Firma Signify siódmy rok z rzędu w globalnym rankingu zrównoważonego rozwoju Dow Jones Sustainability World Index

wspolpraca
Firma Signify siódmy rok z rzędu w globalnym rankingu zrównoważonego rozwoju Dow Jones Sustainability World Index.

Signify uzyskała najwyższe noty (100/100 na dzień 8 grudnia 2023 r.) w 50 kategoriach, takich jak cele redukcji emisji, produkty o niskim śladzie węglowym, wydajność wykorzystania i zamknięty obieg zasobów, zużycie energii, zarządzanie innowacjami, działania w zakresie cyberbezpieczeństwa, a także ocena przestrzegania praw człowieka, ograniczanie negatywnego wpływu działalności firmy w tym zakresie i działania naprawcze.

Ranking Dow Jones Sustainability World Index to kluczowy wyznacznik efektywności działań w zakresie zrównoważonego rozwoju. Nasza obecność na tej liście w kolejnym roku to ogromny zaszczyt. Osiągnięcie to jest dowodem głębokiej integracji zrównoważonego rozwoju ze strategią i działalnością biznesową, a także podkreśla nasze zaangażowanie we włączenie działań na rzecz klimatu i zrównoważonego rozwoju w cały nasz łańcuch wartości podsumowuje Eric Rondolat, dyrektor generalny Signify.

Źródło: Signify.

Santander Bank Polska wprowadza nowe narzędzie do zdalnego podpisywania dokumentów korporacyjnych

olloweb-solutions-520914-unsplash
Santander Bank Polska wprowadza nowe narzędzie do zdalnego podpisywania dokumentów korporacyjnych. SignHub umożliwia szybkie i bezpieczne załatwianie formalności bankowych przy wykorzystaniu Kwalifikowanego Podpisu Elektronicznego.

Wprowadzenie SignHub to kolejne z działań Santander Bank Polska zmierzające do pełnej digitalizacji procesu obiegu i podpisywania dokumentów elektronicznych w banku. Rozwiązanie jest odpowiedzią na potrzeby klientów korporacyjnych banku, którzy często oczekują szybkiej, zdalnej, ale również bezpiecznej obsługi swoich dokumentów, niezależnie od miejsca na świecie, w którym się znajdują. Nowe rozwiązanie jest nie tylko wygodne, ale promuje również ideę bankowości paperless i przyczynia się do ograniczenia wpływu działalności banku na środowisko.

– Podpisywanie umów w SignHub to rozwiązanie, które przynosi klientom korporacyjnym Santander Bank Polska wiele korzyści. Jedną z nich jest znacząca oszczędność czasu. Dzięki SignHub podpisywanie dokumentów kwalifikowanym podpisem elektronicznym zajmuje dosłownie kilka minut. Opracowując nasze rozwiązania, które ułatwiają klientom prowadzenie biznesu, chcemy jednocześnie tworzyć je w sposób odpowiedzialny, z poszanowaniem dla środowiska. Tym bardziej cieszę się, że od teraz klienci korporacyjni będą mogli korzystać z SignHub, który powstał w zgodzie z ideą paperless – mówi Adriana Kluczek, liderka zespołu optymalizacji i digitalizacji procesów dla klientów korporacyjnych w Santander Bank Polska.

Źródło: Santander Bank Polska.

Akcje Archicom powracają do indeksów sWIG80 i sWIG80TR

01.03.2023 Warszawa,  n/z  Agata Domanska  fot. Piotr Waniorek/zelaznastudio.pl

fot. Piotr Waniorek/zelaznastudio.pl

W dniu 15 grudnia br. przeprowadzona została kwartalna korekta portfeli indeksów, o której w swoim komunikacie poinformowała spółka GPW Benchmark. W wyniku korekty, w indeksach sWIG80 i sWIG80TR ponownie znajdą się akcje spółki Archicom.

Dołączenie do grona największych spółek giełdowych potwierdza słuszność przyjętej strategii, która zakłada wypracowanie pozycji ogólnopolskiego dewelopera pierwszego wyboru oraz sprzedaż na poziomie 4 tys. mieszkań rocznie.
Dołączenie Archicom do rankingu indeksów sWIG80 i sWIG80TR GPW Benchmark ogłosiła w komunikacie z dnia 30 listopada 2023 r. Po kwartalnej korekcie portfeli indeksów przeprowadzonej po sesji w dniu 15 grudnia br., ogólnopolski deweloper dołączył do grona 140 największych spółek notowanych w ramach trzech głównych indeksów na warszawskiej Giełdzie Papierów Wartościowych (WIG20, mWIG40, sWIG80).

Warto podkreślić, że akcje Archicom zajęły w indeksach sWIG80 i sWIG80TR od razu wysoką pozycję, plasując się na 23. miejscu. To bezwzględnie potwierdza znaczący wzrost płynności w obrotach spółki na giełdzie. Wysłaliśmy do rynku komunikat o tym, że w przypadku akcji Archicom dopełniony jest warunek stosownego poziomu minimalnej płynności obrotów. Możemy spodziewać się, że w dłuższej perspektywie obecność w indeksach przyniesie spółce wymierne i odczuwalne korzyści. Należą do nich m.in. konsekwencje pełnoprawnego uczestnictwa w rankingu małych i średnich spółek. – mówi Agata Skowrońska-Domańska, Wiceprezes Zarządu Archicom S.A.

Źródło: Archicom S.A.

Grupa Nest Bank S.A. powołała do życia spółkę leasingową

Nest Leasing LOGO_1
Nest Leasing rozpocznie działalność operacyjną w II kwartale 2024 roku. 

Nest Leasing skupi się na finansowaniu zarówno samochodów, pojazdów transportu ciężkiego, jak i maszyn budowlanych czy sprzętu medycznego. W ofercie spółki znajdzie się także szeroka paleta produktów dodatkowych takich jak ubezpieczenia komunikacyjne i majątkowe. W zarządzie spółki znalazł się Lech Stabiszewski, działający w branży leasingowej od ponad 20 lat.

Janusz Mieloszyk, Pierwszy Wiceprezes Zarządu Nest Banku oraz Przewodniczący Rady Nadzorczej Nest Leasing, podkreśla: Chcemy być partnerem pierwszego wyboru dla polskich przedsiębiorców. Dążymy do tego, aby nasza oferta dla sektora MŚP była kompletna i posiadała wszystkie usługi, których potrzebuje mały i średni biznes.  Dlatego leasing, który stanowi ważną formę finansowania działalności MŚP, wkrótce również zostanie włączony do naszej oferty produktowej. Budowanie spółki leasingowej powierzyliśmy najbardziej doświadczonym specjalistom na rynku. Wierzymy, że dzięki nim Nest Leasing szybko dołączy do grona najlepszych leasingodawców w Polsce.

Źródło: Grupa Nest Bank S.A.

Firma Resi4Rent umocniła się na pozycji lidera na polskim rynku nieruchomości PRS

Zielona sciana_Kraków Błonia_Resi4Rent_fot_mat_prasowe
Firma Resi4Rent umocniła się na pozycji lidera na polskim rynku nieruchomości PRS.

Firma Resi4Rent umocniła się na pozycji lidera na polskim rynku PRS, zamykając rok z liczbą ponad 4100 lokali w swoim portfolio oraz planami inwestycyjnymi na kolejne miesiące.
W ciągu roku Resi4Rent powiększyła swoją ofertę o 3 nowe projekty: dwa w Warszawie przy ul. Wilanowskiej i Białej Foty oraz jeden we Wrocławiu przy ul. Jaworskiej. Łącznie w ramach tych inwestycji firma zrealizowała 1110 nowych mieszkań w abonamencie, odpowiadając tym samym za jedną czwartą nowej podaży na rynku PRS1. Dzięki nowo otwartej inwestycji przy ul. Jaworskiej, w 2023 roku Wrocław stał się dla Resi4Rent drugim rynkiem, po Warszawie, z największą liczbą zrealizowanych lokali. Wrocławskie projekty firmy obejmują już blisko 1000 mieszkań w abonamencie, a jej ogólnopolskie portfolio składa się z ponad 4100 lokali, w 13 lokalizacjach, w 6 miastach: Warszawie, Wrocławiu, Krakowie, Poznaniu, Łodzi i Gdańsku. Resi4Rent pozostaje rynkowym liderem reprezentując ok. 30% całkowitych zasobów PRS w Polsce. Platforma utrzymała także wysoki wynik obłożenia budynków, który przez cały rok oscylował w granicach 98-99% we wszystkich projektach. Rekordowe zainteresowanie najemców odnotowano dla inwestycji Warszawa Wilanowska. Osiedle zostało skomercjalizowane w zaledwie 17 tygodni od otwarcia w lipcu 2023 roku (374 lokale).

– Oprócz otwarcia nowych inwestycji i ich komercjalizacji, największym wyzwaniem 2023 roku była dla nas sytuacja gospodarcza, którą konsumenci bezpośrednio odczuli jako wzrost kosztów życia, w tym również wydatków mieszkaniowych. Aby złagodzić skutki wysokiej inflacji i podwyżek cen energii proponowaliśmy im elastyczne rozwiązania. Część obecnych mieszkańców skorzystała z możliwości zmiany lokalu na mniejszy w tym samym lub innym budynku naszej platformy, co pozwoliło im zoptymalizować koszty eksploatacji. W przypadku nowych klientów obserwowaliśmy wzmożone zainteresowanie kawalerkami, które z uwagi na niższe czynsze we wszystkich naszych lokalizacjach najszybciej znajdowały najemców. Większe lokale wybierali zazwyczaj cudzoziemcy, którzy przeprowadzali się do naszych inwestycji wraz z rodzinami. Biorąc pod uwagę perspektywę naszych klientów dokonaliśmy zmian w projektach wnętrz, aby zoptymalizować funkcjonalność pomieszczeń i w konsekwencji wyeliminować zbędną przestrzeń do ogrzania i oświetlenia. Dodatkowo, dla większego bezpieczeństwa finansowego, oprócz ubezpieczenia OC Najemcy dla każdego klienta, wprowadziliśmy we współpracy z Simpl.rent i PZU także możliwość wykupienia ubezpieczenia płatności czynszu dla osób, które chcą obniżyć kaucję przy zawarciu umowy – mówi Sławomir Imianowski, prezes Resi4Rent.

1 Knight Frank, dane z października 2023.

Źródło: Resi4Rent.

Spółka Redan realizuje plan sprzedaży aktywów „Top Secret”

rawpixel-670711-unsplash
Spółka Redan dokonała warunkowej sprzedaży firmie Greenpoint aktywów związanych z prowadzeniem biznesu marki „Top Secret”. Realizacja transakcji uzależniona jest jeszcze od spełnienia kilku warunków zawieszających, w tym m.in. uzyskania zgody UOKiK. Powinna zostać zamknięta do końca czerwca br. Wartość transakcji została ustalona w przedziale od 11 do 14 mln zł. Po sfinalizowaniu sprzedaży celem Redan będzie koncentracja na świadczeniu usług logistyki kontraktowej.

Redan zawarł umowę z firmą Greenpoint, będącą właścicielem sieci ok. 215 sklepów odzieżowych o tej sam marce. Transakcja obejmuje przede wszystkim sprzedaż praw ochronnych na znaki towarowe „Top Secret” oraz „DryWash”, praw do domen internetowych dotyczących biznesu marki „Top Secret”, w tym do domeny topsecret.pl. Na podstawie osobnej umowy Greenpoint ma również kupić zorganizowaną część przedsiębiorstwa spółki Top Secret Fashion Story prowadzącej sklepy marki „Top Secret” i e-commerce topsecret.pl.

Wartość transakcji sprzedaży przez Redan została określona w przedziale od 11 do 14 mln zł. Ostatecznie będzie zależna przede wszystkim od obrotu, jaki zostanie osiągnięty ze sprzedaży towarów oznaczonych znakami towarowymi „Top Secret” i „DryWash” oraz innych produktów oferowanych w sklepach „Top Secret”, w okresie 18 kolejnych miesięcy począwszy od stycznia 2024 r.

„Naszym celem jest specjalizacja w zakresie usług logistyki kontraktowej świadczonych dla zewnętrznych odbiorców na zasadzie operatora logistycznego. Skoncentrowanie się na takiej działalności pozwoli nam na pełne wykorzystanie posiadanych zasobów, w tym m.in. utrzymywanych powierzchni magazynowych. Redan będzie nadal obsługiwać wszystkie operacje logistyczne biznesu marki „Top Secret”. Zapewni to osiąganie stabilnej rentowności w ramach rozwijania perspektywicznego dla nas biznesu” – powiedział Bogusz Kruszyński, Prezes Redan SA.

Realizacja transakcji sprzedaży praw do znaków towarowych uzależniona będzie od spełnienia kilku warunków zawieszających. Konieczne będzie uzyskanie zgody Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów oraz uzyskanie zgody banku finansującego Redan na zwolnienie części zabezpieczeń przyznanych Redan kredytów. Wszystkie warunki zawieszające powinny być spełnione do 30 czerwca 2024 r.

Źródło: Redan SA.

Firma ERBUD kupuje spółkę serwisową CKTiS

umowa
Firma ERBUD kupuje spółkę serwisową CKTiS.

