Ośrodek wypoczynkowy dobrą inwestycją komercyjną

bill-anastas-241386-unsplashInwestycja w ośrodek wypoczynkowy może być dobrą lokatą kapitału. Polacy coraz chętniej spędzają urlop w kraju, rezygnując z wyjazdów zagranicznych. Nabycie tego rodzaju nieruchomości inwestycyjnej może więc okazać się strzałem w dziesiątkę. Oczywiście przed nabyciem nieruchomości należy wnikliwie przeanalizować jej opłacalność. Zakup ośrodka wypoczynkowego wiąże się z wysokimi kosztami, w związku z czym zakup powinien być poprzedzony dokładną analizą opłacalności inwestycji i chłodną kalkulacją. Dodatkowo inwestor powinien określić, czy interesują go bardziej kameralne obiekty, czy może celuje w dużą nieruchomość komercyjną.

Spis treści:
Polskie hotele zyskują na popularności
Nieruchomości komercyjne w segmencie hotelowym
Inwestycja, która może się szybko wrócić…. pod pewnym warunkiem
Wielkość obiektu określa jego potencjał
Większy obiekt = większy koszt utrzymania
Butikowa inwestycja dobra na start

Polskie hotele zyskują na popularności

Jeszcze kilka lat temu mocno rozwijał się trend spędzania urlopów poza granicami kraju. Gwarancja dobrej pogody i słoneczny, egzotyczny klimat przyciągały corocznie rzesze turystów. W okresie pandemii koronawirusa, kiedy w Polsce wprowadzony został lockdown, zagraniczne wyjazdy wakacyjne ustały. Nawet po zniesieniu lockdownu wielu Polaków obawiało się wyjazdów z kraju.
Obecnie można powiedzieć, że sytuacja wraca do normy, jednak mimo wszystko wiele osób przekonało się do spędzania wakacji w kraju. W efekcie w ostatnich latach możemy zaobserwować duże zainteresowanie ofertą wakacyjną krajowych hoteli i mniejszych ośrodków wypoczynkowych. Dużą popularnością cieszą się również prywatne kwatery mieszkalne, od mieszkań typu studio, po przestronne apartamenty, które sprostają wymaganiom lokalowym rodzin udających się na urlop.

Nieruchomości komercyjne w segmencie hotelowym

Okres lockdownu w Polsce był próbą dla hotelarzy. W jednej chwili, z dnia na dzień, obiekty hotelowe zostały zamknięte. W efekcie przestały one być rentowne i przynosić swoim właścicielom zyski. Hotelarze musieli uporać się nie tylko z kosztami utrzymania pracowników, ale również zamkniętych obiektów hotelowych. Ci, którzy posiadali inne źródło przychodów, lub dysponowali odpowiednio dużym zapleczem finansowym, aby utrzymać zamknięty hotel, przetrwali próbę czasu. Część hotelarzy wspomagała się również pożyczkami bankowymi. Na rynku byli jednak również tacy, którym nie udało się przetrzymać próby czasu i ostatecznie, aby uchronić się przed bankructwem, musieli oni wystawić swoje hotele na sprzedaż.
W efekcie obecnie na rynku znajduje się w sprzedaży sporo atrakcyjnych nieruchomości inwestycyjnych, które czekają na inwestora, który da im drugą szansę. W sprzedaży są także obiekty hotelowe, które nie zostały ukończone z różnych powodów – czy to braku funduszy, czy zmiany celów inwestycyjnych obecnego właściciela. Dzięki temu Ci, którzy chcą wejść na rynek hotelowy, mają szeroki wachlarz ofert do wyboru.

Inwestycja, która może się szybko wrócić…. pod pewnym warunkiem

Inwestycja w obiekt wypoczynkowy może okazać się lukratywnym biznesem, który długofalowo będzie przynosił swojemu właścicielowi odpowiednie zyski. Aby jednak tak się stało, inwestor musi dokładnie przeanalizować opłacalność wejścia w inwestycję. Powinien zweryfikować nie tylko cenę nabycia nieruchomości komercyjnej, ale również przeanalizować comiesięczne koszty utrzymania obiektu, z jakimi będzie musiał się liczyć. Konieczne jest przekalkulowanie, jakie przychody może przynieść obiekt, oraz jaki ich procent będzie musiał zostać przeznaczony na utrzymanie pracowników, bieżące koszty eksploatacyjne i naprawcze itp. Warto przyjrzeć się również działce i określić jej potencjał. Czy powierzchnia działki daje możliwość stworzenia miejsc parkingowych? Czy sam budynek będzie można rozbudować, jeśli zajdzie taka potrzeba?
Aby przeanalizować opłacalność inwestycji warto określić także grupę docelową. Inaczej powinno się podchodzić do obiektów całorocznych, które znajdują się na przykład w górach, a inaczej do obiektów wypoczynkowych położonych w nadmorskich miejscowościach, które gości hotelowych przyciągają najczęściej w sezonie wakacyjnym.

