Wódka coraz słabiej się sprzedaje

Wyższa akcyza na alkohol, przekłada się na słabszą sprzedaż napojów spirytusowych. Producenci wódki mówią nawet o najgorszym roku w historii. O sprawie pisze „Dziennik Polski”. Przypomnijmy, że z początkiem roku akcyza na wódkę wzrosła o 15 procent, co oznacza podwyżkę o około 2 zł na butelce. Mimo, że na początku roku branża spirytusowa tego bardzo nie odczuła, bowiem w sprzedaży były jeszcze produkty w cenie sprzed podwyżki, to po około 3 – 4 miesiącach sprzedaż wyraźnie się załamała. Obecne wyniki są o 4 procent gorsze, niż przed rokiem. Warto zaznaczyć, że na słabszej konsumpcji traci też budżet państwa, mimo, że po zwiększeniu akcyzy przychody z tego tytuły miały wzrosnąć o 780 mln zł. Tymczasem do końca lipca do kasy państwa wpłynęło o około 80 mln zł mniej, niż w tym samym okresie rok temu.

Trująca wódka z Czech

Setka alkoholu metylowego, który udaje białą wódkę, może spowodować śmierć pijącego. Takie właśnie informacje zgłosiła do Izby Celnej w Toruniu  pierwsza osoba z Bydgoszczy, która ma wątpliwości, czy zakupiony przez nią na wycieczce do Czech alkohol nie jest tym, po wypiciu którego zmarło już kilkanaście osób. Sprawę bada już  Izba Celna w Toruniu, która pozostaje w kontakcie z izbami na południu kraju. Dwie z nich, katowicka i łódzka, opublikowały fotografie etykiet czeskich wódek, które okazały się śmiertelnie niebezpiecznym alkoholem metylowym.