Dom Development przeznaczył 2,5 mln zł na dom dla ukraińskich uchodźców wewnętrznych

Processed with VSCO with e3 preset

P

Dom Development ze wsparciem dla ukraińskich uchodźców wewnętrznych. Pochodzą z różnych części Ukrainy, a łączy ich jedno – w wyniku rosyjskiej agresji na ich kraj musieli opuścić swoje domy i szukać bezpieczniejszego schronienia. Znaleźli je w Irpieniu, niedaleko Kijowa.

Właśnie tam ukraińska fundacja Housing for IDPs zrealizowała swój pierwszy projekt generalnej przebudowy opuszczonego budynku, by mogło w nim zamieszkać 53 uchodźców wewnętrznych. Pełną przebudowę obiektu i wyposażenie 19 mieszkań sfinansowała Grupa Dom Development, która przeznaczyła na ten cel 2,5 mln zł.

– Od 28 lat budujemy mieszkania, w których tysiące ludzi stworzyły swój dom. Choć działamy tak długo, wciąż cieszymy się z każdego nowego mieszkańca. Dziś nasza radość jest jeszcze większa, bo mogliśmy uczestniczyć we wspaniałym projekcie fundacji Housing for IDPs. Mam nadzieję, że dom, zbudowany wspólnymi siłami przez wielu ludzi dobrej woli, będzie dla jego mieszkańców miejscem wytchnienia w tych trudnych czasach – mówi Jarosław Szanajca, prezes zarządu Dom Development.

Źródło: Dom Development.

Netskope: Cyberwojna między Ukrainą i Rosją będzie intensywniejsza

rcanzanese-squareW dniu 24 lutego 2023 r roku przypadła pierwsza rocznica inwazji Rosji na Ukrainę, która według danych ONZ doprowadziła do przesiedlenia ponad 14 milionów ludzi w ciągu ostatniego roku. Wojna prowadzona przez Rosję z Ukrainą to nie tylko wojna militarna. Trwa także cyberwojna między obydwoma krajami. Wraz z kontynuacją konfliktu zbrojnego na Ukrainie, tak samo będzie towarzyszyć mu cyberwojna. Oczekuje się, że intensywność i liczba cyberataków Rosji na Ukrainę będzie wzrastać w ciągu najbliższego roku – przewiduje Ray Canzanese, Dyrektor Działu Analiz Ds. Cyberataków z firmy Netskope.

Spis treści:
Cyberataki skierowane głównie na agencje rządowe i infrastrukturę krytyczną
Phishing to główna technika infiltracji wykorzystywana w większości cyberataków
Szpiegostwo i sabotaż są głównymi celami
15% cyberataków skierowanych jest przeciwko innym państwom, głównie sojusznikom
Można ograniczyć skutki cyberwojny
Cyberwojna będzie bardziej intensywna

Cyberataki skierowane głównie na agencje rządowe i infrastrukturę krytyczną

Większość rosyjskich cyberataków w ciągu ostatniego roku skierowana była na agencje wojskowe i rządowe oraz na infrastrukturę krytyczną, zwłaszcza na dostawców usług telekomunikacyjnych oraz firmy energetyczne. Inne ataki były bardziej ogólnie skierowane na firmy i osoby w Ukrainie oraz ich sojuszników na całym świecie. Tymczasem większość ukraińskich ataków skierowana była na rosyjskie instytucje rządowe, przy czym ataki skupiały się na wyłączaniu stron internetowych Rosji, zakłócaniu usług finansowych i zakłócaniu kampanii dezinformacyjnych.

Phishing to główna technika infiltracji wykorzystywana w większości cyberataków

Najczęstszą techniką infiltracji stosowaną w cyberwojnie jest phishing, przy czym obie strony stosują ukierunkowane kampanie phishingowe, często z towarzyszącymi im exploitami plikowymi lub innymi szkodliwymi ładunkami. Exploit to kod programu służący do przeprowadzenia ataku wykorzystujący luki w zabezpieczeniach powszechnie wykorzystywanych aplikacji. Phishing jest popularny w cyberwojnie, ponieważ jest prosty, mało ryzykowny, skuteczny i wszechstronny. Dobrze opracowana i ukierunkowana wiadomość phishingowa dostarczona za pośrednictwem aplikacji do wiadomości, SMS-ów, poczty e-mail, mediów społecznościowych lub innego kanału może być stosowana przeciwko praktycznie każdemu typowi celu. Po skutecznym phishingu ataki zwykle skupiają się na szpiegostwie lub sabotażu.

