Firma Famed Żywiec notuje dobre wyniki i inwestuje w dalszy rozwój

Famed Żywiec_fotowoltaika (7)
Uruchomiona przez Famed Żywiec instalacja fotowoltaiczna zapewni producentowi stołów operacyjnych i łóżek szpitalnych około 1/3 zapotrzebowania na energię elektryczną. Inwestycja mająca znaczenie w kontekście biznesowym jest kolejnym działaniem spółki w obszarze ograniczania jej wpływu środowiskowego.

Famed ma za sobą udane pierwsze półrocze 2024 roku, w którym osiągnął przychody na poziomie o 30 proc. wyższym niż w analogicznym okresie roku wcześniejszego. Polski wytwórca sprzętu i technologii medycznych jest obecny na rynkach już 122 państw.

Od 12 września br., część energii elektrycznej zasilającej fabrykę Famed Żywiec zapewniają panele zamontowane na dachach hal zakładu produkcyjnego. Dostawa paneli rozpoczęła się w lutym br., do czerwca przeprowadzono ich montaż, a obecnie zakończył etap uruchomienia całego systemu, która został już podłączony do sieci. Instalacja o mocy 500 kW pozwoli zaoszczędzić ok. 25 proc. rocznych kosztów energii elektrycznej. Prognozy spółki przewidują, że inwestycja zwróci się w ciągu ok. 6 lat.

Inwestycja w instalację PV ma duże znaczenie biznesowe. W branży Med-Tech panuje duża konkurencja i na wielu rynkach cena ma niebagatelne znaczenie. Nie ma wątpliwości, że efekty inwestycji przełożą się na dalszy wzrost konkurencyjności naszych wyrobów, które cechuje bardzo dobra relacja – wysokiej jakości i przystępnych cen, co tym samym pozwoli nam osiągać jeszcze lepsze wyniki – podkreśla Marek Suczyk, prezes Famed Żywiec. – Jednocześnie nie do przecenienia jest aspekt środowiskowy. Na tym polu działamy aktywnie od lat i mamy osiągnięcia, którymi jak wierzę możemy się pochwalić. W wielu spośród 122 krajów, w których obecna jest marka Famed Żywiec, te kwestie mają istotne znaczenie dla klientów – dodaje.

Źródło: Famed Żywiec {fragment raportu]
materiał prasowy

W województwie łódzkim powstanie farma fotowoltaiczna o mocy 52MW

Fotowoltaika
W gminie Działoszyn w województwie łódzkim powstanie farma fotowoltaiczna o mocy 52MW.

Inwestycja o powierzchni 65 hektarów będzie jedną z największych w regionie. Za projekt odpowiada Varitex, łódzka firma działającą na rynku usług inwestycyjnych
i nieruchomości już ponad 35 lat.

To największy projekt fotowoltaiczny jakiego się podjęliśmy. Obszar inwestycji odpowiada wielkością 90 boiskom piłkarskim, a skończona instalacja będzie się składać z ponad 85 tysięcy paneli – powiedziała Katarzyna Król-Domańska kierownik działu ds. projektów OZE w firmie Varitex – Wygenerowana przez nie energia pozwoli rocznie na zasilenie prawie 26 tys. gospodarstw domowych.
Źródło: VARITEX sp. z o. o. / materiał prasowy

W jaki sposób dokładnie monitorować pracę systemu fotowoltaicznego i w jaki sposób analizować wyniki?

Mat-prasowe-1 (1)
Z roku na rok rośnie liczba osób, które zdecydowały się na zainwestowanie w odnawialne źródła energii. Fotowoltaika to nie tylko oszczędności, ale także wygoda. Dobrze założony system nie jest awaryjny, można go monitorować w prosty sposób i nie wymaga dużych nakładów finansowych na jego konserwację. Jak dokładnie należy monitorować jego pracę i w jaki sposób analizować wyniki? 

Systemy fotowoltaiczne zyskują na popularności. Jednak aby maksymalnie wykorzystać potencjał energii słonecznej, niezbędne jest skrupulatne monitorowanie i analityka pracy tych instalacji. Dlatego dzisiaj przyjrzymy się, jak dokładnie monitorować system fotowoltaiczny i jak skutecznie analizować uzyskane wyniki.

Na co zwrócić uwagę podczas monitorowania pracy systemu fotowoltaicznego?

Wykorzystanie zaawansowanych systemów monitoringu umożliwia śledzenie produkcji energii w czasie rzeczywistym. Dzięki temu można błyskawicznie zauważyć wszelkie nieprawidłowości czy awarie. Co zrobić, gdy je wykryjemy?

 – Śledzenie produkcji energii w czasie rzeczywistym poprzez systemy monitoringu to klucz do efektywnego zarządzania instalacjami fotowoltaicznymi. Kiedy wykryjemy nieprawidłowości czy awarie, niezbędne jest natychmiastowe działanie. Szybkie reagowanie na wszelkie nieprawidłowości to kluczowy element utrzymania optymalnej wydajności systemu fotowoltaicznego i maksymalnych korzyści. Diagnostyka i naprawa problemu w krótkim czasie to przede wszystkim kwestia utrzymania ciągłości produkcji energii. Monitoring może odbywać się poprzez aplikacje dostarczone przez producenta falowników, albo przez dodatkowe zewnętrzne systemy wyposażone w licznik energii. Warto zwrócić uwagę na współczynnik ile energii (kWh) zostało wyprodukowane w ciągu roku w odniesieniu do mocy instalacji wyrażonej w kW. W ciągu roku z każdego zainstalowanego kW instalacji powinniśmy uzyskać około 850 – 1100 kWh – mówi Wiktor Dowgań z INERGIS. – Gdy wykryjemy nieprawidłowości należy zgłosić się do serwisanta. To on pomoże nam naprawić instalację i ustalić, co się wydarzyło.

Warto także obserwować, jak warunki atmosferyczne wpływają na efektywność systemu fotowoltaicznego. Słoneczne dni generują więcej energii, jednak zrozumienie, jak deszcz czy chmury wpływają na produkcję, jest kluczowe.

Sprawdzajmy, czy panele dobrze działają

Należy także analizować wydajność paneli. Systemy monitoringu pozwalają na analizę efektywności poszczególnych paneli fotowoltaicznych. W przypadku utraty wydajności lub uszkodzenia, można szybko zidentyfikować problematyczne obszary.

Kolejnym elementem, na który warto zwrócić uwagę jest inwerter. Jest on sercem systemu fotowoltaicznego, przekształcając energię słoneczną na prąd zmienny. Monitorowanie jego wydajności pozwala na szybkie wykrycie ewentualnych problemów i minimalizację strat.

Dokładne monitorowanie i analiza systemu fotowoltaicznego to klucz do efektywnego wykorzystania energii słonecznej. Wprowadzając nowoczesne systemy monitoringu, inwestorzy i właściciele systemów mogą być pewni, że ich instalacje pracują na pełnych obrotach, przynosząc zarówno korzyści dla portfela, jak i dla środowiska.

Autor: INERGIS S.A.

W jaki sposób monitorować pracę systemu fotowoltaicznego na terenie nieruchomości?

Mat-prasowe-1
Z roku na rok rośnie liczba osób, które zdecydowały się na zainwestowanie w odnawialne źródła energii. Fotowoltaika to nie tylko oszczędności, ale także wygoda. Dobrze założony system nie jest awaryjny, można go monitorować w prosty sposób i nie wymaga dużych nakładów finansowych na jego konserwację. Jak dokładnie należy monitorować jego pracę i w jaki sposób analizować wyniki? Podpowiadamy.

Systemy fotowoltaiczne zyskują na popularności. Jednak aby maksymalnie wykorzystać potencjał energii słonecznej, niezbędne jest skrupulatne monitorowanie i analityka pracy tych instalacji. Dlatego dzisiaj przyjrzymy się, jak dokładnie monitorować system fotowoltaiczny i jak skutecznie analizować uzyskane wyniki.

Na co zwrócić uwagę podczas monitorowania pracy systemu fotowoltaicznego?

Wykorzystanie zaawansowanych systemów monitoringu umożliwia śledzenie produkcji energii w czasie rzeczywistym. Dzięki temu można błyskawicznie zauważyć wszelkie nieprawidłowości czy awarie. Co zrobić, gdy je wykryjemy?

 – Śledzenie produkcji energii w czasie rzeczywistym poprzez systemy monitoringu to klucz do efektywnego zarządzania instalacjami fotowoltaicznymi. Kiedy wykryjemy nieprawidłowości czy awarie, niezbędne jest natychmiastowe działanie. Szybkie reagowanie na wszelkie nieprawidłowości to kluczowy element utrzymania optymalnej wydajności systemu fotowoltaicznego i maksymalnych korzyści. Diagnostyka i naprawa problemu w krótkim czasie to przede wszystkim kwestia utrzymania ciągłości produkcji energii. Monitoring może odbywać się poprzez aplikacje dostarczone przez producenta falowników, albo przez dodatkowe zewnętrzne systemy wyposażone w licznik energii. Warto zwrócić uwagę na współczynnik ile energii (kWh) zostało wyprodukowane w ciągu roku w odniesieniu do mocy instalacji wyrażonej w kW. W ciągu roku z każdego zainstalowanego kW instalacji powinniśmy uzyskać około 850 – 1100 kWh – mówi Wiktor Dowgań z INERGIS. – Gdy wykryjemy nieprawidłowości należy zgłosić się do serwisanta. To on pomoże nam naprawić instalację i ustalić, co się wydarzyło.

Warto także obserwować, jak warunki atmosferyczne wpływają na efektywność systemu fotowoltaicznego. Słoneczne dni generują więcej energii, jednak zrozumienie, jak deszcz czy chmury wpływają na produkcję, jest kluczowe.

Sprawdzajmy, czy panele dobrze działają

Należy także analizować wydajność paneli. Systemy monitoringu pozwalają na analizę efektywności poszczególnych paneli fotowoltaicznych. W przypadku utraty wydajności lub uszkodzenia, można szybko zidentyfikować problematyczne obszary.

Kolejnym elementem, na który warto zwrócić uwagę jest inwerter. Jest on sercem systemu fotowoltaicznego, przekształcając energię słoneczną na prąd zmienny. Monitorowanie jego wydajności pozwala na szybkie wykrycie ewentualnych problemów i minimalizację strat.

Dokładne monitorowanie i analiza systemu fotowoltaicznego to klucz do efektywnego wykorzystania energii słonecznej. Wprowadzając nowoczesne systemy monitoringu, inwestorzy i właściciele systemów mogą być pewni, że ich instalacje pracują na pełnych obrotach, przynosząc zarówno korzyści dla portfela, jak i dla środowiska.

Autor: INERGIS S.A.

Polscy przedsiębiorcy coraz chętniej inwestują w panele fotowoltaiczne

Mat.-prasowy-6-1Polscy przedsiębiorcy coraz chętniej inwestują w panele fotowoltaiczne. Konserwacja paneli fotowoltaicznych ma ogromne znacznie. Jeśli nie będziemy tego robić prawidłowo, może dojść do niższej produkcji energii, mniejszych oszczędności związanych z rachunkami za prąd, a w niektórych przypadkach – do awarii instalacji fotowoltaicznej. Obiekty komercyjne powinny zwracać szczególną uwagę na kwestie bezpieczeństwa, a te z kolei wiążą się z kontrolowaniem, czy instalacja pracuje w sposób prawidłowy.

Coraz więcej firm decyduje się na prowadzenie społecznie odpowiedzialnego biznesu. ESG i CSR to nie tylko puste słowa. Przedsiębiorstwa podejmują realne działania, by być bardziej ekologicznymi. Blisko połowa ustawia kosze do segregacji odpadów, 40 proc. wybiera energooszczędne żarówki, 29 proc. umieszcza na terenie biura żywe rośliny zielone, a 18 proc. z badanych firm zainwestowało w instalacje fotowoltaiczne, by pozyskiwać energię1. Jakie są najczęściej pobudki do korzystania z ekologicznych rozwiązań? To przede wszystkim oszczędność pieniędzy, chęć bycia postrzeganym jako firma przyjazna środowisku naturalnemu, a także konieczność stosowania się do przepisów.

Polskie firmy coraz chętniej inwestują w panele fotowoltaiczne

Fotowoltaika jest coraz popularniejsza wśród polskich firm. Te poszukują stałego źródła energii, które umożliwią obniżenie kosztów. Za sprawą instalacji fotowoltaicznej na terenie przedsiębiorstwa, energia słoneczna przekształca się w energię elektryczną, która stanowi źródło zasilania dla codziennego funkcjonowania firmy. W odróżnieniu od tradycyjnych źródeł energii opartych na paliwach kopalnych, koszty związane z energią słoneczną nie podlegają znacznym wahaniom, co czyni ją bardziej przewidywalną i ekonomiczną alternatywą.

– Instalacje fotowoltaiczne zmniejszają zależność firmy od wahań cen energii elektrycznej i obniżają rachunki. Przedsiębiorstwo zmniejsza swoje zapotrzebowanie na energię z sieci w godzinach dziennych, kiedy produkowana jest energia z fotowoltaiki. To szczególnie ważne w branżach, które zajmują się produkcją, dla których koszt energii elektrycznej stanowi dużą część kosztu wytworzenia produktów. Inwestowanie w fotowoltaikę jest opłacalne i daje duże zwroty z inwestycji. Wszystko zależy oczywiście od wielu czynników, w tym zapotrzebowania na energię elektryczną – mówi Wiktor Dowgań z INERGIS. – I co ważne, inwestycja w fotowoltaikę daje przedsiębiorstwu pewność i stabilność kosztów związanych z energią.

Inwestowanie w fotowoltaikę ma wiele plusów. Aby instalacja działała poprawnie, konieczna jest jej konserwacja. Same panele są wytrzymałe, a ich żywotność określa się na ok. 30 lat. Jednakże, w zależności od lokalizacji i warunków pogodowych, mogą one wymagać czyszczenia co rok lub dwa, ponieważ z biegiem czasu może gromadzić się kurz, gruz i ptasie odchody, co może obniżyć wydajność systemu. W zależności od źródeł mówi się, że zabrudzenia powstałe w wyniku nieregularnego czyszczenia paneli wahają się od 2% do 25% w zależności od stopnia zabrudzenia. W jaki sposób powinno się konserwować instalację?

  • Zadbaj o to, by była czysta. Panele fotowoltaiczne powinny być myte. Wiele zależy od warunków atmosferycznych, kąta nachylenia a także poziomu ich zabrudzenia. Nie powinny się na nich znajdować liście, ptasie odchody, czy śnieg.

  • Sprawdzaj, czy nie doszło do uszkodzeń mechanicznych. W wybranych przypadkach (szczególnie wtedy, gdy firma skorzysta z komponentów słabej jakości) może dochodzić do uszkodzeń paneli, np. drobnych pęknięć. Należy kontrolować zatem stan instalacji i działać, gdy ta ulega zniszczeniu.

  • Należy sprawdzać, czy kabla są wolne od uszkodzeń, najbardziej narażone na uszkodzenia są kable oraz złączki łączące poszczególne moduły. Zaleca się również kontrolę części elektrycznych, w szczególności działanie zabezpieczeń.

Jak zminimalizować koszty związane z naprawą?

  • Przed przystąpieniem do instalacji ważne jest przeprowadzenie kompleksowej analizy technicznej, która pozwoli ustalić optymalne rozmieszczenie paneli słonecznych, precyzyjny plan okablowania systemu oraz oszacowanie spodziewanej produkcji energii.

  • Zalecamy utworzenie dokumentacji fotograficznej, która potwierdzi szczegóły instalacji, począwszy od samego jej początku. Dzięki tym zdjęciom będziesz miał pewność, że proces instalacji przebiega zgodnie z oczekiwaniami. Ponadto konieczne jest dostarczenie tych zdjęć na zakończenie instalacji. To istotne również z perspektywy ewentualnych roszczeń ubezpieczeniowych.

– Aby śledzić wydajność systemu na bieżąco, zaleca się także korzystanie z monitoringu online. Ten system dostarcza dokładnych informacji na temat działania instalacji i ostrzega w przypadku jakichkolwiek problemów z produkcją energii. Dzięki temu możesz zachować kontrolę nad efektywnością systemu i działać szybko w przypadku ewentualnych awarii lub zakłóceń w produkcji. Monitoring online zazwyczaj dostarczany jest przez producenta falowników i warto zwrócić na to uwagę przy wyborze marki tego urządzenia. Poszczególne systemy monitoringu znacznie różnią się od siebie jakością. – dodaje Wiktor Dowgań z INERGIS

Warto inwestować w profesjonalne planowanie, dokumentację i monitorowanie, aby upewnić się, że instalacja fotowoltaiczna działa sprawnie i przynosi oczekiwane korzyści.

