komentarze, opinie, gospodarka

Czy inwestowanie w czasach chaosu na rynkach to dobry pomysł?


Czy inwestowanie w czasach chaosu na rynkach to dobry pomysł? Wahania giełd, wojna handlowa wywołana cłami, trudne do przewidzenia decyzje banków centralnych, globalne napięcia geopolityczne, inflacja, zmiany technologiczne – jeśli właśnie teraz zastanawiasz się nad rozpoczęciem inwestowania, możesz mieć wątpliwości, czy to odpowiedni moment. Odpowiedź eksperta brzmi: zawsze jest dobry moment, żeby zacząć – o ile zaczynasz mądrze.

– Dziś znacznie bardziej niż kiedykolwiek liczy się dostęp do gotówki i odpowiednio plan na zarządzanie pieniędzmi, już nie tylko myśląc o inwestowaniu, ale także o mądrym zarządzaniu domowym budżetem

– podkreśla Radosław Jodko, ekspert ds. inwestycji.

Na pytanie, czy dziś w dobie chaosu na rynkach warto zacząć inwestować, odpowiada:

– To źle postawione pytanie. Raczej trzeba zapytać: jakie warunki musi się spełniać, żeby odpowiednio podejść do zarządzania pieniędzmi, oszczędnościami i czego potrzebujemy, żeby zacząć inwestować?

Chaos na rynkach to coś innego niż panika

– Niezależnie od tego, czy ktoś inwestuje długo, czy dopiero zaczyna, dziś jest dokładnie w tej samej sytuacji: potrzebuje dobrze przeanalizować sytuację, odpowiednio nastawić się psychologicznie i przede wszystkim rozumieć to, co się dzieje. Nie ma dziś paniki na giełdach, ale mieliśmy i miewamy chaos, jak ten wywołany podniesieniem ceł przez USA – dopowiada. – W takiej sytuacji najgorsze, co można zrobić, to zacząć wykonywać gwałtowne ruchy. Najlepsze, co można zrobić, to obserwować sytuację i nie zawsze iść za pierwszym impulsem

– wyjaśnia Radosław Jodko.

„Inwestowanie w chaosie to test dojrzałości”

Niepewność jest nieodłącznym elementem świata finansów. Podobnie jak ryzyko.
– Kluczowe pytanie nie brzmi czy warto inwestować teraz, ale jak to robić rozsądnie w tych warunkach. Doświadczenie uczy, że dobrze robi nie tylko przemyślana, ale i spisana – choćby na własny użytek – polityka inwestycyjna, w której z góry akceptujemy zmienność; trzymanie się poduszki finansowej, dywersyfikacja, jeśli mamy odpowiednio duży budżet do tego, żeby było co dywersyfikować. Inwestowanie w chaosie przypomina egzamin dojrzałości: testuje zarówno wiedzę, jak i charakter. Ci, którzy go zdadzą, wychodzą z kryzysów nie tylko bogatsi w doświadczenie, ale często także w kapitał – podsumowuje Radosław Jodko, ekspert ds. inwestycji RRJ Group.
W historiach o inwestowaniu zawsze powtarza się, że najlepszy moment na inwestowanie był 10 lat temu, a drugi najlepszy moment – jest dzisiaj. Dziś jednak znaczenie ma, by podchodzić do tego z wiedzą, planem i cierpliwością.

Autor: Radosław Jodko – ekspert ds. inwestycji, z rynkiem finansowym związany od 2005 roku. Pracował w biurach maklerskich. Specjalizuje się w badaniach psychologicznych podstaw decyzji finansowych. Popularyzator i propagator analizy ekonomicznych aspektów stylów życia pracowników i ich wpływu na koszty pracodawców. Zwolennik zasad uczciwej informacji w marketingu finansowym.

materiał prasowy