GUS: Pracujący w gospodarce narodowej w Polsce w marcu 2025 r.

helloquence-61189-unsplash
Główny Urząd Statystyczny (GUS) opublikował raport „Pracujący w gospodarce narodowej w Polsce w marcu 2025 r.”.

Jak informuje GUS, w ostatnim dniu marca 2025 r. zbiorowość pracujących w gospodarce narodowej liczyła 15076,1 tys. osób, tj. o 0,1% mniej niż w marcu 2024 r. Jak zauważa GUS, w porównaniu do poprzedniego miesiąca ich liczba była niemal taka sama. Dane dotyczą osób pracujących w gospodarce narodowej mieszkających na terenie Polski lub za granicą. Każdy pracujący jest identyfikowany jeden raz – w pracy głównej.

W 22 tablicach publikacyjnych, dołączonych do tej publikacji, udostępnione są szczegółowe dane o pracujących w gospodarce narodowej.

Źródło: GUS.

Hines podpisał umowę na wynajem powierzchni biurowej w nieruchomości inwestycyjnej HiPark Rzepin ze spółką Aurora Logistics Sp. z o.o.

Hines_Rzepin_Aurora_mail
Hines podpisał umowę na wynajem powierzchni biurowej w nieruchomości inwestycyjnej HiPark Rzepin ze spółką Aurora Logistics Sp. z o.o., jednym z krajowych liderów na rynku logistyki, spedycji, transportu i magazynowania.

Firma Aurora Logistics Sp. z o.o., należąca do grupy CIRRO Fulfillment wynajęła 19 tys. mkw. oraz 140 mkw. powierzchni biurowej. Umowa została podpisana na okres 10 lat. Aurora Logistics Sp. z o.o. była wspierana w negocjacjach przez Kancelarię Knight Frank.
Kompleks logistyczny HiPark Rzepin położony jest w miejscowości Rzepin w województwie lubuskim, przy autostradzie A2, około 20 km od przejścia granicznego w Świecku, 50 km od trasy S3 oraz 170 km od Poznania i Szczecina.

Z satysfakcją pragnę powitać w HiPark Rzepin kolejnego renomowanego najemcę. Jestem przekonany, że doskonała lokalizacja oraz nowoczesne funkcje naszego obiektu przyczynią się do satysfakcjonującej i pełnej sukcesów działalności firmy Aurora Logistics – mówi Kamil Nurek, Managing Director – Co-Head of Poland w Hines.

W HiPark Rzepin pozostały już tylko do wynajęcia dwie jednostki: o powierzchni 5 tys. mkw. w hali A i 10 tys. mkw. w hali B

Inwestycja Hines w Rzepinie została zaprojektowana i zrealizowana zgodnie z wymogami nowoczesnej logistyki i zasadami zrównoważonego rozwoju. Zastosowano w niej rozwiązania przyjazne dla otoczenia i wpływające bezpośrednio na komfort użytkowania. Potwierdza to certyfikat BREEAM przyznany HiPark Rzepin na poziomie Very Good – komentuje Emilia Błądek, Leasing Manager w Hines Polska. – Takie podejście z jednej strony ma znaczenie ze względu na komfort pracy, efektywność energetyczną oraz koszty eksploatacji obiektu. Z drugiej natomiast ma istotny wpływ na budowanie zrównoważonego podejścia w łańcuchach wartości w prowadzonym biznesie dodaje Patrycja Zyśk, Leasing Manager w Hines Polska.

Źródło: Hines
materiał prasowy

Nieruchomość handlowa ETC Swarzędz niemal w pełni skomercjalizowana

pgf_mg_6936_patryk_gradys_2048
Nieruchomość handlowa ETC Swarzędz została niemal w pełni skomercjalizowana.

ETC Swarzędz, centrum handlowe należące do Grupy Capital Park, osiągnęło poziom 97% komercjalizacji, co czyni obiekt jedną z najlepiej wynajętych galerii handlowych w regionie. Tak wysoki wskaźnik potwierdza stabilną pozycję centrum na lokalnym rynku Wielkopolski oraz atrakcyjność oferty dla klientów i najemców. Portfolio ETC Swarzędz powiększył ostatnio nowy sklep Tom Tailor & Mustang. Nowy najemca zajmie lokal o powierzchni 135 mkw.

Nieruchomość handlowa ETC Swarzędz to centrum handlowe położone w strategicznej części gminy – przy trasie łączącej Poznań i Warszawę, co umożliwia szybki dojazd nie tylko mieszkańcom Swarzędza, ale i okolicznych miejscowości.

 

– Wysoki poziom komercjalizacji ETC Swarzędz oraz decyzje najemców o powiększaniu swoich lokali pokazują, że nasze centrum handlowe ma stabilną pozycję i jest miejscem, które wspiera rozwój biznesu – zarówno dużych sieciowych marek, jak i lokalnych przedsiębiorców. Stawiamy na zrównoważone portfolio, w którym obok uznanych brandów międzynarodowych swoje miejsce znajdują również firmy działające na wielkopolskim rynku. To właśnie ta różnorodność i odpowiednio dopasowany tenant mix stanowią o sukcesie naszego konceptu – mówi Michał Najgrodzki, Head of Asset Management & Commercial Properties z Grupy Capital Park.

materiał prasowy

Direct4Energy o sztucznej inteligencji w energetyce

sztuczna_inteligencja_I
Direct4Energy o sztucznej inteligencji w energetyce. Sztuczna inteligencja (AI) odgrywa coraz większą rolę w transformacji sektora energetycznego. W sierpniu 2025 roku Komisja Europejska rozpoczęła publiczne konsultacje nad Strategiczną Mapą Drogową cyfryzacji i AI w energetyce na 2026 rok. Celem tej inicjatywy jest przyspieszenie wdrażania rozwiązań cyfrowych i AI w energetyce przy jednoczesnym zwiększeniu efektywności energetycznej i niezawodności dostaw.

Jak podkreślił komisarz UE ds. energii Dan Jørgensen, aby przyspieszyć podwójną transformację – zieloną i cyfrową – potrzebujemy inteligentniejszego i bardziej interaktywnego systemu energetycznego. Technologie cyfrowe, w tym AI, mogą przyspieszyć przejście w kierunku czystszego i bardziej efektywnego systemu. Innymi słowy, zielona transformacja wspierana przez cyfryzację ma szansę uczynić energetykę nowoczesną, niskoemisyjną i odporną na wyzwania przyszłości. Już dziś AI znajduje zastosowanie w wielu kluczowych obszarach – od prognozowania zapotrzebowania na moc, przez sterowanie sieciami i integrację odnawialnych źródeł, po bezpieczeństwo infrastruktury i zarządzanie magazynami energii. Poniżej przyglądamy się, jak AI rewolucjonizuje energetykę oraz jakie korzyści i wyzwania niesie jej wdrażanie.

Inteligentne prognozowanie popytu i podaży energii

Skuteczne prognozowanie zapotrzebowania na energię elektryczną oraz przewidywanie produkcji (np. z farm wiatrowych i fotowoltaicznych) jest fundamentem stabilnej i efektywnej energetyki. Tradycyjne metody prognozowania coraz częściej ustępują miejsca modelom AI, które potrafią analizować ogromne zbiory danych – od historycznych wzorców zużycia po szczegółowe dane pogodowe – aby z wysoką dokładnością przewidywać przyszłe wahania popytu i podaży. Zaawansowane algorytmy AI są w stanie w czasie rzeczywistym przetwarzać dane z tysięcy czujników, dzięki czemu przewidywanie zmian w produkcji energii ze źródeł odnawialnych (np. spadku generacji przy nadchodzącym zachmurzeniu) staje się znacznie dokładniejsze. Takie inteligentne prognozy pozwalają operatorom systemu lepiej planować pracę elektrowni i sieci – mogą zawczasu uruchamiać rezerwy mocy lub ograniczać pobór, minimalizując ryzyko niedoborów energii i zwiększając niezawodność dostaw. Dokładność modeli AI często przewyższa tradycyjne metody, co przekłada się na stabilniejszą pracę systemu elektroenergetycznego i mniejsze koszty rezerw. – Sztuczna inteligencja to dla operatorów sieci coś więcej niż modny termin. To narzędzie, które pozwala zrozumieć zachowania milionów odbiorców i setek tysięcy źródeł energii w czasie rzeczywistym. Dzięki AI możemy przewidzieć, kiedy pojawi się nadwyżka energii z fotowoltaiki i zamiast ją marnować, skierować ją do magazynów lub do elastycznych odbiorców – podkreśla Jarosław Fabiański, prezes Direct4Energy.

Optymalizacja pracy sieci elektroenergetycznej (Smart Grid)

Wraz z rosnącą złożonością systemu energetycznego rośnie potrzeba inteligentnego zarządzania siecią. Koncepcja Smart Grid zakłada w pełni zautomatyzowaną, dwukierunkową sieć dystrybucji energii, w której informacje płyną w czasie rzeczywistym między wszystkimi elementami systemu. AI pełni rolę „mózgu” takiej inteligentnej sieci, nieustannie gromadząc i analizując dane z milionów mierników i czujników rozmieszczonych w infrastrukturze. Dzięki temu system może bilansować obciążenia w czasie rzeczywistym – automatycznie dystrybuować energię tam, gdzie jest potrzebna, oraz ograniczać przepływy tam, gdzie występują nadwyżki. Sztuczna inteligencja pomaga również skracać przerwy w dostawach prądu, szybko lokalizując awarie i przekierowując zasilanie alternatywnymi trasamiatlasus.com. Optymalizacja przesyłu i dystrybucji w oparciu o AI zmniejsza straty energii oraz umożliwia bardziej efektywne wykorzystanie istniejącej infrastruktury. W praktyce oznacza to, że nawet przy rosnącym zapotrzebowaniu i coraz większej liczbie źródeł odnawialnych, sieć może działać stabilnie i wydajnie, a odbiorcy odczuwają mniej przerw i wahań jakości zasilania.