1 https://zielonagospodarka.pl/czy-polski-biznes-jest-i-chce-byc-eko-10052

Źródło: INERGIS S.A.

Wiaty fotowoltaiczne sposobem dla przedsiębiorców na zwiększenie produkcji energii ze słońca

Mat.-pras.-11
Wiaty fotowoltaiczne sposobem dla przedsiębiorców na zwiększenie produkcji energii ze słońca.

Panele fotowoltaiczne stają się coraz popularniejsze. Świadczą o tym dane. Tegoroczny wzrost mocy w fotowoltaice wyniesie 270 GWdc, zaś moc instalacji fotowoltaicznych oddawanych do użytku co roku będzie wyższa średnio o ponad 5 proc. niż rok wcześniej – przewidują analitycy globalnej grupy badawczej Wood Mackenzie. Firmy poszukują sposobów, jak zmaksymalizować produkcję energii ze słońca. Coraz częściej sięgają po innowacyjne rozwiązania, jak wiaty fotowoltaiczne. Czym są?

Rynek fotowoltaiki w Polsce, jak i na świecie sukcesywnie notuje wzrosty. Coraz więcej osób i firm pragnie czerpać ekologiczną i bezpłatną energię ze słońca. Ta pomaga obniżyć rachunki za prąd i wspiera zrównoważony rozwój. Farmy fotowoltaiczne i przydomowe instalacje to niemalże codzienność. Coraz częściej pojawiają się nowe i ciekawe rozwiązania w obszarze odnawialnych źródeł energii. Jednym z nich są wiaty fotowoltaiczne.

Czym są wiaty fotowoltaiczne?

Wiaty solarne przeznaczone jednocześnie do zadaszenia miejsc parkingowych, często nazywane też carportami, są zarówno funkcjonalne, jak i niedrogie w montażu, co czyni je idealnym wyborem. Są doskonałym przykładem tego, jak inteligentny projekt i inżynieria mogą wykorzystać alternatywne przestrzenie. Wiaty solarne mają wiele tych samych zalet, co instalacje fotowoltaiczne montowane na dachu. Co najważniejsze, płynnie integrują się z istniejącymi konstrukcjami i pozwalają cieszyć się zaletami energii słonecznej bez zajmowania miejsca na ziemi. Zapewniają także szybszy zwrot z inwestycji dzięki niskim kosztom instalacji.

 – Wiaty fotowoltaiczne mogą powstawać zarówno na dużych powierzchniach takich, jak parkingi przed hipermarketami, jak i na podwórkach. Wszystko zależy od indywidualnych preferencji danej osoby. Posiadają wiele funkcji. Przede wszystkim, dzięki nim, można pozyskać bezpłatną energię, a ponadto możemy ochronić nasz pojazd przed działaniem słońca czy deszczu i wykorzystać optymalnie dostępną przestrzeń. Mamy instalację spełniającą dwie funkcje jednocześnie. – mówi Adrian Wachelka z INERGIS.

A czy wymagane jest zezwolenie na budowę, by powstała wiata fotowoltaiczna? Zgodnie z przepisami, gdy konstrukcja nie ma więcej niż 35 metrów kwadratowych – pozwolenie nie jest wymagane. W przypadku większych wiat przeznaczonych pod instalacje fotowoltaiczne o mocy do 50 kWp również można liczyć na uproszczenie w tym zakresie. Na budowę takiej instalacji można także pozyskać dotacje np. z programu Mój Prąd 4.0 lub w przypadku wspólnot i spółdzielni z Grantu OZE .

 – Na dzień dzisiejszy, gdy moduły są tanie, całościowy koszt postawienia dużej wiaty fotowoltaicznej (carportu) dla 12-14 samochodów zaczyna się od 190 000 zł netto, w zależności od wyglądu i producenta. Jednocześnie taka wiata może pomieścić moduły fotowoltaiczne i inne elementy instalacji o łącznej mocy 50 kWp. Konstrukcja taka zajmuje miejsce o szerokości około 38 metrów i głębokości około 6,5 metra. – dodaje Adrian Wachelka z INERGIS.

Przykłady zastosowania wiat fotowoltaicznych na świecie

Wiaty fotowoltaiczne mają różne zastosowanie. Stanowią dodatkowe źródło energii odnawialnej. Przykładem może być jedna z dużych firm skandynawskich, która w okresie od września do grudnia 2020 roku zakupiła aż o 84 proc. mniej energii niż w analogicznym okresie poprzedniego roku. Wszystko dzięki wiatom fotowoltaicznym ustawionym na parkingach sklepu. Stanowiło to równowartość 57% oszczędności energii w tej lokalizacji1.

Kolejnym przykładem jest jedno z przedsiębiorstw, które zajmuje się produkcją ciężarówek elektrycznych. Firma zainstalowała stację ładującą składającą się z kilku zadaszonych parkingów solarnych w zakładzie produkcyjnym w Illinois. Następnie nowo wyprodukowane ciężarówki po raz pierwszy ładują się energią odnawialną. Jednocześnie można było ładować aż 76 ciężarówek.

Coraz częściej na świecie stosuje się wiaty fotowoltaiczne nie tylko do zadaszania miejsc parkingowych, ale także tarasu, miejsc do rekreacji, ścieżek rowerowych czy basenów.

1 https://www.renewableenergymagazine.com/emily-newton/four-amazing-benefits-of-adding-parking-lot-20221215

Źródło: INERGIS S.A.

Firma Cemex Polska inwestuje w odnawialne źródła energii

farma fotowoltaiczna_Cemex Polska (002)
Firma Cemex Polska zawarła z firmą Statkraft długoterminowy kontrakt na dostawy zielonej energii elektrycznej ze źródeł odnawialnych, który został potwierdzony i zabezpieczony zakupem gwarancji pochodzenia. Umowa
oparta jest o formułę cPPA (Corporate Power Purchase Agreement) i obejmuje dostawy energii w okresie 8 lat począwszy od 1 stycznia 2025 roku. Zobowiązanie ma zabezpieczać około 30% rocznych potrzeb energetycznych zakładów Cemex Polska. Statkraft to wywodzący się z Norwegii, największy producent energii odnawialnej w Europie.

Pozyskiwanie energii z niskoemisyjnych źródeł wpisuje się w globalną strategię Cemex „Future in Action”, której celem jest przeciwdziałanie zmianom klimatu. W ramach kontraktu energia dla zakładów Cemex będzie dostarczana z polskich farm wiatrowych i fotowoltaicznych. Umowa zawarta ze Statkraft jest tzw. kontraktem fizycznym, obejmującym faktycznie wyprodukowaną energię z konkretnej grupy polskich jednostek wytwórczych.

Zawarta umowa jest istotna dla Cemex na kilku płaszczyznach. Kontrakt zapewnia stabilne dostawy dużego wolumenu energii elektrycznej, przy jednoczesnym zabezpieczeniu gwarantowanego i przewidywalnego poziomu cen w długiej perspektywie. Ma to szczególne znaczenie w kontekście notowanych w ostatnich kilkunastu miesiącach gwałtownych i nieprzewidywalnych zmian cen na europejskim i polskim rynku energii – mówi Tadeusz Radzięciak, Dyrektor Pionu Produkcji, Członek Zarządu w Cemex Polska. – Partnerstwo z Statkraft jest kluczowe w kontekście realizacji celów grupy Cemex w zakresie zrównoważonego rozwoju. Pozyskiwanie energii ze źródeł odnawialnych umożliwia znaczące ograniczenie śladu węglowego przez nasze zakłady produkcyjne – dodaje Tadeusz Radzięciak.

Dostawy będą realizowane w produkcie pasmowym „base”, co gwarantuje stabilne przekazywanie stałych ilości energii, w każdej godzinie doby, w okresie obowiązywania kontraktu. Z punktu widzenia wytwórcy, jak i odbiorcy, jest to obecnie najbardziej zaawansowana na rynku struktura produktowa. Kontrakt zapewnia również większą dywersyfikację portfela zakupowego energii Cemex Polska.

Źródło: Cemex Polska.

Jak prezentuje się rentowność instalacji fotowoltaicznych dla firm?

mjhnbgvcJak prezentuje się rentowność instalacji fotowoltaicznych dla firm? Czy zainstalowanie fotowoltaiki jest opłacalne? Ile mogę zyskać? Po jakim czasie zwrócą mi się poniesione koszty? Między innymi takie pytania zadają sobie osoby, które rozważają zainwestowanie w odnawialne źródła energii. Właściciele i zarządzający przedsiębiorstwami zastanawiają się często, jaka będzie rentowność inwestycji w instalację fotowoltaiczną w ich firmie. Poniżej prezentujemy przykłady z polskich firm i przedstawiamy, jakich okresów zwrotu może oczekiwać przedsiębiorstwo od inwestycji w instalację fotowoltaiczną o mocy do 50 kWp oraz powyżej 50 kWp i od jakich czynników będą one zależeć.

Rosnące rachunki za prąd mobilizują Polaków do poszukiwania alternatywnych źródeł energii. Na koszty są szczególnie narażeni przedsiębiorcy, u których konsumpcja energii jest znacząco wyższa niż w przypadku indywidualnych gospodarstw domowych. Przykładem może być branża meblarska, która do niedawna radziła sobie świetnie, a obecnie zadłużenie tego sektora wynosi ponad 101 milionów złotych1. Rosnące koszty energii to także bolączka firm, które produkuję żywność, odzież czy samochody. Coraz więcej przedsiębiorców poszukuje sposobów, by zredukować koszty. Mając na uwadze, że energia pochłania dużo pieniędzy i stanowi jeden z głównych wydatków firm – te chętniej inwestują w odnawialne źródła energii. Jednak – zanim wydadzą pieniądze – muszą przeanalizować, jak szybko zwróci się dana inwestycja. Firma INERGIS – jeden z liderów na rynku OZE – przygotowała analizy dla przedsiębiorców, jak szybko odzyskają swoje pieniądze.

Od czego zależy opłacalność inwestycji w OZE?

Opłacalność inwestycji w odnawialne źródła energii zależy od wielu czynników, które należy uwzględnić przed podjęciem decyzji. Każda instalacja jest inna i powinna być indywidualnie dobrana do obiektu i firmy, tak żeby w jak największym stopniu odpowiadać potrzebom użytkownika.

– Instalacja powinna mieć właściwie dobraną moc. Ta zależy od wielu zmiennych, w tym zapotrzebowania danej jednostki na energię elektryczną, tego, ile tej energii potrzebuje firma w danych godzinach i miesiącach. Niektóre przedsiębiorstwa pracują sezonowo, w związku z tym w pewnych okresach w roku zużycie energii będzie znacząco wyższe. Kolejną kwestią jest to, jaką mocą przyłącza dysponuje obiekt, gdzie ma być zlokalizowana instalacja i ile miejsca można na nią przeznaczyć – mówi Wiktor Dowgań z INERGIS. – Każdy błąd podczas doboru mocy instalacji sprawia, że ta może działać niepoprawnie, a inwestycja staje się mniej rentowna.

Ekspert podkreśla, że im wyższa autokonsumpcja, tym szybciej zwróci się dana inwestycja. I to różni firmy od gospodarstw indywidulanych – przedsiębiorstwa z reguły potrzebują o wiele więcej energii niż konsumenci na co dzień w swoich domach. Co ważne, energia elektryczna oddana do sieci dla instalacji o mocy do 50 kWp w firmach może być odbierana na zasadach net-billingu przewidzianego dla prosumentów lub przy instalacjach powyżej 50 kWp odsprzedana za ustaloną kwotę. Istotnym czynnikiem jest koszt wykonania instalacji. Bazując na przykładach inwestycji wykonanych przez INERGIS dla różnych przedsiębiorstw możemy powiedzieć, że instalacja fotowoltaiczna kosztować będzie średnio od 3800 do 4500 zł netto za każdy 1 kWp zainstalowanej mocy. Przy dużych instalacjach o wielkości 1 MWp i powyżej, cena może spać nawet do 2700 zł/kWp netto.

Co jeszcze wpływa na okres zwrotu z inwestycji? Ceny energii elektrycznej w danym kraju.

– Przede wszystkim kalkulujemy, ile energii uzyskaliśmy, dzięki instalacji fotowoltaicznej, której jednocześnie nie musieliśmy kupić od sprzedawcy energii oraz ile zaoszczędziliśmy odsprzedając nadwyżki energii z sieci elektroenergetycznej – wyjaśnia Adrian Wachelka z INERGIS. – W 2023 roku w Polsce ustawą wprowadzono interwencyjne ograniczenie stawek za energię elektryczną na poziomie 785 zł/MWh (0,785 zł/kWh) dla tzw. podmiotów wrażliwych, w tym dla niektórych przedsiębiorstw. Oprócz tego podmioty zobowiązane są ponosić inne opłaty, wśród których najistotniejsza jest opłata zmienna z tytułu dystrybucji energii w rachunku za energię widoczna jako „składnik zmienny stawki sieciowej”. Przykładowa dzisiejsza stawka opłaty zmiennej z tytułu dystrybucji dla przedsiębiorców przyłączonych do sieci Tauron dla taryfy C11 wynosi 0,2227 zł/kWh.

Stawka jaką płaci przedsiębiorstwo za zakup energii elektrycznej będzie różnić się w zależności od modelu zakupu energii. Dla wielu firm realnie płaconą stawką za zakup energii elektrycznej jest kwota 0,785 zł/kWh. Dodając do niej koszt związany z dystrybucją np. dla taryfy C11 na terenie sieci Tauron równą 0,2227 zł/kWh, można przyjąć że firma realnie płaci około 1,01 zł/kWh netto.

1 Dane z Krajowego Rejestru Długów.

Źródło: INERGIS S.A.

Wspólnoty mieszkaniowe mogą odetchnąć? Fotowoltaika i prosument lokatorski pozwolą zmniejszyć czynsz

Mat.-prasowe-32
Wspólnoty mieszkaniowe mogą odetchnąć? Fotowoltaika i prosument lokatorski pozwolą zmniejszyć czynsz. Dnia 28 sierpnia 2023 r. Prezydent RP podpisał nowelizację ustawy o odnawialnych źródłach energii (OZE), która wnosi znaczące zmiany w polskim sektorze energetycznym, w tym modyfikuje rozliczenie energii z fotowoltaiki dla Wspólnot Mieszkaniowych i Spółdzielni. Wprowadzone zmiany mogą sprawić, że zmniejszą się opłaty dla mieszkańców np. z tytułu funduszy remontowych, sprzątania czy użytkowania części wspólnych.

Inwestycje w energię słoneczną stają się coraz bardziej opłacalne dla administratorów obiektów wielorodzinnych, takich jak Spółdzielnie i Wspólnoty Mieszkaniowe, dzięki wprowadzeniu nowej koncepcji „prosumenta lokatorskiego”. Rząd przyjął właśnie projekt zmian w ustawie o odnawialnych źródłach energii, który ma na celu uczynienie tego rodzaju inwestycji korzystniejszymi niż dotychczas. Nowelizacja stanowi wprowadzenie przepisów unijnych (dyrektywy RED II) do krajowego prawa.

Prosument lokatorski, czyli kto?

Prosument to jednoczesny producent i konsument energii elektrycznej. O prosumencie mówimy zazwyczaj wtedy, kiedy osoba fizyczna lub firma zainstalują na swoim dachu instalację fotowoltaiczną na własne potrzeby, a nadwyżki niezużytej energii oddają do sieci elektroenergetycznej.

Do niedawna Wspólnoty Mieszkaniowe i Spółdzielnie, które posiadały instalacje fotowoltaiczne przyłączone do części wspólnych budynku działały na zasadach ogólnych, jako tzw. prosument indywidualny.

„Prosument lokatorski” to nowa kategoria prosumenta w ustawie o OZE, która umożliwia Spółdzielniom czy Wspólnotom Mieszkaniowym w pełni korzystać z wynagrodzenia za wyprodukowaną i oddaną do sieci energię na swoje własne cele. Dotychczasowe przepisy nie zapewniały takiej rentowności inwestycji w mikroinstalacje odnawialnych źródeł energii (OZE) w budynkach wielorodzinnych, teraz ma to się zmienić.

