Design we wnętrzach nieruchomości: 4 trendy w wystroju wnętrz według Gala Collezione

Nicea_GalaCollezioneKiedy zaczął się rok 2022, czuliśmy wciąż napięcie po wielu miesiącach stresu wywołanego pandemią. Dziś sytuacja wydaje się znacznie bardziej optymistyczna — także trendy projektowe na 2023 r., przewidywane przez polskiego producenta mebli Gala Collezione. Okazuje się, że wiele z nas jest gotowych porzucić siedzenie w domu i wrócić do życia, za którym tak bardzo tęskniliśmy, pełnego spotkań, podróży w najdalsze zakątki świata i wizyt przyjaciół. Niewiele miejsc odzwierciedla tę zmianę bardziej niż wnętrza naszych domów. Chociaż rok 2022 był pełen miękkich, obłych kształtów mebli, przywodzących spokój, rok 2023 przyniesie jasny, wyrazisty indywidualizm.

Spis treści:
Wybuch koloru
Efektowna forma i czyste linie
Meble modułowe
Rekonfiguracja biofilii

Ponieważ zbliżamy się do końca tego roku, nadszedł czas, aby zacząć planować z wyprzedzeniem, zastanawiając się, co będzie modne w 2023 roku. Zapytaliśmy o to producenta mebli wypoczynkowych Gala Collezione. Jakie są prognozy marki, dotyczące wystroju wnętrz na nowy nadchodzący sezon?

Wybuch koloru

Co bardziej symbolizuje radość życia niż żywa paleta kolorów? Białe i neutralne wnętrza wypadają z łask na rzecz bardziej wesołych barw, szczególnie, kiedy pojawiają się one na obiciach mebli i w dodatkach. „Cieszę się, że nasi klienci podejmują większe ryzyko, dzięki szerszej gamie kolorów obić mebli” — mówi Grażyna Michalska, Menadżer ds. rozwoju marki Gala Collezione. „Widzimy kierowanie się ku ciepłej palecie barw i tonacji zbliżonych do koralowców, balsamicznych moreli, czy wdzięcznych rudych odcieni, w który „ubraliśmy” do sesji zdjęciowej narożnik Nicea. Wszystkie nasze kolekcje sof, narożników i foteli dostępne są oczywiście w dowolnych kolorach z wielu wzorników, ale widzimy, że ten trend pozostanie z nami na dłużej” – dodaje.

Efektowna forma i czyste linie

W naszej zmieniającej się rzeczywistości minimalizm odgrywa teraz większą rolę jako stylistyczna „tabula rasa”. Całkowicie biały wystrój domu staje się passe. Ważne jest, aby dodać kontrastu, ciepła i wymiaru białym przestrzeniom, aby nie sprawiały wrażenia klinicznych. By poczuć tę pełną spokoju atmosferę, ludzie wybierają sofy w odcieniach ecru, kremu, złamanej bieli, jasnego beżu, kości słoniowej”. Znajdziemy je na obiciach mebli z kolekcji Karato, Idylla, czy Loggia, na dywanikach i poduszkach, wszystko po to, aby dodać mieszkaniu przytulności i wymiaru. Takie wnętrza cechuje duży umiar w doborze dodatków dekoracyjnych, dostrzeganie piękna w rzeczach niepozornych, miłość do natury, wygoda, funkcjonalność i przytulność.

Meble modułowe

Wpływ otaczającej nas rzeczywistości na trendy wnętrzarskie przyniesie także zwrot w kierunku jak największej personalizacji i wyrażania siebie poprzez wystrój wnętrza. Różnorodność mebli modułowych i możliwość zmian ustawienia poszczególnych brył, w zależności od bieżących potrzeb i liczby gości, będą bardzo ekscytujące. Dużą uwagę poświęcimy także mistrzowskiemu rzemiosłu. Jakość wykonania mebli, takich jak chociażby doskonale sprzedającego się zestawu modułowego Look Gala Collezione, będzie coraz bardziej ceniona, ponieważ dodaje klasy i cudownego ciepła miejscu, w którym spędzamy czas. „Ludzi nie interesują już skoordynowane przestrzenie i dopasowane zestawy mebli. Wolą wybrać unikalne systemy modułowe do swoich przestrzeni, zarówno w wielkich domach, jak i miejscach, gdzie każdy centymetr jest na wagę złota.

Rekonfiguracja biofilii

W ciągu ostatnich kilku lat trzymaliśmy się jak największej liczby elementów zieleni we wnętrzach, od wzorów botanicznych po wyraziste rośliny. Ta pasja wciąż jest głęboka, ale zmienia się w coś innego. Chociaż biofilic design wciąż jest ważny, zbliżające się trendy będą mniej inspirowane bujną naturą, a raczej nieregularnością i niedoskonałością” — mówi Grazyna Michalska. „Ten trend celebruje pustynne krajobrazy, oryginalne rzeźby, wielobarwne printy poduszek na sofie Idylla, orientalne kilimy na ścianach i surowe, niedokończone tekstury”.

Źródło: Gala Collezione.

TRUMPF Huettinger wybuduje nieruchomość komercyjną w Warszawie i niemal potroi zatrudnienie

TRUMPF Huettinger_Targowek
TRUMPF Huettinger wybuduje fabrykę w Warszawie, w efekcie czego firma niemal potroi zatrudnienie.

TRUMPF Huettinger Polska jest firmą specjalizującą się w projektowaniu i produkcji nowoczesnej elektroniki dla zastosowań przemysłowych. Firma ogłosiła rozpoczęcie budowy nowej nieruchomości komercyjnej w Warszawie. Efektem budowy nowego obiektu będzie skokowe zwiększenie zatrudnienia. Rozpoczęcie budowy nowej inwestycji TRUMPF Huettinger Polska zostanie oficjalnie ogłoszone już w 2023 roku. Obecnie trwają jeszcze ustalenia w zakresie ostatecznej lokalizacji i końcowego projektu.

