Wyzwania, przed którymi stoi branża przemysłowa

Mat.-prasowe-17
Planowane i realizowane inwestycje budowlane w Polsce osiągają dziś imponującą wartość, szacowaną na około 865 mld złotych. Dane z raportu analityków Spectis wskazują, że projekty znajdujące się w fazie budowy mają wartość około 152 miliardów zł. Z kolei projekty będące obecnie na etapie przetargu, planowania lub w fazie koncepcyjnej, opiewają na aż 713 mld zł. Są wśród nich także projekty z branży przemysłowej. Z jakimi wyzwaniami przyjdzie jej się zmierzyć? Kluczowe wydają się zwłaszcza trzy z nich.

Budowa nowych fabryk to dla branży przemysłowej jedno z największych wyzwań. Współczesne zakłady produkcyjne muszą sprostać coraz wyższym standardom efektywności, zrównoważonego rozwoju oraz innowacyjności. Jednakże same aspiracje, by osiągnąć zakładane cele, nie wystarczą do pokonania przeszkód. A te są bardzo konkretne.

W pogoni za technologią

Pierwszym wyzwaniem, z jakim boryka się branża przemysłowa, jest szybko zmieniający się krajobraz technologiczny.

– W dobie postępującej automatyzacji i cyfryzacji, fabryki muszą adaptować się do nowych technologii, aby zachować konkurencyjność na rynku. – zauważa Andrzej Przesmycki, CEO w PM, firmie, która pełni rolę Inwestora Zastępczego. Jak zatem zaplanować i przeprowadzić budowę nowoczesnej fabryki? Zaawansowane technologicznie rozwiązania pozwalają optymalizować procesy produkcyjne, minimalizować koszty oraz zwiększać wydajność, co przekłada się na zwiększenie konkurencyjności. Właśnie takie rozwiązania, z uwzględnieniem szeregu innych czynników, powinien proponować inwestor zastępczy – podmiot, dzięki któremu inwestor nie musi sam się angażować w projekt.

– Co istotne, Inwestor Zastępczy jest w stanie zająć się kompleksowym zarządzaniem projektem: począwszy od analizy biznesowej, przez planowanie i koordynację działań, aż po monitorowanie postępu prac i rozliczenie finansowe. Dzięki temu inwestor może skoncentrować się na swojej głównej działalności, mając pewność, że budowa fabryki jest w kompetentnych rękach. – wyjaśnia ekspert z PM.

Dzisiejsze fabryki to obiekty wyposażone w nowoczesne maszyny, systemy monitorowania oraz – coraz częściej – także technologie IoT. Wszystko po to, aby efektywnie zarządzać produkcją i zapewnić wysoką jakość wyrobów. Dlatego już na etapie projektowania wymagają uwzględnienia szeregu istotnych kwestii.

Przemysł potrzebuje zrównoważonych rozwiązań

Drugim istotnym wyzwaniem dla przemysłu jest rosnące zapotrzebowanie na zrównoważone rozwiązania.

– W obliczu coraz bardziej surowych regulacji dotyczących ochrony środowiska, fabryki muszą podejmować działania mające na celu zmniejszenie swojego wpływu na ekosystem. Inwestorzy muszą więc uwzględniać aspekty zrównoważonego rozwoju już na etapie planowania i projektowania fabryk, stosując np. rozwiązania oparte na odnawialnych źródłach energii, recykling surowców oraz podejmując działania w celu minimalizowania emisji szkodliwych substancji. – wylicza Kaja Sawicka, lider działu zrównoważonego budownictwa w PM.

Zrównoważony rozwój ma również wymiar ekonomiczny, ponieważ pozwala firmom oszczędzać koszty poprzez efektywniejsze wykorzystanie zasobów. Ponadto dzięki wdrożeniu odpowiednich rozwiązań unikają one kar za naruszanie przepisów środowiskowych oraz budują pozytywny wizerunek marki, co przekłada się na wzrost sprzedaży i lojalność klientów.

Jak się okazuje, ten ostatni aspekt ma coraz większe znaczenie. Według raportu Mintela, aż 52 proc. konsumentów przyznaje, że nie ufa firmom w ich szczerość, jeśli chodzi o wpływ na środowisko. Dlatego coraz więcej przedsiębiorstw wdraża zrównoważone praktyki produkcji i w transparenty sposób pokazuje opinii publicznej jakie konkretnie działania się za tym kryją.

