Polska logistyka i transport na progu zmian

Mat.-prasowe-Logistyka

56 proc. osób korzystających z usług firm logistycznych ocenia je dobrze, a tylko co piąta z nich bardzo dobrze – wynika z badania „Logistyka w Polsce” grupy Manpower. 23 proc. respondentów uważa, że usługi były wykonane źle. To wyraźny sygnał dla firm, iż konieczne są zmiany w obszarze zarządzania reputacją i opinią. Jakie jeszcze wyzwania stoją przed sektorem? Brak wykwalifikowanej kadry, a także konieczność inwestycji w nowoczesne technologie.

Spis treści:
Czas na zmiany, czyli szukamy pracowników
Nie ma logistyki bez nowoczesnych technologii

Pandemia, a także trudna sytuacja geopolityczna, wpłynęły na branżę logistyki i transportu w Polsce. Coraz częściej polskie firmy poszukują rozwiązań, które przyciągną nowych klientów biznesowych i pozwolą budować pozytywną opinię o przedsiębiorstwie w branży i poza nią. Reputację – nawet, gdy nie jest pochlebna – można naprawić za pomocą odpowiednich działań.

Czas na zmiany, czyli szukamy pracowników

Sektor logistyki i transportu zaliczany jest do jednego z najbardziej cierpiących na brak pracowników. Sytuację pogorszył odpływ Ukraińców, który stanowili znaczącą część kierowców ciężarówek w Polsce. Eksperci wskazują brak wykwalifikowanej kadry jako główny czynnik hamulcowy dla całego sektora. Znając wartość pracowników – firmy coraz częściej stawiają ich w centrum działań. Co to znaczy? Prawie 2/3 z nich zamierza inwestować w szkolenia i rozwój obecnej kadry tak, by utrzymać pracowników.

– Warto podkreślić rolę empolyer brandingu w procesie pozyskiwania i utrzymania pracowników. Opinia firmy na zewnątrz, czy to w Internecie, czy wśród konsumentów, odgrywa ogromną rolę. Kandydaci – mając ogromny wybór firm, które obecnie rozwijają zespoły i zatrudniają – będą aplikować do takiej, która posiada odpowiednią opinię. Drugim aspektem jest konieczność dbania o już istniejący zespół i rozwijania go. Pozyskanie pracownika jest znacznie droższe niż jego utrzymanie. Logistyka to branża bardzo specjalistyczna i specyficzna. Potrzebne są zdecydowane działania, by osiągnąć zamierzony efekt biznesowy – mówi Sebastian Kopiej z agencji PR Commplace.

Na rynku logistyki i transportu najbardziej brakuje: magazynierów, operatorów wózków widłowych, inżynierów i kierowników (brygadzistów, kierowników oddziałów). W poszukiwaniu pracowników kluczowe znaczenie mają także benefity pozapłacowe – elastyczny czas pracy, możliwość łączenia życia zawodowego z prywatnym (work-life-balance) i aktywność CSR-owa pracodawcy.

Nie ma logistyki bez nowoczesnych technologii

Aż 75 proc. firm jest zdania, że inwestycje w automatyzację i robotyzację będą motorem napędowym dla branży logistycznej i transportowej. Z kolei 35 proc. uważa, że konieczne jest bliższe przyjrzenie się Big Data i analizowanie danych. Część firm inwestuje także w nowoczesne rozwiązania online. Przybiera także trend sharing economy – popularny wśród konsumentów. 6 proc. firm planuje rozwój właśnie w tym obszarze.

Sektor transportu jest odpowiedzialny na emisję blisko 25 proc. szkodliwych gazów do środowiska – wynika z danych unijnych. Coraz częściej przedsiębiorstwa z obszaru logistyki i transportu będą poszukiwać dróg, by redukować negatywny wpływ ich branży na środowisko naturalne. W tym celu pojawią się nowe środki transportu i możliwości logistyczne. Eksperci z branży są zdania, że niepewna sytuacja gospodarcza nie zaszkodzi sektorowi logistyki i transportu. Konieczne są jednak zmiany w firmach, aby te były nowoczesne i dostosowane do potrzeb klienta 4.0., a także pracowników nowej generacji.

