Inwestycje publiczne

Ceny jak sprzed lat

Mieszkania kosztują tyle, ile w 2006 r. Taniej nie będzie — przekonują członkowie Polskiej Izby Nieruchomości. Z analiz wynika, że po uwzględnieniu inflacji ceny transakcyjne mieszkań spadły do poziomu tuż sprzed boomu budowlanego i sprzedażowego w latach 2007-08. Przeanalizowano sześć miast. Najbardziej komfortową sytuację mają kupujący w Krakowie, gdzie ceny są takie same jak w I kw. 2006 r. W Warszawie ceny mieszkań zbliżyły się do tych z III kw. 2006 r. W Gdańsku, Łodzi i Wrocławiu ceny są na poziomie z IV kw. 2006 r. Tylko w Poznaniu średnie ceny mieszkań są jeszcze na historycznym wysokim pułapie z początku 2007 r.  Spadki cen na rynku nieruchomości mieszkaniowych będą powoli hamowały. Oczywiście na odbicie cen możemy jeszcze poczekać, w zależności od specyfiki lokalnego rynku i dzielnicy nawet kilkanaście miesięcy, ale jeśli planujemy nabycie mieszkania lub domu, warto rozpocząć poszukiwania.  Zdaniem ekspertów, zmniejszająca się od IV kw. 2012 r. podaż nowych mieszkań powinna dodatkowo zwiększać zainteresowanie zakupami. Warto zwrócić uwagę na czynniki, które mogą spowodować odwrócenie tendencji spadku cen z początkiem 2014 r. Gwałtownie maleje liczba nowych inwestycji mieszkaniowych. W III kw. 2012 r. liczba rozpoczynanych budów spadła o 35 proc. rok do roku, a w IV kw. o 32 proc. Oznacza to, że w 2014 r. oferta na rynku pierwotnym znacznie zmaleje, a w związku z tym możliwy jest wzrost. Spadki cen w połączeniu z kolejnymi obniżkami stóp procentowych przyczyniają się do zwiększenia zdolności nabywczych potencjalnych kupujących. W połowie 2007 r., gdy tempo wzrostów cen mieszkań nabierało niespotykanego przyspieszenia, przeciętne wynagrodzenie pozwalało na zakup 0,34 mkw. mieszkania. Obecnie możemy sobie pozwolić średnio na 0,54 mkw. Ostatni raz takie proporcje były widoczne w połowie 2006 r., a więc jeszcze przed falą największych podwyżek — podkreśla Mariusz Kania, prezes Polskiej Izby Nieruchomości. Rok 2013 to ostatnia okazja do zakupu mieszkania przy pełnym finansowaniu kredytem hipotecznym. W 2014 r. zacznie obowiązywać obligatoryjny wkład własny. W projekcie zmian Rekomendacji S IV Komisja Nadzoru Finansowego zaproponowała wprowadzenie wymaganego wkładu własnego w wysokości 10 proc. w 2014 r., a rok później już 20 proc.


nick
twoja opinia

Komentarz pojawi się po akceptacji administratora