Szpiegostwo i sabotaż są głównymi celami

W cyberwojnie głównymi celami są szpiegostwo i sabotaż. W ostatnim roku szpiegostwo zwykle przybierało formę RAT-ów i infostealerów. RAT to forma złośliwego oprogramowania wykorzystywana do przejęcia kontroli nad zainfekowanym komputerem. Infostealer służy zaś do wykradzenia cennych informacji ze stacji roboczej po skutecznym dostaniu się do komputera. Sabotaż zwykle przybierał formę ataków DDoS ( atak na serwery np .obsługujący strony Web tak by zapchać je sztucznym ruchem i w ten sposób przeciążyć serwery by nie mogły działać) oraz ransomwarów ( to atak za pomocą kodu szyfrującego dane na dysku twardym komputera, jedyny sposób na odzyskanie danych, jeżeli nie ma backup’ to zapłacenie okupu by uzyskać klucz deszyfrujący) oraz wiperów (złośliwe oprogramowanie, które niszczy dane). W ciągu roku wiele rosyjskich wiperów pojawiło się, aby zaatakować Ukrainę, w tym WhisperGate, HermeticWiper, IsaacWiper i inne. W jednym z ostatnich ataków użyto nowej rodziny ransomware’u, Prestige, aby zaatakować sektory logistyczne i transportowe w Ukrainie a także w Polsce.

15% cyberataków skierowanych jest przeciwko innym państwom, głównie sojusznikom

Podczas gdy około 85% ataków było skierowanych przeciwko osobom lub organizacjom w Rosji lub w Ukrainie, pozostałe 15% to akcje głównie przeciwko sojusznikom na całym świecie. Podobnie jak ataki w Rosji i w Ukrainie, cyberataki na cele w innych krajach skierowane były również przeciwko krytycznej infrastrukturze i agencjom rządowym.

Największym cyfrowym atakiem rosyjsko-ukraińskiej wojny był NotPetya z 2017 roku, rosyjski wiper skierowany przeciwko Ukrainie, który zainfekował systemy na całym świecie, w tym firm Maersk i Merck, powodując szacowane szkody w wysokości 10 miliardów dolarów. W ciągu roku od rosyjskiej inwazji na Ukrainę nie widzieliśmy jeszcze cyfrowego ataku o takiej skali. Dotychczasowe cyberataki poza Rosją i Ukrainą były przeprowadzone bardzo kierunkowo. Niektóre ataki, w tym wcześniejszy atak na Viasat, były mniej precyzyjne. Ta akcja w zamierzeniu miała na celu przerwanie łączności sieciowej w Ukrainie, atak na Viasat spowodował jednak przerwy w dostawach sygnału w całej Europie.

Można ograniczyć skutki cyberwojny

Kontrole anty-phishingowe i szkolenia są niezbędnymi obronami podczas cyberwojny. Przerywanie prób phishingowych może pomóc zatrzymać cyberatak, zanim spowoduje jakiekolwiek szkody. Agencje rządowe i infrastruktura krytyczna są najbardziej narażone podczas cyberwojny, co uzasadnia dodatkowe inwestycje w obronę cybernetyczną oraz wprowadzenie bardziej rygorystycznych kontroli bezpieczeństwa, aby zredukować zakres ataku. Obrona przed ransomware, zwłaszcza solidne i dobrze przetestowane kopie zapasowe, może również być skuteczną obroną przed niektórymi destrukcyjnymi wiperami, które są typowo używane podczas cyberwojny.

Cyberwojna będzie bardziej intensywna

Wraz z kontynuacją konfliktu zbrojnego na Ukrainie, tak samo będzie towarzyszyć mu cyberwojna. Oczekuje się, że intensywność fizycznych ataków Rosji na Ukrainę będzie wzrastać w ciągu najbliższego roku, a liczba cyberataków będzie rosła. Im dłużej konflikt będzie trwał, tym bardziej prawdopodobne jest, że sojusznicy na całym świecie zostaną celami ataków, a także bardziej prawdopodobne jest wystąpienie kolejnych zmasowanych ataków.

Dlatego ważne jest, aby jednostki i organizacje pozostały czujne i kontynuowały inwestowanie w solidne środki zapobiegawcze w dziedzinie cyberbezpieczeństwa, aby chronić się przed potencjalnymi cyberatakami. Ponadto, międzynarodowa współpraca i koordynacja mogą być konieczne, aby pomóc w zapobieganiu i łagodzeniu skutków cyberataków w czasach konfliktów.

Autor: Ray Canzanese, Dyrektor Działu Analiz Ds. Cyberataków z firmy Netskope.

IKEA w Krakowie przekazała ponad 35 tys. produktów na rzecz osób dotkniętych wojną w Ukrainie

Centrum Integracyjno–Psychoterapeutyczne (1)

IKEA angażuje się w pomoc dla uchodźców z Ukrainy. W ciągu 6 miesięcy krakowska IKEA przekazała organizacjom pomagającym osobom z doświadczeniem uchodźczym ponad 35 000 artykułów.

Nie była to tylko pomoc rzeczowa. Pracownicy sklepu zaprojektowali wnętrza, z których korzystają uciekający przed wojną, dostarczali i składali meble, pomagali też przy segregacji darów. Według szacunków organizacji, z którymi współpracuje IKEA, z przekazanych produktów tylko w samym Krakowie skorzystało ponad 200 000 uchodźczyń i uchodźców.

