NIK: Inwestorzy decydują o kształtowaniu krajobrazu

17Najwyższa Izba Kontroli przeprowadziła kontrolę w kilku gminach, powiatach oraz inspektoratach nadzoru budowlanego w woj. podlaskim.

Okazało się, że plany zagospodarowania przestrzennego posiada około 15 procent powierzchni regionu. Co więcej, większość z tych planów nie jest już aktualna.

Wynika z tego, że to inwestorzy decydują o tym, w jaki sposób będzie kształtowany krajobraz, nie zaś plany zagospodarowania przestrzennego.

NIK ocenia, że przez brak planów lub ich nieważność nie ma warunków ochronnych dla miejsc posiadających cenne walory przyrodnicze.

 

Inwestycje: Plany miejscowe na Podlasiu pod lupą NIK

Najwyższa Izba Kontroli wzięła pod lupę miejscowe plany zagospodarowania przestrzennego na Podlasiu – podaje serwis samorządowy PAP. Wnioski są katastrofalne. Aż 80 procent gmin nie ma pojęcia czy ich plany są nadal aktualne.

NIK ma też zarzuty co do lokalizacji inwestycji na terenach objętych ochroną przyrody. Wykazano, że zaledwie około 10 procent tych obszarów ma plany miejscowe, natomiast decyzje o lokalizacji inwestycji podejmowano nie w oparciu o  prawo miejscowe a poprzez indywidualne decyzje administracyjne.

Jak stwierdziła NIK –  o przeznaczeniu terenu przesądzał de facto wnioskowany przez inwestora sposób zabudowy i zagospodarowania terenu, co eliminowało kontrolę społeczną w tej sprawie.

Na Podlasiu zaledwie niecałe 15 procent terenu jest objęte planami miejscowymi, jednak mimo, że jest ich tak mało, to na dodatek ogromna większość z nich i tak jest nieaktualna. Nie uwzględniają bowiem obecnie funkcjonujących ograniczeń w zakresie rezerwatów przyrody, obszarów chronionego krajobrazu, obszaru Natura 2000 itp.

Nieruchomości Skarbu Państwa są dobrze gospodarowane

139Najwyższa Izba Kontroli (NIK) w pozytywny sposób oceniła pracę prezydenta Warszawy oraz ministra skarbu państwa. NIK dokonywał oceny pod kątem rzetelności gospodarowania nieruchomościami.

Najwyższa Izba pozytywnie wyraziła się także o prywatyzacji Polskiego Holdingu Nieruchomości.

Kontrola NIK objęła okres od 2009 do 2013 roku. Jeśli chodzi o ministra, to do jego pracy nie było żadnych zastrzeżeń. Jeśli chodzi o prezydenta miasta, to Izba dopatrzyła się nieprawidłowości, w tym np. brak przeprowadzenia ewidencji nieruchomości.