Razem, a jednak osobno, czyli domy wielopokoleniowe

Mieszkanie pod jednym dachem nie oznacza wcale, że mieszkańcy muszą jadać wspólne obiady i spotykać się codziennie na popołudniowej kawie. Wszystko zależy od układu, jaki panuje w danej rodzinie oraz od stopnia zażyłości pomiędzy poszczególnymi jej członkami. Dom wielopokoleniowy stwarza wiele możliwości, chociaż oczywiście wymaga od lokatorów pewnego rodzaju poświęcenia.

Większość Polaków nie chce mieszkać z rodziną pod jednym dachem. Mimo wszystko są osoby, dla których rozwiązanie takie jest idealne. Warto jednak zaznaczyć, że domy wielopokoleniowe są przeznaczone raczej dla rodzin o silnych więzach i dobrych relacjach. Jeśli bowiem w jednym domu ma zamieszkać na przykład małżeństwo z teściami, należy pamiętać, że będą oni widywali się stosunkowo częściej, niż w sytuacji, gdyby mieszkali osobno. Przede wszystkim, przed podjęciem decyzji o wspólnym zamieszkaniu, należy rozważyć wszystkie za i przeciw, aby uniknąć późniejszych problemów.

Jakie są główne zalety domów wielopokoleniowych?
Na pierwszym miejscu jest oczywiście kwestia finansowa. Jeśli „dwie rodziny” (czyli np. rodzice i dzieci, lub dziadkowie i wnuki, co jednak zdarza się stosunkowo rzadko) zdecydują się na budowę wspólnej nieruchomości, znacznemu obniżeniu ulegają koszty zakupu działki i późniejszej budowy domu. O wiele niższe są również późniejsze koszty utrzymania takiej nieruchomości, gdyż część opłat można podzielić.
Ponadto, co ważne zaznaczenia, dom wielopokoleniowy zapewnia kolejnym członkom rodziny warunki mieszkalne. W sytuacji, gdy dzieci nie myślą jeszcze o wyprowadzce, a są pełnoletnie, zostają automatycznie odciążone z obowiązku wynajmu mieszkania lub kupna własnej nieruchomości. Dzięki temu większa część wypłaty zostaje w ich kieszeniach, nie wspominając o braku konieczności obarczania się kredytem mieszkaniowym.
Jeśli chodzi o kwestie niematerialne, to wspólne zamieszkanie z pewnością wpływa na zwiększenie zażyłości w rodzinie. Ponadto, jeśli w domu pojawi się dziecko, młodzi rodzice zazwyczaj mogą liczyć na wsparcie ze strony dziadków, którzy nie tylko pomogą w codziennych obowiązkach, ale również zostaną z dzieckiem w razie potrzeby. Eliminuje to konieczność zatrudniania opiekunki i zostawiania dziecka, mimo wszystko z lekką obawą, pod opieką obcej osoby.

Domy wielopokoleniowe nie dla wszystkich
Jeśli rodzina planuje zakup wspólnej nieruchomości wyłącznie ze względów ekonomicznych, to skutki podjęcia takiej decyzji bywają różne. Czasami dochodzi do pogorszenia relacji między członkami rodziny, a wówczas wspólne mieszkanie staje się utrapieniem.
Można oczywiście wytyczyć jasne granice prywatności lub zastosować się zawczasu do bardziej zaradczych posunięć, jak na przykład zakup projektu domu z osobnym wejściem. Budynek posiadający dwie osobne drogi dostępu do nieruchomości jest bardzo logicznym rozwiązaniem, ale niestety nie każdy może zdecydować się na budowę domu tego rodzaju, czy to ze względu na brak wystarczających środków finansowych, czy też ze względu na metraż działki.

Popularne, czy zapomniane?
Budownictwo wielopokoleniowe nie jest zbyt popularne na świecie. W samej Polsce również swego czasu odchodziło w zapomnienie. Ze względu na pogarszającą się (lub stabilną, lecz nie polepszającą się) sytuację finansową wielu Polaków a także zmieniające się funkcje w rodzinie (oboje rodzice pracujący), decyzję o zamieszkaniu np. wspólnie z rodzicami podejmuje coraz większa liczba Polaków. Niezmierne ważne jest jednak, aby przed podjęciem tej ostatecznej decyzji, wszyscy członkowie rodziny byli pewni, iż chcą razem zamieszkać. Jest to bowiem decyzja niezwykle ważna, która może okazać się równie trafiona, co niekorzystna.

Magdalena Paluch
WGN