Grupa ERBUD sfinalizowała akwizycję spółki CKTiS z Płocka, poszerzając tym samym swój segment usług dla przemysłu.
CKTiS świadczy kompleksowe usługi w branży mechanicznej i budowlanej dla przemysłu energetycznego, chemicznego, rafineryjnego i petrochemicznego. Wykonuje remonty, modernizacje i zapewnia bieżące utrzymania ruchu. W strukturach CKTiS funkcjonuje również laboratorium wykonujące badania urządzeń technicznych, konstrukcji stalowych czy materiałów hutniczych. Spółka zatrudnia 130 osób.

– Podjęta przez nas lata temu decyzja o wejściu w obszar serwisowy, a następnie akwizycje kolejnych spółek, pozwoliły nam zbudować silną nogę biznesową w tym obszarze. Dynamiczny wzrost przychodów tego segmentu w ostatnich latach oraz satysfakcjonująca rentowność sprzedaży dowodzą, że to odpowiedni dla nas kierunek rozwoju. W związku z tym stale monitorujemy rynek pod kątem kolejnych akwizycji a wewnętrznie porządkujemy i konsolidujemy nasze struktury oraz optymalizujemy procesy biznesowe – mówi Dariusz Grzeszczak, prezes Grupy ERBUD.

Źródło: ERBUD.

Deweloper Victoria Dom sprzedał rekordową liczbę ponad 2 tys. lokali mieszkalnych

helloquence-61189-unsplash
Deweloper Victoria Dom sprzedał rekordową liczbę ponad 2 tys. lokali mieszkalnych.

Victoria Dom w minionym 2023 r. sprzedała 2020 mieszkań. To o 67% więcej niż w poprzednim roku i jednocześnie najlepszy wynik w historii spółki. Zarząd dewelopera podkreśla, że popyt na mieszkania, niezależnie od programu Bezpieczny Kredyt 2%, jest wspierany przez bardzo dobry rynek pracy, zwiększającą się zdolność kredytową klientów wraz ze wzrostem wynagrodzeń. Po okresie wzrostu wartości mieszkań spodziewana jest jednocześnie stabilizacja cen na aktualnym poziomie przez cały bieżący rok.

Deweloper Victoria Dom w ramach działalności prowadzonej na polskim rynku sprzedał w minionym 2023 roku łącznie 2020 mieszkań. To o około 67% więcej niż w poprzednim roku, kiedy zakontraktowano 1208 lokali. W samym czwartym kwartale minionego roku zawarto 401 umów w porównaniu do 238 w analogicznym okresie poprzedniego roku, co w ujęciu r./r. jest wynikiem lepszym o 68%.

„W minionym roku osiągnęliśmy rekordową sprzedaż w swojej historii przekraczając wolumen sprzedaży powyżej 2000 mieszkań. Po bardzo intensywnym 2023 roku obserwujemy powolne schładzanie rynku i oczekujemy impulsu w ramach nowego programu rządowego wspierającego zakup pierwszego mieszkania. Niezależnie od programu Bezpieczny Kredyt 2% popyt na mieszkania pozostaje silny i jest wspierany przez bardzo dobry rynek pracy, zwiększającą się zdolność kredytową klientów wraz ze wzrostem wynagrodzeń oraz malejącą inflacją. Okres bardzo dużych wzrostów wartości mieszkań mamy za sobą i oczekujemy stabilizacji cen na aktualnym poziomie przez cały 2024 rok” – powiedział Waldemar Wasiluk, Wiceprezes Zarządu Victoria Dom.

Źródło: Victoria Dom.

Firma Victoria Dom uplasowała obligacje za 100 mln złotych

markus-spiske-484245-unsplashFirma Victoria Dom uplasowała obligacje za 100 mln złotych.

Obligacje były oferowane w ramach II Programu Emisji Obligacji objętego prospektem podstawowym zatwierdzonym przez Komisję Nadzoru Finansowego w dniu 24 października 2023 r. Zgodnie z uzyskanym zezwoleniem Victoria Dom może wyemitować obligacje na okaziciela o łącznej wartości nominalnej do 200 mln zł. Emisje papierów wartościowych będą mogły zostać przeprowadzone w kilku transzach w ciągu najbliższych 12 miesięcy.

Deweloper Victoria Dom z sukcesem przeprowadził publiczną emisję obligacji na podstawie zatwierdzonego prospektu emisyjnego. Inwestorzy objęli wszystkie papiery oferowane w ramach pierwszej transzy o łącznej wartości nominalnej 100 mln zł. Pozyskane środki zostaną przeznaczone na zasilenie kapitału obrotowego i finansowanie dalszego dynamicznego rozwoju. Funkcje Agenta Emisji pełnił Michael / Ström Dom Maklerski.

Zarząd Victoria Dom podjął uchwałę w sprawie warunkowego przydziału 100 tys. niezabezpieczonych obligacji serii P2023A o wartości nominalnej 1 tys. zł każda i łącznej wartości nominalnej 100 mln zł.  Funkcje Agenta Emisji pełnił Michael / Ström Dom Maklerski. Zapisy przyjmowane były przez konsorcjum firm inwestycyjnych, w tym: Michael / Ström Dom Maklerski, Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska, Dom Maklerski BDM, IPOPEMA Securities oraz Noble Securities.

„Bardzo cieszymy się z zaufania jakie okazali nam inwestorzy wypełniając listę zapisów. W ten sposób z pełnym sukcesem w ramach publicznej oferty uplasowaliśmy obligacje o wartości 100 mln zł. Pozyskane środki zasilą kapitał obrotowy i będą wykorzystywane na dalszy dynamiczny rozwój naszej działalności deweloperskiej. Planujemy zakup nowych gruntów oraz finansowanie realizacji kolejnych projektów na bazie posiadanego banku ziemi, w ramach którego możemy wybudować około 10 tys. nowych mieszkań. Widzimy, że zapotrzebowanie na rynku pierwotnym utrzymuje się na wysokim poziomie. Obserwujemy duży popyt zarówno ze strony osób korzystających z rządowego programu wsparcia, ale także klientów kupujących w celach inwestycyjnych oraz korzystających z finansowania kredytowego na zasadach ogólnych. Liczymy, że nowy rząd będzie dalej wspierał rozwój mieszkalnictwa w naszym kraju. W kolejnych okresach spodziewamy się również wzrostu popytu w związku z dalszym obniżaniem się stóp procentowych oraz rosnącej siły nabywczej Polaków” – powiedział Waldemar Wasiluk, Wiceprezes Zarządu Victoria Dom.

Źródło: Victoria Dom.

Firma Selena FM laureatem Konkursu Innowator ESG 2023

Selena FM laureatem Konkursu Innowator ESG 2023
Firma Selena FM laureatem Konkursu Innowator ESG 2023.

Selena FM z platynową nagrodą w Konkursie „Innowator ESG 2023”. Wyróżnienie w kategorii E – Innowacja w obszarze środowiska zostało przyznane firmie za innowacyjne podejście w zaprojektowaniu jednoskładnikowej piany poliuretanowej do energooszczędnej izolacji drzwi i okien. Konkurs promuje najlepsze praktyki z zakresu ESG. Organizowany jest przez Polskie Stowarzyszenie ESG.

W tegorocznej edycji Konkursu zostały docenione działania Seleny FM na rzecz rozwiązań w projektowaniu i wdrażaniu na rynek wyrobów budowlanych o obniżonym śladzie środowiskowym, w tym o znacznie obniżonym śladzie węglowym w stosunku do standardowych produktów tej samej kategorii. Produkty takie wpisują się w regulacje Fit for 55 (pakiet przepisów klimatycznych w ramach Europejskiego Zielonego Ładu), a ich wdrożenia są niezbędne do obniżania całkowitego śladu węglowego.

Platynową nagrodą w kategorii dotyczącej innowacji na rzecz środowiska Jury Konkursu wyróżniło zaprojektowanie i wdrożenie na rynek wysokowydajnej, niskoprężnej piany pistoletowej do izolacji okien i drzwi Tytan Professional® Low-Ex Green, której unikalna receptura oparta jest częściowo na surowcach pochodzących ze źródeł w 100% odnawialnych.

Źródło: Selena FM.

Grupa ERBUD przeprowadza fuzję i konsoliduje swój biznes w obszarze serwisu dla przemysłu w Polsce

ben-rosett-10614-unsplash
Grupa ERBUD konsoliduje swój biznes w obszarze serwisu dla przemysłu w Polsce. W tym celu łączy spółki ERBUD Industry Centrum i ERBUD Industry Południe.

ERBUD Industry jest silną marką na rynku serwisowym. W strukturze Grupy składała się formalnie z dwóch podmiotów – spółki ERBUD Industry Centrum z siedzibą w Łodzi oraz ERBUD Industry Południe z Rybnika. Oferują one kompleksową usługi utrzymania ruchu obiektów oraz remontów i modernizacji maszyn, urządzeń, linii technologicznych, instalacji i zbiorników. Specjalizują się w instalacjach i urządzeniach energetycznych, ciepłowniczych i elektrycznych, AKPiA oraz instalacji przemysłowych i komunalnych.

Oferują też doradztwo organizacyjno-techniczne. W obu polskich spółkach serwisowych Grupy pracuje 560 osób w 12 lokalizacjach obsługując rocznie ponad 50 klientów.

Segment usług dla przemysłu stanowi silną gałąź działalności Grupy ERBUD. Łączny przychód segmentu w Polsce i w Niemczech w pierwszych trzech kwartałach tego roku urósł o 16 proc. w porównaniu do analogicznego okresu roku poprzedniego. Biznes krajowy i zagraniczny rosną w zbliżonym tempie.

– Podjęte przed laty decyzje o wejściu w obszar serwisowy i kolejne akwizycje spółek stworzyły silną nogę biznesową w zdywersyfikowanej strukturze Grupy. Zrobiliśmy dokładny przegląd i analizę naszej działalności, porządkujemy i konsolidujemy portfolio, ujednolicamy procedury, by dzięki synergii jeszcze szybciej się rozwijać. Największą wartością naszych spółek serwisowych jest doskonały zespół inżynierów oraz specjalistów o unikatowych kompetencjach. Chcemy tworzyć im jak najlepsze środowisko pracy i wzmacniać współpracę między bliźniaczymi jednostkami, tworząc z nich docelowo jeden organizm – mówi Dariusz Grzeszczak, prezes Grupy ERBUD.

Źródło: Grupa ERBUD.

Działania, które warto wdrożyć w firmie w 2024 roku

Mat.-pras.-12
3 na 4 Polaków jest zdania, że firmy powinny podejmować działania na rzecz zrównoważonego rozwoju. W 2024 roku będzie rosła świadomość społeczeństwa w obszarze ESG i CSR. Konsumenci będą wymagać realnie podejmowanych działań przez przedsiębiorców, a także weryfikować, czy nie uprawiają oni zielonego kłamstwa, czyli greenwashingu. Jak zrewidować strategię marketingową, by było w niej więcej ekologii? Eksperci podpowiadają.

Koniec roku to dobry czas na to, aby przeanalizować działania podejmowane przez naszą firmę. To okres, gdy zmieniane są strategie działań, strategie biznesowe, komunikacyjne, a także marketingowe. Współcześni konsumenci są wymagający i bardziej świadomi. Co to znaczy dla firm? Oczekują między innymi, by przedsiębiorstwa, od których kupują produkty i usługi podejmowały działania z obszarów CSR. Potwierdzają to dane SEC Newgate ESG Monitor. 73 proc. Polaków jest zdania, że firmy powinny podejmować kroki na rzecz zrównoważonego rozwoju, 48 proc. badanych zwraca uwagę na to, czy producent lub usługodawca podejmuje aktywności z obszaru ESG. W jakie działania marketingowe zainwestować, by były one ekologiczne? Podpowiadamy.

Wybieraj biodegradowalne opakowania i odpowiednich dostawców

Niezależnie od tego, czym zajmuje się firma warto już dzisiaj przyjrzeć się, z jakich materiałów ona korzysta. W branży FMCG obserwujemy obecnie silny trend w kierunku biodegradowalnych opakowań produktów. Te są ekologiczne i mają minimalny wpływ na środowisko naturalne. Warto także odejść od plastiku np. plastikowych kubków do wody czy słomek. W ten sposób firma zbuduje nie tylko dobrą opinię o sobie na zewnątrz, ale i wśród pracowników.

Wiele firm informuje o tym, z jakich środków transportu korzysta. Niezależnie od tego, czy często wysyłamy towar, czy sporadycznie potrzebujemy kuriera – warto wybierać firmy, które posiadają ekologiczną flotę pojazdów. Współpracując z odpowiednimi podmiotami, sami jesteśmy postrzegani jako firma eko.

Należy drukować ekologicznie

W działaniach marketingowych warto wziąć pod uwagę kwestie związane z drukowaniem materiałów takich, jak banery czy ulotki. I wybierać firmy, które robią to w sposób ekologiczny. Na jakie aspekty zwrócić uwagę?

– Istotną kwestią jest rodzaj tuszu, który jest wykorzystywany do drukowania. Rekomendujemy korzystanie z tuszów wodnych, niezawierających toksycznych rozpuszczalników, czyli solwentu. To neutralne ekologiczne tusze, które są całkowicie bezpieczne dla zdrowia pracowników drukarni, monterów oraz wszystkich odbiorców reklamy. Warto szukać miejsc, które wykorzystują papier z certyfikatem FSC. Dzięki temu wspieramy zrównoważoną gospodarkę leśną – wyjaśnia Robert Dąbrowski, CEO Recevent. – I eliminować wszelkie marnotrawstwo. Dla przykładu ścinki papieru można wykorzystywać do pakowania paczek.