– W ramach planu inwestycyjnego jako punkt odniesienia wyznaczyliśmy przełom 2026 i 2027 roku. Cele, które chcemy osiągnąć przez następne 4 lata są bardzo ambitne, ale mamy pełne przekonanie do naszego potencjału i olbrzymich możliwości dalszego wzrostu. We wspomnianym okresie chcielibyśmy zwiększyć zatrudnienie z ok. 1 200 do ponad 3 000 osób i osiągnąć obroty na poziomie 3,7 mld zł rocznie – mówi Paweł Ozimek, prezes TRUMPF Huettinger w Polsce.

Nieruchomość komercyjna Wola Center w Warszawie z certyfikatem BREEAM In-Use „Outstanding”

Wola Center_1
Nieruchomość komercyjna Wola Center w Warszawie z certyfikatem BREEAM In-Use na poziomie „Outstanding”.

Globalna firma zajmująca się inwestycjami, rozwojem i zarządzaniem nieruchomościami Hines poinformowała, że kompleks biurowy Wola Center w Warszawie uzyskał certyfikat BREEAM In-Use „Outstanding”. Uzyskał drugi najwyższy wynik spośród zaledwie dwunastu budynków biurowych w Europie. Na uwagę zasługuje fakt, że osiągnął najwyższą ocenę w kategorii Asset Performance w Polsce.
Wola Center to nieruchomość komercyjna należąca do funduszu Hines European Value Fund (HEVF 1). 
Wola Center oferuje wiele udogodnień, włącznie z powierzchniami biurowymi oraz przestrzenią coworkingową w lobby głównym, lokalami handlowo-usługowymi, eleganckim patio, zielonymi tarasami, a także rozbudowaną infrastrukturą dla rowerzystów. 

– Zrównoważony rozwój jest jednym z naszych priorytetów. Chcemy dalej realizować inwestycje, mając na celu stworzenie komfortowych miejsc do pracy, przy jednoczesnym zmniejszeniu ich wpływu na środowisko. Jest to ważne, ponieważ w ramach ESG czujemy się odpowiedzialni za zapewnienie, że nasze budynki są przystosowane do przyszłych standardów i jednocześnie atrakcyjne dla najemców. Dobrym przykładem naszego świadomego zarządzania w Wola Center jest przearanżowanie lobby głównego, gdzie wdrożyliśmy szereg ekologicznych rozwiązań i wprowadziliśmy mnóstwo żywej zieleni. Jesteśmy dumni, że nasze starania zostały docenione przez wyróżnienie dla Woli Center, jako obiektu światowej klasy w Europie – mówi Karolina Nitka, property manager, Hines Polska.

Zjazd managerów Louvre Hotels Group w warszawskiej nieruchomości Golden Tulip Warsaw Centre

LHG_GM_Convention_2
W dniach 12 i 13 grudnia w hotelu Golden Tulip Warsaw Centre w Warszawie odbył się zjazd managerów Louvre Hotels Group.

150 gości z całej Europy spotkało się w Warszawie pod hasłem „Daring doers, dream together”. W spotkaniu wzięli udział dyrektorzy hoteli (własnościowych, franczyzowych oraz zarządzanych), a także przedstawiciele biur regionalnych (z Polski, Wielkiej Brytanii, Hiszpanii, Portugalii, Włoch, Niemiec, Austrii, Niderlandów i Belgii) oraz francuskiej centrali Louvre Hotels Group. Celem wydarzenia było zjednoczenie całej rodziny LHG, by zademonstrować siłę firmy oraz wytyczyć nowe ścieżki jej rozwoju.

Uznaliśmy, że to niezwykle ważne, aby po czasach pandemicznej rozłąki wreszcie spotkać się na żywo w jak najliczniejszym gronie, wspólnie omówić najważniejsze sprawy i nacieszyć się towarzystwem naszych kolegów i koleżanek z całej Europy. To była świetna okazja, by w okresie przedświątecznym podziękować sobie za wspólny trud i sukcesy odniesione w kryzysowych latach 2020–2022, a także przygotować się do wspólnego stawienia czoła nowym wyzwaniom – mówi Andreas Tscherning, COO International Louvre Hotels Group.

Koniunktura konsumencka w grudniu br. wg Głównego Urzędu Statystycznego

markus-spiske-484245-unsplash
Główny Urząd Statystyczny (GUS) opublikował raport nt koniunktury konsumenckiej.

Raport GUS dotyczy grudnia 2022 roku. Jak informuje GUS, w grudniu br. odnotowano poprawę zarówno obecnych, jak i przyszłych nastrojów konsumenckich w stosunku do poprzedniego miesiąca. Bieżący wskaźnik ufności konsumenckiej (BWUK), syntetycznie opisujący obecne tendencje konsumpcji indywidualnej, wyniósł – 41,9 [1]  i był o 2,1 p. proc. wyższy w stosunku do poprzedniego miesiąca – informuje Główny Urząd Statystyczny.
Raport został opublikowany na oficjalnej stronie internetowej Głównego Urzędu Statystycznego.

[1] Obydwa wskaźniki ufności konsumenckiej mogą przyjmować wartości od –100 do +100. Wartość dodatnia oznacza przewagę liczebną konsumentów nastawionych optymistycznie nad konsumentami nastawionymi pesymistycznie, natomiast wartość ujemna oznacza przewagę liczebną konsumentów nastawionych pesymistycznie nad konsumentami nastawionymi optymistycznie. W okresie 05-14.12.2022 r. przeprowadzono 1538 wywiadów.

Palmira kupuje od Panattoni w pełni wynajętą nieruchomość inwestycyjną na Śląsku koło Katowic

84c33d010b84e0ef7acc4e61a3d5d40f
Palmira kupuje od Panattoni w pełni wynajętą nieruchomość inwestycyjną na Śląsku koło Katowic. 

Nieruchomością tą jest park komercyjny. Panattoni sprzedał przedmiotowy, w pełni wynajęty park logistyczny Silesia East w Sosnowcu na południu Polski. Nabywcą jest inwestor i zarządca aktywów reprezentowany przez Palmira Polska Sp. z.o.o. Kompleks klasy A, o powierzchni 32 000 m kw., jest częścią głównego hubu logistycznego wokół Katowic.
Przy transakcji w imieniu Panattoni działała kancelaria CMS. Firmie Palmira doradzały kancelarie Dentons (prawna i podatkowa) w Dusseldorfie i Warszawie, Drees & Sommer (techniczna) oraz Nova-Ambiente (środowiskowa). JLL Polska pełnił rolę brokera.

