Blog komercja24: rynek pierwotny w małych miastach jest fikcją

freedigitalphotos.com

 

Mieszkańcy małych miast w praktyce nie mają możliwości skorzystania z programu MDM. Dlaczego? Powód jest bardzo prosty. W mniejszych miejscowościach budownictwo deweloperskie prawie nie istnieje. W metropoliach dostępność nowych mieszkań jest o około 250 proc. wyższa niż na tzw. prowincji.

Skalę przepaści między inwestycjami wielorodzinnymi w ośrodkach  dużych oraz tych średnich i małych pokazuje m.in. co roku publikowany raport „Informacje o mieszkalnictwie” Instytutu Rozwoju Miast z Krakowa, z którego zresztą korzysta Ministerstwo Infrastruktury.

Ostatni dokument – wydany w 2014 roku – podsumowuje wyniki badań z roku 2013. Raport oparto o dane ankietowe z 20 miast, stanowiących grupę podstawową i kolejnych 20, z których pochodzą informacje uzupełniające. Posiłkowano się też oficjalnymi informacjami GUS.

W badanym 2013 roku oddano do użytku ponad 146 tysięcy mieszkań – z czego większość – 81 tys. w domach jednorodzinnych, a blisko 65 tys. w budynkach wielorodzinnych. Wynik z 2013 ogólnie był niższy w stosunku do roku poprzedniego o blisko 7 tysięcy mieszkań.

W miastach, które były przedmiotem badania – tych o liczbie mieszkańców powyżej 100 tysięcy, oddano do użytku blisko 13 tysięcy mieszkań (blisko 11200 w budynkach wielorodzinnych). W miastach o liczbie ludności od 25 do 100 tys. było to już tylko niecałe 900 mieszkań, natomiast w badanych miejscowościach poniżej 25 tys. mieszkańców – zaledwie 213,  z czego 123, były to mieszkania w budynkach wielorodzinnych.

źródło: Instytut Rozwoju Miast/ Informacje o mieszkalnictwie 2013

źródło: Instytut Rozwoju Miast/ Informacje o mieszkalnictwie 2013

W badaniu wzięło udział 7 miast powyżej 100 tys. mieszkańców (Kalisz, Kraków, Poznań, Rzeszów, Toruń, Zabrze, Zielona Góra), 8 z liczbą od 25 do 100 tys. (Chełm, Dzierżoniów, Ełk, Inowrocław, Lębork, Piła, Sandomierz, Stargard Szczeciński) oraz 5 tych najmniejszych – do 25 tys. (Brzeg Dolny, Dębno, Grajewo, Sierpc, Strzelce Opolskie). Reprezentacja dla ośrodków poszczególnej wielkości nie jest więc równa, jednak nawet  jakby dodać liczbę wybudowanych mieszkań z miast małych i średnich, okaże się, że w 13 takich ośrodkach postawiono tylko nieco ponad 1100 mieszkań, czyli aż 12 razy mniej, niż w 7 miastach z liczbą mieszkańców powyżej 100 tys.

Dysproporcję w dostępie do rynku pierwotnego pokazuje także inne wyliczenie. Całościowa populacja badanych największych ośrodków wynosi około 2080000 (dwa miliony osiemdziesiąt tysięcy) osób, natomiast liczba mieszkańców najmniejszych badanych miast to około 86200 (osiemdziesiąt sześć tysięcy dwieście).  Po podzieleniu tych sum przez całą liczbę mieszkań oddanych okaże się, że w dużych miastach jedno nowe mieszkanie „przypadało” na 162 osoby, natomiast w najmniejszych jeden lokal odpowiadał aż 400 mieszkańcom.  Ponieważ jednak na tzw. prowincji częściej buduje się domy jednorodzinne, warto również podzielić liczbę mieszkańców przez lokale w budynkach wielorodzinnych, w które celują deweloperzy. W największych miastach jedno takie mieszkanie przypadało na 199 osób, natomiast w najmniejszych ośrodkach aż na 700 osób. Wniosek z tego jest taki, że w metropoliach dostępność nowych mieszkań jest o około 250 proc. wyższa niż na tzw. prowincji.

Warto dodać, że przytoczona wcześniej liczba 123 lokali oznacza, że średnio w każdym małym miasteczku objętym badaniem oddano 24 mieszkania, czyli tyle ile ma niewielki blok…

Z praktycznego odcięcia mieszkańców mniejszych miejscowości od budownictwa deweloperskiego wynika oczywiście fakt, że zostali oni za jednym zamachem odcięci również od państwowych dopłat w ramach programu MDM. Jak wiadomo – rząd planuje MDM zmodernizować, ale sytuacji mieszkańców małych miast w żaden sposób to nie zmieni, bowiem rynek wtórny nadal pozostanie poza programem.

Są jednak i dobre strony mniejszych rynków mieszkaniowych. Przede wszystkim ceny. Z powyżej przytoczonego raportu wynika, że mediana ceny metra kwadratowego mieszkania w obrocie prywatnym w Poznaniu wynosiła w 2013 roku 5100 zł/mkw. W położonej w tym samym województwie 74 tysięcznej Pile – było to już 3300 zł. W miastach najmniejszych natomiast najczęściej pojawiające się ceny ofertowe (bez względu na lokalizację) mieściły się w przedziale 2500 – 3000 zł. Oznacza to, że ceny mieszkań w największych metropoliach kraju  w skrajnych przypadkach są nawet o ponad 150 – 180  procent wyższe niż w miasteczkach (w Warszawie średnie ofertowe wynoszą ponad 7000 zł). Podobne różnice dotyczą też cen działek budowlanych, gruntów, terenów inwestycyjnych ale tylko w porównaniu do kilku największych rynków (Warszawa, Wrocław, Poznań, Gdańsk, Kraków). W ‘drugoligowych” miastach wojewódzkich ceny gruntów już są zbliżone do tych z tzw. prowincji. Nie obserwujemy też równie wysokiej przepaści jeśli chodzi o ceny mieszkań.

Z analizy dostępności do rynku pierwotnego wynika przede wszystkim wyraźna supremacja kilku największych ośrodków i stagnacja na rynkach małych oraz dużo wolniejszy rozwój na rynkach „średnich”. Poza największymi miastami mieszkańcy mają albo bardzo ograniczony dostęp do oferty deweloperów (miasta średnie, a nawet niektóre wojewódzkie), albo wręcz są go pozbawione (miasta małe, o ile nie są satelickie wzgl. metropolii). Z tego samego powodu program MDM w obecnym kształcie dyskryminuje sporą grupę mieszkańców naszego kraju, którzy w praktyce nie mają możliwości z niego skorzystać.

Marcin Moneta – komercja 24

Polski handel: rosną długi, maleje optymizm

Polskie firmy handlowe są coraz bardziej zadłużone – tak wynika z danych Krajowego Rejestru Długów.  Firmy z tej branży do oddania swoim wierzycielom mają już prawie miliard złotych, co oznacza wzrost zadłużenia o 100 mln względem poprzedniego kwartału.