Integracja odnawialnych źródeł energii (OZE)

Dynamiczny rozwój odnawialnych źródeł energii – takich jak farmy wiatrowe czy fotowoltaika – wymaga inteligentnych narzędzi do ich integracji z siecią. Źródła te są niestabilne i zależne od pogody, co stawia wyzwanie dla operatorów systemu: jak maksymalnie wykorzystać zieloną energię, a jednocześnie nie zdestabilizować sieci przy nagłych spadkach lub skokach generacji? Tutaj z pomocą przychodzi sztuczna inteligencja. AI potrafi na bieżąco prognozować zmiany wydajności OZE na podstawie danych meteorologicznych i historycznych, dzięki czemu operator może odpowiednio wcześniej reagować. Przykładowo, jeśli algorytmy przewidują spadek produkcji z paneli słonecznych z powodu nadciągających chmur, system może zwiększyć wytwarzanie ze źródeł konwencjonalnych lub uruchomić magazyny energii. Optymalizacja przyłączania OZE do sieci przez AI minimalizuje ryzyko wahań częstotliwości i napięcia, zapewniając stabilność dostaw. Co ważne, inteligentne systemy pozwalają także maksymalizować wykorzystanie dostępnej energii odnawialnej – kiedy produkujemy jej nadmiar, AI podpowie, jak najlepiej ją zagospodarować (np. kierując do magazynów lub zwiększając obciążenie urządzeń elastycznych), zamiast ją tracić. Dzięki temu udział OZE w miksie energetycznym może rosnąć bez szkody dla bezpieczeństwa energetycznego.

[fragment artykułu]

Źródło: Direct4Energy
materiał prasowy

Designerski hotel inspirowany tradycją i naturą

Bez tytułu
W Brennej, na miejscu dawnego ośrodka wypoczynkowego Pod Starym Groniem, powstanie nowoczesny kompleks hotelowo-konferencyjno-rekreacyjny zaprojektowany przez bielską pracownię Archas Design. Inwestor otrzymał już pozwolenie na budowę. Obiekt ma łączyć współczesną architekturę z tradycyjnym stylem beskidzkim.

 

Kompleks o powierzchni ponad 7 tys. m² tworzyć będą dwie bryły w kształcie litery „V”. Część hotelowa zaoferuje 180 miejsc noclegowych w budynku nawiązującym do tradycyjnych bacówek. Ostre linie dachów, wystające okapy, zdobienia ścian szczytowych oraz elewacja z opalanych desek modrzewiowych podkreślą związek z lokalnym dziedzictwem.

Część konferencyjno-rozrywkowa przybierze formę minimalistycznego prostopadłościanu wykończonego piaskowcem godulskim z miejscowego kamieniołomu. W środku znajdą się sale spotkań, kręgielnia, restauracja oraz ski bar z panoramicznym tarasem na najwyższej kondygnacji.

– Naszą ideą była integracja hotelu z otoczeniem, doskonałym miejscem dla osób aktywnie spędzających czas o każdej porze roku – mówi architekt Maciej Zuber, właściciel pracowni Archas Design. – Zależało nam też na tym, aby nowe miejsce podniosło atrakcyjność całej „piątki beskidzkiej”, czyli gmin turystycznych naszego regionu.

Inwestorem jest lokalna spółka Tomex, od lat związana z branżą hotelarską.

materiał prasowy

Firma Interbud-Lublin S.A. wybuduje w Katowicach 13 000 mkw. użytkowej lokali

stefano-zanin--2gFakUG-SA-unsplash
Firma Interbud-Lublin S.A. wybuduje w Katowicach 13 000 mkw. użytkowej lokali.

Deweloper Interbud-Lublin S.A. zawarł przedwstępną umowę na zakup atrakcyjnie położonej nieruchomości w katowickiej dzielnicy Zarzecze. Nowo nabyty grunt pozwoli na realizację inwestycji mieszkaniowej o powierzchni użytkowej lokali (PUM) sięgającej 13 000 m², otwierając przed spółką drogę do dalszej ekspansji poza rynki lubelski i warszawski.

– Wejście na rynek katowicki to dla nas naturalny krok w kierunku dalszej ekspansji i umacniania pozycji Interbud-Lublin w największych aglomeracjach w kraju. Wierzymy, że nasza inwestycja nie tylko wzbogaci ofertę mieszkaniową miasta i regionu, ale również przyczyni się do rozwoju dzielnicy Zarzecze, czyniąc ją jeszcze bardziej atrakcyjnym miejscem do życia – mówi Tomasz Grodzki, Prezes Zarządu Interbud-Lublin S.A.

Strategia Interbud-Lublin S.A. zakłada dalszy rozwój poprzez zwiększanie skali działalności oraz dywersyfikację geograficzną. Rozbudowany portfel projektów, doświadczenie w realizacji inwestycji i zintegrowana struktura wykonawcza sprawiają, że spółka może aspirować do miana jednego z istotnych graczy na krajowym rynku mieszkaniowym.

Źródło: Interbud-Lublin S.A.
materiał prasowy

Cushman & Wakeifeld: Rekordowy wolumen transakcji hotelowych w CEE

thought-catalog-164630-unsplash
Jak wynika z raportu Cushman & Wakeifeld „Marketbeat CEE-6 Hospitality H1 2025”, pierwsza połowa roku na rynku hotelowym w regionie Europy Środkowo-Wschodniej przyniosła najwyższą od kilku lat aktywność inwestycyjną.

Wartość transakcji wzrosła o ponad 360% r/r, co było przede wszystkim zasługą transakcji sfinalizowanych w Czechach, a także w Polsce i na Węgrzech. Z kolei Warszawa uplasowała się na pozycji lidera zarówno pod względem nowej podaży, jak i wskaźników operacyjnych działających na tym rynku hoteli.

Najwyższa od lat wartość transakcji

Jak wynika z najnowszego raportu międzynarodowej firmy doradczej Cushman & Wakefield, wolumen inwestycyjny na sześciu największych rynkach regionu (CEE-6) osiągnął 682 mln EUR i zanotował tym samym wzrost aż o 364% r/r.

Pierwsza połowa tego roku przyniosła nienotowany od 2019 roku poziom aktywność inwestorów. Liderem pod względem wolumenu były Czechy z 502 mln EUR i wzrostem o 936% r/r. Na drugim miejscu znalazła się Polska z wolumenem 81 milionów euro – wzrost o 216% r/r, a na trzecim Rumunia z 49 milionami euro. – komentuje Marcin Kocerba, Partner w Dziale Capital Markets w Cushman & Wakefield w Polsce.

Większość transakcji dotyczyła hoteli z segmentów Upper Upscale i Luxury, które odpowiadały za 64% całkowitego wolumenu inwestycji. Wartość transakcji w tych klasach wzrosła o ponad 500% w porównaniu z pierwszą połową 2024 roku.
Podczas gdy największymi transakcjami hotelowymi w regionie były hotele Hilton i Four Seasons w Pradze, w Polsce odnotowano dwie znaczące transakcje portfelowe – obejmujące dwa obiekty typu serviced apartments Noli Studios w Gdańsku oraz portfel czterech hoteli sieci B&B HOTELS zlokalizowanych w Warszawie, Krakowie, Lublinie i Łodzi.

 

[fragment raportu]

Źródło: Cushman & Wakefield w Polsce
materiał prasowy

Krakowski projekt inwestycyjny WITA z wiechą

WITA 2
Krakowski projekt inwestycyjny WITA z wiechą.

Nieruchomość inwestycyjna WITA powstaje na terenie dawnych magazynów zaopatrzenia Twierdzy Kraków nieopodal Rynku Głównego. Na terenie wielofunkcyjnej inwestycji WITA w Krakowie zawisła tradycyjna wiecha. Zakończenie prac konstrukcyjnych dwóch czterokondygnacyjnych biurowców wyznacza ważny etap realizacji części komercyjnej projektu prowadzonego przez Echo Investment i Archicom. Zakończenie prac dla całego kompleksu zaplanowano na początek 2026 roku.

Zawieszenie wiechy to dla całej ekipy ważny moment i symboliczny finał najbardziej wymagającego etapu prac konstrukcyjnych. Przy realizacji WITA pracujemy w ścisłym centrum Krakowa, na terenie o dużym znaczeniu historycznym, co wymagało szczególnej koordynacji i dbałości o każdy detal. Teraz wchodzimy w etap prac instalacyjnych i wykończeniowych, które będą decydować o komforcie przyszłych użytkowników – mówi Marek Rajchel, dyrektor budowy w Echo Investment, odpowiedzialny za realizację inwestycji WITA.

materiał prasowy

Ekonomiczne aspekty ochrony środowiska w 2024 r. wg GUS


Główny Urząd Statystyczny (GUS) opublikował raport „Ekonomiczne aspekty ochrony środowiska w 2024 r. wg GUS”.

Jak informuje GUS, wielkość nakładów na środki trwałe służące ochronie środowiska w 2024 r. wyniosła ok. 15,1 mld zł (przy 18,2 mld zł w 2023 r.). Natomiast nakłady na środki trwałe na gospodarkę wodną osiągnęły poziom ok. 3,6 mld zł (4,3 mld zł w 2023 r.). Główny Urząd Statystyczny dodaje, że w 2024 r. nakłady na ochronę środowiska i gospodarkę wodną stanowiły odpowiednio 0,42% i 0,10% PKB[1] (odpowiednio 0,53% i 0,13% w 2023 r.).
Pełna treść raportu dostępna jest na oficjalnej stronie internetowej GUS.

[1] Źródło: dane o PKB dostępne na stronie: Wskaźniki Makroekonomiczne – aktualizacja 17.04.2025 r.

Źródło: GUS.

Ceny w sklepach przed nowym rokiem szkolnym idą w górę

volkan-olmez-73767-unsplash
Podczas wakacji artykuły szkolne zdrożały średnio o 2,9% rdr. Tak wynika z raportu pt. „Idzie szkoła. Polacy na zakupach”, autorstwa UCE Research, Hiper-Com Poland i Shopfully. Analiza pokazuje średnią wartość cenową art. szkolnych, notowaną rok do roku. Dotyczy to 18 kategorii i 58 najczęściej wybieranych przez konsumentów tego typu produktów. Łącznie zestawiono ze sobą prawie 60 tys. cen detalicznych z ponad 17,8 tys. sklepów należących do 35 sieci handlowych. Badaniem objęto wszystkie na rynku dyskonty, hipermarkety, supermarkety, sieci convenience oraz cash&carry.

– Wynik świadczy o świadomej polityce cenowej sieci handlowych oraz producentów, którzy w okresie intensywnych przygotowań do roku szkolnego starają się nie zrażać klientów wysokimi podwyżkami. Artykuły szkolne to kategoria silnie sezonowa, a więc mocno promowana i konkurencyjna. Zbyt agresywne podnoszenie cen mogłoby spowodować odpływ klientów do konkurencji lub opóźnienie decyzji zakupowych – mówi Julita Pryzmont z Hiper-Com Poland.

Wzrost cen art. szkolnych jest nieco mniejszy niż ogólny poziom inflacji rdr. (+3,1%, wg GUS), a także słabszy niż zwiększenie kosztów codziennych zakupów w lipcu, w tym samej żywności rdr. (odpowiednio +5,7% i +4,9%, zgodnie z raportem UCE Research i Uniwersytetów WSB Merito). Jak wyjaśnia dr Maria Andrzej Faliński, były dyrektor generalny POHID-u, art. szkolne są sprowadzane przez wielu operatorów głównie z Azji. Dlatego mogą być tanie.

