całkowitej powierzchni wynajętej w II kwartale 2020 roku, przy średniej krajowej na poziomie 16%. Wśród najciekawszych transakcji zamkniętych w pierwszej połowie 2020 r należy uwzględnić nowe umowy dla Żabki w ramach Panattoni Park Wrocław XII (22 800 mkw.) i VS Transport w Panattoni Wrocław VII (13 400 mkw.). Od kilku kwartałów największą grupę najemców stanowią operatorzy logistyczni, a następnie producenci i dystrybutorzy sprzętu RTV i AGD. Najbardziej skutki pandemii Covid-19 wpłynęły na funkcjonowanie branży motoryzacyjnej i tekstylnej w regionie.

Źródło: AXI IMMO.  

Przeciętne zatrudnienie i wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw we wrześniu 2020 roku

adeolu-eletu-38649-unsplashCzy pandemia koronawirusa w naszym kraju wpłynęła na poziom przeciętnego zatrudnienia? Główny Urząd Statystyczny opublikował komunikat nt średniego zatrudnienia w sektorze przedsiębiorstw.

Główny Urząd Statystyczny (GUS) opublikował komunikat nt przeciętnego zatrudnienia i wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw we wrześniu 2020 roku.

We wrześniu 2020 r. przeciętne zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw było niższe o 1,2% r/r i wyniosło 6312,4 tys., natomiast przeciętne miesięczne wynagrodzenie (brutto) było wyższe o 5,6% r/r i wyniosło 5371,56 zł – informuje GUS.

Dom – dlaczego warto go ubezpieczyć, szczególnie jesienią?

rowan-heuvel-51244-unsplash
Dom – nasze marzenie o „własnym kącie”, które nierzadko realizujemy na kredyt, to miejsce, w którym powinniśmy czuć się bezpiecznie. Jednak ten spokój może zostać zachwiany zdarzeniami, które trudno przewidzieć i na które, niestety, nie mamy wpływu. A jesienią ich nie brakuje: intensywne opady deszczu, które szybko mogą zmienić się w powódź, pożary wywołane uderzeniem pioruna, silne wiatry, a nawet trąby powietrzne. Pogoda także w naszej szerokości geograficznej staje się coraz bardziej nieprzewidywalna i przez niespodziewane działanie sił natury możemy stracić dobytek życia. Nie zawsze udaje się uchronić przed takimi zdarzeniami, ale możemy z pewnością zabezpieczyć się przed finansowymi skutkami takich sytuacji. Dlatego warto zadbać o odpowiednie ubezpieczenie domu. Jak wybrać polisę? Czy składka ubezpieczenia musi być wysoka? Na te pytania odpowiadają eksperci Związku Firm Pośrednictwa Finansowego (ZFPF).  

Spis treści:
Ubezpieczenie od kradzieży przydaje się
Wsparcie na co dzień z polisy
Uwaga kredytobiorcy!

Jak wybrać zakres ochrony?

Decydując o wyborze ubezpieczenia nieruchomości, w pierwszej kolejności powinniśmy zastanowić się, co dokładnie chcielibyśmy objąć ochroną, bo ta powinna być dopasowana do naszych potrzeb. Przykładowo – jeżeli mieszkamy w domu jednorodzinnym na tzw. szlaku trąb powietrznych, powinniśmy się zabezpieczyć przed konsekwencją silnych wiatrów mogących uszkodzić dach. Poszycie dachowe to niejedyne nasze zmartwienie. Silne wiatry mogą spowodować również upadek drzewa, bezpośrednie zagrożenie naszej nieruchomości i skutkować np. wybiciem okien czy nawet uszkodzeniem elewacji. Z kolei, gdy nasz dom znajduje się na terenach zalewowych, regularnie nękanych przez powodzie, które występują nie tylko wczesną wiosną po roztopach, ale coraz częściej także jesienią, będziemy potrzebować innej ochrony niż w przypadku, gdybyśmy mieszkali na wzniesieniu. Jeżeli posiadamy garaż, pomieszczenia i budynki gospodarcze, szklarnie, przybudówki, itp. wybierając ubezpieczenie, powinniśmy się upewnić, że wspomniane pomieszczenia także zostaną objęte ochroną.

