Rynek powierzchni handlowych

Centra handlowe: wartość transakcji w 2015 roku może wynieść 70,5 mld euro

Z opublikowanego raportu międzynarodowej firmy doradczej Cushman & Wakefield wynika, że w ubiegłym roku w Europie najszybciej rozwijał się sektor centrów handlowych, w którym zainwestowano łącznie 67,3 mld euro.

W porównaniu z 2014 r. wolumen transakcji inwestycyjnych na rynku nieruchomości handlowych w minionych 12 miesiącach wzrósł o 28%, a wyceny –  o 8%.

Ubiegły rok był rekordowy dla Niemiec, które odnotowały dwukrotny wzrost obrotów stając się największym w Europie rynkiem pod względem inwestycji w cnetra handlowe. Wartość transakcji w tym kraju wzrosła o 103% do poziomu 17,95 mld euro za sprawą większej podaży i silniejszego popytu oraz znacznie bogatszej oferty większych aktywów i portfeli nieruchomości.

Kraje Beneluksu i Europy Środkowej również odnotowały wzrost wolumenów: Belgia o 237%, Polska o 244% i Czechy o 103%.

Autorzy raportu podkreślają, że trendy ekonomiczne sprzyjają rozwojowi sektora handlowego ze względu na umiarkowany lecz realny wzrost przychodów oraz coraz lepszą sytuację na rynku pracy. Pomimo zagrożeń dla globalnego rynku zmiany te będą korzystnie wpływać na kondycję tego sektora również w 2016 r. Dotychczas najbardziej zyskały na nich główne ulice handlowe, aczkolwiek wzrosty nie rozkładają się równomiernie. Sieci handlowe reagują na wysokość podaży i kosztów operacyjnych oraz na wpływ e-sklepów i usług typu click and collect.

Anthony Selman, Partner w dziale rynków kapitałowych w Europie Środkowo-Wschodniej w firmie Cushman & Wakefield, powiedział: „W roku 2015  rynek nieruchomości handlowych w Polsce odnotował rekordowy poziom transakcji inwestycyjnych wynoszący 2,2 mld euro. Oczekuje się, że w tym roku rynek ten będzie dalej umacniał swoją pozycję jako alternatywne do zachodnioeuropejskich rynków miejsce lokowania inwestycji. Nowe źródła kapitału zagranicznego będą sprzyjały konkurencji na wszystkich rynkach nieruchomości handlowych od stolic regionów po większe i mniejsze miasta regionalne”.