Panattoni gotowe do ofensywy w Niemczech

big-Panattoni-Park-MyslowiceNowe kierownictwo i struktura Panattoni Europe w Niemczech. Do zarządu weszli Sönke Kewitz i Fred-Markus Bohne.Pod koniec zeszłego roku spółka  wprowadziła się też do nowej siedziby.  Mieści się ona w hamburskiej dzielnicy Hafen-City.

Spółka chce odnosić większe sukcesy w Niemczech, na wzór tych jakie są jej udziałem w Europie Środkowej.

– Chcemy wziąć z nich przykład i przenieść skuteczną strategię firmy na nasz grunt. Jej częścią będzie podkreślanie naszej wiedzy i doświadczenia na rynku – wygrywamy jakością i niezawodnością„, powiedział Sönke Kewitz, dyrektor zarządzający Panattoni Europe.

Obecnie Panattoni Europe realizuje na terenie Niemiec ok. 55 000 m ² powierzchni magazynowej m in. w Bremie, Henstedt-Ulzburgu i Hassfurcie, a zakończenie prac planowane jest na pierwszy kwartał br.

Firma zamierza przeznaczyć 300 mln euro na nabywanie gruntów pod inwestycje w magazyny na terenie całych Niemiec. Dodatkowe 200 mln euro będzie przeznaczone na inwestycje w projekty typu build-to-suit, dostosowane do indywidualnych potrzeb klienta.

Niemcy strzygą się u nas

W Polsce za fryzjera trzeba zapłacić o ponad 60 proc. mniej niż w Niemczech. Natomiast słodycze czy chemię gospodarczą taniej można kupić  w Niemczech. Takie dane wynikają z analizy cen w Lubuskiem i Brandenburgii. Oczywiście w regionie przygranicznym maleją różnice cen. Powyższą analizę przeprowadziło Polsko-Niemieckie Centrum Informacji Konsumenckiej we Frankfurcie nad Odrą przy wsparciu Europejskiego Uniwersytetu Viadrina we Frankfurcie nad Odrą. Okazuje się, że  konsumenci wciąż mogą sporo zaoszczędzić, jeśli robią transgraniczne zakupy. „O ile krajowe owoce i warzywa, wędliny, benzyna oraz usługi są generalnie tańsze w Polsce, to już egzotyczne owoce, słodycze oraz na przykład artykuły drogeryjne i chemię gospodarczą można kupić w Niemczech po korzystniejszych cenach” – powiedziała szefowa Polsko-Niemieckiego Centrum Informacji Konsumenckiej.

Zakończono budowę Nord Streamu

Przy rosyjskim brzegu właśnie wykonano ostatni spaw na drugiej nitce gazociągu Nord Stream. Łączy on przez Bałtyk Rosję bezpośrednio z Niemcami. We wtorek wieczorem na drugiej nitce bałtyckiego gazociągu wykonano tzw. „złoty spaw”, łącząc morską część rury z jej częścią na rosyjskim brzegu. Prace przy tym spawie trwały 21 godzin. Już we wrześniu rozpocznie się napełnianie rury gazem technologicznym, aby uzyskać odpowiednie ciśnienie w gazociągu przed jego eksploatacją. Komercyjne dostawy rosyjskiego gazu do Niemiec drugą nitką Nord Streamu mają się zacząć już w czwartym kwartale tego roku.

 

Zachodnia granica Polski w coraz gorszym stanie

Niemieckiej gospodarce, niemieckich bankach i niemieckim sektorze finansowym niestety nie wyglądają dobrze. Wiele wskazuje na to, że Niemcy zmierzają w kierunku recesji. Międzynarodowe rynki są ewidentnie zaniepokojone ich rosnącym długiem publicznym i kondycją tamtejszych banków. Największa gospodarka Europy – nie postrzegana już jako nieomylna i triumfująca, ale raczej jako „starszy wspólnik” w powszechnej niedoli Starego Kontynentu – musi zdobyć się na większą elastyczność w swoich przywódczych zapędach.

Źródło: Interia

Niemieckie nieruchomości inwestycyjne w Polsce

Coraz więcej powstaje nieruchomości inwestycyjnych realizowanych przez niemieckie firmy. Okazuje się, że inwestycje zachodnich sąsiadów są na drugim miejscu wśród liderów inwestycji zagranicznych w naszym kraju. Może być jeszcze lepiej, ponieważ aż 95% niemieckich przedsiębiorców działających w Polsce chciałoby ponownie u nas zainwestować


Źródło: Bankier

Jesteśmy wyróżnieni

Polska znajduje się w czołówce jeśli chodzi o najbardziej atrakcyjny rynek dla inwestorów w nieruchomości komercyjne. Znajdujemy się obok Norwegii, Szwecji, Niemiec i Szwajcarii. W ciągu roku w krajach skandynawskich liczba inwestycji w nieruchomości komercyjne wzrosła o 66%. W Polsce o 32% i mimo, że wartość ta jest o połowę mniejsza niż w wyżej wymienionych krajach to na tle europy jest bardzo wysoka.

Źródło: Dziennik Polska

Nowy rekord

Jak się okazuje eksport warzonego w piwa w 2011 roku osiągnął nowy rekord! Co dziwne… bardzo dużo naszego piwa wysyłane jest do Niemiec, czyli kraju nierozerwalnie kojarzącego się z tradycja warzenia piwa. Polskie browary w roku ubiegłym sprzedały tego trudno na kwotę ponad 76,5 mln euro. Jest to tylko o 1% więcej niż w roku 2010 ale dzięki temu możemy pochwalić się nowym rekordem.

Źródło: Dziennik Polska