Maleje też optymizm polskiej branży handlowej.  Badanie KRD i Konferencji Przedsiębiorstw FInansowych w Polsce (Portfel należności polskich przedsiębiorstw) wskazuje na spadek pozytywnych nastrojów u przedstawicieli handlu. Liczba optymistów, których w poprzednim badaniu było ponad 42% , spadła do poziomu 35%. Jednocześnie o 2 punkty procentowe (do 12%) wzrosła liczba tych, którzy spodziewają się pogorszenia finansów w najbliższym czasie.

Taki stan rzeczy wynika m.in. z rosnącej wartości niezapłaconych faktur. Branża handlowa pod tym względem prezentuje się bardzo źle. Gorzej jedynie wygląda sytuacja w budownictwie – podkreślają eksperci KRD.

– W najnowszym badaniu zauważyliśmy wzrost wartości niezapłaconych faktur w handlu z 22,4% do 24,7%. To oznacza, że już co czwarta złotówka zarobiona przez handlowców nie trafia do ich kieszeni w terminie lub wcale. O ile w październiku 2014 r. aż 23% firm z branży nie miało żadnych problemów z odzyskiwaniem należności od kontrahentów, o tyle już w styczniu ten odsetek spadł do 16,4% – informuje Adam Łącki, prezes Zarządu Krajowego Rejestru Długów Biura Informacji Gospodarczej.

Obecnie przeciętny czas oczekiwania na otrzymanie należności wynosi w przypadku polskich firm handlowych 3 miesiące i 3 dni. Tak długi czas bez pieniędzy może zachwiać kondycją firmy a nawet doprowadzić do bankructwa. Jeśli podmiot nie ma rezerw gotówkowych nie jest w stanie zachować płynności finansowej. Spirala w ten sposób się nakręca – 1/3 firm z tego sektora sama ma opóźnienia w płatnościach, spowodowane tym, że ciągle czeka na swoje pieniadze.W KRD jest już 43 tys. dłużników związanych z handlem, a przeciętna wartość należności do oddania wierzycielom wynosi około 22 tys. zł.

Połowa transakcji inwestycyjnych CEE zawarta w Polsce

Colliers International_Piotr Mirowski

Piotr Mirowski, Colliers

Polska to lider jeśli chodzi o transakcje na rynku nieruchomości komercyjnych w regionie CEE – tak wynika z danych Colliers International. W naszym kraju zawarto ponad 50 proc. wszystkich transakcji z 2014 roku w regionie. Było ich 120 a na Polskę przypadają 64.

Polska jako lider ma 30 proc. udziału w rynku jeśli chodzi o wartość transakcji. Wg Colliers  przeciętna wartość pojedynczej transakcji w naszym kraju wyniosła 50 mln euro.

– Tak znaczna liczba transakcji świadczy o dużej płynności polskiego rynku. W chwili obecnej jest to największy rynek inwestycyjny w całym regionie CEE   Warto pamiętać, że Polska to nie tylko Warszawa. Poza stolicą rozwijają się miasta regionalne, które przyciągają inwestorów i fundusze inwestycyjne. W zeszłym roku udział miast regionalnych na rynku inwestycyjnym wyniósł ok. 60 proc. Fundusze lokujące swój kapitał w Polsce pochodzą głównie z USA, Wielkiej Brytanii i Niemiec – – zauważa Piotr Mirowski, Partner i Dyrektor w Dziale Usług Inwestycyjnych wColliers International.

Do najbardziej znaczących nabywców nieruchomości komercyjnych w 2014 roku należy zaliczyć: Blackstone, Starwood, Segro, Prologis, Hillwood, WP Carey, Hines czy Resolution. Największym inwestorem okazał się zaś Deutsche Asset&Wealth Management (dawniej RREEF).

Wg Colliers  w 2015 roku wartość transakcji inwestycyjnych będzie zbliżona.  Wśród kupujących można spodziewać się dalszego napływu kapitału ze Stanów Zjednoczonych, jak również nowych inwestorów z Kanady, Australii, Korei, Chin i Singapuru.

Mostostal wybuduje komisariat Policji w Gdańsku

Część 1.3Ponad 25 mln zł będzie kosztować nowa siedziba Komisariatu Policji w Gdańsk – Śródmieście. Inwestycję zrealizuje Mostostal Warszawa. Obiekt ma być gotowy pod koniec kwietnia 2017.

Obiekt będzie zlokalizowany na terenie inwestycyjnym w kwartale ulic Długa, Grobla, Zabłotna i Wiesława.

 – Prace projektowe obejmą m.in. opracowanie projektu technologicznego odwodnienia wykopu – badania do projektu budowlanego były wykonywane przy niskim stanie wód gruntowych – spodziewamy się, więc wyższych poziomów wód podczas realizacji inwestycji. Do naszych zadań należy również opracowanie projektu wzmocnienia gruntu z wyborem odpowiedniej technologii prac – na podstawie dokładnej oceny makroskopowej i ewentualnych dodatkowych badaniach geologicznych– mówi  Maciej Sasak, Dyrektor Oddziału Północnego Mostostalu Warszawa.

 Mostostal zajmie się również opracowaniem projektu wykonawczego masztu nadawczego, elewacji strukturalnych, projektu architektonicznego z uwzględnieniem aranżacji wnętrz części wspólnych budynku, tj. holu głównego, korytarzy czy sali konferencyjnej. Opracuje projekt sieci ciepłowniczej, instalacji wodno – kanalizacyjnej, przepompowni ścieków itp.

Jutro otworzą pierwszy Bricoman w Szczecinie

Pierwszy sklep Bricoman z produktami remontowo – budowlanymi w Szczecinie jutro zostanie otwarty. Będzie to 7 sklep tej sieci w Polsce, a pierwszy w województwie zachodniopomorskim.

Szczeciński Bricoman mieści się przy ul.  Białowieskiej 1. Zatrudnienie w placówce znalazło 65 osób. Nowy obiekt komercyjny ma  8 tys. mkw. powierzchni całkowitej. Powstał na terenie inwestycyjnym  liczącym ponad 2 ha. Do dyspozycji klientów przygotowano także parking na 192 miejsc.

Inwestycja w Szczecinie, jednym z większych ośrodków w pobliżu granicy niemieckiej, który położony jest na przecięciu ważnych szlaków handlowych, wpisuje się w naszą strategię rozwoju na najbliższe lata. Nasze markety chcemy sukcesywnie otwierać w największych miastach Polski – mówi Arnaud Boule, Dyrektor Generalny Bricoman Polska.

W gamie produktów budowlanych Bricoman znajdą się też lokale marki.  Klienci będą mogli również skorzystać także z rozwiązania samoobsługowego „Click & Collect” (Zamów i Odbierz).