Karina Trojańska, Chief Financing & Operating Officer w Panattoni powiedziała: „Apetyt inwestorów na nowoczesne nieruchomości logistyczne z wysokimi wskaźnikami zrównoważonego budownictwa pozostaje na polskim rynku stabilny, a śląski park doskonale wpisuje się w te oczekiwania. Posiada najwyższy na polskim rynku poziom certyfikacji środowiskowej BREEAM Excellent, a do 2025 roku ma osiągnąć zerową emisję dwutlenku węgla netto”.

Aleksandra Bis, Head of Palmira Asset Management Poland, dodała: „Cieszymy się, że możemy powiększyć nasz polski portfel o tę akwizycję, szczególnie w tak wymagającym roku. Kolejne inwestycje są w drodze”.

Firma Alides Polska kupuje pierwszą nieruchomość inwestycyjną w Warszawie

Karolkowa53_Map_PL_Small

Firma Alides Polska, spółka zależna dewelopera i inwestora Alides REIM z Gandawy (Belgia), w dniu 22 grudnia kupiła nieruchomość inwestycyjną.

Jest to nieruchomość inwestycyjna o łącznej powierzchni 3 250 m2, położoną w doskonałej lokalizacji na warszawskiej Woli. Po nabyciu wraz ze Spółką Revive terenu Stoczni Cesarskiej w 2017 roku oraz kompleksu biurowego Waterside w Gdańsku w 2021 roku, jest to trzecia inwestycja Alides w Polsce.
Zakup nieruchomości w Warszawie przy ulicy Karolkowej 53 to kolejny krok w realizacji strategii rozwoju rodzinnej grupy, która koncentruje się na pozyskiwaniu strategicznych lokalizacji o długoterminowym potencjale, w centralnych miastach Belgii, Polski i Luksemburga.

 

„Po Gdańsku przyszedł czas na Warszawę.” mówi CEO Rikkert Leeman. „Naszą obecność w stolicy zaczynamy od warszawskiej Woli. Jest to średniej wielkości działka, doskonale zlokalizowana w pobliżu centrum miasta oraz HUB’u biurowego klasy A przy Rondzie Daszyńskiego. Krótko mówiąc, jako pierwszy zakup w stolicy, lokalizacja wpisuje się doskonale w nasze plany biznesowe.”, dodaje Leeman.

Instytut Ochrony Środowiska – Państwowy Instytut Badawczy opracował „Atlas skutków zjawisk ekstremalnych w Polsce”

olloweb-solutions-520914-unsplash
Instytut Ochrony Środowiska – Państwowy Instytut Badawczy opracował „Atlas skutków zjawisk ekstremalnych w Polsce”.

„Atlas skutków zjawisk ekstremalnych w Polsce” jest już dostępny w formie online. Atlas obejmuje najbardziej dotkliwe w skali kraju zjawiska ekstremalne występujące w latach 2001-2019. Analizie poddano głównie dwa wskaźniki odzwierciedlające oddziaływanie ekstremów. Pierwszy dotyczy szkód i strat, drugi – ofiar śmiertelnych. Analizy w skali globalnej przedstawione w Atlasie dotyczą zjawisk meteorologicznych (ekstremalne warunki termiczne tzn. fale upałów i fale chłodów, burze, huragany), hydrologicznych (powodzie, osuwiska) i klimatycznych (susze, pożary) zgodnie z klasyfikacją stosowaną przez Centrum Badań nad Epidemiologią Katastrof. W przypadku zestawień w skali ogólnopolskiej przyjęto klasyfikację podawaną w statystyce krajowej, bazującą na Ustawie z dn. 7 lipca 2005 roku o ubezpieczeniach upraw rolnych i zwierząt gospodarskich.

„Atlas skutków zjawisk ekstremalnych w Polsce” powstał w ramach projektu realizowanego przez Instytut Ochrony Środowiska – Państwowy Instytut Badawczy w Warszawie pn. „Baza wiedzy o zmianach klimatu i adaptacji do ich skutków oraz kanałów jej upowszechniania w kontekście zwiększenia odporności gospodarki, środowiska i społeczeństwa na zmiany klimatu oraz przeciwdziałania i minimalizowania skutków nadzwyczajnych zagrożeń”, współfinansowanego ze środków pochodzących z Unii Europejskiej z Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko.

Dynamika produkcji budowlano-montażowej w listopadzie 2022 roku wg GUS

DeathtoStock_Meticulous-09Główny Urząd Statystyczny (GUS) opublikował krótki raport nt dynamiki produkcji budowlano-montażowej.

Jest to raport za miesiąc listopad 2022 roku. Według wstępnych danych Głównego Urzędu Statystycznego, produkcja budowlano-montażowa w cenach stałych zrealizowana na terenie Polski przez przedsiębiorstwa budowlane o liczbie pracujących powyżej 9 osób w listopadzie br. była wyższa o 4,0% w porównaniu z analogicznym okresem ub. roku Wówczas to wzrost wyniósł 12,8%. Produkcja budowlano-montażowe jest natomiast wyższa o 9,1% w stosunku do października br. roku. Wówczas to wzrost wyniósł 9,0%.
Informacja została opublikowana na oficjalnej stronie internetowej GUS.

Firma ALDI kontra wysoki poziom zużycia energii

ALDI w Polsce (1)
Firma ALDI zredukowała w grudniu oświetlenie na parkingach i we wnętrzach sklepów.

Działania firmy stanowią odpowiedź na wysokie zużycie drogiej obecnie energii. Poza oświetleniem głównym sali sprzedaży nowe regulacje obowiązują także przy regałach alkoholami, kosmetykami i produktami dla dzieci. Dzięki wprowadzonym zmianom sieć kontynuuje wcześniej rozpoczęte działania na rzecz redukcji gazów cieplarnianych, a co za tym idzie również oszczędności w zakresie zużycia energii i stopniowego przejścia na korzystanie z energii odnawialnej. Wprowadzone rozwiązania pozwoliły sieci na obniżenie zużycia energii elektrycznej przeznaczonej na oświetlenie o ok. 12-15%.