Jak będzie działać rozliczanie prosumenta lokatorskiego? Ile można zyskać?

– Zgodnie z nowymi przepisami, nadwyżki energii wyprodukowanej z własnej instalacji fotowoltaicznej, które nie zostaną zużyte na miejscu przez Wspólnotę lub Spółdzielnię, będą przekazywane na specjalne konto depozytowe prosumenta lokatorskiego. Wartość nadwyżki energii oddanej do sieci będzie ustalana po średniej cenie rynkowej w myśl zasady tzw. net-billingu. Jest to średnia miesięczna cena energii elektrycznej w danym miesiącu (RCEm), a od lipca 2024 średnia godzinowa cena energii.

Przykładowo w lipcu 2023 cena RCEm wynosiła 440,38 zł. Oznacza to, że za każdą 1 MWh energii elektrycznej oddanej do sieci przez właściciela instalacji, otrzymywał on 440,38 zł na swój depozyt prosumencki. Kwota zebrana na depozycie prosumenckim może zostać wykorzystana na bieżąco na zmniejszenie rachunków za energię elektryczną wykorzystaną na części wspólne budynku. Nowością natomiast jest, że Wspólnoty i Spółdzielnie uzyskały prawo do wypłaty 100% środków zgromadzonych na depozycie prosumenta w gotówce na konto bankowe pod koniec okresu rozliczeniowego. W przypadku normalnych prosumentów jest to tylko 20%. Oznacza to niesamowite możliwości oszczędności nie tylko na prądzie, ale także na wszystkich innych kosztach wspólnych – tłumaczy Adrian Wachelka Członek Zarządu INERGIS SA.

Jest to szansa na znaczne zwiększenie opłacalności inwestycji w instalacje fotowoltaiczne w budynkach wielorodzinnych i dużą redukcję opłat z tytułu czynszów oraz funduszy remontowych dla mieszkańców.

– Podam prosty przykład, aby przedstawić korzyści dla Wspólnot Mieszkaniowych i Spółdzielni. Instalacja fotowoltaiczna o mocy 50 kWp może wyprodukować w roku około średnio 50 000 kWh. Zakładając, że na użytkowanie części wspólnych prosument zużyje 30% wyprodukowanej przez siebie energii (autokonsumpcja), a resztę odda do sieci to do rozliczenia pozostaje 35 000 kWh, czyli 35 MWh. Niestety nikt nie wie, jaka będzie cena energii elektrycznej w przyszłości. Cena odsprzedaży nadwyżek energii do sieci (RCEm) jest w każdym miesiącu inna. Zakładając przykładowo średnią cenę na poziomie tej z czerwca 2023, czyli 454,62 zł/MWh daje to oszczędność 15 911 zł rocznie. Taka kwota może zostać przeznaczona na obniżenie kosztów wspólnych budynku. Gdyby przyjąć cenę odsprzedaży z sierpnia 2022 (1017,27 zł/MWh) to oszczędność mogłaby wynieść aż 35 604 zł rocznie. Można tę kwotę przeznaczyć np. na fundusz remontowy obiektu lub opłaty za sprzątanie. Do tego dochodzi oczywiście te 30% wykorzystane na własne potrzeby, to też spora oszczędność, ponieważ nie trzeba kupować tej energii z sieci – wylicza Adrian Wachelka z INERGIS

Na co można przeznaczyć uzyskane środki?

Zgodnie z założeniami nowelizacji ustawy administratorzy obiektów wielorodzinnych, korzystając z tych środków, będą mogli wykorzystać środki na:

· rozliczenie opłat za zakup energii elektrycznej,

· obniżenie kosztów związanych z obiektem, na którym znajduje się instalacja OZE, w tym na przykład fundusz remontowy, opłaty za energię elektryczną, ogrzewanie, opłaty za zakup gazu, zarządzanie nieruchomością czy usługi sprzątania,

· jeżeli Spółdzielnia lub Wspólnota zarządza większą ilością nieruchomości mieszkalnych może również wykorzystać środki na redukcję kosztów w innych budynkach.

Jakie są warunki dla prosumenta lokatorskiego?

– Aby skorzystać z tego modelu rozliczeń, właściciel mikroinstalacji OZE musi być administratorem budynku wielorodzinnego. Instalacja może znajdować się nie tylko na dachu, ale także na balkonach lub elewacji i powinna być przyłączona do części wspólnych budynku. Istotne jest, aby budynek miał przeważającą funkcję mieszkalną – mówi Adrian Wachelka, INERGIS.

Kolejnym warunkiem jest moc mikroinstalacji, która nie może przekraczać mocy przyłączeniowej całego budynku oraz mieścić się w granicach definicji mikroinstalacji OZE, czyli nie może przekroczyć 50 kWp.

Administratorzy obiektów wielorodzinnych będą mogli starać się o status prosumenta lokatorskiego bez względu na to, kiedy przyłączyli swoją instalację fotowoltaiczną. Proces wnioskowania o ten status jest prosty i ma na celu ułatwienie rozliczeń oraz zwiększenie popularności odnawialnych źródeł energii.

Fotowoltaika i pomy ciepła dla budynków wielorodzinnych to idealny duet

Teraz kiedy Spółdzielnie i Wspólnoty uzyskały nowe, preferencyjne uprawnienia znacząco zwiększy się także ich zainteresowanie inwestycjami w pompy ciepła.

– Na rynku widać coraz większe zainteresowanie spółdzielni i wspólnot inwestycją w pompy ciepła. Takie urządzenia często montowane są, kiedy w budynku wielorodzinnym znajduje się jedna wspólna kotłownia zapewniająca ciepło na potrzeby ogrzewania i ciepłą wodę użytkową dla wszystkich mieszkańców – mówi Adrian Wachelka z firmy INERGIS

Właściciele budynków wielorodzinnych mogą znacząco obniżyć koszty związane z zakupem prądu, produkując własną energię elektryczną, dzięki panelom fotowoltaicznym, a wyprodukowaną energię jednocześnie zużywać na potrzeby ogrzewania budynku i przygotowania CWU.

Połączenie fotowoltaiki i pomp ciepła w budynkach wielorodzinnych to zazwyczaj bardzo efektywny sposób na zmniejszenie kosztów ogrzewania oraz osiągnięcie większej niezależności energetycznej i zmniejszenie śladu węglowego budynków.

Dotacje dla wspólnot i spółdzielni na instalacje fotowoltaiczne i pompy ciepła – Grant OZE

Oprócz rewolucji wprowadzanej w zakresie „prosumenta lokatorskiego”, Spółdzielnie i Wspólnoty Mieszkaniowe mają teraz jeszcze jedną znakomitą okazję na oszczędności i ekologię. Mowa o dotacji pod nazwą „grant OZE”, która stanowi wsparcie dotacyjne na poziomie do 50% kosztów inwestycji w instalacje odnawialnych źródeł energii, takie jak panele fotowoltaiczne czy pompy ciepła. Warunki otrzymania i poziom dofinansowania tego dofinansowania są korzystne i zapewniają przynajmniej kilka powodów do entuzjazmu. Środki dystrybuowane są przez BGK i pochodzą z funduszy krajowego planu odbudowy.

Grant OZE to środki, o które można starać się jeżeli:

  • przedmiotem przedsięwzięcia jest:

    • zakup, montaż lub budowa nowej instalacji odnawialnego źródła energii lub

    • modernizacja instalacji odnawialnego źródła energii, w wyniku której zainstalowana moc instalacji wzrośnie o co najmniej 25 proc.,

  • instalacja odnawialnego źródła energii, której dotyczy przedsięwzięcie OZE będzie wytwarzała energię na potrzeby budynku będącego przedmiotem przedsięwzięcia,

  • przedsięwzięcie OZE nie zostało rozpoczęte,

  • przedsięwzięcie nie wyrządza poważnych szkód dla celów środowiskowych oraz spełnia kryteria horyzontalne.

 

Autor: INERGIS S.A.

Nieruchomość handlowa Mosty Płock i CREAM wspólnie na rzecz zrównoważonego zarządzania

Mosty Płock zdjęcie
Nieruchomość handlowa Mosty Płock i CREAM wspólnie na rzecz zrównoważonego zarządzania.

Galeria Handlowa Mosty Płock posiadająca łącznie 57 najemców i powierzchnię 18 800 m2. Ostatnio podpisała umowę dotyczącą optymalizacji kosztów eksploatacyjnych (CNC) z firmą CREAM Property Advisors. Jest to agencja doradcza, która specjalizuje się w nieruchomościach komercyjnych i posiada ponad 22-letnie doświadczenie w branży. Celem zestawu usług zwanego CNC Savings & Green Profits jest nie tylko znaczne obniżenie kosztów operacyjnych, ale także zwiększenie wartości nieruchomości poprzez zastosowanie różnorodnych rozwiązań modernizacyjnych oraz wprowadzenie działań proekologicznych zgodnych z polityką ESG. Takimi działaniami możemy nazwać m.in. wdrażanie rozwiązań w zakresie obniżenia konsumpcji energii elektrycznej i ciepła, zużycia wody, kogeneracji, fotowoltaiki czy nowoczesnych systemów BMS. Polegają one na kompleksowej kontroli parametrów powietrza, zużycia mediów, obniżeniu emisji CO2 oraz zmniejszaniu poboru wody.

mat.pras.

Stale uszczuplają się fundusze z programu Mój Prąd 5.0

eon_foton_fotowoltaika_montaz

Stale uszczuplają się fundusze z programu Mój Prąd 5.0.

Kolejna edycja programu Mój Prąd cieszy się dużą popularnością. Według danych Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej tylko do połowy lipca zostało złożonych około 33 tysięcy wniosków na łączną kwotę blisko 297 milionów złotych[1]. Tegoroczny program dopłat obejmuje nie tylko instalacje fotowoltaiczne. Dofinansowaniem objęte są w nim również pompy ciepła czy magazyny energii. E.ON Foton, lider branży odnawialnych źródeł energii w Polsce potwierdza, że prosumenci chętnie wybierają nie tylko panele fotowoltaiczne, ale również pompy ciepła czy magazyny energii. W ten sposób zapewniają sobie kompleksową instalację odnawialnych źródeł energii.

– Polski sektor energetyki solarnej rozwija się bardzo dynamicznie, a ogromna popularność kolejnej już edycji programu Mój Prąd to potwierdza. Jeszcze kilka lat temu wielu ekspertów przewidywało, że dopiero w 2030 roku osiągniemy moc fotowoltaiki o wartości 5-7 GW. Tymczasem już pod koniec 2021 roku przekroczyliśmy te wartości, a obecnie znajdujemy się na poziomie ponad 12 GW sumarycznej mocy zainstalowanej. Zgodnie z prognozami, wzrost udziału tego sektora w krajowym miksie energetycznym będzie uzależniony przede wszystkim od cen energii elektrycznej. Najprawdopodobniej im wyższe będą ceny prądu, tym większe będzie zainteresowanie alternatywnymi źródłami pozyskiwania energii, a tego typu programy wsparcia są dodatkowym motywatorem dla obecnych i potencjalnych prosumentów – komentuje Anna Kułach, prezeska zarządu i CFO E.ON Foton Sp. z o.o.

[1] https://polskieradio24.pl/42/259/artykul/3207661,wiceprezes-nfos-i-gw-nie-zabraknie-pieniedzy-na-program-moj-prad

Źródło: E.ON Foton Sp. z o.o.

System fotowoltaiczny… na balkonie przynależnym do mieszkania?

Easy-Install-Close-Shot-1

System fotowoltaiczny… na balkonie przynależnym do mieszkania? Dzisiaj to możliwe. W dobie coraz większej troski o środowisko naturalne oraz stale rosnących kosztów energii, coraz bardziej cieszą innowacyjne rozwiązania, które pozwalają na oszczędzanie energii elektrycznej i wykorzystywanie energii odnawialnej.

Jednym z nich jest PowerStream – najnowsza propozycja EcoFlow w zakresie fotowoltaiki. Ten balkonowy system fotowoltaiczny pozwala na korzystanie z energii słonecznej i magazynowanie nadwyżek prądu. Dzięki temu zmniejsza koszty energii a także ułatwia zarządzanie jej zużyciem. Sprawdźmy, czym dokładnie jest i jak działa.

System obejmuje kilka elementów i jest bardzo prosty w instalacji. Mikroinwerter służy między innymi do podłączenia pozostałych podzespołów i jest kompatybilny ze wszystkimi przenośnymi stacjami zasilania EcoFlow. Wtyczka Smart Plug umożliwia monitorowanie, kontrolę i przydział energii w czasie rzeczywistym – wygodny dostęp do najważniejszych funkcji oferuje dedykowana aplikacja. PowerStream pozwala także korzystać z różnych paneli fotowoltaicznych – o sztywnej lub elastycznej konstrukcji.

PowerStream sprawdzi się równie dobrze w domach jednorodzinnych jak i w mieszkaniach – można go z powodzeniem zamontować na balkonie, tarasie lub nawet w garażu. To idealna opcja dla osób, które szukają oszczędności, a jednocześnie stawiają na ekologiczne rozwiązania.

Źródło: Commplace Sp. z o. o. Sp. K.

Inwestowanie w nieruchomości: już niebawem na rynku pojawi się innowacyjny Balkonowy System Fotowoltaiczny POWERSTREAM

asia-chang-Yr-PvhKiorM-unsplash

Inwestowanie w nieruchomości: już niebawem na rynku pojawi się innowacyjny Balkonowy System Fotowoltaiczny POWERSTREAM.

Przedstawiamy najnowsze rozwiązanie EcoFlow w zakresie fotowoltaiki. PowerStream to pierwszy balkonowy system fotowoltaiczny z przenośną stacją zasilania. Umożliwia wygodne korzystanie z energii słonecznej i magazynowanie nadwyżek prądu, dzięki czemu pozwala obniżyć rachunki i zaoszczędzić pieniądze.

System obejmuje kilka elementów i jest bardzo prosty w instalacji. Mikroinwerter służy między innymi do podłączenia pozostałych podzespołów i jest kompatybilny ze wszystkimi przenośnymi stacjami zasilania EcoFlow. Wtyczka Smart Plug umożliwia monitorowanie, kontrolę i przydział energii w czasie rzeczywistym – wygodny dostęp do najważniejszych funkcji oferuje dedykowana aplikacja. PowerStream pozwala także korzystać z różnych paneli fotowoltaicznych – o sztywnej lub elastycznej konstrukcji. Premiera produktu planowana jest 31.05.2023 roku.

Źródło: Commplace Sp. z o. o. Sp. K.

Jak zmieniły się preferencje nabywców na rynku nieruchomości?

Fot-realco-michalowice-parkowa-2

Rynek nieruchomości przechodzi w ostatnich latach niemałą rewolucję. To, co kiedyś było standardem, dziś nie ma większego znaczenia. Pojawiły się nowe kryteria, którymi nabywcy kierują się przy wyborze domów i mieszkań. Klienci zaczęli dostrzegać korzyści, których nie widzieli wcześniej. Wpływ na nowe preferencje zakupowe Polaków bez wątpienia miała pandemia i spowodowane nią przymusowe zmiany w codziennym funkcjonowaniu. Duży metraż kiedyś oznaczał wysoką cenę i trudności w utrzymaniu porządku, dziś to elastyczność w aranżacji i nieprzeciętny komfort. Autostrada nieopodal nieruchomości, w połączeniu z ekranami, gwarantującymi odpowiednią izolację akustyczną, to dziś udogodnienie, gwarantujące dobre połączenie z miastem. Co jeszcze się zmieniło?

Spis treści:
Potrzebujemy więcej przestrzeni
Wyższy standard = wyższy komfort
Ogródki i balkony na tak
Atrakcyjna lokalizacja, czyli jaka?
Boom na rozwiązania eko

Potrzebujemy więcej przestrzeni

Klienci przede wszystkim poszukują przestrzeni, którą będą mogli zaaranżować według własnych preferencji i potrzeb. Kawalerki czy mikroskopijne mieszkania dwupokojowe nie cieszą się już tak dużą popularnością jak kiedyś. Dziś na czele listy pożądanych lokali stoją większe nieruchomości, najczęściej 3- lub 4-pokojowe, o elastycznych układach.

Dzisiejsi kupujący szukają funkcjonalnych nieruchomości, które można dostosować do zmieniających się potrzeb domowników. Rosnąca popularność pracy zdalnej i hybrydowej spowodowała, że coraz częściej potrzebujemy dodatkowej przestrzeni, którą łatwo zamienić w cichy i przytulny gabinet. Duże znaczenie dla nabywców mają też części wspólne nieruchomości, w których można spędzać czas z bliskimi.