Green marketing w kampaniach firm

Do tematu green marketingu warto podejść szerzej. Wybrane firmy organizują akcje marketingowe, które mają na celu wspieranie zrównoważonego rozwoju. Wybrane przedsiębiorstwa tworzą fundusze na rzecz ochrony przyrody. Inne zaś zachęcają swoich partnerów do włączania się w inicjatywy proekologiczne lub podpisywania wspólnych paktów na rzecz ekologii.

Jak w takim razie ułożyć strategię marketingową, by ta była ekologiczna? Przede wszystkim należy mieć na uwadze, jak prowadzona przez nas działalność wpływa na środowisko naturalne. Kolejnym krokiem jest zweryfikowanie oczekiwań odbiorców naszej marki. W tym celu warto przeprowadzić ankiety i zapytać, czego kontrahenci i konsumenci chcą od marki. W ten sposób możemy stworzyć rzetelny dokument, który przełoży się na realne działania.

Źródło: RECEVENT.

Jakim sposobem można zmniejszyć koszty na produkcji?

Mat.-prasowe-70
42 proc. przedsiębiorców za najbardziej negatywne źródła kryzysów zewnętrznych uważa czynniki rynkowe takie jak inflacja czy pandemia, a 34 proc. miało problemy firmowe przez silną konkurencję – wynika z najnowszego raportu EFL 2023 „Od start up-u do MŚP”. A jakie są największe bolączki firm produkcyjnych? 46 proc. z nich zwraca uwagę na rosnące koszty produkcji, zaś dla 45 proc. przedsiębiorców wyzwaniem pozostaje optymalizacja wydajności. Co zrobić, by zmniejszyć koszty produkcji?

Firmy, które zajmują się produkcją, borykają się z wieloma wyzwaniami. Jak przyznaje prawie połowa z nich – największą bolączką są rosnące koszty. Można do nich zaliczyć: utrzymanie pracownika i wydatki związane z pensjami, koszty najmu, a także energii elektrycznej. Jakie są metody na obniżenie kosztów?

Zainwestowanie w kadrę i nowe technologie

Jednym ze sposobów na zmniejszenie kosztów na produkcji jest posiadanie doświadczonych i zaangażowanych pracowników. Ci posiadają unikalną wiedzę, która przekłada się na jakość produkcji. Aby ich zatrzymać konieczne jest inwestowanie w szkolenia i ich ciągły rozwój. Kolejną metodą na zmniejszenie kosztów produkcji jest inwestowanie w nowe technologie. Jak wynika z badań ARC Rynek i Opinie najchętniej firmy produkcyjne będą inwestować w środki trwałe (np. linie produkcyjne) – 85 proc., zrównoważony rozwój przedsiębiorstwa – 54 proc. oraz automatyzację procesów 46 proc.

Automatyzacja głównie obejmuje procesy produkcji, remonty i serwis, a także kwestie magazynowania. Nowe technologie usprawniają produkcję, wpływają na jej jakość, jak również na to, iż cały proces przebiega szybciej.

Redukuj koszty energii

Według tego samego badania prawie 2/3 przedsiębiorstw biorących udział w badaniu wskazało ceny energii i surowców naturalnych jako istotny lub bardzo istotny czynnik wpływający na funkcjonowanie przedsiębiorstw. Mając na uwadze rosnące ceny energii – coraz więcej firm inwestuje w OZE.

 – Przemysł produkcyjny nie tylko kształtuje naszą rzeczywistość, ale również odpowiada za jej zrównoważony rozwój. Inwestycje w odnawialne źródła energii nie są jedynie wyborem etycznym, ale mądrym posunięciem ekonomicznym. W dłuższej perspektywie, to nie tylko redukcja śladu węglowego, lecz również krok w stronę stabilności operacyjnej. Odnawialna energia nie tylko chroni naszą planetę, ale także wzmacnia naszą zdolność do produkcji w sposób, który jest zrównoważony dla naszego środowiska i naszej gospodarki. Zwrot z inwestycji we własną instalację fotowoltaiczną w przedsiębiorstwie produkcyjnym to dzisiaj często 3-4 lata – mówi Adrian Wachelka z INERGIS.

Ile można zaoszczędzić inwestując w OZE? Oto przykład z zakładu meblarskiego:

  • Zakład meblarski roczne zużywa energię w ilości 1000 MWh, a cena zakupu energii wraz z opłatą zmienną za dystrybucję za 1 MWh to około 750 zł. Ze względu na ograniczoną powierzchnię, dla firmy dobrano instalację o mocy 420 kWp zlokalizowaną na dachu budynku.

  • Zgodnie z przygotowaną symulacją pracy instalacji obliczyliśmy, że z instalacji o mocy 420 kWp możne wyprodukować 431 MWh energii elektrycznej rocznie. Przy takich parametrach oraz znając charakterystykę pracy fabryki praktycznie cała energia (98%) wyprodukowana przez instalację zostanie skonsumowana na potrzeby własne zakładu.

  • Oszczędność na energii, której zakład nie będzie musiał kupić od sprzedawcy wyniesie 316 790 zł rocznie. Koszt inwestycji w tym przypadku wyniósł 1 350 000 zł. Jednocześnie oszczędności na kosztach energii może znacząco przewyższyć koszty instalacji już w ciągu kilku lat. Zwrotu z inwestycji można oczekiwać po około 4 latach co oznacza rentowność inwestycji na poziomie 25% rocznie.

Autor: INERGIS S.A.
Źródło: Commplace Sp. z o. o. Sp. K.

PlanRadar o cyfrowym zarządzaniu roszczeniami budowlanymi

PlanRadar_zdjęcie_1
PlanRadar, wiodąca europejska platforma do zarządzania procesami, komunikacją i dokumentacją w budownictwie i nieruchomościach, opublikowała nowy raport. Badanie dokładnie analizuje cyfrowe zarządzanie roszczeniami i reklamacjami w projektach budowlanych. To właśnie one stanowią kluczową kwestię dla wielu przedstawicieli sektora i są stałym elementem większości projektów.

Inwestorzy, kierownicy projektów, inżynierowie, konsultanci, generalni wykonawcy i podwykonawcy często borykają się z konfliktami, które zazwyczaj są wynikiem błędnej interpretacji lub rozbieżnych oczekiwań. Ostatnie badania wykazały, że nieporozumienia i spory między ekspertami w sektorze budowlanym wcale nie są rzadkością i mogą wydłużyć czas budowy o nawet 10-30 proc., powodując tym samym konieczność przeróbek, które stanowią średnio 11 proc. całkowitego budżetu projektu. Oprócz bezpośrednich strat finansowych, wiele sporów kończy się w sądzie, powodując ogromne niedogodności dla wszystkich zaangażowanych stron.

Proste błędy powodem niełatwych konfliktów

Wśród najczęstszych przyczyn roszczeń budowlanych należy wymienić niekompletną dokumentację, wnioski o zmiany w trwających projektach, niewłaściwe planowanie prac budowlanych, a nawet coś tak podstawowego, jak słaba komunikacja między interesariuszami projektu. Takie z pozoru niegroźne zaniedbania mogą powodować tzw. efekt domina i skutkować poważnymi konsekwencjami.

Jak można rozwiązać ten problem? Cyfryzacja procesów w branży budowlanej i nieruchomości stała się sprawdzoną metodą usprawnienia całego cyklu życia projektu. Nie bez powodu rozwiązania digitalowe są coraz częściej wykorzystywane nawet na poziomie regulacyjnym w przetargach. Korzyści płynące z tych narzędzi są widoczne nie tylko w skuteczniejszej obsłudze roszczeń, ale przede wszystkim w zapobieganiu problemom.

Bliższe spojrzenie na sytuację pokazuje, że jednym z najbardziej krytycznych problemów w budownictwie i nieruchomościach jest ilość wymaganej dokumentacji, takiej jak pozwolenia, plany, umowy, kontrakty i raporty. Specjaliści zaangażowani w projekt muszą być na bieżąco z wszelkimi zmianami, a także muszą być w stanie sprawnie zarządzać wszystkimi tymi dokumentami. To zadanie ułatwia oprogramowanie PlanRadar, dzięki któremu wszystkie ważne pliki są przechowywane w jednej, bezpiecznej przestrzeni cyfrowej. Dane te są widoczne dla całego zespołu, co daje użytkownikom możliwość monitorowania wszelkich błędów, które mogą wystąpić podczas całego cyklu życia budynku. Dzięki PlanRadar wszystkie działania budowlane mogą być oznaczone na planach 2D lub modelach BIM, co ułatwia identyfikację i śledzenie wszelkich zmian.

Budowanie zgodnie z harmonogramem

Innym istotnym problemem sektora budowlanego i branży nieruchomości jest bieżące monitorowanie terminów. Dzięki oferowanej przez PlanRadar opcji tworzenia diagramów takich jak wykres Gantta, łatwiej jest dynamicznie monitorować każdą fazę projektu, identyfikować możliwe przeszkody w procesie budowy, a tym samym interweniować na czas, aby uniknąć poważnych konsekwencji.

W tym względzie kluczowa jest właściwa koordynacja między wszystkimi osobami zaangażowanymi w projekt. Terminowa i skuteczna komunikacja może mieć ogromne znaczenie. Korzystanie z jednej platformy cyfrowej, na której wiadomości głosowe, zdjęcia, filmy, wiadomości tekstowe i historia komunikacji są łatwo dostępne i archiwizowane w celach referencyjnych, zapewnia wysoki poziom przejrzystości, co jest szczególnie przydatne w przypadku reklamacji, zwłaszcza wtedy, gdy spór prowadzi do kwestii prawnych.

Dzięki dialogowi z naszymi klientami i bezpośredniemu doświadczeniu w terenie wiemy, że jedną z najbardziej krytycznych sytuacji dla wszystkich stron zaangażowanych w projekt budowlany jest obsługa reklamacjimówi Krzysztof Studziński, Regional Manager PlanRadar w Polsce. – Dlatego opracowaliśmy PlanRadar z jak najbardziej wszechstronnym zestawem funkcji, które pozwalają użytkownikom zareagować, kiedy coś jest nie tak i trzeba szybko interweniować. Najlepszym sposobem radzenia sobie z roszczeniami jest zapobieganie problemom, zanim jeszcze się pojawią – podsumowuje.

Źródło: PlanRadar.

Stena Recycling: Zostań Liderem GOZ

Aleksandra Surdykowska_Stena Recycling
Wyniki raportu przygotowanego przez Politykę Insight wskazują na konieczność edukowania przedsiębiorstw na temat modeli i rozwiązań gospodarki obiegu zamkniętego oraz promowania dobrych praktyk. Konkurs Stena Circular Economy Award – Lider Gospodarki Obiegu Zamkniętego, istniejący od 2017 roku, stanowi platformę dla wzajemnej inspiracji. Już 8 stycznia startuje siódma edycja konkursu, do którego zgłaszać mogą się przedsiębiorstwa, start-upy oraz studenci.
Gospodarka obiegu zamkniętego zastępuje tradycyjny model „wyprodukuj, użyj, wyrzuć”. Ta zmiana ma kluczowe znaczenie dla firm, które dążą do zmniejszenia negatywnego wpływu na planetę i jednocześnie muszą szybko dostosować się do nowych regulacji prawnych. Dlatego tak istotne jest propagowanie koncepcji gospodarki cyrkularnej, gdzie zasoby krążą w zamkniętym obiegu, służąc do produkcji nowych artykułów.
„Wdrażając rozwiązania cyrkularne firmy optymalizują swoją działalność na każdym etapie łańcucha wartości – od projektowania produktów, przez produkcję, dystrybucję i sprzedaż, po odpowiedzialne działania na końcu cyklu. Aby rozwiązania tego rodzaju stały się powszechne, istotna jest edukacja biznesu oraz wymiana doświadczeń między firmami. Dlatego uważamy, organizowanie konkursu takiego jak Stena Circular Economy Award – Lider Gospodarki Obiegu Zamkniętego, który nagradza firmy za ich podejście do gospodarki obiegu zamkniętego i pozwala im na wzajemne inspirowanie się, ma znaczenie dla upowszechniania samej idei i korzyści biznesowych.” – przekonuje Aleksandra Surdykowska PR & Marketing Manager Stena Recycling.
Optymalne podejście do cyklu życia produktu obejmuje wykorzystanie modeli biznesowych na etapie projektowania, produkcji, użytkowania i końca jego życia. W tej wielowymiarowej perspektywie, możliwe jest zastosowanie różnych strategii, czasem równocześnie, dla efektywnego wykorzystania zasobów. jednym z przykładowych podejść jest re-use, czyli ponowne wykorzystanie zużytych części lub elementów produktu w celu przywrócenia funkcjonalności i zapewnienia jakości. Kolejnym, zmiana funkcjonalności poprzez naprawę, modyfikację wyglądu lub formy własności. Jeszcze innym podejściem jest zmiana odpadów w produkt uboczny i wykorzystanie ich w innym procesie lub łańcuchu wartości. Na koniec, istnieje możliwość pozyskiwania surowców z recyklingu lub materiałów odnawialnych, które mogą być przywrócone do cyklu technicznego lub biologicznego. W przypadku końca życia produktu, model ten pozwala na odzysk surowców lub części w taki sposób, aby mogły być ponownie wykorzystane w innym produkcie lub łańcuchu wartości.
„Wiele dużych firm wdraża rozwiązania cyrkularne w swojej działalności i zmienia produkty, na takie, które spełniają zrównoważone kryteria. Takie projekty doceniamy w naszym konkursie. Jednocześnie Jury Stena Circular Economy Award – Lider Gospodarki Obiegu Zamkniętego wyróżnia również firmy, które cały swój model biznesowy budują w oparciu o założenia gospodarki cyrkularnej. Start-upem nagrodzonym w poprzedniej, szóstej edycji jest projekt System DOT – kompleksowy pakiet dystrybucji środków czystości i kosmetyków w zamkniętym obiegu opakowań wielokrotnego użytku. W praktyce oznacza to ograniczenie odpadów do minimum, co prowadzi do zmniejszenia zużycia surowców wykorzystywanych do produkcji nowych pojemników. – powiedziała Aleksandra Surdykowska PR & Marketing Manager Stena Recycling.