– Koncentrujemy się na efektywnym wykorzystaniu zasobów i to jest istotą naszego modelu biznesowego. Już od kilku lat koncentrujemy się na aspekcie obniżania zużycia energii elektrycznej przez nasze sklepy, stosując coraz bardziej energooszczędne urządzenia. Zmiana standardu oświetlenia i przejścia na technologię LED dla nowych sklepów wykonywanych od 2016, pozwoliło obniżyć wykorzystywaną moc przeznaczoną na jego działanie o ok. 25%. Od drugiego kwartału 2023 roku, wszystkie nowo otwierane obiekty, będą posiadały inteligentne sterowanie oświetleniem, również poprzez czujniki natężenia światła. Dodam, że nie skupiamy się jedynie na udoskonalaniu nowych obiektów, modernizujemy również nasze starsze sklepy – mówi Rafał Rajca, Dyrektor Działu Techniczno-Budowlanego w ALDI Polska. – W pierwszym kwartale wykonamy wymianę oświetlenia na LED w 30 obiektach. Wtedy już wszystkie nasze sklepy będą posiadały wyłączenie nowoczesne oświetlenie na sali sprzedaży. Jako grupa od dawna jesteśmy w procesie transformacji energetycznej, a ostatnie wydarzenia przyspieszają jedynie pewne decyzje – dodaje Rajca.

2022 był rokiem nieruchomości komercyjnych w sektorze magazynowym. Czy w 2023 będzie podobnie?

Chmielewski _Maciej_Colliers(1)
2022 był rokiem nieruchomości komercyjnych w sektorze magazynowym. Czy w 2023 będzie podobnie?  Pomimo zmian, jakie zaszły w gospodarce światowej oraz geopolityce, rynek powierzchni przemysłowo-logistycznej w Polsce znajduje się w bardzo dobrej kondycji. Zarówno właściciele obiektów, jak i najemcy szybko dostosowali się do nowej sytuacji, co gwarantuje dalszy rozwój tego sektora. Eksperci firmy Colliers wybrali najważniejsze wydarzenia na rynku nieruchomości przemysłowo-logistycznych w 2022 r. i trendy, które będą kształtować rynek w nadchodzącym roku.

Spis treści:
Najważniejsze wydarzenia 2022 na rynku magazynowym
Co nas czeka w 2023 na rynku magazynowym?

Najważniejsze wydarzenia 2022 na rynku magazynowym

  1. Wybuch wojny i jego konsekwencje

Wybuch wojny w Ukrainie spowodował lekkie spowolnienie na rynku magazynowym w Polsce wywołane zerwaniem łańcuchów dostaw. Z biegiem czasu część z nich udało się odbudować oraz znaleźć nowych dostawców. Od początku marca deweloperzy borykali się m.in. z problemem braku dostępności materiałów budowlanych, co powodowało wzrost cen. Przykładowo, według danych Polskiego Związku Pracodawców Budownictwa cena stali gwałtownie wzrosła, osiągając swoje maksimum na przełomie I i II kw. 2022 r. Obecnie znajduje się w trendzie spadkowym i jest ok. 10% tańsza niż przed wybuchem wojny w Ukrainie.

  1. Czynsze w górę

Od początku marca 2022 r. widoczny był wzrost czynszów bazowych o 20-40% oraz czynszów efektywnych o 20-50%. To efekt m.in. wzrostu cen paliw i materiałów budowlanych, wzrostu kosztów finansowania projektów oraz pogorszenia nastrojów funduszy inwestycyjnych. Wzrost stawek nie osłabił jednak aktywności najemców.

– Nieruchomościami przemysłowo-logistycznymi wciąż najbardziej zainteresowani są najemcy z sektora 3PL. Ponad połowa popytu z III kw. 2022 r. została wygenerowana właśnie przez operatorów logistycznych. Na początku pandemii COVID-19 znacznie wzrosło zainteresowanie powierzchnią logistyczną firm związanych z sektorem e-commerce. Obecnie firmy te wciąż generują względnie wysoki popyt na rynku, jednak w mniejszym stopniu niż półtora roku temu – mówi Maciej Chmielewski, Senior Partner, Dyrektor Działu Powierzchni Logistycznych i Przemysłowych w Colliers.

  1. Wzrost stóp kapitalizacji

Końcówka I kw. 2022 r. przyniosła odwrócenie trendu spadku stóp kapitalizacji, co spowodowane było m.in. presją inflacyjną oraz pogorszeniem nastrojów wśród inwestorów. W 2022 r. stopy kapitalizacji dla najlepszych obiektów logistyczno-przemysłowych wzrosły o kilkadziesiąt punktów bazowych.

– Po okresie pandemicznej „gorączki zakupowej” w sektorze logistycznym nastąpiło ochłodzenie rynku inwestycyjnego. Przyczyn tego należy upatrywać przede wszystkim we wzroście stóp procentowych. W konsekwencji wzrósł koszt kapitału, zmniejszyła się również dostępność finansowania dłużnego. W efekcie inwestorzy są obecnie bardziej selektywni i nakierowani na zakupy pojedynczych nieruchomości lub ich niewielkich portfeli. Szczególnie atrakcyjne z ich punktu widzenia są magazyny wynajęte historycznie po niższych stawkach (względem wyższych czynszów w nowo budowanych obiektach), co zmniejsza ryzyko inwestycji i daje dobre perspektywy zwiększenia dochodu z nieruchomości. Na podobny efekt liczą też inwestorzy nabywający obiekty wynajęte długoterminowo i jednocześnie oferujące indeksację czynszu w oparciu o wskaźnik inflacji – mówi Paweł Suracki, Dyrektor w Dziale Doradztwa Inwestycyjnego w Colliers.    

Duży wpływ na atrakcyjność polskiego rynku w 2023 roku w oczach inwestorów będzie miało dostarczanie przez deweloperów nowych obiektów.