Źródło: Commplace.

Z pomocą na ostatniej prostej. Logistyka ostatniej mili zyskała na znaczeniu w czasie pandemii

Wirginia Leszczyńska

Logistyka ostatniej mili zyskała na znaczeniu w czasie pandemii. Ograniczenia kiedyś przestaną obowiązywać, ale wypracowane w przyspieszonym tempie rozwiązania zostaną. Mimo przyspieszenia z ostatniego roku segment ten dopiero zdobywa na popularności, a z jego potencjału można będzie korzystać jeszcze przez lata.

Spis treści:
Wymagania konsumentów rosną
Budują dla największych
Jakie wymiary ma ta mila?
Bilans kosztów i widoki na przyszłość

Zakupy przez Internet. Temat rzeka, jeden z ulubionych wątków mediów biznesowych – nawet przed pandemią. Kiedyś mówiło się o tym, że Polacy coraz więcej kupują online. Już wtedy chcieli mieć zamówione przez Internet zakupy jak najszybciej. Mówiło się o „same day delivery”. A później nastąpił pierwszy lockdown. I teraz to już nie wybór.

Teraz to już konieczność. To nie widzimisię z nową sukienką, a ważne zakupy żywnościowe, leki, chemia gospodarcza, artykuły dla dzieci, artykuły higieniczne. Bo nie można wyjść z domu. Bo sklepy zamknięte. Bo bezpieczniej… Pandemia przyspieszyła rozwój zakupów przez Internet, wprowadza się coraz więcej udogodnień. I co jest teraz najważniejsze? Cały czas to samo: czas dostawy, wygoda w odbiorze paczki, bezpieczeństwo przesyłki. Jest coraz więcej 24-godzinnych punktów odbioru, placówek pocztowo-kurierskich, kurierzy przychodzą w dogodniejszych godzinach itd., itp. – tak efekty wyglądają po stronie klienta. W przypadku firm logistycznych natomiast jest coraz więcej centrów logistycznych, magazynów, centrów dystrybucyjnych. Jeden też ważny element całej układanki, bez którego przyspieszenie dostaw nie byłoby możliwe. Ostatnio słyszy się coraz więcej o magazynach powstających albo na obrzeżach miasta, albo zaraz pod nimi. Jeszcze kilka lat temu byli tacy, którzy dziwili się, po co magazyny wracają do miast? A pionierzy wiedzieli już, jak będzie wyglądać przyszłość rynku. To magazyny tzw. ostatniej mili. Obecnie nikt nie ma wątpliwości, że „ostatnia mila” to rozwiązanie usprawniające dostawy, niezbędne ogniwo logistyki dostaw do konsumenta, to oszczędność czasu, pieniędzy, a także aspekty ekologiczne.

Wymagania konsumentów rosną

Jedną z firm, która pomaga w usprawnieniu systemu logistycznego w kraju i skupia się m.in. na obiektach magazynowych ostatniej mili jest DL Invest Group. Firma dodała ostatnio do sieci magazynów miejskich kilka obiektów, dzięki którym dostawy do tych miast, w obrębie których powstały, będą po prostu szybciej docierały do klienta końcowego. I jak mówi przedstawicielka firmy, to już nie jest kwestia przewagi konkurencyjnej firmy, która z takich magazynów korzysta – to kwestia utrzymania się na rynku. – Wymagania konsumentów rosną. Dostawa ma być jeszcze szybsza, niezawodna. Tego szukają firmy logistyczne, producenci i dystrybutorzy. To właśnie tempem dostawy i obniżeniem jej kosztów dla finalnego odbiorcy walczą obecnie ze sobą firmy – mówi Wirginia Leszczyńska, COO w DL Invest Group, firmie inwestującej i budującej magazyny, m.in. tzw. ostatniej mili.

