GUS: więcej nowych mieszkań na rynku

rawpixel-com-603645-unsplashGłówny Urząd Statystyczny opublikował raport nt aktualnej sytuacji na rynku mieszkaniowym w Polsce.

Jak wynika z raportu GUS, w stosunku do poprzedniego roku, w bieżącym przybyło mieszkań. Branża mieszkaniowa wyraźnie się rozwija. Według danych GUS pod koniec lutego na rynku w budowie było 757 tysięcy mieszkań. To wynik o 4,1 procent wyższy w stosunku do poprzedniego roku w analogicznym okresie.

Polnord przejmuje generalne wykonawstwo swoich projeków od KB DOM

studio-morena

Studio Morena w Gdańsku – mat. prasowe

W trosce o komfort klientów i bezpieczeństwo prowadzonych inwestycji Polnord podjął decyzję o przejęciu od Korporacji Budowlanej DOM (KB DOM) funkcji generalnego wykonawcy swoich projektów. KB DOM był generalnym wykonawcą pięciu z 15, obecnie realizowanych przez Grupę Polnord, budów.

Jednocześnie Polnord uruchamia jedną ze swoich spółek celowych (obecnie w trakcie zmiany nazwy na Polnord Construction), która podpisała umowy na generalne wykonawstwo inwestycji przejętych od KB DOM, co zapewni kontynuację ciągłości realizacji inwestycji, zgodnie z zaplanowanymi harmonogramami.
Polnord Construction, jako generalny wykonawca, obejmie następujące inwestycje: Studio Morena i Fotoplastykon etap I w Gdańsku, Neptun II etap II w Ząbkach k/Warszawy oraz Osiedle Tęczowy Las II budynek 7 i budynek 8 usytuowane w Bartągu k/Olsztyna.

Podjęcie decyzji o odstąpieniu od umów z KB DOM uzasadnione było koniecznością zapłaty bezspornych należności podwykonawców przez spółki zależne od Polnord, zwłoką w realizacji robót w stosunku do terminów określonych w umowach oraz wystąpieniem okoliczności obiektywnie uzasadniających obawę pogorszenia się sytuacji finansowej KB DOM skutkującej niemożnością realizowania przez nią umów zgodnie z ich postanowieniami.

– Odstąpienie od umów i przejęcie roli generalnego wykonawcy przez spółkę Polnord Construction stanowi gwarancję prawidłowej i terminowej realizacji powierzonych jej inwestycji. Naszym nadrzędnym celem jest zapewnienie ciągłości budów i zakończenie ich w terminach zawartych w umowach deweloperskich – mówi Dariusz Krawczyk, Prezes Zarządu Polnord S.A.

Dzięki wdrożeniu w roku 2016, w ramach strategii spółki, rynkowych zasad wyboru dostawców usług i wykonawców opartych na procedurach przetargowych, umowy na generalne wykonawstwo są realizowane przez różne podmioty. Jest to istotna zmiana w porównaniu do sytuacji sprzed dwóch lat, kiedy to prawie wszystkie budowy Polnordu były realizowane przez KB DOM.

– Nasze cele, zawarte w strategii spółki pozostają niezmienne. W 2017 roku Grupa Polnord zawarła umowy sprzedaży 1389 lokali, co stanowi najwyższy wynik w 40-letniej historii Spółki. W roku bieżącym zakładamy sprzedaż na poziomie porównywalnym z rokiem ubiegłym, a począwszy od roku 2019, osiągnięcie sprzedaży na poziomie 1500 lokali i uzyskanie 500 mln zł przychodu – dodaje Prezes Krawczyk.

Osiedle Dekada wyrośnie na warszawskim Bemowie

Osiedle Dekada 1

Bliskość infrastruktury miasta wraz z malowniczym otoczeniem zielonego Kampinosu – to połączenie cech wyróżniających Osiedle Dekada warszawskiego dewelopera Profbud. Inwestycja została oparta na koncepcji słonecznych tarasów, które wkomponowano w zespół zrewitalizowanych budynków.

Dzięki temu osiedle zapewnia idealne warunki do mieszkania i wypoczynku w stałym kontakcie z naturą. Pod koniec stycznia Profbud uzyskał prawomocne pozwolenie na użytkowanie – pierwsi mieszkańcy już odebrali klucze do swoich wymarzonych czterech kątów.

Posiadanie własnego M z dogodnym połączeniem z centrum miasta to marzenie wielu osób. Kluczowe czynniki decydujące o wyborze nieruchomości to z jednej strony dostęp do całego zaplecza kulturalnego, edukacyjnego czy społecznego, ale i możliwość ucieczki przed drapieżnym obliczem stolicy. Te z pozoru przeciwstawne dążenia ciężko jest zrealizować w ciasnej przestrzeni miejskiej, lecz nie jest to niewykonalne.

Upragniona cisza nie musi kojarzyć się wyłącznie z życiem na przedmieściach. Osiedle Dekada to miejsce dla osób wymagających, szukających harmonii i spokoju na łonie przyrody, które jednocześnie nie chcą rezygnować z aktywnego życia Warszawy. W pobliżu inwestycji, położonej na terenie zielonego Bemowa znajdują się punkty usługowe, placówki oświaty i służby zdrowia, natomiast zlokalizowane nieopodal pętla autobusowa oraz przystanek tramwajowy najstarszej warszawskiej linii nr 20 gwarantują wygodny dojazd do centrum miasta.

Położenie osiedla na granicy Lasu Bemowskiego i Kampinosu, które stanowią swoiste „zielone płuca” lewobrzeżnej Warszawy, zapewnia bliski kontakt z naturą. To tutaj znajdują się malownicze rezerwaty przyrody Kalinowa Łąka i Łosiowe Błota (jak sama nazwa wskazuje – chętnie odwiedzane przez łosie), z krajoznawczymi ścieżkami rowerowymi i spacerowymi.

Wybór lokalizacji przez dewelopera nie był przypadkowy – Osiedle Dekada ukryte pośród drzew, zlokalizowane jest na terenie cenionego przez mieszkańców Boernerowa, w pobliżu ulicy Radiowej. Profbud tworząc to nowe miejsce dla mieszkańców Bemowa, postawił na rewitalizację klimatycznego zakątka, położonego w sąsiedztwie ronda im. Pułkownika Bernarda Adameckiego. To wyjątkowe miejsce z bogatą historią. W pierwszej połowie XX w. na prośbę Ignacego Boernera wybudowano osiedle mieszkalne dla pracowników Transatlantyckiej Centrali Radiotelegraficznej. Powstały wówczas 284 domy mieszkalne. Projekt Osiedla Dekada został włączony w interesujący obszar zarówno pod względem historycznym, jak i kulturalnym. Nowe budynki wkomponowano w historyczne osiedle, należące do wspólnoty Radiowa 21.

Dążąc do odnowienia przedwojennych obiektów mieszkalnych, Profbud poddał je gruntownemu remontowi, którym zostały objęte nie tylko elewacje, ale i wszystkie instalacje w przestrzeniach wspólnych.

– Celem wykonania renowacji przedwojennych budynków było zapewnienie spójnej estetyki przestrzeni z poszanowaniem historycznego dziedzictwa dzielnicy. W ten sposób chcieliśmy nadać niepowtarzalny charakter całej inwestycji. Rewitalizowane miejsca posiadają dusze dawnych czasów, dzięki czemu wzbogacają architekturę danego miejsca – komentuje Bohdan Szułczyński, wiceprezes zarządu Profbud.

Inwestycja składa się z 5 budynków wielorodzinnych, od II do IV pięter. Znalazło się tam łącznie 81 lokali o powierzchni od 40 do 130 m2. Część mieszkań została wyposażona w ogrody zimowe i dwupoziomowe tarasy z niezwykłym widokiem na las. Pod koniec stycznia Profbud uzyskał prawomocne pozwolenie na użytkowanie, dzięki czemu już pierwsi mieszkańcy mogą w pełni korzystać z uroków swojego wymarzonego M w malowniczej okolicy Boernerowa.

Mieszkania: rośnie gdyńskie osiedle Azymut

azymut

Osiedle Azymut – tak nazywa się nowa inwestycja mieszkaniowa, która rośnie w Gdyni. Osiedle przy ul. Wielkopolskiej, w dzielnicy Mały Kack to projekt firmy Inpro.

W jego ramach powstanie 7 budynków od 3 do 5 kondygnacji, w których znajdzie się 175 mieszkań. Osiedle będzie ogrodzone i dozorowane. Mieszkańcy będą mogli korzystać z parkingu podziemnego, piwnic, wózkowni, placu zabaw.  Ceny brutto lokali rozpoczynają się od 7020 zł za mkw. Oddanie Osiedla Azymut do użytku zaplanowano na czerwiec 2019 roku.

Rynek mieszkaniowy Warszawy wg Ochnik Development

Dzielna 64_Ochnik Development_mieszkanie pokazowe_

W ostatnich trzech latach sprzedaż na rynku deweloperskim regularnie rosła prawie o jedną piątą rocznie. Liderem pod względem popytu wciąż pozostaje Warszawa, w której kwartalnie sprzedaje się około 7,5 tys. nowych mieszkań, a rocznie do nabywców trafia ponad 28 tys. lokali deweloperskich. Co piąte budowane w Polsce mieszkanie sprzedawane jest w stolicy.

Pod koniec ubiegłego roku deweloperzy oferowali na rynku warszawskim około 18 tys. mieszkań, wśród których było tylko 2,1 tys. ukończonych lokali. Stołeczna oferta jest szeroka, ale chłonność rynku jeszcze większa. Zdaniem analityków, czas jaki obecnie potrzebowaliby deweloperzy na wyprzedanie swojej oferty nigdy nie był tak krótki.

Warszawa przyciąga młodych ludzi

W Warszawie potrzeba mieszkań, bo do żadnej innej aglomeracji w kraju nie ściąga tak dużo młodych ludzi, jak do stolicy. Według danych GUS, w latach 2005–2016 na pobyt stały zameldowało się w Warszawie ponad 265 tys. ludzi, wśród których najliczniejszą grupę stanowiły osoby w wieku 25–29 lat. Najwięcej z nich przybyło z województwa lubelskiego, łódzkiego i podlaskiego oraz z gmin ościennych. Najczęściej nowi mieszkańcy przyjeżdżali do Warszawy z takich miast jak Piaseczno (5,5 tys.), Lublin (5,4 tys.), Radom (4,6 tys.), Łódź (4,4 tys.) i Białystok (3,9 tys.).

Nowi mieszkańcy najchętniej wybierają Białołękę i Wesołą, dzielnice które należą do najtańszych w mieście oraz Wilanów, w którym ceny mieszkań kształtują się w okolicy średniej stawki ofertowej na rynku deweloperskim w Warszawie. Na Białołęce najtańsze budowane lokale można znaleźć już w cenie poniżej 5 tys. zł za metr kw., a w kwocie 5,5 tys. zł/mkw. jest już spory wybór mieszkań.

Stawki na rynku deweloperskim powoli, ale systematycznie rosną. W zeszłym roku mieszkania zdrożały najbardziej w Trójmieście i Warszawie, a w tym roku deweloperzy nadal podnoszą ceny. Dotyczy to zarówno mieszkań z segmentu popularnego, jak i premium. Mimo to chętnych do zakupu jednak nie ubywa, bo wzrost płac w ubiegłym roku był jeszcze wyższy.

Podwyżki cen nowych mieszkań wiążą się z rosnącymi kosztami realizacji inwestycji, a przede wszystkim zakupu ziemi pod budowę mieszkań. – W Warszawie ceny gruntów w ostatnim czasie wzrosły najbardziej w Polsce. Wyższy koszt pozyskania działek pod inwestycje w naturalny sposób przekłada się na ceny sprzedawanych mieszkań – informuje Tomasz Sadłocha z Ochnik Development. – Utrzymaniu poziomu stawek ofertowych nie sprzyja również zwiększający się deficyt gruntów inwestycyjnych. Parceli, na których można budować, szczególnie w centrum Warszawy, jest coraz mniej, a dostęp do ziemi kontrolowanej przez skarb państwa ogranicza także proces wdrażania rządowego programu Mieszkanie Plus – wyjaśnia specjalista.

