i2 Development podsumowuje sprzedaż mieszkań w 2015 r.

 i2 Development zakończyło rekordowy rok w historii firmy. Sprzedaż mieszkań wzrosła wobec roku 2014 o 60 proc. W 2016 roku spółka planuje kolejne inwestycje, a także zapowiedziała publiczną emisję akcji i wejście na GPW.

W 2015 roku, firma sprzedała 420 mieszkań z oferty, w której znajdowało się w każdym miesiącu średnio zaledwie 355 lokali. Ogółem, w minionym roku nabywców znalazło o 60% więcej mieszkań niż w 2014 roku. Deweloper zapowiada, że posiadany bank ziemi pozwoli na realizację kilku nowych inwestycji, a co za tym idzie uatrakcyjnienie i znaczące zwiększenie oferty o kolejne lokale, co przełoży się na wyniki sprzedaży.

W minionym roku i2 Development rozpoczął prace w swojej flagowej inwestycji Bulwar Staromiejski. Trwa rewitalizacja 4 z 14 obiektów mieszkaniowych. Koncepcja Bulwaru Staromiejskiego zakłada wykorzystanie potencjału położenia inwestycji w otulinie rzeki Odry i fosy miejskiej i stworzenie tam kompleksu architektonicznego z rozwiniętą infrastrukturą mieszkaniowo-komercyjną. Obecnie prace są prowadzone w luksusowym budynku „Lofty przy fosie”, „Na Kazamatach”, a także w dwóch kamienicach „Między Basztami”.

Do oferty dewelopera w 2015 roku wprowadzono mieszkania w inwestycji zlokalizowanej w pobliżu wrocławskiego rynku „Przy Ptasiej”. Ponadto do sprzedaży trafiły projekty usytuowane w kameralnych, a jednocześnie prestiżowych i dobrze skomunikowanych dzielnicach Wrocławia. Można już nabywać lokale w inwestycji „Ostoja Oporów” położonej na pograniczu osiedla Oporów i Osiedla Klecina. Nowością w ofercie i2 Development jest także projekt „Piękna 58”, który powstaje w południowo-wschodniej części Wrocławia, w dzielnicy Krzyki na osiedlu Huby.

W 2016 roku, oprócz kontynuacji rozpoczętych inwestycji i wprowadzania do oferty nowych projektów, deweloper zamierza powiększać bank ziemi. W planach jest także komercjalizacja kolejnych trzech budynków biurowych. Spółka przewiduje również publiczną emisję akcji i wejście na GPW w pierwszym półroczu tego roku.

100 nowych mieszkań na wrocławskim Gądowie

OsiedleOdkrywców_foto4Kolejne 101 mieszkań powstanie na Gądowie we Wrocławiu. Chodzi o inwestycję Osiedle Odkrywców, realizowaną od 2013 roku. 

Obecnie  deweloper uzyskał ostateczne pozwolenie na budowę budynków C i D. Inwestorem jest -firma Probuild z Poznania, która w dwóch etapach postawił łącznie 213 mieszkań. Pierwsze budynki A i B oddano do użytku na przełomie roku. Znalazło się w nich łącznie 112 lokali. Większość z nich jest sprzedana, a pierwsi nabywcy odbierają właśnie klucze. – Sprzedaż inwestycji od początku była satysfakcjonująca, więc naturalną koleją rzeczy jest rozpoczęcie nowego etapu projektu – mówi Jarosław Mądry z firmy Probuild.

Łącznie w nowej części powstanie 101 mieszkań o powierzchniach od 27 do 102 m2. W nowym etapie – w odpowiedzi na zapotrzebowanie klientów –  dużą część zajmują mieszkania o powierzchniach ponad 75 m2.

Osiedle Odkrywców leży na wrocławskim Gądowie, w bliskim sąsiedztwie terenów rekreacyjnych znanych wrocławianom jako kompleks „Parasol”. Dodatkowo, oprócz znajdującego się obok Parku Zachodniego, w planach miasta na najbliższe lata znalazł się duży zielony skwer, który powstać ma także przy ul. Idzikowskiego. Lokalizacja inwestycji na rozwiniętym, dobrze skomunikowanym z Centrum Gądowie Małym sprawia, że mieszkańcy mają dostęp do wszelkiej infrastruktury potrzebnej w codziennym życiu.

Oprocentowanie kredytów hipotecznych we wrześniu (RAPORT)

freedigitalphotos.net by Stuart MilesŚrednie oprocentowanie kredytów we wrześniu spadło o 0,14 proc. wynosząc przeciętnie 5,14 proc. (comperia.pl). Mamy  do czynienia z najniższą historycznie stawką WIBOR, która wynosi 2,56 proc. Na dodatek kolejny miesiąc z rzędu przyniósł deflację, co prawie na 100 proc. oznacza kolejną obniżkę stóp procentowych NBP. Wszystko więc wskazuje na to, że kredyty jeszcze stanieją. Przy tak pozytywnych wskaźnikach, co prawda zwiększyła się liczba podpisanych umów kredytowych, ale biorąc pod uwagę warunki – bardzo niewiele.

