rynek nieruchomości komercyjnych na sprzedaż

Ile kosztuje wycena nieruchomości w banku?

Składające się na kredyt hipoteczny mniejsze koszty tworzą w efekcie wielotysięczny wydatek. Jednym z takich kosztów jest wycena nieruchomości – w wielu bankach obowiązkowa, obciąży budżet klienta o dodatkowe kilkaset złotych. Pracownik banku lub firma zewnętrzna współpracująca z instytucją ocenia – na miejscu lub na podstawie fotografii dostarczonych przez klienta – wartość nieruchomości. Wyceny nie da się pominąć, a jej koszt zależy tylko od banku, zatem różnice w zależności od instytucji bywają bardzo duże. Poprzez wycenę bank sprawdza, czy kwota, o jaką klient wnioskuje, jest zgodna ze stanem faktycznym: nie powinna być ani zaniżona, ani zawyżona. Koszt wyceny praktycznie nie podlega negocjacji. Najczęściej płaci się po otrzymaniu od banku pozytywnej decyzji kredytowej. Obecnie tylko jeden bank pobiera opłatę za wycenę nieruchomości jeszcze przed otrzymaniem zgody na udzielenie kredytu. W Banku Pocztowym potencjalny kredytobiorca może zatem stracić wpłacone pieniądze, jeśli po wycenie – która jest konieczna jeszcze przed rozpatrzeniem wniosku – bank wyda klientowi negatywną decyzję kredytową. Zasady pobierania opłat za wycenę kredytowanej nieruchomości. Obecnie mBank i MultiBank oraz w określonych przypadkach BZ WBK nie pobierają opłaty za wycenę nieruchomości. Podczas obowiązującej obecnie promocji także PKO BP i Deutsche Bank nie obciążą klienta hipotecznego opłatą. Jeśli klient uzyskał już wycenę nieruchomości, przed wniesieniem opłaty w kolejnym banku powinien się zorientować, czy istnieje możliwość zaakceptowania posiadanego już dokumentu. Dzięki temu będzie mógł wykreślić jeden z wydatków. Koszt wyceny zależy od rodzaju nieruchomości – banki często stosują inne stawki przy wycenie domu i mieszkania. Zróżnicowanie cen może też mieć miejsce w zależności od tego, czy klient kupuje nieruchomość z rynku pierwotnego, czy wtórnego. Zazwyczaj wycena dokonywana przez pracownika banku lub firmę zewnętrzną zajmuje niewiele czasu i jest zwykłą – choć kosztowną – formalnością.


nick
twoja opinia

Komentarz pojawi się po akceptacji administratora