REIT-y w Polsce mogą otworzyć nowe możliwości inwestowania na całym rynku nieruchomości

białasInwestowanie w nieruchomości dla większości drobnych przedsiębiorców w Polsce oznacza kupowanie mieszkań na wynajem, ziemi lub zarabianie w modelach condo i aparthotelowych oraz ewentualnie nabywanie udziałów w przedsięwzięciu deweloperskim. Wkrótce ta sytuacja może się zmienić, ponieważ kilka dni temu Jacek Tomczak, sekretarz stanu i wiceminister w Ministerstwie Rozwoju i Technologii zaprezentował założenia do ustawy o polskich REIT-ach. 

Polscy inwestorzy zarówno indywidualni, jak i instytucjonalni, wciąż mają bardzo ograniczone możliwości inwestowania i realizowania zysków na rynku nieruchomości. Ponieważ w naszym kraju ciągle brakuje legislacji, które umożliwiłaby niemal każdemu zarabianie na nieruchomościach komercyjnych, jak REITy, czyli podmioty, skupujące nieruchomości, by następnie je wynajmować i zarabiać na opłatach wnoszonych przez najemców. Instytucje te z powodzeniem funkcjonują od lat w ponad 40  krajach świata, w tym w Stanach Zjednoczonych, ale również m.in. Belgii, Bułgarii, Finlandii, Francji, Wielkiej Brytanii, Grecji, Hiszpanii, Niemczech, Węgrzech czy Włoszech.

Co gorsza efekcie ich braku, nieruchomości komercyjne nad Wisłą należą głównie do zagranicznych podmiotów i zarabiają dla tamtejszych inwestorów czy emerytów. Szacuje się, że polski kapitał stanowi tylko od 2 do 5 proc. wolumenu inwestycji na rynku nieruchomości komercyjnych — m.in. logistyka, centra handlowe, biura i hotele, podczas gdy w Czechach ten odsetek wynosi 60 proc. Dla przykładu 220 mln zł to przychody z czynszów dostarczone w ciągu trzech pierwszych kwartałów 2023 r. przez polskie budynki — z Warsaw Spire i Crown Tower na czele — znajdujące się w portfelu, notowanej w Wiedniu i Warszawie spółki Immofinanz, która koncentruje swoją działalność na segmencie handlowym i biurowym.

Nowe zasady gry

Pojawienie się w Polsce REIT-ów wiąże się też ze zmianą dotychczasowego sposobu inwestowania i zarabiania na rynku nieruchomości, które obecnie są jedynie niewielkim ułamkiem wszystkich możliwości pomnażania nawet małego kapitału w sektorze nieruchomości, jakie na świecie zapewniają REIT-y.

Niewątpliwie na znaczeniu tracą modele condo i apathotelowe, a także bezpośrednie kupowanie mieszkań na wynajem. W tym obszarze REIT-y wydają się znacznie atrakcyjniejsza i bezpieczniejszą formą, a to m.in. poprzez: niską wartość instrumentu udziałowego minimalnej inwestycji początkowej, obligatoryjną wypłatę zysków — dywidendy oraz zwolnienie z podatku CIT pod warunkiem jej wypłacenia, duży potencjał na stopę zwrotu — zysku, powyżej średniej, nieograniczoną i szybką możliwość wyjścia z inwestycji, niższą zmienność wysokości wypłat zysków — stopy dywidendy, braku potrzeby wiedzy w zakresie  zarządzania nieruchomością, miesięcznie, kwartalnie lub rocznie interwały wypłat zysków — dywidend,  długi horyzont inwestycyjny, bardzo wysoki potencjał do skutecznej dywersyfikacji portfela inwestycyjnego, dobrą ochronę przed inflacją, przejrzysty i zobiektywizowany sposób wyceny — przez giełdy papierów wartościowych, oraz jego aktualność w trybie online, czy możliwość dziedziczenia itd.

