komentarze, opinie, gospodarka

Co napędzi rynek nieruchomości w przyszłym roku? – KOMENTARZ

acient-planet-1841699_640

Jarosław Zagórski, Dyrektor Handlowy i Rozwoju Ghelamco Poland:

Przed nami rok ogromnych wyzwań. Dla Ghelmco upłynie on pod znakiem miastotwórczości i innowacyjności – dwóch sztandarowych idei, których jesteśmy prekursorami i które znajdą swoje odzwierciedlenie w zaplanowanych przez nas projektach. Będzie to wymagający rok również dla całej branży nieruchomości, która w dość trudnym otoczeniu rynkowym będzie musiała zmierzyć się z nowymi trendami w budownictwie komercyjnym.

Deweloperzy zapatrzeni w PKB

W nadchodzącym 2017 r. niepokojące dla całego rynku, nie tylko w sektorze nieruchomości, mogą być wskaźniki makroekonomiczne. W związku z utrzymującą się niepewnością na globalnych rynkach, również na naszym podwórku odczuwać będziemy konsekwencje nieprzewidzianych wydarzeń za granicą. Przede wszystkim jednak niepokojące będą dla Polski spadki PKB, jak ten zanotowany w trzecim kwartale 2016 r. Dziś wciąż nie wiemy, czy mamy do czynienia z chwilowym wahnięciem, czy wchodzimy w stały trend. Wiadomo jednak, że złą wiadomością dla całego rynku będzie utrzymujący się odczyt PKB na poziomie poniżej 3 proc. Przyniesie on zapewne spadek konsumpcji, a także obniżenie otwartości przedsiębiorców na inwestycje i rozwój biznesu, co będzie miało bezpośrednie przełożenie na sytuację polskich deweloperów.

Brexit a sprawa polska

Ogromne znaczenie dla rynku nieruchomości komercyjnych w Polsce, będzie miał Brexit, głównie w krótkim i średnim horyzoncie czasowym. Jednak wbrew pozorom, może mieć on pozytywne skutki. Już teraz widzimy, że instytucje finansowe wykorzystują Brexit jako wymówkę do wyprowadzenia się z londyńskiego City, które jest po prostu drogie. Przed referendum taka decyzja była w pewien sposób niepolityczna, a przecież wiele firm już kilka lat temu dostrzegło duże korzyści płynące z lokacji biura chociażby w Polsce. Okazuje się bowiem, że kwalifikacje pracowników w sektorze finansowym w Polsce są często porównywalne, a nawet wyższe niż w londyńskim City, koszt nieruchomości w Warszawie to 1/3 kosztów w Londynie, a koszty pracy są o połowę niższe. Widzimy to po ilości zapytań od banków i instytucji finansowych, które przyglądają się Warszawie w poszukiwaniu potencjalnej siedziby dla swoich operacji.

Warszawa (niemal) niewzruszona

O warszawski rynek nieruchomości jestem spokojny, o ile PKB utrzyma się na poziomie pomiędzy 3 a 3,5 proc. Będziemy mogli wówczas liczyć na zdrowy popyt na powierzchnie biurowe, a podaż z pewnością się do niego dostosuje. Oczywiście rośnie współczynnik powierzchni niewynajętej, ale warto zwrócić uwagę na jego strukturę. Budynki, które mają duże kłopoty, najczęściej wymagają repozycjonowania na rynku. Są to zazwyczaj inwestycje, które na skutek dynamicznego rozwoju infrastruktury w mieście nagle znalazły się w gorszej lokalizacji. Warszawa ma bowiem to do siebie, że dynamicznie zmienia się znaczenie poszczególnych lokalizacji. Z uwagi na budowę metra czy obwodnicy, jedne lokalizacje w krótkim czasie zyskują na znaczeniu – jak Wola. Inne – jak Mokotów – niestety tracą. W przypadku tego ostatniego, właściciele budynków muszą się dziś zastanawiać, jak je zrepozycjonować, by utrzymać w nich najemców.

Co ważne, obserwujemy również wyraźny trend skrócenia cyklu życia budynków z 30 nawet do 10 lat. Nowe inwestycje, w tej chwili oddawane do użytku, wynajmują się w bardzo stabilny sposób. Pustostany dotyczą natomiast głównie starszych, ponad 10-letnich budynków. Stały się one ofiarą szybkich przeobrażeń na rynku nieruchomości. I dzieli je z nowym budownictwem przepaść technologiczna. Najemcy chętnie przechodzą do nowych budynków, bo wiedzą, że są one znacznie nowocześniejsze i pełne technologicznych gadżetów.

Rynek pracownika

Bardzo ważnym trendem dla deweloperów stała się również zmiana dotycząca rynku pracy. Dziś bowiem posiadanie atrakcyjnej siedziby – zarówno pod względem lokalizacji, jak i otoczenia, jest bardzo ważnym elementem dla działów HR w firmach. To element gry o najlepszych pracowników. A zarazem powód, dla którego firmy są skłonne przechodzić do nowszych budynków.

 Wygra ten, kto wyprzedzi trend

 Jak ogłosiliśmy niedawno, rozpoczęliśmy budowę kolejnej inwestycji – The Warsaw HUB. Będzie to największe dotychczasowe przedsięwzięcie Ghelamco w Polsce, a jednocześnie najbardziej nowoczesna inwestycja na naszym rynku, wyznaczająca zupełnie nowe trendy w budownictwie komercyjnym. Spotykamy się z pytaniami o przyszłość tego projektu kontekście tzw. nadpodaży powierzchni biurowej w Warszawie. Jednak rozpoczynając przedsięwzięcie o takiej skali w dobrych warunkach rynkowych nigdy nie wiemy, w jakich warunkach rynkowych będziemy taki projekt kończyć. My skupiamy się więc na jakości produktu i wyjątkowej wartości dodanej dla najemców, a nie na kwestiach, które pozostają nieprzewidywalne.

Decydując się na jedyny w swoim rodzaju The Warsaw HUB postanowiliśmy zdobyć przewagę konkurencyjną wyznaczając nowy sposób myślenia o nieruchomościach komercyjnych. Stworzymy kompleks łączący w sobie wszystko, czego nowoczesna korporacja, start-up czy scale-up potrzebują do efektywnego rozwoju – przestrzeń biurową, centrum konferencyjne, MeetDistrict – unikatowy format przestrzeni coworkingowej, a także hotele, sklepy, centrum sportu. Pracownik znajdzie więc w naszym kompleksie wszystko, co będzie mu potrzebne do komfortowej pracy, doskonale skomunikowane z resztą miasta.  Nowoczesność podejścia Ghelamco widoczna będzie również w unikatowym połączeniu biznesu z najnowszymi technologiami, jakie zaoferuje The Warsaw HUB. Znajdzie się tu bowiem The Heart Warsaw – centrum współpracy korporacji i startupów. Jest to pierwszy w Polsce przykład zaangażowania się dewelopera działającego w obszarze nieruchomości w rozwój biznesu opartego o nowe idee i technologie.

The Warsaw HUB będzie również doskonałym przykładem miastotwórczości. Po Warsaw Spire i placu Europejskim zagospodarujemy kolejne martwe dotychczas przestrzenie Ronda Daszyńskiego, oferując w zamian użyteczną i przyjazną tkankę miejską. Wzmocnimy pozycję tej okolicy, jako nowego biznesowego centrum Warszawy. Innowacyjność i miastotwórczość będą więc ideami, które zdominują nasze działania w 2017 r. i pozwolą Ghelamco na utrzymanie wysokiej konkurencyjności na trudnym, jakby nie było, rynku.