Od wybuchu wojny IKEA w Polsce niesie najpotrzebniejszą pomoc dla osób z Ukrainy szukających schronienia w naszym kraju. Współpracuje z UNHCR, UNICEF Polska, Fundacją Ocalenie, Polskim Czerwonym Krzyżem oraz lokalnymi organizacjami pozarządowymi i samorządami zajmującymi się pomocą humanitarną. W pomoc mocno zaangażował się też sklep w Krakowie.

Poczucie wspólnoty i troska o ludzi to podstawowe wartości, którymi kierujemy się w IKEA. W obliczu wywołanego przez Rosję kryzysu humanitarnego przekonaliśmy się, że nie są to tylko słowa. Empatia i gotowość do działania, jaką wykazały się nasze pracowniczki i pracownicy, zasługują na podziw i słowa uznania. Chęć niesienia pomocy była ogromna. Jedni organizowali transporty, montowali meble, segregowali jedzenie i ubrania przynoszone przez darczyńców. Inni planowali i projektowali pomieszczenia dla osób uciekających przed wojną – mówi Judyta Rozmus, Koordynatorka ds. Zrównoważonego Rozwoju w IKEA Retail w Polsce.

Pomoc udzielona przez gospodarstwa domowe mieszkańcom Ukrainy w pierwszym półroczu 2022 r.

wspolpraca

Główny Urząd Statystyczny opracował raport pt. „Pomoc udzielona przez gospodarstwa domowe mieszkańcom Ukrainy w pierwszym półroczu 2022 r. w świetle wyników badania budżetów gospodarstw domowych”.

Jak czytamy w informacji opublikowanej przez Główny Urząd Statystyczny, w okresie od 24.02.2022 do 30.06.2022 r. 70,2% gospodarstw domowych w Polsce udzieliło pomocy mieszkańcom objętej wojną Ukrainy (w następstwie rosyjskiej pełnoskalowej inwazji). Dotyczy to udzielenia, przynajmniej jeden raz, pomocy ze względu na działania wojenne – niezależnie od jej formy i zakresu oraz obejmuje zarówno pomoc udzielaną w Polsce, jak i skierowaną do osób pozostających na Ukrainie. W obu kwartałach, wśród gospodarstw domowych pomagających, najczęściej wskazywanymi formami pomocy były: przekazywanie darów rzeczowych – około 4/5 gospodarstw domowych oraz pomoc pieniężna (bezpośrednia lub poprzez organizacje) – około 2/3 spośród nich.

INELO: Aż 97 proc. przewoźników zamierza pomóc Ukrainie w rekonstrukcji kraju po wojnie! Jak może wyglądać odbudowa infrastruktury i gospodarki?

rodrigo-abreu-565091-unsplash
Z badania opinii polskich przedsiębiorców „Biznes a Ukraina”, zleconej przez Krajowy Rejestr Długów wynika, że aż 97 proc. polskich firm transportowych chce uczestniczyć w odbudowie kraju po skończeniu wojny na Ukrainie. Zdaniem ministra infrastruktury Aleksandra Kubrakow, wsparcie w tym zakresie okaże się niezbędne, ponieważ zostało zniszczonych kilkaset mostów, setki budynków publicznych, a także aż 30 tys. km dróg. Jak podała w maju Komisja Europejska, na odbudowę infrastruktury transportowej, krytycznej czy mieszkaniowej nasz wschodni sąsiad będzie potrzebować w granicach 500 – 600 mld dolarów, co jest kwotą nawet 10 razy wyższą niż roczne wydatki publiczne Ukrainy w ciągu ostatnich kilku lat. W jaki sposób będzie przebiegać rekonstrukcja Ukrainy po wojnie? Jak polscy przewoźnicy już teraz pomagają wschodnim sąsiadom i czy będą mieć oni znaczący udział w odbudowie tego kraju po zakończeniu działań wojennych? Komentuje Tomasz Czyż, ekspert technologiczny branży TSL, Grupa Inelo.

Spis treści:
30 tys. km zniszczonych dróg do odbudowy
Ukraiński eksport w rękach polskich przewoźników
Polska jako hub, łączący Ukrainę z Unią Europejską

Podczas wojny w Ukrainie, branża TSL zaangażowała się w pomoc, udostępniając relokującym się firmom pomieszczenia do kontynuowania biznesu. Organizuje się również w ramach akcji „Przewoźnicy dla Ukrainy” i „Spedytorzy dla Ukrainy”. Ułatwienia w przewozach z pomocą humanitarną wprowadziła również Straż Graniczna – takie odprawy odbywają się szybciej. Liberalnym podejściem wykazała się także Inspekcja Transportu Drogowego, która już w pierwszych godzinach wojny, wydała ukraińskim kierowcom, wracającym do bazy z Litwy, Łotwy czy Estonii, pozwolenia na przejazd przez Polskę, nawet mimo brakujących dokumentów, żeby nie musieli przekraczać granicy z Białorusią.