– Poza tym w sieciach handlowych jest widoczny efekt masowej sprzedaży. Wyskok z drożyzną w kategorii produktów koniecznych dla dzieci do nauki mógłby niemiło się skończyć dla sprzedawcy. Trudno szafować jakością. Artykuły są podobne i zróżnicowane w stosunkowo niewielkim zakresie, w poszczególnych segmentach zaopatrzenia ucznia – dodaje dr Faliński.

W ocenie Roberta Biegaja z Shopfully, to bardzo dobra wiadomość dla rodziców uczniów, że wzrost cen przyborów szkolnych oscyluje wokół ogólnej inflacji, zwłaszcza że w zeszłym roku przekraczał 7,5% rdr. – W tym roku sieci handlowe w dużej mierze obniżyły marże na tego typu asortyment, żeby mocniej przyciągać do sklepów konsumentów. Chcą ich zachęcić też do zrobienia przy okazji innych zakupów, na których marże są wyższe. Taka strategia szczególnie dotyczy dyskontów i hipermarketów – podkreśla ekspert.

Upłynnianie tanizny

Z raportu wynika również, że ze wszystkich analizowanych art. szkolnych średnio najbardziej podrożały rdr. korektory (+12,5%). W ścisłej czołówce są też kredki (+ 9,9%), ołówki i wkłady do nich (+7,6%), akcesoria szkolno-biurowe, w tym np. okładki na zeszyty i notatniki (+7,6%), a także długopisy klasyczne ze skuwką (+6,1%).

– Te produkty w znaczącej części są oparte na chemii, a ta zdrożała na rynkach międzynarodowych. Podrożały półprodukty i surowce. Wzrósł koszt transportu, a w krajach docelowych, takich jak Polska, podniosły się płace i koszty energii oraz pochodne. Razem dało to kilkuprocentowe zwyżki – analizuje dr Faliński.

Z kolei na minusie znalazły się długopisy automatyczne (-5,3%), cienkopisy (-32,%), temperówki (-3,2%), karteczki samoprzylepne i bloczki biurowe (-3,2%), zakreślacze (-3,2%) oraz markery (-1,8%). Jak komentuje ekspertka z Hiper-Com Poland, produkty te są łatwe do standaryzacji. Przez to sieci mogą agresywniej negocjować ich ceny i promować tańsze zamienniki.

– W przypadku tych produktów sięgnięto do zapasów zgromadzonych w związku z oczekiwaniem na nowe cła na linii Azja – kraje atlantyckie. W sytuacji zawirowań pojawiła się okazja wyprzedania tańszych zamienników. Mówiąc wprost, by nie zostać z towarem po akcji powakacyjnych zakupów, zaproponowano niższe ceny. Zjawiska tego można doszukiwać się, patrząc np. na taniejące długopisy automatyczne vs. drożejące klasyczne, a także cienkopisy vs. ołówki i żelopisy – zwraca uwagę były dyrektor generalny POHiD-u.

Mniej promocji i gazetek

W ramach raportu przeanalizowano też prawie pół tysiąca gazetek handlowych z promocjami o łącznej ilości ponad 17,4 tys. stron i powierzchni przeszło 280 tys. cm kw. wydanych w lipcu oraz do połowy sierpnia 2025 i 2024 roku. W ww. publikacjach 5 formatów znalazło się w sumie ponad 18,1 tys. promocji. I tak z analizy wynika, że w całym lipcu i przez połowę sierpnia sieci handlowe zrobiły o 17,6% mniej tego typu akcji niż rok wcześniej.

– W mojej opinii, w tym roku sieci handlowe przeprowadziły dużo mniej akcji rabatowych na asortyment szkolny, ponieważ na przestrzeni lipca i sierpnia już i tak obniżyły swoje marże, w tym ceny regularne. I dlatego robienie dodatkowych promocji byłoby dla nich sporą startą. Nie zdecydowały się więc na tego typu ruch. Jednak, patrząc na nieduże podwyżki cen, nie jest to złą informacją dla konsumentów – zaznacza Robert Biegaj.

Najbardziej na minusie są supermarkety (-36%), sieci convenience (-35,4%), a także hipermarkety (-16,1%). Dalej w zestawieniu znalazły się sklepy typu cash&carry (-4,5%). Natomiast na lekkim plusie są wyłącznie dyskonty (+1,7%). Z innych badań, realizowanych przez UCE Research i Shopfully, wynika, że największa część konsumentów realizuje takie zakupy właśnie w tym ostatnim formacie. Dotyczy to ponad 70 proc. rodziców. Zdaniem Roberta Biegaja, tam faktycznie są najlepsze i dobrze wyważone ceny na ww. asortyment, szczególnie pod względem jakości.

– Według mnie, supermarkety, sieci convenience i hipermarkety uznały, że art. szkolne nie są już tak silnym magnesem zakupowym jak dawniej. W przypadku hipermarketów wpływ może mieć także spadek ich ogólnej popularności jako formatu zakupowego. Z kolei sklepy typu cash&carry i dyskonty nadal przyciągają klientów ceną. Z tego wynika większa stabilność działań promocyjnych – uważa Julita Pryzmont.

Do tego widać, że sieci handlowe wydały o 29,2% mniej gazetek promocyjnych z tego typu artykułami niż rok wcześniej. Na minusie są przede wszystkim – hipermarkety (-51,4%), dyskonty (-26,9%) i supermarkety (-18,7%). Z kolei na plusie są sieci convenience (+21,4%) i cash&carry (+18,8%).

– Ograniczenie samych gazetek jest większe niż liczby promocji. Sytuacja ta może wynikać z tego, że sieci handlowe częściowo przesunęły promowanie tego typu artykułów do innych kanałów, które tym razem uznały za lepsze źródła. Dziwi mnie tylko fakt, że na wyraźnym minusie są dwa największe na rynku formaty, bo to tak naprawdę pomiędzy nimi rozegra się batalia o pieniądze rodziców. Z tym jednak zastrzeżeniem, że nie mamy jeszcze wyników za cały okres, choć pewnie ten finalny rezultat niewiele się zmieni – podsumowuje ekspert z Shopfully.


(MN, Sierpień 2025 r.)

Ww. materiał jest udostępniony na zasadzie nieodpłatnej licencji
© MondayNews Polska | Wszelkie prawa zastrzeżone

materiał prasowy

Wykorzystanie sztucznej inteligencji, aby podnieść produktywność i zwiększyć zwrot z inwestycji w firmie?

analiza
Wykorzystanie sztucznej inteligencji, aby podnieść produktywność i zwiększyć zwrot z inwestycji w firmie? Według najnowszego raportu Banku Światowego „Global Economic Prospects”, rosnąca niepewność w zakresie handlu światowego i polityki może osłabić wzrost gospodarczy o 2,3% w 2025 r., co będzie miało wpływ zarówno na główne gospodarki, jak i na rynki wschodzące.

W obliczu tych trudności, wiele firm przyspiesza plany wdrożenia sztucznej inteligencji, dążąc do osiągnięcia nowego poziomu wydajności i oszczędności. W badaniu przeprowadzonym przez McKinsey w marcu 2025 r. 78% respondentów stwierdziło, że ich organizacje już wykorzystują sztuczną inteligencję w co najmniej jednej funkcji biznesowej, co stanowi wzrost w porównaniu z 72% na początku 2024 r. i 55% rok wcześniej.

Ujmując rzecz najprościej, sztuczna inteligencja jest najbardziej transformacyjną technologią naszych czasów. Jej najnowsza wersja, agentowa sztuczna inteligencja – zawsze aktywni inteligentni agenci, którzy potrafią uczyć się, rozumować i samodzielnie wykonywać zadania – zmieni sposób, w jaki firmy działają, konkurują i optymalizują swoją pracę.

Dostosowanie działalności przedsiębiorstwa do konkretnej strategii AI, przygotowanie infrastruktury technologicznej oraz zrozumienie wskaźników definiujących sukces to podstawowe filary pozwalające wykorzystać możliwości związane z agentową sztuczną inteligencją i osiągnąć zwrot z inwestycji (ROI).

Ukryta wartość automatyzacji

Prawie połowa pracowników biurowych twierdzi, że poświęca czas na powtarzalne, mało wartościowe lub niezwiązane z ich pracą zadania. W wielu branżach nieefektywność operacyjna i niewykorzystane możliwości są głęboko ukryte w danych, procesach i przepływach pracy, wpływając na wszystko, od zaangażowania pracowników po wyniki finansowe.

Pierwszym krokiem do pobudzenia wzrostu produktywności jest zidentyfikowanie czynników hamujących rozwój organizacji i znalezienie rozwiązań dla tych wyzwań; proces ten znany jest jako analiza wartości uwięzionej.

Zacznij od zidentyfikowania obszarów, w których występują wysokowartościowe, ale mało wydajne procesy. Na przykład, czy istnieją zadania wykonywane ręcznie, które spowalniają pracę zespołów? Czy można je zautomatyzować? Które interakcje z klientami można bardziej spersonalizować?

Wzmocnienie potencjału ludzkiego za pomocą cyfrowej siły roboczej ma kluczowe znaczenie dla realizacji ukrytej wartości, umożliwiając mądrzejsze i szybsze podejmowanie decyzji w oparciu o wiarygodne dane oraz poprawę spersonalizowanych interakcji z klientami na dużą skalę.

Wystarczy wyobrazić sobie marketera, który nagle otrzymuje wsparcie zespołu agentów AI w zakresie opracowywania strategii, planowania i realizacji najlepszych w swojej klasie kampanii. Albo przedstawiciela handlowego, który ma natychmiastowy dostęp do analizy danych klientów w czasie rzeczywistym i prognoz dotyczących potencjalnych klientów, którzy najprawdopodobniej dokonają zakupu.

Wprowadzanie agentów AI nie polega na zastępowaniu nimi ludzi, ale na umożliwieniu pracownikom skupienia się na tym, co robią najlepiej – myśleniu strategicznym, wprowadzaniu innowacji i budowaniu relacji z klientami.

Pokonanie problemów związanych z produktywnością dzięki cyfrowej sile roboczej pozwala przedsiębiorstwom na zmianę priorytetów w zakresie dostępnych zasobów ludzkich tam, gdzie mogą one przynieść największe korzyści. Ma to kluczowe znaczenie dla uzyskania nowych źródeł przychodów lub modeli biznesowych i jest podstawą do osiągnięcia zwrotu z inwestycji.

[fragment artykułu]

Źródło: Salesforce
materiał prasowy

ALDI debiutuje z nową nieruchomością handlową w Rembelszczyźnie

ALDI_new cover photo — kopia

ALDI debiutuje z nową nieruchomością handlową w Rembelszczyźnie.