– Wybierając zakres ubezpieczenia, pamiętamy, że wpływa on bezpośrednio na koszt naszej polisy. Ważne jest więc, by był odpowiednio dopasowany, zarówno do naszych potrzeb, jak i możliwości finansowych. Jeżeli będzie zbyt szeroki, może okazać się, że składka za ubezpieczenie (opłacana jednorazowo – na cały rok lub w kilku wygodnych ratach) będzie dużym obciążeniem dla naszego budżetu. Z kolei, jeżeli zdecydujemy się na polisę o zbyt małym zakresie ochrony i sumie, pieniądze otrzymane z tytułu ubezpieczenia mogą nie pokryć wszystkich kosztów związanych z usunięciem szkód. Warto w tym przypadku trzymać się zasady złotego środka. Jeżeli sami nie potrafimy lub nie chcemy tego zrobić, warto skorzystać z pomocy pośrednika finansowego. Z jego wsparciem wybierzemy nie tylko właściwy zakres ochrony, ale także sumę polisy (to drugi element wpływający w największym stopniu na koszt ubezpieczenia), dzięki której będziemy mogli usunąć skutki nieprzewidzianych zdarzeń, a składka nie będzie zbyt wielkim wysiłkiem finansowym – podpowiada Leszek Zięba, ekspert ZFPF, mFinanse.

 Ponadto, należy być świadomym faktu, że ostateczny koszt składki ubezpieczeniowej będzie również uzależniony od wartości nieruchomości, którą chcemy objąć ochroną. Ubezpieczyciel z pewnością weźmie pod uwagę takie aspekty, jak rok budowy domu, jego stan czy całkowita powierzchnia użytkowa. Niemniej istotne są użyte materiały użyte do konstrukcji budynku, lokalizacja (wieś/miasto), a także liczba lokatorów czy zabezpieczenia własne.

Ubezpieczenie od kradzieży przydaje się

Zerwanie dachu, uszkodzenie konstrukcji budynku, będące skutkiem trąby powietrznej czy zaprószenie ognia z powodu silnych wyładowań atmosferycznych nie wyczerpują zbioru wszystkich nieprzewidzianych sytuacji, które mogą okazać się dla nas bardzo kosztowne w skutkach. Dlatego wybierając ubezpieczenie domu, które ma nas zabezpieczyć przed negatywnymi następstwami jesiennych anomalii pogodowych, warto zdecydować się na takie rozwiązanie, które zabezpieczy nas także na wypadek kradzieży i zniszczenia naszego mienia. Zagrożenie jest realne. Według danych Komendy Głównej Policji, w Polsce w 2019 roku stwierdzono blisko aż 70 tysięcy kradzieży z włamaniem. W rzeczywistości zjawisko jest jeszcze większe, ponieważ należy pamiętać, że statystyki dotyczą spraw oficjalnie zgłoszonych.

Włączenie do polisy ubezpieczeniowej zapisów dotyczących kradzieży, włamania, kradzieży z włamaniem – towarzystwa ubezpieczeniowe również dokładnie określają tę kwestię – daje nam możliwość uzyskania odszkodowania, które pozwoli np. odkupić utracone rzeczy. – Pamiętajmy jednak, że jeżeli chcemy objąć ubezpieczeniem drogocenne przedmioty, np. dzieła sztuki czy kosztowną biżuterię, trzeba dokonać oddzielnego zapisu w umowie. Będzie to tzw. ubezpieczenie ruchomości specjalnych. Jeśli ich wartość będzie przekraczać określony limit wyznaczony przez ubezpieczyciela, konieczne jest sporządzenie dokładnej listy cennych przedmiotów objętych polisą nawet wraz z dokumentacją fotograficzną – podpowiada Leszek Zięba. Może zdarzyć się, że złodzieje podczas włamania nie tylko wyjdą z naszego domu z cennymi przedmiotami, ale także zdewastują nieruchomość, którą po takich „odwiedzinach” będzie wymagać gruntownego remontu. – Jeżeli chcemy uniknąć dodatkowych kosztów związanych z tym faktem, warto wybrać ubezpieczyciela, który oferuje ubezpieczenie od dewastacji i zniszczeń spowodowanych włamaniem. Zrekompensuje ono koszt związany np. ze wstawieniem nowych szyb czy drzwi – dodaje Leszek Zięba, ekspert ZFPF, mFinanse.

