Sun & Snow o rynku nieruchomości wakacyjnych

Baltic Park Molo - Świnoujście
Sun & Snow o rynku nieruchomości wakacyjnych. Tegoroczne wakacje rozpoczęły się bardzo intensywnie dla działu rezerwacji Sun & Snow, z uwagi na duży popyt stymulowany przez atrakcyjne prognozy pogody. Jak zapewnia firma zarządzająca wynajmem blisko 2,8 tys. apartamentów w ponad 60 miejscowościach wypoczynkowych oraz miastach w Polsce, miejsc dla turystów nie zabraknie – choć najbardziej atrakcyjne oferty wkrótce będą niedostępne. Obecnie średnia cena pobytu w kurortach nadmorskich w ofercie Sun & Snow wynosi około 509 zł. Nieco taniej jest w górach, gdzie trzeba zapłacić średnio 326 zł za dobę pobytu.

Tegoroczny sezon wakacyjny rozpoczął się wysokimi temperaturami, które na pewno lepiej było znosić nad jeziorem lub morzem niż w mieście. Tę tendencję widać było także w zainteresowaniu naszych rodzimych turystów wakacyjnym wypoczynkiem.

Patrzymy na początek wakacji dość optymistycznie, choć pewien niedosyt na pewno jest. Widać, że Polacy nie rezygnują z wyjazdów, choć są ostrożni jeśli chodzi o ich czas trwania.” – komentuje początek sezonu Mariola Skorupa, Dyrektor Sprzedaży i Marketingu Sun & Snow.

Najbardziej oblegane wakacyjne terminy to tradycyjnie druga połowa lipca oraz sierpniowy długi weekend. W tym roku święto 15 sierpnia (Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny) wypada w czwartek. Oznacza to, że planując wyjazd w piątek 9 sierpnia po pracy, przy 4 dniach urlopu możemy wypoczywać aż 9 dni – do 18 sierpnia. Jak zapewnia Sun & Snow, miejsc w ofercie nie powinno zabraknąć, choć najbardziej oblegane kurorty dysponują już coraz mniejszą liczbą miejsc noclegowych.

Pewna grupa turystów rezerwuje swoje pobyty z dużym wyprzedzeniem, dzięki czemu mogą liczyć na niższe ceny i pewność, że zarezerwują swój ulubiony apartament. Dziś w najbardziej obleganych kurortach i terminach pojedyncze lokalizacje są dostępne, choć trudno liczyć na tańsze oferty – a wiemy, że część naszych klientów zwraca na to dużą uwagę. By wyjść im naprzeciw, staramy się przygotować atrakcyjną ofertę promocyjną.” – dodaje Mariola Skorupa.

Przykładowo, na początku lipca w wybranych miejscowościach, obowiązywał rabat w wysokości 200 zł. Z kolei osoby, które zdecydowały się na pobyt w apartamentach Sun & Snow między 21 czerwca a 14 lipca, otrzymywały 150 zł na jesienny wypoczynek w dowolnym apartamencie sieci. Teraz rozpoczęła się promocja 4+1, która oznacza, że rezerwując pobyt na 5 dni, jeden otrzymujemy gratis. Oferta będzie obowiązywała do 31.07 i dotyczyła wybranych miast, m.in. Kołobrzegu, Białki Tatrzańskiej, Dziwnowa, Gdańska Starego Miasta, Karpacza i Mielna.

Co warto podkreślić, oferty promocyjne można łączyć z programem lojalnościowym, który w tym roku został wprowadzony przez Sun & Snow. W ramach programu rabat w wysokości 5 proc. będzie naliczany już od pierwszego pobytu, zaś wraz ze zgromadzonymi punktami będzie on rósł nawet do 10 proc. Część programu stanowić będzie również system poleceń wśród klientów, gdzie po wygenerowania kodu polecającego i przekazaniu go osobie, która nie jest jeszcze klientem Sun & Snow, uczestnik programu otrzyma również zniżkę dla siebie.

Źródło: Grupa Sun & Snow / materiał prasowy

Komentarz G. Gacka z HSP: Najem krótkoterminowy – jak zarobić na wynajmie i odpocząć od miejskiego zgiełku?

G. Gacek_Mat. prasowyRozwój turystyki w Polsce przynosi wzrost popularności apartamentów na wynajem zarówno w największych miastach, jak i resortach w najbardziej pożądanych lokalizacjach z dala od miejskiego zgiełku. Obecnie rynek najmu krótkoterminowego jest w rozkwicie. Wystarczy wspomnieć, że przychody Airbnb w ostatnim kwartale przewyższyły liczby sprzed pandemii. Zgodnie z szacunkami, do 2030 roku sektor najmu krótkoterminowego w ujęciu globalnym będzie rósł rok do roku o ponad 11%.

W Polsce zdecydowana większość pobytów to podróże krajowe. W czasach rosnącej popularności wynajmu krótkoterminowego, coraz więcej osób odkrywa, że jest to nie tylko sposób na dodatkowy dochód, ale także na oderwanie się od miejskiego zgiełku. Od lat na znaczeniu zyskują platformy, jak Airbnb czy Booking.com, między innymi umożliwiające właścicielom generowanie finansowych zysków oraz spędzenie czasu w spokojnych i malowniczych lokalizacjach. Według najnowszych danych, dobrze zarządzana nieruchomość w popularnym miejscu może przynieść miesięczny dochód wyższy niż wynajem długoterminowy. Oczywiście, sukces w tym biznesie zależy od kilku kluczowych czynników.

Potencjał nieruchomości

Największy potencjał mają nieruchomości położone w atrakcyjnych turystycznie miejscach, takich jak nadmorskie kurorty, górskie miejscowości czy historyczne miasta. Na sukces znacząco wpływa również profesjonalne podejście do zarządzania najmem, obejmujące między innymi staranne sprzątanie, komunikację z gośćmi i dbanie o dobre recenzje oraz bezpośrednie relacje. Co więcej, dobrze wykonane zdjęcia, atrakcyjny opis oferty oraz odpowiednie ceny przyciągają więcej gości i generują większy zysk.

Wynajem krótkoterminowy oferuje nie tylko korzyści finansowe, ale również ma szereg innych zalet. Właściciele nieruchomości mają możliwość odpoczynku od miasta czy poznania nowych miejsc i ludzi przy zachowaniu ogromnej elastyczności. Wynajmując swoją nieruchomość w mieście, mogą samodzielnie korzystać z uroków natury, spędzając czas w swojej drugiej, bardziej spokojnej lokalizacji. Nawiązywanie relacji z ludźmi z innych regionów kraju to z kolei niepowtarzalna okazja na zdobywanie unikalnych doświadczeń i historii, które mogą być bardzo rozwijające. Ponadto, wynajem krótkoterminowy pozwala na większą elastyczność w korzystaniu z nieruchomości. Właściciele mogą zarezerwować ją dla siebie w dowolnym momencie.

Kluczowe elementy oferty

Działać na tak mocno zagęszczonym obszarze można na wiele sposobów, oczywiście w zależności od indywidualnych możliwości, potrzeb oraz celów. Na rynku nieruchomości ważne są trzy elementy: lokalizacja, lokalizacja, lokalizacja. I dotyczy to nie tylko sytuacji, gdy kupujemy mieszkanie na własne potrzeby, ale przede wszystkim, gdy traktujemy nieruchomość inwestycyjnie. Jeśli już dysponujemy odpowiednim lokalem, warto zastanowić się nad znalezieniem atutów danej lokalizacji. Nawet jeśli jest to apartament nad morzem, ale nie znajduje się w pierwszej czy nawet drugiej linii brzegowej, można podkreślić bliskość centrów rozrywkowych albo też niewielki ruch turystów. W takiej sytuacji zainteresujemy gości, którzy oczekują spokoju. Jeśli mamy dom w górach, a nie jest usytuowany blisko wyciągu narciarskiego, podkreślmy atut ciekawych szlaków do wędrówek czy niezwykłych widoków. Pamiętajmy, że morze to nie tylko plaża, a góry to nie tylko stoki. Niezależnie od tego, gdzie jest zlokalizowany apartament, warto zadbać o jego odpowiednie wyposażenie. Styl, w jakim zostanie urządzony, powinien odpowiadać grupie docelowej, do której skierowana jest oferta.

Z perspektywy biznesowej, rynek najmu krótkoterminowego czeka okres stabilności i dalszego wzrostu, napędzanego postępem technologicznym, zrównoważoną podażą i popytem oraz zmieniającymi się preferencjami konsumentów. Europejczycy coraz chętniej wynajmują apartamenty na doby, o czym świadczą dane Eurostatu. Pomiędzy lipcem a wrześniem ubiegłego roku portale, jak Airbnb, Booking, Expedia Group lub TripAdvisor odnotowały 309,4 mln noclegów w obiektach najmu krótkoterminowego i był to wzrost o 13,4% w porównaniu do analogicznego okresu 2022 roku.

Autor: Grzegorz Gacek, Prezes zarządu, HSP Management.

Sun & Snow podsumowuje sezon zimowy

ostoja zimowe 1
Firma Sun & Snow zarządzająca wynajmem blisko 2,6 tys. apartamentów, w ponad 50 miejscowościach wypoczynkowych oraz miastach w Polsce, zanotowała podczas tegorocznych ferii zimowych lepsze obłożenie w swoich obiektach niż rok wcześniej.

Tegoroczne ferie zimowe trwały do 25 lutego, kończąc umowny, wysoki sezon zimowy w polskiej turystyce. Średnie obłożenie apartamentów wypoczynkowych położonych w górach, które są obsługiwane przez firmę Sun & Snow, wyniosło 75 proc. Co ciekawe, jak wynika z danych operatora, który dysponuje największym niezależnym systemem rezerwacyjnym w Polsce, w sezonie zimowym zainteresowanie kurortami nadmorskimi było wyższe niż rok wcześniej. Z kolei najpopularniejsza destynacja – Białka Tatrzańska, notowała poziom obłożenia przekraczający 90 proc., pomimo czynnika pogodowego, który w tym roku nie sprzyjał branży tak jak w poprzednich latach. Dużą popularnością cieszyły się też tradycyjnie Zakopane i Karpacz.

Oferta jaką przygotowaliśmy w tym roku obejmowała znacznie więcej lokalizacji i apartamentów niż w latach ubiegłych, a mimo to zanotowaliśmy większe obłożenie – zwłaszcza w kurortach górskich. Zarówno my, jak i właściciele apartamentów czujemy oczywiście lekki niedosyt, gdyż druga połowa ferii znalazła się pod presją niezbyt ładnej pogody, która nie pomagała nam jeśli chodzi o wyjazdy organizowane spontanicznie i z kilkudniowym wyprzedzeniem” – mówi Mariola Skorupa, Dyrektor Sprzedaży i Marketingu Sun & Snow.

Źródło: Sun & Snow.

Sun & Snow z porozumieniem dotyczącym obsługi apartamentów w nieruchomości inwestycyjnej Czarna Góra Resort

Czarna Góra Resort
Sun & Snow z porozumieniem dotyczącym obsługi apartamentów w nieruchomości inwestycyjnej Czarna Góra Resort.

Sun & Snow, największy w Polsce operator zarządzający wynajmem ponad 2,5 tys. apartamentów, za sprawą zawartych w ostatnim czasie porozumień poszerzy swoje portfolio o kilkaset nowych apartamentów. Nieruchomości, które trafią do oferty Sun & Snow zlokalizowane są w popularnym sudeckim resorcie „Czarna Góra”.

Całoroczny ośrodek górski Czarna Góra Resort na Dolnym Śląsku jest położony w masywie Śnieżnika. Cieszy się rosnącą popularnością dzięki licznym trasom narciarskim i blisko 60 ha atrakcji, czekających na turystów. Latem przyciąga z kolei amatorów rowerowej i pieszej turystyki górskiej. Ośrodek dysponuje własnymi stokami o zróżnicowanym stopniu trudności, dostępne są także szkoły narciarskie i wypożyczalnie sprzętu. Łącznie jest tu aż piętnaście tras, w tym jedna dojazdowa i pięć polan narciarskich, o łącznej długości ponad 14 kilometrów.

„Zyskanie partnera z wieloletnim doświadczeniem w zarządzaniu najmem, który zbudował skuteczną sieć sprzedaży, to zarówno dla nas, jak i naszych inwestorów duży sukces. Dzięki wiedzy i doświadczeniu nowego operatora – firmy Sun & Snow, z optymizmem patrzymy w przyszłość i możemy planować kolejne kroki dotyczące rozwoju naszego biznesu” – mówi Grzegorz Pieniążek z grupy Czarna Góra Resort która zawarła porozumienie z Sun & Snow.

Źródło: Grupa Sun & Snow.

Klimatyczny, pastelowy apartament na wynajem w sercu wrocławskiego Starego Miasta

Decoroom fot. archi.photo Marek Koptynski (9)
Klimatyczny, pastelowy apartament na wynajem w sercu wrocławskiego Starego Miasta? Nie da się ukryć, że w tym 48-metrowym mieszkaniu, położonym nieopodal rzeki Odry, królują beztroskie pastele. Już od progu witają nas harmonijne zestawienia subtelnych odcieni niebieskości, wanilii oraz różu uzupełnione odrobiną złota i budują tu przyjemne wrażenie przytulności z pozytywną energią w tle. Architekci z pracowni Decoroom, którym powierzono aranżację, dopełnili wnętrze energetycznymi dodatkami. Tak powstała prosta, lecz elegancka przestrzeń, w której bardzo duży nacisk położony został na stylowe wykończenia.

Ta wrocławska inwestycja zlokalizowana na Starym Mieście we Wrocławiu, tuż przy malowniczym odcinku Odry, to wyjątkowo urokliwe miejsce do życia. Tu płynnie przenikają się dwa światy – okoliczna dzika przyroda i tętniące życiem miasto. Nowoczesna architektura budynków dynamizuje przestrzeń, nadając osiedlu ponadczasowy styl, doskonale wpisujący się w zastaną tkankę miejską. Otoczenie z kojącą naturą w tle pozwala mieszkańcom złapać oddech od codziennego zgiełku i szybko odzyskać wewnętrzną równowagę.