W sobotę 30 sierpnia o godzinie 7 rano swoje progi dla klientów otworzy pierwszy sklep ALDI w Rembelszczyźnie. Placówka zlokalizowana została na terenie Parku Handlowego Rembelszczyzna przy ulicy Jana Kazimierza 495. Będzie to już 40. sklep tej sieci w województwie mazowieckim i 378. w skali całego kraju. Na osoby odwiedzające najnowszy sklep ALDI w Rembelszczyźnie czekają atrakcyjne promocje na produkty marek własnych.

W ALDI już od kilku lat bardzo mocno stawiamy na ekspansję i rozwój naszej siatki placówek. Nie tylko wzmacniamy swoją obecność w tych lokalizacjach, gdzie oferta ALDI jest już dobrze znana, otwieramy nasze placówki również w całkowicie nowych miejscowościach. Już w sobotę do tej listy dołączy Rembelszczyzna. Dzięki temu w samym województwie mazowieckim będziemy posiadać już 40 sklepów – a przed nami oczywiście dalsze realizacje. Do końca 2025 chcemy przekroczyć liczbę 400 placówek w skali kraju – mówi Wojciech Seroczyński, Kierownik Sprzedaży ALDI Polska.

Źródło: ALDI Polska
materiał prasowy

Kraków stolicą kawalerek – co czwarty poszukujący szuka mieszkania jednopokojowego

Krakow_zmiana_sredniej_ceny_mieszkan_10lat_082025
Na tle największych miast Polski krakowski rynek mieszkaniowy wyróżnia się wyjątkową strukturą popytu. Według analizy Grupy Morizon-Gratka aż 24,9 proc. osób szukających lokum interesowało się w lipcu kawalerkami – to niemal dwa razy więcej niż średnia krajowa. Jednocześnie mniejszym zainteresowaniem cieszą się większe mieszkania, co w dużej mierze wynika z wysokich cen oraz silnego popytu inwestycyjnego.

Dekada dynamicznych wzrostów cen

Średnia cena ofertowa mieszkania na rynku wtórnym w Krakowie jest dziś o ponad 130 proc. wyższa niż dziesięć lat temu – wynika z analizy Grupy Morizon-Gratka. Tempo wzrostu nie było jednak jednostajne. Rynek reagował na kolejne fale popytu, zwłaszcza na niedawny program Bezpieczny Kredyt 2% i zmniejszającą się liczbę ofert. W efekcie w drugim kwartale 2023 roku ceny w Krakowie wystrzeliły w górę: w ciągu zaledwie 12 miesięcy wzrosły o 1/3 – z ok. 12 600 zł/mkw. w maju 2023 r. do 16 700 zł/mkw. w maju następnego roku. Potem dynamika osłabła – popyt zmalał, a na rynek zaczęło trafiać więcej mieszkań, w tym tych tańszych. To przełożyło się na największy wśród dużych miast spadek średniej ceny ofertowej. W lipcu br. wynosiła ona 15 908 zł/mkw., czyli o blisko 5 proc. mniej niż 14 miesięcy wcześniej.

Źródło: Grupa Morizon-Gratka
materiał prasowy

Firma GTC zostaje na dłużej w nieruchomości inwestycyjnej Aeropark Business Centre w Warszawie

Aeropark Business Centre_1
Firma GTC zostaje na dłużej w nieruchomości inwestycyjnej Aeropark Business Centre w Warszawie.

GTC przedłużyło umowę najmu 1,7 tys. mkw. przestrzeni biurowej z firmą farmaceutyczną Egis Polska. Spółka będzie kontynuować działalność w budynku Corius w kompleksie Aeropark Business Centre w Warszawie. W II kw. tego roku GTC sfinalizowało w tej lokalizacji umowy obejmujące łącznie 3,6 tys. mkw.
W ramach przedłużonej z GTC umowy Egis Polska będzie nadal korzystać z ponad 1,7 tys. mkw. powierzchni biurowej w budynku Corius w kompleksie Aeropark Business Centre, położonym przy ul. Komitetu Obrony Robotników, tuż obok stołecznego Lotniska Chopina.

Aeropark Business Centre sprzyja budowaniu relacji i cieszymy się, że taka trwała, długoletnia współpraca dotyczy też Egis Polska i GTC. Zespół naszego klienta będzie nadal korzystać z wysokiej jakości przestrzeni biurowej oraz dostępnych na miejscu udogodnień, w zielonym otoczeniu i dostępem do infrastruktury komunikacyjnej – mówi Michał Kubicz, Associate Director w GTC.

– W II kwartale tego roku podpisaliśmy w Aeroparku umowy na łącznie 3,6 tys. powierzchni, co potwierdza trwałą popularność tej lokalizacji wśród najemców dodaje Łukasz Jarzyło, Head of Office Leasing w GTC.

Oprócz firmy Egis Polska, której doradzali eksperci Colliers, w ostatnich miesiącach umowy najmu biura w Aeropark Business Centre przedłużyły także firmy TAJ, MAOBI Group i GBA Logistics, a do grona najemców dołączyła firma Asekol oraz nowy operator kantyny.

Trzy budynki Aeropark Business Centre (Zephirus, Corius, Nothus) dysponują łącznie niemal 29 tys. mkw. powierzchni do wynajęcia, a ich rozwiązania prośrodowiskowe potwierdzone są certyfikatami LEED na poziomie „Platinum” lub „Gold”. W budynkach działają też takie firmy jak Sieć Badawcza Łukasiewicz – Instytut Lotnictwa, Polska Grupa Lotnicza czy DHL.

materiał prasowy

Bezspoinowe posadzki żywiczne w dużych obiektach sportowych

Hala Urania_Flowcrete_Peran STB Compact_1
Sport jednoczy przedstawicieli różnych środowisk, pokoleń i krajów, a widowiska sportowe gromadzą coraz szerszą publiczność. W odpowiedzi na rosnącą popularność takich dyscyplin, jak piłka nożna, siatkówka, piłka ręczna czy pływanie, w ostatnich latach w Polsce i Europie zrealizowano liczne nowe inwestycje sportowe i rekreacyjne. W wielu z nich projektanci zdecydowali się na zastosowanie bezspoinowych posadzek żywicznych, które, dzięki wysokim parametrom wytrzymałościowym i łatwej konserwacji, sprawdzają się podczas użytkowania w obiektach publicznych odwiedzanych przez tysiące widzów.

Przyjrzyjmy się więc przykładowym rozwiązaniom posadzkowym na bazie żywic, które można spotkać na największych stadionach, halach sportowych i pływalniach.

Posadzki epoksydowo-kwarcowe w strefach wejścia, komunikacji, gastronomicznej

Oryginalna posadzka Peran STB Compact, o grubości 3 mm, wykonywana na bazie bezbarwnych żywic epoksydowych oraz kolorowych piasków kwarcowych, w technologii zacierania mechanicznego, została stworzona przez Flowcrete i do dziś wyznacza standard rynkowy w dużych obiektach publicznych. To, co sprawia, że system ten jest chętnie wykorzystywany w inwestycjach sportowych i rekreacyjnych, to jego trwałość i wytrzymałość na natężony ruch pieszy oraz walory estetyczne, które pozwalają na swobodne kreowanie kolorystyki wnętrz. Ta posadzka jest nie tylko odporna na zarysowania, ale też pozwala uzyskać wymagany stopień przeciwpoślizgowości, zachowując szczelność i łatwość utrzymania w czystości.

Peran STB Compact został zastosowany na Stadionie Wembley w Londynie, zaprojektowanym przez pracownię Foster + Partners we współpracy z Populous i Mott MacDonald, otwartym w 2007 roku. Wykonano go na powierzchni ok. 54 000 m2 w wewnętrznej promenadzie, m.in. w ciągach komunikacyjnych pod trybunami, w strefach gastronomicznych i toaletach, przez które w czasie wydarzeń sportowych przewija się nawet do 90 000 osób.

To samo rozwiązanie zastosowano w inwestycji Wodna Nuta w Opolu, której projekt przygotowała warszawska pracownia architektoniczna – Pracownia Studium. Otwarty w 2013 roku basen olimpijski to jedna z najnowocześniejszych pływalni w Polsce. Ze względu na stałą wysoką wilgotność powietrza i wykraplanie się wody, nie tylko wokół basenu, ale i w przebieralniach, sanitariatach oraz innych pomieszczeniach, do których wchodzi się w mokrym obuwiu, konieczne było zastosowanie powierzchni antypoślizgowej, łatwo zmywalnej, nienasiąkliwej, odpornej na wilgoć, chlor i środki czystości. Posadzkę Peran STB Compact wykonano w tym obiekcie na powierzchni ok. 2200 m2, m.in. w głównym holu wejściowym, kawiarni, w sali konferencyjnej oraz na trybunach.

Z kolei Hala Urania to obiekt widowiskowo-sportowy w Olsztynie, poddany gruntownej przebudowie i rozbudowie według projektu pracowni Urban Architect i otwarty na nowo w 2023 roku. Koncepcja jej modernizacji nawiązywała do pierwotnej, futurystycznej wizji obiektu. Projektantom zależało na wysokich parametrach wytrzymałościowych oraz efekcie wizualnym jednolitej posadzki, w jasnym, odbijającym światło kolorze. W efekcie, w przestrzeniach reprezentacyjnych i komunikacyjnych, m.in. w promenadzie poprowadzonej wokół Areny Głównej na parterze i na piętrze, na powierzchni ponad 7 000 m2, wykonano posadzkę Peran STB Compact w jasnoszarym kolorze.

[fragment artykułu]

Źródło: Tremco CPG (Construction Products Group)
materiał prasowy

Czy outsourcing procesowy będzie skuteczną odpowiedzią na niedobory kadr?

Jakub Kizielewicz_prezes zarządu_Grupa Opteamic
Sezon letni to dla wielu przedsiębiorstw czas wzmożonej aktywności i pik sezonu. A zaraz po nim, wraz z początkiem roku szkolnego, rozpoczyna się kolejny czas wzmożonego ruchu towarów (przygotowania do pików przedświątecznych). Rosnące zamówienia w e-commerce, intensywna produkcja w niektórych branżach i dystrybucja zwiększa zapotrzebowania na pracę, a pracodawcy zmagają się z brakiem pracowników. W takich momentach outsourcing procesowy może okazać się nie tylko wygodnym rozwiązaniem, ale wręcz strategiczną koniecznością. Sytuację na rynku komentuje Grupa Opteamic, kompleksowy dostawca outsourcingu procesowego.

Skala problemu: jakie braki notuje rynek pracy?