Należy jednak pamiętać, że odszkodowanie będzie wypłacone pod pewnymi warunkami. Jeszcze przed zakupem ubezpieczenia, które będzie chronić przed następstwami kradzieży, musimy zadbać o właściwe zabezpieczenie domu. Przykładowo – nasze cztery ściany muszą być chronione atestowanymi zamkami, a zamontowane okna nie powinny w jakikolwiek sposób ułatwiać dostania się do naszego domu osobom trzecim z zewnątrz. Jeżeli nie będziemy przestrzegać tych zasad i dojdzie do włamania, możemy mieć problem z otrzymaniem odszkodowania.

Ubezpieczenie domu stanowi nie tylko wsparcie finansowe, dzięki któremu pokryjemy koszty związane z remontem czy jego odbudową. Na rynku znajdziemy również takie polisy, które gwarantują zastępcze lokum w takim okresie, czyli pozwalają np. na zatrzymanie się w hotelu na koszt ubezpieczyciela.
Dlatego wybierając odpowiednią ochronę, upewnijmy się czy ubezpieczenie obejmuje również zwrot kosztów nie tylko zatrzymania się w hotelu, ale również najmu mieszkania zastępczego lub domu. Dzięki temu, w czasie remontu i koniecznych prac będziemy mieszkać w komfortowych warunkach i będziemy mogli skupić się na własnych obowiązkach, nie martwiąc się o dach nad głową i nie uiszczając za to żadnych dodatkowych opłat – wyjaśnia Małgorzata Turska, ekspert ZFPF, Gold Finance.

Wsparcie na co dzień z polisy

Jeżeli zdecydujemy się na ubezpieczenie w wersji rozszerzonej, będziemy mogli wybrać również „dodatki”, z których będziemy mogli korzystać na co dzień. Jednym z nich jest np. pakiet Home Assistance.

– Takie rozwiązanie gwarantuje nam pomoc np. przy naprawie sprzętu RTV i AGD, dostęp do specjalistów – elektryków, hydraulików czy nawet pakiet medyczny w postaci domowych wizyt lekarskich, dostaw leków do domu, itp. Możliwości jest naprawdę wiele i to od konkretnej firmy ubezpieczeniowej zależy, co dokładnie znajdzie się w danej ofercie. Należy jednak pamiętać, że Home Assistance nie występuje jako samodzielny produkt ubezpieczeniowy, ale jako dodatek do wybranej już polisy
komentuje Małgorzata Turska, ekspert ZFPF, Gold Finance.

Uwaga kredytobiorcy!

Mimo corocznych „fali” zniszczeń nieruchomości, która ma miejsce w okresie jesiennym, istnieje całkiem niemała grupa Polaków, która decyduje się nie ubezpieczyć swojego majątku. Jednak są osoby, które i tak nie unikną takiego kroku. Mowa tu osobach, które zakupiły bądź zbudowały dom finansując go poprzez kredyt hipoteczny.

– Budynek mieszkalny powinien być objęty obowiązkowym ubezpieczeniem w przypadku zakupu lub budowy go na kredyt. Bank na mocy udzielonego kredytu żąda zabezpieczenia danej nieruchomości, co w praktyce oznacza, że oczekuje, by kredytobiorca ubezpieczył go na sto procent wartości oraz opłacił składkę za zawartą polisę. Przy czym jej beneficjentem nie może być wspomniany,
a bank udzielający finansowania – na
jego rzecz ustanawia się hipotekę na danej nieruchomości. Polisa z cesją na bank, bo o niej mowa, to standardowa procedura stosowana w przypadku ubezpieczania domów zakupionych czy wybudowanych na kredyt. Dzięki zastosowaniu takiego rozwiązania, możliwe jest przeniesienie praw płynących z polisy na bank. Cesja ma służyć zabezpieczeniu nieruchomości,
a ona z kolei jest zabezpieczeniem udzielonego kredytu. Jeżeli ulegnie zniszczeniu w jakiejkolwiek formie, dla banku nie będzie już przedstawiać zabezpieczenia w pełnej wartości wartości, więc kredytodawca zabezpiecza się na taką okoliczność koniecznością wykupienia odpowiedniej polisy przez kredytobiorcę. Ten z kolei powinien również pamiętać, by rozszerzyć ochronę nieruchomości, poza obowiązek nakładany przez kredytodawcę, o elementy które wynikają z użytkowania mieszkania/domu np. ruchomości domowe (tj. wyposażenie–meble, sprzęt AGD, rzeczy osobiste lub inne wartościowe przedmioty) – przed zniszczeniem lub kradzieżą,
oraz nie zapominać o odpowiedzialności cywilnej (chroniącej chociażby przed tzw. zalaniem), czy wspomnianym wyżej Assistance – tłumaczy Małgorzata Turska, ekspert ZFPF, Gold Finance.

