Ceny mieszkań używanych łatwiejsze do zbicia

11Pomimo uruchomienia programu dopłat MdM, nowe mieszkania nie zdominowały rynku wtórnego.

Mieszkania używane w dalszym ciągu cieszą się dużym zainteresowaniem. Kupujący, którzy się na nie decydują, uważają, że mają one więcej zalet od nowych mieszkań.

Główną zaletą jest cena. Mieszkania te są zazwyczaj tańsze od nowych lokali mieszkalnych. Poza tym istnieje większa szansa na utargowanie niższej ceny, niż ofertowa. Jak informują analitycy, w przypadku mieszkań z rynku wtórnego kupujący są w stanie nabyć je za średnio 10 procent mniej, niż początkowo życzył sobie sprzedający.

MdM nie dla tych, którzy potrzebują

66Coraz większa liczba ekspertów negatywnie wypowiada się na temat programu Mieszkanie dla Młodych.

Ich zdaniem program wspiera osoby, które nawet bez rządowego wsparcia byłyby w stanie samodzielnie zaciągnąć kredyt na zakup mieszkania. Z kolei te osoby, które marzą o zakupie swojego pierwszego mieszkania, jednak zarabiają poniżej 3000 złotych netto, mogą tak naprawdę pożegnać się z dofinansowaniem.

Co więcej, wielu specjalistów rynku jest zdania, że gdyby nie program MdM i rosnące wciąż minimalne limity cenowe za metr kwadratowy, to w gruncie rzeczy mieszkania mogłyby potanieć ze względu na mniejsze zainteresowanie kupujących. Tym czasem MdM zadziałało pozytywnie na rozkwit rynku mieszkaniowego, ale i tak zamknęło dostęp do kupna mieszkania osobom, które zarabiają mniej niż średnia krajowa.

Coraz mniej chętnych na nowe mieszkania

54Zmniejsza się liczba osób zainteresowanych zakupem mieszkania z rynku pierwotnego.

Sytuacja ta powodowana jest przez kilka czynników. Pierwszym z nich jest mało bogata oferta mieszkań dostępnych w ramach programu Mieszkanie dla Młodych. Lokalizacja tych mieszkań często nie jest atrakcyjna. Również cena tych nieruchomości pozostawia wiele do życzenia.

Mieszkania z rynku wtórnego są zazwyczaj tańsze i lepiej zlokalizowane. Z tego też względu kupujący zwracają się w stronę mieszkań używanych.

Kredyt na wykończenie nieruchomości wykorzystamy w ograniczony sposób

61W Polsce większość nowych mieszkań oddawanych się swoim właścicielom w standardzie deweloperskim. To oznacza, że będą oni musieli włożyć jeszcze sporą ilość gotówki w wykończenie mieszkania.

Aby pozyskać z banku kredyt na remont lub wykończenie nieruchomości, nie wystarczy określenie potrzebnej kwoty. Bank będzie chciał przedstawienia pełnego kosztorysu prac i kosztów zakupów.

Banki przyznają przy tym kredyty na wykończenie mieszkania od strony budowlanej. Kredyt obejmie więc jedynie prace typu ułożenie podłogi czy malowanie ścian. Na zakup mebli będziemy musieli wziąć już jednak osobny kredyt gotówkowy.

Ostatni rok z 5-procentowym wkładem własnym

58To już ostatni czas, kiedy zaciągając kredyt na zakup mieszkania wystarczy posiadać 5 procent wkładu własnego. Od stycznia 2015 roku minimalny wkład własny będzie bowiem wynosił 10 procent.

Z finansowego punktu widzenia taka informacja nie powinna być odbierana przez nas negatywnie. Im większy wkład własny będziemy posiadać, tym mniejszą kwotę będziemy musieli oddać po latach bankowi.

Mimo wszystko część Polaków będzie miała trudności z uzbieraniem takiej kwoty. Niemniej jednak decyzja w tej sprawie już zapadła, tak wiec osoby, którym zależy jeszcze na zaciągnięciu kredytu na mieszkanie z mniejszym wkładem własnym, powinny szybko udać się do banków.

Właściwy odbiór mieszkania jest ważny

159Kupując nowe mieszkanie liczymy na to, że jest ono wykonane starannie, z dbałością o każdy szczegół. Często podczas odbioru mieszkania szybko podpisujemy wszystkie dokumenty, niejednokrotnie czując presję czasu ze strony osoby zdającej mieszkanie.