Informacje dotyczące konkursu SCEA:
Do konkursu swoje praktyki można zgłaszać w czterech kategoriach:
1. Przedsiębiorstwa wdrażające rozwiązania GOZ.
Kategoria dla firm, które mogą podzielić się cyrkularnymi działaniami wprowadzonymi w firmie.
2. Przedsiębiorstwa promujące koncepcję gospodarki cyrkularnej.
Kategoria dedykowana przedsiębiorstwom, które organizowały wydarzenia, akcje lub kampanie promujące ideę gospodarki o obiegu zamkniętym
3. Start-upy, które promują lub wdrażają rozwiązania oparte na założeniach gospodarki obiegu zamkniętego.
4. Studenci
Kategoria skierowana do studentów, którzy mają pomysł na wdrożenie rozwiązań lub promocję GOZ.

W dotychczasowych sześciu edycjach konkursu, napłynęło łącznie 255 zgłoszeń, z których jury wyłoniło 12 Liderów GOZ i wyróżniło 15 projektów. W gronie laureatów znalazły się takie firmy jak Jeronimo Martins, Ikea, Orange Polska czy NIJHUIS INDUSTRIES. Wśród start-upów, w roli liderów GOZ, znaleźli się m.in. woshwosh, EcoBean, north.pl i studio 102.

Autorką jest Aleksandra Surdykowska PR & Marketing Manager Stena Recycling.

Nowa dyrektorka HR w Grupie ERBUD

JJ
Nowa dyrektorka HR w Grupie ERBUD. Została nią Jolanta Jakóbczyk.

Nowa dyrektorka HR będzie odpowiadać za kształtowanie całościowej polityki personalnej, ulepszanie kultury organizacyjnej oraz zarządzanie talentami w największej niezależnej Grupie budowlanej w Polsce, liczącej prawie 3000 pracowników.

Jolanta Jakóbczyk ma ponad 20-letnie doświadczenie w obszarze HR. Doświadczenie zawodowe zdobywała w firmach konsultingowych, takich jak EY, Deloitte, Artur Andersen, jak i instytucjach rynku finansowego – PKO Bank Polski, Idea Bank na stanowiskach zarządczych. Brała udział w wielu projektach restrukturyzacyjnych i transformacyjnych, takich jak fuzje przedsiębiorstw, reorganizacje, budowanie strategii zarządzania zespołem i nowych modeli pracy oraz wdrażanie regulacji wewnętrznych i systemów HR. Jest absolwentką Uniwersytetu Ekonomicznego w Katowicach na kierunku Zarządzanie i Marketing, ukończyła również studia MBA na University of Wales/Manchester Business School.

– Cieszę się, że dołączam do tak silnej i stabilnej firmy jak ERBUD, z jej długą historią i wieloma sukcesami, także na polu HR, czego dowodem są chociażby długie, nawet 30-letnie staże pracy oraz nagrody, jakie ERBUD otrzymał jako pracodawca. Przed nami wszystkimi duże wyzwania związane z wprowadzeniem unijnych dyrektyw, które kładą nacisk na transparentność, równouprawnienie, cały łańcuch wartości, który uwzględniać będzie także pracowników naszych podwykonawców, a to w ERBUD-zie nawet 15 tys. osób dziennie na budowach. Jestem wdzięczna, że powierzono mi to ambitne zadanie – mówi Jolanta Jakóbczyk.

Źródło: Grupa ERBUD.

Branże, które w szczególności potrzebować będą wyjazdów integracyjnych w 2024 roku

biznesman
W 2024 roku zapotrzebowanie na wyjazdy integracyjne będzie rosnąć. Nic dziwnego – wzmocnienie relacji wewnątrz zespołów może w prosty sposób podnieść efektywność pracy. Jednakże istnieją pewne sektory, dla których tego typu wydarzenia mogą mieć szczególne znaczenie. Jakie? Odpowiadamy.

Branża technologiczna i IT

Firmy z sektora IT stanowią ok. 2,7 proc. wszystkich podmiotów gospodarczych działających w naszym kraju. Biorąc pod uwagę, że obecnie wkład sektora IT w PKB szacowany jest na około 8 proc., wskazuje to na rosnący potencjał tej branży. Branża IT zatrudnia jednak wielu specjalistów, którzy wspólnie pracują na sukces projektów. Integracja między programistami, analitykami danych, specjalistami od UX/UI czy inżynierami może przyczynić się do lepszego zrozumienia potrzeb rynku i skuteczniejszego tworzenia innowacyjnych rozwiązań.

Branża sprzedaży i marketingu

Tutaj relacje interpersonalne i umiejętność współpracy w zespole mają kluczowe znaczenie dla osiągnięcia celów sprzedażowych. Wyjazdy integracyjne mogą pomóc w budowaniu zaufania, zacieśnianiu współpracy oraz rozwijaniu strategii marketingowych, co może przyczynić się do zwiększenia konwersji i zadowolenia klienta.

Branża kreatywna i medialna

Twórcy, projektanci, copywriterzy i inni profesjonaliści pracujący nad kreatywnymi projektami mogą korzystać z wyjazdów integracyjnych jako sposobu na stymulowanie pomysłów oraz kreatywnego myślenia. Inspirujące otoczenie może prowadzić do powstania innowacyjnych i wyjątkowych rozwiązań dla klientów. A ci są coraz bardziej wymagający.

Branża medyczna

W sektorze opieki zdrowotnej, wyjazdy integracyjne mogą odgrywać kluczową rolę w poprawie współpracy między różnymi grupami zawodowymi, takimi jak lekarze, pielęgniarki, technicy medyczni czy personel administracyjny. Działania integracyjne pomagają zespolić te grupy, co ma kluczowe znaczenie dla efektywności opieki nad pacjentami oraz poprawy jakości usług medycznych.

Branża produkcyjna

W sektorze produkcyjnym, wyjazdy integracyjne mogą pomóc w usprawnianiu procesów produkcyjnych poprzez lepsze zrozumienie zadań i roli poszczególnych pracowników na linii produkcyjnej. Poprawa komunikacji i współpracy między różnymi działami – od produkcji po zarządzanie operacyjne – może przyczynić się do zwiększenia wydajności oraz jakości produkowanych dóbr.

Branża edukacyjna

Szkoły, uniwersytety i instytucje edukacyjne również mogą korzystać z wyjazdów integracyjnych, aby zacieśnić relacje między nauczycielami, administracją i innymi pracownikami, co może przekładać się na lepsze środowisko nauczania i wychowania dla uczniów.

Branża usługowa

W sektorze usługowym, gdzie obsługa klienta odgrywa kluczową rolę, wyjazdy integracyjne mogą pomóc w doskonaleniu umiejętności komunikacyjnych, rozwiązywania problemów oraz budowaniu zaufania między pracownikami a klientami.

Branża logistyczna i transportowa

W przypadku firm zajmujących się logistyką i transportem, wyjazdy integracyjne mogą poprawić koordynację działań między różnymi szczeblami zarządzania, kierowcami, magazynierami i innymi pracownikami, co może przyczynić się do efektywniejszej i bardziej płynnej obsługi logistycznej.

Joanna Hoc-Kopiej z Dworu Korona Karkonoszy zaznacza jednak: W każdej z tych branż, wyjazdy integracyjne mogą być użyteczne w budowaniu relacji, zwiększaniu zaangażowania pracowników oraz poprawie efektywności działań. Integracja zespołu stanowi klucz do osiągnięcia sukcesu w różnych sektorach, ponieważ poprawiając relacje wewnątrz firmy, poprawia się również efektywność i wyniki biznesowe.

Źródło: Commplace Sp. z o. o. Sp. K.

Employer branding w branży gamingowej, czyli jak szukać pracowników

helloquence-61189-unsplash
W branży gamingowej w Polsce zatrudnionych jest ok. 15 000 osób. Szacuje się, że liczba ta będzie rosnąć, a za ok. 3,5 roku zatrudnienie w tym sektorze podwoi się. Silny rozwój branży spowodowany jest zwiększonym popytem na polskie gry m.in. w Stanach Zjednoczonych, w Azji czy w Europie. W naszym kraju funkcjonuje obecnie ok. 500 firm, które działają w branży gamingowej. Jak szukać pracowników w tym sektorze? Jakie działania warto wziąć pod uwagę, by promować swoją firmę jako pożądanego pracodawcę?

Bezrobocie w Polsce kształtuje się obecnie na poziomie 5 proc. – podaje Główny Urząd Statystyczny. Nadal mamy do czynienia z rynkiem pracownika, a firmy poszukują nowych metod, by znaleźć doświadczonych ekspertów. Największe zapotrzebowanie na specjalistów jest w branżach budowlanej, remontowej czy medycznej. A jak kształtuje się sytuacja w sektorze gamingu? Jakie zawody są na topie w tym obszarze i co powinny robić firmy, by znaleźć odpowiednich pracowników?

Branża gamingowa wspiera się obcokrajowcami

Sektor gamingowy jest chłonny i cały czas poszukuje pracowników. Obecnie w całej branży pracuje dokładnie 15 290 osób. Szacuje się wzrost zatrudnienia na poziomie 23 do 27 proc. rok do roku. I – jak podają autorzy raportu „The Game Industry of Poland – Report 2023” – pula talentów w Polsce jest nadmiernie eksploatowana i rozrasta się wolniej niż zapotrzebowanie branży. Ta poszukuje bowiem doświadczonych pracowników wyższego szczebla. Już dzisiaj polskie firmy z branży gamingowej wspierają swoje teamy obcokrajowcami, gdyż na rodzimym rynku brakuje rąk do pracy. Wszystkie 40 największych firm, czyli te z zespołami liczącymi 54 osób i więcej, zatrudniają obcokrajowców, a w połowie z nich stanowią oni 9,26 proc. zespołu.

Jak szukać talentów na trudnym rynku?

Dane wskazują, że w branży gamingowej brakuje ekspertów – szczególnie tych wyższego szczebla. Jak zachęcić do pracy w naszej firmie? Jakie kroki powinni podejmować w tym celu pracodawcy?

– Branża gamingowa jest stosunkowo nowym rynkiem, choć prężnie funkcjonującym. Dane pokazują, że już teraz polskie firmy borykają się z brakiem doświadczonych pracowników. Tymczasem jest wiele czynników pozafinansowych, które przyciągną do nas talenty. Przede wszystkim warto zadbać o employer branding, czyli podejmować działania, mające na celu budowanie naszej reputacji. Najlepszymi ambasadorami marki są nasi obecni pracownicy. To, jaka atmosfera jest w pracy i co oferuje pracodawca, wpływa na reputację firmy i jej postrzeganie na zewnątrz organizacji, czyli także wśród potencjalnych przyszłych pracowników – wyjaśnia Sebastian Kopiej, Prezes Zarządu agencji PR Commplace.

Pieniądze to nie wszystko

Jak wynika z „Barometru Polskiego Rynku Pracy”, raportu opracowanego przez Personnel Service, polscy pracownicy najczęściej otrzymują od pracodawców bony na święta – ponad połowa z nich, prywatną opiekę medyczną – 45 proc., paczki na święta – 44 proc. W ramach bonusów pracodawcy organizują także imprezy integracyjne. 41 proc. firm daje taki benefit. Co ciekawe, sami pracownicy zapytani o pożądane bonusy od pracodawcy wskazali jako najbardziej pożądany 4-dniowy tydzień pracy – 33 proc. odpowiedzi. Na kolejnych miejscach znalazły się darmowe wyżywienie – co czwarta osoba dała taką odpowiedź, a także extra dni wolne.

Czy odpowiednie benefity to jedyny sposób na budowanie employer brandingu firmy?

Benefity to tylko jeden z elementów budowania dobrej opinii o firmie. Aby zwiększyć zaangażowanie i zadowolenie pracowników konieczne jest podejmowanie wielu działań. Kluczowa jest komunikacja wewnętrzna. Dobry przepływ informacji sprawi, że unikniemy spekulacji. Warto także wprowadzić działania onboardingowe i system szkoleń motywacyjnych – wymienia Sebastian Kopiej z Commplace.

A w jakie działania na zewnątrz powinny zainwestować firmy, by pozyskać talenty z rynku? To m.in. profesjonalna strona internetowa, udział w targach czy angażowanie się w mediach. A po czym poznać, że podejmowane działania są skuteczne? Wyznacznikiem sukcesu może być zwiększenie liczby napływających aplikacji w procesie rekrutacji, a także zgłoszeń od profesjonalnych kandydatów odpowiadających profilowi „idealnego potencjalnego pracownika” firmy. Kolejnymi wskaźnikami są podniesienie efektywności rekrutacji i zwiększenie zaufania do marki.

Źródło: Commplace.

Firma działająca w sektorze budownictwa komercyjnego, Reesco, powraca w ręce założycieli

Reesco_green_rgb
Firma działająca w sektorze budownictwa komercyjnego, Reesco, powraca w ręce założycieli.