 

Źródło: ZFPF.

Popyt na nieruchomości komercyjne jako dobra inwestycja

anders-jilden-Sc5RKXLBjGg-unsplash
Rynek nieruchomości komercyjnych w Polsce stale się rozwija. Przybywa magazynów, pawilonów, biurowców, hal produkcyjnych itp. To dobra lokata kapitału, która może przynieść inwestorowi znacznie większy zysk, niż popularne lokowanie fundusz y w mieszkania na wynajem.

Spis treści:
Nieruchomości komercyjne – co dokładnie?
Plusy inwestowania w nieruchomości komercyjne
Minusy inwestowania w nieruchomości komercyjne
Przykład inwestycji w nieruchomość komercyjną: lokale biurowe na wynajem

Inwestycja w nieruchomości komercyjne niesie oczywiście ze sobą pewne ryzyko. Należy jednak mieć na uwadze, że ryzyko zawsze towarzyszy inwestorowi. Różnica tkwi w szczególe, jakim jest cena takiej nieruchomości.
W przypadku inwestycji w mieszkanie ryzyko finansowe nie jest tak duże, jak w przypadku nietrafionej inwestycji w biurowiec czy halę magazynową. Niemniej jednak zwrot z takiej inwestycji może okazać się znacznie bardziej korzystny. Jeśli inwestycja będzie należycie zarządzana, może okazać się bardzo dochodowym źródłem przychodów.

Nieruchomości komercyjne – co dokładnie?

Mówiąc o nieruchomościach komercyjnych powinniśmy brać pod uwagę obiekty takie jak magazyny, hale produkcyjne, budynki o charakterze handlowo-usługowym, sklepy i galerie, biurowce itp.
Biorąc pod uwagę różnorodność powyższych sektorów, inwestor ma naprawdę duży wybór i może zdecydować się na inwestycję w obiekt o charakterze działalności, który najbardziej będzie odpowiadał jego indywidualnym preferencjom.

Plusy inwestowania w nieruchomości komercyjne

Już na wstępie napisaliśmy o tym, że inwestycja w nieruchomości komercyjne może przynieść właścicielowi szybki zwrot i duże korzyści finansowe. Przede wszystkim należy jednak pamiętać o podstawowej zalecie, która obejmuje nieruchomości komercyjne a nie dotyczy sektora mieszkań na wynajem. Chodzi o zapisy w prawie, które umożliwiają skuteczne ściąganie należności od najemców obiektów komercyjnych. Fakt ten ma dla wielu inwestorów fundamentalne znaczenie, ponieważ w przypadku sektora mieszkaniowego, prawo stoi po stronie najemcy. Wówczas w przypadku konieczności rozwiązywania sporów pomiędzy stronami na drodze prawnej, to właściciel mieszkania jest na gorszej pozycji.
Osoba, która planuje zainwestowanie w zakup nieruchomości komercyjnej, może także liczyć na bardziej korzystne warunki przyznania kredytu inwestycyjnego.
Dobrze zarządzania nieruchomość komercyjna, na przykład biurowiec czy magazyn, zapewnia właścicielowi stały, comiesięczny dochód.