– Sytuacji nie poprawia też niedobór pracowników, z którym borykają się firmy budowlane realizujące inwestycje – dodaje ekspert Ochnik Development. Przyznaje jednak, że pomimo wzrostu stawek rynkowych, paradoksalnie rośnie zainteresowanie droższymi mieszkaniami, budowanymi w wyższym standardzie, w tym także apartamentami oferowanymi w inwestycji Dzielna 64 prowadzonej przez Ochnik Development na warszawskim Muranowie.
Większym powodzeniem klientów w Warszawie cieszą się teraz, nie tylko lokale wysokiej jakości, ale i o większym metrażu. Ich nabywcy przenoszą się z mniejszych lokali, które zajmowali wcześniej do lepszych i wygodniejszych mieszkań, co jest konsekwencją wzrostu ich zamożności

Jak podaja analitycy, nieruchomości najwyższej klasy kosztują w Warszawie od 9,5 do 14,3 tys. euro (40–60 tys. zł) za mkw. Prognozują, że średnie ceny takich nieruchomości, podobnie jak popyt na nie, będą dalej rosły. Dzięki wzrostowi stawek za 3–5 lat w Warszawie osiągnięty zostanie w tym segmencie poziom cen Amsterdamu i Berlina, za 6–7 lat Monachium, za 10–11 lat Paryża i Londynu, a za 16–17 lat Nowego Jorku.

Autor: Ochnik Development

Mieszkania: Osiedle Morelowa rośnie w Warszawie

Morelowa

Na terenie warszawskiej Białołęki rośnie nowy projekt mieszkaniowy Bouygues Immobilier Polska – Morelowa, czyli rodzinne osiedle złożone z dwóch etapów. Na terenie inwestycji trwają już intensywne prace. Zakończono budowę płyt fundamentowych oraz ścian bocznych hali garażowej. Planowany termin oddania mieszkań do użytku przypada na I kwartał 2019.

Białołęka to obecnie jedna z dzielnic, w której powstaje największa liczba mieszkań. Przyszli mieszkańcy często wybierają tę lokalizację. Czynnikiem determinującym wybory nabywców są przede wszystkim cena lokalu oraz atrakcyjne i zróżnicowane otoczenie budynku. W ślad za inwestycjami deweloperów, czyli licznymi nowymi przedsięwzięciami mieszkaniowymi, następuje intensywny rozwój niezbędnej infrastruktury użytkowej, placówek edukacyjnych i punktów usługowych. Wśród osób, które decydują się na zakup nieruchomości na Białołęce, są tak single, jak i rodziny z dziećmi.

Osiedle Morelowa zaprojektowano przede wszystkim z myślą o rodzinach z dziećmi. Przedsięwzięcie zostanie zrealizowane w dwóch etapach. W ramach pierwszego powstanie 68 lokali. Natomiast drugi obejmuje 169 mieszkań. Lokale mają zróżnicowane metraże. W związku z tym zarówno single, jak i rodziny z dziećmi niewątpliwie wybiorą odpowiedni metraż, dostosowany do potrzeb. Nabywcy mogą kupić mieszkanie 1-pokojowe w cenie od 181 tys. zł, 2-pokojowe – od 227 tys. zł oraz 3-pokojowe w cenie od 306 tys. zł. W ramach projektu dostępna jest limitowana pula lokali z wykończeniem w cenie, od 5 799 zł/mkw.

Inwestycja zlokalizowana jest blisko węzłów komunikacji miejskiej. Przyszli mieszkańcy w 15 minut autobusami linii pospiesznych dotrą do stacji metra Marymont. Natomiast samochodem czas podróży do Centrum zajmie 30 minut.

Victoria Dom buduje kolejne mieszkania dwów warszawskich inwestycji

Viva Garden 8

Deweloper Victoria Dom rusza z kolejnymi etapami w ramach dwóch popularnych warszawskich inwestycji. Pierwszy to osiedle Viva Garden 8 na bliskiej Białołęce. Projekt dostarczy 100 mieszkań, z których dwupokojowe lokale można kupić poniżej 220 tys. złotych a trzypokojowe za około 280 tysięcy złotych.

Oddanie trzech kameralnych budynków do użytkowania planowane jest na ostatni kwartał 2019 roku. Drugim projektem wprowadzonym do sprzedaży jest Osiedle Mieszko 2 na Pradze Południe oferujące łącznie 62 lokale, gdzie ceny oscylują wokół 7 tysięcy złotych za metr. Zakończenie tej inwestycji również planowane jest na ostatni kwartał 2019 roku.

Viva Garden 8 to wyczekiwany przez klientów kolejny etap osiedla, który powstanie na zielonej Białołęce przy ulicy Białołęckiej. Z kolei Osiedle Mieszko 2 to drugi etap popularnej inwestycji zlokalizowanej w miejscu dawnej fabryki słodyczy przy ul. Chrzanowskiego na warszawskim Grochowie. „

– Uruchamiamy kolejne etapy projektów, które zyskały już dużą popularność wśród klientów. Osiedla cenione są głównie ze względu na atrakcyjne rozkłady, konkurencyjne ceny, a także bardzo dobre lokalizacje, świetnie skomunikowane z innymi częściami miasta. Osiedle Viva Garden 8 dzieli zaledwie 70 metrów od przystanku autobusowego stanowiącego idealne połączenie z centrum. Równocześnie sprawną komunikację z centrum Warszawy zapewnia Trasa Armii Krajowej i Most Północny. Z kolei Osiedle Mieszko 2 znajduje się 300 m od przystanków autobusowych i 2 km od stacji SKM Olszynka Grochowska. W bezpośrednim pobliżu inwestycji planowane są dwie stacje III linii metra – Mińska i Rondo Wiatraczna” – podkreśliła Monika Śliwa Dyrektor Marketingu Victoria Dom.

 

Mieszkanie Plus – założenia programu okazały się mrzonką?

jaaa3

Program Mieszkanie Plus miał być remedium na bolączki mieszkaniowe Polaków, do tego tanie remedium – dostępne dla ludzi niezbyt dobrze uposażonych. Niestety teraz okazuje się, że założenia były zbyt optymistyczne. Tanio może nie być…

Mieszkanie Plus, czyli program budowy czynszówek na wynajem, ma zastąpić ukończone Mieszkanie dla Młodych. Filozofia pomocy w nowym wydaniu jest zupełnie inna Rząd chce niwelować deficyt mieszkaniowy w Polsce, budując tanio i na wynajem.
O tym, że problem jest, nie trzeba nikogo przekonywać. Wg danych Eurostatu w Polsce na 1000 osób przypada około 366 lokali. To znacznie poniżej europejskiej średniej, która wynosi 460 mieszkań na 1000 mieszkańców. Do tego żyjemy w przeludnieniu. Wg Eurostatu taki stan rzeczy dotyczy 44 proc. Polaków. Wśród państw unijnych gorzej jest tylko w Rumunii i na Węgrzech.

To właśnie ma się zmienić, dzięki Mieszkaniu Plus. Szansę na dach nad głową dostaną ludzie, którzy nie mają kapitału i zdolności kredytowej. Oni będą mogli wynajmować tanio, z szansą dojścia do własności po 30 latach. Słowa przedstawicieli rządu wydawały się nie bez pokrycia, po tym jako opublikowano pierwsze stawki najmu tych mieszkań. Dla przykładu – w Warszawie ceny bez opcji dojścia do własności została określona na nieco ponad 13 zł/mkw. miesięcznie. Jest to ponad 3 razy mniej od czynszów rynkowych. W opcji z dojściem do własności najemca zapłaci nieco ponad 19 zł/mkw. co jest i tak o ponad 100 proc. mniejszym czynszem niż rynkowy. Inne przykłady: we Wrocławiu czynsze mają wynosić odpowiednio 11 i 15 zł, podobnie w Gdańsku, w Białymstoku niecałe 10 i 14 zł, podobnie w Lublinie.

Skąd takie preferencyjne czynsze? Rząd tłumaczy, że wszystko dzięki niskim kosztom budowy – często niższy niż 2000 zł/mkw. Tak niskie koszty miało się udać wypracować m.in. dzięki odpadnięciu nakładów na grunt. Tereny inwestycyjne pod Mieszkania Plus pochodzą ze skarbu państwa lub samorządów.

Idea szybko zyskała na popularności. Liczba gmin zainteresowana Mieszkaniem Plus przekroczyła 70. Już w marcu wprowadzą się pierwsi lokatorzy do „mieszkań plus”. Chodzi o 230 lokali w Jarocinie. Na koniec trzeciego kwartału 2017 w budowie było ponad 1200 mieszkań od państwa.

Problem jednak w tym, że założenia okazują się zbyt optymistyczne

Za tanio?

Z raportów NBP wynika, że przeciętny koszt budowy 1 mkw. mieszkania w Polsce wynosi niecałe 3000 zł. Ostatnio przez media przewinęła się fala informacji o tym, że Mieszkanie Plus czekać będzie poprawka. Deweloperzy bowiem nie garną się do taniego budowania, a zaproponowane czynsze są zbyt niskie, by całość się bilansowała. Na razie brak szczegółów, ale wygląda na to, że z szumnych zapowiedzi trzeba będzie się wycofać. Zamiast być taniej, będzie drożej. Rząd co prawda planuje jakoś zminimalizować negatywny wydźwięk i pracuje nad systemem dopłat do czynszów dla niektórych najemców. Szczegółów na razie brak.

Kogo zaboli Mieszkanie Plus?

Rodzi się jednak pytanie – czy tańsza państwowa konkurencja może być zagrożeniem dla deweloperów i inwestorów na rynku najmu? Nawet przyjmując, że udałoby się utrzymać zaproponowane stawki, wydaje się, że odpowiedź będzie przecząca. Przede wszystkim dlatego, że wpływ na rynek miałaby duża liczba mieszkań oddana w krótkim czasie. W tym przypadku plany inwestycyjne co prawda są duże (nawet 100 tys. mieszkań), ale rozciągnięte na wiele lat. Ponadto mieszkaniowy rynek pierwotny jest najsilniejszy w największych miastach. Tu zapotrzebowanie na mieszkania jest bardzo duże. Dotyczy to także rynku najmu. Mieszkanie Plus byłoby w ośrodkach takich jak Wrocław, Kraków, czy Warszawa, jedynie nic nie znaczącym epizodem. Co innego w miastach małych. Tu rzeczywiście lokalni deweloperzy czy właściciele mieszkań pod wynajem, mieliby się czego obawiać. Na małych rynkach buduje się niewiele. Nawet kilkadziesiąt nowych mieszkań może zmienić sytuację jeśli chodzi o ceny. Państwo jako silny inwestor mogłoby w takich ośrodkach zdominować rynek, także najmu, który jest płytki.

Marcin Moneta – komercja24

Nowa inwestycja w segmencie domów od Dekpol S.A.

Wizualizacja Nowe Rokitki Park II

Dekpol S.A. wprowadził do oferty 12 domów jednorodzinnych w okolicach Tczewa. Nowy projekt jest drugim etapem budowy osiedla Nowe Rokitki Park. Ceny domów liczących ponad 110 m2 powierzchni użytkowej wynoszą od 379 tys. zł. Oddanie do użytkowania inwestycji planowane jest na koniec 2018 roku.

Osiedle domów Nowe Rokitki Park II  powstaje w otoczeniu licznych jezior i lasów.  Przepiękna okolica oraz przynależny do każdego domu ogród, sprawią że mieszkańcy osiedla będą mogli obcować z naturą na co dzień oraz korzystać z możliwości aktywnego spędzania czasu wśród zieleni. Jednocześnie dogodna lokalizacja umożliwia szybki dojazd do Tczewa (10 minut samochodem), Starogardu Gdańskiego (25 minut), czy Gdańska (40 minut). W najbliższej okolicy znajduje się także stacja PKP Czarlin łącząca Kulice Tczewskie z Gdynią, Tczewem, Bydgoszczą oraz Inowrocławiem.

Nowa inwestycja jest drugim etapem budowy osiedla Nowe Rokitki Park. W ramach pierwszego etapu powstało 8 domów.

Echo Investment startuje z nową inwestycją komercyjną na Mokotowie

Moje Miejsce

Otwarta przestrzeń do pracy dla 3,5 tys. osób, mieszkania dla ponad 700 osób, ogólnodostępne przestrzenie: zielone skwery, otwarte place, kawiarnie, restauracje, delikatesy, place zabaw oraz liczne udogodnienia, m.in. stacje wypożyczenia rowerów oraz car sharingu. Echo Investment startuje z budową kolejnego fragmentu miasta na Dolnym Mokotowie.

Projekt nazywa się Moje Miejsce. Echo Investment stworzy je na ponad trzech hektarach. Ten otwarty dla wszystkich fragment Warszawy zaprojektowali architekci z pracowni JEMS.

– Moje Miejsce będzie kolejnym po Browarach Warszawskich kawałkiem dobrego miasta, tworzonym przez Echo Investment. To przenikające się przestrzenie mieszkań, zielonych skwerów, uliczek, biur i licznych udogodnień. Jesteśmy współodpowiedzialni za to, by miasta rozwijały się w sposób zrównoważony, ich przestrzeń była otwarta i zachęcała do korzystania z niej. Moje Miejsce zostało zaprojektowane tak, by było przestrzenią do rozwijania się, wypoczywania i oddechu – mówi Waldemar Olbryk, członek zarządu Echo Investment.