Bricoman Polska Sp. z o.o. to sieć sklepów-składów budowlano-remontowych należąca do międzynarodowej sieci ADEO.

Po raz pierwszy od 5 lat spadła wartość inwestycji w nieruchomości

Łukasz Lorencki C&W

Łukasz Lorencki C&W

Globalny wolumen inwestycji w nieruchomości zmniejszył się po raz pierwszy od 5 lat – tak wynika z raportu Cushman& Wakefield („Międzynarodowy Atlas Inwestycyjny” – International Investment Atlas), zaprezentowanego na międzynarodowych targach nieruchomości MIPIM w Cannes. Wolumen inwestycji wg C&W spadł o 6,3% i wyniósł 1,21 biliona USD.

Wg Cushman& Wakefield za taki stan rzeczy odpowiada wyłącznie ograniczenie skali zakupu gruntów w Chinach. Mimo to – ze względu na dobre wskaźniki na większości rynków wolumen transakcji inwestycyjnych w 2015 r. może wzrosnąć o 11% do 1,34 biliona USD.

Wzrosty inwestycji w nieruchomości w regionie Ameryki Północnej i Południowej oraz w Europie wyniosły odpowiednio 11,4% i 11,8%.

GŁÓWNE TRENDY NA RYNKACH NIERUCHOMOŚCI ŚWIATA WG CUSHMAN AND WAKEFIELD:

1) Wzrost popytu w skali globalnej. Wolumeny obrotów wzrosnął dzięki coraz większej płynności i atrakcyjnym zwrotom z inwestycji, a inwestorzy zaczną interesować się także nowymi rynkami, nadaljednak koncentrując się na najlepszych

2) Rosną zagrożenia, ale obecne warunki sprzyjają rynkom nieruchomości. Pojawiają się różnego rodzaju zagrożenia, ale wskaźniki rynkowe poprawiają się dzięki wzrostowi popytu ze stronynajemców i aktywności inwestycyjnej;

3) Zmieniające się potrzeby czynnikiem stymulującym rynki najmu. Ze względu na zmieniające się sposoby wykorzystywania powierzchni będzie rósł popyt na nowe lokalizacje, obiekty o nowych parametrach, a także na całkowicie nowe subsektory nieruchomości. Niektórzy jednak stracą w wyniku tych zmian;

4) Przywracanie równowagi. Utrzymuje się ryzyko bańki cenowej, ale zaczyna powracać równowaga na rynku przy coraz silniejszym globalnym popycie i zmniejszaniu się różnic pomiędzy trendami na rynkach najmu i inwestycyjnych;

5) Większe zróżnicowanie celów inwestycyjnych. Inwestorzy nadal koncentrują się na głównych rynkach nieruchomości, ale ekspansja na nowe rynki otworzy przed nimi nowe możliwości. Towarzyszyć temu będzie selektywna zmiana podejścia niektórych rynków wschodzących

Wyniki raportu skomentował Łukasz Lorencki, starszy konsultant w dziale rynków kapitałowych w firmie Cushman& Wakefield w Polsce: „W ślad za wzrostem inwestycji w nieruchomości komercyjne w Europie rośnie również zainteresowanie polskim rynkiem. W ubiegłym roku aż 91% ogólnego wolumenu transakcji w Polsce przypadło na zagranicznych inwestorów i nic nie wskazuje, by w 2015 r. ten wskaźnik miał się zmniejszyć. Jednocześnie ze względu na osłabienie euro względem dolara rośnie aktywność amerykańskich inwestorów takich jak Starwood, nowy gracz na polskim rynku, który przejął portfel trzech nieruchomości biurowych Ghelamco w Warszawie i Katowicach oraz park biznesowy Quattro w Krakowie. W sektorze magazynowym z kolei dominowali Prologis, nabywca 3 atrakcyjnych nieruchomości, oraz Blackstone, który kupił 2 znaczące portfele parków magazynowo-logistycznych”.

 

Dworce kolejowe atrakcyjnymi nieruchomościami komercyjnymi

galeria_katowicka_main_entrance_0

Galeria Katowicka,  źródło Neinver

Tereny inwestycyjne PKP od kilku lat są jednymi z najatrakcyjniejszych pod kątem inwestycji zarówno mieszkaniowych, jak i komercyjnych. Koleje sukcesywnie sprzedają swoje nieruchomości. Oprócz samych gruntów na celowniku deweloperów pozostają dworce kolejowe – idealnie nadające się pod komercyjne obiekty handlowe.

W tym roku – jak zapewniają PKP – w planach mają pobicie kolejnych rekordów sprzedażowych i osiągnięcie przychodu z tego tytułu na poziomie 300 mln zł. Do „wzięcia” jest ponad 100 tys. hektarów gruntów, z czego 10-20 proc. można przeznaczyć pod nieruchomości komercyjne i mieszkaniowe. W sprzedaży są też dworce – aktualnie PKP ma ponad 2 tysiące takich obiektów.

Inwestorzy zdają sobie sprawę z ogromnego potencjału tkwiącego w nieruchomościach kolejowych – często dobrze zlokalizowanych, w centrach miasta, bądź otwierających całe duże obszary na zagospodarowanie.

Pewnym – widocznym już – trendem stają się inwestycje w dworce, gdzie rosną nowe centra handlowe, często bezpośrednio połączone z samym obiektem dworcowym.

Z każdym rokiem takich projektów przybywa. Oprócz dworców kolejowych inwestorzy biorą na tapetę także te autobusowe. Do jednych z największych inwestycji tego typu należy na pewno budowa galerii handlowej połączonej z dworcem (a więc de facto nowego dworca) autobusowego we Wrocławiu.

Cały teren, w ścisłym centrum miasta (ulica Sucha, Swobodna), został sprzedany inwestorowi. Zgodnie z planem autobusy będą odjeżdżać z peronów zlokalizowanych pod ziemią, natomiast na górze znajdzie się nowoczesny hol, kasy biletowe i oczywiście centrum handlowe.

Podobne projekty już funkcjonują m.in. w Poznaniu i Katowicach. Chodzi Galerię Katowicką i Poznań City Center. Obie inwestycje powstawały przed Euro 2012. Koleje sprzedawały swoje tereny, a deweloperzy uzyskiwali bardzo atrakcyjne lokalizacje, dzięki zachowaniu funkcji dworcowej gwarantujące przypływ klientów.

Dziś tamtymi przykładami podąża wiele miast. Dworzec autobusowy wraz z galerią handlową ma funkcjonować w Jeleniej Górze (Nowy Rynek), podobne plany są m.in. w Olsztynie. Przy dworcu Kraków Główny wyrosła Galeria Krakowska.