Według raportu „Niedobór talentów 2025” ManpowerGroup, aż 59% polskich firm ma trudności z zatrudnieniem wykwalifikowanych pracowników, szczególnie w sektorach logistyki, produkcji i inżynierii. Z kolei Eurostat wskazuje, że w UE liczba wolnych miejsc pracy wzrosła z 1,5% do 3%, zaś w Polsce – z 0,3% do 0,9%. Dodatkowo, w urzędach pracy zarejestrowanych jest ok. 850 tys. osób bezrobotnych, co mimo to nie łagodzi deficytów na rynku pracy fizycznej. Polska ma jeden z najmniejszych w UE zasobów niewykorzystanej siły roboczej – tylko ok. 806 tys. osób, czyli 4,6% populacji w wieku 20–64 lata.

Latem firmy logistyczne czy produkcyjne – zwłaszcza w branżach rolno-spożywczej, budowalnej, logistycznej czy automotive – są szczególnie narażone na niedobory kadrowe. Jednocześnie, rosnące koszty pracy i słaba atrakcyjność zawodów fizycznych powodują, że oferty płacowe nawet dużo powyżej średniej płacy na danym stanowisku przestają wystarczać, by wypełnić wakaty. Jak firmy mogą poradzić sobie z tym deficytem?

– Każdy sezon, w którym notujemy wzrosty produkcji albo wzmożony ruch towarów, tradycyjnie obnaża braki kadrowe – spadek podaży pracowników nakłada się na wzrost popytu. W tych warunkach outsourcing procesowy nie jest alternatywą, ale koniecznością i realną pomocą. W Opteamic dysponujemy wykwalifikowanymi zespołami oraz sprawdzoną ścieżką onboardingu pracowników, dzięki której możemy w ciągu kilku dni wdrożyć się w procesy magazynowe, produkcyjne czy logistyczne. Klienci doceniają nas za skalowalność i elastyczność – według zmieniających się potrzeb. Nasze procesy kontrolne pozwalają realizować zlecenia, nawet gdy firma boryka się z niedoborem zespołów. Outsourcing staje się wtedy strategicznym buforem bezpieczeństwa – mówi Jakub Kizielewicz, prezes Grupy Opteamic.

Jak działa outsourcing procesowy?

Outsourcing procesowy to przekazanie części działalności biznesowej zewnętrznemu, wyspecjalizowanemu partnerowi. To rozwiązanie, które w praktyce przynosi szereg konkretnych korzyści. Przede wszystkim obniża koszty operacyjne — brak konieczności rozbudowy struktur kadrowych, zatrudniania i szkolenia własnych pracowników. Zwiększa efektywność i jakość — outsourcer oferuje nowoczesne rozwiązania i standardy operacyjne, co minimalizuje błędy i zwiększa produktywność. Daje elastyczność i skalowalność — umożliwia szybkie dostosowanie zasobów do sezonowych zmian – to jest kluczowe we wsparciu produkcji, logistyki, e‑commerce, w tym takich procesów jak pakowanie, etykietowanie czy kontrola jakości. Poza tym, i co najważniejsze, umożliwia skupienie na strategicznych zadaniach — zlecenie operacyjnych zadań zewnętrznemu operatorowi, pozwala skoncentrować się na rozwoju i biznesie, innowacjach i kliencie.

[fragment artykułu]

 

Źródło: Opteamic
materiał prasowy

Karolina Słowińska objęła funkcję lidera spółki Iron Mountain Polska

Karolina Słowińska_Iron Mountain
Karolina Słowińska objęła funkcję lidera spółki Iron Mountain Polska.

Z początkiem sierpnia stanowisko Prezesa Zarządu Iron Mountain Polska objęła Karolina Słowińska. Z firmą związana jest od 13 lat – początkowo jako prawnik, a ostatnio pracując w strukturach globalnych jako Head of Global Sales Operations DBU (Digital Business Unit). Jej wiedza o funkcjonowaniu organizacji oraz realiach rynkowych stanowi solidną podstawę do skutecznego kierowania polską organizacją.

Jako doświadczona ekspertka w zakresie zarządzania i prawa, Karolina Słowińska specjalizuje się m.in. w doradztwie strategicznym i operacyjnym, zarządzaniu ryzykiem oraz rozwiązywaniu złożonych kwestii prawnych. Jest ceniona zarówno za szerokie kompetencje zawodowe, jak i za zdolność do budowania efektywnych zespołów oraz konsekwentne promowanie kultury etyki, jakości i odpowiedzialności w całej organizacji.

Objęcie funkcji Prezesa Zarządu w firmie, z którą jestem związana od ponad dekady, to dla mnie ogromny zaszczyt i odpowiedzialność. Iron Mountain to organizacja o silnych fundamentach oraz ogromnym potencjale do dalszego rozwoju. Wspólnie z zespołem będziemy kontynuować wzmacnianie naszej pozycji na rynku, inwestować w innowacyjne narzędzia i procesy wspierające klientów oraz rozwijać kulturę organizacyjną opartą na współpracy, integralności i zrównoważonym rozwoju. Wierzę, że nasze kompetencje i energia pozwolą nam z sukcesem realizować ambitne cele biznesowe – mówi Karolina Słowińska, Prezes Zarządu Iron Mountain Polska.

Źródło: Iron Mountain Polska
materiał prasowy

Nowa inwestycja Lipska16 w Krakowie zrealizowana przez UCEES


Nowa inwestycja Lipska16 w Krakowie zrealizowana przez UCEES.

Nowo powstały budynek mieszkalny „Lipska 16” w Krakowie jest przykładem świadomego kształtowania zabudowy wielorodzinnej w złożonym kontekście miejskim. Oddany właśnie do użytkowania obiekt zaprojektowała pracownia UCEES.

Pięciopiętrowy budynek wielorodzinny z lokalami usługowymi w parterze zlokalizowany jest przy jednej z głównych arterii komunikacyjnych Krakowa – ulicy Lipskiej. Stąd jego nazwa.

Nieruchomość inwestycyjna „Lipska 16” jest zarazem kontynuacją wcześniejszych realizacji pracowni UCEES przy tej samej ulicy – „Lipskiej 4–6–8”, którą tworzą dwa zespoły mieszkaniowe z usługami na najniższych kondygnacjach oraz niewielki biurowiec.

– Naszym celem było zaprojektowanie budynku, który stanie się integralną częścią już ukształtowanej pierzei Lipskiej – mówi arch. Marek Szpinda z UCEES, współautor projektu. – Zrealizowany kompleks nawiązuje zarówno skalą, jak i stylistyką do wcześniejszych inwestycji. Pozwolił nam też domknąć i uporządkować pierzeję, jednocześnie wpisując nowy obiekt w tkankę dynamicznie rozwijającej się dzielnicy.

W budynku powstało 117 mieszkań o powierzchniach od 37 do 92 m². Całą kondygnację podziemną przeznaczono na garaż ze 147 miejscami parkingowymi.

Pracownia: UCEES
Autorzy projektu: arch. Marek Szpinda, arch. Piotr Uherek
Projekt: 2022 r.
Realizacja: 2025 r.
Inwestor: Bryksy
Powierzchnia użytkowa: 6 337 m²

materiał prasowy

W pierwszym półroczu 2025 roku Grupa Dom Development sprzedała 2 033 lokale netto

Mikołaj Konopka, Prezes Zarządu Dom Development
W pierwszym półroczu 2025 roku Grupa Dom Development sprzedała 2 033 lokale netto, o 4% więcej niż w analogicznym okresie 2024 roku, umacniając pozycję lidera rynku mieszkaniowego w Polsce.

W tym samym okresie Grupa przekazała klientom detalicznym – zgodnie z harmonogramami realizowanych inwestycji – 1 595 lokali wobec 1 637 przed rokiem. Mimo niższego wolumenu przekazań i niższych przychodów z tego tytułu, wypracowany w pierwszych sześciu miesiącach tego roku zysk netto wzrósł o 6% r/r do blisko 246 mln zł.

Grupa Dom Development spodziewa się bardzo dobrych wyników finansowych w całym 2025 roku. Na koniec czerwca br. miała ponad 5,4 tys. lokali, które zostały już sprzedane, ale jeszcze nieprzekazane nabywcom. Ich łączna wartość to niemal 4,1 mld zł. Potencjał przekazań w samym drugim półroczu tego roku szacowany jest na ponad 3 tys. lokali.

Drugi kwartał 2025 roku był czwartym z rzędu, w którym Grupa Dom Development – jako jedyny deweloper na polskim rynku – utrzymała sprzedaż na stabilnym, wysokim poziomie co najmniej 1 000 lokali netto. Dla całego sektora pierwsze półrocze było czasem wyzwań i zmiennej dynamiki. Po tym, jak w pierwszym kwartale dominował nastrój wyczekiwania i dużej niepewności, drugi kwartał zapoczątkował długo oczekiwane obniżki stóp procentowych, co przełożyło się na większą dostępność kredytów mieszkaniowych i ostrożne ożywienie w biurach sprzedaży mieszkań. Efekty tej zmiany widoczne są także w wynikach Grupy Dom Development, gdzie w drugim kwartale tego roku transakcje finansowane kredytem istotnie wzrosły i stanowiły 58% całkowitej sprzedaży lokali – wskazuje Mikołaj Konopka, prezes Dom Development.

W całym pierwszym półroczu tego roku Grupa Dom Development sprzedała 2 033 lokale netto, czyli o 4% więcej niż w analogicznym okresie 2024 roku. Średnia wartość transakcji, obejmująca cenę mieszkania wraz z ewentualnym wykończeniem, komórką lokatorską i miejscem postojowym, wyniosła 824 tys. zł brutto i była zbliżona do tej sprzed roku (840 tys. zł). Niewielki spadek r/r wynika głównie z różnicy w strukturze osiedli i sprzedawanych na nich lokali (zarówno pod względem średniej ceny sprzedaży, jak i metrażu).

[fragment artykułu]

Źródło: Grupa Kapitałowa Dom Development S.A. („Grupa Dom Development”)
materiał prasowy

Firma Matexi Polska wspiera koszykówkę na warszawskim Ursynowie

Katarzyna Mirota (1)
Firma Matexi Polska wspiera koszykówkę na warszawskim Ursynowie.

Matexi Polska, jeden z czołowych deweloperów mieszkaniowych w Warszawie, nawiązało współpracę z sekcją koszykówki działającej w ramach klubu sportowego UKS Gim 92 Ursynów. To kolejny krok w ramach realizacji filozofii „Witamy w okolicy”, opartej na społecznej odpowiedzialności biznesu i realnym zaangażowaniu w życie lokalnych społeczności.

