komentarze, opinie, gospodarka

Jak uniknąć wypadków przy pracy na produkcji czy w magazynie?

Piotr_Rafalski_Agencja Pracy Tymczasowej Formika

W wypadkach przy pracy ginie nadal wiele osób. Chociaż wskaźnik wypadkowości maleje z roku na rok, to ciągle odnotowujemy tysiące zdarzeń rocznie. Jak podaje GUS w roku 2022 wypadkom przy pracy uległo 66 606 osób. To i tak mniej o 3,2% niż w 2021 r. Jednakże zginęło 180 pracowników i aż 365 zostało ciężko zranionych, głównie w przemyśle, budownictwie, rolnictwie oraz w sektorze usług magazynowych. Główną przyczyną tych zdarzeń były nieprawidłowe zachowania oraz niewłaściwe posługiwanie się narzędziami pracy, a najczęstszą przyczyną była brawura. Nie rzadziej wynikało to z braku odpowiedniego wdrożenia pracownika do pracy i przygotowania go do obsługi stanowiska, na którym ma pracować. Jak prawidłowo przygotować proces wdrożenia pracownika do pracy i tym samym zminimalizować ryzyko wypadków? Wyjaśnia Piotr Rafalski, prezes Agencji Pracy Tymczasowej Formika.

Spis treści:
Jak poradzić sobie z onboardingiem?
Kluczowe zasady wdrożenia pracownika do pracy
Standardy w praktyce

– Większość firm doskonale zdaje sobie sprawę, jak ważny jest proces onboardingu. Mają wypracowane procedury, których ściśle przestrzegają. Niestety nadal spotykamy się na rynku z pośpiechem i brakiem uważności w tej, jakże ważnej materii. Część przedsiębiorstw, szczególnie te zatrudniające pracowników tymczasowych, informują ich pobieżnie na temat zasad bhp, czy ryzyk związanych z wykonywaniem określonych czynności. Tu nie tylko chodzi o obsługę maszyn, czy urządzeń, ale też właściwą postawę, aby np. nie narażać kręgosłupa na kontuzje. Przecież stworzenie prostych zasad wdrożenia pracownika do pracy nie jest niczym skomplikowanym – mówi Piotr Rafalski, prezes Agencji Pracy Tymczasowej Formika.

Niestety, pośpiech i koszty powodują, że niektórzy traktują proces wdrożenia do pracy pobieżnie, myśląc „jakoś to będzie” albo „jak nie wie, to niech pyta kolegów”. To nie jest rozwiązanie, a wręcz droga do katastrofy i ogromnego ryzyka, głównie narażenie zdrowia i życia ludzkiego. Wiadomo, że działy kadr i HR, które odpowiadają za procedury wdrożenia do pracy, często nie są rozbudowane i liczą od jednego do kilku pracowników, głównie w firmach małych i średnich. Z kolei menedżerowie operacyjni, pochłonięci procesami i pilnujący targetów, chcą mieć zapewnione ręce do pracy i poświęcają minimum czasu na kwestie związane z procedurami wdrożenia nowych osób do pracy.

Jak poradzić sobie z onboardingiem?

– Ważne jest abyśmy stworzyli plan wdrożenia, krok po kroku jakie musi przejść nowa osoba w firmie, aby zająć określone stanowisko pracy. Od samego początku, czyli przekroczenia bram zakładu, aż po ścieżkę ewakuacji. Nie bagatelizujmy kwestii, które są dla nas jako pracodawcy oczywiste, bo dla kogoś z zewnątrz wcale nie muszą być takie. Przy tworzeniu procedur onboardingu najważniejszą rzeczą jest dobrze opisane stanowisko pracy – czynności i narzędzia, a także co wiąże się z ich obsługą i wykonywaną pracą – wyjaśnia Piotr Rafalski.

Kluczowe zasady wdrożenia pracownika do pracy

Na początku przedstawmy zasady wdrożenia, prześlijmy je pracownikowi wcześniej, aby mógł się z nimi zapoznać i przygotować się na ewentualne pytania, albo dodatkowy czas, który musi poświęcić na szkolenie. Przy tym warto dołączyć dodatkowe informacje o firmie, o jej kulturze organizacyjnej i czym dokładnie się zajmuje dział, albo oddział, do którego trafia pracownik. To pozwoli zrozumieć pracownikowi pewne procedury, które bez tej wiedzy mogłyby wydawać mu się dziwne.

Pamiętajmy o podstawowych rzeczach, w które powinien być wyposażony pracownik od pierwszych chwil na terenie zakładu pracy. Zadbajmy o wcześniejsze przygotowanie stanowiska pracy i narzędzi, wszelkich niezbędnych przepustek, kodów itp. Poświęćmy tyle czasu na szkolenie z obsługi urządzeń i maszyn, ile będzie potrzeba, abyśmy mieli pewność, że pracownik poznał dobrze ich zasady obsługi. Największym błędem jest ograniczanie się tylko do przedstawienia zasad bhp na papierze. To nie wystarczy! Jeśli ktoś nie ma żadnego doświadczenia w pracy z urządzeniami, szczególnie mechanicznymi, trzeba też sprawdzić faktyczne zdolności do obsługi tych urządzeń. Same uprawnienia, np. na wózki widłowe, nie czyni jego posiadacza dobrym operatorem.

Komunikacja! Nowi pracownicy mają często wiele pytań i wątpliwości. Bądźmy dla nich dostępni, wręcz zachęcajmy ich do dzielenia się swoimi uwagami. W pierwszych dniach pracy, sprawdzajmy jak sobie radzą nowo wdrożeni pracownicy i na bieżąco pomagajmy im przechodzić przez kolejne etapy przystosowania się do pracy w firmie.

Standardy w praktyce

Ostatnia ważna rzecz, wypracujmy standardy wdrażania pracownika do pracy poprzez zaangażowanie kadry menedżerskiej oraz całego zespołu. Dzięki temu, zwiększymy zaangażowanie w przestrzeganie procedur, które zostaną wspólnie wypracowane, a praca na terenie zakładu będzie bezpieczna.

– Pamiętajmy o tym, że nie ma znaczenia czy to jest pracownik na umowę o pracę, czy tylko jest pracownikiem tymczasowym. Zasady bezpieczeństwa i wdrożenia do pracy powinny być jednakowe dla wszystkich, bo od tego zależy nie tylko zaangażowanie i osiągnięte wyniki, ale przede wszystkim zdrowie wszystkich, których zatrudniamy – podsumowuje Piotr Rafalski, prezes Agencji Pracy Tymczasowej Formika.

Źródło: FORMIKA Agencja Pracy Tymczasowej.