Minusy inwestowania w nieruchomości komercyjne

Oczywiście poza zaletami, inwestowanie w nieruchomości komercyjne z myślą o ich późniejszym wynajmie, niesie też ze sobą spore ryzyko. Przede wszystkim jeśli inwestor nie prześwietli dokładnie lokalnego rynku, nie zapozna się z rynkowymi cenami najmu, nie przygotuje szczegółowego porównania zysków i strat, i – przede wszystkim – zainwestuje w złej lokalizacji, która nie przyciągnie najemców, może bardzo dużo stracić.
Inwestora może też zaskoczyć czas potrzebny na zwrot zainwestowanych funduszy, a ten będzie dłuższy, jeśli inwestor nie skomercjalizuje w pełni obiektu w szybkim czasie.
Brak najemców lub brak możliwości wynegocjowania z nimi oczekiwanego pierwotnie czynszu za wynajem także może bardzo rozczarować inwestora i spowodować u niego duże straty finansowe.
Modernizacja obiektu to kolejna rzecz, którą inwestor powinien brać pod uwagę. Rynek obiektów komercyjnych stale i dynamicznie się rozwija. Na rynku pojawiają się coraz bardziej nowoczesne i ekologiczne obiekty. Inwestor powinien zatem pamiętać o konieczności przeznaczenia części środków finansowych pozyskiwanych z czynszów na poczet modernizacji obiektu w przyszłości. W przeciwnym razie może się okazać, że jego dotychczasowi najemcy nie przedłużą z nim umowy najmu.

ibrahim-rifath-789914-unsplash

Przykład inwestycji w nieruchomość komercyjną: lokale biurowe na wynajem
Rozsądną opcją jest inwestycji kapitału w zakup biurowca z myślą o późniejszym wynajmie poszczególnych lokali. Inwestycja tego typu daje kilka możliwości. Inwestor może podzielić budynek na mniejsze biura do wynajęcia. Wówczas może liczyć na przyciągnięcie do siebie kilku mniejszych firm. Drugą metodą jest takie przystosowanie biurowca, aby mógł on stać się siedzibą lub oddziałem jednego przedsiębiorstwa. Rozwiązanie takie jest z jednej strony bardzo wygodne, ponieważ właściciel obiektu jest zobowiązany umową z tylko jednym najemcą i wyłącznie z nim musi utrzymywać dobre relacje czy negocjować zmiany warunków w umowie w przyszłości. Jest to jednak również nieco ryzykowne rozwiązanie, ponieważ jeśli dotychczasowy najemca zrezygnuje, to właściciel straci dochód z najmu za cały budynek i będzie musiał szybko poszukiwać innej dużej firmy, której będzie mógł wynająć biurowiec, albo zdecydować się na podzielenie go na kilka mniejszych biur dla kilku najemców.
Inwestor powinien także dokładnie przemyśleć lokalizację biurowca, jaka by go interesowała. Czy lepszy będzie obiekt komercyjny na obrzeżach miast, czy może zdecydowanie bardziej woli on zainwestować w obiekt położony w ścisłym centrum?
Kolejną kwestią są wartości dodane, takie jak odpowiedni standard budynku (całodobowa ochrona, monitoring, recepcja, windy, klimatyzowane pomieszczenia biurowe, możliwość modernizacji pod wymagania najemcy itp.) oraz – co kluczowe – odpowiednio duży parking. Możliwość swobodnego zaparkowania pojazdu stanowi w dzisiejszych czasach dużą wygodę ale jest też często problematyczne, zwłaszcza w przypadku dużych aglomeracji miejskich. Inwestor powinien wziąć pod uwagę dwie możliwości – budowę podziemnego parkingu, który będzie znajdował się pod budynkiem biurowym, lub znalezienie nieruchomości z dostatecznie dużą działką, aby stworzyć na niej naziemny parking samochodowy na co najmniej kilka pojazdów. Jest to rzecz, na którą z pewnością uwagę zwróci każdy potencjalny najemca.
Przed dokonaniem zakupu obiektu inwestor powinien sprawdzić, czy w okolicy znajdują się inne biurowce, jaki standard oferują, jakie są wysokości czynszów i jaki poziom komercjalizacji tych obiektów. Zebranie tych danych może okazać się kluczowe przy ostatecznym podejmowaniu przez inwestora decyzji. Już po wstępnej analizie bowiem może się okazać, że dany region jest przesycony biurowcami i konieczna będzie zmiana lokalizacji do poszukiwań idealnego biurowca.