Architekci z pracowni Decoroom szukając uniwersalnych rozwiązań, które trafiłyby w zróżnicowane gusta przyszłych najemców, postawili na stonowane pastelowe kolory, naturalne matowe wykończenia i ponadczasowe rozwiązania. Doskonale wpisują się one w urokliwy pejzaż okolicy, jednocześnie podkreślając wielkomiejski charakter miejsca. Ze względu zaś na inwestycyjne przeznaczenie mieszkania, zaprojektowanego z myślą o młodych ludziach, ceniących sobie zarówno bliskość centrum miasta, jak i możliwość spędzania czasu rekreacyjnie, ważne było stworzenie dobrze przemyślanej przestrzeni. Priorytetowo potraktowano zarówno kwestie funkcjonalności, z dużą ilością miejsca do przechowywania na czele, jak i atrakcyjny, nowoczesny wygląd wnętrz.

– Mieszkanie jest nieduże, ale jasne i przytulne. Zabudowy meblowe, wykonane według naszego projektu przez stolarnię Decoroom, miały na celu zapewnić na niewielkiej przestrzeni maksymalnie dużo miejsca do przechowywania. Jednocześnie, staraliśmy się odwrócić uwagę od wielkich szaf zajmujących sporą powierzchnię, na rzecz elementów dekoracyjnych. Ukryliśmy funkcję przechowywania w bardzo dekoracyjnej formie. Zachowana w całym mieszkaniu delikatna, pastelowa kolorystyka, dodaje meblom lekkości – wyjaśniają architekci z pracowni Decoroom.

Oprócz błękitnego nieba…

Sercem mieszkania jest przestronny salon zaprojektowany w stonowanej kolorystyce, inspirowanej okolicznym pejzażem. Jasny, stonowany błękit przywodzi na myśl łagodny nurt płynącej niedaleko Odry, ale też nawiązuje do pogodnego koloru nieba, którego własny kawałek można podziwiać z dużego balkonu. Sporą dawkę energii wnosi zaś wygodna sofa w żółtym, słonecznym kolorze, ustawiona vis á vis stylowej szafki RTV. Jej dekoracyjne fronty i lekka forma wnoszą nutę elegancji. Podobną rolę pełnią także przewijające się przez wszystkie pomieszczenia naturalne materiały. Jasne drewno, płytki imitujące wzór marmuru oraz przytulne tkaniny otulają wnętrza, tworząc komfortową atmosferę doprawioną szczyptą luksusu.

W dyskretnym blasku

Kuchnia, choć częściowo otwarta, została dyskretnie oddzielona. Dwurzędowa zabudowa, zaprojektowana przez architektów Decoroom i wykonana w autorskiej stolarni pracowni, zapewnia wystarczająco dużo miejsca do przechowywania, jak i przygotowywania posiłków. Jej błękitne, pastelowe fronty o matowym wykończeniu śmiało nawiązują do kolorystyki salonu. Jednak uwagę przykuwa doskonałe połączenie uchwytów meblowych z metalizowanymi frontami meblowymi – jedno i drugie w szczotkowanym wykończeniu. To właśnie połączenie tych dwóch elementów było punktem wyjścia dla aranżacji tej przestrzeni. Całość dopełnia piękny konglomeratowy blat o satynowym wykończeniu i dopasowana do niego mozaika z oferty Raw Decor.

– Płyty meblowe z pięknych kolekcji kolorystycznych, o pastelowym, matowym wykończeniu, które stały się najważniejszym element aranżacji kuchni, wykorzystano również jako fronty zabudów w pozostałych pomieszczeniach. Stąd w eleganckim holu szafy w kolorystyce spokojnych beży urozmaicono czarnymi lamelami, a w sypialni miejsce swe odnalazł krem, który uzupełnia pastelowy róż. Także zabudowa w łazience, lakierowana, w matowym wykończeniu, dopasowana została kolorystycznie do ściany, aby łączyły się w jedną spójną całość – mówią architekci.

W części salonowej zaplanowano także jadalnię, którą organizuje okrągły stół z czarnym, marmurowym blatem. Tapicerowane w tkaninie w naturalnym kolorze krzesła dodają temu miejscu domowego charakteru.

Róż i już!

Strefa prywatna to prawdziwa oaza spokoju. W przeciwieństwie do części dziennej, chłodne odcienie błękitu, oddają tu miejsce płowym tonacjom różu, które budują poczucie intymności. W sypialni uwagę przyciąga pastelowa ściana za łóżkiem tworząca miłe oku tło dla kremowych frontów zabudowy garderobianej i szafy z dekoracyjnym uchwytami. Głównym elementem wyposażenia jest tu tapicerowane łóżko w kolorze pudrowego różu, które harmonijnie wtapia się w aranżację.

Równie estetycznie została urządzona łazienka. Czarne baterie i detale o matowym wykończeniu wprowadzają tu delikatny, choć stanowczy kontrast dla delikatnej kolorystyki materiałów. Na tle białych i marmurowych płytek wybija się zabudowa stolarska w odcieniu #millenialpink wykonana na wymiar przez stolarnię Decoroom, ożywiając tym samym jasną, minimalistyczną przestrzeń. Podobnie jak w całym mieszkaniu, to właśnie oryginalne zabudowy meblowe wysokiej jakości stały się najbardziej zdobnym elementem aranżacji, wyznaczając jej elegancki ton i pożądaną przez przyszłych najemców funkcjonalność.

Projekt wnętrza: Decoroom
Zdjęcia: Marek Koptyński Archi.Photo
Stylizacja: Angelika Front / Atmosferycznie

Źródło: Decoroom.

Rosną ceny nadmorskich apartamentów na polskim rynku nieruchomości

Bel-Mare-Międzyzdroje
Rosną ceny nadmorskich apartamentów na polskim rynku nieruchomości.

Sezon wakacyjny ’23 nad polskim morzem nie był tak trudny, jak początkowo prognozowano. Rzeczywistość pokazuje, że Polacy nie rezygnują z wypoczynku nad Bałtykiem. Zresztą, nie tylko oni – nasi sąsiedzi także docenili uroki polskich plaż, co przekłada się na zarobki inwestorów posiadających apartamenty na wynajem. Ceny nieruchomości także nie pozostają na stałym poziomie, nieodmiennie pnąc się w górę.

Jak podaje Hotelarz.pl, Polacy nadal najchętniej wypoczywali nad Bałtykiem (37 procent, natomiast 22 proc. stanowiły osoby, które wyjechały w góry, a 19 proc. wybrało jeziora). Polskie morze doceniają także zagraniczni turyści: Północna Izba Gospodarcza szacuje, że wzrost zainteresowania polskim morzem turystów z Czech sięga nawet 40 proc. Ilość turystów z Czech w zachodniopomorskich kurortach wzrosła o nawet 25% w stosunku do wcześniejszego sezonu. Czesi doceniają polskie plaże ze względu na szybki i łatwy dojazd i łagodny klimat, gdyż Grecja czy Hiszpania staje się, zwłaszcza dla starszych turystów, zbyt upalna i sucha. Trend ten widać także w wynikach Bel Mare &Aqua Resort w Międzyzdrojach, dla którego był  to rekordowy rok, jeżeli chodzi o liczbę gości z tego kraju.

– W tym roku odwiedziło nasz blisko 4 tysiące turystów z Czech. Ogólna liczba Gości wyniosła w lipcu 50 tysięcy, zaś w sierpniu jeszcze więcej, gdyż 58 tysięcy. Bel Mare &Aqua Resort jest obecnie jednym z największych obiektów hotelowych w Polsce – ma ponad 1000 dostępnych pokoi i apartamentów, średnie obłożenie w lipcu w obiektach zarządzanych przez Prestige wynosiło 82%, a ceny noclegów wzrosły w stosunku do poprzedniego roku. W przyszłym roku spodziewamy się dalszego wzrostu obłożenia – stwierdza Krzysztof Kraskowski – dyrektor Bel Mare &Aqua Resort.

mat.pras.

Sun & Snow: Szczyt sezonu letniego w tym roku przypadł na długi weekend sierpniowy

06acf72947bf3890bcde89016f3c3382

Firma Sun & Snow, która zarządza wynajmem 2,5 tys. apartamentów w miejscowościach wypoczynkowych oraz miastach, zanotowała w wysokim sezonie letnim nieznaczny spadek obłożenia w kilku miejscowościach wypoczynkowych. Turyści najchętniej wybierali się na wypoczynek podczas długiego weekendu w sierpniu. Wówczas obłożenie apartamentów wyniosło ok. 90 proc. Najchętniej odwiedzanymi kurortami w wysokim sezonie letnim pozostawały niezmiennie Świnoujście, Hel i Międzyzdroje.

Biorąc pod uwagę stopień obłożenia poszczególnych apartamentów, wysoki sezon letni wypadł w kilku miejscowościach wypoczynkowych nieznacznie gorzej w tym roku niż w latach ubiegłych. Na nieznaczny spadek obłożenia w sierpniu wpłynęły przede wszystkim niesprzyjające warunki pogodowe nad morzem i w górach, które utrzymywały się przez pierwsze 2 tygodnie sierpnia. Jak widać największy wpływ na decyzje wakacyjne w tym roku miała zdecydowanie pogoda, co z kolei przełożyło się na szczyt zainteresowania ofertą Sun & Snow w czasie tzw. długiego weekendu sierpniowego, z wysokimi temperaturami i brakiem opadów. Obłożenie dla całej sieci Sun & Snow w tym okresie wyniosło ponad 90 proc.

„W tym roku nie mieliśmy już do czynienia ze stymulacją sektora turystycznego dodatkowymi środkami, takimi jak bon wakacyjny, a początek wakacji zdominowały doniesienia medialne dotyczące tzw. paragonów grozy. Wzrosty cen noclegów i usług w kurortach obserwowaliśmy zwłaszcza w momentach, gdy dopisywała pogoda. To dość krótkowzroczna strategia, której staraliśmy się w tym roku przeciwdziałać, stawiając na długofalowe partnerstwo z naszymi turystami i właścicielami apartamentów. Kilkuprocentowe, w porównaniu z zeszłym rokiem, wzrosty cen pobytów w naszych apartamentach wynikały wyłącznie z kosztów prowadzenia działalności. Nie windowaliśmy cen w momentach wyjątkowego zainteresowania apartamentami, np. podczas długiego weekendu sierpniowego.” – mówi Mariola Skorupa, Dyrektor Sprzedaży i Marketingu Sun & Snow.

Najważniejszym graczem na rynku wypoczynku wakacyjnego była jednak pogoda, a właściwie jej prognozy, co miało decydujące znaczenie w tym roku, jeśli chodzi o wyniki obłożenia w lipcu i sierpniu. W przypadku średniej długości pobytu, Sun & Snow osiągnęła we własnych kanałach średni wynik 4,4 doby za okres wysokiego sezonu letniego. Oznacza to nieznaczny spadek w porównaniu z ub. r., ale jednocześnie wynik znacznie lepszy niż dane rynkowe, które były publikowane w tym roku1.

„Rynek wypoczynku wakacyjnego – co obserwujemy już od ub. r., staje się coraz bardziej konkurencyjny. Pojawiło się wiele nowych inwestycji w Polsce, zarówno hotelowych jak i apartamentowych. Mamy również do czynienia z szeroką ofertą wyjazdów zagranicznych, ale również nadal wysoką inflacją i nieuniknionym wzrostem cen w kurortach. To wszystko wpłynęło na rynek i nieznaczny spadek rezerwacji – zwłaszcza w momentach, gdy pogoda okazywała się kapryśna. Patrząc jednak na cały rynek – nasze wyniki można uznać za umiarkowanie pozytywne, co może być wyznacznikiem dla kolejnych sezonów. Obserwując zachowania i potrzeby turystów, stale modyfikujemy i rozbudowujemy naszą ofertę. Pojawiły się u nas domy wakacyjne, zwiększamy też liczbę apartamentów w największych miastach, wprowadziliśmy system pozwalający na automatyczny check in online. Chcemy pozostać liderem rynku, nie tylko pod względem liczby obsługiwanych lokalizacji, ale również jakości obsługi czy poziomu obłożenia.” – podsumowuje Mariola Skorupa.

Firma Sun & Snow poinformowała ostatnio o wprowadzeniu do oferty konceptu wypoczynku w stylu „slow”, którego kwintesencją są domy wakacyjne. Nowe lokale mogą przyjąć od 6 do nawet 10 osób i położone są zwykle w cichych i ustronnych lokalizacjach. W ostatnim czasie, obok domów, oferta firmy poszerzyła się także o lokale w Warszawie. W planach jest także pozyskanie nowych lokalizacji we Wrocławiu, Toruniu i Poznaniu. W porównaniu z ub. sezonem letnim liczba apartamentów w systemie rezerwacyjnym Sun & Snow zwiększyła się o blisko 400 lokali, do ok. 2,5 tys.

1 https://ttg.com.pl/wakacje-2023-czesciej-krotsze-pobyty-zamiast-tygodniowych-wyjazdow/
Z analizy serwisu Nocowanie.pl, przeprowadzonej na półmetku wakacji, wynikało, że średnia długość rezerwacji dokonanych w lipcu i w sierpniu to 3,6 doby hotelowej.

Źródło: Grupa Sun & Snow.

Komfortowe apartamenty na wynajem Green Hill w Gdyni Orłowie spod kreski Biuro Kreacje

GreenHill_wybrane_23
Komfortowe apartamenty na wynajem Green Hill w Gdyni Orłowie spod kreski Biuro Kreacje. Podróż po modernistycznej Gdyni można rozpocząć na wiele sposobów. Najlepszym jednak może okazać się ten, który już na samym jej początku wprowadzi nas w niepowtarzalny klimat miasta, przybliży jego koncepcję architektoniczną oraz pozwoli poczuć ducha polskiego morza i jego piaszczystych plaż. Taką wizję oferują bowiem apartamenty na wynajem w inwestycji Green Hill w Gdyni Orłowie, za których projekt odpowiadają architektki Dorota Terlecka, Marianna Matuszewska i Justyna Pałdyna z pracowni Biuro Kreacje.

Koncepcja apartamentów Green Hill opiera się na stylistycznym nawiązaniu do epoki modernizmu, która jest ściśle związana z Gdynią. Poza tym chciałyśmy, aby całość była bardzo jasna i przyjemna, kojarzyła się z morzem i wypoczynkiem na plaży. Kochamy polskie morze, niemal biały piasek, lekko spłowiałą strukturę drewna, miękkie kształty kamieni i szeroki horyzont. Pragnęłyśmy więc, aby nasz projekt oddawał te subtelne odczucia – opowiadają architektki.