Brak rąk do pracy

Trzecim, lecz nie mniej istotnym wyzwaniem, jest niedobór wykwalifikowanej siły roboczej. Brak odpowiednio wykwalifikowanych pracowników w branży przemysłowej stanowi poważne zagrożenie dla postępu i rozwoju. Inwestorzy muszą podejmować działania na rzecz promowania kształcenia zawodowego oraz szkoleń pracowników, aby zaspokoić rosnące zapotrzebowanie na specjalistów w branży. Coraz częściej też szukają ekspertów o specjalistycznych kompetencjach spoza Europy. Jednocześnie jest też druga strona medalu. Nawiązywanie międzynarodowych współprac oraz wymiana doświadczeń zawodowych mogą przyczynić się do zrównoważonego rozwoju kadrowego i technologicznego w przemyśle.

Źródło: Commplace Sp. z o. o. Sp. K.

Fale przemysłowe z fotowoltaiką na dachach

e72b3c57ff9f601126fef78027b0fa6b
Instalacja fotowoltaiczna jest rozwiązaniem, o które najczęściej, w kontekście proekologicznych technologii, pytają inwestorzy oraz najemcy hal przemysłowych. I nie ma się co dziwić – jej montaż pozwala na zasilenie obiektu w zieloną energię, a korzystanie z niej pozytywnie wpływa nie tylko na środowisko, ale także na postrzeganie firmy przez jej otoczenie biznesowe.

Co więcej, w dobie rosnących cen energii, ta pozyskana ze słońca pozwala znacząco redukować bieżące koszty związane z utrzymaniem budynku. Czy montaż paneli fotowoltaicznych na dachach magazynów oraz zakładów produkcyjnych to na razie tylko nowa moda czy może już standard?

Rynek nieruchomości przemysłowych coraz więcej uwagi poświęca ekologii, która jest jednym z trzech – obok społecznej odpowiedzialności oraz ładu korporacyjnego – filarów strategii ESG. Wdrażają ją przedsiębiorstwa z bardzo różnych obszarów działalności, upatrując w tym szans na bardziej odpowiedzialny i zrównoważony rozwój. I właśnie takie – odpowiedzialne społecznie i zrównoważone – staje się nowoczesne budownictwo przemysłowe w Polsce.

Budownictwo przemysłowe w Polsce
Całkowite zasoby nowoczesnej powierzchni magazynowej i produkcyjnej w Polsce osiągnęły na koniec 2022 roku 28,3 mln mkw. Jest to aż o 4,4 mln mkw. więcej niż roku temu, czyli na koniec 2021 r. Cieszy nie tylko rozwój branży, ale przede wszystkim fakt, że powstające budynki coraz częściej wpisują się w trend zrównoważonego budownictwa, ze szczególną troską podchodzącego do ochrony zasobów naturalnych.

– Wykorzystanie w budowie ekologicznych, certyfikowanych materiałów, stosowanie oszczędzających energię rozwiązań technologicznych oraz wykorzystanie inteligentnych systemów zarządzania budynkiem staje się standardem, o który zabiegają inwestorzy oraz najemcy – coraz więcej z nich pyta o tego typu rozwiązania już na etapie wstępnych rozmów na temat projektu architektonicznego – zauważa Rafał Bredow, konstruktor w firmie Commercecon, specjalizującej się w budowie obiektów przemysłowych.

Certyfikacje budynków magazynowych i produkcyjnych
Ciekawe statystyki podaje Polskie Stowarzyszenie Budownictwa Ekologicznego. Wynika z nich, że liczba certyfikowanych obiektów przemysłowych i magazynowych w Polsce od kilku lat systematycznie rośnie. Raport „Certyfikacja Zielonych Budynków w Liczbach – raport 2017” pokazywał, że ich udział w liczbie certyfikowanych obiektów ogółem wynosił zaledwie 9,6%. Obecnie sytuacja wygląda zupełnie inaczej, a certyfikowane budynki przemysłowe i magazynowe stanowią już 33% ogółu [1]. Na uwagę zasługuje także fakt, że udział certyfikowanej powierzchni magazynowej w stosunku do całkowitej powierzchni magazynowej po raz pierwszy przekroczył połowę i wynosi 55% (poprzedni badany okres wskazywał na 41%).

Zdecydowanie najpopularniejszym systemem certyfikującym budynki przemysłowe jest w Polsce BREEAM – ponad 90% certyfikacji. Jakie kryteria oceny brane są pod uwagę? Są to m.in. energooszczędność oraz właściwości materiałów użytych w procesie budowy i wykańczania obiektu, lokalizacja budynku i odległość od punktów komunikacji miejskiej, sposób zarządzania odpadami oraz gospodarką wodno-ściekową, sposób zagospodarowania terenu wokół budynku oraz rozwiązania, które zastosowano w celu ograniczenia emisji zanieczyszczeń CO2. Przykład? Instalacje fotowoltaiczne. I choć głównym segmentem rozwoju fotowoltaiki są w ostatnich latach były gospodarstwa domowe, to coraz więcej przedsiębiorców rozważa to rozwiązanie w obiektach przemysłowych.