Moje Miejsce ma się składać z pięciu kameralnych części mieszkaniowych z 244 mieszkaniami, do tego dojdą dwa biurowce o łącznej powierzchni 34 tys. mkw., lokale usługowe i liczne udogodnienia. Działka w 20 proc. będzie pokryta trawnikiem, kwiatami, krzewami i drzewami. Zieleń pokryje również dachy. Dodatkowo Echo Investment posadzi drzewa na przyległych terenach publicznych, wzdłuż przedłużonej ulicy Bobrowieckiej. Potwierdzeniem faktu, że Moje Miejsce będzie spełniało wszelkie kryteria energooszczędności i zrównoważenia, będzie certyfikat BREEAM.
Jesienią ubiegłego roku ruszyły wykopy pod fundamenty pierwszego biurowca. Za kilka tygodni rozpoczną się również prace przy budynkach mieszkaniowych i drugim biurowcu. Moje Miejsce powinno być gotowe już pod koniec 2019 roku.

 

Jest pozwolenie na budowę kolejnych mieszkań Forum Wola

forum_wola

Deweloper Robyg uzyskał pozwolenie na budowę kolejnych mieszkań w ramach inwestycji Forum Wola. Powstanie tu 141 lokali mieszkalnych o 7 usługowych. Będzie także przedszkole i garaż podziemny.

Mieszkania będą miały powierzchnię od 29 do 117 mkw. Ceny zaczynają się od 6950 zł/mkw.

Prace budowlane, związane z tym etapem projektu, ruszą jeszcze w I kw. 2018  i zakończą się w drugim kwartale 2019 r. Wszystkie mieszkania będą standardowo wyposażone w system Smart House. W całej inwestycji powstanie ok. 900 lokali.

Inwestycja mieszkaniowa – co daje sukces?

paul

Inwestycja mieszkaniowa – jak każda – może być udana, lub nie. Nie ma ani gwarancji sukcesu, ani przepisu na sukces. Warto jednak zdawać sobie sprawę z ryzyk i tendencji rynkowych. Obecnie zakupy inwestycyjne w mieszkaniówce biją rekordy popularności. Nie znaczy to jednak, że każdy jest trafiony. Czym się kierować wybierając nieruchomość pod inwestycje?

Powinna ona dawać wysokie prawdopodobieństwo 1) zachowania i wzrostu wartości w przyszłości 2) możliwości uzyskiwania dochodu pasywnego z tytułu wynajmu. Te dwa czynniki są oczywiście powiązane ze sobą – atrakcyjne, dobrze położone nieruchomości łatwiej się wynajmują, takie obiekty też mniej poddają się wahaniom koniunkturalnym i z czasem zyskują na wartości. Oczywiście to tylko teoria – w praktyce nie mamy pojęcia co się stanie z rynkiem za kilkanaście – kilkadziesiąt lat, a tyle może wynieść czas potrzebny na zwrot z inwestycji mieszkaniowej. Nawet tzw. pewniaki mogą być wielką niewiadomą. Generalnie jednak – przyjmując że nie dojdzie do najróżniejszych „apokalips”, które wywrócą nasze życie do góry nogami, przyjmuje się, że najbardziej odporne na spadek wartości są nieruchomości o wysokim standardzie w bardzo dobrych lokalizacjach. Za takie uważa się m.in. centra dużych miast. Ten wniosek wynika z obserwacji. Na polskim rynku nieruchomości momentem krytycznym było pęknięcie bańki cenowej z lat 2006 – 2008. Wtedy też doszło do bardzo mocnej, sięgającej kilkudziesięciu procent, przeceny mieszkań. Najmniej traciły jednak właśnie świetnie zlokalizowane apartamenty. Przykładowo – 8 lat temu za mieszkania w kamienicach przy płycie wrocławskiego rynku płaciło się po minimum 10 tys. zł/mkw. Dziś stawki są te same i wyższe.

Drogi i świetnie zlokalizowany „pewniak” to jednak też spory wydatek, na który wielu inwestorów najzwyczajniej w świecie może być nie stać. Owszem takie mieszkanie uzasadnia wysoki czynsz, ale niekoniecznie sprawia to, że inwestycja szybciej się zwróci, bowiem koszty poniesione były znacznie wyższe.

Dlatego warto się zastanowić nad mieszkaniem tańszym, w nieco gorszej lokalizacji, co nie znaczy że nie atrakcyjnej. Generalnie im dalej od centrum, tym taniej. Im bardziej peryferyjna lokalizacja mieszkania na wynajem, tym mniej potencjalnych chętnych, chyba że… rejon jest dobrze skomunikowany. Kwestia komunikacji łączy różne grupy klientów, nie ważne czy chodzi o studentów, młode małżeństwa – itp. Mieszkanie może być oddalone od centrum miasta, ale ważne jest, by połączenia transportu miejskiego i drogowego pozwalały w miarę szybko przedostać się w różne części metropolii. Duże znaczenie komunikacji widzieliśmy na przykładzie warszawskiej Pragi – Północ. Po uruchomieniu drugiej linii metra ta – dotychczas nieatrakcyjna dzielnica – znacznie zyskała na popularności.

Oczywiście na rentowność inwestycji wpływ ma cena. Mieszkanie powinno być kupione jak najtaniej, jednocześnie chodzi o nieruchomość, która pozwoli nam ustalić jak najwyższy czynsz. Inwestor powinien szukać więc okazji – mieszkań wystawionych na sprzedaż poniżej swej rynkowej wartości, zbyt przecenionych w stosunku do stawek średnich w danej lokalizacji itp. Gdzie szukać takich nieruchomości? Mogą być to np. mieszkania do remontu, albo wystawione na licytacje komornicze itp.

Kolejna kwestia – parametry mieszkania. Duże? Małe? Jaki standard? Jaki typ budynku? Odpowiedzi na wszystkie te pytania powinny być wynikiem określenia, do jakiej grupy klientów adresujemy ofertę. Jeśli chcemy wysokiego standardu, uzasadniającego wysoki czynsz, w grę nie wchodzi mieszkanie w wielkiej płycie, w budynku bez windy itp. Z drugiej strony – należy sobie odpowiedzieć, czy zależy nam na szybkości transakcji. Klient zamożniejszy zapłaci więcej, ale też takich osób jest generalnie mniej. Stąd może lepszym rozwiązaniem jest „zwykłe” mieszkanie o przeciętnym standardzie, adresowane do szerokich rzesz potencjalnych klientów?

Na pewno nie warto przesadzać z powierzchnią nieruchomości. Zarówno deweloperzy, jak i firmy monitorujące rynek potwierdzają: Polacy wybierają raczej mieszkanie małe i takie też lokale najszybciej się sprzedają i wynajmują. Najpopularniejsze są małe dwa pokoje – do 50 mkw. Jeśli natomiast kupimy duże mieszkanie – powyżej 70 mkw. – będzie nam ciężej znaleźć klienta, który wynajmie w całości. Nie znaczy to jednak, że duże mieszkania są na „straconej” pozycji. Bardzo dobrym wyjściem w takiej sytuacji może być wynajem z podziałem na pokoje. Potencjalnie daje on wyższą zyskowność, ale też wymaga więcej osobistego zaangażowania właściciela – lokatorzy częściej rotują, a mieszkanie może się szybciej zużywać.

Paweł Kanturski – komercja24.pl

Ceny mieszkań pójdą w górę przez rosnące koszty budów?

dm-navigator-ceny-foto

Co dalej z rozpędzonym rynkiem mieszkaniowym? Wg ekspertów na dostępność nowych inwestycji mogą wpłynąć rosnące ceny gruntów – nawet o kilkadziesiąt procent. Ten czynnik, w połączeniu z coraz większym brakiem siły roboczej w budownictwie, przekłada się też na wzrost kosztów realizacji inwestycji mieszkaniowych. Niewykluczone, że deweloperzy spróbują w części przerzucić je na nabywców. 

Ubiegły rok był okresem bardzo dobrej koniunktury na rynku mieszkaniowym. Na wysokim poziomie utrzymywała się podaż, a popyt na mieszkania wzrósł o 20 proc. Z końcem ubiegłego roku zaczęły rosnąć też ceny. Ponadprzeciętne wzrosty odnotowały rynki w Gdańsku, Krakowie i Łodzi. Najmniej było to odczuwalne w Warszawie, gdzie stawki podlegały tylko niewielkim wahaniom.

– Duża aktywność w zakresie sprzedaży mieszkań powoduje, że mamy efekty w postaci rosnących cen gruntów dla deweloperów. W Warszawie wzrosły nawet o 80 proc., w innych miastach o około 40–50 proc. Wiąże się to również z brakiem rąk do pracy. Generalni wykonawcy podnoszą ceny, bo jest presja płacowa ze strony pracowników – mówi Mateusz Mucha.

Deweloperzy mają kłopoty z pozyskaniem pracowników, bo na polskim rynku panuje historycznie niskie bezrobocie (6,6 proc. na koniec grudnia według GUS). Budownictwo jest w czołówce branż, które mają największe problemy ze znalezieniem rąk do pracy.

Ekspert Domu Maklerskiego Navigator prognozuje, że w 2018 roku deweloperzy będą chcieli przerzucić część wyższych kosztów realizacji inwestycji na nabywców. Rekordowo niskie stopy procentowe w dalszym ciągu będą jednak napędzać duży popyt na mieszkania.

– Patrzymy na rynek z umiarkowanym optymizmem. Niski poziom stóp procentowych będzie dalej mocno wspierać popyt. Wiele osób nadal zamiast trzymać środki na lokacie, przeznacza je na zakup mieszkań na wynajem, które dają obecnie wyższy zwrot niż lokata. Sądzimy, że ten trend utrzyma się w 2018 roku, ponieważ RPP skłania się raczej ku utrzymaniu poziomu stóp procentowych na obecnym poziomie. Dużo zależy od tego, na ile deweloperzy będą w stanie uzupełniać ofertę mieszkań, jak szybko będą w stanie procedować nowe wnioski o pozwolenia na budowę – mówi Mateusz Mucha.

Z danych Izby Zarządzających Funduszami i Aktywami wynika, że w 2016 roku 51 proc. inwestujących Polaków wybrało nieruchomości jako formę lokowania kapitału.

Prezes Narodowego Banku Polskiego prof. Adam Glapiński konsekwentnie zapowiadał w ostatnich tygodniach, że stopy procentowe najprawdopodobniej nie wzrosną w 2018, a być może również i w 2019 roku. To dobra wiadomość dla kredytobiorców, którzy mogą liczyć na atrakcyjne warunki kredytowe przy zakupie mieszkania.

Newseria Biznes

 

Bouygues Immobilier Polska buduje mieszkania na Białołęce

Osiedle Morelowa_Bouygues Immobilier Polska_1

Bouygues Immobilier Polska – realizuje na warszawskiej Białołęce projekt Morelowa, czyli rodzinne osiedle złożone z dwóch etapów. Zakończono budowę płyt fundamentowych oraz ścian bocznych hali garażowej. Planowany termin oddania mieszkań do użytku przypada na I kwartał 2019.

Białołęka to obecnie jedna z dzielnic, w której powstaje największa liczba mieszkań. Przyszli mieszkańcy często wybierają tę lokalizację. Czynnikiem determinującym wybory nabywców są przede wszystkim cena lokalu oraz atrakcyjne i zróżnicowane otoczenie budynku.

– Planując nasze inwestycje, zawsze zwracamy uwagę na wiele kluczowych czynników takich jak m.in. lokalizacja inwestycji, jakość realizacji oraz to, jakie środki finansowe przyszły nabywca jest w stanie przeznaczyć na zakup nieruchomości. Aktualnie Białołęka należy do najprężniej rozwijających się dzielnic warszawskich. Jednocześnie powstające tutaj inwestycje nadal pozostają stosunkowo niedrogie i atrakcyjne dla mieszkańców – powiedział Krzysztof Foder, dyrektor sprzedaży i marketingu w Bouygues Immobilier Polska.

Osiedle Morelowa zaprojektowano przede wszystkim z myślą o rodzinach z dziećmi. Przedsięwzięcie zostanie zrealizowane w dwóch etapach. W ramach pierwszego powstanie 68 lokali. Natomiast drugi obejmuje 169 mieszkań. Lokale mają zróżnicowane metraże. W związku z tym zarówno single, jak i rodziny z dziećmi niewątpliwie wybiorą odpowiedni metraż, dostosowany do potrzeb.

Inwestycja zlokalizowana jest blisko węzłów komunikacji miejskiej. Przyszli mieszkańcy w 15 minut autobusami linii pospiesznych dotrą do stacji metra Marymont. Natomiast samochodem czas podróży do Centrum zajmie 30 minut.

