Administracja skarbowa na nowych zasadach. Nikt się nie ukryje przed fiskusem?

1166872912_ozog_KAS

1 marca weszła w życie ustawa o Krajowej Administracji Skarbowej. Zmiany mają pozwolić lepiej zarządzać skarbówką oraz poprawić efektywność kontroli podatkowych. Ta zmiana to krok w dobrym kierunku, ale ustawa powiela dotychczasowe ułomności przepisów prawnych – ocenia dr Irena Ożóg, doradca podatkowy. Wg ekspert wstawa podważa również dwuinstancyjność, bo odwołanie od decyzji naczelnika urzędu celno-skarbowego będzie składać się do tego samego organu.

Krajowa Administracja Skarbowa zaczęła działać 1 marca. Kompetencje urzędów skarbowych, celnych i urzędów kontroli skarbowej zostały ujęte  w jednej ustawie, choć same procedury kontrolne pozostają raczej niezmienione.

Skupienie w jednych rękach różnych pionów administracji skarbowej pozwala na lepsze zarządzanie nią. Mając na uwadze, że to od jakości i sprawności administracji podatkowej zależy poziom realizacji dochodów budżetowych, ta zmiana idzie w dobrym kierunku  – podkreśla w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes dr Irena Ożóg, doradca podatkowy Kancelarii Ożóg Tomczykowski.

Wg niej zmiana struktury skarbówki dla podatników będzie praktycznie nieodczuwalna. To co ma znaczenie to tryb odwoływania się od decyzji wydanych przez naczelników urzędów skarbowych. Teraz  formalnie odwołanie ponownie trafi do tego samego organu. Zdaniem ekspertów to wątpliwe konstytucyjnie rozwiązanie, bo narusza dwuinstancyjność postępowania.

Jak wskazuje Ożóg, ustawa o KAS sankcjonuje aktualną, choć wadliwą, praktykę wszczynania postępowania bez zawiadomienia podatnika, uzasadniając to żądaniem organu prowadzącego postępowanie karne skarbowe lub weryfikacją zasadności zwrotu VAT.

Obawy budzą działania urzędów celno-skarbowych, które mają wykrywać i zwalczać nieprawidłowości, a będą mogły m.in. zakładać podsłuchy czy wchodzić do podatników z bronią. Jak jednak przekonuje ekspertka, nie jest to żadna nowość, bo i dotychczas tego typu działania były dopuszczalne.

Zdaniem doradcy podatkowego w ustawie brakuje możliwości przeprowadzenia przed organem I instancji rozprawy, w trakcie której mogłoby dojść do wyjaśnienia z urzędnikami okoliczności sprawy, w której uczestniczyliby także świadkowie lub biegli.

Biznes przyjmuje tę ustawę z pewną bojaźnią. Tym bardziej że media wciąż straszą. Nie ma czego się bać, trzeba uczciwie płacić podatki i mieć nadzieję, że nie nastąpi pogorszenie jakości obsługi podatników, a administracja skarbowa zwiększą swoją efektywność w ściganiu rzeczywistych przestępców – podkreśla dr Irena Ożóg.

źródło: Newseria Biznes

Druga szansa spłaty dla przedsiębiorców

28W wywiadzie dla RMF FM, Minister Sprawiedliwości – Marek Biernacki, udzielił informacji na temat działań mających na celu pomoc zadłużonym przedsiębiorcom.

Przedsiębiorcy Ci mają otrzymać drugą szansę na przywrócenie firmie prawidłowego działania i spłatę wszystkich swoich zobowiązań finansowych. W tym celu fiskus i Skarb Państwa nie będą traktowali zobowiązań przedsiębiorców wobec siebie jako priorytetowych.

Minister chciałby, aby projekt został uchwalony jeszcze w tym roku.

Za dużo ludzi w skarbówce

W Polsce mamy zbyt dużo pracowników sektora kontroli podatkowej. Zdaniem wielu ekspertów ich liczbę powinno się drastycznie zmniejszyć, a przy tym lepiej nagradzać. Dzięki temu najlepsi nie będą uciekać do sektora prywatnego. W urzędach i izbach skarbowych, urzędach i izbach kontroli skarbowej oraz departamencie administracji i kontroli podatkowej w Ministerstwie Finansów pracuje na etatach ponad 48,5 tysiąca osób . To zaledwie o 100 osób mniej od maksimum zadeklarowanego przez Polskę. Zbieraniem takich danych zajmuje się Wewnątrzeuropejska Organizacja Administracji Podatkowe, która skupia aż 38 państw z całej Europy.
Liczby te nie uwzględniają innych osób, które pracują jako zaplecze dla administracji podatkowej, np. sprzątaczki czy ochroniarze. Pod względem liczby osób zatrudnionych przez fiskusa zajmujemy piąte miejsce w Europie. Wyprzedzają nas jedynie Niemcy, Francja, Wielka Brytania i Ukraina.
Warto zwrócić uwagę, że znaczenie mniej urzędników skarbowych pracuje dla fiskusa w większych od Polski krajach, np. Włoch, Hiszpanii. Statystyki Wewnątrzeuropejskiej Organizacji Administracji Podatkowej wskazują, że choć liczbę urzędników mamy ogromną, to ich płace na tle innych krajów są raczej skromne. Z  szacunków, jakie Polska przekazuje do IOTA, wynika, że średnie koszty zatrudnienia urzędnika podatkowego to około 6 tys. zł. W skład tej kwoty wchodzi pensja urzędnika, podatki i składki odprowadzane do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Doliczyć do tego należy także koszty na tzw. back office, czyli prace kadr i księgowości. Wynika z tego, że średnio wynagrodzenie urzędnika skarbowego wynosi ok. 4 tys. zł netto, podczas gdy średnia krajowa to 3686 zł brutto.