W Sopocie również budują nowy dworzec wraz z galerią handlową. Nowe Centrum Sopotu ma być gotowe jeszcze w pierwszej połowie 2015 roku. Projekt jest realizowany w formule Partnerstwa Publiczno Prywatnego między Bałtycką Grupą Inwestycyjną S.A. a Gminą Miasta Sopot. Zakłada zaprojektowanie i wybudowanie na terenach przydworcowych kompleksu obiektów usługowych, handlowych, biurowych wraz z lokalem dworca PKP oraz hotelem. Zmodernizowany zostanie układ komunikacyjny w rejonie, pojawi się deptak i elementy małej architektury.

Kolejne inwestycje szykują się m.in. w Koninie i Mińsku Mazowieckim. Deweloper Dekada Realty podpisała umowę w tej sprawie z XCity sp. z o.o. – spółką PKP SA odpowiedzialną za inwestycje deweloperskie. Chodzi o budowę dwóch dworców kolejowych zintegrowanych z centrami handlowymi. Wartość obydwu inwestycji to ponad 68 mln zł.

Z czego wynika tak szybko rosnąca popularność tego typu transakcji? Dla deweloperów sprawa jest oczywista – uzyskują możliwość sięgnięcia po bardzo atrakcyjne tereny inwestycyjne w centrach miast. Dodatkowo – zachowanie funkcji dworcowej w tym przypadku okazuje się zaletą. Oznacza po prostu stały dopływ klientów – pasażerów kolei, czy autobusów.

Druga strona uzyskuje środki ze sprzedaży nieruchomości, nie musi ponosić kosztów związanych często z koniecznością rewitalizacji zapuszczonych budynków kolejowych, za to zyskuje nowoczesną przestrzeń dworcową. Projekty budowy galerii połączonych z dworcem, czy zintegrowanych centrów komunikacyjnych (np. galeria, dworzec kolejowy, autobusowy) są też korzystne dla mieszkańców, którzy w drodze z pracy mają możliwość zrobienia zakupów i korzystania z lepszej, nowoczesnej infrastruktury dworcowej.

Do beczki miodu należy dodać również jednak i łyżkę dziegciu – tzw. komfort dla mieszkańców uzależniony jest od dobrego zbalansowania funkcji komercyjnej i komunikacyjnej, oraz nie forsowania jednej kosztem drugiej. Przykładowo – w Poznaniu nie brak głosów krytycznych wskazujących na wyraźne uprzywilejowanie powierzchni komercyjnych kosztem funkcjo dworcowej – zbyt małe poczekalnie, brak ławek itp. Pojawiły się sugestie, że w takim kształcie sam dworzec funkcjonuje niejako jako dodatek do wielkiej galerii handlowej.

Nie ulega jednak wątpliwości, że trend łączenia dworców z centrami handlowymi będzie się utrzymywał. Wielu deweloperów zgłasza swój akces i liczy na współpracę z PKP  w tym zakresie. Dla inwestorów dworce to po prostu bardzo atrakcyjne lokalizacje w centrach miast, o które obecnie jest już trudno. Stąd nie przepuszczą takiej okazji – co może być – przy dobrym projekcie – korzystne dla wszystkich: także kolei i samych pasażerów oraz mieszkańców.

Marcin Moneta/ komercja 24

Wojsko sprzedało kolejne grunty na Kępie Mieszczańskiej

kępa_mieszczanska_fot.AMWJeden z najaatrakcyjniejszych terenów inwestycyjnych w centrum Wrocławia znów jest na sprzedaż. Mowa o Kępie Mieszczańskiej, która należy do Agencji Mienia Wojskowego. Armia po podziale całego terenu na działki – sukcesywnie je sprzedaje. W ostatnim przetargu nabywców znalazło 5 gruntów.

W piątek, 6 marca br. Agencja Mienia Wojskowego pozytywnie rozstrzygnęła dwa przetargi. Pod młotek trafiło łącznie siedem działek, a wylicytowano pięć z nich – w sumie za prawie 23 mln zł.

Na pierwszy z pozytywnie rozstrzygniętych przetargów wojsko wystawiło dwie działki (nr 3/31 i 3/41) o łącznej powierzchni blisko 0,81 ha. Zwycięzca licytacji zapłaci za nie 8 mln 686 tys. złotych, czyli 86 tys. więcej niż wynosiła ich cena wywoławcza. Przedmiotem kolejnej były dwie pozycje. Większa, obejmująca dwie działki (nr 3/20 i 3/21) o powierzchni ponad 0,70 ha, z ceną wyjściową sięgającą  7 mln 900 tys. złotych. Drugą  stanowiła działka o wyceniona na 5 mln 900 tys. złotych (nr 3/22). Obie z nich trafiły w ręce tego samego podmiotu, który wylicytował je po jednym postąpieniu.

Na tych terenach inwestycyjnych – zgodnie z planem miejscowym – może powstać zabudowa mieszkaniowa wielorodzinna, usługi, a w niewielkiej części na projekty związane sportem oraz bulwary.

Sprzedaż pierwszych działek na Kępie to bardzo ważny sygnał dla rynku, który pokazuje, że jest to miejsce, które ma potencjał i gdzie naprawdę warto inwestować. Liczymy, że dzięki temu łatwiej będzie nam znaleźć nabywców na pozostałe działki – podkreśla p.o. Prezes AMW Ilona Kowalska.

Historia sprzedaży Kępy Mieszczańskiej jest długa –  trafiła pod młotek jako całość w 2008 roku. Wówczas jej wartość wynosiła 390 milionów złotych. Armia sukcesywnie cenę obniżała, w końcu podzieliła cały teren na działki, który z sukcesem udaje się sprzedać, zwłaszcza po uchwaleniu planu miejscowego oraz opracowaniu przez AMW planów sieci wodnej i kanalizacyjnej, przyłączenia nieruchomości do linii ciepłowniczej oraz energetycznej

Kolejne 5 terenów inwestycyjnych na Kępie będzie można kupić już dziś, 9 marca. Najwięcej, bo ponad 10 mln złotych trzeba będzie zapłacić za dwie działki o powierzchni 0,93 ha. Najtańszą, nie przekraczającą niewiele ponad 0,5 ha wyceniono na 4 mln 900 tys. złotych.

ATAL Towers wyrosną we Wrocławiu

159 mieszkań pierwszego etapu inwestycji firmy ATAL – ATAL Towers we Wrocawiu trafia do sprzedaży. Chodzi o kompleks mieszkaniowy, który wyrośnie nad Odrą  przy ulicy Sikorskiego, w sąsiedztwie wrocławskiego Rynku.

ATAL Towers składać się będzie z dwóch budynków: w pierwszym etapie wyrośnie sześciopiętrowy obiekt od strony Odry, w drugim   dwie osiemnastopiętrowe wieże (61,3 m i 59,7 m) połączone wspólną częścią parterową oraz dodatkową siedmiopiętrową częścią mieszkalną od strony ulicy Sikorskiego.