Wybór odnośnie tego, w jaki rodzaj nieruchomości komercyjnych najlepiej zainwestować, nie jest prosty.
Dla jednych bardziej lukratywną i bezpieczną inwestycją będzie zakup hali magazynowej, jeszcze inni dostrzegą większy potencjał w pawilonach handlowych czy galeriach. Wiele zależy od specyfiki lokalnego rynku i inwestor również ten aspekt powinien brać pod uwagę przy dokonywaniu wyboru rodzaju nieruchomości.
Przede wszystkim inwestor powinien określić budżet, jakim dysponuje. Powinien także oszacować, jak długo może czekać na zwrot z inwestycji i jakich comiesięcznych przychodów się spodziewa. Kolejną kwestią jest weryfikacja zdolności kredytowej – jest to istotne, ponieważ w pewnym momencie może okazać się, że wsparcie pieniędzmi pożyczonymi od banku może okazać się konieczne.
Przemyślana inwestycja może stanowić dla inwestora bardzo atrakcyjne źródło comiesięcznego dochodu.

Redakcja
Komercja24.pl

Rośnie popularność bezpłatnych przelewów ekspresowych w Santander Bank Polska

helloquence-61189-unsplash
Przelewy natychmiastowe są bardzo wygodnym rozwiązaniem codziennego bankowania. Klienci Santander Bank Polska, którzy z nich korzystają, zlecają średnio co miesiąc 3 przelewy ekspresowe, każdy na średnią kwotę 676 zł.

Przelew ekspresowy cieszy się coraz większą popularnością. Najnowsze dane KIR, za sierpień br., wskazują, że w systemie Express Elixir rozliczono 5,4 mln przelewów natychmiastowych i przelewów na numer telefonu o łącznej wartości 5,3 mld zł. Dla porównania, w analogicznym okresie roku 2019, było to odpowiednio 2,3 mln transakcji o wartości 3,7 mld zł. Oznacza to, że na przestrzeni roku odnotowano 132% wzrost liczby ekspresowych przelewów i 42% wzrost ich łącznej wartości.

Klienci Santander Bank Polska, którzy korzystają z przelewów natychmiastowych, zlecają średnio co miesiąc 3 przelewy ekspresowe, każdy na średnią kwotę 676 zł.

Posiadacze Konta Jakie Chcę mogą je zlecać bezpłatnie i bez limitów liczby, w usługach bankowości elektronicznej lub w aplikacji mobilnej. Już w ciągu kilku minut pieniądze mogą znaleźć się na rachunku odbiorcy. Przelewy można zlecać 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu i przez 365 dni w roku.

Widzimy, że w Santander Bank Polska popularność przelewów natychmiastowych rośnie z dynamiką ok. 4% miesięcznie – zarówno biorąc pod uwagę liczbę przelewów, jak i korzystających z nich klientów. To znaczy, że w sierpniu z przelewów ekspresowych skorzystało niemal 30% klientów więcej niż jeszcze w styczniu br. Największy w tym roku, 11% wzrost liczby przelewów natychmiastowych odnotowaliśmy w marcu, wraz z początkiem pandemii. Może to mieć związek z rosnącą wówczas popularnością zakupów internetowych – przelewy ekspresowe to bardzo wygodna forma płatności za zakupy w sieci. Dzięki nim łatwo też można wpłacać zaliczki czy spłacać raty zobowiązań, bez konieczności przesyłania środków z kilkudniowym wyprzedzeniem – mówi Przemysław Dukiel, szef obszaru codzienne bankowanie w Santander bank Polska.

Źródło: Santander Bank Polska.

 

Wpływ pandemii COVID-19 na podmioty działające w obszarze kultury w drugim kwartale 2020 r.

biznesman1
Jak pandemia COVID-19 wpłynęła na podmioty działające w obszarze kultury?

Na ten temat odpowiada krótko Główny Urząd Statystyczny w swoim komunikacje.