Założyciele Reesco, w ramach swojej strategii, w pełni wykupili swoje udziały od funduszu inwestycyjnego 21 Concordia, zamykając tym samym pięcioletni rozdział współpracy, który przyniósł firmie wzrost i dywersyfikację. W trakcie trwania tego partnerstwa, Reesco wzmocniło swoją pozycję na rynku, rozszerzając ofertę o kompleksowe usługi projektowe i wykonawcze w różnych sektorach, w tym handlowym, hotelarskim, magazynowym, a także w obszarze mieszkalnictwa studenckiego i PRS, konsolidując tym samym markę Grupy Reesco.

– Doświadczenie zdobyte na przestrzeni lat przy wsparciu ze strony kolegów z organizacji biznesowej Corporate Connection, pozwala nam korzystać z nowych możliwości, które przynosi rynek – deklaruje Artur Winnicki, CEO Grupy Reesco.

Firma Reesco założona w 2010 roku, w okresie transformacji polskiego rynku nieruchomości komercyjnych, szybko zyskała reputację solidnego partnera i dostawcy usługi fit-out. Współpraca z 21 Concordia pomogła przejść przez wyzwania globalne, takie jak pandemia czy wojna w Ukrainie i zaowocowała znacznym wzrostem.

– Jesteśmy wdzięczni za wsparcie i zaoferowaną współpracę, które ułatwiło nam przetrwanie trudnych czasów i umocnienie naszych fundamentów dla przyszłego rozwoju – dodaje Jakub Jurkowski, Członek Zarządu Grupy Reesco.

Źródło: Reesco.

Biznes: W jaki sposób wyjazdy integracyjne mogą wpłynąć na wzrost sprzedaży w 2024 roku?

Mat.-prasowe-65
Wyjazdy integracyjne są nie tylko doskonałą okazją do zacieśnienia więzi między pracownikami, ale także mogą mieć pozytywny wpływ na wzrost sprzedaży w firmie w 2024 roku. Zastanawiasz się jeszcze, czy dodać je do swojej listy? Oto kilka powodów, dla których warto to zrobić.

Budowanie więzi i zaufania

Podczas wyjazdów integracyjnych pracownicy mają okazję lepiej się poznać poza środowiskiem biurowym. To sprzyja budowaniu więzi, zaufania i lepszej komunikacji między zespołami. Silniejsze relacje pomiędzy pracownikami mogą przełożyć się na sprawniejszą współpracę wewnątrz firmy, co może poprawić efektywność działań zespołowych i sprzedażowych.

Motywacja i zaangażowanie pracowników

Wyjazdy integracyjne stanowią nagrodę i motywację dla pracowników za ich wysiłek i zaangażowanie w firmę. Zadowoleni i zaangażowani pracownicy są bardziej skłonni do podejmowania dodatkowych wysiłków, co może przekładać się na zwiększenie sprzedaży poprzez lepsze wyniki pracy.

Kreatywność i innowacyjność

Zmiana otoczenia i nowe doświadczenia, jakie niesie ze sobą wyjazd integracyjny, mogą stymulować kreatywność i pomysłowość pracowników. Nowe perspektywy i zadania mogą przyczynić się do powstania innowacyjnych pomysłów lub strategii sprzedażowych, co może mieć pozytywny wpływ na rozwój firmy. – Niejednokrotnie jesteśmy świadkami, jak członkowie zespołu zaskakują swoich pracodawców umiejętnościami, które do tej pory ukrywali – komentuje Joanna Hoc-Kopiej z Dworu Korona Karkonoszy. – Po zakończeniu wyjazdu okazuje się, że pracownik nie tylko jest bardziej zmotywowany, ale również może odnaleźć się w nowej, innej roli, tym samym wykorzystując swój potencjał – dodaje.

Budowanie pozytywnego wizerunku firmy

Firma, która dba o swoich pracowników i inwestuje w ich rozwój poprzez organizację wyjazdów integracyjnych, może zyskać pozytywny wizerunek zarówno wśród pracowników, jak i w środowisku biznesowym. To może przyczynić się do zwiększenia zaufania klientów oraz partnerów biznesowych, co może ostatecznie przełożyć się na wzrost sprzedaży.

Lepsza komunikacja i strategie sprzedażowe

Podczas wyjazdów integracyjnych często organizowane są warsztaty, szkolenia czy sesje grupowe, które mają na celu poprawę umiejętności interpersonalnych i komunikacyjnych pracowników. Poprawa tych umiejętności może znacznie ułatwić negocjacje, sprzedaż i obsługę klienta, co może przekładać się na zwiększoną skuteczność w procesie sprzedażowym.

Wyjazdy integracyjne mają potencjał nie tylko wzmocnienia relacji między pracownikami, ale również mogą przyczynić się do wzrostu efektywności zespołu sprzedażowego i generowania większych zysków dla firmy w 2024 roku. Właśnie dlatego warto dodać je do listy swoich priorytetów w zbliżającym się roku.

Źródło: Commplace Sp. z o. o. Sp. K.

Kampanie świąteczne – co można zrobić w celu zwiększenia sprzedaży?

Mat.-prasowe-68
Wielkimi krokami zbliżają się Święta Bożego Narodzenia. Dla wielu firm to najważniejszy okres w roku. Dla przykładu – w grudniu ubiegłego roku rynek e-commerce towarów i usług zwiększył się o 26% w porównaniu do 2021r. Jak wykorzystać ten czas, aby skorzystać z sezonowości i sprzedawać więcej? Podpowiadamy, w jakie rozwiązania warto zainwestować.

Grudzień to doskonały czas na kampanie reklamowe, które zmobilizują Polaków do zakupu naszych produktów lub usług. I choć część konsumentów zapowiada, że będzie oszczędzać – grudzień to czas, w którym mimo zapewnień przeznaczają dodatkowe środki na produkty i usługi związane ze świętami. W jaki sposób ten trend mogą wykorzystać marki? Już podpowiadamy.

Jak zwiększyć sprzedaż w okresie świąt?

Istnieje kilka sposobów na to, by zwiększyć sprzedaż w okresie Świąt Bożego Narodzenia. Kluczowe jest zbadanie nastrojów społecznych i potrzeb naszych klientów. Ważną rolę w procesie sprzedażowym odgrywa kreacja treści. Jak wygenerować dobry content? Oto kilka sposobów.

  1. Stwórz potrzebę – kluczowe jest bazowanie na emocjach. W okresie Bożego Narodzenia w przekazie reklamowym warto stwarzać potrzebę posiadania produktu lub doświadczenia konkretnych emocji związanych ze skorzystaniem z usługi.

  2. Odwołuj się do odpowiednich wartości – w przekazie reklamowym dobrym pomysłem jest odwoływanie się do rodziny, przyjaciół czy zwierząt. W tym okresie wykazujemy się większą empatią, a reklamy, które ją wywołują – sprzedają. Ciekawym przykładem są kampanie Allegro, które każdego roku chwytają za serce.

  3. Wykorzystaj… brak czasu – część osób organizuje święta na ostatnią chwilę. W przekazie reklamowym warto pokazać, że wybierając produkty danej marki czy konkretną galerię handlową można zaoszczędzić czas i załatwić wszystkie niezbędne sprawy związane ze świętami.

Co jest istotne oprócz przekazu? Sposób prezentowania treści.

Dotrzeć do odbiorcy poza domem

Okres bożonarodzeniowy wiąże się w większym ruchem na ulicach, czy w środkach komunikacji miejskiej. W związku z tym skuteczność reklamy zewnętrznej rośnie.

– Wzmożony ruch to doskonała okazja do tego, by wykorzystać nośniki reklamowe do promocji swojej oferty. Warto jednak pamiętać, że to ostatni dzwonek, by zainwestować w odpowiednie kampanie i dobrze je zaplanować. Niezwykle skuteczna będą Streetboardy. Reklamodawca może wykorzystać jeden moduł lub wszystkie dostępne w ramach jednego nośnika eksponując np. różne produkty na każdym z nich. – wyjaśnia Robert Dąbrowski, CEO Recevent.

I choć nie jest to reklama last-minute, to planując kolejne akcje świąteczne warto również uwzględnić poniższe formy reklamy.

  • Zdaniem eksperta z Recevent świetnie sprawdzi się reklama tranzytowa. Zapewnia dużą widoczność, docierając do ogromnej liczby osób w różnych miejscach. Autobusy, tramwaje, czy taksówki pełnią funkcję mobilnych billboardów, umożliwiając dotarcie do potencjalnych klientów zarówno w centrum miasta, jak i na obrzeżach.

  • Billdoor. Reklama na drzwiach marketów spożywczych zapewnia stały i regularny kontakt milionów konsumentów z nośnikiem reklamowym każdego dnia. Gigantyczne zasięgi i angażująca forma reklamy.

  • Streetboard. Ten potrójny nośnik CTL, wyklejany bluebackiem i montowany na ścianach, ogrodzeniach lub wolnostojący świetnie sprawdzi się do promocji. Dzięki mniejszemu formatowi umożliwia ekspozycję reklam blisko odbiorców. Można wynająć tylko jedną część lub cały nośnik, by zaprezentować ofertę firmy – produkty lub usługi. Idealnie sprawdzi się jako nośnik reklamy produktowej w pobliżu galerii czy centrów handlowych.

Grudzień to czas, w którym marki silnie mobilizują nabywców do korzystania z ich oferty. Konsumenci z kolei wykazują duże zainteresowanie i chętniej przeznaczają środki na produkty, czy usługi związane ze świętami. Właśnie dlatego warto wykorzystać tę szansę i stać się dla nich wyborem numer 1 w swojej kategorii produktowej.

Autor: RECEVENT.

Dział inwestycyjny AXI IMMO wzmocniony przez nowego eksperta

Jakub-Grabara-Associate-Director-Capital-Markets-Axi-Immo
Dział inwestycyjny AXI IMMO wzmocniony przez nowego eksperta.

Największa polska firma doradcza AXI IMMO rozwija dział Rynków Kapitałowych. Z początkiem listopada 2023 r. stanowisko Associate Director w Dziale Rynków Kapitałowych objął Jakub Grabara, który będzie odpowiedzialny za obsługę transakcyjną tj. pozyskiwanie, a także zakup i sprzedaż nieruchomości komercyjnych.

Grzegorz Chmielak, Dyrektor Działu Rynków Kapitałowych i Wycen, AXI IMMO, mówi „Jakub ostatnio był zaangażowany w wiele transakcji na rynku inwestycyjnym w Polsce. Jestem przekonany, że jego bogata wiedza oraz doświadczenie w zakresie aktualnych potrzeb i oczekiwań Klientów stanie się cennym wsparciem dla naszego zespołu. Dołączenie Jakuba to również wyraźny sygnał, że AXI IMMO zamierza z jeszcze większym zaangażowaniem rozwijać swoją działalność i oferować bardziej zdywersyfikowane usługi w obszarze doradztwa transakcyjnego, na rynkach kapitałowych”.

Źródło: AXI IMMO.

Budżet marketingowy na 2024 rok

Mat.-prasowe
Ostatni kwartał roku to czas, w którym firmy zaczynają planować swoje działania marketingowe na 2024 rok. Optymalizacja budżetu oraz wybór odpowiednich strategii są kluczowe dla osiągnięcia sukcesu w świecie biznesu. A ten ostatnio zmienia się z miesiąca na miesiąc, czy nawet z tygodnia na tydzień. Dlatego warto zastanowić się nad kilkoma istotnymi elementami, których nie powinno zabraknąć w planach marketingowych.

#1 Zainwestuj w komunikację ESG

W kontekście rosnącej świadomości ekologicznej społeczeństwa, kluczowe jest uwzględnienie komunikacji bazującej na zasadach ESG. Jednak należy pamiętać o unikaniu tzw. greenwashingu – czyli nadmiernej promocji działań proekologicznych, które nie są adekwatne do rzeczywistości. Wprowadzanie w błąd klientów poprzez stosowanie pojęć typu „ekologiczny”, „bio”, „organiczny”, „neutralny dla klimatu” w odniesieniu do produktów, które nie spełniają takich norm. Dlaczego to tak pilny temat? Wyniki badania przeprowadzonego w 2020 r. wskazują, że spośród 344 ocenionych deklaracji firm dotyczących zrównoważonego rozwoju aż 53,3% zawiera niejasne lub wprowadzające w błąd informacje, a 40% przypadków uznano za całkowicie bezpodstawne. Na twojej liście nie powinno zatem zabraknąć np. szkoleń dla marketingowców z obszarów ESG, czy regulacji prawnych związanych z odpowiednim nazewnictwem.

– Za słowami powinni iść działania. Dlatego oprócz bycia członkiem Climate Partner, realnie dbamy o zrównoważony rozwój. Naszym klientom rekomendujemy tusze wodne, które nie posiadają toksycznych rozpuszczalników czyli solwentu. Jest to rozwiązanie ekologiczne i jednocześnie trwałe. Ponadto wykorzystujemy nowoczesny park maszynowy i instalacje fotowoltaiczne – dodaje Robert Dąbrowski, CEO Recevent.

#2 Daj się zauważyć w świecie offline

Reklama outdoorowa mimo postępującej cyfryzacji, nadal pozostaje niezwykle skutecznym narzędziem promocji. Jej siła tkwi w tym, że dociera do szerokiej grupy odbiorców oraz obecna jest w przestrzeni miejskiej niezależnie od warunków ekonomicznych czy politycznych.