– Przełoży się to na zwiększenie skali rynku, a co za tymi idzie większą płynność i chęć inwestorów do większego zaangażowania na tym rynku – dodaje Paweł Suracki.

  1. Więcej pustostanów

W I kw. 2022 r. wskaźnik pustostanów osiągnął najniższą wartość w historii rynku – 3,1%, lecz w kolejnych kwartałach wzrósł do poziomu ponad 4%. Skok ten był spowodowany głównie przez wysoki wolumen nowej, niewynajętej powierzchni oddanej do użytku.

  1. Trudniej o finansowanie

Na koniec I kw. 2022 r. wolumen powierzchni w budowie wyniósł 4,8 mln mkw., co było najwyższą wartością w historii rynku powierzchni przemysłowej i logistycznej. W II i III kw. nastąpił jednak spadek wolumenu powierzchni w budowie, co było spowodowane m.in. brakiem dostępności materiałów budowlanych, wzrostem ich cen oraz trudnościami związanymi z finansowaniem budów obiektów logistycznych i przemysłowych.

– Jeszcze rok temu, banki aby sfinansować budowy, oczekiwały od deweloperów poziomu przednajmu wynoszącego około 20%. Dziś jest to nawet ok. 40%. Deweloperzy, mimo chęci budowania obiektów spekulacyjnych, co jest motywowane wysokim popytem na powierzchnię, w większości nie decydują się na finansowanie własne. Efektem jest spadek wolumenu powierzchni spekulacyjnej w budowie – mówi Maciej Chmielewski.

Co nas czeka w 2023 na rynku magazynowym?

  1. Kolejna granica zostanie przekroczona

W pierwszych trzech kwartałach 2022 r. oddano do użytku więcej powierzchni logistyczno-przemysłowej niż w jakimkolwiek pełnym roku w historii rynku. Wolumen powierzchni w budowie jest nadal stosunkowo wysoki, pomimo jego spadku. Szacuje się, że w 2023 r. całkowite zasoby rynku przemysłowo-logistycznego przekroczą 30 mln mkw.

  1. Dalszy wzrost czynszów

Kolejny rok może przynieść dalszy wzrost czynszów, jednak nie będzie on tak dynamiczny jak w  2022. Pomimo rosnących stawek Polska pozostanie atrakcyjnym rynkiem I&L w porównaniu z Europą Zachodnią i będzie przyciągać kolejnych najemców. Poza aspektem finansowym, istotnymi czynnikami budującymi zainteresowanie najemców Polską są jej położenie – w pobliżu zachodnioeuropejskich rynków zbytu – i rozwijająca się infrastruktura transportowa.

  1. Jeszcze więcej wolnej powierzchni

W 2023 roku spodziewany jest dalszy wzrost pustostanów ze względu na prognozowany wysoki poziom nowej podaży. Wzrost ten nie świadczy jednak o gorszej kondycji rynku.

– Niska stopa pustostanów jest zjawiskiem pożądanym przez poszczególnych właścicieli obiektów, gdyż oznacza, że mają oni zapewniony niezakłócony dochód z czynszów. Jednak w przypadku całego rynku bardziej pozytywnym zjawiskiem jest stopa pustostanów wyższa o kilka punktów procentowych, która pozwalałaby zachować równowagę rynkową oraz umożliwiłaby najemcom szybsze zaspokajanie popytu – zaznacza Maciej Chmielewski.

  1. Konieczne zmiany

Rosnące ceny energii i trend związany z wdrażaniem przez przedsiębiorstwa strategii ESG (Environment, Social, Governance) powodują, że najemcy i deweloperzy coraz częściej inwestują w zielone rozwiązania dla swoich budynków. Największym zainteresowaniem cieszy się fotowoltaika, niestety na inwestycję w farmy fotowoltaiczne na ten moment stać tylko największych najemców, choć i wśród mniejszych podmiotów widać zainteresowanie tematem. Kolejne miejsca zajmują odzysk ciepła, ładowarki do samochodów elektrycznych (osobowych i vanów) oraz gospodarowanie wodą.

Te rozwiązania w dużej mierze stanowią realną odpowiedź na zaostrzanie unijnej polityki dekarbonizacji Europy oraz sposób na oszczędzanie. Niestety jednym z głównych problemów ograniczających możliwości instalacji fotowoltaiki na obiektach wielkopowierzchniowych, w tym magazynach, jest nośność dachów. Większość z nich została zaprojektowana na eksploatacyjne minimum i nie są w stanie przyjąć dodatkowego obciążenia wynikającego z instalacji paneli PV. Świadomość ekologiczna najemców i aspekty ekonomiczne przyczyniają się jednak do stopniowej zmiany tej sytuacji – mówi Kamil Koper, Senior Associate w Dziale Doradztwa Budowlanego w Colliers.

Potrzebne są także zmiany legislacyjne.

– Kłopotliwe do przejścia są formalności nałożone na deweloperów, w tym otrzymanie koncesji na sprzedaż energii elektrycznej. Obsługa samej biurokracji zmusza do zatrudnienia przynajmniej kilku dodatkowych pracowników administracyjnych. Przeszkodą bywa również brak uwzględnienia fotowoltaiki w Miejscowych Planach Zagospodarowania Przestrzennego – wskazuje Martyna Bekulard, Senior Associate w Dziale Powierzchni Logistycznych i Przemysłowych w Colliers.

  1. Friendshoring

Od początku wojny w Ukrainie coraz częściej mówi się o zjawisku zwanym friendshoringiem. Polega ono na tworzeniu sieci logistycznych w krajach, które współpracują ze sobą gospodarczo, politycznie oraz militarnie. Od lutego 2022 r. wiele firm zdecydowało się na wyjście z rynków takich jak Ukraina, Rosja czy Białoruś. Jednym z przykładów friendshoringu związanego z produkcją jest przeniesienie produkcji wiązek elektrycznych z Ukrainy do Polski w przypadku firmy MAN.

– Trend ten nie jest na razie zjawiskiem masowym, dotyczy raczej pojedynczych przypadków. Jednak biorąc pod uwagę fakt, że kolejne firmy są na etapie procesowania relokacji m.in. z Ukrainy, w roku 2023 możemy się spodziewać kolejnych przykładów tego zjawiska – mówi Antoni Szwech, analityk z Działu Doradztwa i Badań Rynku w Colliers.

