komentarze, opinie, gospodarka

Kolejne lata będą rekordowe dla Katowic

iwonakwadrat
Na koniec września 2020 roku całkowite istniejące zasoby powierzchni biurowej w Katowicach wyniosły prawie 560.000 m2, co daje miastu czwarte miejsce po Krakowie, Wrocławiu i Trójmieście w rankingu miast regionalnych. W kolejnych latach ma zostać oddane do użytku aż 200.000 m2, w łącznie 14 inwestycjach.

Historyczna podaż zasili katowicki portfel nieruchomości klasy A 200.000 m2 powierzchni biurowej znacznie rozszerzając ofertę skierowaną do nowych inwestorów chcących przenieść swoje biura do Katowic. A te oferują znacznie więcej niż inne miasta regionalne.

„Miasto jest ogromną szansą dla firm z sektora nowoczesnych usług biznesowych. Obecność globalnych marek z sektora BPO, SSC, centra IT oraz R&D tylko podkreślą zwiększające się znaczenie Katowic na mapie powierzchni dedykowanych dla firm branży centrów usług. Katowice przyciągają zarówno firmy o globalnym zasięgu i dzięki ich obecności również wykwalifikowanych pracowników, którzy widzą tu potencjał do rozwoju ścieżki kariery. Ponadto, bliskość dwóch lotnisk – w Katowicach i w Krakowie oraz lokalne programy stworzone przez samorząd stwarzają optymalne warunki do rozwoju firm i absorbowania wysokiej klasy powierzchni biurowej w budowie jak również planowanych inwestycji. Zwiększająca się atrakcyjność Katowic, mimo niesprzyjających warunków spowodowanych COVID-19, nie wyhamowała tempa prowadzonych inwestycji, a co ważne kolejne projekty znanych, międzynarodowych developerów wchodzą w kolejną fazę” – komentuje Iwona Kalaga, Ekspert ds. Najmu w Knight Frank.

“Wśród najemców, z którymi pracuję przeważa opinia, że praca w biurze – dla samej organizacji, ale też pracowników – jest znacznie bardziej efektywna, dlatego stawiają oni na rozwój biur, a nie na uciekanie z nich. To w środowisku biurowym mogą pracować całymi zespołami wzajemnie się motywując i wspólnie pracując and projektami. Potwierdzają to też wyniki ankiety przeprowadzonej przez Knight Frank, w której 79% spośród ponad 1.800 respondentów jest zdania, że po pandemii COVID-19 chciałoby pracować w modelu łączącym pracę zdalną z pracą z biura. Jedynie 9% ankietowanych wybrałoby pracę z domu, a 12% pozostałoby przy dotychczasowym modelu pracy wyłącznie w biurze” – dodaje Iwona Kalaga.

Autor: Iwona Kalaga, Ekspert ds. Najmu, Knight Frank.