UKS Gim 92 Ursynów to klub z wieloletnią tradycją i silnym zapleczem trenerskim, kształcący młodych zawodników i zawodniczki w duchu sportowej rywalizacji oraz zasad fair play. Dzięki wsparciu Matexi Polska klub będzie mógł jeszcze efektywniej rozwijać swoją działalność i wspierać młode talenty.

– Dla Matexi Polska współpraca z lokalnymi instytucjami i inicjatywami to coś więcej niż sponsoring, to realne zaangażowanie w jakość życia w dzielnicach, w których prowadzimy nasze inwestycje. Naszym celem, poza budową funkcjonalnych i nowoczesnych budynków jest bowiem aktywne współtworzenie życia lokalnych społeczności. Dlatego z pełnym przekonaniem realizujemy naszą filozofię „Witamy w okolicy”, wierząc, że takie inicjatywy budują poczucie wspólnoty, sprzyjają integracji i wpływają na poprawę jakości życia mieszkańców. Cieszymy się, że możemy wspierać młodzież, sport oraz pozytywne, oddolne działania – mówi Katarzyna Mirota, Członkini Zarządu, Matexi Polska.

– Jesteśmy bardzo wdzięczni za okazane zaufanie i wsparcie naszej działalności szkoleniowej.  Uzyskane środki przeznaczymy na dofinansowanie udziału naszych drużyn w rozgrywkach koszykarskich. W przypadku meczów wyjazdowych będą to przede wszystkim wydatki związane z przewozem zawodników, natomiast przy spotkaniach rozgrywanych na miejscu pokryjemy koszty organizacji meczów, w tym opłaty za obsługę sędziowską i medyczną. Takie wsparcie to dla nas nie tylko szansa na rozwój sportowy młodzieży, ale również potwierdzenie, że działania podejmowane przez lokalne środowiska są dostrzegane i doceniane – podkreśla Tomasz Iwański, UKS GIM 92 Ursynów.

Obecnie na Mokotowie powstaje nowa inwestycja Bukowińska Mokotów, w ramach której w pierwszym etapie zaplanowano 72 mieszkania oraz 2 lokale użytkowe. Zakończenie budowy i przekazanie inwestycji do użytkowania planowane jest na III kwartał 2027 roku. Równolegle, na styku dzielnic Włochy i Mokotów, przy ulicy Komitetu Obrony Robotników 30, realizowany jest projekt XYZ Place. W pierwszym etapie powstanie 144 mieszkań o powierzchniach od 28 do 88 mkw. Zakończenie budowy i przekazanie kluczy właścicielom planowane jest na ostatni kwartał 2025 roku.

Źródło: Matexi Polska
materiał prasowy

Rynek terenów komercyjnych na sprzedaż – na co zwrócić uwagę przed zakupem?

stefano-zanin--2gFakUG-SA-unsplashPolski rynek terenów komercyjnych na sprzedaż może poszczycić się szeroką ofertą. Niemniej nie wszystkie dostępne działki pod użytek biznesowe przyciągają uwagę przedsiębiorców. Niektóre z nich są z ich punktu widzenia zwyczajnie nieatrakcyjne, gdyż nie spełniają wymaganych wytycznych. Dowiedź się, na jakie kwestie warto zwrócić uwagę przed nabyciem terenu pod inwestycję.

Spis treści:
Rynek działek z szerokim wachlarzem ofert, ale…
Kwestie, na które należy zwrócić uwagę przed zakupem terenu
Przykładowe oferty nieruchomości z bazy WGN

Rynek działek z szerokim wachlarzem ofert, ale…

W Polsce sektor gruntów jest szeroko rozwinięty. Działki komercyjne na sprzedaż dostępne są na terenie całego kraju, w bardzo zróżnicowanych lokalizacjach. To daje inwestorom możliwość wyboru najbardziej odpowiadającego im miejsca, w którym chcieliby zrealizować swój projekt. Należy jednak pamiętać o dokładnym przejrzeniu dokumentacji gruntu, aby uniknąć nieporozumień i problemów z realizacją inwestycji.

Kwestie, na które należy zwrócić uwagę przed zakupem terenu Przed złożeniem podpisu na umowie zakupu gruntu należy zweryfikować najbardziej istotne kwestie. Prezentujemy je poniżej w 8 punktach.

1. Jaki jest status prawny działki komercyjnej na sprzedaż?

Inwestor, który planuje nabyć teren pod inwestycję, powinien sprawdzić w księdze wieczystej, czy na nieruchomości nie ciążą żadne zobowiązania. Chodzi o służebności, obciążenia hipoteczne oraz postępowania sądowe. W tym miejscu należy też zweryfikować, czy przedmiotowy teren należy faktycznie do osoby, która podaje się za jego właściciela;

2. Przeznaczenie gruntu

Bardzo ważne jest sprawdzenie, pod jakiego rodzaju inwestycje grunt może zostać wykorzystany. Jeśli nieruchomość posiada Miejscowy Plan Zagospodarowania Przestrzennego (MPZP), to sprawa jest prosta. Dokument ten określa bowiem, jakiego rodzaju zabudowa może pojawić się na danym gruncie, a jaka jest niedopuszczalna.
Jeśli grunt nie posiada MPZP, należy sprawdzić Warunki Zabudowy (WZ);

3. Granice działki komercyjnej na sprzedaż

Kolejną istotną kwestią są rzeczywiste granice terenu. Plusem jest, kiedy granice są wyznaczone przez geodetę. Inwestor powinien zweryfikować nie tylko powierzchnię nieruchomości, ale także jej kształt. Może się bowiem okazać, że o ile powierzchniowo teren spełnia oczekiwania inwestora, to jego kształt może nie pozwalać na realizację zamierzonego projektu;

4. Weryfikacja okolicznych zabudowań

Warto pokusić się o sprawdzenie, jakiego rodzaju zabudowania znajdują się w najbliższej okolicy. Można dzięki temu zweryfikować, czy w sąsiedztwie nie funkcjonuje np. żadna uciążliwa produkcja lub czy nie jest realizowany (lub już nie powstał) konkurencyjny projekt, którego istnienie mogłoby zaważyć na sukcesie planowanej przez przyszłego właściciela gruntu inwestycji;

5. Media

Jedną z podstawowych rzeczy, jaką należy zweryfikować przed zakupem gruntu, jest sprawdzenie dostępności mediów. Czy działka posiada już uzbrojenie, czy kwestia ta będzie spoczywać na nowym właścicielu. Jeżeli żadne media nie są jeszcze przyłączone, to należy zweryfikować, czy wszystkie są dostępne. Mowa w tym, czy grunt posiada dostęp do wody, prądu, gazu i kanalizacji. Jeśli na przykład teren nie posiada dostępu do kanalizacji, to konieczne będzie założenie szamba. Jeśli teren jest już uzbrojony, to przyszły właściciel nie tylko zaoszczędzi czas, ale również pieniądze, co stanowi istotną wartość dodaną;

6. Dostęp do drogi i infrastruktura

Kolejną istotną kwestią jest dostęp do drogi gminnej. Może się okazać, że o ile działka komercyjna na sprzedaż posiada dostęp do drogi, o tyle jest to droga prywatna. Wówczas inwestor powinien dowiedzieć się, jak przedstawiają się zasady służebności i z jakimi kosztami będzie musiał się liczyć. Warto też sprawdzić, czy w okolicy znajdują się sklepy i przystanki komunikacji miejskiej. Jeśli bowiem inwestor planuje realizację budynku, w którym chce zatrudniać pracowników, to warto sprawdzić, jak prezentuje infrastruktura otoczenia i czy będzie sprzyjała dojazdowi do miejsca pracy;

7. Podatki i kwestie prawne

Inwestor powinien ponadto poświęcić czas na weryfikację wszelkich opłat i podatków, z którymi będzie wiązał się zakup nieruchomości.

8. Zabudowanie terenu

Ważne jest sprawdzenie, czy na terenie działki komercyjnej na sprzedaż znajdują się jakieś zabudowania. Jeśli tak, to należy zweryfikować ich stan techniczny. Może się bowiem okazać, że będą one wymagały wyburzenia, co dodatkowo pochłonie czas i budżet inwestora. Z drugiej strony, jeśli budynki zachowają dobry stan techniczny i nie będą kolidowały z realizacją projektu zakładanego przez inwestora, mogą stanowić dla niego dodatkową wartość dodaną, jako budynki techniczne, socjalne itp.

Przykładowe oferty nieruchomości z bazy WGN

Jakie działki komercyjne na sprzedaż są obecnie dostępne na rynku? Ile kosztują i gdzie są zlokalizowane? Aby zaprezentować ich koszty i powierzchnię, poniżej prezentujemy przykłady z gruntów zlokalizowanych w Warszawie i Wrocławiu.

WGN Wrocław Commercial pośredniczy w sprzedaży gruntu położonego w obrębie dzielnicy Włochy w Warszawie. Przedmiotowy grunt inwestycyjny ma powierzchnię 2307 metrów kwadratowych i stanowi pełną własność. Grunt zabudowany jest obiektami, które przyszły właściciel będzie mógł wyremontować lub wyburzyć. Działka komercyjna na sprzedaż położona jest na głównej drodze. Teren przeznaczony jest pod zabudowę o charakterze handlowym, biurowym i magazynowym, do trzech kondygnacji. Istnieje możliwość nabycia gruntów, które zlokalizowane są w sąsiedztwie. Przedmiotowy teren posiada zatwierdzony projekt budowlany wraz z wydanym pozwoleniem na budowę. Cena ofertowa wynosi 8 535 900 złotych, co daje 3 700 złotych za metr kwadratowy.

WGN Wrocław Commercial pośredniczy też w sprzedaży terenu zlokalizowanego w obrębie Muchoboru Wielkiego we Wrocławiu. Przedmiotowa działka komercyjna na sprzedaż ma powierzchnię 31547 metrów kwadratowych i stanowi pełną własność. Grunt posiada miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego. Na działce komercyjnej na sprzedaż możliwa jest realizacja usług, w tym mikroapartamentów. Atutem inwestycji jest bardzo dogodna lokalizacja, niedaleko zjazdu z AOW i z dogodnym dostępem do autostrady A4. Niedaleko znajdują się też punkty handlowo-usługowe, w tym gastronomiczne. Przedmiotowa działka komercyjna na sprzedaż jest ogrodzona. Teren posiada dostęp do mediów (gaz, prąd i woda), przy czym grunt jest nieuzbrojony. Cena ofertowa nieruchomości wynosi 15 773 500 złotych, co daje 500 złotych za metr kwadratowy terenu.