Źródło: Colliers.

Warszawska nieruchomość komercyjna Blue Office z nowym najemcą biurowym na ponad 800 metrów kw. powierzchni

Blue Office

Warszawskie biurowce wciąż przyciągają najemców. Niedawno poufny najemca wynajął ponad 800 metrów kw. powierzchni w warszawskim biurowcu Blue Office, usytuowanym przy alejach Jerozolimskich, w obrębie kompleksu Blue City.

Najemca warszawskiej nieruchomości komercyjnej planuje uruchomić nowe biuro 9 stycznia 2023 roku. W procesie wynajmu kompleksowo doradzała firma Walter Herz.
Zaletą warszawskiego biurowca jest jego lokalizacja w obrębie centrum handlowego.  Zaawansowany technologicznie biurowiec oferuje 32 tys. mkw. nowoczesnej powierzchni. Najemcy mają w budynku do dyspozycji specjalną strefę rekreacyjną z naturalną roślinnością oraz chillout room wyposażony w wiele ciekawych udogodnień. Rezydenci i goście mogą korzystać z bezpłatnego parkingu i infrastruktury rowerowej oraz przestrzeni do organizacji imprez firmowych.

Dla firmy poszukiwaliśmy powierzchni zoptymalizowanej do obsługi dużej grupy klientów w układzie odpowiadającym placówce paszportowej. Negocjacje przyniosły szybko zamierzony rezultat, który zadowolił obie strony. Dzięki swojej formie działalności nowy najemca wygeneruje w centrum handlowym Blue City dodatkowy ruch na poziomie około 1000 osób dziennie. Na wypracowanie wspólnych korzyści pozwoliło również uruchomienie w Blue Office oddziału przez firmę Państwowe Przedsiębiorstwo Dokument, służyliśmy wsparciem w tym procesie najmu w czasie minionych wakacji – mówi Konrad Radliński, doradca w Walter Herz.

Firma SD Worx uruchomiła swoje biuro w nieruchomości komercyjnej .KTW II w Katowicach

Biurowce-.KTW-w-Katowicach.-Inwestycja-TDJ-Estate

Firma SD Worx uruchomiła swoje biuro w nieruchomości komercyjnej .KTW II w Katowicach.

Firma SD Worx jest wiodącym europejskim dostawcą rozwiązań kadrowo-płacowych. Firma uruchomiła nowe biuro w drugiej części kompleksu .KTW, zlokalizowanego w sąsiedztwie katowickiego Spodka. Do dyspozycji pracowników oddanych zostało 1478 mkw. nowoczesnej i dopasowanej do potrzeb przestrzeni komercyjnej. Wynajęta przestrzeń biurowa znajduje się na 24. piętrze biurowca.

Katowice to miasto biznesu – świat międzynarodowych inwestorów czy lokalnych przedsiębiorców, którzy tworzą nowe miejsca pracy. Wspieramy zawodowy rozwój naszych mieszkańców i dlatego każdego dnia staramy się budować pozytywny klimat dla przedsięwzięć biznesowych. Gospodarczą siłę miasta zawdzięczamy naszej lokalnej społeczności, biznesowym partnerom i wzajemnej zdolności do budowania silnych relacji w trosce o rozwój miasta. Każdy inwestor to nowa historia, ale łączy ich jedno – tworzenie nowej wiedzy, umiejętności czy dostępu do międzynarodowego środowiska biznesowego. SD Worx w Katowicach towarzyszymy od początku inwestycji w Polsce i obserwujemy bardzo dynamiczny wzrost. Bardzo się cieszymy, że firma zdecydowała się na związanie swojej przyszłości biznesowej w dłuższej perspektywie czasowej właśnie z nami – mówi Bogumił Sobula, Pierwszy Wiceprezydent Miasta Katowice.

– Katowice postrzegamy jako atrakcyjne miejsce do prowadzenia biznesu, dlatego od początku wiedzieliśmy, że nasze ambitne plany chcemy realizować właśnie tutaj. W 2022 roku potroiliśmy zatrudnienie w porównaniu do 2021 roku. Obecnie zespół liczy 130 pracowników i wciąż go rozbudowujemy, również dzięki nowoczesnym i bezpiecznym przestrzeniom biurowym. Cieszymy się, że ponownie otworzyliśmy swoją siedzibę w kompleksie .KTW, który pod każdym względem spełnia nasze oczekiwania. To dla nas bardzo ważna lokalizacja, otwierająca drogę do dalszego rozwoju w Europie Środkowo-Wschodniej – mówi Lalit Gupta, dyrektor zarządzający – Europa Wschodnia, SD Worx Poland.

Z nieukrywaną radością obserwowaliśmy, jak SD Worx wzrastał w murach .KTW I i umacniał swoją pozycję na katowickim rynku. Rok wystarczył, by znacznie rozbudował zespół i odczuł konieczność przeprowadzki na większą powierzchnię. Cieszymy się, że wybór nowego biura znów padł na .KTW, co potwierdza, że zaproponowana przez nas elastyczność biznesowa się sprawdza. Inkubator spełnił swoją rolę i stał się dla SD Worx trampoliną do kontynuacji rozwoju w wyższym biurowcu – komentuje Bartłomiej Solik, partner zarządzający w TDJ Estate.

Warszawska nieruchomość handlowa Galeria Północna umacnia swoją ofertę handlową

fot. Galeria Północna, mat. prasowe (2)
Warszawska nieruchomość handlowa Galeria Północna umacnia swoją ofertę handlową.

Tylko w bieżącym roku nowi najemcy zajęli w warszawskiej nieruchomości komercyjnej lokale o łącznej powierzchni ponad 2375 m kw. Jednocześnie przedłużone zostały umowy z dotychczasowymi partnerami, opiewające na ponad 4000 m kw. W efekcie, obiekt wynajęty jest niemal w 93%. Ale w warszawskiej galerii rośnie nie tylko wskaźnik komercjalizacji. Kolejne otwarcia w 2022 roku, ale także wcześniejsze z 2021 r., znacząco zwiększyły udział mody w tenant-mix’ie.