– Według niektórych danych, kierowcy z Ukrainy stanowili przed zmianami 75 proc. wszystkich kierowców, pracujących u polskich przewoźników, dlatego było komu pomagać. Już w pierwszych dniach konfliktu przewoźnicy udostępniali busy do ewakuacji rodzin pracowników do Polski – komentuje Tomasz Czyż, ekspert technologiczny branży TSL, Grupa Inelo i dodaje, że branża w dalszym ciągu wykazuje się solidarnością, szczególnie angażując się w transport pomocy humanitarnej: leków, ubrań i żywności.

To szybkie i punktowe działania, które są odpowiedzią na doraźne potrzeby. Czy polski transport może jednak pomóc Ukrainie w systemowy sposób?

30 tys. km zniszczonych dróg do odbudowy

Pomimo trudnej sytuacji władze Ukrainy już myślą, w jaki sposób odbudowywać swój kraj. Do pracy powołano pięć grup merytorycznych, które opracowują zasady funkcjonowania nowego państwa. Choć rządzący chcą skupić się na digitalizacji gospodarki, w pierwszej kolejności, jak deklaruje prezydent Wołodymyr Zełenski, muszą odbudować infrastrukturę krytyczną i rozbudować miasta. Dotyczy to szczególnie zachodu kraju, do którego przenieśli się ludzie ze zniszczonych, wschodnich rejonów. Pomoc zadeklarowało już polskie KGHM Polska Miedź, które chce wesprzeć Ukrainę w odnowie zdolności produkcyjnych tamtejszego przemysłu m.in. przez dostawy stali. Jak mówi ukraiński minister infrastruktury Aleksander Kubrakow, wsparcie w tym zakresie będzie niezbędne, ponieważ zniszczeniu lub uszkodzeniu uległo kilkaset mostów. Odbudować będzie też trzeba około 30 tys. km dróg, a także setki budynków publicznych (administracja, przedszkola, placówki medyczne). Kubrakow ma nadzieję, że straty da się zniwelować w ciągu dwóch lat. To optymistyczny scenariusz. Dla porównania, pierwsza faza odbudowy samej tylko powojennej Warszawy zajęła siedem lat, a Sarajewa pół dekady.

Zdaniem Tomasza Czyża, eksperta technologicznego branży TSL z Grupy Inelo, transportem materiałów niezbędnych do odbudowy kraju zajmą się przewoźnicy, którzy do tej pory specjalizowali się w przewozach właśnie do Ukrainy.

To firmy, które mają w tym wieloletnie doświadczenie, a przez wojnę musiały częściowo zmienić kierunki wyjazdów. Warto też pamiętać, że Ukraina została praktycznie pozbawiona możliwości eksportu i importu morskiego, który stanowił ważny element jego gospodarki – mówi Tomasz Czyż, ekspert technologiczny branży TSL, Grupa Inelo i dodaje, że polski transport na Ukrainę poradzi sobie z dostarczaniem materiałów potrzebnych do rekonstrukcji kraju, ponieważ przewidywany profil dostaw pokrywa się z tym sprzed wojny. Wg danych GUS, do tej pory na Ukrainę przewoziliśmy maszyny i urządzenia mechaniczne, elektryczne oraz ich części, produkty przemysłu chemicznego, pojazdy, samoloty, statki i inne środki transportu.

– Nawet jeśli trzeba będzie zmienić profil dostaw i skupić się np. na lekach, wymagających odpowiedniej temperatury, nie będzie to szczególne utrudnienie. Pokazuje to dotychczasowa mobilizacja w niesieniu pomocy humanitarnej – komentuje Tomasz Czyż, ekspert technologiczny branży TSL, Grupa Inelo.

Ukraiński eksport w rękach polskich przewoźników

O potrzebie zastąpienia eksportu morskiego świadczą słowa przedstawicieli Komisji Europejskiej, którzy apelują do przewoźników drogowych o transport milionów naczep zboża z Ukrainy na Zachód. To towar kluczowy dla bezpieczeństwa żywnościowego Europy, a jego przewóz do UE pozwala obu stronom na dopięcie transakcji sprzedaży. Oznacza to, że Ukraina może na nim zarobić, a dzięki temu wesprzeć wysiłek wojenny i zainwestować w odbudowę kraju. Na wywóz czeka ponad 25 mln ton kukurydzy i pszenicy, która do tej pory była w 90 proc. transportowana drogą morską.

– Różnice w rozstawie torów kolejowych sprawiają, że jedyną realną możliwością stał się transport drogowy. W praktyce oznacza to, że pomaganie w czasie wojny w Ukrainie sprowadza się nie tylko do przewożenia pomocy humanitarnej do kraju, ale również wywożenia wytwarzanych tam płodów rolnych do kontrahentów w Unii Europejskiej – dodaje Tomasz Czyż.

