rynek nieruchomości komercyjnych na sprzedaż

Przedłużająca się zima a nieruchomości komercyjne

Przedłużająca się zima niestety bardzo uderza po kieszeni właścicieli nieruchomości komercyjnych. Za ogrzewanie w marcu będzie trzeba zapłacić o połowę więcej niż w ubiegłym roku. Ostrzejsza zima spowoduje także, że za cały sezon grzewczy rachunek będzie tym razem o kilkaset złotych wyższy niż w zeszłym roku. Niewiele tu pomoże tu styczniowa obniżka cen gazu. Przedłużający się sezon grzewczy kosztuje właściciela przeciętnego domu przynajmniej kilkanaście złotych, a właściciela mieszkania przynajmniej kilka złotych dziennie. Trudno się więc dziwić, że spoglądając na nienaturalną dla marca aurę za oknem wiele osób chwyta się za portfel w obawie o wysokość rachunku za ogrzewanie. Gdyż zapotrzebowanie na ciepło jest obecnie mniej więcej o połowę wyższe niż w marcu ubiegłego roku. Co więcej, na podstawie danych z okresu od września 2012 r. do marca br. można szacować, że zapotrzebowanie na ciepło będzie o 11,9% wyższe niż w poprzednim sezonie grzewczym. Przed nami pozostały już tylko dwa ostatnie miesiące korzystania z kaloryferów, które tego wyniku nie powinny znacznie zmienić.
Niestety właściciele nieruchomości inwestycyjnych nie tylko muszą się zmierzyć z bardziej wymagającą zimą, ale też wyższymi stawkami za nośniki energii, czyli: węgiel, energię elektryczną czy olej. Zgodnie z danymi GUS, wszystkie one drożeją. Staniał jedynie gaz, ale dopiero od stycznia br., przez co wpływ tej zmiany na cały aktualny sezon grzewczy jest ograniczony. W lutym br. uśredniona cena nośników energii była wyższa o 1,1% względem lutego sprzed roku. Najbardziej podrożało ciepło z sieci (o 4,9%). W przypadku opału (średni wskaźnik dla węgla, drewna i oleju opałowego) i energii elektrycznej wzrost był już znikomy.


nick
twoja opinia

Komentarz pojawi się po akceptacji administratora