Jak podkreśla Robert Dąbrowski: Reklama outdoorowa od lat pozostaje niezastąpionym elementem skutecznej strategii marketingowej. Jej siła tkwi w tym, że nienachalnie dociera do odbiorców, będąc obecna w przestrzeni miejskiej pomimo trendów gospodarczych. Co więcej, wraz z rozwojem technologii, mamy też możliwość wykorzystania nowych narzędzi do personalizacji i analizy kampanii, co sprawia, że reklama outdoorowa staje się jeszcze bardziej efektywna.

#3 Marketing automatyzowany z wykorzystaniem sztucznej inteligencji

Automatyzacja procesów marketingowych staje się nieodzownym elementem skutecznej strategii. Wykorzystanie sztucznej inteligencji pozwala np. dostosować propozycje produktów i usług do indywidualnych potrzeb klientów, czy zbadać ich zachowania na stronie przetwarzając ogromne ilości danych w krótkim czasie. To umożliwia firmom personalizację oferty, skupiając się na detalach, które różnią dwóch pozornie takich samych użytkowników. AI pozwala również tworzyć dokładniejsze prognozy, a tym samym pozytywnie wpływa na optymalizację budżetów reklamowych. Z kolei algorytmy chatbotów napędzane przez tzw. maszynowe uczenie sprawiają, że odpowiedzi na zapytania są nie tylko szybkie, ale i maksymalnie dopasowane. A to poprawia ogólne doświadczenie użytkowników związane z marką.

#4 Content&SEO

Niezmiennie jak przez kilka ostatnich lat, również w zbliżającym się roku inwestowanie w content marketing i SEO może przynieść wiele korzyści. Należą do nich m.in.: zwiększenie widoczności w wyszukiwarkach, budowanie zaufania klientów oraz generowanie organicznego ruchu na stronie. W 2023 roku w Polsce było aż 36,68 mln internautów. W praktyce oznacza to, że ponad 80% populacji korzysta z internetu. Wniosek? Wśród nich znajdują się Twoi klienci, którzy poszukują wiedzy na temat twojego produktu, kategorii produktu lub usługi.

#5 Na koniec – zainwestuj w… relacje

Spotkania „face to face” z klientami, podczas targów, czy konferencji stanowią niezastąpiony sposób na budowanie trwałych relacji biznesowych. W dobie cyfryzacji, kontakt osobisty z klientem nabiera szczególnego znaczenia. To okazja, zrozumienia potrzeb oraz wypracowania rozwiązań dostosowanych do konkretnych wymagań.

Kluczowe jest jednak również monitorowanie zmian w otoczeniu biznesowym oraz dostosowanie strategii do nowych trendów i potrzeb klientów. A te zmieniają się o wiele szybciej, niż jeszcze kilka lat temu. Dlatego warto śledzić aktualną sytuację na rynku, pamiętając jednak o stałych filarach działalności i celach biznesowych.

Źródło: Commplace Sp. z o. o. Sp. K.

Polskie firmy IT szturmem na globalne rynki

mateusz_blumenfeld_semcore
Asseco, Synerise czy Vercom – to tylko kilka z licznego grona rodzimych spółek technologicznych, które świetnie radzą sobie na zagranicznych rynkach. Ich śladem idzie coraz więcej polskich firm IT, a eksperci zwracają uwagę, że w osiągnięciu sukcesu na arenie międzynarodowej silnym wsparciem mogą być umiejętnie prowadzone kampanie SEO.

Ubiegłoroczny raport ośrodka analitycznego SpotData pokazuje, że ostatnie lata to szybki wzrost inwestycji zagranicznych polskich firm. Nie przeszkodziła w tym ani pandemia COVID-19, ani wybuch wojny w Ukrainie. W dużej mierze to efekt wzrostu inwestycji w Europie Środkowej i Wschodniej, które są o 100 proc. wyższe niż średnio w dekadzie do 2020 roku. W naszym regionie skoncentrowanych jest 50 proc. polskich inwestycji zagranicznych. Najwięcej – w Czechach.

– Pod względem wielkości rynku najbardziej atrakcyjnymi do inwestowania krajami są Czechy i Rumunia, pod względem poziomu rozwoju – Słowenia, Estonia i Czechy, a pod względem jakości kapitału ludzkiego – Łotwa, Litwa i Rumunia. Ale pod wieloma względami bardzo atrakcyjne w ostatnich latach stały się również kraje bałkańskie – wyliczają analitycy SpotData.

Z kolei według raportu PwC i PFR TFI, aż 84 proc. polskich bezpośrednich inwestycji za granicą jest zlokalizowanych w Europie, a odbicie po COVID-19 nastąpiło nawet szybciej niż po kryzysie z 2008 roku. Największy wzrost w wartościach bezwzględnych odnotowały w 2021 roku inwestycje zagraniczne do Wielkiej Brytanii.

Pozostałe państwa, w których firmy z Polski zwiększały swoje inwestycje, to z jednej strony wspomniane już kraje Europy Środkowo-Wschodniej, m.in. Chorwacja (wzrost o 200 proc.), Litwa (130 proc.) i Czechy (50 proc.). Z drugiej strony mocno rosły też inwestycje na dalekich kierunkach: do Stanów Zjednoczonych (wzrost o 480 proc.), Indii (200 proc.) czy Brazylii (370 proc.).

Rodzime firmy IT ruszają w świat

Największymi sektorami zaangażowanymi w ekspansję międzynarodową są przetwórstwo i handel, na czele z takimi firmami, jak PKN Orlen, Press Glass, Alumetal, Śnieżka, LPP czy CCC. Ale w ostatnich latach wiele było też firm średniej wielkości, które próbowały swoich sił w podboju rynków zagranicznych. Zwłaszcza w sektorze technologicznym.

Jedna z najgłośniejszych inwestycji zagranicznych ostatnich lat to – wyceniany na około 4 mld złotych – zakup czeskiej platformy Mall Group przez polski serwis Allegro. Z innych inwestycji w regionie CEE, warto odnotować, że Polski Standard Płatności (operator Blik) przejął słowacką platformę płatniczą Viamo, a WP Holding kupił węgierską platformę do rezerwacji noclegów szallas.hu

Kolejne kroki na drodze ekspansji zagranicznej stawia też Answear.com, wiodący e-commerce oferujący modę i produkty Home & Lifestyle w regionie Europy Środkowo-Wschodniej. W listopadzie 2023 roku firma ogłosiła rozpoczęcie działalności we Włoszech. To 12. rynek, na którym działa Answear.com i pierwszy w Europie Zachodniej.

Na ekspansję decydują się firmy technologiczne na różnym etapie rozwoju. To zarówno spółki działające w bardziej dojrzałych częściach rynku, takie jak Asseco czy Allegro, ale też start-upy, jak DocPlanner czy Booksy. Świetnym przykładem jest też Synerise, spółka zajmująca się sztuczną inteligencją i bigdata, która ogłosiła jakiś czas temu, że będzie próbowała podbić rynek amerykański.

Ekspansję zagraniczną kontynuuje także Vercom, spółka technologiczna dostarczająca chmurowe rozwiązania w modelu CPaaS, która w połowie 2022 roku sfinalizowała przejęcie MailerLite, globalnego dostawcy narzędzi komunikacji e-mail. W trzecim kwartale 2023 roku 61 proc. sprzedaży Vercomu pochodziło z rynków zagranicznych, a liczba klientów przekroczyła 75 tysięcy.

Nowoczesne technologie polskim “towarem” eksportowym

W tegorocznej edycji prestiżowego rankingu FT1000, czyli przygotowanej przez Financial Times listy najszybciej rozwijających się spółek z Europy, znalazło się aż 48 polskich firm. Z tego duża część to przedsiębiorstwa z branży IT. W pierwszej dwusetce rankingu uplasowały się: Pysense (74. miejsce), Inspeerity (94), Bitbag (114), Escola (170) i wspomniane już Synerise (191).

– Widzimy, że polskie firmy z branży ICT zdobywają coraz większe uznanie na arenie międzynarodowej. Rozmawiając z przedsiębiorcami z tej branży zauważamy wyraźny trend rosnącego zainteresowania polskich firm ekspansją zagraniczną, która staje się kluczowym elementem strategii rozwoju wielu przedsiębiorstw, a sektor ICT odgrywa w tym procesie szczególnie ważną rolę – potwierdza Mateusz Blumenfeld, New Business Team Leader w agencji Semcore, która z myślą o firmach planujących ekspansję przygotowała specjalną ofertę działań SEO na rynkach międzynarodowych.

Jak zaznacza ekspert, firmy z tego sektora, specjalizujące się m.in. w rozwoju oprogramowania, usługach chmurowych, sztucznej inteligencji czy cyberbezpieczeństwie, odnoszą sukcesy na światowych rynkach dzięki wysokiej jakości usług, innowacyjności oraz zaawansowanej wiedzy specjalistów. Ekspansja zagraniczna staje się więc kluczowym elementem strategii rozwoju wielu przedsiębiorstw, a sektor ICT odgrywa w tym procesie szczególnie ważną rolę.

– Dynamicznie rozwijającym się w kontekście ekspansji zagranicznej jest sektor usług chmurowych. Często to firmy oferujące nowoczesne rozwiązania w zakresie przechowywania danych, ich analizy czy zarządzania infrastrukturą IT. Innym obszarem, który cieszy się u nas sporym zainteresowaniem, jest rozwój oprogramowania. Nie zapominajmy również o sztucznej inteligencji, która scala wszystkie wymienione sektory – dodaje Blumenfeld.

Semcore ma już za sobą pierwsze zlecenia związane z działaniami SEO za granicą, a zainteresowanie klientów skupia się głównie na rynkach amerykańskim i brytyjskim, czyli dużych, anglojęzycznych obszarach. Nie bez powodu, bowiem Stany Zjednoczone i Wielka Brytania stanowią atrakcyjne kierunki ze względu na ich potencjał rynkowy. Rośnie też zainteresowanie ze strony polskich firm rynkiem naszego zachodniego sąsiada.

– To naturalny krok, biorąc pod uwagę bliskość geograficzną i silne relacje biznesowe pomiędzy Polską a Niemcami. Niezmiennie popularne są również rynki Europy Środkowo-Wschodniej. Tu dostrzegamy duże zainteresowanie zarówno ze strony sklepów internetowych, jak i firm z branży IT. Przedsiębiorstwa doceniają korzystną logistykę oraz potencjał ekonomiczny regionu – wyjaśnia Mateusz Blumenfeld.

Kierunki ekspansji często pokrywają się z innymi branżami. Oprócz wspomnianych rynków europejskich i północnoamerykańskich, zdarzają się też kierunki bliskowschodnie (zwłaszcza Izrael). Te destynacje, z racji popularności pozwalają firmom zwiększyć swoje globalne zasięgi, zdobyć nowych klientów i partnerów biznesowych.

“Techniczny” język wymaga odpowiedniego SEO

W nadchodzących latach możemy spodziewać się dalszej ekspansji zagranicznej firm z branży ICT, co spowoduje wzrost zainteresowania budowaniem strategii marketingowych na poszczególnych rynkach. Jak zwracają uwagę eksperci, przy planowaniu działań SEO za granicą warto pamiętać, że w każdym kraju klienci mogą mieć inne nawyki przy podejmowaniu decyzji zakupowych.

Inny może być także sposób formułowania zapytań w wyszukiwarce internetowej. To szczególnie istotne w kontekście tak “technicznej” branży jak IT.

– Dostosowując naszą strategię ekspansji do lokalnych oczekiwań, uwzględniamy istotne kulturowe i społeczne różnice. Rozumiemy, że język to nie tylko słowa, lecz także kontekst, a tłumaczenie „słowo w słowo” może prowadzić do nieporozumień. Branża technologiczna często korzysta z wysoko specjalistycznego słownictwa i terminologii. Dla efektywnego SEO istotne jest dostosowanie treści na stronie do tego języka, jednocześnie dbając o zrozumiałość dla osób, które mogą być mniej zaznajomione z technicznymi aspektami – wyjaśnia Mateusz Blumenfeld.

O tym, jak ważne przy rozwoju działalności na międzynarodowych rynkach są aspekty językowe, najlepiej wiedzą twórcy BRAND24, czyli narzędzia do monitoringu internetu i mediów społecznościowych. Ekspansja zagraniczna tej wywodzącej się z Wrocławia firmy rozpoczęła się wraz z uruchomieniem globalnej wersji narzędzia w 2015 roku.

– Nasze narzędzie zostało pierwotnie stworzone w języku polskim i to właśnie ten język rozumiało najlepiej. Wyjście na rynek zagraniczny wymagało stworzenia go de facto od nowa, ale kiedy potencjał samego pomysłu się potwierdził, nie była to trudna decyzja. Dzisiaj BRAND24 monitoruje praktycznie wszystkie języki na świecie, a dla ponad dziewięćdziesięciu potrafi przeanalizować sentyment wzmianek. Skupiamy się na działaniach globalnych, co daje nam nieskończone możliwości rozwoju. Produkt, strona internetowa i działania marketingowe w języku angielskim sprawdzają się nie tylko przy pozyskiwaniu klientów z Wielkiej Brytanii, Stanów Zjednoczonych, Kanady czy Australii, ale także z krajów Ameryki Południowej oraz Azji – tłumaczy Mikołaj Winkiel, Chief Evangelist BRAND24.