Tak też się stało. Dziś 9 apartamentów, które objęła inwestycja, czeka na nowych gości, którzy z pewnością docenią misterny projekt wnętrz i części wspólnych. Droga do ich realizacji nie była jednak prosta i „usłana różami”. Architektki już na samym początku musiały się zmierzyć z postpandemiczną rzeczywistością i nadchodzącym wraz z nią globalnym kryzysem. W tle ciągle pozostawało widmo katastrofy ekologicznej.

Gdy przystępowałyśmy do projektu apartamentów w inwestycji Green Hill w Gdyni, zastanawiałyśmy się nad konsekwencjami epidemii i wpływem nas, jako projektantów, na otoczenie. W powietrzu czuło się widmo kryzysu. Współpracujące z nami marki meblowe mówiły o spadku zamówień i problemach z dostawą komponentów – dodają.

Stąd narodził się pomysł, aby cały projekt oprzeć na polskich produktach. Lokalne materiały i skrócona ścieżka dostaw pozwoliły na pewniejsze zarządzanie terminami i dodatkowo – a może przede wszystkim – wpłynęły na ekologiczny ślad projektu. Pomysł ten doskonale wpisał się także w historię miejsca – zbudowanego po odzyskaniu niepodległości przez rodaków portu, a następnie miast Gdynia, będącego dziś perłą modernistycznej architektury. To tu także do dziś można oglądać kultowe już przedwojenne „gorseciki” produkowane niegdyś w jednej z pierwszych polskich fabryk ceramiki. Dlatego też w projekcie odnalazły swoje miejsce meble i wyposażenie, takich rodzimych producentów, jak: Tubądzin, KOŁO, Ummo, SITS, Fameg, LOFT LIGHT, Nudo design, Amica, Kronospan, One wall design, Górna półka, Entra, czy Terma.

Wbrew wcześniejszym obawom, poszukiwanie polskich produktów spójnych z naszym pomysłem nie było trudne czy ograniczające. Mamy w Polsce naprawdę ciekawe wzorniczo meble, lampy, ceramikę łazienkową, płytki czy też stolarkę drzwiową. Produkty te nie odbiegają jakością od zachodnich producentów i tworzą spójną całość, dopełnioną plakatami polskich ilustratorów – opowiadają architektki z Biuro Kreacje.

Ta nieduża inwestycja ma jednak nie tylko wymiar lokalny, ale też społeczny. Znajduje się tu również apartament dostosowany do potrzeb osób z niepełnosprawnościami, bo jak uważają architektki „dobry projekt powinien służyć wszystkim”. I choć inwestycja nie jest bezemisyjna, o podniesienie ekologicznego wymiaru ogrzewania budynku dba pompa ciepła wspierana fotowoltaiką. To także ważny dla dobra przyszłych pokoleń aspekt.

Cieszymy się, że całość – od aranżacji wnętrz poprzez systemy zastosowane w budynku – jest wspólnym świadomym społecznie projektem. Oczywiście na całość mieli wpływ inwestorzy, których wysoka świadomość pozwoliła na realizację pomysłów – dodają projektantki.

Projekt wnętrz: BIURO KREACJA Dorota Terlecka, Marianna Matuszewska, Justyna Pałdyna
Foto: Alka Murat

materiał prasowy

Firma Sun & Snow rozbudowuje segment nieruchomości na wynajem „slow”

bb708987c6b1b62eea1347171f71c797
Firma Sun & Snow rozbudowuje segment nieruchomości na wynajem „slow”.

Firma Sun & Snow, znana z wynajmu apartamentów wypoczynkowych, po sukcesie w Pasymiu na Mazurach, poszerza swoją ofertę domów wakacyjnych. W odróżnieniu od klasycznej oferty, nowa linia wyróżnia się unikalnym konceptem wypoczynku w stylu „slow”, który coraz mocniej zyskuje na popularności. Przedstawiciele firmy podkreślają, że zarówno większe domy, jak i tradycyjne apartamenty, znajdujące się w ofercie Sun & Snow, stanowią obecnie jedne z najbardziej atrakcyjnych cenowo opcji wypoczynku w ponad 50 najlepszych turystycznie punktach w Polsce.

Oferowane przez Sun & Snow domy, to pokaźniejsza niż w klasycznych apartamentach wakacyjnych powierzchnia, a więc możliwość komfortowego pobytu dla większej liczby osób – od 6 do nawet 10. Jest to idealne rozwiązanie dla większych rodzin lub grup znajomych. Ciche, ustronne i zlokalizowane blisko natury domy wakacyjne z wyselekcjonowanej oferty „slow” dostępne są zarówno nad morzem, jak i w górach czy na Mazurach. W przeciwieństwie do tradycyjnej oferty wypoczynku pełnego intensywnych wrażeń i aktywności, styl „slow” koncentruje się na spowolnieniu tempa życia, relaksie oraz nawiązaniu kontaktu z naturą.

„Jest wiele powodów, dla których styl spędzania wakacji w rytmie „slow” nabiera znaczenia. Przeciwdziała przesyceniu informacyjnemu i stresowi, wspiera poszukiwanie równowagi, zdrowie psychiczne i fizyczne, docenianie chwil, ale także troskę o środowisko. Widząc rosnącą potrzebę wśród naszych klientów, postanowiliśmy skupić się na rozwoju tej części oferty Sun & Snow. Dziś jest to już około 10 kameralnych lokalizacji, które wyróżnia bliskość natury. Przykładem może być choćby Słowińska Aura w Rowach, w otulinie Słowińskiego Parku Narodowego, czy Osada Zamkowa w Pasymiu, która położona jest tuż przy jeziorze Kalwa, z prywatną plażą i pomostem.” – mówi Mariola Skorupa, Dyrektor Sprzedaży i Marketingu Sun & Snow.

Źródło: Sun & Snow.

 

 

Sun&Snow zaprasza do wakacyjnych apartamentów na wynajem

d7082cfa905844f9b2e8f47c6650e75c
Sun&Snow zaprasza do wakacyjnych apartamentów na wynajem. Firma Sun & Snow, która zarządza wynajmem blisko 2,5 tys. apartamentów w przeszło 40 miejscowościach turystycznych, wyszła z inicjatywą, która ma przynajmniej w części zrekompensować deszczowe dni podczas wyjazdu wypoczynkowego. Firma w przypadku niepogody będzie przyznawać rekompensaty w wysokości 25 proc. podczas dni z opadami deszczu.

Rekompensata ma być naliczana w przypadku wystąpienia opadów większych niż 5 mm, co będą monitorowały biura lokalne Sun & Snow, zaś sama wypłata rekompensaty ma mieć formę vouchera, na którego realizację będzie kolejnych 12 miesięcy.

„Jako firma zarządzająca wyn­­­­ajmem apartamentów, z których bardzo często korzystają rodziny z dziećmi, gdyż nadal to jedna z najtańszych opcji wypoczynku z jakich mogą one skorzystać, mamy wpływ na wiele kwestii wpływających na komfort pobytu. Jedyna kwestia w 100 proc. niezależna od nas, to niestety pogoda. W momencie – gdy jest ona aż nazbyt kapryśna i nieprzewidywalna, chcemy przynajmniej w taki sposób zrównoważyć niedogodności, jakie spotykają naszych klientów. Traktujemy tą ofertę jako test i chcemy zobaczyć, czy będzie ona miała przełożenie na poziom zadowolenia z wypoczynku w naszych apartamentach. Co ważne ofertę można połączyć z innymi ofertami, jak np. rabat 200 zł na rezerwacje w sierpniu, czy długi weekend od 290 zł za dobę ” – mówi Mariola Skorupa Dyrektor Sprzedaży i Marketingu Sun & Snow.

Kwota zwrotu za deszczowe dni, o jaką będą mogli ubiegać się turyści, dotyczy wyliczonej stawki dniowej opłacanej za pobyt. By uniknąć wątpliwości dane będą weryfikowane w uznanych źródłach związanych z monitoringiem pogody. Poziom opadów jaki został ustalony za kluczowy w promocji – jest dość liberalny i wynosi 5 mm. Zwykle intensywność deszczu klasyfikuje się jako: „lekki opad”, gdy spada nie więcej niż 2,5 mm wody na godzinę, zaś za „silny opad” uznajemy gdy spada powyżej 7,5 mm wody na godzinę.

Celem biznesowym Sun & Snow, który został ogłoszony na początku br. jest zwiększenie liczby obsługiwanych apartamentów. Jednocześnie firma kończy proces wdrażania w swoich obiektach usługi Click & Stay. W systemie działają już niemal wszystkie apartamenty obsługiwane przez Sun & Snow. Dzięki nowatorskiemu rozwiązaniu można wygodnie i bezkontaktowo zarezerwować apartament, wypełnić dokumenty i w tej samej chwili uzyskać dostęp do lokalu, dzięki funkcjonalności zakwaterowania on-line. Zdalne zameldowanie się gości w usłudze Click & Stay umożliwia elektroniczna nakładka do zamka. Dzięki niej turyści mogą przyjechać do apartamentu o dowolnej, dogodnej dla siebie porze, niezależnie od godzin pracy lokalnego biura.

Źródło: Grupa Sun & Snow.

Firma Sun & Snow obsługuje już blisko 2,5 tys. luksusowych apartamentów w Polsce

dbf2405f54a2d5237caa35f05bad44f8
Firma Sun & Snow obsługuje już blisko 2,5 tys. luksusowych apartamentów w Polsce.

Firma Sun & Snow, która zarządza wynajmem apartamentów w przeszło 40 miejscowościach wypoczynkowych oraz polskich miastach, zwiększyła liczbę obsługiwanych apartamentów do blisko 2,5 tys. Oznacza to, że tylko w ostatnich sześciu miesiącach firma pozyskała ponad 400 nowych apartamentów wypoczynkowych, które są już dostępne w największym niezależnym systemie rezerwacyjnym w Polsce. Spośród nowych obiektów w ofercie Sun & Snow pojawiły się m.in. 4 nowe lokalizacje w Warszawie, czy też kameralne obiekty na mazurach w miejscowości Trękusy.

Pozyskanie nowych apartamentów do obsługi w Warszawie, Sun & Snow zapowiadało już od jakiegoś czasu. Jednocześnie jednak z tymi planami, firma konsekwentnie prowadziła działania zmierzające do pozyskania apartamentów w mniejszych miejscowościach i kurortach, w zasięgu już istniejących biur lokalnych.

Impulsem, który pozwolił nam znacząco zwiększyć obecnie liczbę obsługiwanych apartamentów i poszerzyć ofertę jest bez wątpienia wdrożenie nowego systemu checkingowego Click & Stay. Najważniejszą zmianą dla gości jest oczywiście w tym przypadku check-in online, choć zakres zmian jest znacznie szerszy” – mówi Aleksandra Mokrogulska, Dyrektor Biura Projektów w Sun & Snow.

Źródło: Sun & Snow.

Zarządca nieruchomości na wynajem, Sun & Snow, chce wejść do kolejnych dużych miast

1c4536439023d00cb2272efc94e89ca2

Zarządca nieruchomości na wynajem, Sun & Snow, chce wejść do kolejnych dużych miast.

Firma Sun & Snow zarządza wynajmem ponad 2 tysięcy apartamentów w około 30 miejscowościach wypoczynkowych oraz miastach. Teraz firma ma w planach zwiększyć swoją obecność w największych polskich miastach. Nowe biuro lokalne powstało w Warszawie, a w planach jest również wejście na rynki we Wrocławiu, Toruniu i Poznaniu. Zwiększenie liczby obsługiwanych apartamentów miejskich, to efekt nowej strategii, zakładającej większy udział oferty B2B w obrotach grupy, oraz wykorzystanie możliwości systemu Click & Stay w obsłudze rezerwacji w modelu rozproszonym.

W pewnym sensie, podążamy za naszymi klientami, zarówno właścicielami apartamentów, jak i podróżnymi. Zwłaszcza w segmencie korporacyjnym widzieliśmy potencjał, by oferować kompleksową obsługę poszczególnym klientom biznesowym i wykorzystać doświadczenia zdobyte w Trójmieście i Krakowie w Warszawie i pozostałych rynkach miejskich. Chcemy szybko uzupełnić naszą wielkomiejską ofertę, dzięki czemu będziemy mogli oferować bardziej kompleksowe usługi najmu korporacyjnego, zarówno jeśli chodzi o pojedyncze pobyty, jak i rozwiązania abonamentowe. Więcej miejskich destynacji, wzmocni także naszą ofertę opartą o vouchery, które stale rozwijamy i oferujemy min. w systemach kafeteryjnych” – mówi Mariola Skorupa, Dyrektor Sprzedaży i Marketingu w Sun & Snow.

Źródło: Grupa Sun & Snow.

Wynajem krótkoterminowy cieszy się dużym zainteresowaniem

joyce-huis-66QEF_ZmzKY-unsplash

Wynajem krótkoterminowy cieszy się dużym zainteresowaniem.

Popularność tej formy wynajmu wzrosła. Polacy chętnie inwestują w tego rodzaju biznes Z kolei osoby poszukujące lokum chętnie korzystają z kwater oferowanych w formie wynajmu krótkoterminowego. Ich zaletą jest możliwość opłacenia wyłącznie dni, podczas których lokum jest zajmowane, a nie całego miesiąca. Z kolei dla właścicieli jest to opłacalny biznes, gdyż pobierają nieco wyższe stawki dobowe. W efekcie, jeśli mają zabookowane mieszkanie na cały miesiąc, zarobią więcej, niż przy tradycyjnym najmie.

To musisz wiedzieć o najmie krótkoterminowym mieszkań

Łozowicka.M

Posiadasz lokal mieszkalny, z którego nie korzystasz? A może często wyjeżdżasz w podróże służbowe, i Twoje mieszkanie stoi wówczas puste? W takiej sytuacji możesz pokusić się o wynajem, dzięki czemu Twoje M. stanie się dodatkowym źródłem przychodów. Zanim jednak przystąpisz do przygotowań w celu wynajęcia lokum, zasięgnij niezbędnych informacji. Oto, co musisz wiedzieć o najmie krótkoterminowym mieszkań.