W sumie inwestycja zaoferuje 433 mieszkania oraz lokale handlowe i usługowe. Niektóre z nich, od strony planowanego deptaku nad Odrą, zostaną zagospodarowane na lokale gastronomiczne, które w okresie letnim zaproponują swoim gościom zewnętrzne ogródki.

Za projekt ATAL Towers odpowiada biuro projektowe AP Szczepaniak. Planowany termin oddania inwestycji do użytkowania to III kwartał 2017 roku.

Vantage Development chwali się wynikami za 2014

Blisko 10 mln zł zysku netto i 61,7 mln złotych przychodów ze sprzedaży – to wyniki Vantage Development za 2014 rok. Jest to najlepszy wynik w historii spółki.

Udało się uzyskać lepszą sprzedaż i wzrost przychodów z tego tytułu oraz z wynajmu powierzchni w nieruchomościach komercyjnych Vantage (wzrost w porównaniu z 2013 r. odpowiednio o 43,2% i  o 37%).

Skonsolidowany wynik z działalności operacyjnej zamknął się w 2014 r. kwotą 11,32 mln zł wobec 3,7 mln zł rok wcześniej. Zysk netto sięgnął 9,9 mln zł, co oznacza ponad dwukrotny wzrost w porównaniu z rokiem 2013. Łączna wartość aktywów Grupy zwiększyła się o 16%.

Plany Vantage Development na 2015 zakładają  sprzedaż ok 450 lokali, wobec 255 mieszkań sprzedanych w 2014 r. Spółka liczy, że klientów przyciągną m.in. kolejne etapy projektów Promenady Wrocławskie czy Centauris, jak również nowe inwestycje takie jak Patio House. Vantage Development planuje też ekspansję poza Wrocławiem – m.in. debiut na rynku stołecznym. Vantage Development kupił w Warszawie teren inwestycyjny przy ul. Konstruktorskiej, na której zamierza wybudować łącznie około 350 mieszkań. Wartość kontraktu z Generalnym Wykonawcą tego projektu, firmą Karmar S.A., to 59,5 mln zł. Spółka rozwija też ofertę nieruchomości komercyjnych.

Chcą budować na terenie inwestycyjnym PKP w centrum stolicy

centralna-park2Centralna Park – tak się ma nazywać nowy projekt inwestycyjny, który zamierza zrealizować firma Xcity Investment na terenach inwestycyjnych PKP w centrum Warszawy.

Chodzi o 2 hektary gruntu pomiędzy ulicami Chmielną, Żelazną, Alejami Jerozolimskimi i Aleją Jana Pawła II. Miejscowy plan zagospodarowania przewiduje dla tego terenu funkcję handlową i biurową. Możliwe byłoby również ulokowanie funkcji hotelowej.W ramach inwestycji powstałby  200 -metrowy wieżowiec, umiejscowiony na rogu Al. Jana Pawła II i Al. Jerozolimskich.

Cały projekt byłby funkcjonalnie połączony  z Dworcem Centralnym oraz z przystankiem Warszawskiej Kolei Dojazdowej. Nowa inwestycja ma być m.in. miejscem otwartym dla mieszkańców – do spotkań i wypoczynku. Koncepcja zawiera liczne zielone pasaże, atria i miejskie place.

Szacowana wartość projektu to 350 mln euro. Budowa mogłaby się rozpocząć w 2018 r. Przedsięwzięcie będzie skorelowane zremontem linii średnicowej.

Jest zgoda UOKiK na przeięcie Real przez Auchan

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów wydał zgodę na transakcje które jednocześnie dają zielone światło dla przejęcia sieci centrów handlowych Real przez Auchan Polska.

UOKiK w zeszłym roku zgodził się  na przejęcie ale zobowiązał jednocześnie Auchan Polska do sprzedaży ośmiu hipermarketów.

Auchan sprzeda więc 8 swoich sklepów: w Białymstoku, Bielsku Białej, Czeladzi, Legnicy, Rzeszowie, Sosnowcu, Szczecinie oraz Wałbrzychu. Ich właścicielem ma zostać grupa kapitałowa Schiever.

Druga transakcja natomiast zakłada przejęcie od Schiever Polska dwów hipermarketów  w Legnicy i Wałbrzychu, które do tej pory były wspólnie kontrolowane przez Auchan Polska i Schiever Polska.

Norwedzy zbudują apartamentowiec w Mielnie

Rezydencja Park RodzinnaFirmus Group – norweski deweloper zbuduje nowy apartamentowiec w Mielnie. Nieruchomość ma być adresowana głównie do rodzin z dziećmi.

Inwestycja powstanie przy ul. Orła Białego. Rezydencja Park Rodzinna, składać się będzie z 32 apartamentów, dwu- trzypokojowych o powierzchni od 36 do 53 m kw. oraz trzech 71-metrowych. Mieszkania będą miały taras lub balkony o powierzchni od 8 do 21 mkw. Budynek zostanie wyposażony w windę.

W obiekcie zaplanowano zamiast recepcji lobby wyposażone w sofę, pufy i kącik zabaw dla dzieci. Duży plac zabaw znajdzie się przed budynkiem.

Apartamentowiec będzie wyróżniał się ciekawą architekturą – nawiązującą do popularnego na Pomorzu w minionych wiekach budownictwa szachulcowego. Nieruchomość będzie położona w odległości 150 mkw. od plaży i jeziora Jamno w otoczeniu nadmorskich sosen i krzewów.

Apartamenty zosaną wykończone „pod klucz”. Oznacza to drewniane podłogi, płytki ceramiczne i pełną armaturę w łazienkach, drzwi wewnętrzne   w naturalnej okleinie, kuchnie wyposażone w meble i zabudowany sprzęt AGD.

Deweloper spodziewa się dużego zainteresowania klientów także zainteresowanych nieruchomościami inwestycyjnymi, którzy mogliby kupić apartament z myślą o późniejszym wynajmie.

WGN zaprezentuje 400 nieruchomości na targach w Cannes

MIPIM w Cannes._2014_fot.WGNGrupa WGN – jeden z liderów pośrednictwa nieruchomościami w Polsce – już po raz 16 weźmie udział w największych na świecie targach nieruchomości – Międzynarodowych Targach w Inwestycji i Nieruchomości MIPIM w Cannes, na francuskim Lazurowym Wybrzeżu, które odbędą się od 10 do 13 marca. Będzie to już 26 edycja tej imprezy,  która skupia wystawców i akredytowanych uczestników z wszystkich sektorów nieruchomościbiurowych, mieszkalnych, handlowych, służby zdrowia, sportu, logistyki itp.