Jak podkreśla Winkiel, dostosowanie językowe oferty do potrzeb klientów to oczywiście także gwarancja wyższej konwersji. Wrocławska firma przetestowała to wiele lat temu na rynku indonezyjskim, a w ostatnim roku na rynkach hiszpańskojęzycznych, tworząc dedykowaną wersję produktu.

Zadbaj o aktualne treści i nie zapomnij o regulacjach prawnych

W dziedzinie technologii, nowości pojawiają się bardzo szybko. Dlatego też, przy planowaniu działań związanych z pozycjonowaniem na rynkach zagranicznych, kluczowe jest utrzymanie aktualności treści na stronie internetowej.

– Zwracamy również uwagę na linkowanie zewnętrzne i wewnętrzne, ponieważ związki pomiędzy różnymi elementami strony, a także linki prowadzące do zewnętrznych źródeł o wysokiej jakości, są ważne w kontekście wyników wyszukiwania na danym rynku – zagranicznym czy polskim. W branży technologicznej, gdzie współpraca i zależności pomiędzy różnymi technologiami są powszechne, warto zadbać o wysoką jakość tego aspektu – zaznacza Mateusz Blumenfeld z Semcore.

Istotne jest też dostosowanie się do regulacji prawnych panujących na poszczególnych rynkach. W Polsce istnieje wiele branż i produktów, które podlegają restrykcjom dotyczącym reklamy. Przed rozpoczęciem działań SEO na nowych rynkach, szczególnie w branży ICT dokładnie trzeba sprawdzić, jak te regulacje wyglądają, aby uniknąć potencjalnych problemów prawnych.

– Przeprowadzamy także kompleksową analizę trudności danego rynku oraz jego wielkości. Dopiero po zestawieniu tych danych z kosztami działań jesteśmy w stanie ocenić, czy inwestycje w kampanie SEO na danym rynku przyniosą oczekiwane rezultaty. W naszej strategii stawiamy również na synergię działań na różnych rynkach. Zrozumienie, że to, co robimy w kontekście pozycjonowania na jednym rynku, może mieć pozytywny wpływ na pozycję strony internetowej w wyszukiwarkach innych krajów, jest kluczowe. W ten sposób wykorzystujemy efektywnie synergiczne możliwości, zwiększając globalny zasięg naszych działań SEO – dodaje Blumenfeld.

Eksperci zauważają, że potencjał w ekspansji na rynki zagraniczne widzą głównie sklepy internetowe oraz firmy z sektora technologicznego, natomiast zdarzają się oczywiście również przedsiębiorcy z innych sektorów rynku. A dotychczasowe doświadczenia potwierdzają, że kampanie SEO mogą być silnym narzędziem wspierającym polskie firmy w osiągnięciu sukcesu na arenie międzynarodowej.

Źródło: Semcore.

DPD Polska wychodzi do klientów biznesowych z nową ofertą usług fullfilmentu

DPD1

DPD Polska wychodzi do klientów biznesowych z nową ofertą usług fullfilmentu. Nowa usługa pozwala na całkowite przeniesienie obsługi magazynowej i logistycznej do infrastruktury DPD.

DPD Polska oferuje usługi fullfilmentu od ponad 15 lat, co pozwoliło w tym czasie na zdobycie doświadczenia w obsłudze różnych branż i procesów z nimi związanych. Jednocześnie zostały dokonane inwestycje infrastrukturalne, aby odpowiedzieć na zmieniające się oczekiwania rynku, tak od strony Klientów usługi, jak i odbiorców.

Usługa fulfillmentu to kluczowy element łańcucha dostaw, który obejmuje wszystkie kroki od momentu przyjęcia produktów w magazynie po ich dostarczenie do Klientów. Usługi oferowane przez DPD Polska pozwalają Klientom biznesowym skoncentrować się na rozwoju własnej firmy, pozostawiając wszystkie kwestie magazynowe i logistyczne po stronie DPD.

Outsourcing procesu fulfillmentu pozwala Klientom przede wszystkim zaoszczędzić cenny czas i zasoby, które mogą przeznaczyć na rozwijanie swojego biznesu – dzięki naszym usługom Klienci zwiększają swą efektywność operacyjną, eliminując zbędne obciążenia związane z magazynowaniem i dostawą. Warto także podkreślić, że z naszych usług korzystają firmy na różnym etapie rozwoju – bez względu na to, czy jest to start-up, mała firma, która dopiero zaczyna, czy duże przedsiębiorstwo, oczekujące zoptymalizowania swoich operacji, jesteśmy w stanie dopasować nasze usługi do indywidualnych potrzeb i specyfiki każdego Klienta.” – komentuje Łukasz Zembowicz, Członek Zarządu, Dyrektor ds. sprzedaży i marketingu.

Źródło: DPD Polska.

Innology: 1,33 mld na innowacyjne projekty w konsorcjum

Szymon Lokaj
MŚP będą mogły liczyć nawet na 80% dofinansowania na projekty B+R! Rusza bowiem nowa edycja konkursu dotacyjnego w ramach Ścieżki SMART – tym razem dla firm aplikujących w partnerstwie
z jednostką naukową lub dużym przedsiębiorstwem. Co warto wiedzieć o nowym naborze?

Ścieżka SMART – ku innowacji

W grupie siła – właśnie ta myśl przyświeca nowej edycji konkursu dotacyjnego Ścieżka SMART. Ścieżka SMART to jeden z instrumentów programu FENG (Fundusze Europejskie dla Nowoczesnej Gospodarki) w ramach nowej polityki spójności na lata 2021-2027, będącego kontynuacją dwóch wcześniejszych programów: Innowacyjna Gospodarka 2007-2013 (POIG) oraz Inteligentny Rozwój 2014-2020 (POIR). FENG ma wspierać przedsiębiorstwa w obszarze innowacji. Ideą Ścieżki SMART jest rozwój i wzmocnienie zdolności badawczych i innowacyjnych przedsiębiorstw poprzez realizację prac B+R oraz wdrażanie innowacji. Kto może skorzystać z dofinansowania? Jakie warunki trzeba spełnić?

Ścieżka SMART dla konsorcjów – główne założenia

Ścieżka SMART dla konsorcjów niemal nie różni się od konkursu dla firm startujących samodzielnie. Jej cele są w pełni zgodne z polityką UE dotyczącą transformacji przedsiębiorstw. W konkursie pod uwagę brane są moduły: B+R, Wdrożenie innowacji, Infrastruktura B+R, Cyfryzacja, Zazielenienie przedsiębiorstw, Internacjonalizacja, Kompetencje.

Innymi słowy, w ramach programu firmy mogą ubiegać się o dotację na realizację kompleksowych projektów, obejmujących prowadzenie prac badawczo-naukowych, wdrożenie wyników przeprowadzonych badań, rozbudowę infrastruktury badawczej, transformację cyfrową przedsiębiorstwa, transformację zieloną przedsiębiorstwa, internacjonalizację firmy oraz podnoszenie kompetencji kadr.

Nabór w ścieżce SMART dla konsorcjów – jakie warunki należy spełnić?

Nowy nabór skierowany jest do firm, które zawiążą konsorcjum. W skład konsorcjum mogą wchodzić przedsiębiorstwa MŚP z organizacjami badawczymi lub NGO, a także przedsiębiorstwa inne niż MŚP z MŚP, organizacjami badawczymi lub NGO. Przedsiębiorstwo musi występować jako lider konsorcjum.

Wniosek o dotację musi obejmować przynajmniej jeden z modułów B+R lub Wdrożenie innowacji. Ponadto może dotyczyć do pięciu modułów fakultatywnych, a w tym modułów związanych z budową lub rozbudową infrastruktury B+R, promocją produktów na rynkach zagranicznych, ochroną własności przemysłowej, podnoszeniem kompetencji kadr, zieloną i cyfrową transformacją przedsiębiorstw. Dopuszczalna jest realizacja modułów w sposób linearny, gdzie realizacja danego modułu jest kontynuacją innego modułu, lub nielinearny, tj. moduły realizowane niezależnie.

We współpracy siła

W konkursie w Ścieżce SMART pod uwagę brane są wyłącznie te wnioski, które obejmują moduły B+R lub Wdrożenie innowacji. Niestety nie każda firma prowadzi we własnym zakresie prace badawczo-rozwojowe, ma dostęp do laboratorium czy dysponuje wyspecjalizowaną kadrą badawczą bądź infrastrukturą umożliwiającą prowadzenie badań. Rozwiązaniem w takiej sytuacji jest zawiązanie współpracy z innym podmiotem, najczęściej jednostką badawczą, NGO lub inną firmą, która dysponuje zapleczem naukowo-technicznym.

Współpraca w ramach konsorcjum to szansa na to, by czerpać z wiedzy i doświadczenia partnera, maksymalnie wykorzystać potencjał swojej firmy i zwiększyć swoje szanse na sukces – mówi Szymon Łokaj z Grupy Innology, zajmującej się pozyskiwaniem dotacji na R&D. – To krok w kierunku innowacji, które są ważnym elementem współczesnej gospodarki.

Co więcej, realizacja projektów w ramach konsorcjum to wspólne ponoszenie ryzyka oraz niższe koszty całego przedsięwzięcia dla przedsiębiorstwa. Konkurs Ścieżka SMART dla konsorcjów to również szansa dla wielu przedsiębiorstw, którym nie powiodło się w pierwszym konkursie dla MŚP aplikujących samodzielnie organizowanym przez PARP. Tym razem projekty oceni NCBR, można się spodziewać wyższego poziomu organizacyjnego i merytorycznego oceny wniosków – mówi Szymon Łokaj. Wierzymy, że innowacyjne projekty, którym PARP powiedział nie, w szczególności tzw. innowacje deep-tech, są ważne dla polskiej gospodarki, dlatego chętnie wspieramy przedsiębiorstwa w tym obszarze, oferując kompleksowe doradztwo w procesie aplikowania o dotacje.

Na wzmocnienie i rozwój zdolności badawczych i innowacyjnych przedsiębiorstw przeznaczono aż 1 355 mln zł. Nabór wniosków ma ruszyć już 15 grudnia 2023 roku i potrwa do 8 lutego 2024 roku.

Źródło: Grupa Innology.

Spółka LM PAY SA z Warszawy wchodzi na giełdę w Düsseldorfie

Jakub Czarzasty
Spółka LM PAY SA z Warszawy wchodzi na giełdę w Düsseldorfie.

Warszawska spółka LM PAY SA – specjalizująca się w finansowaniu usług medycznych
i estetycznych – zadebiutowała na Giełdzie Papierów Wartościowych w Düsseldorfie na rynku podstawowym w specjalnym segmencie dla innowacyjnych spółek o małej i średniej kapitalizacji.

– Debiut na giełdzie jest elementem naszej długoterminowej strategii rozwoju. Widzimy ogromne możliwości, ponieważ segment finansowania i prefinansowania usług medycznych wpisuje się w trendy konsumenckie – przekonuje Jakub Czarzasty, CEO spółki.

W dniu 21 listopada 2023 roku 620 779 akcji na okaziciela LM PAY SA zostało wprowadzonych do obrotu na rynku podstawowym Giełdy Papierów Wartościowych w Düsseldorfie.
Na rynku polskim LM PAY SA jest liderem jeśli chodzi o finansowanie usług medycznych, oferując wygodne systemy ratalne oraz płatności odroczone w postaci: MediRat, MediPay oraz MediKod. Firma działa na rynku od 2010 roku i współpracuje z prawie 12 tys. klinik i gabinetów lekarskich w całej Polsce.

mat.pras.

W jaki sposób polskie firmy mogą współpracować z uczelniami wyższymi?

helloquence-61189-unsplash
W jaki sposób polskie firmy mogą współpracować z uczelniami wyższymi? Dzisiejszy rynek stwarza nieograniczone możliwości rozwoju. Przedsiębiorcy mogą bez problemu przełamywać bariery i odkrywać kompletnie nowe obszary działalności. Dobre perspektywy zapewnia współpraca biznesu ze światem nauki, która – zdaniem ekspertów – stanowi klucz do sukcesu zarówno na rynku naukowym, jak i przemysłowym.

Inicjowanie i realizacja projektów naukowo-badawczych

We współczesnym świecie biznesu liczą się innowacje, rozumiane jako unikalne pomysły lub rozwiązania, które pozwalają uzyskać pewne korzyści lub zaspokajają niezaspokojone dotąd bądź zaspokojone w niepełnym stopniu potrzeby. To właśnie innowacje pozwalają firmom rozwijać się na wielu płaszczyznach i stanowią ważny element na drodze do sukcesu. Współpraca biznesu z placówką edukacyjną, rozumiana jako budowanie relacji partnerskiej opartej na bieżących spotkaniach oraz krótko- bądź długoterminowych projektach badawczo-rozwojowych, może stanowić źródło przewagi konkurencyjnej.

Współpraca partnerska może obejmować wspólne badania rozwojowe, badania na zlecenie, profesjonalne i kompleksowe doradztwo techniczne i technologiczne, wspólne publikacje naukowe, realizację i wdrożenie innowacji. Współpraca edukacji i biznesu to szansa na to przenieść najnowsze zdobycze nauki do otoczenia przemysłowego i gospodarczego i w ten sposób wzmocnić przewagę konkurencyjną firmy na rynku polskim i międzynarodowym.

Transfer wiedzy do i z biznesu

Poszerzanie wiedzy i zdobywanie nowych umiejętności to ważny filar współczesnego biznesu. Nieustanny rozwój pomaga w budowaniu przewagi konkurencyjnej i ułatwia realizację celów biznesowych. Placówka edukacyjna może niejako wspierać biznes w tym obszarze. Współpraca może polegać na organizacji dla zewnętrznej firmy różnych form kształcenia, a w tym wykładów czy specjalistycznych warsztatów.