Rynek fotowoltaiczny w Polsce
Według danych o strukturze miksu energetycznego Polski, przedstawionych przez Agencję Rynku Energii (ARE), na koniec listopada 2022 roku moc zainstalowana w OZE przekroczyła poziom 22 GW. Zdecydowanie największy udział miała fotowoltaika – 11 924 MW (na drugim miejscu uplasowała się energetyka wiatrowa – 7 864,8 MW). W okresie od stycznia do listopada ubiegłego roku OZE zapewniły ok. 20 proc. wyprodukowanej w Polsce energii.

– Rok 2022 był zgodny z naszymi oczekiwaniami. Zmiana ustawy prosumenckiej przyniosła w pierwszym kwartale dynamiczny i wysoki wzrost sprzedaży instalacji domowych. Co prawda w kolejnych miesiącach ta dynamika mocno wyhamowała, ale braki zainteresowania wśród klientów indywidualnych zapełnił segment klientów biznesowych. Kryzys energetyczny, inflacja, stale rosnące ceny energii, niepewna sytuacja geopolityczna – to wszystko wpływa na przyspieszony proces transformacji energetycznej. Przedsiębiorcy, poprzez inwestycje w OZE, odcinają się od tych negatywnych czynników, stają się niezależni i zwiększają bezpieczeństwo prowadzonej działalności

– wyjaśnia Grzegorz Batko, Dyrektor ds. operacyjnych ML System

Rok 2023 powinien przynieść sprzedaż instalacji PV na poziomie wyższym niż rok 2022 ze względu choćby na wspomniane zapotrzebowanie w sektorze MŚP. Duży wpływ na rosnący popyt mają legislacje związane z kryzysem klimatycznym oraz pogłębiający się kryzys energetyczny, z którym boryka się cała Europa. Jego katalizatorem jest wojna w Ukrainie, w związku z którą pojawiły się trudności w dostępie do węgla, gazu oraz ropy. Ograniczona ilość surowców będzie nieustannie zwiększać ceny prądu.

– Odnawialne źródła energii są więc jedyną słuszną drogą wyjścia z tego kryzysu i zapewnienia bezpieczeństwa na przyszłość. Nasz plan na bieżący rok jest więc naturalny – podniesienie udziału OZE w Polsce, ale i w sprzedaży eksportowej. Jesteśmy odpowiednio przygotowani na stale rosnące zapotrzebowanie rynku – dodaje. A rynek OZE w Polsce rzeczywiście rośnie. Dane za pierwszy kwartał br. pokazują, że moc zainstalowana w OZE wzrosła już do 23 847 MW, a moc samych instalacji fotowoltaicznych przekroczyła 13 000 MW.

Podobną obserwację mają także generalni wykonawcy obiektów przemysłowych.

– Niezwykle trudna sytuacja na rynku energetycznym w Polsce w minionym roku sprawiła, że inwestorzy planujący budowę hali przemysłowej lub magazynowej coraz częściej pytają nas o możliwość techniczną oraz koszty instalacji fotowoltaicznej. Warto powiedzieć, że w ubiegłym roku realizowaliśmy już takie projekty – podkreśla Rafał Bredow. Ale ekspert zwraca uwagę na jeszcze jedno ważne zjawisko – powrót inwestorów, którym Commercecon już kilka lat temu oddał do użytkowania obiekty przemysłowe. – Choć nie interesowali się fotowoltaiką w trakcie procesu inwestycyjnego, to teraz poważnie rozważają montaż paneli PV. W ubiegłym roku zdarzyło się już nam wykonywać audyty konstrukcji budynku, które miały ocenić możliwość zamontowania na dachu instalacji fotowoltaicznej – dodaje.

Instalacja fotowoltaiczna w obiekcie przemysłowym – dlaczego warto?
Wykorzystanie paneli fotowoltaicznych do zasilania budynku w energię niesie ze sobą korzyści na wielu płaszczyznach. Bez wątpienia najważniejszą jest korzyść finansowa, czyli znaczące zmniejszenie kosztów zużywanej energii elektrycznej. Warto jednak zaznaczyć, że chodzi o korzyści w perspektywie długofalowej, choć przy obecnych cenach energii zwrot z inwestycji znacznie się skrócił.

– Pomimo prób utrzymania cen prądu na obecnym poziomie, koszty zakupu energii elektrycznej nadal stanowią sporą część wydatków wielu przedsiębiorstw. Najrozsądniejszym rozwiązaniem jest zatem inwestowanie w fotowoltaikę. Zamrożenie cen prądu w 2023 roku nie zmniejszyło zainteresowania instalacjami fotowoltaicznymi wśród przedsiębiorców, umożliwiło im natomiast inwestowanie w OZE bez konieczności jednoczesnego ponoszenia wysokich kosztów stałych – wyjaśnia ekspert ML System. Zwraca też uwagę, że kształtujący się w ubiegłym roku wysoki poziom cen energii wpłynął na czas zwrotu inwestycji w instalację fotowoltaiczną, który przez cały rok 2022 utrzymywał się na poziomie poniżej 3 lat.