Budują dla największych

Wśród ostatnich inwestycji firmy jest m.in. centrum logistyczne w Bielsku-Białej. Obiekt znajduje się przy ul. ks. Londzina, czyli tylko o 6,8 km oddalony jest od ścisłego centrum miasta. Głównym najemcą jest potentat rynku przesyłek InPost. DL Invest Group planuje już kolejne tego typu obiekty. Firma rozpoczęła już prace nad magazynem w Legnicy. Nieruchomość powstanie przy ul. Gniewomierskiej, czyli 6 km od centrum. Magazyn ma już pierwszego dużego najemcę. I jest nim także InPost. Jak mówi przedstawicielka DL Invest Group, obiekt w Legnicy ma bardzo duży potencjał rozbudowy. I pewnie chętnych nie zabraknie. Podobny projekt powstaje w Kluczborku. Inwestycja jest budowana przy ul. Wołczyńskiej. Jedyne 2 km od centrum. Tu również pierwszym najemcą jest InPost. DL Invest Group rozpoczyna także miejskie inwestycje magazynowe w innych miastach Polski: w Elblągu, Gdańsku, Radomiu, Płocku i Kaliszu, a także w Łodzi, Tychach i Piekarach Śląskich. To plany tylko na najbliższych kilkanaście miesięcy.

Jakie wymiary ma ta mila?

Idea magazynów ostatniej mili zakłada odległość od magazynu do finalnego adresata nie większą niż 7-8 mil. Stąd właśnie wzięła się nazwa. Taki magazyn jest mniejszy, ma możliwości zmiany, przez co jest bardziej elastyczny i można go szybko dopasować do potrzeb nowego najemcy. Lokalizacja w mieście pozwala z kolei, z jednej strony zaoszczędzić czas, a z drugiej – maksymalnie zmniejszać koszt dostarczenia przesyłek. Magazyny zlokalizowane w dużej odległości od ośrodków miejskich i o dużej powierzchni nie zapewniają wymaganej elastyczności, a nowy system dystrybucji tego wymaga. Operatorzy logistyczni, dzięki sieci magazynów miejskich, mogą planować odpowiednie schematy działania w mniejszych regionach i optymalizować koszty. Duże magazyny są daleko od adresata, a to oznacza wyższy koszt dostarczenia przesyłki.

Przed deweloperami magazynowymi stoją jednak wyzwania. W miastach jest już dość ciasno. O niezabudowane grunty na obrzeżach miast walczą zarówno dostawcy obiektów logistycznych, jak i deweloperzy mieszkaniowi, handlowi, a także nierzadko biurowi. Skąd zatem wziąć grunt i dostarczyć najemcy wymarzony miejski magazyn? W innych krajach widać już zjawisko kupowania starszych wielkopowierzchniowych obiektów handlowych i przekształcania ich w magazyny ostatniej mili. Oczywiście, trzeba dostosować obiekt wewnątrz, ale i zadbać o dojazd, przepustowość i zapobiec uciążliwości magazynu dla otoczenia. Może jest to pomysł dla Polski, jednak u nas centra handlowe pierwszej generacji póki co kupowane są w celu ich wyburzenia pod inwestycje mieszkaniowo-handlowe.

Bilans kosztów i widoki na przyszłość

Tu pojawia się temat kosztu działki i kosztu budowy, i opłacalności inwestycji. – W niektórych lokalizacjach nabywamy działki zgodne z oczekiwaniami naszych klientów i budujemy na nich odpowiednie obiekty. Nierzadko magazyny takie wyposażone są w liczne nowoczesne rozwiązania umożliwiające automatyzację procesu. W innych przypadkach możemy przygotować dla naszych klientów nowoczesne powierzchnie konwertując istniejące nieruchomości i dopasowując je do wymagań w bardziej tradycyjnym modelu, co dla niektórych firm może okazać się tańszym rozwiązaniem. Nasza firma skupiona jest na dostarczaniu nieruchomości w możliwie największym stopniu dopasowanych do wymagań klienta, które pozwolą na skuteczną budowę przewag konkurencyjnych – mówi Jacek Zakrzowski, zajmujący się ekspansją w DL Invest Group.