Wielkość obiektu określa jego potencjał

Nie da się ukryć, że im większy obiekt hotelowy, tym więcej opcji zarobkowych otwiera przed inwestorem. Kameralne obiekty cieszą się powodzeniem głównie wśród urlopowiczów, którzy szukają noclegu w okresie wakacyjnym.
Jeśli jednak obiekt hotelowy dysponuje salą balową, to może przynieść właścicielowi dodatkowe zyski z tytułu organizacji imprez weselnych czy okolicznościowych. Istotne jest również to, czy w obiekcie znajduje się restauracja. Zyski ze sprzedaży posiłków zasilą budżet właściciela obiektu, a dodatkowo stanowią dużą wartość dodaną dla hotelowych gości, którym zależny na możliwości spożycia posiłku w obiekcie, w którym mają zakwaterowanie.
Jeśli budynek jest na tyle duży, że da się w nim wydzielić sale szkoleniowe i konferencyjne, to jest to kolejny wabik na hotelowych gości. Wówczas obiekt będą odwiedzali nie tylko turyści, ale również przedsiębiorcy. Jest to o tyle korzystna opcja, że o ile sezon urlopowy trwa w miarę krótko w skali roku, o tyle szkolenia, gale i konferencje biznesowe organizowane są w ciągu całego roku. Dzięki temu hotelarze mogą liczyć na bardziej stabilne i rozłożone w miesiącach przychody w tytułu hotelowo-konferencyjnej działalności.

Większy obiekt = większy koszt utrzymania

Duże obiekty hotelowe dają właścicielom szersze możliwości pozyskiwania kapitału finansowego. Należy jednak mierzyć siły na zamiary. Im większy obiekt hotelowy, oferujący zróżnicowaną ofertę, tym wyższe będą również koszty jego utrzymania. Po pierwsze – właściciel obiektu będzie musiał zadbać o zatrudnienie odpowiednio dużej liczby osób, aby sprostały one obsłudze większej ilości gości w obiekcie. Po drugie – wyższe będą koszty utrzymania nieruchomości. Moza tutaj nie tylko o comiesięcznych rachunkach za media itp., ale również konieczności przeznaczenia większego budżetu rezerwowego, który będzie służył na naprawy i prace konserwacyjne, doposażanie hotelowej restauracji itp.

Butikowa inwestycja dobra na start

Dobrym wyborem w przypadku chęci wejścia w hotelowy biznes, jest sprawdzenie umiejętności prowadzenia obiektu hotelowego w mniejszym formacie. Dobrym pomysłem jest w takim przypadku butikowa inwestycja. Inwestor nauczy się zarządzania niewielkim obiektem wypoczynkowym i zapozna się z tajnikami tej działalności od podszewki. Wówczas będzie mógł podjąć decyzję, czy taki format prowadzenia działalności jest dla niego odpowiedni, czy może będzie czuł się na tyle pewnie, aby zainwestować w większy hotel. Metoda małych kroków jest z pewnością bezpiecznym i rozsądnym rozwiązaniem.
Ponadto czasem mniej znaczy więcej – oznacza to, że prowadząc butikową inwestycję, inwestor może pokusić się o nadanie jej bardziej prestiżowego charakteru. Oferując pokoje apartamentowe utrzymane w unikalnym stylu i prezentujące wysoki standard, może wynajmować je w wyższej niż średnia rynkowa cenie. Rzecz jasna decydując się na taki kierunek hotelarz musi zdawać sobie sprawę z tego, że przyciągnie do swojego obiektu bardziej wymagających gości, którzy będą zwracali uwagę na detale i będą mieli swoje wymagania względem obsługi. Ostateczny kierunek, jakim podąży inwestor, zależy od jego indywidualnych preferencji oraz oczywiście możliwości budżetowych.

Redakcja
Komercja24.pl