W obecnej sytuacji ekonomicznej w Polsce rentowność fotowoltaiki ocenia się długoterminowo, więc przedsiębiorcy, którzy zdecydują się zainwestować w instalację fotowoltaiczną, mogą jedynie zyskać. I to nie tylko finansowo.

Wykorzystanie OZE przekłada się na korzyści w jeszcze jednej sferze – chodzi o wizerunek firmy i postrzeganie jej przez otoczenie. Stajemy się coraz bardziej świadomymi konsumentami, którzy podczas zakupów zwracają uwagę na politykę środowiskową firmy, wybierając produkty tej, która prowadzi działania mające na celu zmniejszenie emisji CO2 i ograniczenie śladu węglowego. Takie podejście widać także na rynku pracy, podczas wyboru potencjalnego pracodawcy. Zanim zdecydujemy się aplikować do danej organizacji, coraz częściej sprawdzamy prowadzoną przez nią politykę zrównoważonego rozwoju.
Panele fotowoltaiczne na dachu hali – na jakim etapie należy podjąć decyzję?
Wiemy już, że korzyści płynących z instalacji paneli PV jest wiele. Ale na jakim etapie inwestycji w obiekt przemysłowy najlepiej podjąć decyzję o jej montażu na dachu?

– Najbardziej optymalne jest uwzględnienie tego rozwiązania już na etapie planowania inwestycji, najpóźniej w momencie rozpoczęcia prac nad projektem architektonicznym budynku. Powód jest prosty – panele wraz z konstrukcjami wsporczymi, na jakich są montowane (tak dzieje się w przypadku prawie płaskich dachów hal przemysłowych), stanowić będą dodatkowe obciążenie konstrukcji hali. Zatem musi być ona odpowiednio wzmocniona, a pokrycie dachu dostosowane do określonych w projekcie rozwiązań

– wyjaśnia Rafał Bredow, konstruktor w firmie Commercecon

Nie oznacza to, że paneli PV nie można zainstalować na funkcjonującym już obiekcie. Jak zauważa ekspert Commercecon, taka sytuacja wymagać będzie jednak przeprowadzenia audytu wytrzymałości konstrukcji i określenia, czy sprosta ona stałym, dodatkowym obciążeniom. I tu mogą pojawić się dodatkowe koszty – po pierwsze samego audytu, a po drugie – zwykle koniecznych zmian konstrukcyjnych dachu, których celem jest dostosowanie go no nowych wymagań.

Fotowoltaika dla firm – coraz większe wsparcie dla przedsiębiorców
Energetyka słoneczna w Polsce to sektor, który cały czas się rozwija, a dynamika wzrostu powstających instalacji plasuje nas w europejskiej czołówce. Sprzyjają temu różne programy dofinansowań do OZE, które w ostatnich latach skierowane były przede wszystkim do gospodarstw domowych. Sytuacja się jednak zmienia – finansowe wsparcie systemowe ma w coraz większym stopniu trafiać do sektora biznesowego. Zielona energia jest czystą szansą na rozwój innowacyjnej i konkurencyjnej polskiej gospodarki. Z jakich programów będą mogli skorzystać przedsiębiorcy? Oto kilka przykładów: Fundusze Europejskie na Infrastrukturę, Klimat, Środowisko (następca Programu Infrastruktura i Środowisko), Fundusze Europejskie dla Nowoczesnej Gospodarki, Energia Plus (kolejna edycja programu Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej) czy wsparcie samorządów.

Fotowoltaika to tylko jedno z rozwiązań, jakie mogą stosować przedsiębiorstwa przemysłowe, by zmniejszać emisję CO2. Warto jednak pamiętać, że planecie można pomagać nie tylko wykorzystując zaawansowaną technologię. Ciekawym kierunkiem jest podejście środowiskowe, czyli odpowiednie zagospodarowanie terenu wokół budynku i wykorzystanie walorów danej lokalizacji. Można odzyskiwać deszczówkę, sadzić drzewa, które będą dawać osłonę przed słońcem i wiatrem, pomogą ograniczyć parowanie gruntu i zwiększą retencję wodną. Można też tworzyć zielone dachy hal przemysłowych albo zakładać wokół budynków łąki kwietne, stawiać na nich budki oraz ule, które staną się siedliskiem ptaków i owadów. Zielona transformacja budownictwa przemysłowego już się dzieje.

[1]: „Zrównoważone Certyfikowane Budynki, Raport 2023”, Polskie Stowarzyszenie Budownictwa Ekologicznego PLGBC.

mat.prasowy