Wyższy standard = wyższy komfort

Dużą popularnością cieszą się nieruchomości z sektora premium, które wyróżniają się na tle domów i mieszkań ze średniej półki cenowej. Niewątpliwie wynika to z wyższej świadomości współczesnych kupców. Zaczęto bardziej doceniać udogodnienia, jakie daje współczesne budownictwo premium. Dziś dom postrzegany jest jako bezpieczny azyl, który zapewnia nam niezależność, najwyższy komfort i pozwala czuć się bezpiecznie. Dobre wyciszenie mieszkań, inteligentne systemy, zaawansowane instalacje alarmowe i inne udogodnienia premium wnoszą codzienne życie na nowy, lepszy poziom.

Ogródki i balkony na tak

Współczesna branża nieruchomości notuje istny boom na mieszkania z ogródkami, przestronnymi balkonami lub tarasami. Klienci zaczęli coraz bardziej doceniać korzyści mieszkania w domkach jednorodzinnych, bliźniakach czy budynkach szeregowych z prywatnymi podwórkami.

Zmiana jest efektem pandemii, która wywróciła codzienność do góry nogami w 2020 roku. Lockdown, wprowadzony na przełomie marca i kwietnia, zmusił nas do pozostania w domach. Komfort korzystania z pierwszych promieni wiosennego słońca mieli wyłącznie ci, którzy dysponowali balkonami czy ogródkami. Reszta musiała zmagać się z restrykcjami zamknięta w swoich czterech ścianach. Nic dziwnego, że Polacy zapragnęli być bliżej natury.

Atrakcyjna lokalizacja, czyli jaka?

Klienci na dzisiejszym rynku nieruchomości zwracają większą uwagę na to, co znajduje się wokół wybranego domu bądź mieszkania. Ważna jest dla nich dobrze rozwinięta infrastruktura okolicy, czyli bliskość sklepów, placówek edukacyjnych, przychodni i innych ważnych obiektów.

Na znaczeniu zyskała obecność terenów zielonych. Na osiedlach mieszkaniowych zaczęło pojawiać się więcej zielonych stref, a w tym skwerów czy ogrodów, przeznaczonych do dyspozycji mieszkańców. Deweloperzy zauważyli wzmożone zainteresowanie nieruchomościami usytuowanymi z dala od centrum, na obszarach podmiejskich. Współcześni klienci doceniają ciszę i spokój, jakie daje mieszkanie w okolicy otoczonej zielenią.

Tym, którzy wybierają podmiejskie lokalizacje, jednocześnie zależy na dobrym połączeniu z ważnymi punktami w mieście. Co ciekawe, dzisiejszych kupców nie odstraszają autostrady, które niegdyś kojarzone były z brakiem spokoju i nieznośnym hałasem. Dziś autostrada nieopodal nieruchomości to udogodnienie, które gwarantuje mieszkańcom dobrą komunikację z centrum – wyjaśnia Urszula Krukowska z RealCo.

Boom na rozwiązania eko

Współczesnym budownictwem zawładnęły zielone trendy. Rośnie świadomość kupców na temat korzyści, jakie daje zastosowanie rozwiązań eko w nieruchomościach. Ekologiczne inwestycje nie tylko nie wpływają negatywnie na środowisko naturalne, ale także oferują szereg zalet dla kupujących – są tańsze w utrzymaniu i bardziej komfortowe.

Najpopularniejszym zielonym rozwiązaniem jest fotowoltaika. Dziś, w dobie rosnących cen prądu i kryzysu energetycznego, coraz więcej osób decyduje się na montaż paneli. Korzystanie z odnawialnych źródeł energii zapewnia im spokój energetyczny przez długie lata i gwarantuje oszczędności.

Coraz powszechniejsza staje się również ekomobilność. Standardem w nowoczesnych inwestycjach są specjalne pomieszczenia i miejsca na rowery. W ofertach z sektora premium pojawiają się gniazda do ładowania samochodów elektrycznych – prywatne lub przeznaczone do użytku wszystkich mieszkańców.

Chcemy oddychać świeżym powietrzem! Co chwilę słyszymy o przekroczeniu norm smogu w popularnych polskich miastach, czy o znacznym zanieczyszczeniu powietrza. Przynajmniej w domach chcemy czuć się bezpiecznie – wyjaśnia Urszula Krukowska Dyrektor Sprzedaży i Marketingu z RealCo. – Odpowiedzią deweloperów na tę potrzebę jest rekuperacja, czyli energooszczędna wentylacja mechaniczna. System wymienia zużyte, brudne powietrze na czyste i świeże, jednocześnie odzyskując część zgromadzonego ciepła. Dzięki mechanizmowi domownicy mogą oddychać pełną piersią, bez obaw o zanieczyszczenia. Co więcej, rekuperacja jest świetnym rozwiązaniem dla alergików, pod warunkiem, że stosowane będę filtry powietrza o wysokiej skuteczności w systemie rekuperacji. Dzięki czemu mogą zatrzymać większość alergenów. Filtry te powinny być regularnie czyszczone lub wymieniane, aby zachować ich skuteczność. Chcieliśmy, aby nasza inwestycja Michałowice Parkowa odpowiadała potrzebom dzisiejszych kupców. Wyposażyliśmy domy w rekuperację, gniazda do ładowania samochodów elektrycznych, przyłącza do fotowoltaiki i inne udogodnienia w duchu eko – mówi Urszula Krukowska. – Głęboko wierzymy, że inwestycja Michałowice Parkowa zapewni mieszkańcom komfort i bezpieczeństwo, których tak bardzo potrzebują.

Źródło: RealCo.

Triumf ekologii na polskim rynku – fotowoltaika i aluminium

matkowski robert

Od lat jesteśmy świadkami postępującego kryzysu klimatycznego. Degradacja środowiska naturalnego stała się naszą teraźniejszością. Żeby przyszłe pokolenia mogły doczekać spokojnej przyszłości, musimy podjąć konkretne działania. Tu i teraz. Przede wszystkim należy ograniczyć emisję gazów cieplarnianych – czynnik najbardziej wyniszczający naszą planetę.

Spis treści:
Zielone rozwiązania
Przemysł solarny – dobra inicjatywa na lepszą przyszłość
Aluminium do zadań specjalnych
Fotowoltaika i aluminium – eko produkt na miarę XXI wieku

Prawie 40% emisji pochodzi z sektora budowlanego, dlatego to właśnie na barkach świadomych producentów spoczywa niemała odpowiedzialność i wdrażanie kolejnych inicjatyw prowadzących do zrównoważonego rozwoju marek. Redukcja śladu węglowego własnych produktów na każdym etapie wytwarzania, a następnie oddawanie w ręce klientów eko-rozwiązań, z pewnością odegra kluczową rolę w kontekście ratowania kondycji ziemi. A w tym przypadku nie ma na co czekać.

Zielone rozwiązania
Mierząc się z kryzysem klimatycznym, zaczynamy również obserwować dobrą zmianę w filozofii wielkich przedsiębiorstw. Globalna świadomość ekologiczna producentów, inwestorów oraz konsumentów pozwala dokonać odpowiednich zmian na rzecz zrównoważonego rozwoju. Z roku na rok poczucie odpowiedzialności wobec planety i przyszłych pokoleń wzmacnia szereg proekologicznych działań. Coraz częściej przestaje liczyć się wyłącznie aspekt finansowy, a wzrasta rola troski o środowisko. W tym przypadku przedsiębiorstwa muszą wyjść naprzeciw oczekiwaniom i dołożyć wszelkich starań, żeby prawdziwy zysk był po stronie świata i ludzi.

Dziś dużo mówi się o eko-trendzie, ale zdecydowanie jest to proces długotrwały i kosztowny, jednoznacznie wytyczający kierunek ku zielonym, długofalowym, przyszłościowym rozwiązaniom. Zgodnie z założeniami projektu unijnego „Zielony ład” w 2030 roku emisja gazów cieplarnianych ma zostać ograniczona o 55%. Jak tego dokonać? Szeroko wykorzystywać energię odnawialną. Jednym ze zdecydowanych kroków na eko-ścieżce jest inwestycja w systemy fotowoltaiczne – zarówno, gdy mowa o budynkach publicznych, jak i prywatnych.

Przemysł solarny – dobra inicjatywa na lepszą przyszłość
Niezwykle dynamicznie rozwijająca się branża fotowoltaiczna stanowi najlepszą odpowiedź na problemy związane z kwestią energetyki. Znaczącym inicjatorem zmian stały się organizacje SolarPower Europe oraz Solar Energy UK, które łącząc siły powołały do życia Solar Stewardship Initiative (SSI). SSI to system mający na celu promowanie oraz budowanie zaufania do firm zajmujących się produkcją rozwiązań fotowoltaicznych. Misją Solar Stewardship Initiative jest także rozwój klarownego łańcucha dostaw oraz potwierdzenie zgodności produktów fotowoltaicznych ze światowymi normami środowiskowymi, również w kontekście zrównoważonej produkcji ALU. A to nie wszystko.

Robert Matkowski, Kierownik Regionalny Sprzedaży Hydro Extrusion Poland
– Organizacja Aluminium Stewardship Initiative (ASI) bada cały łańcuch wartości, od właściwego uzyskania surowców, przez odpowiedzialną produkcję aż po zgodne ze standardami praktyki w sferze zarządzania produktem finalnym — mówi Robert Matkowski, Kierownik Regionalny Sprzedaży Hydro Extrusion Poland — Proekologiczny, uczciwy biznes w zgodzie z certyfikacją ASI to podstawa funkcjonowania firmy Hydro Extrusion. ASI Performance otrzymało aż 48 zakładów produkcyjnych, a 33 działają w zgodzie ze standardem ASI Chain of Custody – podsumowuje ekspert.

Aluminium do zadań specjalnych
Pozyskiwanie energii z instalacji PV to niezaprzeczalny atut w dbaniu o środowisko, jednak ta troska może być jeszcze bardziej zaawansowana. Wystarczy zainwestować w moduły fotowoltaiczne wyprodukowane z przyjaznego środowisku aluminium.
Gdy mowa o ekologii oraz ekonomii, aluminium nie ma sobie równych. Swoją popularność zawdzięcza znakomitym właściwościom — jest lekkie, wytrzymałe, wyjątkowo plastyczne, a do tego… można poddawać je wielokrotnemu recyklingowi, podczas którego zużywa się jedynie 5% energii niezbędnej do produkcji pierwotnego produktu.
– Dostarczając inwestorom niskoemisyjny surowiec, możemy wesprzeć ich wysiłki dążące do tworzenia gospodarki o obiegu zamkniętym, a do tego aktywnie promować powstawanie energooszczędnych oraz pasywnych budynków. Nasza oferta obejmuje rozpraszacze ciepła, korpusy falowników i aluminiowe rury na przewody połączeniowe – dodaje Robert Matkowski, Kierownik Regionalny Sprzedaży Hydro Extrusion Poland.
Jednak jakość i niezawodność to nie wszystko. Moduły mocowane na dachu powinny doskonale współgrać z otoczeniem oraz gwarantować najwyższy poziom estetyki, co w branży solarnej nie pozostaje bez znaczenia. Tu z pomocą przychodzi proces designerskiego anodowania.

Fotowoltaika i aluminium – eko produkt na miarę XXI wieku
Instalacje fotowoltaiczne wykonane z lekkiego aluminium to niższe koszty produkcji i transportu, ale przede wszystkim ograniczanie śladu węglowego na każdym etapie produkcji.

– Wytwarzany przez nas stop REDUXA jest obecnie najmniej emisyjnym surowcem na rynku – jego ślad węglowy to zaledwie 4,0 kg CO2/1 kg wyprodukowanego aluminium, czyli jedna czwarta globalnej średniej – mówi Robert Matkowski, Kierownik Regionalny Sprzedaży Hydro Extrusion Poland. – Inne oblicze eko ukazuje Hydro RESTORE. To aluminium wykonane z przetworzonego złomu przedkonsumenckiego i pokonsumenckiego oraz części aluminium pierwotnego – dodaje.

Wyznając zasadę, że dobre zmiany należy zaczynać od siebie, Hydro nie tylko produkuje wyciskane podzespoły aluminiowe i systemy specjalistyczne przeznaczone dla wszystkich sektorów przemysłu solarnego, ale inwestuje w nowoczesną farmę fotowoltaiczną na terenie zakładu w Trzciance. To znakomity przykład, jak zmienia się perspektywa ekologiczna dużych przedsiębiorstw w temacie zrównoważonej produkcji. Zakład ma być zasilany energią odnawialną, a ślad węglowy ekstruzji ma ulec redukcji z 0,68 kg CO2/kg do 0,14 kg CO2/kg.

Źródło: Hydro Extrusion Poland.

Coraz więcej kobiet w branży odnawialnych źródeł energii

rawpixel-658249-unsplashCoraz więcej kobiet pracuje w sektorze odnawialnych źródeł energii – wynika z najnowszego raportu International Renewable Energy Agency. Branża fotowoltaiczna na świecie ma najwyższy odsetek zatrudnionych kobiet na pełen etat. To 40 procent. Dane są optymistyczne, bowiem coraz częściej kobiety sięgają po zawody dotychczas niezbyt popularne. Dlaczego fotowoltaika przyciąga panie?

Spis treści:
Coraz więcej kobiet zajmuje się fotowoltaiką
Nowy sektor = nowy pracodawca

Branża fotowoltaiczna na świecie sukcesywnie rośnie. Boom na odnawialne źródła energii ma kilka powodów. To przede wszystkim chęć zaoszczędzenia środków finansowych. Rosnące rachunki za prąd mobilizują konsumentów do inwestowania w darmową energię. To także chęć działania w myśl zrównoważonego rozwoju i sięganie po naturalne źródła energii. Dlaczego jeszcze sektor rośnie? Coraz więcej osób korzysta z samochodów elektrycznych. Te ładowane są za pomocą prądu. By zaoszczędzić na kosztach eksploatacji takich pojazdów – konsumenci szukają tanich i prostych rozwiązań. Pojazd ładowany energią słoneczną jest zdecydowanie tańszy w utrzymaniu niż ten ładowany za pomocą tradycyjnego prądu czy napędzany ropą.

Coraz więcej kobiet zajmuje się fotowoltaiką

International Renewable Energy Agency sprawdziło, jak wiele kobiet decyduje się na pracę w sektorze fotowoltaiki. Z najnowszych raportów wynika, że 40 proc. wszystkich zatrudnionych stanowią panie. Dla porównania w branży wiatrowej jest to 21 proc. kobiet, czyli o połowę mniej niż w sektorze fotowoltaiki1. Skąd tak duża popularność pracą w branży energii słonecznej?

– Panie coraz chętniej wykonują zawody, które dotychczas były utożsamiane w typowo męskimi. Dzisiaj ta granica zaciera się. W fotowoltaice potrzebni są nie tylko monterzy. Branża poszukuje także inżynierów czy osób z umiejętnościami planowania przestrzennego. Ponadto bardzo ważną odnogę stanowi handel. Niezbędne jest propagowanie ekologicznych rozwiązań wśród Polaków – uważa Szymon Masło, prezes Neptun Energy.

Kobiety najlepiej radzą sobie w kategorii produkcji paneli – stanowią aż 47 proc. ogólnego zatrudnienia. Na kolejnych miejscach znajdą się szeroko pojęte usługi – tu 39 proc. pań znalazło zatrudnienie, a także obszar programowania – 37 proc. Najmniej kobiet – bo nieco ponad co 10 – pracuje jako monterki paneli.

Nowy sektor = nowy pracodawca

Ogromny rozwój sektora fotowoltaiki na świecie i w Polsce pokazuje, że w OZE zatrudnienie może znaleźć każdy. Niezależnie od płci, wieku czy wykształcenia. Kobiety coraz chętniej biorą udział w kierowaniu transformacją energetyczną i budowaniu zeroemisyjnego i zrównoważonego świata. 35 proc. kobiet zajmuje nietechniczne stanowiska w OZE i pracuje w działach marketingu, dystrybucji czy sprzedaży.