Spis treści:
Lokale mieszkalne jako źródło przychodów
Najem długoterminowy kontra najem krótkoterminowy – jakie są różnice?
Minusy najmu krótkoterminowego
Pamiętaj o konieczności zapłacenia podatku
Mieszkania na wynajem krótkoterminowy – gdzie ich szukać?

Lokale mieszkalne jako źródło przychodów

Mieszkania i apartamenty na wynajem mogą stanowić dla swoich właścicieli doskonałe źródło przychodów. Coraz częściej można się spotkać nie tylko z wynajmowaniem posiadanych już mieszkań. Przybywa inwestorów indywidualnych, którzy kupują lokale mieszkalne nie na użytek własny, lecz z myślą o ich wynajmie.
Mieszkania do wynajęcia mogą stanowić bardzo atrakcyjne źródło przychodów. Najem krótkoterminowy nakłada wprawdzie na właściciela M. więcej obowiązków, jednak może również przynieść mu większe zyski, niż tradycyjny najem długoterminowy.

Najem długoterminowy kontra najem krótkoterminowy – jakie są różnice?

Warto wiedzieć, jaka jest różnica pomiędzy najmem długoterminowym, a najmem krótkoterminowym. Jak sama nazwa wskazuje, najem długoterminowy polega na wynajęciu lokalu mieszkalnego na dłuższy czasu. Przykładem mogą być mieszkania studenckie, gdzie żakowie wynajmują je najczęściej na cały okres studiowania. Z kolei najem krótkoterminowy polega na wynajęciu mieszkania na krótki czasu, na przykład jako apartamentu wakacyjnego, a więc na okres na przykład od 1 do 2 tygodni.
Mogłoby się wydawać, że najem długoterminowy będzie bardziej pożądaną przez wszystkich właścicieli nieruchomości firmą wynajmu. Nic bardziej mylnego. Wielu inwestorów, nabywając lokum mieszkalne, z góry zakłada wynajmowanie go na krótkie okresy czasu. Dlaczego? Powód jest prosty – najem krótkoterminowy może przynieść większe zyski.
Wynajmując lokale mieszkalne w formie najmu długoterminowego, właściciele M. muszą dostosowywać ceny do średnich rynkowych, aby były one atrakcyjne dla przyszłych najemców. Z kolei w przypadku najmu krótkoterminowego najemcy często są w stanie zapłacić wyższe stawki. Wynika to z faktu, że nie cena najmu stanowi główne kryterium wyboru. Często bardziej istotna jest lokalizacja mieszkania, na przykład w niewielkiej odległości od morza czy gór. Kolejnym kryterium wyboru jest często rozkład pomieszczeń, ilość pokoi oraz typowo domowe udogodnienia, jak dostęp odpowiednio do wyposażonej kuchni, łazienki z pralką itp. Najemcy chętnie wybierają lokale mieszkalne znajdujące się na parterze oraz takie, które zlokalizowane są w obrębie osiedli gwarantujących dostęp do nieodpłatnych miejsc parkingowych.

Minusy najmu krótkoterminowego

Właściciele mieszkań, które mają przynosić przychody z tytułu najmu krótkoterminowego, muszą zdawać sobie sprawę z wad takiej formy najmu. Przede wszystkim czerpanie zysków z tytułu najmu na krótkie okresy czasu będzie wymagało od nich poświęcenia większej ilości czasu na znalezienie najemców na kolejne, następujące po sobie okresy czasu. Kolejną kwestią jest zachowanie najemców. O ile w przypadku najmu długoterminowego najemcy często czują się w mieszkaniu jak u siebie i dbają o dobre relacje międzysąsiedzkie, o tyle lokale mieszkalne wynajmowane na krótkie okresy czasu często traktowane są jak hotele na jednorazowy pobyt. W efekcie zdarza się, że lokatorzy nie zwracają uwagi na sąsiedztwo, hałasują do późnych godzin wieczornych itp. To może powodować konflikty międzysąsiedzkie, o naprawę których będzie musiał zadbać właściciel lokalu mieszkalnego.
Ponadto właściciel mieszkania musi liczyć się z kosztami, jakie mogą czekać go po odbiorze M. Sezonowe odświeżanie ścian, wymiana sprzętów, remonty – przy wynajmie krótkoterminowym, podczas którego urlopowicze aktywnie korzystają z lokalu mieszkalnego, takie prace remontowo-odświeżeniowe należy wliczyć w kosztorys.
Kolejną kwestią, o jakiej właściciel lokalu mieszkalnego powinien pamiętać, jest konieczność ubezpieczenia mieszkania. Warto ubezpieczyć lokal mieszkalny nie tylko od kradzieży czy zdarzeń losowych, ale również od zniszczeń. Nigdy nie wiadomo, jakiego rodzaju najemcom właściciel przekaże klucze do drzwi. Jedni będą dbali o lokal mieszkalny jak o własne mieszkanie, zaś inni wręcz przeciwnie. Z tego względu, aby nie stresować się tym co zastaniemy przy odbiorze, warto zadbać o odpowiednie ubezpieczenie.

Pamiętaj o konieczności zapłacenia podatku

Inwestor, który uzyskuje przychody ciągłe przychody z tytułu najmu krótkoterminowego, powinien prowadzić działalność gospodarczą. Do wyboru ma kilka form opodatkowania: podatek liniowy, na zasadach ogólnych, ryczałt oraz kartę podatkową. Nie ma przy tym znaczenia, czy właściciel lokalu mieszkalnego uzyskuje regularne przychody. Nawet, jeśli zdarzy mu się nie znaleźć klienta na krótki okres wynajmu, zobowiązany jest do terminowych rozliczeń.

Mieszkania na wynajem krótkoterminowy – gdzie ich szukać?

Jakiego rodzaju lokale mieszkalne nabywane w celach inwestycyjnych szybko znajdują właścicieli? Zdecydowanie najszybciej z rynku znikają kompaktowe kawalerki, które są często najtańszą opcją zakupową. Popularnością cieszą się też rozkładowe mieszkania dwupokojowe. Większe lokale nabywane są rzadziej, jednak cieszą się one dużym zainteresowaniem ze strony potencjalnych najemców.
Wybierając lokal mieszkalny inwestor powinien przemyśleć, kto stanowi jego grupę docelową. Czy chce wynajmować lokum singlom lub parom, grupie znajomych poszukujących niedrogiego noclegu, czy może rodzinom z dziećmi. Jest to bardzo istotna kwestia, ponieważ reguluje cechy, jakie powinno posiadać nabywane mieszkanie. Na przykład jeśli grupą docelową mają być rodziny z dziećmi, to z pewnością lepszym wyborem będą lokale parterowe, do których łatwiej wnieść wózek. Istotny będzie w takim przypadku rozkład pokoi, wyposażenie kuchni i możliwość wydzielenia odpowiednio dużej powierzchni na strefę jadalnianą. Bardzo istotna jest także lokalizacja. Im bliżej atrakcyjnych punktów w mieście lub miejscowości turystycznej, tym lepiej. Na przykład w przypadku kurortów nadmorskich,najemcy zwracają uwagę na bliskość plaży lub molo, poziom rozbudowania infrastruktury otoczenia, odległość od parków i typowo turystycznych lokali usługowych itp. Istotny jest także dostęp do nieodpłatnych miejsc parkingowych- ich gwarancja stanowi bardzo dużą wartość dodaną.
Wybierając odpowiedni lokal mieszkalny do zakupu, inwestor powinien oszacować, jakie zyski może przynieść mu dany lokal mieszkalny, oraz jak szybko zwróci mu się inwestycja w wybranej lokalizacji. W tym celu warto przyjrzeć się ofercie pobliskiej konkurencji – nie tylko cenom najmu, ale również warunkom, jakie w wybranym przedziale kosztowym są oferowane.

Podsumowując, najem krótkoterminowy może stanowić bardzo owocne źródło przychodów. Inwestor powinien jednak dokładnie przemyśleć, w jakim miejscu chce nabyć M. Powinien również oszacować, jakich zysków może się spodziewać, oraz na jakie straty powinien się nastawić (remonty, sezonowe odświeżanie wnętrz, modernizacja lokalu mieszkalnego do nowszych standardów itp.).

Magdalena Łozowicka
Redaktor Naczelna
Komercja24.pl

Sun & Snow: przybywa zagranicznych gości apartamentów – segment premium na topie

8eb0abc53dfb3ea4b5b24e67866441efZ roku na rok liczba zagranicznych gości w apartamentach wypoczynkowych rośnie. Jeśli ten trend się utrzyma to takie rezerwacje mogą stanowić ponad 20 proc. wszystkich odwiedzin, w stosunku do 13 proc. zanotowanych w 2021 r., wynika z danych Sun & Snow, które zarządza wynajmem ponad 2 tys. apartamentów w przeszło 30 miejscowościach wypoczynkowych oraz miastach w Polsce.

Choć większość swojej oferty Sun & Snow, sprzedaje przez własne kanały takie jak strona internetowa oraz call center, to rezerwacje realizowane poprzez serwisy zewnętrzne typu Booking.com, nadal pozostają istotnym kanałem sprzedaży. Od kilku lat Sun & Snow prowadzi także statystykę, dotyczącą kraju pochodzenia swoich klientów. O ile rezerwacje zagraniczne w wysokim sezonie letnim, w poprzednich latach nie przekraczały 10 proc. wszystkich pobytów, to w tym roku widać wyraźnie trend, który charakteryzuje się znacznie większą aktywnością turystów spoza Polski. Największą grupę stanowią na tym tle rezerwacje z Niemiec.

W przypadku danych za cały rok 2022 uwagę zwraca tendencja zwyżkowa dotycząca gości zagranicznych. Stanowiły one w ub. roku 21 proc., podczas gdy w 2021 było to 13 proc.

„Obecnie jest jeszcze bardzo wcześnie, jednak widać tu wyraźną różnicę, między podejściem osób mieszkających w Polsce, które wstrzymują się z decyzjami, a gośćmi zagranicznymi, którzy rezerwują wybrane lokalizacje i terminy ze znacznym wyprzedzeniem. Jeśli ten trend się utrzyma, najciekawsze lokalizacje w wysokim sezonie z naszej oferty, mogą być wkrótce niedostępne, a udział turystów zagranicznych może znacząco przekroczyć 20 proc. wszystkich pobytów” – mówi Marcin Dumania, Prezes w Sun & Snow.

Jak wynika z danych Sun & Snow, obecnie rezerwacje zagraniczne stanowią 15 proc. wszystkich wykupionych pobytów na lipiec i sierpień w tym roku. Jeśli weźmiemy pod uwagę tylko rezerwacje realizowane przez Booking.com, udział ten wzrasta do 31 proc.. Dla porównania rezerwacje zagraniczne w ub.r. stanowiły 10 proc. całej sprzedanej oferty Sun & Snow na sezon letni, zaś w całym roku sięgnęły 21 proc.. To co zwraca uwagę, to znaczny wzrost rezerwacji zagranicznych dotyczących wysokiego sezonu letniego.

„Widać wyraźny trend pokazujący, że z roku na rok przybywa nam rezerwacji zagranicznych. Na pewno wpływa na to słaba złotówka, przez co wypoczynek w Polsce, dla gości z zagranicznych jest dużo tańszy od oferty krajowej. Nasza baza noclegowa jest też coraz większa i bardziej komfortowa, zaś atrakcji w Polsce przybywa. Dzięki wprowadzeniu usługi Click & Stay w apartamentach Sun & Snow można się już szybko i wygodnie zameldować online, a dzięki kilku kliknięciom goście przechodzą przez cały proces – od wyboru apartamentu, przez podpisanie niezbędnych dokumentów, opłatę, po odebranie instrukcji oraz kodu wejściowego. Takie udogodnienia są bardzo istotne dla tej grupy klientów – dodaje Marcin Dumania z Sun & Snow.

Usługę Click & Stay, Sun & Snow wprowadziło na początku br. Obecnie jest już ona dostępna we wszystkich lokalizacjach, w których Sun & Snow zarządza apartamentami. Z poziomu smartfona i bez konieczności wizyty w lokalnym biurze, goście mogą dokonać tam rezerwacji 24 godziny na dobę. Zrobią to bez instalowania dodatkowej aplikacji. Kontakt z operatorem możliwy jest przez ogólnodostępne kanały, jak sms, e-mail czy WhatsApp, również w języku angielskim i niemieckim.

W ostatnim czasie pojawiło się wiele prognoz dotyczących ożywienia w turystyce w 2023 r. Przykładowo, Światowa Organizacja Turystyki ONZ podaje, że do końca 2022 r. ruch turystów osiągnął 65 procent poziomu sprzed pandemii. Zdaniem Organizacji niektóre regiony i miejsca są już na poziomie 80-90 procent odwiedzin z 2019 roku. Rośnie również popularność Polski jako kraju, który warto odwiedzić podczas wakacji. Popularna Amerykańska telewizja CNN, na początku br. ułożyła ranking 23 miejsc, które zdaniem dziennikarzy stacji warto odwiedzić w tym roku. Na pierwszym miejscu umieścili Polskę, przed Australią i angielskim Liverpoolem.

Źródło: Grupa Sun & Snow.

Firma INA Management podsumowuje poprzedni rok na rynku najmu apartamentów

hl-22518154649
Rosnące wymagania najemców, wysokie obłożenie w obiektach, wyraźne skrócenie wakacyjnych pobytów, wzrost cen oraz utrzymująca się wysoka popularność głównych destynacji turystycznych i biznesowych – tak w skrócie prezentuje się podsumowanie 2022 r. na rynku wynajmu apartamentów według spółki INA Management – jednego z wiodących operatorów najmu w naszym kraju.

Spis treści:
Rok 2022 w liczbach
Nowe obiekty w portfolio INA
Prognoza na 2023 rok

Najem krótko i długoterminowy w Polsce od kilku lat ulega nieustannej profesjonalizacji. Obecnie goście decydujący się na wynajęcie apartamentu w konkretnym obiekcie oczekują już bardzo konkretnych standardów, dodatkowych usług i dogodnych możliwości dokonania rezerwacji, bez czasochłonnych i zbędnych formalności. Tak dynamiczna sytuacja na polskim rynku sprawia, że coraz częściej współpraca z profesjonalnym operatorem okazuje się mieć kluczowe znaczenie dla finalnego sukcesu danej inwestycji.