Główny Urząd Statystyczny opublikował komunikat nt wpływu pandemii COVID-19 na podmioty działające w obszarze kultury w drugim kwartale 2020 r.

Według GUS: W II kw. 2020 r. spośród 4 691 zbadanych instytucji kultury 3 047 doświadczyło negatywnych skutków pandemii COVID-19, m.in. poprzez spadek przychodów z działalności gospodarczej (o 21,2% więcej w porównaniu z poprzednim kwartałem). Wśród instytucji kultury, które wskazały, że doświadczyły negatywnych skutków pandemii 59,1% oszacowało skalę spadku przychodów z działalności gospodarczej na poziomie poniżej 50,0%. Natomiast na spadek przychodów z działalności gospodarczej powyżej 90,0% wskazało 13,7% instytucji kultury.

Zakupy w modelu hybrydowym coraz bardziej popularne

brooke-cagle-609873-unsplash
Rozwiązanie łączące rezerwację produktu online z odbiorem osobistym w wybranym punkcie staje się coraz bardziej popularną formą zakupów. Według szacunków w tym roku w USA wartość zakupów w tym trybie określanym najczęściej jako click&collect wzrośnie o 60%. Empik – lider w sprzedaży wielokanałowej na rynku polskim – notuje w sklepach stacjonarnych trzykrotny wzrost liczby transakcji poprzedzonych rezerwacją produktu online. To forma dobrze dopasowana do obecnej sytuacji, ponieważ zapewnia szybką, wygodną i maksymalnie „bezkontaktową” obsługę klienta.

Spis treści:
Wygoda i bezpieczeństwo
Mobilnie i z każdego miejsca

Usługa rezerwacji produktu i odbioru w salonie jest rozwiązaniem omnichannelowym, które Empik wdrożył już w 2018 roku. To prosty mechanizm, dzięki któremu klienci mają możliwość sprawdzenia w aplikacji mobilnej lub na stronie WWW dostępności wybranego produktu w salonie, a następnie jego rezerwacji. Już w ciągu dwóch godzin zarezerwowany produkt można odebrać w wybranym, najbliższym sklepie. Co istotne, sama rezerwacja jest bezpłatna. Rosnąca popularność usługi dowodzi, że konsumenci doceniają synergię korzyści oferowanych w takim modelu zakupowym.

Wygoda i bezpieczeństwo
Klienci Empiku coraz chętniej dokonują zakupów w ten sposób. W okresie od maja do września bieżącego roku w salonach odebrano ponad trzykrotnie więcej rezerwacji niż przed rokiem. Największą popularnością niezmiennie cieszą się książki, które stanowią 70% rezerwowanych produktów.

Usługa rezerwacji i możliwość niemal natychmiastowego odbioru produktu (już po dwóch godzinach) stanowi odpowiedź na aktualne wyzwania oraz trendy konsumenckie, w których liczą się bezpieczeństwo zakupów i wygoda. Rezerwując towar, klient oszczędza czas i zyskuje pewność, że nikt go nie uprzedzi w zakupie i upatrzona książka, płyta czy gra będzie specjalnie na niego czekać. Już za dwie godziny może przyjść do salonu, obejrzeć produkt i dokonać zakupu.

Grzegorz Bieszke, Dyrektor ds. Omnichannel i Customer Experience w Empiku

Cały proces odbywa się sprawnie i szybko. Jednocześnie jest to rozwiązanie bardziej przyjazne dla środowiska: produkt nie wymaga bowiem zapakowania ani transportu z magazynu, przebywa jedynie drogę z regału do punktu odbioru.
Ten model jest wygodny także dla sklepu. Zarezerwowany produkt, po który nikt się nie zgłosi, pracownik Empiku po prostu odkłada na półkę po 48 godzinach.