Polska jako hub, łączący Ukrainę z Unią Europejską

Już w tej chwili Polska stanowi hub, do którego i z którego na Ukrainę trafiają transporty z pomocą humanitarną – i nie tylko. Zdaniem Tomasza Czyża, można się spodziewać, że po wygaszeniu wojny na Ukrainie Polska utrzyma pozycję łącznika Unii Europejskiej ze wschodnim sąsiadem, szczególnie że w związku z zapowiadanym całkowitym zakończeniem kontaktów handlowych z Rosją i Białorusią, kraj ten zwiększy wymianę z państwami na Zachodzie.

Jak podkreśla Tomasz Czyż, do funkcjonowania przewoźnicy potrzebują, tylko i aż, bezpieczeństwa i infrastruktury transportowej. Z tego powodu o widok ciężarówek o wiele łatwiej na zachodzie kraju.

– W tym rejonie jest po prostu bezpieczniej, ale warto dodać, że jeśli Ukraińcy zapewnią transportom bezpieczeństwo, jesteśmy gotowi jeździć dalej na wschód – podsumowuje Tomasz Czyż.

Źródło: Grupa Inelo.

Firma Planit zajmująca się doradztwem architektonicznym ze wsparciem dla Ukrainy

CitySpace_2
Firma Planit zajmująca się doradztwem architektonicznym nadchodzi ze wsparciem dla Ukrainy.

Zatrudniają ponad 200 pracowników w swoich biurach w Polsce, w Ukrainie i USA (Oakland). Planit to prężnie rozwijająca się firma, która aktywnie działa na rzecz ofiar wojny – ewakuując rodziny, wspierając materialnie i pomagając w poszukiwaniu pracy. Planit ma siedzibę w biurach serwisowanych CitySpace, które również organizują pomoc dla uchodźców z Ukrainy.
Specjaliści Planit pracują w biurach w Polsce, w Ukrainie i USA. We Wrocławiu działają od 2019 roku w przestrzeni biurowej CitySpace, gdzie na 370 mkw. mają 37 stanowisk pracy.

Wojna w Ukrainie spowodowała, że coraz więcej firm, takich jak np. Planit, musiało ewakuować swoich pracowników z dotychczasowych biur w Ukrainie i umożliwić im pracę w nowej przestrzeni na terenie m.in. Polski.

– CitySpace aktywnie włączyło się w pomoc pracownikom tych firm, którzy przenieśli swoje zespoły z tereny Ukrainy. Zdecydowaliśmy się, że będzie to pomoc przede wszystkim dla dzieci pracowników – mówi Lisa Zettlin, dyrektor zarządzająca CitySpace.

Nieruchomość komercyjna mieszkaniem dla pracowników IT z Ukrainy – Softserve wynajął cały budynek dla rodzin z Ukrainy

PANO0001-2-Pano-2
Jedna z najbardziej dynamicznie rozwijających się firm IT w Gdańsku wynajęła cały budynek, aby pomóc relokowanym obywatelom Ukrainy.

Ponadto firma ta prowadzi również rekrutację na 100 stanowisk, które również mogą objąć osoby zza wschodniej granicy.
Softserve to firma, która swoją obecność w Polsce datuje na 2014 rok, jednak na Pomorzu pojawiła się dopiero w październiku 2021 roku, otwierając niewielkie biuro w coworkingowej przestrzeni O4. Obecnie powiększyła swoją powierzchnię najmu o 1400 % przenosząc się do najbardziej prestiżowego budynku w Polsce Północnej – Olivii Star. Równocześnie warto podkreślić, że gdańskie biuro to obecnie już 7 lokalne biuro firmy w Polsce. Pozostałe oddziały znajdują się w Łodzi, Wrocławiu, Warszawie, Gliwicach, Białymstoku oraz Krakowie.

 

 

Action wspiera punkty dla uchodźców w Warszawie

Action_transport_1

W dniu 15 kwietnia Action wysłał transport z produktami dla uchodźców do punktu recepcyjnego zlokalizowanego w Global Expo przy ul. Modlińskiej.

Od eskalacji wojny w Ukrainie sieć sklepów niespożywczych wspiera i organizuje akcje pomocowe dla Ukraińców przebywających w Polsce oraz tych, którzy pozostali w swoim kraju.

Do punktu recepcyjnego przy ulicy Modlińskiej 6D, gdzie schronienia szukają ukraińscy uchodźcy, przewieziono prawie 5 800 artykułów Action. Na liście produktów znalazły się m.in. ręczniki, spodnie dresowe, t-shirty, bielizna, kapcie, gotowe dania, napoje, słodycze proteinowe oraz kolorowanki dla dzieci. Wartość darowizny przekroczyła 41 600 złotych (8 960 euro). Action Polska regularnie wspierał także punkt recepcyjny na warszawskim Torwarze, wysyłając wskazane przez wolontariuszy produkty, których łączna wartość wyniosła około 80 000 złotych.
Pomagamy obywatelom Ukrainy i przekazujemy nasze produkty tam, gdzie są najbardziej potrzebne. Ciężarówki z transportem artykułów pierwszej pomocy, ale także produktów, które mogą poprawić komfort życia uchodźców, po raz kolejny opuściły nasze centra dystrybucyjne, aby wesprzeć ośrodki pomocowe. Dla nas jako firmy, ale także jako osób prywatnych, ważne jest, abyśmy byli częścią fali wsparcia dla Ukrainy. Jestem dumny z naszych pracowników, którzy wkładają wiele serca i energii we wsparcie Ukraińców – mówi Sławomir Nitek, dyrektor generalny w Action Polska.