Rok 2022 w liczbach

Największe polskie miasta notowały najwyższe obłożenie w okresie od marca do listopada, gdzie w większości były to pobyty jedno bądź dwudniowe. We wspomnianym okresie obłożenie wahało się w granicach 80-94%, a w ciągu pozostałych miesięcy utrzymywało się na poziomie 60-80%. Ceny najmu, w porównaniu z analogicznymi okresami w roku 2021, wzrosły średnio o ok. 20%.

Jeżeli chodzi o turystyczne centra największych polskich miast, wyraźną tendencją było skrócenie pobytu gości w wynajmowanych obiektach. Najczęściej były to pobyty 3 lub 4-dniowe, a te przekraczające tydzień należały do rzadkości. Niezmiennie niesłabnącą popularnością cieszyły się wyjazdy okołoweekendowe oraz długie weekendy. Obłożenie w obiektach położonych blisko historycznych części miast wahało się od 85% do 96% w zależności od kategorii apartamentu. Ceny najmu zanotowały średnio 10% wzrost w stosunku do roku ubiegłego.

Podobną sytuację można było zaobserwować na rynku inwestycji nadmorskich, gdzie średnie obłożenie wynosiło od 70% do nawet 93% w sezonie. Niezmiennie największą popularnością cieszyły się apartamenty usytuowane w bezpośrednim sąsiedztwie plaży. Poza sezonem obłożenie wynosiło ok. 50-60%. Również w tym wypadku średnia cena najmu wzrosła o 10%.

Nowe obiekty w portfolio INA

W minionym roku INA Management uruchomiła w Gdyni kolejny obiekt należący do sieci Symphony – Modern Tower. Dedykowany jest przede wszystkim dla gości podróżujących w celach biznesowych oraz tych doceniających liczne udogodnienia oraz zdecydowanie wyższy standard powierzchni, w porównaniu do tych które oferują pokoje hotelowe.

Jako jedni z nielicznych operatorów nawiązujemy stałe relacje z firmami oferując stawki korporacyjne wraz z w pełni przygotowanym systemem do rezerwacji dostępnym z poziomu komputera czy urządzeń mobilnych – mówi Justyna Rachuba, managerka aparthoteli INA Management. Nasi goście doceniają prostotę oraz wygodę dokonywania rezerwacji bez konieczności wysyłania maila czy kontaktu telefonicznego, a narzędzia analityczne pozwalają nam na precyzyjne dopasowanie oferty do potrzeb firmy. Liczba naszych apartamentów na przestrzeni 2022 r. wzrosła o 37% dzięki portfolio obsługiwanych przez naszą firmę apartamentów w warszawskiej inwestycji City Break Wolska oraz otworzeniu nowego obiektu w Gdyni.

Ponadto, wraz z końcem 2022 r. INA Management rozpoczęła pozyskiwanie apartamentów w ramach inwestycji Symphony Atal City Square we Wrocławiu. Będzie to już trzecia inwestycja, którą INA realizuje wspólnie z deweloperem Atal, co potwierdza zaufanie jednego z największych polskich deweloperów do INA Management.

Prognoza na 2023 rok

W opinii ekspertów z INA Management najem długoterminowy będzie cieszył się niesłabnącą popularnością, aczkolwiek klient będzie bardzo dokładnie weryfikował różne oferty, poszukując tej najbardziej atrakcyjnej, a najważniejszymi kryteriami niezmiennie pozostaną dobra lokalizacja i wysoki standard wynajmowanej przestrzeni.

Podobnie jak w mijającym roku prognozujemy bardzo krótkie okno rezerwacji – mówi Justyna Rachuba. Wyprzedzenie, z jakim rezerwacje będą wpływać do systemu, będzie krótkie – około 2-3 dni przed przyjazdem gości do obiektu. Przewidujemy również, że pojawią się rezerwacje z bardzo dużym wyprzedzeniem od osób, które chcą sobie zagwarantować najlepszą cenę wypoczynku, jednocześnie wybierając spośród dużej dostępności apartamentów w ofertach i korzystając z preferencyjnych warunków anulacji. W tym roku skupiamy się na uruchomieniu obiektu Plac Wolności 6 w Poznaniu, inwestycji Merwede nad Zatoką Gdańską oraz Jagiellońskiej 13 – inwestycji dedykowanej do pobytów w systemie Longstay.

Źródło: INA Management.

Apartamenty Sun & Snow łatwiej dostępne dzięki Click & Stay

9d05d806e289c454e71889920bd616edFirma Sun & Snow, która zarządza wynajmem ponad 2 tys. apartamentów w przeszło 30 miejscowościach wypoczynkowych oraz miastach w Polsce, wprowadza nową usługę Click & Stay. Dzięki nowatorskiemu rozwiązaniu można wygodnie i bezkontaktowo zarezerwować apartament, wypełnić dokumenty i w tej samej chwili uzyskać dostęp do lokalu, dzięki funkcjonalności check-in on-line.

Pierwsze apartamenty w systemie online check-in dostępne są już w ofercie zarządzanych przez Sun & Snow apartamentów w Gdyni, Gdańsku, Sopocie, Świnoujściu, Kołobrzegu, Międzyzdrojach, Krakowie, Karpaczu, Świeradowie Zdroju, Polanicy Zdroju oraz Krynicy Zdroju. Z poziomu smartfona i bez konieczności wizyty w lokalnym biurze, goście mogą dokonać tam rezerwacji 24 godziny na dobę. Zrobią to bez instalowania dodatkowej aplikacji. Kontakt z operatorem możliwy jest przez ogólnodostępne kanały, jak sms, e-mail, WhatsApp czy messenger.

Korzystając z zakwaterowania online, szybko i wygodnie, dzięki kilku kliknięciom goście przechodzą przez cały proces – od wyboru apartamentu, przez podpisanie niezbędnych dokumentów, opłatę, po odebranie instrukcji oraz kodu wejściowego.

„Wprowadzając usługę Click & Stay wyszliśmy naprzeciw potrzebom gości i zmieniającego się rynku turystycznego. Korzystając z wypoczynku, turyści nie lubią tracić czasu na formalności związane z wynajmem apartamentu, długim wypełnianiem dokumentów czy umawianiem się na przekazanie kluczy. Chcą załatwić to jak najszybciej i najsprawniej. Z nowej usługi chętnie korzystają szczególnie młodsze pokolenia, przyzwyczajone do tego, że większość spraw udaje się załatwić dzięki kilku kliknięciom w smartfona – mówi Mariola Skorupa, Dyrektor Sprzedaży i Marketingu w Sun & Snow.

Branża najmu krótkoterminowego odbiła się od dna

brett-campbell-61762-unsplash
Wszystko, wskazuje na to, że branża najmu krótkoterminowego naprawdę się odradza. Z danych wynika, że wzrasta liczba rezerwacji, a przedsiębiorcy znowu widzą w turystyce szansę na udany biznes.

Po trudnych pandemicznych latach, pomimo wojny toczącej się za wschodnią granicą, rok 2022 był okresem powolnej stabilizacji na rynku. To sprawiło, że branża turystyczna mogła w końcu wziąć głębszy oddech. Pokazują to dane IdoBooking, systemu rezerwacji i channel managera dla właścicieli apartamentów, ośrodków wypoczynkowych, hoteli czy też domków letniskowych.

– Po dwóch bardzo niełatwych latach, przedsiębiorcy mogli w końcu w pełni otworzyć się na gości. Z kolei turyści pomimo trudnej sytuacji finansowej marzyli o urlopie – mówi Marta Porzycka z IdoBooking.

Jak wynika z danych IdoBooking, ubiegły rok był bardzo dobry dla branży noclegowej. W porównaniu do roku 2021 liczba paneli (nowych klientów) IdoBooking wzrosła aż o 68 proc.

– Ten trend pokazuje nam, że przedsiębiorcy ponownie widzą w turystyce szansę na udany i dochodowy biznes – wyjaśnia Marta Porzycka.

Jeśli zaś chodzi o średnią wartość rezerwacji w obiektach noclegowych obsługiwanych przez IdoBooking, w 2021 wynosiła ona 800 zł, natomiast w 2022 była o 86 zł wyższa. Tendencja ta podyktowana jest rosnącymi kosztami usług. Z kolei wartość wszystkich rezerwacji wzrosła o 61 proc. (r/r), a ich liczba aż o 45 proc. (r/r).

Wskazuje to, że po zniesieniu wszystkich pandemicznych ograniczeń, goście znów chętnie wyjeżdżają na urlopy. Miejmy nadzieję, że pomimo inflacji i zwiększających się kosztów energii, rok 2023 również przyniesie kolejne wzrosty w branży turystycznej – wyjaśnia Marta Porzycka.

Wraz ze wzrostem liczby rezerwacji zwiększyła się także wartość transakcji wykonywanych za pomocą karty płatniczej, szybkich przelewów i Blika. System płatności IdoPay, z którego korzystają klienci IdoBooking, odnotował wzrost obrotów o 45 proc. w porównaniu z rokiem ubiegłym. W 2022 roku najpopularniejszą metodą płatności (w IdoPay) był Blik. Wyprzedził on szybkie przelewy, które były numerem jeden w 2021 roku. Okazuje się również, że stosunkowo mało gości rezerwując nocleg przez internet, decyduje się na przelanie środków za pomocą karty płatniczej.
Dane pokazują też, że najwięcej rezerwacji było składanych przez naszych rodaków. Na drugim miejscu uplasowali się Niemcy, trzecim Ukraińcy, tuż za podium byli Brytyjczycy.

– Sąsiedzi zza zachodniej granicy zawsze chętnie odwiedzają nasz kraj i to jest niezmienne. Specyficzna sytuacja geopolityczna sprawiła, że do Polski przyjeżdżało w tym roku więcej obywateli Ukrainy. Rezerwacje w rodzimych kurortach chętnie robili również mieszkańcy Wielkiej Brytanii, Francji, Litwy, Czech, Białorusi i Stanów Zjednoczonych – wylicza Marta Porzycka.

Średnia długość rezerwacji w tym roku wynosiła 3,02 dnia. Najdłuższe pobyty zanotowano w lipcu (3,49) oraz w sierpniu (3,31), za to najkrótsze to koniec roku – listopad (2,62) i grudzień (2,54). Pokrywa się to ze stałym podziałem na sezon wysoki i niski. Goście najchętniej składali rezerwacje poprzez portal Booking.com (63 proc.) oraz kontaktując się bezpośrednio z obiektem (23 proc.). Kolejne pozycje zajęły: strony internetowe obiektów oraz Airbnb. Taką samą popularnością cieszyły się rezerwacje przez komputer jak przez urządzenia mobilne.

IdoBooking to jeden z produktów firmy IAI S.A. Jest to internetowy system rezerwacji i channel manager dla właścicieli apartamentów, ośrodków wypoczynkowych, hoteli czy też domków letniskowych. Pomaga przy profesjonalnej, łatwej, bezkontaktowej i szybkiej obsłudze gości hotelowych. Pozwala m.in. na stworzenie własnej strony internetowej, integrację z popularnymi serwisami rezerwacji oraz automatyczną obsługę płatności.

Źródło: IdoBooking.

Apartamenty do wynajęcia nie tylko na wakacje

eunice-stahl-CxiJt88QJdQ-unsplash

Wakacyjne apartamenty cieszyły się dużym zainteresowaniem wśród turystów w tym roku.

Nie oznacza to jednak, że apartamenty na wynajem są popularne jedynie latem. Również w pozostałych okresach roku najemcy często poszukują komfortowego lokum. To także popularne kwatery dla pracowników, którzy zostali oddelegowani na służbowy, kilkudniowy wyjazd. Istotna jest oczywiście lokalizacja apartamentu. Najemcy zwrócą też uwagę na rozkład pomieszczeń i standard apartamentu.

Firma INA Management przejmuje kolejne apartamenty Aparthotelu Wolska w stolicy

DSC_4859-HDR
Zauważalny wzrost przychodów prywatnych inwestorów przyczynia się do przejmowania do zarządzania przez INA Management kolejnych apartamentów Aparthotelu Wolska w Warszawie.  

Od grudnia 2020 r. INA Management sukcesywnie przejmuje w zarządzanie kolejne apartamenty obiektu znajdującego się przy ul. Wolskiej 165 w Warszawie. Jest to efektem nie tylko efektywnego zarządzania, ale też wynikiem wysokich ocen gości na popularnych serwisach rezerwacyjnych. W efekcie w ciągu zaledwie 1,5 roku w ich zarządzanie przeszło 40% jednostek obiektu.
Citybreak Wolska to obiekt zlokalizowany na dynamicznie rozwijającej się Woli, na terenie której powstają najbardziej prestiżowe centra biznesowe w Warszawie i wokół której stale rośnie zapotrzebowanie na najem apartamentów.
Ponad 100 apartamentów o powierzchniach od 15 do 30 m2 przygotowano tak, aby idealnie spełniały potrzeby najemców krótkoterminowych, jak i klientów longstay.

W Krynicy Zdrój powstają luksusowe apartamenty inwestycyjne pod marką Aries

Aries_Residence_Krynica_1
Znany kurort górski powiększy portfolio nieruchomości klasy premium o apartamenty inwestycyjne, które powstaną w bezpośrednim sąsiedztwie stacji narciarskiej Jaworzyna Krynicka.

W Krynicy Zdrój powstają luksusowe apartamenty inwestycyjne pod marką Aries. Projekt zakładający budowę dziesięciu apartamentowców realizowany jest na malowniczym wzniesieniu gwarantując gościom unikalny, panoramiczny widok na pasmo Jaworzyny Krynickiej.

Aries Residence Krynica – Zdrój to kompleks dziesięciu kameralnych apartamentowców, który zaoferuje ponad 200 pokoi w najwyższym standardzie, strefę wellness, restaurację i kawiarnię. Na najwyższych piętrach powstaną penthouse’y z tarasami widokowymi, a kilkadziesiąt apartamentów będzie wyposażonych w prywatne sauny. W ofercie znajdą się lokale z aneksami kuchennymi o metrażach od 32 m2 do 66 m2, które zostaną wykończone w standardzie 5 gwiazdek.  Zakończenie budowy wszystkich pięciu etapów inwestycji zaplanowano na 2 kwartał 2024 roku.

Apartamenty na wynajem krótkoterminowy zachęcają wyposażeniem w nowe technologie

thumbnail (1)

Operator wynajmu krótkoterminowego Renters.pl ogłosił, że zaczyna przeprowadzanie  testów certyfikowanych urządzeń do oczyszczania powietrza w swoich obiektach.