Nie dajmy się jednak zwieść. Szczegółowe obejrzenie mieszkania przy odbiorze jest niezwykle ważne. Tylko w ten sposób będziemy mogli formować roszczenia wobec dewelopera, jeśli coś zostało wykonane źle.

Spokojnie obejrzyjmy więc całe mieszkanie i jeśli zauważymy jakąkolwiek nieprawidłowość, zapiszmy to w protokole.

Dużo wniosków o pieniądze w ramach MdM

13Program MdM ruszył pełną parą. Jak informuje BGK, który rozdysponowuje środki finansowe, w lutym 2014 roku wypłacona została pierwsza kwota państwowej dopłaty, w wysokości 17 tys. zł.

Na ten moment o pieniądze w ramach „Mieszkań dla Młodych” możemy ubiegać się już w 7 bankach. Umowy z Bankiem Gospodarstwa Krajowego w tej sprawie podpisały PKO BP, Pekao, Alior Bank, Bank Ochrony Środowiska – BOŚ, Bank Polskiej Spółdzielczości – BPS, Getin Noble Bank, Spółdzielcza Grupa Bankowa – SGB.

BGK informuje ponadto, że nowy program wsparcia rządowego rozwija się bardzo dynamicznie. Do 20 lutego br. BGK dokona kolejnych wypłat dla na łączną kwotę ponad 289 tys. zł.

Pierwszy program pomocowy – „Rodzina na Swoim„, wystartował w styczniu 2007 roku,rozwijał się jednak bardzo wolno. W ramach tego programu pierwsze kredyty pojawiły się dopiero po 4 miesiącach od startu programu.

11

 Warto zaznaczyć, że przez cały pierwszy rok działania, udzielono tylko 4000 tysięcy kredytów. Jeśli więc przyłożyć do tego blisko 2000 wniosków o wsparcie w ramach programu „Mieszkanie dla Młodych„, to rzeczywiście różnica w dynamice jest wyraźna.

Dobry start programu MdM można wytłumaczyć tym, że klienci wiedzą już jak korzystać z państwowej pomocy. Ta weszła im w świadomość i teraz jest częściej i szybciej wykorzystywana, niż w przypadku pionierskiej „Rodziny na Swoim”.

Dostępność mieszkań z pewnością już byłaby większa, gdyby państwo nie odcięło od udziału w programie „Mieszkania dla Młodych” całego rynku wtórnego mieszkań. Poprawiłaby się zarówno liczebność, jak i  jakość mieszkań ze wsparciem.

Obecnie w związku z niskimi limitami cen mieszkań i zawężeniem wyłącznie do rynku pierwotnego, niejednokrotnie potencjalny uczestnik programu będzie skazany na poszukiwanie lokali w segmencie tanim, co często wiąże się z gorszą jakością, oraz w peryferyjnych lokalizacjach.

Rząd tłumaczy, że zawężenie obszaru mieszkań dostępnych w programie „Mieszkania dla Młodych” wyłącznie do rynku pierwotnego miało na celu nie tylko wsparcie kupujących, ale też poprawę koniunktury w budownictwie, czyli pośrednio w całej gospodarce.

BGK liczy na to, że program wygeneruje około 30 mld zł możliwych inwestycji, przy maksymalnej łącznej kwocie dofinansowania w kwocie 3,5 mld zł. Banki skredytują w ramach programu zakup około 25 tys. mieszkań corocznie.

Marcin Moneta
Dział Analiz WGN

Nowe mieszkanie – jak nie wpaść w pułapkę

Kupując mieszkanie z rynku pierwotnego nie spodziewamy się żadnych problemów technicznych. Tymczasem przed podpisaniem umowy powinniśmy przyjrzeć się dokładnie zarówno deweloperowi, jak i kupowanemu mieszkaniu.

Kluczowe są zapisy w umowie, bo tylko dzięki niej mamy prawo żądać czegokolwiek od dewelopera.

Równie ważna jest weryfikacja, czy deweloper posiada aktualne pozwolenie na budowę, oraz jaka jest jego historia. Ponadto powinniśmy sprawdzić, czy materiały użyte do budowy są zgodne z naszymi oczekiwaniami i zapisami umowy.

Jedynie wnikliwa weryfikacja przed zakupem pozwoli nam cieszyć się w przyszłości z mieszkania naszych marzeń.