Przyjmijmy zatem, że przewaga konkurencyjna takich magazynów miejskich jest dla operatorów logistycznych oczywista. Jak zatem oszacować opłacalność takiego obiektu w konkretnym miejscu. Jak zdradzają przedstawiciele rynku, z pomocą przychodzi coś, co jest zbawieniem przede wszystkim dla odbiorców – system śledzenia przesyłek. Ale i pomocny operatorom. To on mówi logistykom, gdzie potrzebny jest kolejny obiekt, gdzie można zmniejszyć zaangażowanie, jak ma wyglądać ekspansja sieci. Skala inwestycji w system logistyczny w Polsce świadczy też o tym, że przedstawiciele rynku widzą w logistyce prokonsumenckiej, czyli tańszej, szybkiej, skutecznej i bezpiecznej – przyszłość.
Źródło: DL Invest Group.

Rekordowe wyniki branży magazynowej w regionie CEE w pierwszej połowie 2020 roku

joanna_sinkiewicz
W pierwszej połowie 2020 roku w Polsce, w Czechach, w Rumunii, na Słowacji i na Węgrzech podpisano umowy najmu na łącznie 3,74 mln mkw., co stanowiło 55% ubiegłorocznego wolumenu i oznacza wzrost o 10% w porównaniu z pierwszym półroczem 2019 roku – wynika z danych międzynarodowej firmy doradczej Cushman & Wakefield.

  • Wolumen transakcji najmu w pierwszej połowie roku we wszystkich krajach Europy Środkowo-Wschodniej przekroczył 50% ubiegłorocznego wyniku.
  • Polska, gdzie oddano do użytku ponad 1 mln mkw. nowej powierzchni, jest nadal największym rynkiem powierzchni magazynowych i logistycznych w Europie Środkowo-Wschodniej.
  • W kontekście nowej podaży Słowacja i Węgry odnotowały więcej zrealizowanych inwestycji w pierwszej połowie 2020 roku niż w całym 2019 roku, a w Czechach wolumen nowo wybudowanej powierzchni w pierwszym półroczu stanowi już 68% ubiegłorocznej podaży.
  • Całkowite zasoby nowoczesnej powierzchni magazynowej w regionie mogą wynieść w 2020 roku ponad 40 mln mkw. Oznacza to, że w ciągu pięciu lat rynek Europy Środkowo-Wschodniej powiększył się dwukrotnie.
  • Największą transakcją inwestycyjną w regionie Europy Środkowo-Wschodniej w pierwszej połowie roku był zakup przez GLP portfela nieruchomości logistycznych należących do grupy Goodman, gdzie kupującego reprezentowała międzynarodowa firma doradcza Cushman & Wakefield.

Dynamiczny rozwój sektora e-commerce i nienotowane dotąd wzrosty wolumenu sprzedaży online wymuszają wprowadzanie usprawnień w obszarze logistyki i powstanie modeli logistycznych opartych na outsourcingu usług. Przekazanie obsługi firmom wyspecjalizowanym w tego typu działaniach (tzw. fullfillment) pozwala sprzedawcom polepszyć terminowość i skuteczność dostaw, oferować klientom różne rodzaje płatności i formy doręczeń oraz obniżyć koszty transportu, dzięki czemu kupujący będą coraz chętniej wybierać zakupy przez Internet. W przyszłości spodziewamy się dalszego rozwoju tego segmentu rynku, w szczególności w zakresie podnoszenia jakości i zwiększania elastyczności usług logistycznych.

Ponadto oczekujemy relokacji części procesów magazynowych i produkcyjnych z krajów azjatyckich i zachodnioeuropejskich w celu zdywersyfikowania i zabezpieczenia łańcuchów dostaw, co na pewno wpłynie na dalszy rozwój rynku magazynowego w regionie Europy Środkowo-Wschodniej – mówi Ferdinand Hlobil, Partner, Head of Industrial Agency CEE, Cushman & Wakefield.