Urządzenia te mają filtrować i dezynfekować powietrze. Ich zadaniem jest sprawiać, aby luksusowe apartamenty na wynajem były wolne od wirusów i bakterii. Działanie oczyszczacza uzyskało kliniczne potwierdzenie skuteczności. Zadaniem innowacyjnej technologii jest przyciąganie gości oraz wzmacnianie pozytywnych wrażeń z użytkowania apartamentów.

“Przez 2 miesiące w szczycie sezonu turystycznego będziemy sprawdzać, czy obecność oczyszczacza Aura Air będzie przekładać się na wzrost zadowolenia naszych gości w kolekcji starannie wyselekcjonowanych luksusowych apartamentów Renters Prestige w Krakowie. Goście apartamentów wynajmowanych krótkoterminowo, podobnie jak goście hoteli, doceniają obecność nowych technologii. W czasie pandemii wdrożyliśmy nowoczesną formę bezdotykowej i interaktywnej komunikacji z gośćmi przez social media. Dzisiaj wiemy, że był to strzał w dziesiątkę, stąd technologia i automatyzacja pewnych procesów to dobry kierunek” – mówi Sebastian Hejnowski, współzałożyciel Renters.pl.

Apartament w górach dobrym miejscem do życia… i zarabiania

grunty
Rynek górskich apartamentów stale się rozwija. Każdego roku przybywa nowych inwestycji, które oferują apartamenty w górach na sprzedaż.

Luksusowe mieszkanie, z którego rozpościera się malowniczy widok na góry to zachęta dla wielu miłośników przyrody. Mieszkanie w górach oferuje bliskość natury i likwiduje problem miejskich korków. Jest to jednak również szereg wyrzeczeń.
W turystycznych miejscowościach powstają obecnie bardzo nowoczesne i luksusowe nieruchomości mieszkalne. Apartament w górach to nie tylko interesująca lokalizacja do zamieszkania, ale również ciekawa lokata kapitału. Górski apartament może służyć do pomnażania kapitału, jeśli zrobimy z niego mieszkanie na wynajem dla turystów.

Warszawski apartamentowiec ZŁOTA 44 prezentuje nowy apartament pokazowy we współpracy z Carl Hansen & Søn

CHS_1
Prostota, estetyka i funkcjonalność w połączeniu ze zrównoważonym rozwojem to cechy wspólne ZŁOTEJ 44 i duńskiej marki meblowej Carl Hansen & Søn. Nowy apartament pokazowy to esencja skandynawskiego designu. Otula ciepłem naturalnych barw, materiałów i struktur, których chce się dotknąć i poczuć.

Spis treści:
Wzornictwo z ponad stuletnią historią
Ponadczasowy mariaż betonu i drewna
Slow furniture na lata

Wzornictwo z ponad stuletnią historią
Jedną z najlepszych strategii zrównoważonego życia jest wytwarzanie i kupowanie rzeczy trwałych. Carl Hansen & Søn, rodzinna firma powstała w 1908 roku, założona przez mistrza rzemiosła Carla Hansena to prawdziwy przykład świadomego, zrównoważonego biznesu, który za sprawą ponad stuletniej historii i konsekwentnej, bezkompromisowej strategii odnosi komercyjny sukces na świecie. Przez lata firma Carl Hansen & Søn mocno skupiała się na prezentowaniu duńskich klasyków wzornictwa, jednocześnie uwspółcześniając kolekcje o prace nowych projektantów. Duży wkład w ewolucję firmy miała współpraca z jednym z największych projektantów – Hansem J. Wegnerem. Podstawą DNA firmy jest najwyższa jakość materiałów i filozofia ich wytwarzania, a do tego wykorzystuje się najlepsze materiały i najwyższej, światowej klasy rzemiosło. Każdy etap procesu produkcyjnego odbywa się z dbałością o rzemieślnika, jak i o planetę. Carl Hansen & Søn inwestuje w najnowocześniejszy i najbardziej energooszczędny sprzęt, a we wszystkich zakładach produkcyjnych zapewnia się zdrowe i bezpieczne warunki pracy. Materiały pozyskiwane są z odpowiedzialnie zarządzanych lasów i tartaków, z którymi firma pielęgnuje wieloletnie relacje. Produkcja każdego mebla opiera się na wykorzystaniu niemal najdrobniejszych elementów. Ze skrawków produkuje się bezpieczne zabawki, a odpad niemożliwy do wykorzystania w rzeźbie poddawany jest obróbce i służy jako paliwo w ciepłowni miejskiej, która zapewnia ogrzewanie ponad czterystu lokalnym domom w Gelsted w Danii.

„Połączenie klasycznego rzemiosła z nowoczesnym wzornictwem Carl Hansen & Søn to propozycja dla świadomych nabywców. Zauważamy rosnące zainteresowanie niebanalnymi duńskimi meblami w Polsce i wierzymy, że nasze produkty zostaną tu docenione. Showroom Carl Hansen & Søn w Warszawie i aranżacja apartamentu pokazowego w luksusowym apartamentowcu ZŁOTA 44 to odpowiedź na zapotrzebowanie polskiego rynku na najwyższej jakości meble, które posłużą pokoleniom”. – mówi Inger M. Jensen Hansen, Director CCO Carl Hansen & Søn.

Produkty Carl Hansen & Søn są stworzone tak, aby służyły również kolejnym pokoleniom. Aby zachęcić do wykorzystywania potencjału starszych mebli, firma zapewnia wysoko wykwalifikowane usługi naprawcze i renowacyjne. W ten sposób, po dziesięcioleciach codziennego użytkowania, nawet najbardziej wysłużony, ukochany mebel można odrestaurować i przygotować na wiele kolejnych lat użytkowania.
Bezkompromisowa strategia zapewniła Carl Hansen & Søn oddanych partnerów, a także komercyjny sukces w postaci flagowych sklepów i salonów zlokalizowanych na całym świecie: w Nowym Jorku, San Francisco, Tokio, Osace, Londynie, Mediolanie, Sztokholmie, Oslo, Kopenhadze, Gelsted, Hamburgu, Paryżu i Warszawie, a także oddziały handlowe w USA, Japonii i Hongkongu. Ta godna naśladowania postawa to wyjątkowy przykład prawdziwie ekologicznego biznesu.

Ponadczasowy mariaż betonu i drewna
Apartament pokazowy zaaranżowany przez Carl Hansen & Søn zlokalizowany jest na
48. piętrze luksusowego apartamentowca ZŁOTA 44 i obejmuje przestrzeń ponad 200 mkw. Nie ulega wątpliwości, że połączenie odkrytego betonu i naturalnej dębowej podłogi apartamentu z ponadczasowym wzornictwem mebli i akcesoriów Carl Hansen & Søn to kwintesencja skandynawskiego stylu. Dominują tu ciepłe i naturalne barwy drewnianych mebli. Perfekcyjnie wykończone detale prezentują rzemieślniczy kunszt i oddają prawdziwą pasję projektanta. Znajdziemy tu kultowe krzesła Wishbone Chair autorstwa Hansa Wegnera dla Carl Hansen & Søn z 1949 roku, które otaczają duży jadalniany stół. U jego szczytu króluje wysokie dziecięce krzesełko autorstwa pary projektantów Nanna and Jørgen Ditzel. Okna w przestrzeni jadalni zajmują południowo – zachodni narożnik i dostarczają światła przez cały dzień. Aranżacja salonu odpowiada na potrzeby potencjalnych mieszkańców – strefa relaksu wykorzystuje wygodne kanapy i drewniane owalne stoliki kawowe, a na wieczór z przyjaciółmi przygotowano fotele ustawione wokół okrągłego, drewnianego stołu. Na szczególną uwagę zasługują wyeksponowane we wnętrzu dodatki. Kolorowe szklanki i wazony oraz haftowane poduszki dodają wnętrzu lekkości, a drewniane zabawki umiejscowione w niebanalnych miejscach są okiem puszczonym do odbiorcy. Przestrzeń dzienną ubogaca obraz pochodzący z Artutito Exqusite Art Gallery „Tafla” autorstwa Jana Pruskiego.
Jedną z sypialni w apartamencie zaaranżowano jako pokój dziecięcy. Uspokajający wystrój pełen naturalnych drewnianych zabawek wzbogacono ponadczasowymi meblami takimi jak ławki projektu Børge Mogensena. Charakterystycznie tkane siedzisko ukazuje w subtelnych detalach jego precyzyjne wykonanie. W apartamencie zaaranżowano także gabinet, w którym skupia uwagę wyjątkowa biblioteczka FK Bookcase System autorstwa duetu projektantów duńskich Preben Fabricius i Jørgena Kastholm porządkuje przestrzeń. Ostatni pokój to sypialnia. Oddalona od części dziennej zachęca do wypoczynku i relaksu z widokiem na miasto.
W każdym pomieszczeniu silnie odczuwalna jest harmonia z naturą. Oliwne drzewa dostarczone przez Studio Plum potęgują egzotykę wnętrza, które dzięki nim przeobraża się w enklawę dla uciekających myśli.

Slow furniture na lata
ZŁOTA 44 nawiązując współpracę z Carl Hansen & Søn podkreśla przywiązanie do idei zrównoważonego rozwoju i po raz kolejny wspiera dobre wybory konsumenckie i „slow furniture”. Zastosowanie nowoczesnych technologii, ergonomicznych rozwiązań oraz najlepszej jakości materiałów w apartamentowcu to inwestycja, która w szybkim czasie przynosi wymierne korzyści. Ponadczasowe wyposażenie i światowej jakości surowce pozyskane w odpowiedzialny sposób to przyszłość, która zaczyna się już dziś.
Flagowy showroom Carl Hansen & Søn znajduje się w Warszawie na parterze pięciogwiazdkowego Hotelu Warszawa przy placu Powstańców Warszawy 9.

mat.pras.

Czego oczekuje polski rynek mieszkaniowy? Mieszkania na wynajem wyzwaniem dla deweloperów

c5c573b2fe216afd974c57d4d47691de
Ponad 22 000 lokali – to skala planów inwestycyjnych na rynku mieszkań na wynajem w Polsce. Dziś wielkość tego segmentu to przeszło 4 500 mieszkań*, co ilustruje jego duży potencjał do dalszego rozwoju. Przygotowanie gotowych do zamieszkania, uniwersalnych, przyjemnych, ale i odpornych na długotrwałe użytkowanie przestrzeni, dostosowanych do różnych odbiorców wymaga świetnego planowania, przemyślanego doboru materiałów i sprawdzonych podwykonawców. Na dopiero rozwijającym się rynku warto poszukać kompleksowej wiedzy i doświadczenia w tym zakresie.

Spis treści:
Czego oczekuje polski rynek mieszkaniowy?
Im wcześniej, tym lepiej

W czasach zwiększonej niepewności inwestorzy zainteresowani rynkiem nieruchomości coraz chętniej zwracają się w stronę sektora, który jak do tej pory w niewielkim stopniu odczuł skutki pandemii. Jak wynika z danych JLL, inwestycje w prywatne akademiki i mieszkania na wynajem (zaliczane do tzw. segmentu living) w Polsce wyniosły w ubiegłym roku 260 mln euro.
Skąd ten wzrost zainteresowania inwestorów? Na rozwój instytucjonalnego rynku najmu mieszkań w Polsce ma wpływ kilka procesów, które chociaż były widoczne już od dłuższego czasu, ulegają przyśpieszeniu w związku z pandemią COVID-19.

Pierwszy z nich to dostępność globalnego kapitału inwestycyjnego, w coraz większym stopniu alokowanego w bezpieczne inwestycje na rynkach mieszkaniowych. W całym regionie EMEA wartość transakcji na rynku mieszkań na wynajem wyniosła w ubiegłym roku ponad 49 mld euro i wzrosła w stosunku do 2019 r. o 9%. Jednym z powodów dużej atrakcyjności inwestycji w tym sektorze w Polsce jest wyraźnie wyższa niż w Europie stopa zwrotu, która w Warszawie kształtuje się pomiędzy 5,0 a 5,4%, podczas gdy w większości stolic europejskich wynosi między 2,5 a 3,5%.

Paweł Sztejter, Dyrektor Działu Mieszkaniowego JLL

Z drugiej strony w Polsce obserwujemy ten sam trend zmiany podejścia do własności mieszkania, który wcześniej pojawił się w Europie Zachodniej. Jeszcze do niedawna mieszkańcom polskich miast zależało przede wszystkim na zakupie własnego M. Dziś młodsze pokolenia chcą być bardziej niezależne, mobilne, elastycznie reagować na zmiany. Do tego dochodzi kwestia dostępności zakupu – dla niektórych barierą jest np. zgromadzenie kapitału własnego potrzebnego przy zaciąganiu kredytu hipotecznego. Inni w ogóle nie biorą pod uwagę takiego wieloletniego zobowiązania. Jednocześnie zmiany demograficzne i społeczne pokazują, że dziś rzadziej niż kiedyś spotykany jest u nas model wielopokoleniowego domu. Młodzi ludzie chcą własnej przestrzeni i swobody.

Widzimy konsekwentnie rosnące zainteresowanie wynajmem mieszkań, zwłaszcza tych należących do funduszy inwestycyjnych. Jednocześnie działający zasób instytucjonalny stanowi mniej niż 4% rynku najmu. Są to wyłącznie nowe budynki, atrakcyjnie wykończone, wyposażone i umeblowane, w dogodnych lokalizacjach miast. Dominują w nich najbardziej poszukiwane typy lokali: studia i małe mieszkania dwupokojowe. Nic dziwnego, że przyciągają uwagę najemców i są alternatywą dla wielu Polaków, zwłaszcza tych na początku swojej drogi zawodowej lub samodzielnego życia w dużym mieście. Popularność i wysokie obłożenie w już działających projektach tego typu w Polsce – nawet w okresie zawirowań związanych z lockdownem – pokazują, że popyt na produkty z tego segmentu jest duży i stabilny.