Współpraca biznesu i nauki to korzyści nie tylko dla przedsiębiorców. Budowa i utrzymanie partnerskich relacji z biznesem to realna szansa dla pracowników oraz studentów uczelni wyższych. Wsparcie uczelni przez biznes zwykle oznacza objęcie patronatem wybranego kierunku lub specjalności. W ramach współpracy przedstawiciele firmy prowadzą zajęcia ze studentami, przekazując im ciekawe i przydatne informacje dotyczące zagadnień z danej branży. Innym obszarem współpracy może być organizowanie wspólnych praktyk i staży. Czasem firmy oferują uczelniom usługi w zakresie pośrednictwa pracy.

Na współpracę z edukacją postawiła firma PROFIT Development. Chcemy rozwijać się na wielu płaszczyznach. Jednym z filarów naszej działalności jest wspieranie i kształtowanie młodych ludzi – wyjaśnia Tomasz Stoga Prezes firmy PROFIT Development. – Chcemy być coraz bardziej rozpoznawalni wśród młodego pokolenia, dlatego rozpoczęliśmy współpracę z jedną z najbardziej prestiżowych uczelni biznesowych w Polsce – Akademią Leona Koźmińskiego.

Wsparcie Akademii Leona Koźmińskiego to kolejny etap warszawskiej działalności PROFIT Development. Szczegóły współpracy nie są jeszcze znane. Firma wyjawia jednak, że szykuje coś wyjątkowego zarówno dla studentów, jak i dla pracowników ALK. Będziemy organizować akcje edukacyjne dla studentów, planujemy specjalne podcasty. Nasi partnerzy mogą liczyć też na specjalną ofertę związaną z naszą nową, nietypową inwestycją Konopacka – mówi X.

Dla nas to zaszczyt wspierać młodych i ambitnych ludzi na ścieżce kariery – mówi Tomasz Stoga, prezes PROFIT Development.

Współpraca biznesu z edukacją to sytuacja win-win

Współpraca biznesu i edukacji to korzyści dla obu stron. Studenci i pracownicy uczelni mają szansę poznać branżę od środka, zdobyć ekspercką wiedzę, wziąć udział w specjalistycznych warsztatach bądź stażach, czy też uczestniczyć w innych przedsięwzięciach i projektach, które pozwolą im rozwijać się na wielu płaszczyznach. Uczelnia, która zdecyduje się na współpracę z prestiżową firmą, staje się atrakcyjniejsza dla kandydatów.

Dla biznesu z kolei to szansa na to, by zdobyć innowacyjne rozwiązania, które ułatwią budowanie przewagi konkurencyjnej. Współpraca z uczelnią wyższą może przełożyć się na realne zyski w perspektywie długofalowej.

Źródło: PROFIT Development.

Wolf Theiss: Transakcje public to private stają się coraz trudniejsze

Jaroszynska-Lewandowska Katarzyna
Polskie przepisy dotyczące ofert przejęcia spółek notowanych na rynku regulowanym sprawiają, że transakcje typu
public to private obarczone są dużym ryzykiem niepowodzenia, rozumianym jako brak możliwości wycofania akcji spółki z obrotu giełdowego. Przykładem może być choćby wezwanie na akcje TIM S.A., które ostatnio przedłużono do 6 grudnia br. „Inwestor, angażując się w wezwanie na akcje spółki giełdowej, musi uwzględnić ryzyko, że w wyniku zakończonej transakcji nabędzie kontrolny pakiet w spółce notowanej, która jeszcze przez dłuższy czas pozostanie w restrykcyjnym reżimie właściwym spółkom publicznym” – mówi mec. Marcin Pietkiewicz, partner w kancelarii Wolf Theiss.

Obecnie toczy się przynajmniej kilka postępowań, które mogą zakończyć się delistingiem dużych spółek notowanych na GPW w Warszawie. Oprócz wezwania na akcje TIM S.A., mamy do czynienia z końcowym etapem schodzenia z giełdy akcji STS Holding (akcje od 5 października nie są już notowane) czy akcji Alumetal, na których wycofanie z giełdy 28 listopada 2023 r. zgodziła się KNF. Przymusowy wykup akcji Ciechu ogłosił też 17 listopada 2023 r. wiodący akcjonariusz – KI Chemistry, co kończy serię wezwań na tych walorach. Mimo sporu prawnego między akcjonariuszami w stronę wycofania z giełdy zmierza także Kernel Holding. Wezwanie, którego celem jest wycofanie spółki z giełdy, ogłosili także główni akcjonariusze spółki Newag. Jak wyliczyły media, wkrótce z GPW mogą więc zniknąć podmioty o wartości 16 mld zł.

W miarę ogłaszania kolejnych wezwań w reżimie wprowadzonych w tamtym roku przepisów, rynek coraz lepiej identyfikuje ograniczenia z nich wynikające. Na strukturę transakcji przejęć spółek publicznych przeprowadzanych z zamiarem następczego wycofania akcji z obrotu giełdowego oraz na szanse powodzenia takich transakcji zauważalny wpływ mają w szczególności dwie zasady – dotyczące ustanawiania w wezwaniu warunków, od których spełnienia uzależnione może być nabycie akcji oraz maksymalnego terminu przyjmowania zapisów w wezwaniach zauważa mec. Katarzyna Jaroszyńska-Lewandowska z zespołu Corporate M&A i rynków kapitałowych w Wolf Theiss.

Jak podkreślają specjaliści, aby taki proces przebiegł sprawnie i zakończył się założonym celem, inwestor powinien kupić akcje reprezentujące co najmniej 95% głosów w spółce, gdyż osiągnięcie tego progu pozwala inwestorowi na przeprowadzenie procedury przymusowego wykupu akcjonariuszy mniejszościowych (squeeze-out). Trend ten jest bardzo dobrze widoczny na polskim rynku. Od momentu wdrożenia nowych przepisów mogliśmy zaobserwować kilka wezwań, które nie zakończyły się osiągnięciem przez wzywającego 95% głosów na walnym zgromadzeniu i pozostawieniem, przynajmniej na jakiś czas, spółki na parkiecie. Często bowiem, nawet wysoka premia cenowa nie zawsze pozwoli osiągnąć wzywającemu zamierzony sukces transakcyjny, a na przeszkodzie mogą stanąć względy prawne. Z takim przypadkiem mieliśmy do czynienia podczas pierwszego wezwania na akcje TIM S.A., gdy tuż przed końcem zapisów (już raz przedłużonych) Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów zdecydował o przedłużeniu postępowania antymonopolowego o 4 miesiące.

Przepisy nie przewidują możliwości przedłużenia wezwania dobrowolnego w takim przypadku – wydłużenie okresu przyjmowania zapisów o czas niezbędny do uzyskania odpowiedniej zgody regulatora możliwe jest nie więcej niż do 120 dni łącznie. W efekcie przedłużenie postępowania przez UOKiK uniemożliwiło spełnienie jednego z warunków wezwania, co wówczas przeszkodziło realizacji zamierzonej transakcji – wezwanie zakończyło się bez nabycia akcji spółki – dodaje mec. Marcin Pietkiewicz, z kancelarii Wolf Theiss.

W niecały miesiąc po nieziszczeniu się warunku z pierwszego wezwania, FEGA & Schmitt Elektrogroßhandel GmbH ogłosiła nowe wezwanie na akcje TIM S.A. po takiej samej cenie, w ostatnim czasie przedłużone zresztą do 6 grudnia br. Samo wezwanie zostało ogłoszone pod warunkiem uzyskania przez inwestora zgody władz antymonopolowych na transakcję, zaś inwestorzy podkreślają, że pozostają w stałym dialogu z UOKiK i utrzymują pełną współpracę z Urzędem.

Okoliczności niezależne od inwestorów albo od samej spółki, jak obowiązek uzyskania zgody na koncentrację i przedłużające się postępowanie przed organem, nie powinny uniemożliwiać przeprowadzenia wezwania, a wzywający powinien mieć możliwość wydłużenia wezwania do czasu zakończenia postępowania regulacyjnego. Konieczność ogłaszania nowego wezwania, aby wyjść naprzeciw ustawowym ograniczeniom, wiąże się z obowiązkiem ponownego ustalenia ceny z uwzględnieniem wszystkich zasad wynikających z ustawy. Ta sytuacja jest jednoznacznym dowodem na brak odpowiedniej elastyczności przepisów o wezwaniachpodkreśla Marcin Pietkiewicz.

Kolejnym problemem, zdaniem specjalistów, który istotnie wpływa na skuteczność wezwań dobrowolnych zmierzających do delistingu jest ograniczenie co do określenia w treści wezwania minimalnej liczby akcji objętej zapisami, po której osiągnięciu inwestor będzie zobowiązany do nabycia akcji w wezwaniu. Minimalny próg akcji nabywanych w wezwaniu, do którego wlicza się akcje już posiadane przez inwestora, nie może być ustanowiony na poziomie przekraczającym 50% ogólnej liczby głosów na walnym zgromadzeniu spółki. Przypomnijmy, że próg dający prawo przeprowadzenia przymusowego wykupu akcjonariuszy mniejszościowych (squeeze-out), to 95% głosów w spółce.

Rozpiętość między progiem 50% a 95% głosów jest bardzo duża i podobne jest też ryzyko, że inwestor po nabyciu akcji w wezwaniu pozostanie ze spółką notowaną. Będzie zatem musiał wkalkulować to ryzyko przystępując do transakcji – zauważa mec. Katarzyna Jaroszyńska-Lewandowska.

Jak podkreślają specjaliści – wskazana regulacja negatywnie wpływa na możliwość akwizycji większościowych pakietów akcji spółek publicznych i wymaga od inwestorów opracowywania wieloetapowego planu nabycia spółki, jeśli końcowym celem jest jej delisting. Z podobną sytuacją mamy do czynienia w przypadku większych spółek, wobec których postępowanie antymonopolowe może być bardziej skomplikowane, albo które podlegają szczególnemu reżimowi regulacyjnemu. Tu również inwestor powinien liczyć się z brakiem możliwości zakończenia transakcji w ramach jednego wezwania i koniecznością ponowienia wezwania na nowych warunkach. Z tego powodu tak ważne jest przygotowanie odpowiedniej struktury transakcji, która pozwoli zapewnić albo zbliżyć inwestora do osiągnięcia zakładanego celu w postaci delistingu spółki.

W ostatnich pięciu latach z warszawskiej giełdy wycofano ponad 80 firm. W ostatnich latach spada liczba udanych wezwań. W 2020 r. przeprowadzono ich 30, podczas gdy w 2021 r. było to już 28, zaś w 2022 zaledwie 21.

Źródło: Wolf Theiss.

Raport PlanRadar: Cyfryzacja w branży budownictwa i nieruchomości

PlanRadar_zdjęcie_2
Cyfryzacja w branży budownictwa i nieruchomości wg firmy PlanRadar.

Z najnowszego badania PlanRadar wynika, że prawie 8 na 10 specjalistów budowlanych w Polsce ma trudności z wprowadzaniem nowych technologii w swoich firmach. Dla 23 proc. z nich jedną z największych przeszkód w unowocześnieniu sektora jest tradycyjny sposób myślenia przedstawicieli branży. Pomimo tych barier wszyscy respondenci zadeklarowali gotowość do wdrażania innowacji i usprawnień w swoich organizacjach, a co trzeci badany potwierdził, że jego firma zamierza zwiększyć nakłady finansowe w tym obszarze o ponad 31 proc. na przestrzeni najbliższych trzech lat.

PlanRadar, wiodąca platforma cyfrowa do zarządzania budową i nieruchomościami opublikowała swój najnowszy raport Cyfryzacja w branży budownictwa i nieruchomości”. Publikacja prezentuje dane zebrane wśród ponad 1300 specjalistów z tego sektora i obejmuje opinie przedstawicieli firm z czołowych rynków europejskich, w tym także z Polski, a poza nimi również ekspertów z Australii i Brazylii. Badanie pokazuje, jak wygląda poziom cyfryzacji przedsiębiorstw i ich inwestycji w nowe technologie, a także czego możemy się spodziewać w tym obszarze w najbliższych latach.

Jak na tym tle wypada Polska?

Jednym z głównych wniosków płynących z raportu jest to, że profesjonaliści z sektora budowlanego napotykają wiele trudności w związku z wprowadzeniem nowych narzędzi technologicznych w swoich firmach. Dla 78 proc. ankietowanych w Polsce wdrożenie technologii cyfrowych w ich organizacjach jest trudne lub bardzo trudne. Pod tym względem najlepiej wypadają Niemcy, Austria, Wielka Brytania i Czechy, gdzie łącznie około 29 proc. respondentów uważa ten proces za łatwy lub bardzo łatwy.

Choć przeszkody w rozwoju technologicznym są bardzo zróżnicowane, to w przypadku Polski wyróżniają się dwa główne czynniki. Po pierwsze, aż 23 proc. badanych uważa, że jednym z głównych wyzwań związanych z wprowadzaniem nowoczesnych technologii jest tradycyjne podejście przedstawicieli branży. Drugą poważną barierę stanowi brak szkoleń i wykwalifikowanych pracowników specjalizujących się w nowych technologiach. Taki pogląd podziela 18 proc. respondentów.

Źródło: PlanRadar (fragment raportu).