Rynki lokalne

Polska

  • Popyt netto na poziomie 1,68 miliona mkw. – to rekordowy wynik aktywności najemców w pierwszych sześciu miesiącach roku i o około 42% wyższy w porównaniu do pierwszej połowy 2019 roku.
  • Wysoka podaż – ponad 1 milion mkw. nowej powierzchni magazynowej o zróżnicowanej strukturze: parki typu multi-let, projekty przeznaczone dla obsługi logistyki miejskiej oraz inwestycje BTS dla logistyki i produkcji.
  • Wysoka aktywność deweloperska – nadal na wysokim poziomie, lecz niższa niż przed rokiem ze względu na nieznaczne ograniczenie podaży o charakterze spekulacyjnym realizowanej na dużą skalę przed pojawieniem się pandemii COVID-19.
  • Stabilizacja czynszów – w dużej mierze dzięki niższym niż rok wcześniej kosztom generalnego wykonawstwa. Presję na wzrost czynszów w dłuższej perspektywie będzie powodować wysoki popyt na projekty wspomagające logistykę miejską przy malejącym potencjale podażowym gruntów pod tego typu projekty.
  • Wzrost rynku e-commerce i dalszy rozwój infrastruktury transportowej w połączeniu z korzystną lokalizacją na mapie Europy to główne czynniki podtrzymujące wysokie zainteresowanie rynkiem magazynowym w Polsce, w tym również ze strony funduszy inwestycyjnych.

Rynek powierzchni magazynowych w Polsce należy do najszybciej rozwijających się w Europie. Aktywność najemców i deweloperów utrzymywała się w pierwszej połowie 2020 roku na wysokim poziomie, o czym świadczy silny popyt, który wyniósł łącznie prawie 2,3 mln mkw. (+26% rok do roku) oraz znaczna ilość nowej podaży od stycznia 2020 roku, przekraczająca 1 mln mkw. W ujęciu regionalnym nadal dominuje pięć największych rynków: Warszawa, Górny Śląsk, Polska Centralna, Wrocław i Poznań – nadal znajduje się tu prawie 80% całkowitej podaży powierzchni magazynowej w Polsce. Jednakże dynamiczny rozwój nowych inwestycji dotyczy także mniejszych rynków regionalnych takich jak np. Zielona Góra, Gorzów Wielkopolski dogodnie położonych względem rynków zachodnioeuropejskich czy też Rzeszów, Lublin w regionie wschodniej Polski, które skorzystają na budowie międzynarodowej trasy Via Carpatia oraz Trójmiasto z dostępem do nowoczesnej i stale rozwijanej infrastruktury portowej.

W budowie pozostaje ok. 1,9 mln mkw. w ramach 76 parków magazynowych, a prawie 60% wolumenu inwestycji zostało zabezpieczone umowami najmu. W okolicy Świebodzina powstaje największy obiekt magazynowy w regionie zachodniej Polski (203 000 mkw.). Inwestycję w formule BTS dla międzynarodowej firmy z branży e-commerce realizuje Panattoni.

W związku z wyższym ryzykiem spowodowanym pandemią COVID-19, obserwuje się obecnie nieznacznie większą wstrzemięźliwość w realizowaniu inwestycji o charakterze spekulacyjnym, co z kolei przyczyni się do utrzymania stopy pustostanów na stabilnym, niskim poziomie do końca bieżącego roku. Czynsze również nie zmieniły się znacząco w pierwszym półroczu, a stawki bazowe zazwyczaj nie przekraczają poziomu 3,80 EUR/mkw./miesiąc w przypadku modułów magazynowych typu BIG-BOX oraz 5,25 EUR/mkw./miesiąc w przypadku tzw. Small Business Units (SBU) w Warszawie. Stawki czynszów efektywnych wahają się obecnie w przedziale 2,00-3,20 EUR/mkw./miesiąc dla jednostek typu BIG-BOX oraz 3,00-4,50 EUR/mkw./miesiąc za moduły typu SBU.