Paweł Sztejter, Dyrektor Działu Mieszkaniowego JLL

Chociaż w Polsce liczba projektów pod wynajem długoterminowy rośnie z roku na rok, dla deweloperów jest to wciąż raczkujący segment rynku, który zasadniczo różni się od standardowych inwestycji realizowanych z myślą o klientach indywidualnych. Więcej jest, niż w przypadku tradycyjnej mieszkaniówki, procesów do zaplanowania, większa jest liczba podwykonawców, inna specyfika produktu końcowego – to wymaga wypracowania innych metod zarządzania projektem.

Czego oczekuje polski rynek mieszkaniowy?

Chociaż dotychczasowe inwestycje w instytucjonalny rynek najmu różnią się od siebie lokalizacją, architekturą oraz jakością wykończenia, to możemy mówić o pewnych standardach. Poza segmentem premium, mamy do czynienia przede wszystkim z projektami ze średniej półki. W obu przypadkach często mieszkaniom na wynajem towarzyszą dodatkowe udogodnienia dla lokatorów, jak np. siłownia w budynku czy rozwiązania typu SMART.

Segment mieszkań na wynajem można porównać do hospitality, jeżeli chodzi o potrzebę standaryzacji, oczekiwanego poziomu jakości i trwałości zastosowanych rozwiązań. Jednak w przypadku mieszkań, które mają posłużyć lokatorom w dłuższym okresie, mniej jest miejsca na mocny, intrygujący design, a więcej na stonowane, ale estetyczne rozwiązania. Projektujemy i tworzymy przestrzenie uniwersalne, które indywidualnego charakteru mogą nabrać przez zastosowanie dodatków i pamiątek wniesionych do nich przez mieszkańców.

Hanna Ruszkowska-Świąder, Senior Architect w Tétris

Mieszkania na wynajem charakteryzują się funkcjonalnością oraz prostym i nowoczesnym designem, który trafi w gusta jak najszerszego grona odbiorców.

W niektórych inwestycjach projektujemy na przykład mieszkania w dwóch stylach: bardziej nowoczesnym, prostym albo klasycznym. To daje najemcom możliwość większego, zgodnego z indywidualnymi preferencjami wyboru, a inwestorom pozwala na poszerzenie grupy potencjalnych odbiorców.

Hanna Ruszkowska-Świąder, Senior Architect w Tétris

Wraz z rozwojem tego segmentu i ewolucją potrzeb mieszkańców polskich miast, prawdopodobne jest, że coraz częściej będą pojawiać się także budżetowe projekty typu living, co zwiększy gamę dostępnych i przystępnych propozycji.

Im wcześniej, tym lepiej

Patrząc z perspektywy inwestora, najważniejszymi elementami projektu są: optymalne metraże, wytrzymałość materiałów i wyposażenia oraz możliwość ograniczenia kosztów. Ważne, aby patrzeć długoterminowo – zadbać o jakość wykończenia, dzięki której po kilku latach nie będzie trzeba inwestować w poważne remonty lokali.
Żeby sprostać oczekiwaniom i inwestorów, i klientów końcowych, projektowanie oraz planowanie fit-outu obiektu na wynajem powinno się zacząć jak najwcześniej – na etapie prac nad shell & core budynku.

Aby mieszkania były jak najbardziej funkcjonalne i wymagały jak najmniejszych nakładów przy osiągnięciu dobrego standardu, zespół projektowy np. stanowiący część firmy wykonawczej może włączyć się do działania już w momencie projektowania budynku. Dzięki temu lokale są od razu dobrze przemyślane pod kątem ostatecznego ich wyglądu i funkcjonalności, co pozwala uniknąć czasochłonnych i kosztownych przeróbek na etapie procesu wykańczania. To przy liczbie np. 50 mieszkań w inwestycji daje spore oszczędności.

Rajmund Węgrzynek, Dyrektor Zarządzający Tétris w Polsce i CEE

Od początku trwania projektu warto zatem włączyć do prac zespół składający się z Project Managera, kosztorysanta i projektanta, który zapewni dobre przygotowanie pod ostateczne dostarczenie mieszkań gotowych na wynajem. Po zakończeniu działań generalnego wykonawcy, firma zajmująca się pracami wnętrzarskimi (design x build) dokonuje odbioru budynku przed dalszymi pracami, aby mieć pewność, że utrzymana jest odpowiednia standaryzacja lokali, która pozwoli na ich sprawne wykończenie bez generowania dodatkowych kosztów.

W prowadzeniu projektów fit-out w inwestycjach na wynajem bardzo przydają się nasze doświadczenia z realizacji dużych obiektów hotelowych. Dobrze wiemy, jakie materiały są nie tylko estetyczne, ale przede wszystkim trwałe. Skala tego typu obiektów, przy kilkudziesięciu mieszkaniach wymaga także posiadania sieci zaufanych podwykonawców i producentów, którzy są w stanie zapewnić wymagane ilości materiałów w planowanym terminie.

Rajmund Węgrzynek, Dyrektor Zarządzający Tétris w Polsce i CEE

W najczęściej spotykanym modelu współpracy inwestor zleca wykończenie firmie realizującej projekt. Taki proces obejmuje elektrykę, wentylację, biały montaż, wykończenie ścian, sufitów i podłóg, a także zabudowy kuchenne oraz wbudowane szafy. Niektórzy inwestorzy decydują się na powierzenie firmom z szerokimi kompetencjami, jak Tétris, koordynacji pełnego zaaranżowania wnętrz z dostawą mebli włącznie. Jest to dużym odciążeniem dla inwestora i pozwala na sprawną realizację złożonego projektu w zaplanowanym czasie i w ramach ustalonego budżetu.

Nie ma projektów, w których wszystko pójdzie gładko. Dla utrzymania inwestycji w ryzach czasowych i kosztowych liczy się szybkie podejmowanie przemyślanych decyzji m.in. co do przesunięć budżetu bez utraty jakości końcowego produktu, jakim jest tu mieszkanie na wynajem. Dlatego na każdym z prowadzonych projektów ściśle współpracujemy z inwestorem, proponując sprawdzone rozwiązania i stale szukając optymalizacji (kosztów i rozwiązań).

Rajmund Węgrzynek, Dyrektor Zarządzający Tétris w Polsce i CEE

Tétris jako firma projektująca i wykonawcza ma na swoim koncie realizacje zarówno z segmentu premium, np. apartamentów Złota 44 czy Cosmopolitan, jak i te kierowane do klasy średniej – przygotowywane dla firm takich jak: RealCo, Aurec czy Dom Development.

* JLL

Źródło: Tétris.

Budynek hotelowy z mikroapartamentami inwestycyjnymi – Legnicka 60C we Wrocławiu w połowie budowy

BY MADE_Legnicka 60C_Wrocław_fot. Mateusz Gzik_01

Ręcznie robiona płytka z Holandii zdobi część budynku Legnicka 60C we Wrocławiu, którego budowa postępuje przy Magnolia Park we Wrocławiu. Już na tym etapie widać, że obiekt prezentuje się lepiej niż na wizualizacjach. W środku trwa tynkowanie mikroapartamentów i wylewanie podłóg.

Spis treści:
Lepiej w rzeczywistości
Mikroapartament do wynajęcia

Legnicka 60C – budynek wznoszony tuż przy Magnolia Park we Wrocławiu – pełnych kształtów nabrał już jakiś czas temu, a teraz jest ozdabiany. Frontowa elewacja jest już prawie w całości pokryta płytkami o różnych odcieniach szarości, które wyglądają niczym ceglana mozaika. – Te płytki to wyjątkowy materiał elewacyjny, który produkowany jest w manufakturze holenderskiej według metody niemal niezmienionej od kilkudziesięciu lat – informuje Ewa Skibińska, marketing manager z Grupy BY MADE, która jest inwestorem Legnickiej 60C. – Te płytki, wytworzone z naturalnych komponentów, wyróżniają się wyglądem oraz jakością wykonania – dodaje.

Nowy budynek będzie pasował do sąsiednich m.in. do obiektu Tauron i do Magnolia Park, która częściowo jest zbudowana z cegły. Ze względu na nowoczesny styl Legnicka 60C wpisze się jednocześnie w otoczenie biurowców. Częścią wykańczanej obecnie elewacji będzie szklany pas okien, przez który światło naturalne będzie wpadało do klatek schodowych. Dobre nasłonecznienie lokali to natomiast zasługa dużych okien i charakterystycznych wcięć w bryle budynku.

Lepiej w rzeczywistości
Charakterystycznym motywem elewacji są także kolorowe części wystające poza obrys budynku. Architekci wybrali słoneczne odcienie pomarańczu i żółci, aby przełamać szare odcienie płytek. Motyw jest powtarzalny, ale elewacje z każdej strony będą wyglądały nieco inaczej, ponieważ kolorystyka wystających elementów będzie zróżnicowana. – Już teraz widać, że w rzeczywistości budynek będzie prezentował się piękniej niż na wizualizacjach – twierdzi Ewa Skibińska. Legnicka 60C została zaprojektowana w pracowni AP Szczepaniak, regularnie nagradzanej w Polsce i za granicą. Związani z nią architekci są twórcami pierwszego budynku z mikroapartamentami w Polsce. – Są w tej dziedzinie specjalistami wysokiej klasy – podkreśla Ewa Skibińska.

Prace toczą się także w środku, gdzie trwa wylewanie podłóg w częściach wspólnych oraz tynkowanie lokali. Całość – łącznie z wykończeniem i pełnym umeblowaniem lokali (ceny od 260 tys. zł brutto) – powinna być gotowa wiosną 2022 roku. Prace budowlane przebiegają zgodnie z harmonogramem i są wykonane mniej więcej w połowie.

Mikroapartament do wynajęcia
Legnicka 60C to budynek hotelowy z mikroapartamentami inwestycyjnymi, z przeznaczeniem na wynajem. Zaplanowano 129 takich lokali. Ich wielkość waha się od 16 do 30 mkw. Większość z nich to lokale jednopokojowe, ale będą także mikroapartamenty dwupokojowe, które teraz cieszą się większą popularnością u inwestorów. Wszystkie zostaną wykończone pod klucz w wysokim standardzie oraz wyposażone w meble i sprzęt. BY MADE oferuje potencjalnym właścicielom 3 pakiety zarządzania, a także pomoc doradców kredytowych oraz podatkowych. Po zakupie lokalu można odzyskać podatek VAT (23%).
Ważną częścią budynku, wpływającą na jego atrakcyjność zarówno w oczach właścicieli lokali, jak i ich przyszłych najemców, będą części wspólne: strefa do pracy zdalnej, taras widokowy na dachu i lokal gastronomiczny w budynku, a także miejsca parkingowe na zewnątrz.
Dużym atutem Legnickiej 60C jest położenie w Zachodnim Obszarze Biznesu i w pobliżu centrum Wrocławia. Taka lokalizacja zwiększa szanse na znalezienie najemców wśród miejscowych pracowników biurowych, osób przyjeżdżających do Wrocławia służbowo i w celach turystycznych, a także wśród studentów pobliskich i dalej oddalonych szkół wyższych.

BY MADE
Grupa BY MADE

Apartamentowiec Yareal przy Łazienkach Królewskich gotowy do zamieszkania

6. Narożnik
Do wybudowanego przez Yareal modernistycznego apartamentowca Rezydencja Łazienki Park wprowadzają się pierwsi mieszkańcy. W stylowej inwestycji zrealizowanej w duchu modernizmu 20-lecia międzywojennego na warszawskim Ujazdowie powstały 64 apartamenty. Ekskluzywny budynek zaprojektowany przez renomowaną pracownię HRA – z charakterystycznymi zaokrągleniami we wnętrzach, na fasadzie i balkonach – sąsiaduje z parkiem Łazienki Królewskie. Dostępnych jest już tylko kilka, gotowych do odbioru apartamentów o powierzchni od 56 do 150 mkw. oraz apartamentów typu studio.

Rezydencja Łazienki Park to dyskretnie wkomponowany w otoczenie, 4-piętrowy budynek o charakterystycznej bryle, podkreślonej szlachetnymi zaokrągleniami mieniących się narożników. Apartamentowiec, którego architektura wprost nawiązuje do przedwojennego modernizmu, został wybudowany przy ul. 29 listopada, niespełna 200 m od południowej bramy Łazienek Królewskich. Do nowo powstałych apartamentów wprowadzają się właśnie mieszkańcy, którzy jako pierwsi mogą ocenić architekturę budynku oraz elegancję wysokich na 3 metry wnętrz.

„Przestrzenie wspólne Rezydencji Łazienki Park zostały urządzone w stylistyce przedwojennej, mieszczańskiej rezydencji. Klimat epoki tworzy zarówno wyjątkowy projekt, jak i realizacja, na którą składają się znakomitej jakości materiały, stylowe oświetlenie, czy identyfikacja wizualna nawiązująca do np. efektownego wzornictwa 20-lecia międzywojennego. Liczne krągłości i stylowe detale utrzymują przyjemne proporcje wnętrz i wpisują się w ponadczasową estetykę. Trudno nie zachwycić się spiralnymi klatkami schodowymi rozświetlonymi przez wpadające przez dach promienie słoneczne, czy widokiem dostępnej dla mieszkańców, ekskluzywnej strefy fitness i relaksu, wyposażonej w przyrządy do ćwiczeń, saunę, prysznice, a także taras z leżakami” – mówi Jacek Zengteler, dyrektor generalny Yareal.

Wśród apartamentów dostępnych jeszcze w ofercie znajduje się m.in. lokal pokazowy. Wnętrza Rezydencji Łazienki Park można oglądać odwiedzając przestronny i w pełni urządzony apartament narożny o powierzchni 125 mkw, z dwoma komfortowymi balkonami. Elegancki charakter projektu podkreśla kamienna fasada oraz pergola na szczytowej kondygnacji. Tworzący pierzeję budynek został obsadzony starannie zaplanowaną zielenią, która z czasem porośnie elewację, zapewniając przytulny klimat zarówno całej inwestycji, jak przestrzeni prywatnych. Główne wejście prowadzi przez reprezentacyjne lobby recepcyjne, umożliwiające monitoring ruchu pieszego i samochodowego.

Mieszkańcy mają do dyspozycji 95 miejsc parkingowych w podziemnym garażu oraz 32 komórki lokatorskie, a także aneksy rowerowe. Miejsca parkingowe w podziemnym garażu mogą zostać wyposażane – na życzenie klientów – w indywidualnie stacje ładowania samochodów elektrycznych. Rezydencja Łazienki Park jest w pełni dostosowana do potrzeb osób niepełnosprawnych. Budynek został certyfikowany w systemie zrównoważonego budownictwa BREEAM na poziomie Very Good, czyli z najwyższą oceną, jaką dotychczas uzyskały w Polsce nieliczne inwestycje mieszkaniowe. Każdy z właścicieli apartamentów dodatkowo otrzymuje od Yareal pakiet startowy urządzeń smart home ułatwiający sterowanie domowymi urządzeniami i podnoszącym poziom bezpieczeństwa.