WGN Wrocław Commercial pośredniczy również w sprzedaży terenu położonego w obrębie wrocławskiej dzielnicy Krzyki. Grunt inwestycyjny ma powierzchnię 1867 metrów kwadratowych. Stan prawny działki komercyjnej na sprzedaż to użytkowanie wieczyste. Teren nadaje się także pod zabudowę wielorodzinną. Obecnie na gruncie znajduje się willa i budynki usługowe. Atutem jest bliskość ścisłego centrum miasta, w tym znanych i rozpoznawalnych centrów handlowych oraz dworca PKP. Cena ofertowa wynosi 13 000 000 złotych, co daje 6 963 złotych za metr kwadratowy nieruchomości.

Magdalena Łozowicka
Redakcja
Komercja24.pl

Nieruchomości biurowe Nefryt i Topaz w Warszawie nabyte przez dwóch inwestorów

Nefryt
Nieruchomości biurowe Nefryt i Topaz w Warszawie nabyte przez dwóch inwestorów.

Na warszawskim rynku biurowym doszło do zamknięcia transakcji obejmującej dwa budynki klasy A – Nefryt i Topaz – położone przy ul. Domaniewskiej. Jednego z kupujących, fundusz private equity z Wielkiej Brytanii wspierali eksperci z międzynarodowej firmy doradczej Cushman & Wakefield, a sprzedającego – z Colliers. Cushman & Wakefield jest także zarządcą kompleksu. Drugim kupującym jest Resolution Capital Management.

Nefryt to budynek o powierzchni przeszło 16,3 tys. mkw., oddany do użytku w 2008 roku. W gronie jego najemców są takie renomowane marki, jak Honeywell, Cofidis, MAK Investments czy Planet. Posiada certyfikat BREEAM In Use na poziomie Excellent.
Sąsiadujący z nim budynek Topaz oferuje ok. 11,9 tys. mkw. powierzchni najmu, również z gronem stabilnych najemców z sektorów finansowego, technologicznego i usługowego, takimi jak Cisco, Ipsos czy KOME. Budynek, zrealizowany w 2006 roku, posiada certyfikat BREEAM In-Use także na poziomie Excellent. Stopień wynajęcia obu budynków łącznie wynosi niemal 85%.

„Transakcja obejmująca zakup budynków Nefryt i Topaz jest sygnałem rosnącego zainteresowania inwestorów stabilnymi i dobrze zarządzanymi budynkami klasy A w kluczowych lokalizacjach Mokotowa – także na tzw. Służewcu Przemysłowym. Obserwujemy, że ograniczona podaż nowych powierzchni biurowych w Warszawie, w połączeniu z rosnącymi oczekiwaniami najemców w zakresie zrównoważonego zarządzania i efektywności energetycznej kreuje atrakcyjne warunki dla inwestycji w nieruchomości o wysokim standardzie. Oba zakupione właśnie budynki były w naszej ocenie bardzo dobrym wyborem dla inwestora, który bardzo świadomie podchodzi do dalszego rozwoju tych aktywów, koncentrując się na działaniach wspierających zarówno komfort użytkowników, jak i optymalizację kosztów operacyjnych”. – mówi Marcin Kocerba, Partner w Dziale Capital Markets w Cushman & Wakefield w Polsce.

„Ostatnia transakcja w dzielnicy biznesowej Mokotów – Służewiec potwierdza, że zawirowania, jakie przechodziła ta lokalizacja, dobiegły końca. Najlepsze nieruchomości w Służewcu stanowią długoterminową alternatywę dla aktywów w centrum miasta, gdzie panuje ograniczona podaż i systematycznie rosną czynsze. Nefryt i Topaz należą do zdecydowanych zwycięzców w tej lokalizacji, ponieważ obie nieruchomości, dzięki skrupulatnemu zarządzaniu aktywami, nadal przyciągają prestiżowych najemców, co potwierdza doskonała historia wynajmu w ostatnich latach. Oba budynki oferują wysoką jakość klasy A i z pewnością nadal będą cieszyć się popularnością na rynku inwestycyjnym. Wysoki standard w połączeniu z mikro-lokalizacją sprawiają, że są to najlepsze nieruchomości w tej okolicy”. – komentuje Tomasz Czerniak, Associate Director, Dział Doradztwa Inwestycyjnego, Colliers.

 

Źródło: Cushman & Wakefield 
materiał prasowy

Komunikat w sprawie wskaźnika cen nakładów inwestycyjnych za pierwsze dwa kwartały 2025 r. wg GUS

okularyGłówny Urząd Statystyczny (GUS) opublikował komunikat w sprawie wskaźnika cen nakładów inwestycyjnych za pierwsze dwa kwartały 2025 r.

Jest to komunikat Prezesa Głównego Urzędu Statystycznego z dnia 26 sierpnia 2025 r. w sprawie wskaźnika cen nakładów inwestycyjnych za pierwsze dwa kwartały 2025 r.

Jak informuje GUS, na podstawie art. 15 ust. 5b ustawy z dnia 15 lutego 1992 r. o podatku dochodowym od osób prawnych (Dz. U. z 2025 r. poz. 278, 340, 620, 680, 1022 i 1074) ogłoszono, że wskaźnik cen nakładów inwestycyjnych za pierwsze dwa kwartały 2025 r. w stosunku do dwóch kwartałów 2024 r. wyniósł 100,8. To oznacza wzrost cen o 0,8%.

Źródło: GUS.

Innowacyjne stanowiska do pakowania – jak ułatwiają pracę?

Daniel_Beben_Cedo
W przemyśle ergonomia to nie tylko wymóg BHP, ale przede wszystkim ważny element tworzenia przyjaznego i bezpiecznego środowiska pracy. Firmy, które dbają o komfort stanowisk, wspierają dobrostan pracowników, budują zaufanie i długofalowe relacje w zespołach.

Przekłada się to na większą satysfakcję z wykonywanych zadań, stabilność zatrudnienia, a także mniejszą liczbę błędów przy pracy, wyższą jakość oraz lepsze wykorzystanie zdolności produkcyjnych. Dobrym przykładem jest firma Cedo, która wprowadza rozwiązania poprawiające codzienną wygodę pracy na liniach produkcyjnych, m.in. poprzez unowocześnianie procesów pakowania.

Ergonomia to nie tylko urządzenia i narzędzia – to sposób myślenia o pracy. Systematyczne wdrażanie usprawnień pozwala zmniejszać obciążenia pracowników i usprawniać procesów.

– W zakładach, w których codziennie wykonuje się setki powtarzalnych operacji, nawet drobna zmiana stanowiska potrafi poprawić komfort i tempo pracy. Projektowanie z myślą o człowieku powinno być procesem ciągłym. Każde wdrożenie dostarcza nowych wniosków, które przekładają się na kolejne usprawnienia. W ostatnim czasie Cedo wprowadziło m.in. platformy nożycowe w strefie pakowania oraz automatyczny system rozładunku odpadu. Rozwiązania te odciążyły zespół od najcięższych czynności. Teraz idziemy krok dalej – w ramach projektu „Gauge Saving Program – Stage 2” łączymy poprawę ergonomii z automatyzacją kontroli wagi produktu – podkreśla Daniel Bęben, Process Engineering Manager w Cedo.

Usprawniania w obszarze pakowania

Na jednej z hal w firmie wprowadzono zmiany, które redefiniują sposób pracy operatorów oraz kontrolę jakości – tak, aby proces pakowania był bardziej precyzyjny. Celem projektu jest poprawa ergonomii oraz zwiększenie dokładności przy kontroli wagi rolek i liczby produktów w kartonach.

– Ta inicjatywa powstała w oparciu o sukces wcześniejszego pilotażowego projektu, który przyniósł zauważalne korzyści zarówno dla pracowników, jak i dla efektywności procesów. W ramach drugiego etapu zostaną wprowadzone nowe stanowiska pakowania, wyposażone w platformy nożycowe oraz nowoczesny system wagowy z dedykowanym oprogramowaniem – mówi ekspert.

[fragment artykułu]

Źródło: Cedo sp. z o.o.
materiał prasowy

GUS: Obwieszczenie w sprawie wskaźnika cen dóbr inwestycyjnych za drugi kwartał 2025 r.

mari-helin-tuominen-38313-unsplash
Główny Urząd Statystyczny (GUS) opublikował obwieszczenie w sprawie wskaźnika cen dóbr inwestycyjnych za drugi kwartał 2025 r.

Jest to obwieszczenie Prezesa Głównego Urzędu Statystycznego z dnia 26 sierpnia 2025 r. w sprawie wskaźnika cen dóbr inwestycyjnych za drugi kwartał 2025 r.

Jak informuje GUS, w związku z art. 109 ustawy z dnia 16 grudnia 2016 r. – Przepisy wprowadzające ustawę o zasadach zarządzania mieniem państwowym (Dz. U. poz. 2260, z 2018 r. poz. 1669 i 2159 oraz z 2019 r. poz. 730) ogłoszono, że wskaźnik cen dóbr inwestycyjnych za drugi kwartał 2025 r. w stosunku do pierwszego kwartału 2025 r. wyniósł 100,7 (wzrost cen o 0,7%).
Informacja została opublikowana na oficjalnej stronie internetowej GUS.

Źródło: GUS.

Dachy nieruchomości – jak więc mądrze zaplanować remont dachu płaskiego?

geg
Lato to nie tylko czas urlopów, ale też najlepszy moment na prace związane z hydroizolacją dachów. Przy niskiej wilgotności, stabilnych temperaturach i braku opadów znacznie łatwiej o skuteczne wykonanie uszczelnienia. A to kluczowe – bo jesień zazwyczaj przynosi intensywne opady, chłód i coraz krótszy dzień. Jak więc mądrze zaplanować remont dachu płaskiego? Na co zwrócić uwagę i czego unikać?

Dachy płaskie mają wiele zalet: są praktyczne, estetyczne, pozwalają stworzyć przestrzeń techniczną lub rekreacyjną. Ale mają też swoją słabą stronę – są narażone na zaleganie wody, zmienne temperatury i powtarzające się cykle zamrażania i rozmrażania, które mogą mieć niszczycielską siłę. Jeśli system hydroizolacyjny nie spełnia swojej roli, już po kilkunastu, a nawet kilku zimach pojawiają się uszkodzenia powłoki, przecieki, a w dłuższej perspektywie – ryzyko degradacji konstrukcji budynku.

Największe zagrożenia to:

  • brak szczelności w miejscach łączenia materiałów,
  • starzejące się powłoki z PVC, pap czy EPDM,
  • mikropęknięcia powstałe na skutek ruchów materiałów,
  • niewłaściwa aplikacja materiałów uszczelniających.

Letnie okno pogodowe – szansa na trwałe zabezpieczenie

Większość poważnych awarii dachu płaskiego zaczyna się od drobnych usterek, które w czasie deszczu urastają do rangi kosztownych problemów. Dlatego właśnie okres od czerwca do końca września to najlepszy moment na przeprowadzenie renowacji – nie tylko ze względu na pogodę, ale też dostępność ekip i możliwość planowania bez presji.