Pomimo dynamicznej sytuacji na rynku i wciąż dużej niepewności spowodowanej pandemią koronawirusa perspektywy dla sektora magazynowego pozostają korzystne. Przewidujemy, że popyt na rynku magazynowym będą nadal generować przede wszystkim firmy z branży logistycznej, kurierskiej i handlowej w silnym powiązaniu z rozwojem sektora e-commerce, a także powracające do normalnej aktywności  firmy z sektora  produkcyjnego i motoryzacyjnego. Warto także wspomnieć o rosnącej aktywności firm z branży IT, które poszukują nowoczesnej powierzchni magazynowej z przeznaczeniem na centra przetwarzania danych – mówi Joanna Sinkiewicz, Dyrektor Działu Powierzchni Przemysłowych i Logistycznych, Cushman & Wakefield Polska.

Czechy

  • Pierwsze miejsce w Europie i czwarte w świecie wśród najbardziej atrakcyjnych lokalizacji produkcyjnych w najnowszym rankingu Manufacturing Risk Index, opracowanym przez Cushman & Wakefield.
  • Największa podaż nowej powierzchni magazynowej w pierwszym półroczu w historii (410 tys. mkw.).
  • Stabilny popyt – 678 tys. mkw. brutto.

Nowa podaż na czeskim rynku magazynowym w pierwszej połowie 2020 roku osiągnęła najwyższą wartość za pierwsze półrocze w historii. Jednak w drugim kwartale zaobserwowano spadek liczby rozpoczynanych inwestycji w porównaniu z poprzednim kwartałem, co przełoży się na mniejszą liczbę ukończonych projektów w przyszłym roku. Popyt również utrzymuje się na stabilnym poziomie, aczkolwiek rośnie w wolniejszym tempie niż liczba oferowanych obiektów, co może doprowadzić do nieznacznego wzrostu pustostanów. Jednym z bezpośrednich skutków kryzysu spowodowanego przez pandemię COVID-19 jest wzrost ostrożności i popularności umów najmu zawieranych na krótszy okres (do jednego roku) oraz spadek zainteresowania umowami przednajmu w obiektach, które nie zostały jeszcze wybudowane.

Węgry

  • Rekordowa podaż – nowa podaż osiągnęła najwyższy poziom od pięciu lat – wybudowano w tym czasie ponad 127 000 mkw. nowoczesnej powierzchni logistycznej. W budowie pozostaje szereg nowych obiektów, których oddanie do użytku zaplanowano na przełomie lat 2020-2021.
  • Rekordowy popyt netto – Pierwsza połowa br. była rekordowa dla rynku budapeszteńskiego pod względem popytu netto na przestrzeni ostatnich pięciu lat – wynajęto łącznie ponad 282 000 mkw. powierzchni.

Globalna pandemia w niewielkim stopniu wpłynęła na rynek magazynowy na Węgrzech, a zwłaszcza na sektor nieruchomości logistycznych w Budapeszcie. Popyt na nowoczesne powierzchnie logistyczne w węgierskiej stolicy i okolicach wzrósł rok do roku w pierwszej połowie br. do ponad 155 000 mkw. w porównaniu z wolumenem transakcji netto na poziomie ok. 124 000 mkw. w pierwszym półroczu 2019 roku. Silny popyt w połączeniu z nadal niewystarczającą podażą sprawił, że stawki czynszu utrzymały się na stosunkowo wysokim poziomie, nawet na tle innych krajów regionu. Czynsze bazowe wahają się w przedziale 4,50-5,00 EUR/mkw./miesiąc w zależności od wieku budynku, standardu, lokalizacji i warunków komercyjnych. Pandemia COVID-19 wpłynęła przejściowo na cały sektor produkcyjny, zwłaszcza na przemysł motoryzacyjny i związanych z nim poddostawców.