Rezydencja Łazienki Park została oddana do użytku w końcu 2020 roku, obecnie trwa przekazywanie apartamentów nowym mieszkańcom.

Źródło: Yareal Polska.

Rezydencja Barska – stylowy apartament na wynajem

DECOROOM Barska 03 2021 (1)

Rezydencja Barska to nowoczesna, a przy tym kameralna inwestycja zlokalizowana w doskonałym miejscu – na starej Ochocie, u zbiegu ulic Barskiej i Białobrzeskiej. Prestiżowa lokalizacja i stylowa architektura budynku były inspiracją dla pracowni Decoroom, która na zlecenie inwestorów podjęła się zaprojektowania mieszkania do wynajęcia. W przyszłości ma w nim zamieszkać dorastająca córka właścicieli.

Spis treści:
Kuchnia z cegłą w tle
Black & white

Znaczną część Ochoty, uchodzącej za jedną z najbardziej atrakcyjnych dzielnic lewobrzeżnej części stolicy, zajmują parki i skwery. Enklawy zieleni stanowią tu przestrzeń zaadaptowaną do spacerów, uprawiania sportu i rekreacji. W dzielnicy powstają nowe, harmonijnie wkomponowane w pejzaż budynki mieszkaniowe, takie jak wspomniana wcześniej Rezydencja Barska. Motywem przewodnim w 41,5 m2 mieszkaniu przeznaczonym pod wynajem, zaprojektowanym przez Ewę Dziurską i Katarzynę Domańską, była przytulność, stąd obecność materiałów takich jak cegła, dębowe drewno czy wyplatane lampy. Kolorystyka części dziennej i sypialni została dobrana tak, by nie przytłoczyć niewielkiego metrażu zbyt dużą ilością barw i faktur. W przypadku mieszkań na wynajem neutralna baza okazuje się być najlepszym rozwiązaniem. Architektki Decoroom przygotowały projekt w oparciu o oczekiwania inwestorów a w efekcie powstała funkcjonalna i wygodna przestrzeń, w której chce się spędzać czas.

Mieszkanie urzeka swoją konsekwentną kolorystyką. W sposób zdecydowany dominuje w nim szarość, tu i owdzie przełamana bardziej zdecydowanymi dodatkami w postaci żółtej sofy, czy dekoracyjnych poduszek w kolorze pudrowego różu w sypialni i w salonie. Sofa z funkcją spania w przyjemnym welurowym obiciu, poprzez swój kontrastujący z resztą mieszkania kolor, jest główną bohaterką w salonie. Wyeksponowany na tle szarej ściany mebel przełamuje monotonię barw i ożywia pomieszczenie. Plecione lampy nad stołem w jadalni, w salonie i w sypialni, przyjemnie rozpraszają światło w wielu kierunkach, nadając wnętrzu lekkości i ciekawego charakteru.

Kuchnia z cegłą w tle
Niewielką kuchnię usytuowano przy dwóch sąsiadujących ze sobą ścianach. We wnęce umieszczono zabudowę z retro lodówką, płytą grzewczą, piekarnikiem i wbudowanym okapem. Drugą część kuchni, przy ścianie obok sofy, stanowi dobrze przemyślana strefa zmywania, z przylegającym do niej pasem roboczym po obu stronach zlewozmywaka. Szare, matowe meble kuchenne z frezowanymi frontami uzupełnione zostały białymi płytkami w kształcie cegły i laminowanym blatem w kolorze Dąb Sherman. Prosta zabudowa idealnie wpisuje się w aktualne trendy i pięknie współgra z klimatem reszty mieszkania. Swoistą „kropką nad i” są tu dodające szyku skórzane uchwyty, łączące surowość zabudowy kuchennej z miękkością materiału. Wygładzają ostre kąty zabudowy, podkreślając ich klasę. Ciepła i miękka w dotyku skóra nawiązuje kolorem do ciemnego zlewozmywaka i baterii. Całość ciekawie kontrastuje ze ścianą z czerwonej cegły z ciemnoszarą fugą, łączącą obie części kuchni. Nieco surowy charakter zabudowy ociepla dębowy blat w odcieniu powtórzonym na górnych odsłoniętych półkach.

Black & white
Łazienka to chyba najbardziej wyrazista część tego mieszkania. Powtórzono w niej wzór płytki z holu wejściowego, umieszczonego na podłodze przedpokoju w formie prostokątnego „dywanu”, który zabezpiecza podłogę przed wnoszonymi z zewnątrz zabrudzeniami. Dzięki swej klasycznej formie płytki stanowią ukłon w stronę minionych lat – zestawienie w łazience czerni i bieli jest ponadczasowe i długo nie wyjdzie z mody. Kontrastujące, mocne barwy to coś, co nadaje tej przestrzeni dynamiczności i nowoczesnego wyglądu. Czarno-białych kwadratów Vives Grafitto nie trzeba zresztą nikomu przedstawiać – stanowią one klasykę gatunku. Prosty wzór w formie trójkątów o pomniejszonym wymiarze ozdabia kwadratową powierzchnię gresu. Ułożone na podłodze i części ściany tworzą efekt trójwymiarowości i głębi, będąc świetną dekoracją dla ścianki prysznicowej z metalowymi szprosami i okrągłych luster na skórzanym pasku, nawiązujących formą do kultowego modelu zaprojektowanego przez Jacques’a Adnet dla luksusowej marki Hermès w 1950 roku. W łazience znalazło się także miejsce na wnękę na pralkę w zabudowie meblowej i wysuwany kosz na pranie. Jak widać, niewielkie mieszkanie wcale nie musi być niefunkcjonalne. Projekt Decoroom dowodzi, że istnieje sporo ciekawych pomysłów na to, aby niewielki metraż uczynić wyjątkowo praktycznym.

Projekt wnętrza: Ewa Dziurska, architekt wnętrz Decoroom
Projekt kuchni i zabudowy meblowej: Katarzyna Domańska, architekt wnętrz Decoroom

 

Źródło: Decoroom.

Luksusowa nieruchomość wakacyjna z widokiem na zysk w 2021 roku

1250edeab1953577452dec84ac50bfeb
Czy warto dziś inwestować w nieruchomości w rodzimych kurortach i uzdrowiskach? Wszystko wskazuje na to, że tak, ponieważ w 2021 roku – podobnie jak w roku bieżącym – Polacy raczej wybiorą wakacje w kraju. Ten, kto zainwestuje dziś w apartament premium nad morzem, może liczyć na zwrot na poziomie około 8 proc. w skali roku.

Pandemia przemodelowała sposób pracy, nauki, formy kontaktów towarzyskich, a nawet preferencje turystyczne i kierunki podróży. Odmieniła życie wielu osób. Czy, mimo to, jest to dobry czas dla inwestorów? Tak, a szczególnie dla tych, którzy myślą o nabyciu luksusowego apartamentu w jednym z polskich kurortów. Dziś nieruchomość premium to pewna i atrakcyjna lokata kapitału oraz perspektywa rosnących zysków z wynajmu.

Wakacje 2021 – polskie kurorty znów będą pełne

Lada dzień – mimo pandemii i zimy w kalendarzu – Polacy rozpoczną planowanie letnich wakacji Anno Domini 2021. Z raportu, opublikowanego przez CBOS na początku października br., wynika, że aż 86 proc. Polaków ostatni lipcowy lub sierpniowy urlop spędziło w kraju. Wpływ na to miały ograniczenia w podróżowaniu i strach przed infekcją koronawirusem. Dziś, gdy zagrożenie Covid-19 nie mija, wszystko wskazuje na to, że w 2021 roku może być podobnie. Według Airnbnb – popularnego portalu najmu krótkoterminowego – w przyszłym roku prym nadal będą wiodły podróże lokalne, a o wakacjach w kraju myśli aż 62 proc. turystów z USA.

To, co obserwowaliśmy latem tego roku, czyli zwiększone zainteresowanie wypoczynkiem „na miejscu” i spadek podróży zagranicznych, utrzyma się w roku 2021. To ogólny trend w Polsce i na świecie, związany oczywiście z obawą przed koronawirusem. Moim zdaniem dla inwestorów to mocny sygnał, aby lokować środki w nieruchomości, które znajdują się w polskich kurortach. Widoki na zysk z wynajmu luksusowego apartamentu nad Bałtykiem w najbliższym sezonie letnim są naprawdę bardzo realne

– podkreśla Ewa Zięciak, właścicielka Sea & Lake – luksusowych apartamentów w Mielnie.

Tym bardziej że na wypoczynek w kraju nadal będą decydowały się osoby, które zazwyczaj wyjeżdżały za granicę. Dysponują one większymi środkami i szukają miejsc o wysokim standardzie. Warto więc nabywać nieruchomości, które wyróżniają się lokalizacją i posiadają bogatą infrastrukturę: strefy wypoczynku, spa, basen.
Luksusowe apartamenty cieszyły się dużym powodzeniem w 2020 r. Można więc przypuszczać, że w przyszłym roku będą miały nie mniejsze obłożenie niż w tym – prognozuje Ewa Zięciak.

Jeśli zarabiać, to na apartamencie premium

W przypadku nadmorskich apartamentów o ich prestiżu decyduje: wysoki standard wykończenia, bliskość plaży i widok z tarasu. Nabywcy, którzy myślą o zarabianiu na wynajmie, powinni szukać inwestycji w miejscach ustronnych, dobrze skomunikowanych i unikatowych.
Przykładem nieruchomości premium jest apartamentowiec Sea & Lake, który wyróżnia się m.in. komfortowymi strefami wypoczynku i lokalizacją – jest położony na obrzeżach Mielna, na malowniczej, leśnej mierzei, blisko Bałtyku i tuż nad jeziorem Jamno. To nie tylko wymarzone miejsce na second home – drugi dom i wakacyjny azyl, ale też najlepsza forma inwestycji, ponieważ wybrzeże jest od lat najpopularniejszym miejscem wypoczynku Polaków.
Tylko świetnie położone i wyróżniające się komfortem lokale dają szansę na w miarę szybki zysk z inwestycji i – na przykład – spłatę kredytu, który został na nią zaciągnięty, już w 10-12 lat – podkreśla Ewa Zięciak, i dodaje – Jeśli chodzi o luksusowe apartamenty Sea & Lake, to prognozujemy zwrot na poziomie około 8 proc. Mocno inwestujemy w części wspólne, aby zwroty nie były sztucznie gwarantowane, tylko zwiększały się proporcjonalnie do rosnącego zainteresowania naszym resortem przez klientów wynajmujących.
Inwestowanie w nieruchomość wakacyjną o wysokim standardzie to lokata pieniędzy, co do której możemy być pewni, że na niej nie stracimy. Co więcej, w czasie pandemii to decyzja, której nie warto odkładać. Taki zakup może bowiem zacząć zwracać się już za kilka miesięcy. Najlepiej też od razu celować w apartamenty prestiżowe, ponieważ im wyższy standard nieruchomości, tym większy zysk.
Źródło: Sea & Lake.

ZŁOTA 44 świętuje Beaujolais Nouveau i prezentuje wyjątkową piwniczkę na wino w apartamentowcu

Piwniczka_1

Jedne z największych winnic, piwnic i przechowalni win usytuowane są między innymi w Mołdawii. Milestii Mici i Cricova przyciągają znanych kolekcjonerów ze świata, ale także turystów. Setki kilometrów korytarzy prowadzą do tysięcy butelek jednych z najlepszych na świecie trunków, które w dogodnych warunkach leżakują, by pozwolić swoim najlepszym cechom rozwinąć się, zanim zostaną otwarte. Czy istnieje możliwość przechowywania cennych win bliżej, ale w tak samo profesjonalny sposób? Tak, nawet w zaciszu własnego domu. Przy okazji Beaujolais Nouveau prezentujemy wyjątkową piwnicę na wino w apartamentowcu ZŁOTA 44.

 

ZŁOTA 44 oferuje swoim mieszkańcom możliwość odpłatnego skorzystania z profesjonalnej piwniczki, która może pomieścić ponad dziewięć tysięcy butelek wina, któremu nieprzerwanie zapewniane są idealne warunki. Wszystkie butelki leżakują w pozycji horyzontalnej. Wino dojrzewając lubi spokój i ciszę więc dostęp do piwniczki na ZŁOTEJ 44 jest maksymalnie ograniczony. Jest ona odseparowana od części użytkowych. Ściany, strop i podłogę zaizolowano materiałem chroniącym przed zmianami temperatury oraz membranami paroszczelnymi. Wyposażona jest też w odpowiednio izolacyjne drzwi. Półki zaprojektowano tak, aby zredukować wibracje. Nie można wymarzyć sobie lepszych warunków dla realizacji pasji jaką jest wino.

 

„ZŁOTA 44 oferuje mieszkańcom przestrzeń do przechowywania szlachetnych trunków. Pasja wina wymaga czasu, często wielu lat, aby obserwować proces dojrzewania po to, by finalnie cieszyć się efektem własnej cierpliwości. Takich doznań chcemy dostarczać mieszkańcom apartamentowca. Zdajemy sobie sprawę z wyjątkowości tego udogodnienia i oferujemy wsparcie profesjonalnego wine advisora. Dodatkowo każdemu nowemu nabywcy apartamentu w ZŁOTEJ 44 oferujemy możliwość konsultacji z profesjonalnym sommelierem, który zbada preferencje mieszkańców i doradzi odpowiednie wina do skompletowania własnej piwniczki. To usługa rzadko spotykana nawet w Europie, a wyjątkowa także na świecie. To także jeden z przykładów troski i indywidualnego podejścia do mieszkańców ZŁOTEJ 44.” – mówi Christopher Zeuner, Head of AMSTAR Europe, współwłaściciela ZŁOTEJ 44.

 

W ofercie biura sprzedaży ZŁOTEJ 44 pozostaje już mniej niż 13 proc. apartamentów w tym dwa penthouse’y na 52. piętrze apartamentowca.

mat.pras.