Równie ważna jest bliskość niezbędnej infrastruktury. W pobliżu znajdują się instytucje edukacyjne, liczne punkty usługowe oraz sklepy – Lidl, czy Galeria Północna. Przyszli mieszkańcy będą mogli cieszyć się również długimi relaksującymi spacerami nad Kanałem Żerańskim. W zasięgu również 15 minut od inwestycji, do dyspozycji pozostają kompleks sportowy oraz korty tenisowe.

Klub Fitness w apartamentach Angel City w Krakowie

Angel City_com

Sieć My Fitness Place wynajęła ponad 1500 mkw. w kompleksie luksusowych apartamentów Angel City w Krakowie. W transakcji wynajmującemu doradzała firma Colliers International.

Klub w kompleksie apartamentowym Angel City jest 12 klubem w portfolio nowo powstałej sieci fitness i 8 w Krakowie. Niewątpliwymi atutami nowego punktu jest jego lokalizacja – przy ul. Szlak 77, łatwy dostęp do komunikacji miejskiej oraz wysoki standard lokalu.

— Klub fitness w Angel City na stałe wpisał się w wizerunek kompleksu. Mieszkańcy i bywalcy tej okolicy to w przeważającej części ludzie młodzi, dla których obecność tego typu najemcy w kompleksie jest niezmiernie ważna — podkreśla Małgorzata Nowosielska z Angel Poland Group, właściciela kompleksu Angel City.

Angel City to 5 luksusowych budynków oferujących łącznie 350 mieszkań. Inwestycja zlokalizowana jest zaledwie 5 minut spacerem od Starego Miasta. Angel City jest częścią dużego urbanistycznego projektu o nazwie “Nowe Miasto”, którego zadaniem jest rewitalizacja przestrzeni wokół zabytkowego Dworca Kolejowego w Krakowie.

Mieszkania: rusza budowa Osiedla Foresta w Gdańsku

mysliwska_31_00b_m

Deweloper Dekpol S.A. rusza z nowym projektem na terenie Gdańska. W ramach osiedla Foresta obejmującego pięć kameralnych budynków wprowadzono do sprzedaży 157 komfortowych mieszkań o zróżnicowanych metrażach. Ceny lokali zaczynają się od 6890 zł za m2. Oddanie do użytkowania inwestycji planowane jest w etapach począwszy od czwartego kwartału 2019 r.

Osiedle Foresta to najnowsza inwestycja Grupy Kapitałowej Dekpol S.A., która powstaje w Gdańsku przy ulicy Myśliwskiej, w dzielnicy Piecki-Migowo.

Mieszkania na parterze będą posiadały ogródki, a lokale na wyższych piętrach słoneczne balkony. Na ostatniej kondygnacji każdego z budynków zaprojektowano lokale dwupoziomowe z zielonymi tarasami na dachu. Oddanie inwestycji do użytkowania planowane jest w etapach począwszy od czwartego kwartału 2019 r. Generalnym wykonawcą projektu jest spółka celowa Dekpol Inwestycje Sp. z o.o. Myśliwska Sp. K. Projekt architektoniczny przygotowała firma K&M Design.

Mieszkania będą wyposażone w inteligentny system sterowania obsługiwany za pomocą smartfona lub tabletu. Ponadto, wysoki komfort użytkowania lokali zapewnią również nowoczesne wideodomofony oraz cichobieżne windy obsługujące garaż i kondygnacje naziemne. Pod budynkami powstanie hala garażowa mieszcząca 158 miejsc postojowych. Na terenie osiedla dodatkowo zaplanowano parking naziemny z przeznaczeniem dla 31 samochodów osobowych.

 Tuż obok osiedla Foresta, w połowie 2019 roku, powstanie ulica Nowa Bulońska. Wykonanie tej inwestycji przewiduje również uruchomienie linii tramwajowej do ul. Warszawskiej.

Czy podwyżka stóp procentowych wpłynie na sprzedaż mieszkań?

Senatorska Łódź_Polnord

W jakim stopniu podwyżka stóp procentowych może zdaniem deweloperów wpłynąć na sprzedaż mieszkań? Sondę prezentuje serwis Dompress.pl

Mirosław Kujawski, członek zarządu LC Corp S.A.
Podwyżka stóp procentowych to oczywiście wzrost kosztów kredytu, spadek zdolności kredytowej, wzrost oprocentowania lokat, a więc możliwy odpływ klientów inwestycyjnych. Należy jednak zaznaczyć, iż zmiana stóp procentowych w 0,25 p.p. nie zmieni wiele. Wystarczy bowiem spojrzeć na bardzo dobrą sprzedaż, choć oczywiście nie tak dużą jak obecnie, w 2013 czy 2014 roku, kiedy to stopy procentowe wynosiły 2-3 proc., czyli nawet dwukrotnie więcej niż obecne 1,5 proc. Zmiana będzie miała jednak aspekt psychologiczny, po jednej podwyżce należy się spodziewać kolejnych, tym bardziej że rośnie inflacja. Obecnie wynosi ona około 2 proc., a jeszcze w latach 2014-2016 mieliśmy do czynienia z deflacją.

Dariusz Krawczyk, prezes zarządu Polnord S.A.
Trudno spodziewać się, by ewentualna podwyżka stóp była czynnikiem, który doprowadzi do znacznego obniżenia popytu na rynku mieszkaniowym. Mamy bowiem jednocześnie do czynienia ze stałym wzrostem wynagrodzeń, co przekłada się na poprawę zdolności kredytowej wielu potencjalnych nabywców mieszkań. Aktualnie poziom stóp procentowych jest rekordowo niski, więc jego stopniowe podnoszenie nie wpłynie na popyt i rynek kredytów w sposób gwałtowny.

Tomasz Sujak, członek zarządu Archicom S.A.
Dziś wysokość stóp procentowych utrzymuje się na wyjątkowo atrakcyjnym dla kupujących poziomie, jednak w dłuższej perspektywie liczymy się z ich wzrostem. Czas pokaże, czy to nastąpi już w tym roku. Warto pamiętać, że na koniunkturę na rynku mieszkaniowym mają wpływ również inne czynniki makroekonomiczne, jak rosnące płace i spadek bezrobocia, a w tym przypadku, nic nie wskazuje na zmianę korzystnego trendu. Inwestycja w nieruchomości cechuje się wciąż wyższą stopą zwrotu niż na przykład lokaty bankowe, poziom stóp procentowych ma więc wpływ na zainteresowanie zakupami nieruchomości. Dlatego wszelkim zapowiadanym zmianom w tym zakresie będziemy się bacznie przyglądać.

Eryk Nalberczyński, dyrektor ds. sprzedaży Lokum Deweloper
W 2018 roku spodziewamy się utrzymania popytu, mimo zapowiadanych podwyżek stóp procentowych. W Polsce nadal brakuje setek tysięcy mieszkań, a zainteresowanie zakupem w celach inwestycyjnych lub zaspokojenia własnych potrzeb mieszkaniowych wciąż jest wysokie. Inwestorzy przekonali się, że kupno mieszkania to dobra i pewna lokata kapitału.
Ponadto w ostatnich latach obserwujemy wzrost siły nabywczej Polaków, dzięki czemu zyskują coraz większe możliwości kredytowania zakupu mieszkania. W związku z tym umiarkowana podwyżka stóp procentowych, jakiej rynek się spodziewa, nie powinna wpłynąć na zahamowanie koniunktury. Również lokaty bankowe nie staną się wtedy atrakcyjną alternatywą dla tych, którzy poszukują sposobu na zainwestowanie środków.

Janusz Miller, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu Home Invest
Zapowiadane na koniec tego roku podwyżki stóp procentowych nie powinny znacząco wpłynąć na zahamowanie popytu na mieszkania. Poza tym są to tylko zapowiedzi, które nie wiadomo, czy zostaną zrealizowane. Jak się okazało, nabywcy mieszkań w ubiegłych latach poradzili sobie ze wzrostem wkładu własnego i nie wpłynęło to negatywnie na rynek mieszkaniowy, choć były takie obawy. W tym przypadku może być podobnie i kupujący także poradzą sobie z wyżej oprocentowanymi kredytami. Natomiast osoby, które będą miały nadwyżki finansowe nadal chętnie będą je lokowały na rynku nieruchomości, bo to bezpieczna forma inwestowania kapitału. Tym bardziej, że lokaty bankowe pomimo zapowiadanego wzrostu stóp procentowych i tak prawdopodobnie nie będą na tyle atrakcyjnie oprocentowane, aby dawały podobny zwrot z inwestycji, jak wynajem lokali.

Mirosław Łoziński, prezes zarządu Waryński S.A. Grupa Holdingowa
Przy oprocentowaniu lokat bankowych na obecnym poziomie w przedziale od 1 proc. do 2 proc. inwestycja w mieszkanie dająca zwrot powyżej 4 proc. wciąż jest atrakcyjna. Znacząca część klientów kupuje mieszkania za gotówkę. Możliwy wzrost stóp procentowych, w krótkim okresie dotknie głównie osoby ubiegające się o kredyt hipoteczny, dla których istotna jest zdolność do obsługi zadłużenia, ustalana na dzień zawarcia umowy kredytowej.

Zuzanna Kordzi, dyrektor ds. handlowych w Eco Classic
Na razie nie ma żadnych, potwierdzonych informacji na temat podwyżek stóp. Jeżeli nastąpią to w dalszej perspektywie i będą nieznaczne. Dopóki mamy dobrą sytuację gospodarczą, a klientów stać na raty lub częściowe finansowanie zakupu mieszkania gotówką, popyt nie zmaleje. Ważna jest też rentowność wynajmu, który jeszcze długo będzie podstawową konkurencją dla lokat bankowych.

Marcin Liberski, dyrektor marketingu i sprzedaży w Atlas Estates
Jeśli potwierdzi się scenariusz sygnalizowany przez analityków, zgodnie z którym stopy wzrosną w ostatnim kwartale bieżącego roku, popyt na mieszkania może ulec osłabieniu, ale w niewielkim stopniu. Może mieć to swoje konsekwencje dopiero w 2019 roku, jeśli Rada Polityki Pieniężnej po ewentualnej podwyżce podtrzyma swoje decyzje w kolejnych okresach.

Małgorzata Szwarc-Sroka, Członek Rady Nadzorczej J.W. Construction Holding S.A. nadzorujący Pion Ekonomiczny i Biuro Relacji Inwestorskich
Sądząc po naszych wynikach sprzedaży, zapowiedzi podwyżki stóp procentowych zdają się nie zniechęcać inwestorów do lokowania oszczędności w nieruchomościach. Inwestowanie w nieruchomości nadal przynosi większe zyski niż lokaty bankowe. Na zmniejszenie popytu mogą wpłynąć też inne czynniki, na przykład rosnące ceny mieszkań, które generowane są coraz wyższymi cenami gruntów i materiałów budowlanych oraz kosztami wykonawstwa.

Adrian Potoczek, dyrektor ds. sprzedaży w Wawel Service
Podwyżki stóp procentowych prawdopodobnie wpłyną na zmniejszenie popytu na mieszkania. Osoby decydujące się na kredyt będą uważniej przeglądać oferty, kalkulować, czy kupno mieszkania w danej inwestycji jest dobrym wyborem, najkrócej mówiąc – zastanawiać się czy im się to opłaca. Jeśli chodzi o inwestorów, nawet jeżeli stopy procentowe wzrosną o 1 proc. nadal zakup mieszkania będzie bardziej opłacalny niż lokata bankowa.

Jerzy Kłeczek, specjalista ds. marketingu w Activ Investment
Podwyżki stóp procentowych nie powinny znacząco obniżyć popytu na mieszkania, bo większość kredytobiorców posiada środki na wkład własny i ma wystarczające dochody, by podołać wymogom bankowym. Jeszcze większa grupa klientów nabywa lokale za gotówkę. Dotyczy to szczególnie mieszkań pod wynajem, a ten rynek w dużych miastach wciąż się rozwija. Jedynie kupno mieszkania na wynajem przy wsparciu kredytowym może przestać się opłacać.

Adam Dąbkowski, dyrektor generalny Nexity Polska
Ceny rosną, a nieodłącznym zjawiskiem towarzyszącym temu procesowi jest wzrost stóp procentowych, z czym wszyscy inwestorzy muszą się z nim liczyć. Wyższe stopy oznaczają droższe kredyty, co może spowodować spadek popytu na mieszkania. Same mieszkania również prawdopodobnie zdrożeją.
Drugim czynnikiem związanym ze wzrostem stóp jest coraz lepsze oprocentowanie lokat. To także może mieć znaczenie dla osób, które rozważają zakup mieszkania, jako jednej z form inwestowania kapitału. Być może część z nich zdecyduje się właśnie na lokatę. To zmniejszy skalę zakupów inwestycyjnych.
Spodziewamy się jednak, że potencjalne zmiany na rynku będą miały łagodniejszy charakter niż te, które można było obserwować w latach 2007-2008. Polska nadal charakteryzuje się niskim odsetkiem osób żyjących w wynajętych mieszkaniach w porównaniu do zachodnich sąsiadów. Popularność najmu nadal będzie rosła, podobnie jak średni poziom czynszów, toteż taka inwestycja będzie nadal opłacalna.