Duży problem fiskusa

W ubiegłym roku, w sposób zadziwiający nieoczekiwanie zmniejszyła się liczba osób, które płacą 18- lub 32-proc. podatek PIT. To bardzo źle wróży finansom państwa. W 2011 r. mieliśmy 24 mln 654,2 tys. podatników, którzy rozliczyli się z PIT na zasadach ogólnych. Jest to o 253,5 tys. mniej niż w 2010 r. Jest to dosyć zaskakujące zjawisko, bo od dziesięciu lat podatników sukcesywnie przybywało. Wyjątkiem był 2009 r., gdy w statystykach zniknęło ok. 7 tys. osób, ale wówczas przechodziliśmy kryzys. W 2011 r. gospodarka szybko się zaś rozwijała, a liczba pracujących pobiła dotychczasowe rekordy.

Nieruchomości inwestycyjne a wycena fiskusa

Podatnicy bardzo często proszą urzędy skarbowe o wycenę rynkową zakupionej nieruchomości. Te, jak się okazuje, mogą potraktować sprawę jak donos na samego siebie. Niektóre urzędy odmawiają wykonania wyceny nieruchomości na cale indywidualne, inne sporządzają je w ramach prowadzonych przez siebie postępowań. Oznacza to nic innego, jak złożenie donosu na samego siebie.

Poczynania fiskusa

Skarbówka żąda podatku od pracowników, którym pracodawca opłacił wyjazdy i imprezy integracyjne, basen czy zajęcia na sali gimnastycznej. Nie jest istotne to, że część z tych pracowników została w domu, nie umie pływać lub ma złamaną rękę. Wszyscy pracownicy, którzy mogli skorzystać z dodatkowych świadczeń, otrzymali przychód i teraz trzeba zapłacić PIT. Pracownicy są oburzeni tym faktem, bo jak tłumaczą wyjeździe, w sali sportowej czy na basenie chcą integrować się ze sobą, a nie z fiskusem.

Źródło: Interia

Fiskus ściągnął 360 tys. zł zaległego abonamentu RTV

Już blisko 30% więcej zaległego abonamentu RTV oraz opłat za używanie niezarejestrowanego odbiornika ściągnęły urzędy skarbowe z tytułów wykonawczych wystawionych przez Pocztę Polską. Dane dotyczą pierwszych pięciu miesięcy tego roku. To dobry wynik, bo w całym 2011 roku organy ściągnęły niewiele ponad 260 tys. zł.

Źródło: Interia

Podatek od wygranych

Osoby, które z okazji mistrzostw Europy obstawiają wyniki meczów i składają zakłady myszą podzielić się wygraną z fiskusm. Wygrana w takich zakładach  jest opodatkowana 10% podatkiem. Jednak, jeśli jednorazowa wartość wygranych nie przekracza 2280 zł, to wówczas można zastosować zwolnienie i podatku dochodowego od osób fizycznych nie zapłacić należnej kwoty.

Źródło: Interia

Podatek od biletu na Euro

Fiskus też się cieszy z Euro 212. Wszystkie osoby, które dostały bilet  na tą historyczną imprezę, muszą od takich świadczeń zapłacić podatek. Dotyczy to także klientów czy partnerów biznesowych. Argumentem jest fakt, że nagrodzone osoby mają wyższy przychód. Podatek od biletu wartego 800 zł może wynieść nawet 256 zł.

Źródło: Wirtualna Polska

Uwaga na pirackie oprogramowanie

Przedsiębiorcy, którzy posiadają nielegalne oprogramowanie mogą spodziewać się wizyty skarbówki. Dodatkowo, żeby nie było za łatwo, będą mieli także problem z eksportem równych towarów. Firma IDC zajmuje się monitorowaniem rynku komputerowego i nowych technologii. Wskazuje ona, że ponad 50% oprogramowania oferowanego na aukcjach internetowych to podróbki lub płyty zawierające tzw. złośliwe dodatki. Ich zakup naraża na różnego rodzaje straty: np. utratę danych własnych jak i klientów.

Źródło: Puls Biznesu

W Portugalii fiskus handluje nieruchomościami

W Portugalii coraz szybciej rośnie popyt na nieruchomości, które zostały  przejęte przez fiskusa od niewypłacalnych rodzin i firm. Codziennie urzędy skarbowe sprzedają blisko domów. Instytut Notarialny w Lizbonie (INR) poinformował, że w tylko pierwszym 2012 na terenie Portugalii zostało przejętych przez fiskusa 25 tys. nieruchomości. I to wszystko przez niespłacone zobowiązania podatkowe.

Źródło: Wprost

Fiskus blokuje transakcje

Niestety skarbówka odmawia interpretacji podatkowych, firmom kupującym nieruchomości.  Przez to blokuje transakcje. Nabywcy, kiedy kupią nieruchomość musza wiedzieć jakie maja możliwości odliczenia podatku VAT a bez tej wiedzy nie mogą się rozliczać. Niestety… cały czas czekają na wiążącą interpretację podatkową. Jak się okazało organy skarbowe takich interpretacji po prostu nie chcą wydawać.  „Z samych przepisów bardzo trudno jest wywnioskować, czy kupujący nieruchomość może sobie odliczyć VAT. Interpretacja organów skarbowych jest więc konieczna dla zapewnienia bezpieczeństwa fiskalnego takiej operacji. Niestety naszemu klientowi odmówiono interpretacji. Argumentacja organu była kuriozalna. Efekt jest taki, że przeprowadzenie transakcji znacznie się opóźnia. Takie postępowanie fiskusa blokuje obrót nieruchomościami”  mówi Paweł Toński, partner w Accreo Taxand.

Źródło: Puls Biznesu