– Zdecydowaną większość osób zajmujących się sprzedażą stanowią mężczyźni. Liczymy na to, że coraz więcej kobiet będzie wybierać pracę w sektorze OZE i zajmować stanowiska handlowca. To opłacalny zawód. Już w pierwszym miesiącu pracy można zarobić nawet 20 tysięcy złotych. Nasz rekordzista ma na swoim koncie 80 tysięcy złotych. Od czego zależą zarobki? Przede wszystkim od skuteczności. Im więcej sprzedanych instalacji, tym wyższa pensja. Ważne jest działanie zgodne ze strategią sprzedażową, a także chęć samorozwoju i determinacja – dodaje Szymon Masło.

Nadal istnieje ogromna przestrzeń do rozwoju kobiet w branży OZE. Bowiem panie zajmują zaledwie 30 proc. stanowisk kierowniczych w PV i 13 proc. wyższych kierowniczych, jak dyrektor czy prezes. A jakie są największe bariery wejścia w branżę OZE przez kobiety? To przede wszystkim postrzeganie ról płciowych, brak sprawiedliwej i przejrzystej polityki zatrudnienia oraz normy kulturowe i społeczne. Podnoszenie świadomości na temat równouprawnienia płci, doskonalenie polityk krajowych i miejsc pracy, oferowanie większej liczby szkoleń, możliwości nawiązywania kontaktów i dostępu do mentoringu to kluczowe kroki w celu wyrównania szans kobiet w tym sektorze.

1 https://www.irena.org/News/pressreleases/2022/Sep/Solar-PV-Employs-More-Women-Than-Any-Renewables.

Autor: Neptun Energy.

Firma E.ON Foton zdobywcą Grand Prix programu Konsumencki Lider Jakości 2023

grand_prix_konsumencki_lider_jakosci_2023E.ON Foton, jako jedyna firma reprezentująca sektor fotowoltaiczny, został wyróżniony nagrodą Grand Prix programu Konsumencki Lider Jakości 2023.

Klienci docenili rozwiązania oferowane przez E.ON Foton, których podstawą są najwyższej jakości instalacje fotowoltaiczne.
Celem programu Konsumencki Lider Jakości, który w tym roku ma już swoją 12. edycję, jest wyłonienie najlepszych marek działających w Polsce, które oferują swoim klientom najwyższej jakości produkty i usługi. Wyróżnienie przyznawane jest na podstawie szczegółowego badania oraz analizy opinii wyrażonych przez ponad 15 tys. aktywnych konsumentów. E.ON Foton został uhonorowany nagrodą Grand Prix w kategorii Instalacje Fotowoltaiczne.

– Grand Prix oraz tytuł Konsumenckiego Lidera Jakości 2023 jest potwierdzeniem pozycji E.ON Foton, jako jednego z liderów rynku instalacji fotowoltaicznych w Polsce. Nagroda przyznawana w oparciu o opinie klientów jest dla nas szczególnie ważna i stanowi uhonorowanie wieloletnich działań E.ON Foton w zakresie tworzenia efektywnych rozwiązań umożliwiających wykorzystywanie energii solarnej oraz zwiększanie niezależności energetycznej polskich konsumentów. Pozytywne opinie na temat instalacji fotowoltaicznych E.ON Foton znajdują swoje odzwierciedlenie również w charakterystyce bazy naszych klientów – którzy w dużej większości pochodzą z rekomendacji. Zaufanie jakim jesteśmy obdarzani jest dodatkową motywacją do dalszego rozwoju naszej szerokiej oferty innowacyjnych produktów i usług – podkreśla Anna Kułach, prezes zarządu E.ON Foton.

Instalacje fotowoltaiczne pozwalają konsumentom zmniejszać koszty rachunków. Dzięki wieloletniemu doświadczeniu, dostępowi do najlepszych praktyk oraz technologii tworzonych w ramach międzynarodowego koncernu energetycznego E.ON, firma oferuje polskim klientom najnowocześniejsze rozwiązania, które odpowiadają na najbardziej aktualne trendy w obszarze energetyki odnawialnej. Wśród nich znajdują się m.in. inteligentne systemy monitorowania pracy instalacji fotowoltaicznych, takie jak aplikacja E.ON Home, umożliwiające zwiększenie oszczędności oraz wygody konsumentów.

materiał prasowy

Kobiety w branży fotowoltaicznej podbijają rynek nieruchomości

joshua-sortino-215039-unsplashCoraz więcej kobiet pracuje w sektorze odnawialnych źródeł energii – wynika z najnowszego raportu International Renewable Energy Agency. Branża fotowoltaiczna na świecie ma najwyższy odsetek zatrudnionych kobiet na pełen etat. To 40 procent. Dane są optymistyczne, bowiem coraz częściej kobiety sięgają po zawody dotychczas niezbyt popularne. Dlaczego fotowoltaika przyciąga panie?

Spis treści:
Coraz więcej kobiet zajmuje się fotowoltaiką
Nowy sektor = nowy pracodawca

Branża fotowoltaiczna na świecie sukcesywnie rośnie. Boom na odnawialne źródła energii ma kilka powodów. To przede wszystkim chęć zaoszczędzenia środków finansowych. Rosnące rachunki za prąd mobilizują konsumentów do inwestowania w darmową energię. To także chęć działania w myśl zrównoważonego rozwoju i sięganie po naturalne źródła energii. Dlaczego jeszcze sektor rośnie? Coraz więcej osób korzysta z samochodów elektrycznych. Te ładowane są za pomocą prądu. By zaoszczędzić na kosztach eksploatacji takich pojazdów – konsumenci szukają tanich i prostych rozwiązań. Pojazd ładowany energią słoneczną jest zdecydowanie tańszy w utrzymaniu niż ten ładowany za pomocą tradycyjnego prądu czy napędzany ropą.

Coraz więcej kobiet zajmuje się fotowoltaiką

International Renewable Energy Agency sprawdziło, jak wiele kobiet decyduje się na pracę w sektorze fotowoltaiki. Z najnowszych raportów wynika, że 40 proc. wszystkich zatrudnionych stanowią panie. Dla porównania w branży wiatrowej jest to 21 proc. kobiet, czyli o połowę mniej niż w sektorze fotowoltaiki1. Skąd tak duża popularność pracą w branży energii słonecznej?

– Panie coraz chętniej wykonują zawody, które dotychczas były utożsamiane w typowo męskimi. Dzisiaj ta granica zaciera się. W fotowoltaice potrzebni są nie tylko monterzy. Branża poszukuje także inżynierów czy osób z umiejętnościami planowania przestrzennego. Ponadto bardzo ważną odnogę stanowi handel. Niezbędne jest propagowanie ekologicznych rozwiązań wśród Polaków – uważa Szymon Masło, prezes Neptun Energy.

Kobiety najlepiej radzą sobie w kategorii produkcji paneli – stanowią aż 47 proc. ogólnego zatrudnienia. Na kolejnych miejscach znajdą się szeroko pojęte usługi – tu 39 proc. pań znalazło zatrudnienie, a także obszar programowania – 37 proc. Najmniej kobiet – bo nieco ponad co 10 – pracuje jako monterki paneli.

Nowy sektor = nowy pracodawca

Ogromny rozwój sektora fotowoltaiki na świecie i w Polsce pokazuje, że w OZE zatrudnienie może znaleźć każdy. Niezależnie od płci, wieku czy wykształcenia. Kobiety coraz chętniej biorą udział w kierowaniu transformacją energetyczną i budowaniu zeroemisyjnego i zrównoważonego świata. 35 proc. kobiet zajmuje nietechniczne stanowiska w OZE i pracuje w działach marketingu, dystrybucji czy sprzedaży.

– Zdecydowaną większość osób zajmujących się sprzedażą stanowią mężczyźni. Liczymy na to, że coraz więcej kobiet będzie wybierać pracę w sektorze OZE i zajmować stanowiska handlowca. To opłacalny zawód. Już w pierwszym miesiącu pracy można zarobić nawet 20 tysięcy złotych. Nasz rekordzista ma na swoim koncie 80 tysięcy złotych. Od czego zależą zarobki? Przede wszystkim od skuteczności. Im więcej sprzedanych instalacji, tym wyższa pensja. Ważne jest działanie zgodne ze strategią sprzedażową, a także chęć samorozwoju i determinacja – dodaje Szymon Masło.

Nadal istnieje ogromna przestrzeń do rozwoju kobiet w branży OZE. Bowiem panie zajmują zaledwie 30 proc. stanowisk kierowniczych w PV i 13 proc. wyższych kierowniczych, jak dyrektor czy prezes. A jakie są największe bariery wejścia w branżę OZE przez kobiety? To przede wszystkim postrzeganie ról płciowych, brak sprawiedliwej i przejrzystej polityki zatrudnienia oraz normy kulturowe i społeczne. Podnoszenie świadomości na temat równouprawnienia płci, doskonalenie polityk krajowych i miejsc pracy, oferowanie większej liczby szkoleń, możliwości nawiązywania kontaktów i dostępu do mentoringu to kluczowe kroki w celu wyrównania szans kobiet w tym sektorze.

1 https://www.irena.org/News/pressreleases/2022/Sep/Solar-PV-Employs-More-Women-Than-Any-Renewables

Źródło: Commplace Sp. z o. o. Sp. K.

Boom na pompy ciepła dopiero przed nami

Przyszlosc-branyz-OZE_PodsumowanieOd stycznia do listopada 2022 r. OZE zapewniły ok. 20% energii pierwotnej. Największe odnawialne źródło energii to dziś fotowoltaika, która stanowi 11 924 MW1. Rosnącą popularnością cieszą się także pompy ciepła, które w połączeniu z instalacją fotowoltaiczną jako urządzenia grzewcze nie mają sobie równych. Jak wynika z szacunków, roczna sprzedaż pomp ciepła w krajach Unii Europejskiej może wzrosnąć do 2030 r. nawet do 7 mln urządzeń, wobec niecałych 2 mln w 2021 r.2 Ekonomiczne i ekologiczne rozwiązania stają się obiektem pożądania właścicieli prywatnych posesji, mieszkań w budynkach wielolokalowych jak i firm.

Spis treści:
Boom na pompy ciepła dopiero przed nami
Nieco mniej optymistyczne podsumowanie dla fotowoltaiki
Ile wiemy na temat OZE?
Nie tylko biznes stawia na OZE

 

Boom na pompy ciepła dopiero przed nami

Jak wynika z najnowszego raportu IEA, Globalna sprzedaż pomp ciepła wzrosła w 2021 roku o prawie 15%, co stanowi dwukrotnie więcej niż średnia z ostatniej dekady. W samej Unii Europejskiej wzrost ten wyniósł około 35%. Wszystko wskazuje też na to, że w świetle kryzysu energetycznego będzie nadal przyspieszać. Tylko w pierwszej połowie 2022 roku sprzedaż pomp ciepła podwoiła się w porównaniu z tym samym okresem ubiegłego roku nie tylko w Polsce, ale także w Holandii, Włoszech i Austrii3. W Polsce pompy ciepła stanowią 30% urządzeń grzewczych ogółem sprzedanych w 2022 r.4

Najlepszym motywatorem do zmiany systemu grzewczego są … pieniądze. Ponieważ rachunki za okres grzewczy podsumowujemy zwykle na przełomie lutego i marca, wiele osób dopiero czeka zderzenie z brutalną rzeczywistością. Rachunki będą wysokie, mimo że zima jak dotąd jest dla nas łaskawa. – Prognozujemy, że z uwagi na podsumowanie kosztów ogrzewania, zwiększony popyt na pompy ciepła zaobserwujemy w drugim kwartale roku. – przewiduje Paweł Poruszek z Euros Energy. – Oprócz instalowania pomp ciepła w nowobudowanych obiektach, w wielu przypadkach zastąpią również istniejące do tej pory kotły węglowe, olejowe czy gazowe. – dodaje.

Nieco mniej optymistyczne podsumowanie dla fotowoltaiki

O ile pierwszy kwartał 2022 r. upłynął w Polsce pod znakiem mikroinstalacji – dzięki czemu mamy dziś 1,2 mln prosumentów i osiągnęliśmy 10 GW energii elektrycznej z fotowoltaiki, z czego 8 GW pochodzi właśnie z mikroinstalacji prosumenckich – po wprowadzeniu od 1 kwietnia 2022 r. net-billingu entuzjazm prosumentów zdecydowanie opadł. Nowe zasady sprawiły bowiem, że system rozliczeń jest mniej opłacalny i wydłuża czas zwrotu z inwestycji.

Aby zachęcić kolejnych prosumentów do zakładania instalacji fotowoltaicznych, w nowej odsłonie programu “Mój prąd”, od 15 grudnia 2022 r. zwiększono dotacje do magazynów energii z 7 5000 zł do 16 000 zł. Biorąc pod uwagę, że w ciągu kolejnych 7 dni złożono 167 wniosków o dofinansowanie magazynów energii, Polacy chcą oszczędnie gospodarować energią5. Wciąż jednak jest w tym obszarze wiele do zrobienia.

Ile wiemy na temat OZE?

Jak wynika z badań „Co Polacy wiedzą o nowoczesnych systemach ogrzewania i pompach ciepła”, przeprowadzonych przez Euros Energy, prawie połowa respondentów nie jest świadoma korzyści, jakie płyną z wykorzystania odnawialnych źródeł energii. Zdaniem 8,1% badanych, węgiel jest najtańszą metodą ogrzewania domu przy fotowoltaice. 10,6% wskazało na gaz, a 7,4% uważa, że drewno. Co więcej, ponad 20% ankietowanych nie wybrało żadnej odpowiedzi. Tym samym, mimo wielu dostępnych dziś opcji wsparcia w zakresie dofinansowania do rozwiązań opartych na OZE, środki te mogą nie zostać w pełni wykorzystane. Co stanowi zagrożenie?

– Pomimo długoterminowych oszczędności, wysokie koszty początkowe mogą zniechęcić część osób do inwestowania w rozwiązania oparte na OZE. – zauważa Paweł Poruszek z Euros Energy. – Dlatego oprócz pomocy w postaci wsparcia finansowego, np. ze środków programu Czyste Powietrze, konieczna jest także edukacja na temat istoty działania instalacji fotowoltaicznych czy nowoczesnych systemów ogrzewania. Dodatkowe zachęty w postaci dofinansowania działają bowiem tylko na tych, którzy mają świadomość korzyści, jakie osiągną wdrażając dane rozwiązania. – wyjaśnia.

Nie tylko biznes stawia na OZE

Niższe koszty produkcji, rosnące obawy związane ze zmianami klimatycznymi, zmieniająca się globalna polityka energetyczna i rosnąca presja ze strony inwestorów na firmy, aby przyjęły zasady środowiskowego zarządzania społecznego (ESG). Wszystko to sprawia, że rozwiązania oparte na odnawialnych źródłach energii, które do tej pory były po prostu bardziej zrównoważoną – choć droższą – opcją, mają coraz większe uzasadnienie także biznesowe.

Z dużą odwagą po nowoczesne rozwiązania technologiczne sięgają również miasta, w tym Lidzbark Warmiński, w którym powstaje ciepłownia przyszłości, w 100% oparta na pompach ciepła i fotowoltaice. – Na potrzeby inwestycji wykonaliśmy już 300 odwiertów – mówi Paweł Poruszek z Euros Energy, firmy będącej autorem projektu i wykonawcą inwestycji. – Po planowanym uruchomieniu na jesieni 2023 r., z pochodzącego z niej ciepła będzie mogło korzystać 3,5 tys. osób. Im więcej rozwiązań opartych na OZE powstanie w Polsce, w tym bardziej zielonych barwach będzie się kształtować przyszłość energetyczna kraju. – podsumowuje ekspert.

1 https://globenergia.pl/oze-w-polsce-to-juz-22-gw-mocy-zainstalowanej-ile-zapewnily-energii-w-2022-roku/

2 https://portpc.pl/najnowszy-raport-iea-globalny-kryzys-energetyczny-powoduje-gwaltowny-wzrost-popularnosci-pomp-ciepla/

3 https://www.iea.org/news/the-global-energy-crisis-is-driving-a-surge-in-heat-pumps-bringing-energy-security-and-climate-benefits

4 https://muratordom.pl/aktualnosci/podsumowanie-roku-2022-aa-4gmT-VJAh-YGy5.html#pompy-ciepla-liderem-wsrod-urzadzen-grzewczych x

5 https://muratordom.pl/aktualnosci/podsumowanie-roku-2022-aa-4gmT-VJAh-YGy5.html

Źródło: Euros Energy.

W jaki sposób utylizować panele fotowoltaiczne i z jakim kosztem należy się liczyć?