Już teraz 34% najemców w ofercie Północnej przypada na segment fashion. W sumie, kupujący mogą tu znaleźć ponad 60 sklepów najpopularniejszych marek w Polsce. Kierunek, w którym rozwija się tenant-mix podoba się klientom. Aż 95% zapytanych przez GfK pozytywnie ocenia zmiany, jakie zachodzą w asortymencie Północnej. – Poszerzenie oferty fashion, zwłaszcza o popularne krajowe i międzynarodowe marki profootfallowe, jest jednym z kluczowych celów realizowanej przez nas strategii leasingowej, także w 2023 r. – podkreśla Jarosław Tutaj, Head of Retail Leasing w GTC S.A.

 

Develia przekazuje mieszkania we wrocławskiej inwestycji Kaskady Różanki

Kaskady_Różanki
Deweloper Develia rozpoczął przekazywanie lokali mieszkalnych we wrocławskiej inwestycji Kaskady Różanki.

Nieruchomość powstała przy ulicy Chorwackiej, w pobliżu nadodrzańskich wałów.  Deweloper oddał tutaj do użytku 128 mieszkań o zróżnicowanych układach i metrażach – od 25 do 95 metrów kwadratowych. Osiedle cechuje oryginalna, kaskadowa architektura. Na wyższych kondygnacjach 6-piętrowego budynku przypisane są obszerne, zielone tarasy. Do dyspozycji mieszkańców oddana została podziemna hala garażowa z komórkami lokatorskimi. Na poziomie „0” deweloper przewidział powierzchnie komercyjne na sklepy i punkty usługowe.

– Kaskady Różanki to osiedle, które odpowiada na potrzeby wszystkich grup nabywców. Zróżnicowana oferta mieszkań dopasowana jest zarówno do singli i młodych par, a także do rodzin z dziećmi, które doceniają bliskość terenów zielonych i rekreacyjnych. Jednocześnie dobra komunikacja z centrum Wrocławia czyni z tego projektu atrakcyjną opcję inwestycyjną. W sprzedaży mamy 31 ostatnich lokali, a ich ceny zaczynają się od 9 499 zł za metr kwadratowy komentuje Tomasz Kaleta, dyrektor Departamentu Sprzedaży w Develia S.A.

Handlowa nieruchomość komercyjna w Grodzisku Mazowieckim z pozwoleniem na budowę

created by dji camera

Nieruchomość komercyjna, jaką jest park handlowy przy ulicy Fabrycznej w Grodzisku Wielkopolskim, uzyskał pozwolenie na budowę.

Za budowę i komercjalizację nieruchomości inwestycyjnej odpowiedzialna jest firma Refield. Głównym najemcą parku handlowego będzie sieć ALDI. Prace budowlane rozpoczną się w pierwszym kwartale 2023 roku.
Pasaż Grodziski udostępni powierzchnię najmu aż 10 najemcom. Inwestycja jest już wynajęta w 80 procentach.

– Jesteśmy wdzięczni lokalnym władzom za dialog i współpracę, której celem było wypracowanie jak najlepszego rozwiązania. Cieszymy się, że możemy dołożyć naszą cegiełkę do rozwoju miasta – podkreśla Mateusz Świętochowski, dyrektor operacyjny, Refield.

– Choć różniliśmy się w kwestii interpretacji zapisów miejscowego planu zagospodarowania uchwalonego dla tej konkretnej nieruchomości, to jednak od początku staliśmy na stanowisku, że nowi inwestorzy są w mieście mile widziani. Liczymy zatem, że Pasaż Grodziski zaoferuje nie tylko nowe możliwości zakupowe, ale przede wszystkim zachęci innych inwestorów do zaangażowania kapitałowego na terenie naszego miasta – podkreśla Piotr Hojan, Burmistrz Grodziska Wielkopolskiego.

INWI o najmie zwrotnym nieruchomości

INWI_Sale_And_Leaseback
Obecny, kończący się rok, z pewnością zapisze się w historii za sprawą ogromnej zmienności na rynkach, inflacji na poziomie blisko 20% i szalejących kosztów energii. Kolejny rok daje nadzieję na uspokojenie nastrojów, ale mało kto liczy na znaczące spowolnienie inflacji – ceny będą nadal wzrastać. Spółki, które zawarły w tym roku umowę najmu zwrotnego, mają pewną przewagę, to znaczy uzyskały znaczące środki ze sprzedaży swojej nieruchomości, której wartość ostatnio znacząco wzrosła. Z otrzymanych środków większość przedsiębiorstw mogła spłacić istniejące, często droższe zobowiązania. Przy utrzymującej się wysokiej inflacji najem zwrotny wciąż będzie wyjątkowo korzystny. Co najważniejsze spółka otrzyma finansowanie w wartości rynkowej swoich nieruchomości. Otrzymaną kwotę można reinwestować lub zaoszczędzić na redukcji istniejącego zobowiązania, a przy zawarciu wieloletniej umowy najmu mieć stabilny czynsz, którego wartość nie zależy od wskaźników typu WIBOR/EURIBOR.

„Rekomendujemy to rozwiązanie naszym klientom, dużym spółkom o przychodach powyżej 100 mln PLN posiadającym w swoim majątku istotne nieruchomości o charakterze produkcyjnym, biurowym, magazynowym czy handlowym” mówi Mariusz Stępień, CFO w INWI.

Sale and leaseback lub inaczej najem zwrotny to transakcja, która składa się z dwóch łączących się ze sobą etapów. Po pierwsze firma sprzedaje swoją nieruchomość inwestorowi, a następnie podpisuje umowę najmu i dalej prowadzi działalność w identycznym zakresie w tej samej nieruchomości. Jak można ostatnio zauważyć stawki czynszu za najem powierzchni magazynowej czy produkcyjnej znacząco wzrosły. Były to wzrosty większe niż inflacja w strefie euro. Firma, która zdecyduje się na najem zwrotny, zawierając wieloletnią umowę najmu, ma pewność, że jej stawka czynszu będzie stabilna, niezależna od popytu czy podaży powierzchni magazynowych w danej strefie. Czynsz w najmie zwrotnym nie podąża bezpośrednio za rynkiem. Oznacza to, że stawki rynkowe czynszu na rynku mogą wzrosnąć dużo bardziej. Jeśli spółka zawarła długoletnią umowę najmu zwrotnego, to może mieć pewność, że jej stawki czynszu istotnie nie wzrosną.