Autor: Dompress.pl

Rynek mieszkaniowy pobija własne rekordy. Świetne dane za 2017 rok

image-3033200_640

Ponad 72 tysiące nowych mieszkań sprzedanych w największych miastach kraju – takim wynikiem zakończył się rok 2017 na rynku pierwotnym. Tym samym deweloperzy pobili własny rekord sprzedażowy z roku wcześniejszego, gdy nabywców zyskało ponad 62tys. mieszkań.

Takie dane dostarcza REAS w swoim najnowszym raporcie. Wyniki sprzedaży okazały się lepsze od tych z 2016 roku aż o ponad 17 proc. I choć  wzrosła również podaż (deweloperzy oddali ponad 67 tys. mieszkań – o 2 tys. więcej niż rok wcześniej) to jednak, jak podkreślają autorzy raportu, po raz pierwszy podaż przestała nadążać za popytem, co poskutkowało wzrostem cen.

Według REAS mocno podrożały mieszkania w Trójmieście – aż o 15 proc., z kolei w Łodzi i w Warszawie wzrost wyniósł ponad 8 proc. Popyt głównie generowały zakupy za gotówkę lub z wysokim wkładem własnym – głównie w celach inwestycyjnych.

Co dalej z rynkiem mieszkaniowym? Eksperci uważają, że ten rok będzie trudniejszy, choć zmiany nie będą bardzo odczuwalne. W każdym razie może być to początek końca hossy w mieszkaniówce. Po stronie podaży zagrożeniem jest m.in. brak terenów inwestycyjnych, który może poskutkować dalszym wzrostem cen. Po stronie popytu największy wpływ będzie miała ewentualna podwyżka stóp procentowych, która ograniczy zdolność kredytową, a także stopniowo (jeśli będzie seria podwyżek) będzie zmniejszać rentowność inwestycji pod wynajem.

Brak gruntów przełoży się na drożejące mieszkania w 2018 roku

cenatorium-prognozy-foto

Ceny mieszkań z rynku pierwotnego w dużych miastach mogą wzrosnąć w 2018 roku głównie za sprawą rosnących cen gruntów – prognozują analitycy Urban.one. Deweloperom coraz trudniej znaleźć atrakcyjne lokalizacje pod budowę, a te najlepsze są znacznie droższe. Drugim czynnikiem, który może się przyczynić do wzrostów cen lokali są rosnące koszty wykonawstwa. Podwyżek za to nie powinny się obawiać osoby szukające nieruchomości w mniejszych miejscowościach, gdzie ceny gruntów są bardziej stabilne.

Newseria Biznes

Co zbudują deweloperzy w 2018 roku?

BASTION WAŁOWA_LC CORP

Jakie projekty deweloperzy planują wprowadzić na rynek w tym roku? Jakie mieszkania w nich zaoferują? Sondę przeprowadził serwis Dompress.pl

Mirosław Kujawski, członek zarządu LC Corp S.A.

Inwestycje, które planujemy wprowadzić do sprzedaży w tym roku będą w większości nowymi projektami w nowych lokalizacjach. Znajdzie się wśród nich m.in. inwestycja Przy Mogilskiej w Krakowie. Kolejne etapy w ramach już realizowanych inwestycji planujemy w gdańskich osiedlach Bastion Wałowa i Świętokrzyska Park. W naszej nowej ofercie znajdą się projekty skierowanie zarówno do klientów poszukujących mieszkań na własne potrzeby mieszkaniowe, jak również pod inwestycję.

Dariusz Krawczyk, prezes zarządu Polnord SA.

W tym roku będziemy kontynuować przyjętą politykę sprzedażową, prezentując zróżnicowaną i atrakcyjną ofertę mieszkań, dostępną dla różnych grup klientów na terenie całego kraju, głównie w Warszawie, Trójmieście, Łodzi, Olsztynie, Szczecinie i we Wrocławiu. Pod koniec ubiegłego roku nasza oferta mieszkaniowa powiększyła się o nowe lokale w Łodzi i Gdańsku. Projekt Senatorska 29 w Łodzi to 246 mieszkań i lokali usługowych usytuowanych w kamienicy nawiązującej do klasycznej architektury. W Gdańsku do sprzedaży trafiło natomiast 66 mieszkań w trzecim etapie inwestycji Fotoplastykon. Duży bank ziemi, powiększony w ubiegłym roku o działki zakupione w atrakcyjnych lokalizacjach Trójmiasta i Warszawy, pozwoli spółce uzupełnić ofertę sprzedażową w roku bieżącym. Inwestycje planowane do uruchomienia dotyczą głównie rynku warszawskiego i trójmiejskiego, które zgodnie z realizowaną strategią, stanowią główne obszary działalności firmy.

Tomasz Sujak, członek zarządu Archicom S.A.

Poszukujący mieszkań we Wrocławiu mogą liczyć na nowe etapy w wieloetapowych osiedlach społecznych Olimpia Port, czy Cztery Pory Roku. Ogromne zainteresowanie Browarami Wrocławskimi przyspieszyło pracę nad nowymi etapami tej inwestycji. W tym roku planujemy rozszerzenie oferty o apartamenty nad rzeką i lofty w ramach kompleksu przy ulicy Jedności Narodowej. W sprzedaży pojawią się również zupełnie nowe projekty, m.in. we wrocławskich Krzykach, czy krakowskim Podgórzu.

Eryk Nalberczyński, dyrektor ds. sprzedaży Lokum Deweloper
W 2018 roku planujemy poszerzyć naszą ofertę o dziesiąty etap inwestycji Lokum di Trevi w Krzykach-Tarnogaju we Wrocławiu. Wprowadzimy do sprzedaży także drugi etap prestiżowego osiedla Lokum Vena położonego w sąsiedztwie Ostrowa Tumskiego i wrocławskiego Starego Miasta.
W ofercie znajdą się również kolejne etapy naszych projektów w Krakowie – osiedla Lokum Vista i Lokum Siesta. Przygotowujemy także nową inwestycję, która będzie zlokalizowana przy ulicy Klimeckiego w Krakowie.
Spektrum mieszkań, jakie mamy w ofercie, pozwala na zaspokojenie potrzeb osób szukających małych lokali w celach inwestycyjnych, jak również tych, którzy potrzebują większej przestrzeni. Nasze mieszkania czteropokojowe są tak funkcjonalnie zaprojektowane, że stanowią doskonałą alternatywę dla domu.

Janusz Miller, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu Home Invest
Jeszcze w styczniu br. planujemy rozpocząć sprzedaż mieszkań w nowej inwestycji Willa Ochota przy ulicy Mszczonowskiej w Warszawie. Będzie to kameralny budynek o ciekawej architekturze, zlokalizowany wśród terenów zielonych, idealnie wpisujący się w zabudowę dzielnicy Ochota. W ofercie znajdą się przemyślane kawalerki, a także funkcjonalne i komfortowe mieszkania dwu i trzypokojowe. Niezaprzeczalnym atutem inwestycji jest lokalizacja w odległości 150 m od stacji WKD Warszawa Reduta Ordona.
Ponadto w tym roku zamierzamy wprowadzić na rynek kilka nowych inwestycji w innych dzielnicach Warszawy, w tym na Woli przy ulicy Okopowej, na Bielanach przy ulicy Przy Agorze, a także wieloetapowy projekt Warszawski Świt położony na pograniczu Pragi Północ i Targówka.

Zuzanna Kordzi, dyrektor ds. handlowych w Eco Classic
W pierwszym półroczu planujemy wprowadzić do sprzedaży piaty etap inwestycji Wolne Miasto w Gdańsku. Od niespełna roku mamy również w zawieszeniu dwie nowe inwestycje w innym mieście, co jest związane z barakiem decyzyjności urzędów. Z analizy przebiegu procesów inwestycyjnych ostatnich kilku przedsięwzięć wynika, że więcej czasu zajmuje przygotowanie inwestycji z uzyskaniem wszystkich urzędowych decyzji i zezwoleń niż sprzedaż.

Marcin Liberski, dyrektor marketingu i sprzedaży w Atlas Estates Naszą flagową inwestycją realizowaną w bieżącym roku będzie osiedle mieszkaniowe przy ulicy Nakielskiej na warszawskiej Woli. Obecnie jesteśmy na etapie wyboru generalnego wykonawcy tego projektu. W ramach inwestycji powstanie 251 mieszkań, z których najmniejsze będą miały powierzchnię 31 mkw., a największe 93 mkw. W ofercie znajdą się również lokale usługowe usytuowane na parterze budynku.

Małgorzata Ostrowska, Członek Zarządu i Dyrektor Pionu Marketingu i Sprzedaży w J.W. Construction Holding S.A.
W tym roku istotnym wydarzeniem dla spółki będzie rozpoczęcie realizacji ostatniego etapu osiedla Bliska Wola na prawie 1500 mieszkań, co stanowić będzie zakończenie tego flagowego projektu. Znajdą się tam zarówno tradycyjne lokale mieszkalne, jak i jednostki aparthotelowe, mini-apartamenty na wynajem oraz lokale handlowo-usługowe. Kontynuujemy także realizację inwestycji położonych na warszawskiej Białołęce: osiedli Zielona Dolina i Wrzosowa Aleja, do których dołączy także projekt przy ulicy Berensona.

W 2018 roku będziemy realizować również kolejne etapy 30 kondygnacyjnego wieżowca w Szczecinie – Hanza Tower, w którym znajdzie się blisko 500 apartamentów oraz domów szeregowych na osiedlu Villa Campina, położonym 8 minut od warszawskiego Bemowa. Przygotowujemy się także do uruchomienia dwóch inwestycji w Gdańsku: Apartamenty Pod Bukiem przy ulicy Jesionowej oraz Horizon Gdańsk przy ulicy Starowiejskiej. Ponadto oczekujemy na pozwolenie na budowę trzeciego obiektu, który wejdzie w skład sieci Varsovia Apartamenty, zlokalizowanego przy ulicy Pileckiego w Warszawie oraz aparthotelu Bernadowo Apartments przy ulicy Spokojnej w Gdyni.

Adrian Potoczek, dyrektor ds. sprzedaży w Wawel Service W tym roku planujemy wprowadzić na rynek dwie nowe inwestycje w Krakowie. Jedna z nich zlokalizowana będzie w Małym Płaszowie, druga w Prądniku Czerwonym. Planujemy również drugi etap inwestycji przy ulicy Lema oraz trzeci etap budowy projektu Krygowskiego w Krakowie. We wszystkich nowych nieruchomościach znajdą się komfortowe mieszkania dopasowane do potrzeb, zarówno singli, młodych małżeństw, jak i rodzin z dziećmi. W ofercie drugiego etapu inwestycji przy ulicy Lema zaprojektowane zostały 100 metrowe apartamenty z przestrzennymi 100 metrowymi tarasami. Nie zapominamy także o ofercie skierowanej do inwestorów poszukujących nieruchomości pod wynajem.

Jerzy Kłeczek, specjalista ds. marketingu w Activ Investment
Poza sześcioma realizowanymi obecnie inwestycjami, w 2018 roku zamierzamy wprowadzić na rynek kolejnych 7 projektów, które zlokalizowane będą w Krakowie, Katowicach i we Wrocławiu. Oferowane będą w nich zarówno kawalerki, jak i większe mieszkania trzy i czteropokojowe. Najwięcej znajdzie się w nich jednak lokali dwupokojowych, które obecnie cieszą się największym zainteresowaniem klientów.

Adam Dąbkowski, dyrektor generalny Nexity Polska
Klienci cenią sobie projekty gwarantujące niestandardową ofertę rekreacyjną, jak jezioro na wyłączność, które przewidziane jest w naszym osiedlu LifeTown przy ulicy Kłobuckiej w Warszawie i MY Bemowo 3 zlokalizowanym przy ulicy Batalionów Chłopskich, czy prywatna siłownia, która znajdzie się w warszawskiej inwestycji SkyLife przy ulicy Jana Kazimierza. Na tego rodzaju rozwiązania klienci mogą liczyć w naszych projektach, które realizować będziemy w 2018 roku.

Autor: Dompress.pl

Jakie wyniki osiągnęli deweloperzy w 2017 roku?