Mat.-prasowe-Jak-utylizowac
W jaki sposób utylizować panele fotowoltaiczne i z jakim kosztem należy się liczyć?Panele fotowoltaiczne wciąż cieszą się dużą popularnością. Jako że świadomość ekologiczna Polaków nieustannie się zmienia, to wiele osób już na etapie wyboru odpowiedniego rozwiązania zaczęło zadawać sobie pytanie – co zrobić po 25-30 latach, gdy panele nie będą nadawały się do dalszego użytkowania? I ile kosztuje utylizacja paneli fotowoltaicznych? Odpowiadamy.

Spis treści:
W jaki sposób można utylizować panele fotowoltaiczne?
Na czym polega utylizacja paneli?
Koszt utylizacji paneli fotowoltaicznych

W jaki sposób można utylizować panele fotowoltaiczne?

Anty-fani rozwiązania, jakim są panele fotowoltaiczne często przytaczają argument, że najczęściej stosowaną metodą utylizacji paneli jest ich spalanie, podczas którego do środowiska mogą przedostać się toksyczne substancje. Podobnie jak w przypadku pozbywania się zniszczonych opon – nie jest to jednak rekomendowane działanie. Istnieją bowiem ekologiczne sposoby utylizacji paneli, które eliminują ten problem. Jakie? Zużyte moduły najlepiej przekazać odpowiedniej firmie, zajmującej się ich recyklingiem. Są to wyspecjalizowane jednostki, które z modułów PV odzyskują szkło, aluminium, miedź i tworzywo sztuczne. Nowoczesna technologia sprawia, że 80-90% ogniw fotowoltaicznych nadaje się do ponownego użytku. Surowce wtórne sprawdzą się też w różnych branżach. Właśnie dlatego instalację fotowoltaiczną można uznać za ekologiczne źródło energii.

Na czym polega utylizacja paneli?

Jak tłumaczy Szymon Osłowski z KOBO Energy: Recykling krzemowych ogniw fotowoltaicznych polega na demontażu ramy od reszty modułu. Dzięki temu oddziela się części szklane i aluminiowe, które można następnie przetopić. Następnie usuwane są kable i skrzynkę przyłączeniową, po czym precyzyjnie tną i zgniatają materiał. Pozostałe komponenty poddawane są obróbce termicznej, podczas której tworzywo sztuczne jest odparowywane. Ogniwa fotowoltaiczne nadają się do dalszej obróbki, z czego 80% można ponownie wykorzystać. Pozostałe 20% przetapia się do tzw. wafli, które przydają się do produkcji nowych paneli.

Koszt utylizacji paneli fotowoltaicznych

Nie ma tutaj gotowych odpowiedzi. Wszystko zależy od sposobu odbioru, czy wielkości. Natomiast średnia cena utylizacji paneli fotowoltaicznych wynosi 1,5 zł/kg, a jeśli ktoś ma ją od nas odebrać, powinniśmy jeszcze doliczyć koszty transportu – około 2,5 zł/km. Instalacja o mocy 4 KW na domu jednorodzinnym składa się z 12 modułów, z których każdy waży 19 kg. To oznacza, że w tym przypadku utylizacja fotowoltaiki kosztuje około 340 zł.

Jest to jednak szacunkowy koszt, który zależy m.in. od tworzywa, z jakiego wykonano panele, czy też ilości modułów.

Mimo popularności panelu fotowoltaicznych wiele osób wciąż błędnie uważa, że paneli nie można będzie poddać recyklingowi. Co więcej, naukowcy nieustannie opracowują nowe metody utylizacji, które pozwolą jeszcze bardziej zmniejszyć wpływ odpadów na środowisko.

Źródło: KOBO Energy / materiał prasowy

Recevent o wyzwaniach branży OOH w Polsce

recevent-fotowoltaika
Korzystanie z rozwiązań, które będą odpowiedzią na kryzys energetyczny, dostosowanie oferty do sektora małych i średnich przedsiębiorstw, a także dobór odpowiednich nośników reklamowych zgodnych ze zmieniającymi się preferencjami konsumentów – to tylko wybrane trendy na 2023 rok. Jeden z liderów branży OOH w Polsce, agencja Recevent, na podstawie analizy rynku pokazuje trendy na nadchodzący rok.

Spis treści:
Jakie trendy zdefiniują branżę w 2023 roku?
OOH pomoże MŚP

Rok 2022 był przełomowy pod wieloma względami. Przede wszystkim branża OOH w Polsce przeżywała rozkwit po czasie stagnacji spowodowanej m.in. pandemią COVID-19 i licznymi lockdownami. Rosnącym zainteresowaniem cieszyły się niestandardowe formy reklamy zewnętrznej. Coraz więcej firm kupowało także nośniki w miejscowościach do 100 tysięcy mieszkańców. Dlaczego? Aż 50 proc. Polaków zamieszkuje na terenach przylegających do dużych aglomeracji oraz w małych miejscowościach. To pokłosie pandemii i dążenia konsumentów do spędzania czasu na łonie natury.

Jakie trendy zdefiniują branżę w 2023 roku?

Przed firmami stoi obecnie ogromne wyzwanie: jak walczyć z kryzysem energetycznym. Działania proekologiczne zyskają także w tym kontekście na znaczeniu w 2023 roku. Potwierdza Robert Dąbrowski, CEO Recevent.

– W naszej pracy ogromną rolę odgrywa zrównoważony rozwój. Branża OOH w przyszłym roku będzie już musiała korzystać z ekologicznych rozwiązań, by wpisać się w obecnie panujące trendy. My sami rozpoczęliśmy działania proekologiczne kilka lat temu. Jako firma jesteśmy wolni od toksycznego solwentu i obniżamy emisję dwutlenku węgla z własnej działalności dzięki systemowi łączenia wysyłek i tras monterów. W pracy biurowej i na produkcji korzystamy z energii pochodzącej z fotowoltaiki – wyjaśnia.

Coraz więcej polskich firm korzysta z odnawialnych źródeł energii lub wprowadza rozwiązania przyjazne dla środowiska, tego samego oczekując od swoich dostawców. Z jednej strony podyktowane jest to pobudkami ekonomicznymi – rosnące rachunki za prąd czy ogrzewanie powodują spadek rentowności biznesów. Szczególnie tych, które zajmują się produkcją. Z drugiej zaś strony istnieje duża presja ekologiczna. Konsumenci chętniej sięgają po eko rozwiązania i produkty firm, którym bliski jest zrównoważony rozwój.

OOH pomoże MŚP

Przed branżą OOH stanie także wyzwanie przygotowania spersonalizowanych rozwiązań dla małych i średnich przedsiębiorstw w Polsce. Stanowią one bowiem aż 99,8 proc. wszystkich firm funkcjonujących na rynku. Dla sektora MŚP reklama jest kluczowa do pozyskania odbiorców. Nie zawsze mniejsze przedsiębiorstwa posiadają odpowiednie budżety, by regularnie inwestować w promocję swoich produktów i usług. Rolą sektora OOH będzie opracowanie ekonomicznych rozwiązań dedykowanych małym i średnim firmom, by te mogły się promować. Reklama pomoże im zwiększyć rozpoznawalność na rynkach lokalnych.

Kluczowa będzie również personalizacja. Konsumenci jeszcze bardziej docenią reklamy, które będą dostosowane do regionu, konkretnych lokalizacji i różnych grup odbiorców. Istotny jest tu także obszar wymogów dot. ustawy krajobrazowej, dlatego tak ważna jest ścisła współpraca z władzami miast i przyglądanie się planom zagospodarowania przestrzennego.

Rok 2023 będzie dla wielu firm sprawdzianem przedsiębiorczości. Wartości takie jak ekologia, oszczędność zasobów oraz niewstrzymane, ale rozważne inwestycje będą w tym okresie dużym wsparciem, które pozwoli przejść stabilnie przez kolejne miesiące.

Źródło: RECEVENT.

Jaka jest rzeczywista żywotność paneli fotowoltaicznych?

Jak-jest-faktyczna-zywotnosc-paneli-inf.pras_.O rosnącej popularności instalacji fotowoltaicznych najlepiej świadczą liczby. Na koniec października br. moc zainstalowana w PV wyniosła prawie 11,5 GW. To aż o 71,2% więcej niż w analogicznym okresie 2021 r1. Część osób, które planują zainwestować w fotowoltaikę zastanawia się nad tym, jaka jest żywotność paneli. Producenci gwarantują, że ich sprawność z biegiem lat nie spadnie poniżej pewnego poziomu. Jest to jednak warunkowane kilkoma czynnikami. Podpowiadamy, ile faktycznie mogą służyć panele fotowoltaiczne i jak dbać o nie, aby maksymalnie ten czas przedłużyć.

Spis treści:
Co wpływa na żywotność paneli?
Jaka jest żywotność paneli fotowoltaicznych i inwertera?
W jaki sposób wydłużyć żywotność naszych paneli?

Co wpływa na żywotność paneli?

Wśród ekspertów, jak i samych użytkowników, istnieje wiele teorii na temat tego, jaka jest faktyczna żywotność paneli fotowoltaicznych. Co istotne, technologia solarna ciągle się rozwija, dzięki czemu ogniwa stają się trwalsze i wydajniejsze. Nie musimy się więc martwić, że system zużyje się, zanim zacznie na siebie zarabiać. Przeglądając oferty możemy zobaczyć, że coraz więcej producentów oferuje 25-letnią gwarancję na moduły fotowoltaiczne. Warto pamiętać jednak, że nawet jeśli zdecydujemy się na najlepszy system, na jego wydajność wpływa kilka czynników. Jakich? Głównie od zjawisk atmosferycznych np. gradobicia, śniegu, wichur, zamarzniętej wody, czy ekstremalnie wysokich lub niskich temperatur. Dobra wiadomość jest taka, że w strefie klimatycznej, w jakiej znajduje się Polska, warunki są na tyle łagodne, że w minimalnym stopniu wpływają na wydajność instalacji.

Jaka jest żywotność paneli fotowoltaicznych i inwertera?

Jak mówi ekspert Szymon Osłowski z KOBO Energy: Słysząc o fotowoltaice, wiele osób myśli przede wszystkim o ogniwach pochłaniających energię słoneczną. Należy pamiętać jednak także o falowniku. Urządzenie zamienia prąd stały na zmienny, a objęte jest zazwyczaj 10-letnią gwarancją. Na żywotność inwertera wpływają warunki pracy i to, czy ma on większą moc niż moduły.

Powszechnie przyjęto, że panele fotowoltaiczne pracują z niemal pełną wydajnością przez ok.25 lat. Gdy minie ten okres działają z mocą wynoszącą co najmniej 80% wartości początkowej. Z biegiem lat instalacja będzie produkowała coraz mniej prądu, aż w końcu wymiana stanie się koniecznością.

– W przypadku dobrej jakości urządzeń spadki mocy są jednak znikome. – zauważa ekspert z KOBO Energy. – Największy spadek mocy występuje w pierwszym roku eksploatacji, jednak jest nie większy niż 1%. W kolejnych latach wydajność obniża się zaledwie o około 0,4-0,5% rocznie. – precyzuje.

W jaki sposób wydłużyć żywotność naszych paneli?

Głównym zadaniem dla wszystkich posiadaczy paneli jest robienie ich regularnych przeglądów. Co oznacza regularny przegląd? Przynajmniej jeden na 5 lat. Warto także pamiętać o dbaniu o panele i skorzystać z usług firmy specjalizującej się w myciu i konserwacji paneli. Wszelkie zabrudzenia przyczyniają się do powstania zacienienia, które obniża wydajność instalacji.

Kolejnym, lecz nie mniej ważnym krokiem, jest monitorowanie stanu instalacji. Pozwala na to np. specjalna aplikacja w smartfonie lub odczyt z falownika. A ewentualny spadek wydajności zaobserwujemy tylko jeśli będziemy systematycznie analizować dane z licznika dwukierunkowego.

1 https://www.rynekelektryczny.pl/moc-zainstalowana-fotowoltaiki-w-polsce/

Źródło: KOBO Energy.

Fotowoltaika na dachach nieruchomości wielkopowierzchniowych może być bardziej efektywna

Selena_image
Maksymalizacja uzysków energetycznych to dziś cel wszystkich przedsiębiorstw, które mierzą się z podwyżkami kosztów za media w swoich biurowcach, halach produkcyjnych i magazynach. Inwestycja w prawidłowo zaprojektowaną, zamontowaną i uruchomioną, zgodną z wymaganiami ubezpieczycieli instalację fotowoltaiczną to najbardziej oszczędna i ekologiczna alternatywa dla oferty dotychczasowych, zewnętrznych producentów energii.

Spis treści:
Sprzyjające warunki na dachu
Konserwacja i przeglądy

Własna instalacja na bazie paneli fotowoltaicznych jest obecnie najtańszą formą pozyskiwania energii elektrycznej. Trwałość takich instalacji oceniana jest na 25-30 lat. Po 25 latach ich wydajność szacuje się na 83-85 proc., a w przypadkach droższych modułów nawet 87 proc. Jest to więc inwestycja długoterminowa, która szybko się zwraca. Jeżeli uwzględnimy tzw. zielone kredyty obrotowe, zwrot z inwestycji skraca się z 6-7 lat do nawet poniżej czterech pierwszych lat użytkowania, a w kolejnych 25 latach przynosi ona już tylko bardzo realne oszczędności.

Sukces i żywotność instalacji nie zależy jednak wyłącznie od właściwego doboru i ustawienia instalacji fotowoltaicznej, ale również od prawidłowo przeprowadzonych audytów, przygotowania poszycia dachu oraz innych robót przygotowawczych przed rozpoczęciem takiej inwestycji.

Sprzyjające warunki na dachu

Do optymalizacji kosztów i zużycia energii elektrycznej przyczynia się nie tylko przejście na produkcję własną pod postacią paneli słonecznych i magazynów energii. Równie ważne jest zapewnienie komfortowych warunków klimatycznych danego obiektu. Im lepsza kondycja i izolacja budynku z zewnątrz, tym lepsze warunki panujące w środku. Izolacja ścian i przede wszystkim dachu przełoży się na rachunek ekonomiczny. W przypadku obiektów wielkogabarytowych o znacznej powierzchni dachu płaskiego zadbać należy zarówno o jego szczelność w zimie, jak i ograniczyć ryzyko nagrzewania w lecie – dzięki temu zredukujemy wydatki na ogrzewanie i klimatyzację.

Ale to nie wszystko, ponieważ nowoczesne powłoki hydroizolacyjne, które zapobiegają nagrzewaniu się dachów płaskich, poprawiają również wydajność umieszczonych na tej kondygnacji instalacji i urządzeń.

– Wysokie temperatury w sezonie letnim i przeważająca liczba dni słonecznych powodują znaczne podwyższenie temperatury pokrycia dachu, co z kolei wpływa na efektywność zamontowanych na dachu urządzeń – mówi Adam Koczorowski, uprawniony projektant instalacji elektrycznych i słaboprądowych Selena ESG. – Ten problem dotyczy również paneli fotowoltaicznych, które wbrew pozorom nie osiągają najwyższej wydajności w miesiącach letnich właśnie ze względu na niesprzyjające warunki termiczne. Dlatego warto zastosować proste i efektywne rozwiązanie, jakim jest innowacyjna powłoka COOL-R®. Łatwa w aplikacji warstwa hydroizolacji odbija promienie UV, dzięki czemu zmniejsza temperaturę dachu, przyczyniając się zarówno do zmniejszenia temperatury wewnątrz budynku, jak i zwiększenia wydajności modułów fotowoltaicznych światłem odbitym, które zwiększa wydajność wewnętrznej powierzchni coraz bardziej popularnych modułów bifacjalnych (czyli dwustronnych).

Konserwacja i przeglądy

Trwałość i bezawaryjność instalacji fotowoltaicznej zależna jest również od właściwego jej użytkowania, zgodnego z zaleceniami producentów paneli. Postęp technologiczny pozwala na optymalizację pracy modułów solarnych w oparciu o dane, jakich dostarcza nowoczesne oprogramowanie do monitorowania jej parametrów. Dzięki temu zyskujemy dane na temat wydajności, ale również potencjalnych sytuacji awaryjnych.

Oprócz zdalnego monitorowania pracy instalacji, powinna być ona kontrolowana również na miejscu. Zaleca się, by raz w tygodniu i każdorazowo po wystąpieniu ekstremalnych sytuacji pogodowych przeprowadzić inspekcję wizualną paneli na wypadek powstałych uszkodzeń, pęknięć czy osłabienia mocowania.

