komentarze, opinie, gospodarka

W jakim zakresie zmiany prawne wpłyną na rynek nieruchomości?

jodko-600x463

Na rynku nieruchomości rośnie presja regulacyjna. Szykują się zmiany w prawie – zarówno biorąc pod uwagę implementację przepisów unijnych, jak i krajowe plany zmian w przepisach dotyczących opłaty planistycznej. Czy inwestycja kapitału na rynku nieruchomości stanie się mniej atrakcyjna?

Zapaść na rynku kredytów mieszkaniowych odbija się nie tylko na bankach, ale i na całej gospodarce. Era taniego pieniądza skończyła się już jakiś czas temu, a każdy, kto łudził się, że interwencja banków centralnych w Europie zatrzyma szalejącą inflację, dziś musi zweryfikować swoje analizy.

Rynek nieruchomości dla inwestorów jest atrakcyjny, bo jest dość odporny na trzęsienie ziemi, z którym mamy do czynienia. Nie spadają ceny nieruchomości, a inwestorzy zarówno nieruchomości, jak i grunty postrzegają jako dobrą lokatę kapitału.

– Dla rynku nieruchomości nie inflacja dziś staje się problemem. Realnym problemem są wydłużający się i tak bardzo długi czas oczekiwań na pozwolenia budowlane, zaburzone łańcuchy dostaw czy problemy z wypłacalnością wielu podwykonawców. Do tego szykuje się sporo znaczących zmian w prawie, które nie będą obojętne dla rynku nieruchomości – zauważa Radosław Jodko, ekspert ds. inwestycji RRJ Group.

Jak podkreśla, chodzi zarówno o zmiany związane z nową dyrektywą CSRD (Corporate Sustainability Reporting Directive) uściślającą i rozszerzającą katalog firm zobowiązanych do działań na rzecz zrównoważonego rozwoju, jak i o planowaną przez polski rząd nowelizację ustawy o planowaniu przestrzennym.

Nowelizacja ustawy o zagospodarowaniu i planowaniu przestrzennym jest wprawdzie na etapie opiniowania, ale rząd nie kryje, że chce, by zmiany zaczęły obowiązywać już w pierwszym kwartale 2023 roku.