Słowacja

  • Na Słowacji najbardziej atrakcyjny dla inwestorów jest sektor magazynowy – w pierwszej połowie roku w tej grupie aktywów odnotowano najwyższą aktywność inwestycyjną.
  • Rozwój firm z sektora e-commerce – firmy dystrybucyjne, a w szczególności sektor e-commerce zgłaszają zapotrzebowanie na nowe powierzchnie.
  • Stabilne czynsze na poziomie 4 EUR/mkw./miesiąc.
  • Wysoka aktywność najemców – popyt 221 tys. mkw. brutto.

Najwyższą aktywność inwestycyjną na rynku nieruchomości w 2020 roku na Słowacji odnotowano w sektorze magazynowym, którego udział w łącznym wolumenie transakcji inwestycyjnych od początku roku wzrósł w lipcu do 53,8%. Stabilne trendy cenowe oraz możliwości znalezienia nowych najemców na tym bardzo dynamicznym rynku sprawiły, że sektor magazynowy okazał się w czasie pandemii COVID-19 liderem wśród wszystkich segmentów nieruchomości komercyjnych na Słowacji.

Umorzenia czynszu należą raczej do rzadkości, zwłaszcza w obszarze logistyki i dystrybucji. W drugim kwartale odnotowano wysoki poziom aktywności najemców, którzy wynajęli prawie 120 000 mkw. powierzchni magazynowej. Większość popytu brutto przypada na Bratysławę i zachodnią część Słowacji, a zapotrzebowanie na powierzchnie zgłaszały firmy dystrybucyjne, a w szczególności sektor e-commerce. Wzrost wskaźnika pustostanów o 2,3 punktu procentowego do 9,3% można powiązać z oddaniem do użytku w drugim kwartale nowych obiektów o charakterze spekulacyjnym.

Rumunia

  • Wysoki popyt i nowi najemcy – głównie z sektora handlowego, FMCG i operatorów logistycznych 3PL.
  • Podaż planowana na drugą połowę 2020 roku obejmuje głównie obiekty typu BTS lub w dużej mierze zabezpieczone umowami przednajmu.
  • Pomimo skurczenia się gospodarki globalnej i lokalnej w krótkiej perspektywie czasowej, Rumunia jest uznawana za konkurencyjną lokalizację dla budowy nowych centrów produkcyjnych i dystrybucyjnych, które umożliwią skrócenie łańcucha dostaw w granicach UE.

Popyt na powierzchnie logistyczne w drugim kwartale 2020 roku utrzymał się na wysokim poziomie i wyniósł łącznie prawie 200 000 mkw., co oznacza wzrost o 60% w porównaniu z analogicznym okresem w ubiegłym roku, natomiast wolumen transakcji za pierwsze półrocze wzrósł do 297 000 mkw. (wzrost o 27% rok do roku). Przedłużenia umów najmu stanowiły zaledwie 8% całkowitego wolumenu w drugim kwartale 2020 roku i 13% wszystkich transakcji odnotowanych w pierwszym półroczu. Świadczy to o tym, że głównym motorem aktywności na rynku najmu był nowy popyt i zapotrzebowanie na nowe powierzchnie zgłaszane pomimo pandemii COVID-19 przez sieci handlowe, firmy z sektora FMCG i operatorów logistycznych 3PL.

Źródło: Cushman & Wakefield.

Grupa BIK najwięcej powierzchni wynajęła w Sosnowcu

BIK_hala magazynowa
Biuro Inwestycji Kapitałowych S.A. (BIK) w pierwszej połowie 2018 roku podpisało umowy najmu na ponad 13,6 tys. metrów kw. powierzchni magazynowej, biurowej i handlowej. Większość dotyczyło najmu powierzchni magazynowej w oddanej w pierwszym półroczu hali magazynowej w Śląskim Centrum Logistycznym w Sosnowcu.

Deweloper nowoczesnych powierzchni magazynowych i handlowych w pierwszej połowie 2018 roku podpisał łącznie 6 umów najmu komercjalizując ponad 13,6 tys. metrów kw. powierzchni magazynowej, biurowej oraz handlowej.

Najwięcej kontraktacji dotyczyło Śląskiego Centrum Logistycznego w Sosnowcu, gdzie zawarto umowy na najem 11,8 tys. metrów kw. powierzchni.