Jak wynika z danych Biura Informacji Kredytowej w ciągu pierwszych siedmiu miesięcy tego roku osoby pożyczające na mieszkanie w banku zaciągały o ponad 10 procent wyższe kredyty hipoteczne niż w roku ubiegłym. Wg BIK od stycznia do lipca br. podpisanych zostało o 2,6 proc. więcej umów kredytowych (116 tys.) niż w analogicznym okresie poprzedniego roku.

Dane te, co prawda wskazują, że rynek kredytowy powoli wychodzi z dołka, ale są to ciągle bardzo słabe wyniki, biorąc pod uwagę historycznie niskie stopy procentowe, ciągle niskie ceny mieszkań, mieszkaniowy program MDM, oraz wzrastający sukcesywnie wymóg posiadania wkładu własnego przy kredycie hipotecznym (w przyszłym roku minimalna wysokość wyniesie 10 proc.)

Wśród największych miast wg BIK liczba zaciągniętych kredytów hipotecznych zwiększyła się w Olsztynie (7,5 proc.), Poznaniu (6,8 proc.), Białymstoku (6,2 proc.) i w Warszawie (5 proc.).

Jaką ratę kredytu zapłacimy w przypadku 10 proc. wkładu własnego przy wartości nieruchomości wynoszącej 300 tysięcy złotych. Dla kredytu oprocentowanego w wysokości 5,15 proc. na 30 lat i na kwotę 270 tys. zł (30 tysięcy wkładu) będzie to około 1400 zł miesięcznie w ratach równych.

Przy założeniu, że statystyczny kredytobiorca zarabia na poziomie średniej krajowej, czyli około 2900 zł na rękę miesięcznie, maksymalna wysokość raty, którą będzie w stanie opłacić wyniesie około 1460 zł., a jego zdolność kredytowa wyniesie właśnie około 260 – 270 tysięcy złotych miesięcznie.

Jakie mieszkania w takiej cenie są dostępne na największych rynkach?

Nieruchomości wyceniane na maksymalnie 250 – 300 tysięcy złotych na warszawskim rynku wtórnym mają wśród ofert WGN od około 30 do 54 metrów kwadratowych i maksymalnie 2 pokoje. Średnia stawka za metr kwadratowy nieruchomości wartej ofertowo 300 tys. zł to 6600 zł na rynku warszawskim. Najwyższe stawki i jednocześnie najmniejsze dostępne mieszkania dotyczą takich lokalizacji jak Wola i Mokotów (7500 – 8300 zł za metr mieszkania o powierzchni około 30 – 35 metrów), do 54 metrów w takich dzielnicach jak Ursus, czy Białołęka (około 54 m kw. ze stawką 5000 – 5400 zł za metr).

Na więcej stać oczywiście klientów we Wrocławiu – w przedziale cenowym od 250 do 300 tysięcy złotych, czyli takim, na jaki przy 10 procentowym wkładzie własnym może pozwolić sobie z kredytu średnio zarabiający Polak, na rynku wtórnym w WGN można kupić mieszkania w średniej cenie wynoszącej około 6000 zł za metr i w metrażach od 33 (Krzyki, kawalerka, 1 pokój, cena 8700 zł/ m kw.) do 73 metrów (kamienica, Śródmieście, 4 pokoje, 4000 zł/ m kw.).

W Krakowie dostępność jest gorsza niż we Wrocławiu, natomiast nieco większa niż w stolicy. W cenie 250 – 300 tysięcy złotych można kupić od małych 2 pokojów w centrum (31 metrów po 8300 zł za metr) do 60 m kw. na Kurdwanowie (cena metra – 4900 zł).

W Gdańsku, z kwotą do 300 tys. złotych przeciętnego kredytobiorcę stać na mieszkanie na rynku wtórnym o maksymalnym metrażu wynoszącym 70 – 73 m kw. (lokalizacje – Morena, Sobieszowo, Siedlce, stawka 4000 – 4300 m kw.).

Na największe mieszkanie spośród wiodących rynków stać nas będzie w Poznaniu. W przedziale od 250 do 300 tys. zł można tam kupić maksymalnie nawet 77 metrów kwadratowych (lokalizacja Rataje, 3300 zł/ m kw.).

Czy ciągle atrakcyjne, niskie ceny mieszkań wpłyną na poprawę sprzedaży i tym samym jeszcze rozkręcą akcję kredytową? Ciężko na to pytanie jednoznacznie odpowiedzieć. Na pewno motywatorem dla kredytobiorców może być rosnący wymagalny poziom wkładu własnego. Kredytowaniu się będzie też sprzyjać zbliżająca się kolejna obniżka stóp procentowych NBP.

Marcin Moneta WGN, przy wykorzystaniu danych BIK, comperia.pl