SĹ‚oneczne Stablowice_Archicom

Na ile mieszkań firmy znalazły nabywców w minionym roku? Ile wprowadziły na rynek? Czy ubiegłoroczny bilans okazał się lepszy od odnotowanego w 2016 roku? W jakim stopniu deweloperzy zrealizowali założone cele? Sondę przeprowadził serwis Dompress.pl

Mirosław Kujawski, członek zarządu LC Corp S.A.

Rok 2017 spółka zamknęła wynikiem 2029 podpisanych umów deweloperskich, przedwstępnych netto, czyli już po uwzględnieniu rozwiązań. Tym samym trzeci rok z rzędu przekroczony został poziom sprzedaży 2000 lokali. W 2017 roku, podobnie jak rok wcześniej, do oferty wprowadziliśmy ponad 2200 mieszkań. Miniony rok był rekordowy pod względem liczby przekazanych mieszkań, których było 1801.

Dariusz Krawczyk, prezes zarządu Polnord SA.

W 2017 roku Polnord odnotował rekordowe wyniki w swojej 40 letniej historii, jeśli chodzi o liczbę mieszkań zakontraktowanych i wprowadzonych na rynek. Grupa podpisała umowy przedwstępne i rezerwacyjne na 1389 lokali, co stanowi wzrost o ponad 35 proc. w porównaniu do roku 2016, w którym zakontraktowaliśmy 1024 lokale. W wyniku finansowym za 2017 rok ujętych zostanie 1126 lokali, których własność została przeniesiona na nabywców. Stanowi to wzrost o ponad 33 proc. w stosunku do roku 2016, kiedy liczba podpisanych aktów wynosiła 843.

Polnord ustanowił także rekord w liczbie mieszkań wprowadzonych do sprzedaży – 1650 lokali, co stanowi zwiększenie podaży o 688 lokali w porównaniu do oferty wprowadzonej na rynek w roku poprzednim. Powyższe wyniki wskazują, że realizacja celu zapisanego w strategii firmy na lata 2016-2019 przebiega zgodnie z założeniami. Rekord sprzedaży to przede wszystkim efekt skutecznie przeprowadzonej restrukturyzacji spółki, w tym odpowiedniej strategii sprzedażowej i dużej aktywności firmy, jeśli chodzi o uruchamianie nowych inwestycji.

Tomasz Sujak, członek zarządu Archicom S.A.

Ubiegły rok był dla nas wyjątkowo udany. W 2017 roku klienci nabyli w naszych inwestycjach 1431 lokali, czyli o 51,9 proc. więcej niż w 2016 roku. W lipcu ubiegłego roku, dzięki połączeniu sił z mLocum, weszliśmy na rynek ogólnopolski, oferując nieruchomości w Poznaniu, Łodzi, Gdyni i Krakowie. Wspólnie sprzedaliśmy 1594 mieszkania w całej Polsce, przekraczając tym samym założone cele sprzedażowe.

W 2017 roku wprowadziliśmy do sprzedaży około 1500 lokali we Wrocławiu oraz 360 w Łodzi i Gdyni, czyli o ponad 500 mieszkań więcej niż w roku ubiegłym. W minionym roku przekazaliśmy w ręce nowych właścicieli 942 mieszkania, czyli o 0,4 proc. więcej niż rok wcześniej.

Eryk Nalberczyński, dyrektor ds. sprzedaży Lokum Deweloper

2017 rok był dla Lokum Deweloper rekordowy. Osiągnęliśmy sprzedaż na poziomie 1052 lokali, co oznacza 63 proc. wzrost w porównaniu do 2016 roku. Tym samym, po raz pierwszy przekroczyliśmy próg 1000 mieszkań i zrealizowaliśmy z nadwyżką cel założony na ten rok. W 2016 roku nabywców znalazło 646 lokali.

Na koniec 2017 roku mieliśmy zawartych 210 umów rezerwacyjnych, to prawie dwukrotny wzrost w porównaniu do poprzedniego roku, z czego 181 umów we Wrocławiu i 29 w Krakowie. Miniony rok kończyliśmy z 774 lokalami w ofercie oraz 1543 w realizacji. W samym 2017 roku wprowadziliśmy do sprzedaży 1268 mieszkań, 1026 we Wrocławiu i 242 w Krakowie.

Janusz Miller, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu Home Invest

Grupa Kapitałowa Home Invest w 2017 roku osiągnęła zadowalające wyniki sprzedaży lokali mieszkalnych i usługowych. Założone plany zostały w pełni wykonane. Ubiegłoroczny bilans jest porównywalny do poprzedniego. Średnio rocznie sprzedajemy około 200 lokali, ale w najbliższych latach chcemy podwoić wynik. W 2017 roku wprowadziliśmy do sprzedaży niespełna 100 nowych mieszkań w drugim etapie inwestycji Krasińskiego 58 na warszawskim Żoliborzu.

Komentarz Małgorzaty Szwarc-Sroki, Członek Rady Nadzorczej J.W. Construction Holding S.A. nadzorujący Pion Ekonomiczny i Biuro Relacji Inwestorskich

Rok 2017 oceniamy jako dobry. Sprzedaż utrzymywała się na stabilnym poziomie przez cały rok. W czwartym kwartale 2017 roku spółka J.W. Construction Holding S.A. znalazła nabywców na 580 lokali. To o 44 procent więcej niż w tym samym okresie 2016 roku, kiedy sprzedaliśmy 404 lokale. W całym 2017 roku sprzedaliśmy 1819 lokali. To wzrost o ponad 15 proc. w porównaniu do 2016 roku.

Adam Dąbkowski, dyrektor generalny Nexity Polska

W 2017 roku wyniki firmy były satysfakcjonujące, notujemy trend wzrostowy sprzedaży. W ubiegłym roku sprzedaliśmy o blisko 12 proc. więcej mieszkań niż rok wcześniej. W ostatnim półroczu uruchomiliśmy w Warszawie trzy projekty mieszkaniowe: NextUrsus przy ulicy Posag 7 Panien, LifeTown przy ulicy Kłobuckiej i MY Bemowo 3 zlokalizowane przy Batalionów Chłopskich. Łącznie zaoferowaliśmy w nich ponad pół tysiąca funkcjonalnych mieszkań w dobrze skomunikowanych rejonach stolicy.

Jerzy Kłeczek, specjalista ds. marketingu w Activ Investment

Kolejny rok zrealizowaliśmy założone cele. W 2017 roku sprzedaliśmy ponad 750 mieszkań i kilka lokali handlowych i jest to wynik porównywalny do roku 2016. Kolejny raz powtarzała się sytuacja, kiedy zanim wbita została przysłowiowa łopata w ziemię, w czasie przedsprzedaży nabywców znajdowało, w zależności od inwestycji, nawet do 75 proc. mieszkań.

Adrian Potoczek, dyrektor ds. sprzedaży w Wawel Service 

W 2017 roku Wawel Service odnotował najlepsze wyniki sprzedaży. Cel został osiągnięty. Wprowadziliśmy na rynek kilka nowych inwestycji: Krygowskiego w sercu krakowskich Klin (100 mieszkań), Piasta Park na Mistrzejowicach (300 mieszkań), Apartamenty Nowa Bonarka na Podgórzu Duchackim (81 mieszkań), Apartamenty Wiśniewskiego na Ruczaju w Krakowie (14 kameralnych mieszkań) i rozpoczęliśmy budowę drugiego etapu inwestycji Bytkowska Park w Katowicach (60 mieszkań).

Autor: Dompress.pl

Dekpol S.A. o połowę poprawił sprzedaż mieszkań

Grano Residence

Dekpol S.A. w 2017 r. sprzedał łącznie 802 mieszkania, co oznacza wzrost o blisko 50% względem poprzedniego roku. W wyniku finansowym za 2017 rok rozpoznanych zostanie 573 lokali przekazanych klientom czyli ponad trzykrotnie więcej niż w roku 2016, kiedy wydano 176 mieszkań.

 „Miniony rok w zakresie działalności deweloperskiej był dla nas bardzo udany. Osiągnęliśmy nowe rekordy sprzedażowe, kontynuując wysoką dynamikę wzrostu. Nasza zdywersyfikowana oferta jest dobrze dopasowana do oczekiwań klientów. Realizowane projekty obejmują zarówno budowę osiedli mieszkaniowych, osiedli domów jednorodzinnych, luksusowych apartamentowców, jak również condo hoteli. W tym roku zakładamy utrzymanie wysokiego tempa wzrostu sprzedaży mieszkań” – powiedział Mariusz Tuchlin, Prezes Zarządu Dekpol S.A.

Zarząd Dekpol S.A. zakłada jednocześnie, że w wyniku finansowym za 2017 r. rozpoznanych zostanie 573 lokali, których własność została przeniesiona na klientów na podstawie zawartych umów notarialnych. Dla porównania w wyniku finansowym za poprzedni rok rozpoznanych zostało 176 mieszkań.

Dekpol S.A. realizuje obecnie projekty deweloperskie na terenie Gdańska, Gdyni, Tczewa i Juraty. W Gdańsku powstaje Osiedle Zielone, Osiedle Młoda Morena, Osiedle Młoda Morena Park oraz nowoczesny kompleks apartamentowo–hotelowy Grano Residence. W Gdyni budowane jest Osiedle Na Fali, w Tczewie realizowana jest inwestycja Nowe Rokitki, a w Juracie luksusowy apartamentowiec Verano Residence.

Jest wykonawca osiedla Aroma Park w Warszawie

Aroma_Park

YIT, fiński developer, wybrał generalnego wykonawcę I etapu inwestycji Aroma Park. Projekt zrealizuje spółka UNIBEP.

Zadaniem wykonawcy będzie budowa budynku mieszkalnego o wysokości 4 kondygnacji nadziemnych, w którym znajdzie się 78 lokali mieszkalnych, 1 lokal usługowy oraz 95 miejsc postojowych. Inwestycja powstanie na działce o powierzchni blisko 3 ha, położonej przy ulicy Klasyków 10 w Warszawie.

– Aroma Park będzie realizowany w pięciu etapach. W ramach inwestycji powstaną kameralne 3-piętrowe budynki, których elewacja będzie nawiązywać do industrialnej przeszłości miejsca. W skład zespołu wchodzi historyczna zabudowa drożdżowni Henryka Bienenthala z lat 1902-1904, która zostanie przez nas zrewitalizowana. – mówi Joanna Lewandowska, dyrektor techniczny YIT w Polsce.

Projektantem Aroma Park jest pracownia KAPS ARCHITEKCI Korneluk Parysek Słowik Sp. z o.o. Przedsprzedaż mieszkań pierwszego etapu już trwa.

Ogromną wartość inwestycji stanowi otaczająca natura. Zieleń wraz z pięknym starodrzewiem to elementy, które stanowią blisko 40% powierzchni działki. Aroma Park graniczy także z odnowionym Parkiem Henrykowskim, który od kilku lat stanowi centrum życia kulturalnego i społecznego dzielnicy Białołęka. W ramach inwestycji powstanie także 6 stref specjalnych. Będą to kolejno strefa ciszy, strefa aktywności, strefa wspólna, dwie strefy półprywatne oraz strefa kontekstu historycznego. Pierwsze dwie będą służyć aktywnemu relaksowi – głównie dzięki przestrzeni dla miłośników jogi, placowi zabaw czy siłowni. Nie zabraknie również hamaków czy stolików szachowych. W strefach wspólnych i półprywatnych pojawią się natomiast ogród oraz przestrzeń piknikowa. Zaś strefa historyczna będzie stanowić reprezentacyjne wejście osiedla.

10 proc. wzrost cen mieszkań używanych we Wrocławiu

wrocaw-2795259_640

Koniec ze stabilizacją cen na rynku nieruchomości. Stawki w minionym roku szły wyraźniej w górę i wiele wskazuje na to, że ta tendencja utrzyma się również i w ciągu obecnych 12 miesięcy. Wśród miast regionalnych, gdzie mieszkania najbardziej podrożały jest Wrocław. Tu aż o 10 proc. zdrożały nieruchomości z rynku wtórnego.

Stabilizację cen mieliśmy kilka lat, po tym jak nieruchomości zaczęły odrabiać straty, po pęknięciu bańki cenowej. Ostatnie dwa lata to jednak okres świetnej koniunktury, rekordowy na wszystkich płaszczyznach – poza cenami. Te ciągle nie wróciły do szczytu z górki z lat 2006 – 2008. W każdym razie świetna sprzedaż, pomimo braku „dopalacza” w postaci MDM, sprawia, że deweloperzy testują wyższy poziom cen. Dotychczas duże wzrosty były hamowane przez odpowiednio wysoką podaż, ale ta zaczyna nie nadążać za popytem. Dlatego nieruchomości mieszkaniowe znów zaczęły dynamicznie drożeć.