Łódzka nieruchomość inwestycyjna z większymi możliwościami. Centrum Wielokulturowe z dodatkowym wsparciem

wspolpraca
Łódzka nieruchomość inwestycyjna z większymi możliwościami. Centrum Wielokulturowe otrzymało dodatkowe wsparcie.

Łódzkie Centrum Wielokulturowe działa w Łodzi już od wakacji 2021 r. W związku z dodatkowym wsparciem od SEGRO, właściciela, zarządcy i dewelopera nowoczesnych powierzchni magazynowych i produkcyjnych, będzie mogło rozwijać programy m.in. w zakresie integracji zawodowej cudzoziemców.
Fundacja Ocalenie działa w Łodzi od 2021 roku, prowadząc Łódzkie Centrum Wielokulturowe. Do końca marca z jej wsparcia skorzystało ponad 400 klientów i klientek i odbyło się niemal 900 konsultacji.
W ramach działań przewidziane są m.in. kursy języka polskiego jako obcego, poradnictwo zawodowe, a także poradnictwo specjalistyczne – zakres działań będzie dopasowany do aktualnych potrzeb osób biorących udział w projekcie.

– Dla naszego miasta to bardzo ważne, by wspierać tych, którzy wybrali Łódź na swój nowy dom. Łódzkie Centrum Wielokulturowe to przystań dla ludzi, którzy rozpoczynają swoje życie zawodowe oraz prywatne od nowa. W jednym miejscu, nowi mieszkańcy Łodzi znajdą to, czego w danej chwili potrzebują najbardziej. W swoim języku, od ekspertów, którzy są urodzonymi altruistami, otrzymają wiedzę i pewność, że zdołają poukładać swoją przyszłość w naszym mieście. Oferujemy przede wszystkim pomoc, która zapewni długoterminowe bezpieczeństwo i samodzielność. Szkolenia i doradztwo to inwestycje, które tworzą efekt kuli śnieżnej. Wierzę, że spotkacie w tym miejscu azyl, którzy odrodzi w Was przekonanie, że wielokulturowość i integracja międzynarodowa to siła i przyzwoitość współczesnego świata – mówi Adam Pustelnik, Pierwszy Wiceprezydent Miasta Łodzi.

Współpraca z Łódzkim Centrum Wielokulturowym to kolejna, obok instalacji źródełek wody pitnej w łódzkich placówkach edukacyjnych, inicjatywa realizowana przez SEGRO wspólnie z miastem Łódź. Jest ona związana z implementacją naszej strategii zrównoważonego rozwoju Odpowiedzialne SEGRO, której jednym z celów jest wsparcie dla lokalnych społeczności. Przekazane przez SEGRO środki zostaną wykorzystane na organizację kursów językowych, szkoleń zawodowych, a także warsztatów. Dodatkowo osoby korzystające z pomocy Łódzkiego Centrum Wielokulturowego będą miały dostęp do specjalistów w dziedzinie doradztwa zawodowego oraz psychologicznego” – mówi Bożena Krawczyk, Dyrektor Inwestycyjna SEGRO na Europę Centralną i dodaje: Decyzję o współpracy z Łódzkim Centrum Wielokulturowym podjęliśmy jeszcze w 2021 roku, ale reagując na aktualną sytuację związaną z rosnącą liczbą uchodźców z Ukrainy w Polsce, planujemy rozszerzyć pakiet pomocowy, aby wesprzeć jeszcze większą grupę cudzoziemców. Mamy nadzieje, że działania te przyczynią się do szybszej aklimatyzacji mieszkańców Ukrainy oraz będą właściwym krokiem w kierunku godnego życia w tym niezwykle trudnym dla nich czasie.

– Rozpoczynający się projekt będzie kolejnym krokiem do szeroko pojętej integracji migrantów i migrantek, co stanowi trzon działań Fundacji, zajmującej się tym już od ponad 20 lat. Podjęte inicjatywy będą ukierunkowane na aktywizację zawodową uczestników i uczestniczek poprzez zwiększanie ich kompetencji na rynku pracy – informuje Agata Pendrak, Koordynatorka Łódzkiego Centrum Wielokulturowego.

Czołowy doradca na rynku nieruchomości inwestycyjnych Walter Herz wspiera firmy z Ukrainy

Warszawa_fot. Walter Herz
Czołowy doradca na rynku nieruchomości inwestycyjnych Walter Herz wspiera firmy z Ukrainy. Firma doradcza wspólnie z partnerami stworzyła inicjatywę bezpłatnej pomocy w zakresie doradztwa biznesowo-inwestycyjnego, prawnego oraz kadrowego firmom przenoszącym działalność z Ukrainy do Polski, dzięki specjalnie stworzonemu projektowi i platformie.