Warto jednak pamiętać: samo uszczelnienie nie wystarczy. Kluczowe jest dobranie odpowiedniego systemu – takiego, który poradzi sobie nie tylko z dużą powierzchnią, ale też z detalami: attykami, wpustami, świetlikami, krawędziami, a przede wszystkim z uszczelnieniem różnych materiałów. To właśnie tam dochodzi najczęściej do przecieków.

[fragment artykułu]

Źródło: Triflex
materiał prasowy

Ekspert Grupy Comperia.pl SA z komentarzem na temat najnowszych danych GUS o sprzedaży detalicznej

ben-rosett-10614-unsplash
GUS opublikował dane o sprzedaży detalicznej w lipcu. Zarówno porównując rok do roku, jak i miesiąc do miesiąca, widzimy wzrosty – odpowiednio o 4,8 proc. i 4,4 proc. Podobnie w e-commerce, gdzie w ujęciu rocznym wzrost wyniósł 2,5 proc., a w miesięcznym – 2,9 proc. Ale najciekawsze wcale nie są wzrosty, lecz ich brak. W jednym konkretnym miejscu.
Chodzi o udział sprzedaży internetowej w handlu detalicznym. Przez ostatnie pięć lat ten wskaźnik miał swój stały rytm – szczyt w listopadzie (Black Friday, święta), potem spadek o 2 pkt proc., potem pół roku wahania, a w czerwcu–lipcu zwykle zaczynało się podbijanie wyniku.
A w tym roku? Cisza. Od ośmiu miesięcy udział e-commerce w handlu detalicznym powoli, sukcesywnie spada – z 10,7 proc. w listopadzie 2024 do 8,6 proc. w lipcu 2025. To pierwszy tak długi okres bez odnotowanego wzrostu udziału e-commerce w handlu detalicznym.
Czy to znaczy, że kanał online doszedł do ściany? A może wręcz przeciwnie – bierze rozbieg. Może zamiast szerzej, zaczyna iść głębiej: w nowe kategorie, większe koszyki, bardziej złożone potrzeby klientów. Prawdziwy wzrost być może już nie będzie widoczny w procentowym udziale, ale w sile relacji z klientem.

[fragment komentarza]

Autor komentarza: Miłosz Mickiewicz, dyrektor ds. sprzedaży i rozwoju biznesu w Grupie Comperia.pl SA
materiał prasowy

Ekspert z Banku Pekao SA o perspektywach polskiego sektora meblarskiego

K.Mrowczynski2 (002)
O sytuacji w branży meblarskiej oraz najważniejszych wyzwaniach dla firm z sektora opowiada Krzysztof Mrówczyński, ekspert z Banku Pekao SA, autor licznych raportów, w tym z zakresu sektora drzewno-meblarskiego.  Już 10 września, podczas X Ogólnopolskiego Kongresu Meblarskiego, organizowanego przez Ogólnopolską Izbę Gospodarczą Producentów Mebli, Krzysztof Mrówczyński zaprezentuje raport „Bieżąca sytuacja i perspektywy branży drzewno-meblarskiej”.

Jak ocenia Pan sytuację branży meblarskiej?

Sektor, będący jedną z gwiazd polskiego eksportu, przeżywa jeden z dłuższych okresów dekoniunktury w swojej historii, która trwa od drugiej połowy 2022 roku. Czynnikami, które wyhamowały wzrost rynku w całej Europie były kryzys energetyczny, wojna w Ukrainie i wynikający z inflacji wzrost stóp procentowych. Te w dalszej kolejności przełożyły się na trwałe spowolnienie gospodarcze w strefie euro, od popytu której branża jest silnie uzależniona. W szczególności odbił się na jej wynikach zastój na tamtejszym rynku nieruchomości mieszkaniowych. Trzeba podkreślić, że problemy branża ta przeżywa nie tylko w Polsce, ale również w całej Europie. Od 2. półrocza 2022 roku rozpoczął się głęboki spadek wolumenów unijnej produkcji, który trwał aż do końca 2024 roku. Średnio w całym minionym roku wolumeny te były o 12% niższe w porównaniu z rokiem 2021. W Polsce spadek był nieco płytszy niż średnio w całej UE, a jego apogeum przypadło na rok 2023. W 2. połowie 2024 roku pojawiły się pierwsze symptomy poprawy sytuacji, zaś w całym minionym roku produkcja w cenach stałych wzrosła o 2% r/r. Nominalnie jednak – ze względu na spadek r/r cen produkcji sprzedanej – zniżkowała o 4% r/r. Źródłem największych spadków były przy tym główne rynki eksportowe. Najsilniejsze spadki vs 2021 rok odnotowała w minionym roku sprzedaż do krajów Grupy Wyszehradzkiej (łącznie o ponad 0,5 md euro, tzn. 34%), Niemiec (o blisko 200 mln euro) oraz Wielkiej Brytanii i Rosji (w obu przypadkach o około 100 mln euro) – przed 2022 rokiem na państwa te przypadało 55% całej wartości polskiego eksportu mebli.

Oczekiwane przez ekonomistów ożywienie w strefie euro cały czas nie nadchodzi, co skutkuje przeciągającą się stagnacją w krajowej branży meblarskiej. W pierwszym półroczu tego roku wartość produkcji meblarskiej znajdowała się w dalszym ciągu na delikatnym minusie – zmalała r/r o około 1%. W warunkach słabego popytu i spadających cen sprzedaży, dla mocno pracochłonnej branży meblarskiej dodatkowym obciążeniem okazały się szybko rosnące płace (pochodna inflacji), wywierające presję na marże z działalności i zmuszające firmy meblarskie do optymalizacji zatrudnienia. Ta w ujęciu procentowym przyjęła niemal największą skalę w całym polskim przemyśle. Znacząco wzrosło przy tym zróżnicowanie sytuacji finansowej. Odsetek firm meblarskich notujących stratę netto wzrósł na koniec 2024 roku do 31% z 24% rok wcześniej, powyżej średniej dla przetwórstwa (25%). Na najwyższym poziomie (35%) ukształtował się on przy tym w grupie małych firm (10 – 49 pracowników). Grupa podmiotów małych oraz średnich (do 249 pracowników) odnotowała też znaczne silniejsze pogorszenie r/r wskaźników rentowności niż grupa największych podmiotów. Świadczy to o tym, że zbliżone do średniej dla przetwórstwa wskaźniki rentowności całej branży nie oddają w pełni skali przeżywanych przez nią trudności, a znaczna (większa niż średnio w przetwórstwie) część firm znalazła się w trudnej sytuacji finansowej.

Organizatorem Ogólnopolskiego Kongresu Meblarskiego jest Ogólnopolska Izba Gospodarcza Producentów Mebli, a jego współorganizatorami są Targi DREMA, Międzynarodowe Targi Poznańskie i PROMEDIA Jerzy Osika. Partnerem Strategicznym tegorocznej edycji jest Lectra.

[fragment artykułu]

Termin: 10 września 2025 r., godz. 10:00
Miejsce: Międzynarodowe Targi Poznańskie Ul. Głogowska 14, Poznań, Pawilon 10

Źródło: Ogólnopolska Izba Gospodarcza Producentów Mebli
materiał prasowy

Komfortowe rozwiązanie do wnętrz nieruchomości biurowych i mieszkalnych

43240003-030-application
Komfortowe rozwiązanie do wnętrz nieruchomości biurowych i mieszkalnych. W świecie, w którym praca z laptopem przy kuchennym stole i na sofie jest codziennością, łatwy dostęp do zasilania stał się równie ważny jak wygodne krzesło. Seria Simon 400 od Kontakt-Simon odpowiada na tę potrzebę, oferując okrągłe gniazda i ładowarki USB, które łatwo wbudować bezpośrednio w meble. Odmieniają codzienność, bo gdy technologia i design idą w parze, nawet tak prozaiczna rzecz jak gniazdko staje się elementem wystroju wnętrza. Seria sprawdzi się równie dobrze w nowoczesnym biurze, coworkingu, jak i w domowym gabinecie, wprowadzając harmonię między wygodą i funkcją.

Nasza praca staje się coraz bardziej elastyczna. Często dzielimy czas między biuro, dom i przestrzenie coworkingowe, wybierając różne miejsca w zależności od pory dnia. Podczas spotkań widzimy biurka, w których gniazdko jest tuż pod ręką, bez kabli ciągnących się do ściany, stoły konferencyjne, przy których każdy uczestnik spotkania może szybko podładować telefon. W domach przyjaciół zwracamy uwagę na sofy, które oprócz wygodnych poduszek skrywają dyskretne źródło energii dla laptopa. To właśnie seria Simon 400 od Kontakt-Simon sprawia, że ładowanie i podłączanie urządzeń staje się naturalną częścią przestrzeni, niewidoczną na pierwszy rzut oka, a dostępną dokładnie wtedy, gdy jest potrzebna.

Design, który pracuje dla Ciebie

Simon 400 łączy przemyślaną funkcję z nowoczesnym designem. Okrągła forma i minimalistyczne wykończenie w bieli lub czerni sprawiają, że moduły subtelnie wtapiają się w mebel, zachowując harmonię z otoczeniem. Elementy wykonane są z trwałego, bezhalogenowego tworzywa termoplastycznego, materiału, który zapewnia solidne wykończenie i odporność na codzienne użytkowanie.

Prosta instalacja w biurze i w domu

Montaż Simon 400 jest szybki i wygodny. Wystarczy wyciąć w meblu otwór o średnicy 54 mm i zamocować moduł w powierzchni o grubości od 10 do 50 mm. Produkty dostarczane są w formie gotowych zestawów, zmontowanych i okablowanych, do wyboru z przewodem lub szybkozłączem. Opcjonalna pokrywa chroni wnętrze gniazda przed kurzem i wilgocią, co jeszcze bardziej zwiększa trwałość i komfort użytkowania.

Źródło: KONTAKT SIMON
materiał prasowy

Przeciętne zatrudnienie i wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw w lipcu 2025 r.

fabian-blank-78637-unsplash
GUS, czyli Główny Urząd Statystyczny, opublikował raport „Przeciętne zatrudnienie i wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw w lipcu 2025 r.”.

Główny Urząd Statystyczny informuje, że w lipcu 2025 r. przeciętne zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw wyniosło 6431,8 tys. etatów. Było ono niższe o 0,9% niż przed rokiem.
Jak podkreśla GUS, przeciętne miesięczne wynagrodzenie brutto w sektorze przedsiębiorstw w lipcu 2025 r. wyniosło 8905,63 zł, tj. wzrosło nominalnie o 7,6% w porównaniu z lipcem ub. roku.

Źródło: GUS.