Celem udziału w targach jest zaprezentowanie Grupy WGN, jako jednego z liderów na rynku obrotu nieruchomości komercyjnymi oraz okazja przedstawienia międzynarodowym inwestorom ponad 400 nieruchomości Grupy WGN   Na każdą edycję targów WGN przygotowuje specjalny Katalog kilkuset najciekawszych nieruchomości komercyjnych dla inwestorów z rynku międzynarodowego – Investment Properties of WGN Group. Katalog w nakładzie 2,5 tysiąca egzemplarzy, jest wydawany w języku angielskim i polskim – zapowiada Leszek Michniak, prezes grupy WGN.

WGN jako jedyna polska firma zajmująca się obrotem i doradztwem na rynku nieruchomości komercyjnych i mieszkaniowych, uczestniczy regularnie od 2000 roku na MIPIM w Cannes i od 2002 roku na Expo Real w Monachium. Czynne uczestnictwo m.in. w tych wydarzeniach, plasuje WGN w ścisłej czołówce graczy na rynku nieruchomości w Polsce i zagranicą – dodaje Leszek Michniak.

W tegorocznej edycji targów na słonecznym Lazurowym Wybrzeżu weźmie udział 21 tysięcy uczestników – w tym. m.in.  ponad 2100 firm i instytucji, które się zaprezentują (deweloperów, instytucji finansowych, korporacji międzynarodowych, miast, regionów, indywidualnych inwestorów), ponad 600 architektów, 900 doradców inwestycyjnych i pośredników, 3200 przedstawicieli zarządów liczących się podmiotów na rynku nieruchomości oraz 400 dziennikarzy i  370 osób ze świata polityki  z 93 krajów świata, setek miast i regionów.

W programie, oprócz samych prezentacji na powierzchni 14 tys. mkw. zaplanowano również m.in. 250 sesji konferencyjnych i 150 spotkań biznesowych (networking events), służących nawiązaniu kontaktów i negocjacjom biznesowym. Program imprezy można znaleźć tu.

Stara Odra Residence: mieszkania i lokale handlowe ATAL w II etapie

SOR2_8Firma ATAL rozpoczyna sprzedaż mieszkań w ramach II etapu inwestycji Stara Odra Residence, przy ul. Na Polance we Wrocławiu. Nieruchomość zlokalizowana jest na atrakcyjnym terenie inwestycyjnym przy malowniczym dorzeczu Starej Odry. Siedmiopiętrowy apartamentowiec, który powstanie w tej części inwestycji, pomieści 90 mieszkań.  W budynku powstanie garaż, który pomieści 94 samochody. W obiekcie powstaną także 2 lokale handloweusługowe.

 Stara Odra Residence powstaje dwuetapowo,Na przyszłych lokatorów czeka  ogólnodostępny taras na dachu budynku pierwszego etapu, z którego roztacza się widok na panoramę Wrocławia. Osiedle będzie ogrodzone, wyposażone w system wewnętrznego monitoringu i dostosowane do potrzeb osób niepełnosprawnych. Będzie miało w sumie 6 lokali handlowych i usługowych.

 Oddanie do użytkowania pierwszego etapu zaplanowane jest na II kwartał 2015 roku, a drugiego etapu na I kwartał 2017 roku.

Centrum handlowe Nowy Rynek w Jeleniej Górze ma wiechę

nowy_rynek1Nowy Rynek – nowe centrum handlowe w Jeleniej Górze ma już zawieszoną wiechę, co oznacza zakończenie stanu surowego tego obiektu komercyjnego. Inwestorem jest TK Development. Nowe centrum handlowe ma być gotowe w październiku 2015. Wyrasta na terenie inwestycyjnym w samym centrum miasta – przy dworcu autobusowym z którym będzie połączone – między ulicami Podwale a Jana Pawła II.

Nowy Rynek zaoferuje 24 tys. mkw. lokali handlowych i usługowych na wynajem. 56 tys. mkw. to powierzchnia całego obiektu.

Wśród dotychczasowych najemców są: H&M, Bershka, Stradivarius, Reserved, Carry, Cropp, House, Mohito, Sinsay, Monnarii, Pako Lorente, CCC, Deichmann, Rossmann, Świat Książki,  Home & You, Matras, Apart, Swiss, Briju, Grycan, Kolporter Bistro, Kebab, Cukiernia Jula, Media Expert. Operatorem spożywczym będzie Intermarche.

Mostostal wybudował instalację odzysku ciepła ze spalin

Foto_Mostostal_Warszawa_3Układ Odzysku Ciepła ze spalin kotła biomasowego K6 dla Elektrociepłowni Białystok – to nowy obiekt przemysłowy wybudowany przez Mostostal Warszawa. Inwestycja została zrealizowana w konsorcjum z firmą RadscanIntervex Polska Sp. z o.o.

Jest to pierwsza w Polsce instalacja odzysku ciepła ze spalin mokrych. Pozwala zaoszczędzić traconą dotychczas do atmosfery energię, w postaci gazów spalinowych wyrzucanych przez komin i zwiększy produkcję ciepła w kogeneracji poprzez zmniejszenie tzw. „straty wylotowej”. Odzysk energii polega na odebraniu ciepła skraplania wilgoci zawartej w spalinach i przekazaniu do sieci ciepłowniczej. Moc nominalna instalacji to 18,4 MW. Przewidywana roczna produkcja ciepła to 385.697 GJ. Nowatorska w Polsce technologia jest stosowana z powodzeniem w Skandynawii w spalarniach śmieci i kotłach opalanych biomasą.

Układ Odzysku Ciepła ze spalin kotła biomasowego K6 dla Elektrociepłowni Białystok to instalacja proekologiczna zaprojektowana wg nowatorskiej technologii naszego szwedzkiego partnera, pierwsza tego typu w Polsce. Biorąc pod uwagę wyrażane przez Zamawiającego zadowolenie ze zrealizowanej inwestycji oraz  pozytywne wyniki pomiarów parametrów gwarantowanych – założony w Umowie odzysk ciepła na poziomie 18,69 MW został przekroczony o ok. 10% – istnieje szansa iż podobne proekologiczne instalacje będą powstawać również w innych zakładach w Polsce” – powiedział Jose Angel Andres Lopez, Wiceprezes Zarządu ds. Produkcji Mostostal Warszawa SA.

W zależności od warunków pracy, układ odzysku ciepła pracuje z mocą cieplną wynoszącą 10-18 MW. W zależności od czasu pracy instalacji w ciągu roku pozwala on wyprodukować 175 000 -385000 GJ ciepła bez konieczności dodatkowego wkładu paliwa. W okresie zimowym ciepło z UOC pozwoli zmniejszyć zużycie węgla w istniejących kotłach,co przyczyni się do redukcji emisji CO2 do atmosfery. Szacowane zmniejszenie emisji dwutlenku węgla wynosi ok.20 000 ton/r.

Wartość zrealizowanego kontraktu wyniosła 27,7 mln zł. Prace budowalne trwały od 26 sierpnia 2013 do 23 lutego 2015 r.