Motywacją do podjęcia inicjatywy, jak tłumaczą autorzy projektu, była chęć niesienia pomocy ukraińskim firmom, które zmuszone zostały do ewakuacji z własnego kraju na skutek rosyjskiej inwazji i relokowania działalności.

– Wciąż jest niewiele długoterminowych koncepcji związanych z merytorycznym wsparciem inwestorów z Ukrainy, dlatego opracowaliśmy projekt, dzięki któremu w dłużej perspektywie będziemy mogli nieść pomoc ukraińskim przedsiębiorcom z korzyścią dla naszej gospodarki. Poprzez platformę, którą właśnie uruchomiliśmy możemy zaoferować bezpłatne doradztwo firmom, które przenoszą się do Polski z zagrożonych terenów. Inwestorzy z Ukrainy nie wiedzą, jak poruszać się w realiach naszego środowiska biznesowego, dlatego nasz projekt obejmuje kompleksowe doradztwo. Udzielamy informacji dotyczących rejestracji spółek, prawa podatkowego, prawa pracy, kosztów rekrutacyjnych i czynszowych, a także pomagamy w znalezieniu przestrzeni biurowej i magazynowej – mówi Bartłomiej Zagrodnik, Managing Partner, CEO w Walter Herz.

Partnerem projektu pomocowego stworzonego przez Walter Herz jest Page Group, firma rekrutacyjna o zasięgu globalnym oraz firma prawnicza LSW Leśnodorski Ślusarek i Wspólnicy.

Branża nieruchomości komercyjnych zapewnia dach nad głową dla 3 tys. uchodźców

Property4Ukraine_horizontal

Nieruchomości komercyjne ze wsparciem dla Ukraińców. Cztery warszawskie biurowce zamieniają się już w centra pobytowe dla uchodźców z Ukrainy.

Przygotowanie i długoterminowe utrzymanie nieruchomości komercyjnych biorą na siebie wiodące firmy z branży nieruchomości.
W sumie 3 tys. uchodźców przyjmą w czterech budynkach: Archicom, Echo Investment, Globalworth oraz Skanska.
W inicjatywę zaangażowało się już dwanaście podmiotów: AFI Europe, Atenor, Cornerstone Investment Management, Echo Investment, EPP, Globalworth, Griffin Capital Partners, GTC, HB Reavis Poland, Immofinanz, Panattoni oraz Skanska. Zostały też uruchomione formalne mechanizmy, dzięki którym projekt mogą wspierać finansowo chętne firmy i osoby prywatne.

– 24 lutego znaleźliśmy się w zupełnie nowej rzeczywistości. Atak wojsk rosyjskich na wolną Ukrainę zmienił wszystko z dnia na dzień, a my w Warszawie musieliśmy przestawić się na funkcjonowanie w warunkach kryzysowych. Wszyscy zameldowaliśmy się do pracy, ale nie moglibyśmy przygotować wsparcia na taką skalę i o tak wysokim standardzie, gdyby nie wsparcie prywatnych firm. To ogromny wyraz solidarności, za który dziękuję! – mówi Michał Olszewski, Zastępca Prezydenta m.st. Warszawy.

Nieruchomości komercyjne na rzecz pomocy Ukraińcom: Peakside i Partners Group udostępnili PCK magazyn w Warszawie

default

Rynek nieruchomości komercyjnych w dalszym ciągu wychodzi Ukraińcom na pomoc. Mazowiecki Oddział Okręgowy Polskiego Czerwonego Krzyża (PCK) otrzymał do dyspozycji 2 400 m2 powierzchni magazynowej w stolicy.

Peakside Capital Advisors i Partners Group przekazali Mazowieckiemu Oddziałowi Okręgowemu Polskiego Czerwonego Krzyża do użytkowania magazyn w obiekcie City Point Targówek.  W planach jest podwojenie wielkości przekazanej powierzchni. Nieruchomość komercyjna została udostępniona nieodpłatnie do użytkowania przez PCK na rzecz pomocy dla uchodźców z Ukrainy. Obiekt City Point Targówek mieści się przy ul. Matuszewskiej 14 w warszawskiej dzielnicy Targówek.

 

Wsparcie okazane przez Peakside Capital Advisors i Partners Group jest nieocenione w obecnej działalności naszej organizacji. Udostępnienie tak dużej powierzchni magazynowej pozwoli Polskiemu Czerwonemu Krzyżowi na przyjmowanie dużych ilości produktów z Polski jak i z zagranicy. Przełoży się to na prowadzenie długofalowej pomocy osobom przebywającym w Warszawie, jak również planowanie transportów na tereny Ukrainy – powiedziała Honorata Krzywoń Dyrektor Mazowieckiego Oddziału Okręgowego PCK w Warszawie.