Z danych NBP wynika, że w III kw. 2017 na rynku pierwotnym rok do roku najwyżej poszły w górę mieszkania w Szczecinie – aż o 12 proc. O ponad 8 proc. zdrożały nieruchomości w Krakowie i Gdańsku. To duże wzrosty biorąc pod uwagę, że wcześniej ceny zmieniały się o około 100 zł rocznie.

Na rynku wtórnym 11 – procentowy wzrost cen odnotowała Łódź, natomiast po 10 – procent podrożały mieszkania używane w Gdańsku i Wrocławiu. W tym tekście sprawdzimy aktualną sytuację w tym segmencie w stolicy Dolnego Śląska. Wg NBP, który publikuje dane o lokalnych średnich cenowych z miast wojewódzkich, w III kw. 2017 (ostatnie dane) za metr kwadratowy mieszkania używanego na sprzedaż we Wrocławiu płaciło się blisko 5800 zł. To wzrost o 10 proc. w stosunku do III kw. 2016, gdy metr kwadratowy kosztował 5300 zł/mkw.

Jeśli chodzi o mieszkania nowe na sprzedaż – te podrożały mniej, ale jednak również można mówić o istotnym wzroście. W III kw. 2017 przeciętnie stawka za nowe mieszkanie wynosiła blisko 6500, co stanowi o niecałe 5 proc. więcej niż rok wcześniej. W dłuższej perspektywie widać jednak wyraźniejszy wzrost cen. W III kw. 2013 średnio metr kwadratowy nowego mieszkania we Wrocławiu kosztował wg NBP niecałe 5500 zł. To oznacza, że w ciągu 4 lat ceny poszły w górę już o 18 procent.

Rozpiętość cenowa i lokalizacje

Ceny za drogie mieszkania o podwyższonym standardzie w dobrych lokalizacjach (centrum i rejony wokół centrum, skoncentrowane przy Odrze, dalsze osiedla o willowym charakterze – np. Biskupin, Zacisze, Karłowice, Oporów) wynoszą około 7 – 9 tys. zł/mkw. Za apartamenty w samym centrum, na zabytkowym Starym Mieście, trzeba płacić już kilkanaście tysięcy za metr.

Podwyższone stawki generalnie spotykamy w promieniu 2 – 3 km od ścisłego centrum oraz w dzielnicy Krzyki, choć wiele zależy od typu budownictwa i stanu budynku. Z tego powodu mieszkania w zrujnowanych kamienicach na Śródmieściu, mimo dobrej lokalizacji, mogą być tanie.

Nieco obniżone ceny dotyczą blokowisk z wielkiej płyty – tu rząd cenowy na rynku wtórnym wynosi około 5000 – 5500 zł/mkw. Mowa o takich osiedlach jak Gądów, Nowy Dwór, Popowice. Nieco tańszy jest natomiast Kozanów i Różanka.

Najtańsze lokalizacje mieszkaniowe to peryferyjne dzielnice, gdzie można spotkać oferty od około 4000 zł/mkw. Wymienimy tu m.in. Leśnicę, Psie Pole, Księże, Brochów. Warto zaznaczyć, że atrakcyjnie przedstawia się tu również oferta deweloperska. Stąd tzw. peryferie mogą być świetnym rozwiązaniem dla osób szukających nowego, za to dość taniego i w niezłym standardzie mieszkania. Z danych WGN wynika, że takie nieruchomości znajdziemy choćby w Leśnicy. Pamiętajmy, że miasto szybko się rozbudowuje, więc za kilka, kilkanaście lat wspomniane rejony nie będą już miały charakteru peryferii, ich wygląd i pozostałe cechy mocno się zmienią. Prawdopodobny będzie też wzrost cen mieszkań w lokalizacjach, które dzisiaj się mocno rozbudowują.

Marcin Moneta – komercja24

Szczecin „tygrysem” polskiego rynku nieruchomości?

poland-890431_640

Miasto wojewódzkie Szczecin, dotychczas postrzegane jako „drugoligowy” rynek nieruchomości, szybko goni największe i najsilniejsze ośrodki. Szczecin zanotował już bezprecedensowy wzrost popularności i inwestycji w segmencie nieruchomości komercyjnych, teraz wiele wskazuje na to, że tą samą drogą zmierza rynek mieszkaniowy. W ciągu 12 miesięcy to właśnie w Szczecinie najbardziej w Polsce podrożały mieszkania z rynku pierwotnego – aż o 12 proc!

Od kilku lat Szczecin wymienia się jako dynamicznie rozwijającą się lokalizację w segmencie nieruchomości komercyjnych – zwłaszcza magazynowych. Duża liczba nowych inwestycji – prężny rozwój. Wszystko to można powiedzieć w kontekście stolicy województwa zachodniopomorskiego. Na pewno z inwestycyjnego punktu widzenia zaletą jest świetna lokalizacja i poprawa warunków komunikacyjnych i infrastruktury drogowej. Droga S3 zapewnia dobre połączenie z południem kraju – oprócz tego na wyciągnięcie ręki są Niemcy a drogą morską lub lotniczą – Skandynawia. To walory nie do przecenienia.

Zjawiskiem częstym na rynku nieruchomości jest korelacja wzrostu segmentu komercyjnego z mieszkaniowym. Rozwój tego pierwszego podąża za tym drugim. Czy z takim zjawiskiem mamy obecnie do czynienia w Szczecinie? Być może – w każdym razie to tutaj najbardziej podrożały mieszkania wśród wszystkich miast wojewódzkich w kraju.

Takie dane dostarcza NBP. Chodzi o okres od III kw. 2016 do III kw. 2017. W tym czasie wg banku centralnego średnia cen mieszkań nowych w Szczecinie wzrosła aż o 12 proc. Obecnie średnie stawki w stolicy województwa zachodniopomorskiego wynoszą blisko 5400 zł/mkw. W III kw. 2016 było to 4800 zł za metr kwadratowy. Należy tutaj dodać, że choć miej to jednak również całkiem nieźle podrożał szczeciński rynek wtórny. W analizowanym okresie poszedł w górę o blisko 6 proc. (z 4062/mkw. do 4318/mkw.)- co jest również dobrym wynikiem.

Co prawda średnie stawki w Szczecinie są znacznie niższe niż w wiodących ośrodkach, takich jak Warszawa, Kraków, Wrocław, Poznań i Gdańsk (tylko w tych miastach wojewódzkich średnie ceny przekraczają 6000 zł), ale po wzrostach Szczecin plasuje się tuż za tymi metropoliami i ma najwyższe ceny spośród pozostałych miast regionalnych.

Co cechuje szczeciński rynek mieszkaniowy? Z danych WGN wynika, że przede wszystkim całkiem nieźle rozwinięty segment nieruchomości z wyższej półki. Ceny mieszkań o podwyższonym standardzie i apartamentów są właściwie na poziomie takich rynków jak Wrocław czy Kraków.

Górny pułap cen osiąga nawet 10 tys. zł/mkw. Do najpopularniejszych lokalizacji należą centrum i lewobrzeżne rejony miasta – takie jak m.in. Pogodno, Niebuszewo, Warszewo. Taniej jest w prawobrzeżnej części miasta, w kamienicach o gorszym stanie m.in. na Śródmieściu, i na niektórych blokowiskach.

Można podać kilka przykładowych ofert: za 70 – metrowy apartament zlokalizowany w 15 – piętrowym budynku z 2009 roku, między Warszewem i Osiedlem Książąt Pomorskich, należy zapłacić 700 tys. zł. W dzielnicy Warszewo 70 – metrowy apartament w budynku z 2013 roku wyceniono na 679 tys. zł, co daje stawkę wynoszącą niecałe 10 tys. zł/mkw. Mieszkanie o podwyższonym standardzie w nowym budownictwie w lokalizacji Pogodno to koszt ponad 8000 zł/mkw.

Jeśli chodzi o „zwykłe” mieszkania, segmencie popularnym – te odpowiadają średnim cenowym czyli około 5000 – 5500 zł/mkw. Takie nieruchomości znajdziemy m.in. w lokalizacji Niebuszewo, także Gumieńce, Warszewo, Śródmieście.

Do lokalizacji najtańszych należy raczej prawobrzeżna część miasta i nieruchomości w starszych kamienicach (nieremontowanych) oraz na blokowiskach. Najniższe ceny w Szczecinie zaczynają się od około 2200 – 2500 zł/mkw. na rynku wtórnym. Na pierwotnym jest to od około 3800 – 4200 zł za metr kwadratowy.

Paweł Kanturski –  komercja24

Kredyty mieszkaniowe po polsku – ad 2017

money-2696229_640

Choć Polacy nadal biorą najczęściej kredyty mieszkaniowe z minimalnym wkładem własnym, zdecydowanie w ostatnich latach w całej puli wzrósł udział zobowiązań, gdzie większość środków z własnej kieszeni wykłada kredytobiorca i tylko „podpiera” się środkami z banku. Jeśli chodzi o nieruchomości, które najczęściej kupujemy – tu się nic nie zmienia. Wśród mieszkań popularne są najbardziej małe dwa pokoje.

Wskaźnik Loan to Value pokazuje stosunek wysokości pożyczonego kapitału, do wartości nieruchomości. Im mniejszy, tym kredyt tańszy i bezpieczniejszy. Przez lata w akcji kredytowej zdecydowanie dominowały zobowiązania z minimalnym wkładem. Pamiętajmy, że jeszcze kilka lat temu w ogóle nie trzeba było mieć wkładu, by dostać kredyt.

Obecnie nadal umowy, gdzie wkład jest niewielki są najczęstsze, ale widzimy, że ich udział powoli maleje. Z danych Amron – Sarfin za III kw. 2017 wynika, że kredytów z wkładem do 20 proc. było 46 proc. Choć to dużo to wartość ta spadła. W III kw. 2013 roku, a więc ponad 4 lata temu było ich blisko 53 proc. Równolegle szybko rośnie udział kredytów małych, gdzie pieniądze z banku stanowią tylko wsparcie dla kupującego, a większość środków wykłada on samodzielnie. Chodzi więc o kredyty na nie więcej niż maksymalnie 30 proc. wartości nieruchomości, gdzie przynajmniej 70 proc. to kapitał kupującego.
W perspektywie 4 lat odnotowano w tej kategorii kilkukrotny wzrost. W III kw. 2017 takich kredytów było 14 proc. Pozornie nie jest to dużo, ale 4 lata wcześniej (w III kw. 2013) stanowiły one zaledwie 4 proc.

Należy tu zaznaczyć, że zdecydowanie wzrosła też wartość i udział transakcji dokonywanych całkowicie za gotówkę. Z czego to wynika? Eksperci podają jedną przyczynę: wzrost zakupów w celach inwestycyjnych. Inwestorzy aktualnie postrzegają nieruchomości jako atrakcyjną lokatę kapitału, na co przekłada się wysoka rentowność najmu – w największych miastach szacowana na 5 – 6 proc. W dobie rekordowo niskich stóp procentowych nieopłacalne są natomiast np. lokaty bankowe, także obligacje skarbowe. Kupujący decydują się więc wyciągnąć środki z mniej opłacalnych instrumentów i za te pieniądze zainwestować w mieszkania. Stąd wzrost udziału kredytów, które są tylko „dobraniem” brakującego kapitału.

Preferencje mieszkaniowe

W zakresie preferencji zakupowych na rynku nieruchomości nic się nie zmienia od lat. Stawiamy na mieszkania dość małe. Najpopularniejszy format to małe dwa pokoje – około 40 – 55 mkw. Dlaczego? Są to mieszkania dość tanie, jednocześnie popularne na rynku najmu. Idealnie nadają się na lokum dla bezdzietnej pary, czy też rodziny z jednym dzieckiem bądź singla, który może np. podnająć jeden pokój.

Wysokość kredytu

Zauważalny w zeszłym roku wyraźniejszy wzrost cen mieszkań (na niektórych rynkach nawet o 10 proc.) przełożył się prawdopodobnie na wzrost średniej wartości kredytu. W III kw. 2017 stanowiła ona około 230 tys. zł, na początku minionego roku było to o 20 tys. zł mniej.

W kwotowych klasach kredytowych, które stosuje Amron – Sarfin w swoich raportach, zdecydowanie dominują zobowiązania w wysokości od 100 do 200 tys. zł. Z raportu Amron Sarfin wynika, że w III kw. 2017 takich umów było 35 proc. Druga grupa kwotowa to kredyty w wysokości od 200 do 300 tys. zł – 25 proc. Natomiast te do 100 tys. zł stanowiły 15 proc. Tak więc ogromna większość, bo 75 proc. kredytów mieszkaniowych w Polsce zaciąganych jest na kwotę nie większą niż 300 tys. zł.