Warto też pamiętać o ryzykach przy zakupie nieruchomości w modelach condo i apart-hotelowych jak m.in.: zakupu powyżej ceny rynkowej, złej lokalizacji, przyszłej nadmiernej koncentracji — konkurujących ze sobą obiektów i braku dywersyfikacji portfela, wątpliwej efektywności operatora, a nawet bankructwa obiektu, braku „gwarantowanych” zysków lub wypłaty, niższych niż ustalone, pojawienia się konfliktu pomiędzy zarządzającymi a akcjonariuszami, działalności w branży hotelarskiej uważanej za sektor podwyższonego ryzyka itp.

Analiza prowadzi do wniosku, że dotychczasowi inwestorzy indywidualni, którzy chcieli zakupić lokal w modelach condo i aparthotelowych lub od dewelopera na wynajem, mogą w przyszłości preferować nabycie akcji spółek typu REIT. A co za tym idzie znalezienie chętnego na kilkuletni apartament — w segmencie condo na jeszcze niewielkim rynku wtórnym, które już nie było zbyt łatwe, może okazać się wielkim wyzwaniem. Szczególnie że sprzedający zwykle chcą pozbyć się nieudanej inwestycji z jakimiś wadami i problemami. Wątpliwości budzi też ogromna oferta nowych pokoi condo i apart hotelowych oraz dalszego finansowania inwestycji realizowanych w tych modelach.

Kolejna próba

Jak informuje Ministerstwo Rozwoju i Technologii, polskie REITY-y — zwane S.I.N.N., czyli spółkami inwestującymi w najem nieruchomości, mogą istotnie zwiększyć potencjał budowy nieruchomości na wynajem w oparciu o kapitał drobnych inwestorów, dla których kupno własnej nieruchomości nie jest możliwe. Eksperci podkreślają, że ich wprowadzenie pomogłoby szybciej zaktywizować polski rynek nieruchomości komercyjnych po okresie spowolnienia. A spółki inwestujące w najem miałyby również na celu zaktywizowanie rodzimego kapitału na zdominowanym przez zagranicznych graczy rynku, z korzyściami dla GPW, mieszkaniówki i oszczędności obywateli. Warto jednak pamiętać, że spółki typu REIT miały działać w Polsce już od wielu lat, a wcześniejsze prace nad nimi zdezorientowały nawet media. Czas pokaże, czy tym razem próba wdrożenia oczekiwanych od lat legislacji zakończy się sukcesem.

Autor materiału, Adam Białas jest ekspertem rynku budowlanego i nieruchomości, managerem w agencji „Bialas Consulting & Solutions” oraz dziennikarzem biznesowym. Od ponad dwóch dekad działa w globalnym obszarze zarządzania i marketingu. Ma wieloletnie doświadczenie w branżowych projektach, doradzał w wielu obszarach inwestycyjnych oraz biznesowych. Współpracuje z czołowymi mediami w kraju i za granicą, najważniejszymi organizacjami sektora czy międzynarodowymi izbami handlowymi. W 2021 r. znalazł się w gronie TOP 5 Najlepszych Ekspertów Rynku Nieruchomości „Gazety Finansowej”.

materiał prasowy

Zalety funduszu inwestycyjnego REIT

vlad-busuioc-116873-unsplashREIT,czyli Real Estate Investment Trust (z ang.), to rodzaj funduszu umożliwiającego wspólne inwestowanie. Z REIT-ów skorzystać drobni inwestorzy, którzy chcą zbiorowo zainwestować w nieruchomości z przeznaczeniem na wynajem.

Z REIT-ami najczęściej spotkać można się w USA. To właśnie na rynku amerykańskim w 1960 roku narodził się ten instrument. W chwili obecnej REIT-y (pod różnym nazewnictwem) funkcjonują w około 40 krajach na całym świecie.

