Hillebrand przejmuje Braid i umacnia pozycję globalnego dostawcy usług logistycznych dla branży beverage

Hillebrand_magazyn

Hillebrand, światowy operator logistyczny specjalizujący się w obsłudze rynku beverage, ogłosił przejęcie firmy Braid, czołowego gracza specjalizującego się w logistce towarów płynnych. To umocni pozycję Hillebrand jako eksperta od transportu płynnych produktów masowych takich jak wina, oliwa z oliwek, soki i oleje spożywcze.

Dzięki połączeniu obu firm powstanie światowy lider wyspecjalizowany w kompleksowej obsłudze logistycznej płynnych towarów masowych oraz jeden z największych na świecie operatorów wykorzystujących ISO tanki do transportu artykułów spożywczych.

– Przejęcie Braid zapewnia Hillebrand wyjątkową okazję do wzmocnienia oferty usług, produktów, umiejętności, wiedzy i zespołów – mówi Cees van Gent, dyrektor generalny i prezes zarządu Hillebrand. – To przejęcie, dzięki globalnemu zasięgowi, szerokiej ofercie niestandardowych rozwiązań logistycznych w transporcie masowym, a także know-how w produkcji i wykorzystaniu technologii, wspiera realizację naszej strategii, nie tylko jako lidera na rynku usług logistycznych dedykowanych obsłudze napojów alkoholowych, ale także towarów płynnych, innych niż niebezpieczne.

– Producenci i dystrybutorzy, dla których organizujemy transporty masowe płynów, takich jak soki owocowe, wina czy oleje, stanowią bardzo ważną a jednocześnie wymagającą grupę naszych klientów. Przejęcie firmy Braid, z tak dużym doświadczeniem i know-how, z pewnością pozwoli nam na rozszerzenie oferty i zaproponowanie klientom nowych rozwiązań i możliwości współpracy. Wzmocni też naszą pozycją na polskim rynku usług logistycznych dedykowanych branży beverage – podkreśla Ellina Lolis, wiceprezes zarządu Hillebrand Poland i prezes zarządu Hillebrand Russia.

Źródło: Hillebrand.

 

Pfizer wciąż poluje na AstraZeneca

18Firma Pfizer od stycznia br. próbuje przejąć brytyjską firmę farmaceutyczną AstraZeneca. Pierwszą propozycją Pfizer’a było ponoć 40 funtów za każdą akcję firmy farmaceutycznej. Gdy ta odrzuciła propozycję, pojawiła się nowa – według znawców tematu, 50 funtów za akcję. W maju było już wiadome, że Brytyjczycy odrzucili również tę propozycję.

Pfizer nie rezygnuje jednak z dalszych ofert. Według specjalistów firmie zależy na odkupieniu brytyjskiego koncernu, ponieważ wtedy Pfizer mógłby zarejestrować główną siedzibę firmy w Anglii. To z kolei przyniosłoby duże oszczędności podatkowe w wysokości nawet 70 miliardów dolarów.