Bezwzględnie raz do roku, w wyniku kompleksowego przeglądu, powinny zostać ocenione stan paneli fotowoltaicznych, jaki i całej powierzchni dachu.

– Naszym klientom zapewniamy wsparcie na każdym etapie inwestycji. Dla powodzenia przedsięwzięcia tak samo istotne są hydroizolacyjny i konstrukcyjny audyt dachu przed instalacją, jak i usługi serwisowe oraz regularne przeglądy podstawowe i rozszerzone na etapie użytkowym – radzi Rafał Lorek, Menedżer Sekcji Realizacji, Obsługi Gwarancyjnej i Serwisu z Seleny ESG.

Źródło: Selena ESG.

Zamrożenie cen energii w 2023 r. a opłacalność fotowoltaiki

asia-chang-Yr-PvhKiorM-unsplash

Ustawa o zamrożeniu cen energii od kilku tygodniu elektryzuje opinię publiczną. Kogo dotyczą nowe przepisy i jak wpłyną na rachunki Polaków? Czy fotowoltaika będzie nadal opłacalna w świetle nowych rozliczeń?

Spis treści:
Niższe ceny prądu, ale tylko do pewnego limitu
Czy limit 2000 kWh będzie wystarczający?
Jak rozliczani z limitów będą właściciele fotowoltaiki?
Ile można zaoszczędzić dzięki fotowoltaice w 2023 roku?

Niższe ceny prądu, ale tylko do pewnego limitu

W drugiej połowie października została uchwalona ustawa zamrażająca ceny energii elektrycznej na 2023 r. dla gospodarstw domowych oraz innych odbiorców objętych wsparciem. Rządzący chcieli w pewnym stopniu uchronić Polaków przed drastycznymi podwyżkami rachunków za prąd. Dzięki nowym przepisom, stawka za energię elektryczną dla gospodarstw domowych w przyszłym roku zostanie utrzymana na zbliżonym poziomie do funkcjonującej w 2022 r. W praktyce oznacza to ok. 0,70-0,85 gr za kilowatogodzinę brutto ze wszystkimi powiązanymi kosztami.

Będzie obowiązywać jednak roczny limit zużycia energii w niskiej cenie – 2000 kWh na rok dla jednego gospodarstwa (rozumianego jako jeden Punkt Poboru Energii). Nieco większe progi rocznego zużycia będą przysługiwały rodzinom wielodzietnym i rolnikom – 3000 kWh, a także rodzinom z osobą niepełnosprawną – 2600 kWh. Po przekroczeniu wyznaczonych limitów, odbiorcy będą płacić według stawek na 2023 r., jakie ogłosi w grudniu Urząd Regulacji Energetyki.

– Uwzględniając szereg czynników, takich jak maksymalna cena prądu dla gospodarstw domowych, o której mówiono przy okazji prac nad projektem “ustawy osłonowej”, wysokość opłat dystrybucyjnych, prawdopodobna zmiana stawki VAT z 5% na 23% i powrót akcyzy, opłaty handlowe, a także szacowane poziomy taryf na 2023 wśród sprzedawców energii oraz sporo większe niż wskazane limity realne roczne zapotrzebowanie na energię w domach jednorodzinnych – można spodziewać się, że w przyszłym roku rzeczywiste całkowite koszty energii elektrycznej będą kształtować się na poziomie ok. 1,1 – 1,4 zł/kWh brutto. Oznacza to wzrost o ok. 70-80% – tłumaczy Damian Różycki, Prezes Zarządu w Columbus Obrót.

Czy limit 2000 kWh będzie wystarczający?

Wiele rodzin zastanawia się czy limity określone w ustawie będą dla nich wystarczające i o ile podniosą się ich rachunki, jeśli przekroczą próg zużycia energii w taniej cenie. Jak pokazują dane GUS, średnie roczne zużycie energii elektrycznej na jednego mieszkańca w Polsce w 2021 r. wyniosło 829 kWh. Przy czym mieszkaniec miasta zużywał w ciągu roku średnio o 46 kWh mniej (811 kWh) niż osoba zamieszkująca tereny wiejskie (857 kWh). Biorąc pod uwagę dane GUS, można wywnioskować, że szansę na zmieszczenie się w ustawowych limitach będą miały tylko osoby prowadzące jedno- lub dwuosobowe gospodarstwa domowe. Z kolei rodziny trzyosobowe i większe najprawdopodobniej przekroczą wyznaczone progi.

– Na podstawie danych GUS można łatwo policzyć, że czteroosobowa rodzina przeciętnie zużyje w ciągu roku ok. 3 244 – 3 426 kWh energii elektrycznej, przekraczając limit taniego prądu o ok. 1 244 – 1 426 kWh. Za energię w ustawowym limicie zapłacą 1700 zł (przy końcowym koszcie energii równym 0,85 zł brutto), a za pozostałe kilowatogodziny rachunek może sięgać od 1 592 do 1 826 zł. Daje to łącznie sumę 3 292 – 3 526 zł, podczas gdy rachunek za takie same widełki zużycia w 2022 r. kształtuje się na poziomie 2 433 – 2570 zł – wylicza Damian Różycki, Prezes Zarządu w Columbus Obrót.

Jak rozliczani z limitów będą właściciele fotowoltaiki?

Ustawa nie dotyka szczegółowo kwestii cen energii dla właścicieli fotowoltaiki, których jest w Polsce już ponad 1,13 mln. W dokumencie zasygnalizowano jedynie, że będą respektowane zasady dla odbiorców objętych systemem net-metering (system opustów) w kontekście rocznych limitów energii. Należy zatem nastawić się na analogiczne zasady jak dla pozostałych gospodarstw domowych.

Prosumenci podłączeni do sieci przed 31 marca 2022 r., objęci systemem opustów, nadal będą mogli bezgotówkowo rozliczać energię przekazaną i pobraną według proporcji 1 do 0,8 lub 0,7 (w zależności od mocy instalacji). Jeśli w rozliczeniu rocznym okaże się, że pobrali z sieci więcej energii niż do niej przesłali, będą musieli dopłacić za różnicę. Przy czym, jeśli różnica nie przekroczy 2 000, 2 600 lub 3 000 kWh (w zależności od przysługującego limitu) w ciągu roku, będą obowiązywały ich zamrożone stawki.

– Prosumenci objęci systemem opustów nie muszą się tak bardzo niepokoić nowymi przepisami, pod warunkiem, że wielkość ich instalacji odzwierciedla obecne i przyszłe zapotrzebowanie na energię – tłumaczy Damian Różycki, Prezes Zarządu w Columbus Obrót. – Z kolei właściciele instalacji, które zostały przyłączone do sieci po 31 marca br., objęci nowym systemem net-billing, rozliczają się osobno za energię wysyłaną oraz pobieraną z sieci. W ich przypadku przekroczenie limitu zużycia może być bardziej prawdopodobne. Jednak trzeba pamiętać o cenie energii, bo sprzedaż nadwyżki odbywa się w oparciu o miesięczną rynkową cenę energii elektrycznej, która od wakacji br. utrzymuje się na wysokim poziomie (0,796 zł/kWh w lipcu, 1,019 w sierpniu, 0,711 we wrześniu). Jest on sporo wyższy niż standardowe stawki w umowach w 2022. Oznacza to, że prosumenci w net-billingu na swoich kontach rozliczeniowych gromadzą nadwyżki finansowe. Poza tym, obecne prognozy cen energii na przyszły rok i sytuacja w sektorze wytwarzania konwencjonalnego, który jeszcze ciągle odpowiada za ponad 70% energii w Polsce, wskazują że podobna sytuacja cenowa może utrzymać się również w 2023 roku. Jeśli tak będzie, prosumenci objęci net-billingiem mogą okresowo zyskiwać więcej niż właściciele instalacji korzystający z opustów (net-meteringu) – dodaje Damian Różycki.

Ile można zaoszczędzić dzięki fotowoltaice w 2023 roku?

Zawirowania na rynku energii oraz duża niepewność co do tego, jak będą kształtowały się ceny w kolejnych latach, pokazują że inwestycja we własne źródło OZE to dobry sposób na obniżenie kosztów i zabezpieczenie się przed kolejnymi podwyżkami cen energii.

– Na podstawie zapowiadanych stawek za zużycie energii elektrycznej w 2023 roku, oszacowaliśmy jakich rachunków za energię elektryczną mogą spodziewać się Polacy w przyszłym roku. Porównaliśmy to do rocznych kosztów, jakie poniosą właściciele instalacji fotowoltaicznych rozliczający się w systemie net-billing. Okazało się, że różnica jest olbrzymia. Mimo, iż nie wiemy, jak będą kształtowały się ceny i zasady rozliczeń w kolejnych latach, ten przykład pokazuje, że inwestycja we własne źródło energii ma jeszcze większy sens niż wcześniej – mówi Damian Różycki.

* Wyliczenia uwzględniają prognozowaną na 2023 rok miesięczną rynkową cenę energii, stawkę za 1 kWh energii w 2022 r. (0,73 zł), stawkę za 1 kW energii w 2023 r. (0,85 zł do limitu), stawkę 1,40 zł powyżej limitu, typowy poziom opłat za dystrybucję energii pobranej z sieci.

– Gdyby limity na energię miałyby pozostać z nami na dłużej, a w związku z tym model oparty na “centralnie sterowanej” wysokiej i niskiej stawce za samą energię, to prawie zawsze postawienie na niezależność energetyczną (chociażby częściową) będzie dawać większy spokój oraz chronić naszą rodzinę i firmę przed prawdopodobnymi kolejnymi zmianami w sektorze energii. Inwestowania we własne OZE i inteligentne usługi nie można traktować jako mody, a jako sposób na obecne i przyszłe szoki cenowe – podsumowuje Damian Różycki.

* Przepisy wykonawcze do ustawy zamrażającej ceny energii są nadal w toku prac legislacyjnych. Określone w ustawie stawki oraz szczegółowe zasady mogą ulec zmianie. Analizy zawarte w artykule opierają się na danych, które znajdują się w obecnie obowiązujących dokumentach.

Źródło: Columbus Energy S.A.

Saint-Gobain rozszerza ofertę zrównoważonych rozwiązań fasadowych w Europie, inwestując w fotowoltaikę

uscisk reki

Saint-Gobain rozszerza ofertę zrównoważonych rozwiązań fasadowych w Europie, inwestując w fotowoltaikę.

W ramach zawartego porozumienia o partnerskiej współpracy, Grupa Saint-Gobain nabyła mniejszościowy udział w jednostce biznesowej Megasol. Firma ta opracowuje i produkuje zintegrowane z budynkiem systemy fotowoltaiczne w zakładzie w Deitingen w Szwajcarii. Partnerstwo umożliwia firmie Saint-Gobain rozszerzenie oferty zrównoważonych rozwiązań fasadowych i zdobycie pozycji wiodącego dostawcy systemów BIPV w Europie, które są jednym z najszybciej rozwijających się segmentów w branży fasad. W zamian, firma Megasol zyskuje dostęp do bazy klientów Saint-Gobain.

– Dzięki estetycznemu wzornictwu produktów Megasol oraz ich produkcji umożliwiającej całkowite dostosowanie do indywidualnych potrzeb klienta przy jednoczesnym zachowaniu skali przemysłowej, rozszerzamy zakres naszych zastosowań, znacząco zwiększając ofertę Saint-Gobain w zakresie kompleksowych rozwiązań fasadowych – mówi Patrick Maier, CEO Saint-Gobain Szwajcaria.

– Strategia zrównoważonego rozwoju, ogromne doświadczenie w dziedzinie szkła i powłok zewnętrznych budynków, a także obecność na całym świecie czynią Saint-Gobain idealnym partnerem do szybkiego zwiększenia skali naszej działalności w zakresie aktywnych fotowoltaicznych materiałów budowlanych – mówi Markus Gisler, CEO firmy Megasol.

Już nie fotowoltaika, lecz instalacje pomp ciepła dają pracę w energetyce

Fot.Euros-Energy-1Brakuje wykwalifikowanych monterów pomp ciepła. W związku z dynamicznym rozwojem rynku pilnie poszukiwani są eksperci z tej dziedziny. Już dzisiaj firmy szukają rozwiązań, które pomogą w edukacji specjalistów z tej dziedziny. A na co mogą liczyć osoby, które zdecydują się na podjęcie pracy? Wysokie zarobki i wiele zleceń – bowiem od 2011 roku liczba sprzedanych pomp ciepła typu powietrze/woda w Polsce wzrosła do 2021 roku ponad 50-krotnie. Monter pomp ciepła to pewna praca na lata, co jest istotne – szczególnie w czasach nadchodzącego kryzysu gospodarczego.

Spis treści:
Popyt na wykwalifikowanych monterów. Powód? Źle wykonane instalacje
Kto może zostać instalatorem pomp ciepła?

Na koniec 2021 roku moc instalacji fotowoltaicznych w krajach Unii Europejskiej wyniosła 158 GW, co oznacza przyrost 21,4 GW. Rozwój sektora nieco hamują nowe regulacje prawne wprowadzone przez polski rząd. Od 1 kwietnia weszły w życie przepisy dotyczące rozliczania fotowoltaiki na zasadach net-billingu. Mogą one negatywnie wpłynąć na rynek. Jeszcze do niedawna widoczny był boom na monterów paneli słonecznych. W gospodarce brakowało rąk do pracy. I choć nadal zapotrzebowanie na ekspertów z tej dziedziny jest duże, sytuacja zmienia się – coraz częściej poszukiwani są monterzy pomp ciepła. Biorąc pod uwagę perspektywy rozwoju dla tego segmentu zapotrzebowanie na specjalistów od montażu pomp będzie rosło.

Popyt na wykwalifikowanych monterów. Powód? Źle wykonane instalacje

Od 2011 r. liczba sprzedanych pomp ciepła typu powietrze/woda w Polsce wzrosła do 2021 roku ponad 50-krotnie, a od 2017 roku – 10-krotnie. Rosnące zainteresowanie odnawialnymi źródłami energii przekłada się na rynek pracy. Brakuje wykwalifikowanych monterów. Już dziś dochodzi do sytuacji, gdy pojawiają się błędy w montażu instalacji. Te z kolei obniżają sprawność całego układu.

– To pewny i przyszłościowy zawód. Odnawialne źródła energii stają się coraz popularniejsze nie tylko w Polsce, ale także na całym świecie. Zapotrzebowanie na wykwalifikowanych monterów pomp ciepła będzie rosło. Na pewno nie zabraknie zleceń, a zarobki w tym sektorze będą rosnąć. – zauważa Paweł Poruszek, Prezes Euros Energy polski producent pomp ciepła.

Praca dla takich firm, jak Euros Energy, wymaga posiadania eksperckiej wiedzy i umiejętności. Sam segment pomp ciepła szybko się rozwija, jest innowacyjny i ma ogromny potencjał. Rynek jest otwarty na nowych pracowników.

Kto może zostać instalatorem pomp ciepła?

Z badania EY „Work Reimagined 2022” wynika, że 43 proc. pracowników zamierza zmienić pracę w ciągu roku. Do takiego kroki skłonni są Zoomersi i Millenialsi, czyli młodsze pokolenia. Dynamiczne zmiany na rynku zatrudnienia i poszukiwanie odpowiedniej drogi zawodowej to sygnał dla firm, które montują pompy ciepła. I szansa na znalezienie pracowników.

– Obserwujemy dużą rotację na rynku i niepewność. Warto wybrać zawód, który jest ciekawy i przyszłościowy. Instalator pomp ciepła bierze udział w szkoleniach, także tych wyjazdowych. Ponadto praca jest dynamiczna, a instalator na każdym montażu zastaje nieco inną sytuację i napotyka na nowe wyzwania. Na kursach przyszli monterzy uczą się fachu od podstaw – dodaje Prezes Euros Energy i laureat tytułu Lidera Transformacji Energetycznej.

Osoby, które chcą wziąć udział w szkoleniach mogą skorzystać z dofinansowań unijnych. Brak wykwalifikowanych instalatorów może stanowić wąskie gardło dla dalszego rozwoju rynku. Istotne jest wyszkolenie kadry już dziś. Euros Energy zwraca także uwagę na konieczność budowania wykwalifikowanych zespołów dedykowanych do produkcji pomp ciepła. W tym obszarze poszukiwani są zarówno pracownicy produkcji, jak i inżynierowie. Rozwój rynku pomp ciepła sprawia, że coraz więcej osób w różnych obszarach będzie mogło znaleźć na nim zatrudnienie.

Źródło: Euros Energy.