REIT-y są podmiotami finansowymi (np. fundusze lub spółki prawa handlowego), które umożliwiają inwestorom indywidualnym w sposób zbiorowy lokować środki finansowe w nieruchomości. Środki te inwestowane są w zakup nieruchomości o charakterze komercyjnym, np. centrów handlowych, hoteli, biurowców, centrów logistycznych, apartamentów i mieszkań na wynajem, powierzchni magazynowych, hal itp. Inwestorzy czerpią zyski  czynszu za wynajem nieruchomości. PEIT-y są ponadto dość opłacalną inwestycją, ponieważ opłata za zarządzanie nimi wynosi zaledwie średnio 3-4 procent w skali roku. To sprawia, że są bardzo konkurencyjne pod kątem opłacalności w stosunku do funduszy nieruchomości.

Zanim powstały fundusze REIT, spółki oraz fundusze inwestycyjne (czyli instytucje, które inwestowały w sposób zbiorowy) obarczane były niekorzystnym, podwójnym opodatkowaniem. Wynikało ono z konieczności odprowadzenia podatku dochodowego od osób prawnych. Równocześnie opodatkowaniu podlegały dywidendy (zyski), które wypłacane były inwestorom. Taka sytuacja stawiała inwestorów instytucjonalnych w gorszej sytuacji, niż gdyby samodzielnie zdecydowali się na zakup danej nieruchomości.
w krajach, w których REIT-y z powodzeniem wdrożono, inwestorzy są zwolnieni z opłacania podatku dochodowego od osób prawnych (CIT). Aby jednak udziałowcy byli zwolnieni z tego podwójnego opodatkowania, musi być wypłacana znaczna część zysków (dywidendy) z REIT. Zazwyczaj jest to około 90 procent.

W USA, czyli miejscu narodzin REIT-ów, podmioty REIT dzieli się na trzy kategorie. Pierwsze z nich to REIT-y kapitałowe, będące właścicielami a także zarządcami nieruchomości. REIT-y te uzyskują dochody głównie z czynszów. Druga kategoria to REIT-y hipoteczne, czyli pożyczające środki finansowe właścicielom lub zarządcom nieruchomości, głównie poprzez nabycie pożyczek hipotecznych. Przychody dla REIT-ów stanowią w tym przypadku odsetki. Trzeci rodzaj to tzw. REIT-y hybrydowe, czyli takie, które łączą w sobie sposób uzyskiwania dochodów REIT-ów kapitałowych oraz REIT-ów hipotecznych.

Przeanalizujmy zalety i wady Real Estate Investment Trust.

Prosty i czytelny schemat funkcjonowania to niewątpliwie jedna z największych zalet REIT-ów. Stanowią ponadto długoterminową inwestycję, która przynosi udziałowcom regularne i stabilne przychody. Zysk wypłacany jest w przeważającej części w formie dywidendy, która nie podlega opodatkowaniu. Ponadto koszty transakcyjne REIT-ów są stosunkowo niskie. Inwestor nie musi ponadto zarządzać daną nieruchomością, co zmniejsza ryzyko (zwłaszcza w przypadku mało doświadczonych i słabo zorientowanych w sytuacji na rynku inwestorów) i nie absorbuje cennego czasu.

Największą wadą funduszy REIT jest wysoki wymóg kapitałowy, który dla części inwestorów może być trudny do osiągnięcia. Inwestorów odstrasza również brak dużej popularności REIT-ów a także nieusystematyzowane regulacje prawne, które byłyby wspólne dla wszystkich krajów, które REIT-y wprowadziły.
REIT-y nie cieszą się ponadto w Polsce zbyt dużą popularnością. Przyczyną może być brak ścisłych regulacji prawnych, które umożliwiłyby swobodne i bezproblemowe przeprowadzanie tego typu inwestycji. Regulacje prawne związane z Real Estate Investment Trust nie są ponadto jednolite w każdym kraju. Co państwo, to inna interpretacja i regulacje.

Real Estate Investment Trust jest dobrym sposobem na inwestycję dla drobnych inwestorów, którzy chcą uniknąć podwójnego opodatkowania. REIT-y stanowią bezpieczną inwestycję, generującą stabilne, długoterminowe zyski.