Z magazynów Dascher płyną duńskie ekspresy do kawy

Dachser4500 przesyłem ekspresów do kawy firmy Scanomat zrealizował w zeszłym roku operator logistyczny – firma Dascher. Współpraca między tymi firmami trwa już 10 lat.

Firma Scanomat 50 lat temu zaczynała jako mała firma rodzinna. Dziś ta  jest jednym z największych producentów ekspresów do kawy dla restauracji i hoteli. Wyroby Scanomat wyróżnia oryginalny design oraz nowoczesna technologia: dzięki specjalnej aplikacji, już po 45 sekundach po naciśnięciu przycisku na smartfonie lub tablecie możemy cieszyć się filiżanką kawy udekorowanej mleczną pianką. Aplikacja ta pozwala także m.in. na wybór mocy kawy.

Firma sprzedaje 90 proc. swoich wyrobów poza granicami Danii, m.in. w Wielkiej Brytanii, Niemczech i Francji.

Dachser odbiera towar z magazynu Scanomat w duńskim mieście Kokkedal i dostarcza go do detalistów w 46 różnych europejskich krajach.

Bohema – zrewitalizują obiekty przemysłowe na warszawskiej Pradze

Okam_Bohema800 mieszkań oraz 22 tys. mkw. powierzchni komercyjnej pod lokale handlowe i usługowe ma powstać na warszawskiej Pradze, w ramach projektu Bohema.

Inwestor – firma Okam – chce zrewitalizować obiekty XIX-wiecznej fabryki kosmetyków Pollena. Teren inwestycyjny o powierzchni 4,3 ha zlokalizowany jest przy ulicy Szwedzkiej. Charakterystycznym elementem tych obiektów jest 83 – metrowy komin z cegły, który zostanie zachowany w nowej realizacji.

Inwestor ma ambicję stworzenia nowego centrum warszawskiej Pragi, ogólnodostępnej przestrzeni nie tylko mieszkalnej, ale również handlowej i usługowej – z restauracjami i punktami rozrywkowymi. Powstanie też parking na 1500 samochodów.

Inwestycja będzie prezentowana na targach nieruchomości MIPIM w Cannes.

.

IKEA zaopatrzy swoje sklepy w energię z wiatru

turbiny wiatrowe_wikipediaFarma wiatrowe we Wróblewie w województwie łódzkim – to nowy zakup grupy Ikea w Polsce. IKEA planuje kupić jeszcze farmy w Gizałkach i Lubartowie, a wszystko po to by z nich dostarczać energię dla swoich sklepów.

Farmy mają dostarczyć do 339 GWh energii rocznie, co wystarczy na pokrycie zużycia energii przez wszystkie sklepy sieci, fabryki, biura i centra dystrybucji.

Szwedzki gigant już ma kilka takich instalacji – w Rymanowie, Bukowsku i Łękach Dukielskich na Podkarpaciu. Łącznie mogą dostarczyć 134 GWh rocznie. IKEA zapowiada, że do 2020 roku chce osiągnąć pełną niezależność energetyczną, a tylko w tym roku wyda 1,5 mln euro na kilkaset tysięcy paneli słonecznych i kilkaset turbin wiatrowych dla swojej sieci na całym świecie.

W Polsce wszystkie 6 elektrowni wiatrowych może dać nawet 473 GWh rocznie, co odpowiada zużyciu rocznemu przez mieszkańców średniej wielkości miasta w Polsce o liczbie mieszkańców wynoszącej około 200 tysięcy.

PKP chce sprzedać 3000 km torów

pkp848 km niepotrzebnych tras kolejowych sprzedały PKP od 2012 roku samorządom. W ofercie jest 3000 km takich linii. Co można na nich zrobić? Np trasy turystyczne albo ścieżki rowerowe.

Koleje wymieniają przykłady udanych adaptacji: Piaseczyńska (zwana także Grójecką) Kolej Dojazdowa, licząca ok. 72 km. Obecnie realizowane są tam przewozy turystyczne. W 2014 r. PKP S.A. zbyła również ok. 17 kilometrowy odcinek Świętokrzyskiej Kolei Dojazdowej (zwanej także Jędrzejowską). Część trasy została przeznaczona przez samorząd na ścieżkę rowerową.

 We wcześniejszych latach spółka przekazała między innymi teren Żuławskiej Kolei Dojazdowej. Jest to obecnie jedna z najładniejszych tras wąskotorowych w Polsce. Łączy nadmorskie miejscowości: Mikoszewo, Jantar, Stegnę, Sztutowo, Nowy Dwór Gdański i stanowi jedną z największych atrakcji turystycznych regionu.  W województwie kujawsko – pomorskim natomiast dużą popularnością wśród turystów cieszy się Żnińska Kolej Powiatowa – także przejęta od Polskich Kolei Państwowych.

 Obecnie PKP oferuje ok. 3 000 km, głównie nieczynnych, linii kolejowych. Około 1 000 km to linie wąskotorowe. PKP S.A. oferuje również linie o normalnej szerokości. Obecnie spółka prowadzi między innymi rozmowy z Samorządem Województwa Dolnośląskiego dot. możliwości zbycia kilku linii, w tym trasy nr 285 Wrocław – Jedlina Zdrój.

 Koleje sukcesywnie pozbywają się również dworców.Od 2012 roku spółka zbyła na rzecz jednostek samorządu terytorialnego i Skarbu Państwa 189 dworców kolejowych, głównie na cele związane z transportem. W przejmowanych przez lokalne władze budynkach mogą jednak powstawać także siedziby straży miejskiej, placówki kultury czy ośrodki pomocy społecznej.

Gdzie są najwyższe ceny działek rekreacyjnych?

Co prawda sezon urlopowy powoli dobiega końca, ale być może niejeden inwestor, zachęcony wypoczynkiem na łonie przyrody, właśnie po wakacjach zdecyduje się na kupno działki rekreacyjnej. Gdzie jest najdrożej, a gdzie najtaniej i jakie są ceny? Sprawdziliśmy to porównując oferty z najbardziej atrakcyjnych przyrodniczo i turystycznie miejsc Polski, czyli z Mazur, Tatr i znad Bałtyku. Okazuje się, że to nad polskim morzem znajdują się najdroższe grunty pod rekreację ze stawkami powyżej 300 zł za metr kwadratowy, średnia cenowa najwyższa jest jednak w przypadku Mazur.