Nieruchomości komercyjne jako schronienie dla osób przybywających z Ukrainy

image_processing20220309-30153-1e13hfz
STRABAG Real Estate udostępnia dwie nieruchomości komercyjne – galerię handlową Plaza i biurowiec Atrium International na schronienie dla osób przybywających z Ukrainy.

Od wybuchu wojny w Ukrainie Grupa STRABAG w Polsce prowadzi aktywne działania pomocowe na rzecz uchodźców z tego kraju. We współpracy z m. st. Warszawa, spółka deweloperska STRABAG Real Estate przygotowała jak dotąd przestrzeń na 200 miejsc noclegowych w biurowcu Atrium International. Od niedzieli zakwaterowano tu 180 osób – rodziny z dziećmi, osoby starsze i niepełnosprawne. Deweloper przekazał także wnętrza centrum handlowego Plaza władzom Miasta Krakowa oraz organizacjom dobroczynnym. Schronienie znajdzie tu 300 osób. Oba budynki do funkcji pomocowych przystosowuje spółka budowlana STRABAG.

Nieruchomość komercyjna Centrum Łopuszańska 22 z pomocą dla uchodźców

CentrumLopuszanska22-noc (1)
Właściciele nieruchomości komercyjnych wychodzą uchodźcom z pomocą.

Centrum Łopuszańska 22 we współpracy z władzami warszawskiej dzielnicy Włochy i lokalnym ośrodkiem kultury włączyło się w akcje pomocowe dla Ukrainy. Poza zbiórką żywności nieruchomość komercyjna oferuje darmową rozrywkę dla rodzin, które schroniły się w Warszawie przed wojną. Inicjatywa jest wynikiek współpracy z działającym w obiekcie Centrum Aktywnej Rozrywki Airo.
Właścicielem i zarządcą Centrum Łopuszańska 22 jest spółka Devin Investments. Centrum Łopuszańska 22 : 120 sklepów i 20 tys. mkw. GLA.

Nieruchomości komercyjne na pomoc. ALDI otwiera sklepy w niedziele niehandlowe w województwach przy granicy z Ukrainą i obniża w nich ceny

ALDI in Poland_2

Nieruchomości komercyjne wychodzą z pomocą dla Ukraińców. Od 2 marca br. ponad 1200 produktów z różnych kategorii klienci ALDI z województwa lubelskiego i podkarpackiego mogą nabyć w obniżonych cenach.

Dyskonter w ten sposób wspiera uchodźców z Ukrainy oraz wszystkich tych, którzy chcą im pomóc, dokonując najpotrzebniejszych zakupów i przekazując je potrzebującym. Ceny najczęściej kupowanych produktów spożywczych obniżono o maksymalnie 25%, a produktów z kategorii odzież, tekstylia domowe o 30%. By umożliwić płynność zakupów wszystkie sklepy ALDI w województwach przygranicznych będą otwarte także w niehandlowe niedziele od 10.00 – 17.30, począwszy od najbliższej niedzieli – 6 marca 2022 roku.

Obszary przygraniczne są kluczowe zarówno dla ludności uciekającej przed wojną, jak i pomagającej uchodźcom. To właśnie tam dokonywane są pierwsze i najpotrzebniejsze zakupy, dlatego ALDI zdecydowało o obniżeniu cen ponad 1200 produktów z kategorii spożywczej, artykułów higienicznych odzieży oraz tekstyliów domowych – mówi Dominika Juszczyk, Menadżer ds. Komunikacji i PR. – Jako dojrzały biznesowo i odpowiedzialny społecznie przedsiębiorca rozumiemy, że w takim momencie ludzka pomoc, solidarność i gest sprzeciwu w postaci wycofania ze sprzedaży rosyjskich produktów są jedyną słuszną drogą działania – dodaje Dominika Juszczyk.

 

Ruszył punkt zbiórki darów dla Ukrainy we Wrocławskiej nieruchomości komercyjnej Magnolia Park

Magnolia Park_pomoc

W pomoc dla Ukrainy angażuje się coraz więcej osób i instytucji. Co w tej chwili jest najbardziej potrzebne?

Najbardziej potrzebne są: żywność długoterminowa – w tym makaron, ryż, konserwy, mleko w proszku dla dzieci, gotowe dania dla dzieci w słoiczkach, śpiwory oraz koce, apteczki pierwszej pomocy i środki opatrunkowe – w tym opaski uciskowe i pakiety opatrunkowe, a także środki higieny osobistej – pasty do zębów, bielizna, pieluchy, w tym również pieluchy dla dorosłych, ręczniki papierowe. Do tego baterie, świece i zapalniczki.

Dary można przynieść do 1 marca br. do wrocławskiej nieruchomości komercyjnej Magnolia Park. Zbiórka będzie prowadzona przy punkcie informacyjnym, w godz. od 12.00 do 18.00.

Wszyscy wiemy, jak bardzo potrzebne jest wsparcie dla Ukrainy. Gorąco zachęcam do udziału w zbiórce darów. W ten sposób pomóc może każdy z nas – mówi Joanna Sawośko-Duda, dyrektor Magnolia Park.