Waluta kredytu

Od kilku lat w tym zakresie nic się nie zmienia. Na mocy rekomendacji Komisji Nadzoru Finansowego kredyty walutowe mogą zaciągać obecnie osoby o wysokiej zdolności i co najważniejsze – zarabiające w danej walucie obcej. Nic więc dziwnego, że kredyty walutowe stanowią aktualnie absolutny margines. W zeszłym roku było to nie więcej niż 1,5 proc. O tym, że stać na nie ludzi dobrze uposażonych świadczy natomiast średnia wartość takiego kredytu, która wynosiła około 350 tys. zł, a więc o ponad 120 tys. więcej niż w przypadku „standardowych” kredytów walutowych.

Czas kredytowania

Tu również nie widać istotnych zmian. Ciągle zadłużamy się na maksymalne możliwe okresy. W całej puli zdecydowanie dominują kredyty na 25 do 35 lat. Z raportu Amron Sarfin dla Związku Banków Polskich za III kw. 2017 wynika, że w tym czasie było ich aż blisko 64 proc. Oczywiście wybierając długi czas kredytowania klienci banków zmniejszają sobie miesięczną ratę, ale jednocześnie całościowa kwota kredytu do spłacenia jest znacznie wyższa.

Marcin Moneta – komercja24

1427 mieszkań sprzedało Echo Investement w 2017 roku

Echo Investment w 2017 roku sprzedało 1 427 mieszkań – aż o 54% więcej niż w 2016 roku. Spółka podpisała z klientami 1 006 umów ostatecznych, przenoszących własność lokali – to ponad 120% wzrostu w porównaniu z poprzednim rokiem. Wyniki za 2017 rok są wyższe od zapowiedzi: Spółka zakładała sprzedaż 1,3 tys. mieszkań i przekazanie klientom około 925.
W samym IV kwartale 2017 roku Echo sprzedało 531 mieszkań i przekazało klientom klucze do 610 lokali.

– Konsekwentnie realizujemy strategię rentownego wzrostu, a wyniki sprzedaży mieszkań pokazują efekty naszej mobilizacji. W 2018 roku zamierzamy dalej rosnąć w sektorze mieszkaniowym, dlatego stale uzupełniamy ofertę i rozpoczniemy budowę co najmniej 1,1 tys. mieszkań w siedmiu projektach w Warszawie, Krakowie, Poznaniu, Wrocławiu i Łodzi – mówi Nicklas Lindberg, prezes zarządu Echo Investment.

Tylko w czwartym kwartale 2017 roku Echo Investment wprowadziło do oferty 7 projektów z blisko 900 lokalami. Wśród nich trzy powstają w Warszawie: kolejny etap Browarów Warszawskich, Osiedle RE:SET w sąsiedztwie największej dzielnicy biznesowej oraz Widoki Mokotów z widokiem na park Morskie Oko.

 

Rekordowa sprzedaż mieszkań od Archicomu w 2017 roku

olimpia-port_archicom

Grupa Archicom (w tym mLocum SA) osiągnęła w 2017 r. najlepszy wynik w swojej historii sprzedając 1.431 lokali, czyli o 51,9% więcej niż w 2016 r. Liczba wydanych lokali wyniosła 942, co oznacza wzrost w stosunku do ubiegłego roku o 0,4%.

W samym tylko IV kw. 2017 r. łączna sprzedaż obu firm sięgnęła 437 lokali, a liczba podpisanych aktów notarialnych wyniosła 444 sztuki.

– Zakończony przed kilkoma dniami 2017 rok to dla nas wyjątkowo udany i dynamiczny okres. W kwietniu świętowaliśmy nasze 30-lecie i myśleliśmy wtedy o umocnieniu naszej pozycji we Wrocławiu oraz planowanym od dawna rozpoczęciu działalności na innym rynku. A już pod koniec lipca sfinalizowaliśmy niezwykle ważną dla naszego rozwoju transakcję, dzięki której staliśmy się ogólnopolskim deweloperem i dzisiaj realizujemy projekty na wszystkich najważniejszych rynkach mieszkaniowych poza Warszawą – mówi Dorota Jarodzka-Śródka, Prezes Zarządu Archicom.

Oferta mieszkaniowa Grupy to około 1.900 lokali dostępnych w projektach mieszkaniowych we Wrocławiu, Krakowie, Łodzi, Poznaniu oraz Trójmieście. W 2017 r. do sprzedaży na terenie Wrocławia trafiło zgodnie z założeniami łącznie blisko 1.500 lokali. Oferta została uzupełniona o mieszkania w kolejnych etapach realizowanych wcześniej osiedli (Cztery Pory Roku, Olimpia Port, Forma, Na Ustroniu, Słoneczne Stabłowice, River Point i Księżno) oraz w nowej, cieszącej się ogromną popularnością inwestycji Browary Wrocławskie. Pod koniec września do sprzedaży wprowadzone zostały dwa pierwsze budynki tej inwestycji, w których znalazło się blisko 150 lokali, a w ramach realizacji całego kompleksu docelowo powstanie 1.000 mieszkań. Do oferty trafiły również projekty poza Wrocławiem, oferujące łącznie ponad 360 lokali (inwestycja Łąkowa w Łodzi oraz inwestycja Rozewska w Gdyni).

Bank ziemi Spółki pozwala na realizację łącznie około 5.900 kolejnych lokali. W 2017 r. Grupa zabezpieczyła grunty we Wrocławiu, Krakowie, Łodzi i Gdyni na ponad 1.800 mieszkań oraz przejęła kontrolę nad spółką mLocum posiadającą bank ziemi pozwalający na realizację ponad 1.300 lokali.

Apartamentowiec Angel River we Wrocławiu w stanie surowym

Angel_River

17 pięter, 55 metrów wysokości, widok na centrum miasta, rzekę i tereny zielone – to oferuje apartamentowiec Angel River, który osiągnął właśnie stan surowy otwarty. To piąty projekt Angel Poland Group we Wrocławiu.

Na ulicy Walońskiej 15-19 we Wrocławiu trwają intensywne prace budowlane przy realizacji tej  inwestycji.
– Jesteśmy na ukończeniu konstrukcji żelbetowej 17-piętrowej wieży. Inwestycja będzie gotowa w III kw. 2018 roku – mówi Sebastian Bieńkowski, dyrektor techniczny w Angel Poland Group.

Docelowo w apartamentowcach znajdzie się łącznie 341 mieszkań o powierzchni od 24 do 118 mkw. Wg dewelopera właścicieli znalazło już 85 proc. mieszkań i apartamentów.

Apartamentowiec zaoferuje wiele udogodnień. Będzie to między innymi kilkusetmetrowa strefa fitness z saunami i spa, reprezentacyjne lobby z miejscem spotkań dla mieszkańców, sala zabaw dla dzieci, a także kilkadziesiąt miejsc postojowych w garażu podziemnym dla gości czy stacja ładowania pojazdów elektrycznych.

Angel River to kolejna prestiżowa inwestycja Angel Poland Group po ostatnio zrealizowanych OVO Wrocław i Angel Care we Wrocławiu oraz Angel Wawel i Angel Plaza w Krakowie.  Projekt architektoniczny przygotowała pracownia projektowa Maćków, w oparciu o koncepcję pracowni Gottesman Szmelcman Architecture.
Szacowany całkowity koszt inwestycji to 110 mln zł.

Mieszkania coraz droższe, kredyty coraz większe

Osiedle Alpha - RED Real Estate Development - mieszkanie pokazowe

Hossa na rynku nieruchomości przekłada się na świetną koniunkturę w akcji kredytowej. Polacy znów nie boją się zadłużać. Zaciągamy coraz większe kredyty. Wynika to nie tylko z poprawy sytuacji finansowej. Po kilku latach stabilizacji mocniej do góry poszły ceny mieszkań.

Takie wnioski płyną z ostatnich danych NBP – za III kw. 2017. Wynika z nich, że w niektórych miastach regionalnych ceny rok do roku wzrosły o ponad 10 proc. To dużo na tle wcześniejszych, minimalnych ruchów cenowych. Stabilizacja cen mieszkań w Polsce trwała kilka lat, po pęknięciu bańki cenowej i mocnej korekcie, sięgającej nawet 30 proc. wartości. Później co prawda nastąpiło pewne odbicie cen, ale stawki zatrzymały się na określonym poziomie na kilka lat – i to pomimo rosnącego popytu i sprzedaży. Obecne wzrosty mogą świadczyć o tym, że przynajmniej w niektórych miastach, po wspomnianej stabilizacji cen mieszkań nie ma już śladu.

Z danych banku centralnego za III kw. 2017 wynika, że na rynku pierwotnym najwyższy wzrost cen rok do roku zanotowano w Szczecinie (obecna średnia stawka to niecałe 5400 zł/mkw., co stanowi skok o ponad 11 proc. rok do roku), następnie w Gdańsku, Gdyni, Krakowie i Opolu. W każdym z tych miast mieszkania nowe w ciągu 12 miesięcy – od 3 kw. 2016 do 3 kw. 2017 – podrożały o 8 proc.

Na rynku wtórnym duży skok cen odnotowano w Łodzi (o ponad 11 proc.) , następnie w Gdańsku, Gdyni, Wrocławiu i Katowicach – w każdym z tych miast nieruchomości mieszkaniowe podrożały o około 10 proc. Dla przykładu – we Wrocławiu w III kw. 2017, średnie, transakcyjne ceny mieszkań używanych, przeznaczonych na sprzedaż, wynosiły około 5700 zł. W III kw. 2016 było to 5300 zł.

Czy te dane oznaczają, że „taniej już było”? Niekoniecznie – co prawda wiele wskazuje na to, że dobra koniunktura będzie się utrzymywać, ale też firmy zdają sobie sprawę, że świetny popyt wcale nie wyrósł na mocnej podstawie. Dotychczas starały się nie przegrzać z cenami i równoważyć popyt podażą, czyli dostarczać na rynek odpowiednio dużą liczbę mieszkań. Co prawda aktualnie firmy zdają się testować wyższe ceny, to jednak z pewnością nie będą ich windować na podobieństwo z czasów górki cenowej 2006 – 2008. Widmo ewentualnej nadpodaży, zwłaszcza przy prawdopodobnej podwyżce stóp procentowych w przyszłym roku wydaje się tu wystarczającym „straszakiem”.

Kwestia stóp procentowych będzie odgrywać niebagatelną rolę dla rynku mieszkaniowego i kredytowego. Można się spodziewać, że już w przyszłym roku skończy się era rekordowo niskich stóp – na poziomie 1,5 proc. Co prawda jeśli nastąpi seria podwyżek, to będzie ona rozciągnięta w czasie, ale i tak przełoży się na osłabienie popytu. Jeśli dodać do tego wywindowane ceny mieszkań, to możemy mieć do czynienia z kolejnym pęknięciem bańki i mocną przeceną.

Warto jednak zaznaczyć, że rosnące ceny mieszkań nie wszystkim nie są na rękę. Właściciele, którzy kupowali swe mieszkania w latach 2006 – 2008, czyli na tzw. górce cenowej, liczą że w końcu nastąpi mocniejsze odbicie. Po pęknięciu bańki cenowej ich nieruchomości mocno staniały. Przykładowo: w Warszawie w 2008 roku przeciętne ceny ofertowe na rynku pierwotnym sięgały nawet 9500 zł/ mkw. Dziś jest to o ponad 1500 zł mniej! Wielu właścicieli, którzy kupili mieszkania w tamtym okresie, nie ma możliwości sprzedaży bez realizacji straty. Często nie ma szans na spłatę z uzyskanych środków pozostałości zobowiązania kredytowego.

Kredyty coraz większe

Wyraźniejszy wzrost cen mieszkań na razie nie odbija się negatywnie na popycie, natomiast być może ma wpływ na wzrost przeciętnej wartości zaciąganego kredytu.

Z ostatniego raportu Amron – Sarfin dla Związku Banków Polskich wynika, że średnia wielkość kredytu mieszkaniowego, udzielonego w III kw. 2017 wynosiła 240 tysięcy złotych i była wyższa o 2 proc., wobec wcześniejszego kwartału w przypadku kredytów złotowych, oraz o 10 proc. w przypadku kredytów walutowych.

Co prawda w analizowanym okresie akcja kredytowa nieco przyhamowała: banki udzieliły 45 824 kredytów mieszkaniowych o wartości 10,950 mld zł – o 8,03% mniej i o 6,3 % niższej wartości niż we wcześniejszym kwartale, ale eksperci podkreślają, że akcja kredytowa w miesiącach letnich i tak była wyraźnie lepsza niż rok wcześniej. Bankowcy spodziewają się więc rekordu na rynku kredytowym w 2017 roku.

Marcin Moneta – komercja24