Columbus Energy: Co Polacy sądzą o fotowoltaice?

wykres_3Większość Polaków pozytywnie postrzega technologię PV – wynika z badania Columbus Energy. Respondenci najczęściej wskazują, że fotowoltaika pomaga w ochronie środowiska, transformacji energetycznej, a także pozwala obniżyć rachunki za energię elektryczną.

Badanie Columbus Energy, przeprowadzone na przełomie marca i kwietnia br. pokazało, że Polacy dostrzegają rolę fotowoltaiki w ograniczeniu emisji gazów cieplarnianych oraz transformacji energetycznej kraju. Aż 79 proc. badanych uważa, że fotowoltaika to dobry sposób na ochronę środowiska, 63 proc. twierdzi, że jest to technologia potrzebna do transformacji energetycznej, a 60 proc. sądzi, że pomaga w zwiększeniu bezpieczeństwa energetycznego. Jednocześnie, tylko niewielki procent respondentów deklaruje, że nie zgadza się w tezą, dotyczącą roli fotowoltaiki w ochronie środowiska (7 proc.) oraz transformacji i zwiększeniu bezpieczeństwa energetycznego (9 proc.).

Jak pokazuje nasze badanie, nastawienie Polaków do zielonej energii zmieniło się w ostatniej dekadzie. Zdecydowana większość dostrzega, że fotowoltaika jest nieodłącznym elementem domowego ekosystemu. To już nie tylko oszczędność i ochrona środowiska, ale też świetna inwestycja kapitału oraz inwestycja w bezpieczeństwo domowe – twierdzi Dawid Zieliński, prezes Columbus Energy S.A.

Źródło: Columbus Energy S.A.

Badanie Columbus Energy: Większość Polaków obawia się o przyszłość w związku z podwyżkami cen energii

mikael-kristenson-242079-unsplash

58 proc. Polaków odczuwa niepokój o przyszłość, związany z kolejnymi podwyżkami cen energii. Spokojniejsi o przyszłość są właściciele instalacji fotowoltaicznych – wynika z badania Columbus Energy. Jednym z głównych sposobów radzenia sobie z galopującymi cenami energii jest jej oszczędzanie. Taką strategię przyjmuje prawie połowa badanych.

Spis treści:
Obawy o przyszłość a posiadanie instalacji fotowoltaicznej
Jak Polacy radzą sobie z podwyżkami cen energii?

Jak wynika z badania, przeprowadzonego na zlecenie Columbus Energy na przełomie marca i kwietnia br., 69 proc. respondentów już wiosną spodziewało się kolejnych podwyżek cen energii elektrycznej i cieplnej w nadchodzącym roku. Zaledwie 7 proc. badanych miało nadzieję, że ceny pozostaną na zbliżonym poziomie do obecnego, a 3 proc. stwierdziło, że będą niższe.

Obawy o przyszłość a posiadanie instalacji fotowoltaicznej

W związku z przewidywanymi podwyżkami cen energii elektrycznej i cieplnej 59 proc. uczestników badania, którzy nie posiadają instalacji fotowoltaicznej, odczuwa niepokój o przyszłość. Zaledwie 11 proc. badanych z tej grupy nie obawia się wzrostu opłat za energię.

Wśród właścicieli instalacji PV odsetek osób wyrażających obawy jest mniejszy i wynosi 51 proc. W tej grupie jest też więcej badanych, którzy nie zgłaszają obaw o podwyżki – 16 proc.

Jak Polacy radzą sobie z podwyżkami cen energii?

Dwie główne strategie radzenia sobie z podwyżkami cen energii elektrycznej i cieplnej, które stosują Polacy, to oszczędzanie energii oraz ograniczanie innych wydatków. Prawie połowa badanych stara się zmniejszyć zużycie prądu i ogrzewania, a co trzecia osoba minimalizuje wydatki na inne produkty i usługi, aby starczyło na pokrycie rachunków za prąd i ciepło.

Pokrywa się to z danymi przedstawionymi w pierwszej części badania, gdzie 48 proc. osób zadeklarowało, że wydatki na energię elektryczną i cieplną przekraczają 10 proc. ich domowego budżetu.

Badanie pokazało różnicę, w odsetku osób oszczędzających energię, pomiędzy właścicielami instalacji PV, a tymi którzy nie korzystają z tej technologii. Energię oszczędza 48 proc. osób nieposiadających fotowoltaiki, a wśród właścicieli PV robi to ok. 10 proc. mniej badanych.

– Gdy realizowaliśmy nasze badanie, sytuacja na rynku energii była trudna, ale nie tak bardzo skomplikowana jak obecnie. Mimo to Polacy słusznie przewidywali kolejne podwyżki cen energii i już w pierwszej połowie roku prawie połowa badanych oszczędzała energię, a co trzeci ograniczał inne wydatki, aby starczyło na pokrycie rachunków. Potwierdziły to również rozmowy z naszymi klientami, dla których główną motywacją inwestycji w fotowoltaikę była chęć zaoszczędzenia na rachunkach za prąd – mówi Arleta Czekaj-Kwiecień Dyrektor Zarządzająca Sprzedażą B2C w Columbus Energy S.A. – Badanie pokazało również, że osoby, które już posiadają instalację PV są w nieco lepszej sytuacji niż reszta społeczeństwa – rzadziej niż pozostali zgłaszali niepokój o przyszłość związany z podwyżkami cen i rzadziej oszczędzali energię.

Szczegóły badania:

Badanie postrzegania fotowoltaiki oraz nastrojów i postaw konsumentów dotyczących cen energii elektrycznej i cieplnej.

Badanie zostało zrealizowane na zlecenie Columbus Energy S.A. w terminie 2 marca – 6 kwietnia 2022 r. na próbie N = 1031 dorosłych Polaków. Próba badawcza posiada strukturę zbliżoną do reprezentatywnej grupy pełnoletnich konsumentów.

Badanie miało zasięg ogólnopolski i zostało przeprowadzone metodą wywiadu telefonicznego (CATI).

Źródło: Columbus Energy.

Inwestowanie w nieruchomości: dynamiczny rozwój na rynku odnawialnych źródeł energii w ciągu kilku najbliższych lat

Prezes YB_web
Spółka Yellow Boson, notowana od niedawna na warszawskiej giełdzie New Connect w wyniku przejęcia udziałów w firmie Instytut Szkoleń i Analiz Gospodarczych S.A, pracuje nad nową strategią biznesową, która ma jej zapewnić dynamiczny wzrost w ciągu kilku najbliższych lat na rynku odnawialnych źródeł energii.


Spis treści:
Inwestowanie w nieruchomości i odnawialne źródła energii
Fotowoltaika do przodu

Inwestowanie w nieruchomości i odnawialne źródła energii
W skład Grupy Kapitałowej Yellow Boson, wchodzi kilka spółek powiązanych, które rozpoczynają swoją działalność operacyjną. Największe przychody generuje firma Wolna Energia działająca na polskim rynku od 15 lat, która w 2020 r. zanotowała przychody na poziomie prawie 20 mln złotych i zysk netto w wysokości 0,5 mln sprzedając głównie instalacje fotowoltaiczne oraz pompy ciepła. W ramach tworzonej nowej strategii biznesowej Grupa Yellow Boson chce wprowadzić do swojej oferty nowe produkty, między innymi: stacje do ładowania pojazdów elektrycznych, carporty z wiatami PV, elektrownie wiatrowe oraz magazyny energii.

Fotowoltaika do przodu
W Polsce Yellow Boson, działając operacyjnie poprzez spółkę Wolna Energia, zdobyła już prawie 4 tysiące klientów indywidualnych oraz biznesowych realizując dla nich projekty związane z instalacjami fotowoltaicznymi i pompami ciepła. W skład grupy kapitałowej wchodzą także inne spółki takie jak np. Sun2Hydrogen sp. z o.o. dedykowana do realizacji magazynów energii czy Property Fund S.A. zająca się budowaniem farm fotowoltaicznych. Jednym z głównym celów opracowywanej strategii ma być osiągnięcie przez Yellow Boson do 2025 roku zdolności produkcyjnych na poziomie 20 GWh. Grupa planuje także ekspansję na inne rynki Europy.

„Realizacja naszej nowej strategii działania, nad którą obecnie intensywnie pracujemy, ma nam zapewnić dynamiczny wzrost w ciągu kilku najbliższych lat. Chcemy rozwijać się w Polsce, ale także w kilku krajach europejskich w obszarze innowacyjnych odnawialnych źródeł energii, szczególnie w Czechach, Słowacji oraz Hiszpanii.
Zdecydowanie chcemy poszerzyć nasze portfolio produktów między innymi o magazyny energii, stacje do ładowania pojazdów elektrycznych, ale planujemy także budować elektrownie wiatrowe oraz farmy fotowoltaiczne. Chcemy także przejmować małe lokalne elektrownie wodne. Mamy ogromne doświadczenie na rynku, nasz zespół to w sumie ponad 100 osób, ale obecnie intensywnie poszerzamy zespół naszych pracowników. Myślę, że szczegółową strategią działania przygotujemy do końca roku, ale pierwszy efekty i pierwsze inicjatywy „nowego otwarcia” Yellow Boson będziemy mogli pokazać już w ciągu kilku najbliższych miesięcy. Już w tym roku zanotujemy wyraźny wzrost.” – komentuje Dawid Puton, Prezes Zarządu Yellow Boson.

Yellow Boson działa jako spółka holdingowa oraz grupa kapitałowa. Firma znalazła się na warszawskiej giełdzie New Connect w wyniku przejęcia i połączenie ze spółką Instytut Szkoleń i Analiz Gospodarczych S.A. Pod nową nazwą jest notowana od 4 stycznia 2022. Yellow Boson świadczy na rzecz swoich spółek zależnych między innymi usługi administracyjne i marketingowe, konsolidujące ich wyniki. Yellow Boson SA należy jednocześnie do holdingu Blue Boson United Kingdom Societas z siedzibą w Londynie. Ta międzynarodowa grupa kapitałowa działa już na kilku rynkach europejskich w obszarach instalacji przemysłowych i domowych elektrowni fotowoltaicznych oraz zwiększania wydajności energii cieplnej oraz gazowej dzięki własnej patentowanej technologii. Jej klientami są między innymi Skoda, Apleona, PAK Konin, CEZ Skawina czy Węglokoks Energia.

Dawid Puton jest Prezesem Spółki Yellow Boson , ale także między innymi współzałożycielem i obecnie członkiem Zarządu firmy Wolna Energia wchodzącej w skład Grupy Kapitałowej. Ma 34 lata. Jest absolwentem Wyższej Szkole Handlowej w Radomiu. Na rynku energetycznym działa już od 15 lat.

Źródło: Yellow Boson.

Nowości na rynku nieruchomości: o poszukiwaniach odpowiedniej firmy fotowoltaicznej

Łukasz Nowiński FreeVolt

Na rynku energii odnawialnej znajduje się aktualnie ogromna liczba firm świadczących usługi związane z instalacjami fotowoltaicznymi. Jest to zdrowie i dobre dla naszego rynku, pozwala rozwijać przedsiębiorstwa, prezentować konkurencyjne warunki i daje możliwość komfortowego wyboru. Jakie jednak są kluczowe aspekty przy doborze firmy, z którą zrealizujemy inwestycję, na co zwracać uwagę? Wybraliśmy 8 z nich!

Spis treści:
Cena
Lokalizacja paneli fotowoltaicznych
Sprawność i wydajność
Gwarancja
Sposób montażu
Zakres usług
Innowacyjność
Dofinansowanie

Cena
Ceny instalacji fotowoltaicznych u różnych producentów i firm zajmujących się dystrybucją i montażem są na zbliżonym poziomie ze względu na podobną technologię i koszty produkcji. Wyjątkowo niska cena może sugerować, że panele fotowoltaiczne zostały wykonane z gorszych materiałów lub w sposób niegwarantujący ich wysokiej jakości (np. składanie paneli z komponentów sprowadzonych z Chin). Rozmiar całej instalacji jest jednym z głównych czynników wpływających na jej koszt. Do obliczenia mocy instalacji konieczne jest oszacowanie, jakie zapotrzebowanie na energię ma dany obiekt. Dobrze jest więc najpierw dokładnie przeanalizować wysokość rachunków za prąd, a dokładnie roczne zużycie prądu.

Lokalizacja paneli fotowoltaicznych
Na koszt instalacji fotowoltaicznej wpływa również jej lokalizacja, czyli to czy zostanie zamontowana na dachu, czy gruncie. Najczęściej instalację montuje się na dachu i jest to znacznie korzystniejsze finansowo rozwiązanie. Ważne jest to, aby system montażowy był dokładnie dopasowany do rodzaju dachu i jego pokrycie. W inny sposób instalacja fotowoltaiczna będzie zamontowana na dachu płaskim, a w zupełnie inny sposób na dachu skośnym.

Sprawność i wydajność
Na rynku można spotkać ogniwa w trzech klasach jakości. Panele fotowoltaiczne przechodzą szereg testów jakościowych i wytrzymałościowych przeprowadzanych laboratoryjnie i potwierdzanych przez uprawnione jednostki certyfikujące. Ważnym miernikiem jakości paneli jest ich gwarantowana sprawność, która spada wraz z upływem lat. Producenci paneli najwyższej jakości gwarantują, że po 25 latach użytkowania ich sprawność będzie na poziomie około 85% sprawności wyjściowej. Spadek sprawności paneli gorszej jakości będzie następował dużo szybciej.

Gwarancja
Dobrej jakości panele mogą bezawaryjnie działać jeszcze wiele lat po upływie gwarancji. Jedne z najstarszych nadal działających paneli słonecznych od ponad pół wieku pracują w trudnych warunkach kosmicznych na satelitach krążących na orbicie okołoziemskiej. We FreeVolt uważamy, że jednym z istotniejszych kryteriów przy doborze paneli jest ich gwarancja, dlatego dajemy naszym klientom aż 30 lat ochrony na zamontowane instalacje.

Sposób montażu
Po sprawdzeniu wiarygodności i rzetelności firmy warto przyjrzeć się uważnie panelom. Trwałość i odporność na niekorzystne warunki atmosferyczne gwarantuje zamontowanie paneli na wystarczająco dużej liczbie punktów podparcia. Niestabilnie zamontowane panele mogą być narażone na uszkodzenia mechaniczne. Dobrej jakości panel powinien posiadać certyfikat jakości wydany przez uprawnioną do tego jednostkę. – mówi Łukasz Nowiński, Owner & Global Chief Executive Officer, FreeVolt.

Zakres usług
Ważne, by firma świadczyła swoje usługi kompleksowo. Jako FreeVolt nie jesteśmy zwykła firmą a spółką technologiczną z patentami. Jesteśmy twórcą technologii grafenowej i producentem paneli, więc wiemy o nich możliwie wszystko. To co nas wyróżnia, to z pewnością podejście do klienta i jego inwestycji jako długofalowego procesu, w którym jesteśmy obecni na każdym jego etapie. Od produkcji aż po montaż i opiekę posprzedażową. – podsumowuje Łukasz Nowiński.

Innowacyjność
Jednym z wyróżnikiem paneli fotowoltaicznych od FreeVolt jest zastosowana technologia grafenowa. Opracowana i opatentowana metoda pozwala na zwiększenie wydajności nawet o 30%. Zapewniając przy tym długoletnią, bezawaryjną pracę. Dotychczas stosowana formuła technologii nie grafenowej jest podatna na mikropęknięcia podczas transportu i montażu. Matryca grafenowa znacznie lepiej reaguje na słabe oraz rozproszone światło, a całkowite zacienienie niektórych ogniw nie wpływa ma czułość pozostałych. Technologia hybrydowa, , łączącej technologię folii grafenowej i krzemu krystalicznego daje całkowicie nowe możliwości.

Dofinansowanie
Zamiast szukać oszczędności w kupowaniu tanich i niepewnych elementów instalacji fotowoltaicznej i zatrudnianiu nierzetelnych fachowców do jej montażu lepiej postarać się o finansowe wsparcie inwestycji z funkcjonujących źródeł dofinansowania ze strony rządu lub jednostek samorządu lokalnego. Mimo początkowych kosztów związanych z zakupem, instalacją oraz uruchomieniem całej konstrukcji, późniejsze rachunki za prąd zdecydowanie będą najlepszym zwrotem zainwestowanych pieniędzy. Warto wybierać parterów, którzy świadczą kompleksowe usługi doradcze w procesie dotacji.

Źródło: FreeVolt.