Działki rekreacyjne cieszą się coraz większym zainteresowaniem wśród inwestorów. Popyt na tego typu nieruchomości rośnie, podobnie jak na grunty rolne. Wynika to z faktu, że wielu kupujących postrzega je jako alternatywę wobec działek budowlanych. Liczą się więc te grunty, które dają możliwość przekształcenia i są atrakcyjnie położone. Wzmożone zainteresowanie tego typu ziemią wynika też z faktu, że już od 2016 roku uwolniony zostanie dla obcokrajowców obrót ziemią w Polsce, co może przełożyć się na wzrost cen. Te i bez tego rosną. Stawki za działki rekreacyjne i rolne wzrosły tylko w 2012 roku o 30 proc. Od momentu wejścia Polski do Unii Europejskiej stawki poszły w górę o 260 proc.
Jak wynika z danych Agencji Nieruchomości Rolnych, w czerwcu tego roku przeciętna cena ziemi w skali całego kraju wynosiła 21308 zł i była wyższa o 15 proc. niż przed rokiem w tym samym czasie.

W czołówce pod względem stawek plasuje się województwo Pomorskie, gdzie za hektar trzeba płacić 26 tys. zł. Jeszcze drożej jest w kujawsko – pomorskim, tam stawka średnia wynosi 28 tys. W Małopolsce – nieco ponad 17 tys., podobnie w województwie warmińsko – mazurskim. Wszystkie te regiony należą do najbardziej popularnych turystycznie w kraju. Czy jednak ceny działek rekreacyjnych również będą kształtować się w takiej hierarchii?

Policzyliśmy średnią cenową wśród ofert WGN dla każdego z tych regionów. Wyniki mogą zaskakiwać. Otóż okazuje się, że najdroższe działki rekreacyjne występują na Mazurach. Najtaniej jest natomiast w województwie małopolskim, czyli tam gdzie mamy polskie Tatry. Średnio wśród ofert WGN za działkę rekreacyjną w województwie warmińsko – mazurskim trzeba zapłacić blisko 35 zł za metr kwadratowy. Niewiele taniej jest na Pomorzu Gdańskim. Tu średnia cena metra kwadratowego wynosi blisko 33 zł. Dalej w kolejności są województwa: kujawsko – pomorskie – 18,5 zł/ m kw., zachodniopomorskie 17,3 zł/ m kw., a stawkę zamyka województwo małopolskie ze średnią ceną 14 zł od metra kwadratowego.

Takie dane mogą zaskakiwać, zwłaszcza różnicą między ceną metra w Małopolsce i na Mazurach. Wynosi ona ponad 100 proc. Skąd wynika ta przepaść?
Okazuje się, że w przypadku Małopolski, tylko jedna oferta ma charakter stricte rekreacyjny, co przekłada się na cenę. Chodzi o działkę położonej w rejonie wypoczynkowym, z domkami letniskowymi. Tu stawka wynosi 150 zł za metr kwadratowy i jest to najdroższa oferta dla Małopolski. W przypadku pozostałych ofert, jako działki rekreacyjne, sprzedawane są po prostu grunty rolne.

Inaczej ma się sytuacja nad Bałtykiem i na Mazurach. Tu wśród ofert WGN zdecydowanie więcej jest nieruchomości już przystosowanych do rekreacji i położonych w atrakcyjnych lokalizacjach, co też skutkuje wyższymi cenami.
Przykładowo – na Pomorzu ceny za działki budowlane sięgają nawet 350 zł za metr kwadratowy. Tyle kosztuje jedna z działek położona nad jeziorem, z budynkiem mieszkalnym posiadającym świetlicę dla gości itp. 200 zł od metra kwadratowego to cena wyspy na jeziorze w Borach Tucholskich. 100 zł od metra to natomiast cena za inną działkę nad jeziorem, w okolicy miejscowości Orkusz. Warto też zaznaczyć, że skrajnie tanie oferty osiągają ceny nieco ponad 2 zł od metra kwadratowego. Taka stawka dotyczy choćby ponad 10 hektarów ziemi rolnej klasy IV i V bez zabudowań, której jedynym walorem rekreacyjnym jest bliskość jeziora.

Na Mazurach z kolei nie obserwujemy aż takiej rozpiętości cenowej, za to więcej nieruchomości „trzyma” dosyć wysokie stawki. Za grunty nad jeziorami na Pojezierzu Ełckim trzeba zapłacić 50 – 64 zł od metra kwadratowego. Przykładową ofertą w tym przedziale cenowym jest nieruchomość nad jeziorem Łaśmiady, w gminie Malinówka Wielka. Wśród najdroższych ofert znajdziemy natomiast na Mazurach działki rekreacyjne po 86 – 100 zł od metra kwadratowego. Na tyle wyceniono choćby malowniczo położony grunt nad jeziorem Dadaj.

Przegląd ofert pokazuje też, że najdrożej wyceniane są oczywiście działki uzbrojone i już dostosowane do działalności rekreacyjnej, z atrakcyjną zabudową i oczywiście w atrakcyjnym położeniu. Wysokie ceny dotyczą też raczej niewielkiej powierzchni – do kilku tysięcy metrów kwadratowych. Największe działki – te powyżej 10 ha są sprzedawane po stawkach najniższych, często nieprzekraczających nawet 10 zł za metr kwadratowy. Należy jednak zaznaczyć, że są to zazwyczaj po prostu grunty rolne, które dopiero zakupione pod inwestycje mogą być przekształcone, podzielone na mniejsze działki i dostosowane do funkcji rekreacyjnej.

Oczywiście duży obszar, który siłą rzeczy wymusza na inwestorze posiadanie dużej gotówki, również przekłada się na nieco niższą cenę. Przykładowo: w województwie zachodniopomorskim 19 hektarów gruntu bardzo atrakcyjnie położonego nad jeziorem z piaszczystą plażą wyceniono na 15 zł od metra kwadratowego, co w porównaniu do ofert z Pomorza Gdańskiego czy Mazur jest ceną bardzo atrakcyjną.

Podsumowując: na pytanie gdzie są najdroższe działki rekreacyjne odpowiedź będzie brzmiała: w województwie pomorskim. To tam spotykamy najbardziej wygórowane stawki. Tam też – sądząc po ilości ofert w WGN rynek tego typu nieruchomości jest największy. Na Mazurach, gdzie również jest drogo, rozpiętość cenowa nie jest jednak aż tak duża i najdroższe nieruchomości nie sięgają takich stawek, jak w przypadku Pomorza.

Należy też pamiętać, że oprócz działek w miejscach atrakcyjnych pod względem przyrodniczym popularnością cieszą się też działki w bliskości dużych miast, które mogą być alternatywą wypoczynkową dla mieszczuchów, pragnących odpocząć od hałasu.

Eksperci oceniają, że rynek działek rekreacyjnych będzie nadal rósł, zarówno pod względem liczby ofert jak i cen. Oprócz zaplanowanego na 2016 rok uwolnienia handlu ziemią w Polsce, na taki stan rzeczy ma wpływ także fakt, że rynek obrotu ziemią rolną cechuje się dużą stabilizacją i odpornością na spadki koniunktury. Warto dodać, że ceny gruntów w Polsce ciągle też są zdecydowanie niższe od stawek w innych krajach Unii Europejskiej.

Marcin Moneta / Analityk WGN