Łukasz Sitko, Dyrektor Sprzedaży w Empiku

Mobilnie i z każdego miejsca
Rezerwacji można dokonywać zarówno poprzez aplikację mobilną Empik, jak i na Empik.com. Klienci częściej korzystają z tej opcji na urządzeniach mobilnych – łącznie dokonują na nich 59% rezerwacji: 23% pochodzi z aplikacji, a pozostałe 36% – z mobilnej wersji strony. Rosnąca popularność tego rozwiązania – od początku roku do września już o 30% – pokazuje, że klienci Empiku doceniają połączenie zakupów online i offline. Jednocześnie trwają prace nad usprawnieniami, które w przyszłości jeszcze bardziej zwiększą wygodę użytkowników ekspresowej rezerwacji. Ciągły rozwój sieci liczącej już ponad 270 salonów, także w mniejszych miejscowościach, sprawia, że ta atrakcyjna forma zakupów jest dostępna dla coraz szerszego grona odbiorców.

Źródło: Empik.

Linklaters doradzał Meridiam oraz Urbaser przy inwestycji o wartości 3,5 miliarda złotych w formule partnerstwa publiczno-prywatnego w Olsztynie

ben-rosett-10614-unsplash
Linklaters doradzał Dobrej Energii dla Olsztyna sp. z.o.o. i jej wspólnikom – Meridiam, francuskiemu funduszowi inwestycyjnemu, oraz Urbaser, hiszpańskiemu podmiotowi zajmującemu się zarządzaniem odpadami – przy realizacji projektu w formule partnerstwa publiczno-prywatnego. Założeniem projektu jest zagospodarowanie frakcji palnej odpadów komunalnych z województwa warmińsko-mazurskiego wraz z odzyskiem energii z wysokosprawnej kogeneracji, celem wykorzystania jej w olsztyńskiej sieci ciepłowniczej, jak również sprzedaży do sieci elektroenergetycznej.

Transakcja jest doskonałym przykładem tego, jak nowa infrastruktura wpływa na rozwój gospodarki oraz jak energia z ekologicznych źródeł może być wydajniej stosowana. Jest także przykładem zaangażowania Linklaters w proces transformacji energetyki w Europie Środkowo-Wschodniej. „Jesteśmy dumni z naszego zaangażowania przy tej kluczowej i prorozwojowej inwestycji dla Olsztyna. Projekt niewątpliwie wzbogacił nasze portfolio w zakresie projektów PPP w Polsce. Mamy nadzieję, że przyczyni się do spopularyzowania tej formuły w naszym kraju, która jest nadal rzadko wykorzystywana, pomimo coraz korzystniejszych regulacji prawnych”, powiedział Patryk Figiel, kierujący praktyką energetyki i infrastruktury w warszawskim biurze Linklaters.

Kancelaria wspierała Dobrą Energię dla Olsztyna sp. z o.o. oraz jej wspólników przez ponad dwa lata (od lipca 2018), doradzając m.in. przy złożeniu oferty w ramach przetargu publicznego, podpisaniu Umowy PPP, negocjacjach z podwykonawcami oraz pozyskaniu finansowania.

Zakładany czas realizacji projektu to 28 lat (3 lata budowy + 25 eksploatacji), a jego całkowita wartość wyniesie ponad 3,5 miliarda złotych. Koreańska spółka Doosan Heavy Industries oraz jej spółka zależna zostały wybrane na głównego wykonawcę budowy elektrociepłowni, która do produkcji prądu i ciepła będzie wykorzystywać m.in. odpady miejskie w ilości ok. 300 ton dziennie. Hiszpańska spółka Urbaser będzie długoterminowym operatorem.

Projektem kierował Patryk Figiel, counsel, kierujący praktyką energetyki i infrastruktury w warszawskim biurze Linklaters wspierany przez: Natalię Mikołajczyk (managing associate), Tomasza Pleskota (senior associate) oraz Michała Maruszaka (associate), a także zespół bankowości i finansów: Martę Domino (managing associate), Jarka Millera (partner), Macieja Chęcińskiego (associate) oraz Michała de Białynia Woycikiewicza (junior associate). Dodatkowo, w skład zespołu weszli: Wojciech Podlasin (managing associate, praktyka prawa konkurencji i prawa antymonopolowego), Joanna Koterbska (associate, praktyka prawa konkurencji i prawa antymonopolowego), Łukasz Burakowski (senior associate, praktyka prawa korporacyjnego, fuzji i przejęć) oraz Szymon Sieniewicz (associate, praktyka prawa telekomunikacji, mediów i nowych technologii oraz własności intelektualnej).

mat.pras.