Zawarte umowy najmu w pierwszym półroczu dotyczyły przede wszystkim powierzchni w nowej hali magazynowej nr 5 w Śląskim Centrum Logistycznym. Zamierzamy dalej rozbudowywać ten kompleks poprzez budowę kolejnej hali o powierzchni 14 tys. m2. W tym roku planujemy rozpocząć budowę nowego Centrum Logistycznego Kraków III zlokalizowanego w Targowisku pod Krakowem. Realizacja tych projektów zapewni nam znaczące zwiększenie skali działania” – powiedział Mirosław Koszany, Prezes Biura Inwestycji Kapitałowych S.A.

Grupa zarządza aktualnie trzema parkami logistycznymi: Centrum Logistycznym Kraków I, Centrum Logistycznym Kraków II oraz Śląskim Centrum Logistycznym w Sosnowcu o łącznej powierzchni najmu wynoszącej 67,6 tys. metrów kw.

Firma Seifert Polska wynajęła powierzchnię magazynowo – biurową w Mysłowicach i Czeladzi

DCIM104GOPRO

Seifert Polska rozwija się na Górnym Śląsku w dynamicznym tempie. Firma właśnie przedłużyła swój logistyczny kontrakt w parku Logicor Mysłowice oraz podpisała nową umowę pod potrzeby lidera branży spożywczej w parku Alliance Silesia Logistics Center w Czeladzi.

Aktualnie Seifert Polska w obu powyższych lokalizacjach dysponuje już powierzchniami magazynowymi i biurowymi o łącznym metrażu bliskim 13 500 metrów kw. W obu transakcjach doradzała Agencja AXI IMMO.

Seifert Polska jest częścią Seifert Logistics Group, niemieckiej grupy logistyczno-spedycyjnej, która sumarycznie zarządza magazynami o powierzchni 524 000 mkw. Specjalizuje się w obsłudze logistycznej branży automotive, ADR, branży papierniczej, jak również wspiera logistycznie rynek farmaceutyczny, budowlany i dóbr konsumenckich. Ze wspomnianą Czeladzią włącznie, posiada 44 centra logistyczne zlokalizowane w całej Europie.

Górny Śląsk to nasza centralna lokalizacja biznesowa. Tu rośniemy razem z naszymi klientami, czego efektem jest wzrost zatrudnia w naszym zespole i realizacja kolejnych kontraktów zarówno dla naszych stałych, jak i nowych klientów. Zdecydowaliśmy się na Czeladź ze względu na dogodną lokalizację oraz możliwość organizacji strefy z temperaturą kontrolowaną. Natomiast myślami jesteśmy już w Poznaniu, w naszym najnowszym projekcie magazynu ADR” – skomentował Jan Brachmann, Prezes Zarządu Seifert Polska.

Firma ASK Poland z nową inwestycją w okolicach Bielsko-Białej

ASK Poland Wilkowice project
Międzynarodowy producent sprzętu audio oraz systemów antenowych do samochodów, ASK Poland, otwiera nową inwestycję w okolicach Bielsko-Białej.

ASK Poland wprowadza się do nowego obiektu w Wilkowicach, w okolicach Bielsko-Białej. Za realizację obiektu odpowiadała firma P.A. Nova S.A. Do dyspozycji dla najemcy będzie łącznie ponad 12 000 metrów kw. powierzchni produkcyjnej, magazynowej i biurowo-socjalnej. Firmę ASK Poland w transakcji reprezentowała agencja AXI IMMO.

Planując inwestycję mieliśmy kilka oczekiwań względem nowego oddziału, które są kluczowe dla rozwoju naszego biznesu. Priorytetem była dla nas przestrzeń dopasowana dokładnie pod nasze potrzeby produkcyjne oraz dogodna lokalizacja tj. blisko siedziby głównej oraz zapewniająca szybki dostęp dla naszych partnerów, klientów i pracowników” – komentuje Nicolino Perna, Członek Zarządu ASK Poland.