komentarze, opinie, gospodarka

Rynek wtórny nieruchomości hotelowych zyskuje na znaczeniu

jaaa3

Polska branża turystyczna rośnie jak na drożdżach, a wraz z nią rośnie zainteresowanie inwestorów obiektami hotelowymi. Ceny takich nieruchomości są mocno zróżnicowane, w zależności od standardu obiektu i lokalizacji, ale średnie stawki za niewielkie nieruchomości hotelowe wynoszą przynajmniej kilka milionów złotych.

Do najdroższych obecnie ofert nieruchomości hotelowych w WGN należy obiekt z Gdańska. Chodzi hotel w zabytkowej kamienicy na gdańskiej starówce (Dom pod Murzynkiem), który został wyceniony na 14 mln zł. Nieruchomość ma nieco ponad 500 mkw., tak więc stawka za metr kwadratowy w tym przypadku jest bardzo wysoka, wynosi ponad 27 tys. zł.

Inna wysoko wyceniana oferta to hotel w Łebie nad Bałtykiem. Cena całości to blisko 4 mln zł, a stawka za 1 mkw. ponad 6600 zł. I tu obserwujemy podwyższoną stawkę, choć jak na tego typu obiekty w kurortach nadmorskich, jest ona przeciętna. Za hotel o powierzchni 2580 mkw. w jednej z najbardziej popularnych miejscowości wypoczynkowych w górach, a więc w Karpaczu, należy zapłacić blisko 16 mln zł. Cena metra kwadratowego w tym przypadku wynosi ponad 6100 zł.

Podane powyżej przykłady drogich ofert z rynku wtórnego w tym segmencie potwierdzają obserwacje analityków WGN co do atrakcyjności lokalizacji. Liczą się przede wszystkim duże miasta, zwłaszcza centra, oraz uznane kurorty turystyczne, zwłaszcza blisko deptaków spacerowych i głównych atrakcji – np. plaży. Cenioną lokalizacją hotelowa może być również miejsce dogodne komunikacyjnie – np. w sąsiedztwie głównych tras drogowych i autostrad czy też dworców i lotnisk.

Przełożenie na cenę nieruchomości hotelowych ma również oczywiście standard i typ obiektu. Na rynku wtórnym najwyższe wyceny uzyskują albo nieruchomości nowe, np. kilkuletnie i spełniające standardy nowoczesnych nieruchomości hotelowych, albo też obiekty o charakterze zabytkowym, historycznym, zwłaszcza jeśli wyróżnia je świetna lokalizacja. Przykładowo: zamek rycerski z miejscowości Krąg na Pomorzu, z działającym hotelem, został wyceniony na 16 mln zł.

Koniunktura w turystyce

Wiele wskazuje na to, że rynek nieruchomości hotelowych będzie zyskiwał na znaczenia. Takie też dane dostarczają niektóre raporty firm badających inwestycje w nieruchomości komercyjne. Zainteresowanie inwestorów w większym stopniu przesuwa się z tradycyjnych nieruchomości komercyjnych typu biura, centra handlowe itp. właśnie na obiekty hotelowe Nieruchomości z rynku wtórnego często dają szansę wejścia do atrakcyjnych lokalizacji.

Zachętą do inwestowania na pewno są coraz lepsze wyniki w turystyce. Nasz kraj staje się lepiej rozpoznawalny i jest coraz częściej wybierany jako destynacja turystyczna. Z danych Ministerstwa Sportu i Turystyki wynika, że w zeszłym roku nasz kraj odwiedziło 17,5 mln turystów zagranicznych, co jest wynikiem o 4,5 proc. lepszym niż rok wcześniej. Z kolei wg Polskiej Izby Turystyki ruch w kurortach nadbałtyckich wzrósł o około 20 proc. Warto zaznaczyć, że wpływ na świetne wyniki branży ma również rosnąca popularność Polski wśród… samych Polaków. Obecnie coraz częściej obywatele wybierają wypoczynek w kraju, przede wszystkim jako bezpieczniejszy. Wraz z poprawą warunków ogólnogospodarczych rośnie jednak również wewnątrzkrajowa turystyka weekendowa.

Wracając do rosnącej popularności inwestycji w obiekty hotelowe, warto jeszcze wskazać, że pewnym potwierdzeniem tego stanu rzeczy jest większe zainteresowanie nowymi jak na polski rynek formami inwestowania. Mowa m.in. o systemie condo, polegającym na tym, że inwestor partycypuje w kosztach budowy hotelu, w ten sposób wykupuje własność pokoju hotelowego, jednocześnie przeznaczając go na wynajem deweloperowi, który gwarantuje przez wyznaczony okres konkretne stopy zwrotu.

Marcin Moneta – komercja24