rynek nieruchomości komercyjnych na sprzedaż

Telewizyjni piraci zarabiają miliony

Niemal 2,4 miliona rodaków płaci za nielegalne transmisje online. Zamiast abonamentu za kablówkę czy platformę cyfrową, za które musimy zapłacić nawet 100 zł miesięcznie, wystarczy 20 zł. I choć nie jest to zbyt etycznie, niczym to nie grozi. Wszystkiemu winny jest portal weeb.tv, który nielegalnie umożliwia dostęp do największych kanałów telewizyjnych. Jej założycielem jest 23-latni Polak ze Szczecina. Biznes rozwija z młodszym o rok bratem. Natomiast prokurentem w spółce jest ojciec młodych biznesmenów. Miesięcznie uzyskują przychód około 2 mln zł plus wpływy z reklam. Weeb.tv rozrósł się do tego stopnia, że zakupił platformę do płatności MyPaid. Według skarżących naruszyli również tutaj  przepisy, ponieważ nie złożyli dokumentów do KRS, i nie do końca legalnie działają. Ponadto niski kapitał własny spółki – zaledwie 5 tys. zł. to także za mało, by stać się krajową instytucją płatniczą.
Gra warta jest świeczki, bo ze pirackiej strony telewizyjnej korzysta i płaci nawet 2,4 mln osób rocznie. Cała branża to co najmniej kilkadziesiąt milionów złotych rocznie.
Badania firmy Pentagon Research pokazują, że aż 52 proc. polskich internautów uważa, że nielegalne serwisy mogą zastąpić im płatną telewizję.


nick
twoja opinia

Komentarz pojawi się po akceptacji administratora