Umowa najmu zwrotnego dodatkowo często gwarantuje sprzedającemu prawo pierwokupu po okresie wynajmu. Korzyść z tego typu transakcji polega na tym, że firmy mogą natychmiast zainwestować kapitał z powrotem w swoją podstawową działalność. Co więcej, firmy zachowują pełną kontrolę operacyjną nad swoimi aktywami w trakcie trwania umowy najmu zwrotnego, co oznacza, że nie występują żadne ograniczenia w działaniu.

„Aby walczyć z rosnącymi kosztami, spółki muszą dokładniej przyjrzeć się swoim aktywom i znaleźć sposoby na uwolnienie kapitału. Jednym z możliwych źródeł finansowania, które często nie jest brane pod uwagę, jest nieruchomość będąca w posiadaniu spółki” dodaje Mariusz Stępień.

W przypadku przedsiębiorstw, które prowadzą działalność produkcyjną/magazynową, aktywa te mają znaczący udział w bilansie, często finansowany kapitałem własnym, którego upłynnienie jest najtrudniejsze. Korzystnym rozwiązaniem jest transakcja najmu zwrotnego. Odzyskanie środków zamrożonych w nieruchomości i reinwestowanie tych dochodów z powrotem w core business może nie tylko pomóc firmom przetrwać falę rosnących cen, ochronić kapitał ludzki, ale także zapewnić kapitał potrzebny do długoterminowego wzrostu i sukcesu.

Transakcje sale and leaseback zyskują popularność zarówno w Polsce, jak i na świecie. Z rozwiązania tego skorzystały już między innymi firmy z branży FMCG, takie jak Danone (Polska); handlowej – Makro Cash and Carry (Polska), OBI (Polska), Badcock Home Furniture (USA); telekomunikacyjnej – Orange (Polska); transportowej – DSV (Polska), Post NL (Holandia); Jacky Perrenot (Francja); czy motoryzacyjnej – MAN (Polska). Z transakcji sale and leaseback korzystają także banki, między innymi Crédit Agricole (Włochy), czy Goldman Sachs (UK); branża handlu detalicznego – Carrefour (Hiszpania), Auchan (Francja), Decathlon (Francja), Mercadona (Hiszpania), Adeo (Francja, Hiszpania); technologiczna – Nokia (Finlandia), Syngenta (Holandia); paliwowa – BP (UK); HoReCa – The Cosmopolitan (USA), rozrywkowa – Cedar Fair (USA).

Transakcje typu sale and leaseback w Polsce zazwyczaj opiewają na kwoty od 20 do 75 milionów euro, a środki mogą zostać wypłacone nawet w ciągu dwóch lub trzech miesięcy – dużo szybciej niż w przypadku tradycyjnego procesu pozyskiwania finansowania od banków.
Korzyści wynikające z udziału w transakcji najmu zwrotnego

1. Najem zwrotny zapewnia kapitał o wartości rynkowej nieruchomości.

2. Pełna elastyczność w przeznaczeniu środków ze sprzedaży. Pozyskany kapitał można przeznaczyć na inwestycje, spłatę zobowiązań, dywidendę.

3. Okres najmu, wykup, wysokość czynszu, opłaty serwisowe – wedle ustaleń stron. Proponowany okres najmu jest długoletni i wynosi minimum 10 lat z możliwością wielokrotnego przedłużenia opcją pierwokupu lub wykupu. Tym samym w pełni zabezpiecza dalsze niczym nieograniczone działanie spółki w danym obiekcie.

4. Miesięczny czynsz nie zależy od stawki WIBOR/EURIBOR, to tańsza alternatywa w dobie rosnących stóp procentowych. Przedsiębiorca może zaliczyć koszty czynszu do kosztów uzyskania przychodów.

5. Sale and leaseback to proces szybki i często finansowo korzystniejszy niż inne sposoby pozyskania środków. Transakcja nie wymaga żadnego wkładu własnego.

Transakcje typu sale and leaseback dotyczą nie tylko istniejących budynków, ale także nieruchomości planowanych i w budowie. Transakcja przeprowadzona na tym etapie może zagwarantować pewność sfinansowania całej inwestycji bez konieczności zaciągania wysokooprocentowanych zobowiązań.
Autor: INWI.

Biurowa nieruchomość inwestycyjna Format w Gdańsku z platynowym poziomem certyfikacji w systemie LEED

default

Biurowa nieruchomość inwestycyjna Format w Gdańsku z platynowym poziomem certyfikacji w systemie LEED.

Biurowiec Format w Gdańsku osiągnął najwyższym, platynowy poziom certyfikacji w systemie LEED. Nieruchomość inwestycyjna z Gdańska zdobyła 83 punkty. W Trójmieście jest obecnie 10 „platynowych” budynków z czego aż 7 to inwestycje Torusa. Konsultantem dewelopera w procesie certyfikacji Formatu był Przemysław Olszewski z SuDe Sustainable Design.
LEED (Leadership in Energy and Environmental Design) to system wielokryterialnej oceny budynków, który został wprowadzony w 1998 r. przez U.S. Green Building Council – USGBC.

Miasta godne uwagi pod kątem inwestowania w nieruchomości biurowe

austin-li-201808-unsplash
Jakie miasta są godne uwagi pod kątem inwestowania w nieruchomości biurowe? Wzrok inwestorów przykuwają w dużym stopniu największe miasta regionalne, oraz stolica kraju. Duże miasta dają bowiem możliwość szybkiego pozyskania partnerów biznesowych, najemców, kupujących itp. Nie dziwi więc fakt, że to właśnie dużym polskim miastom w pierwszej kolejności przyglądają się inwestorzy i deweloperzy.

Spis treści:
Poznań rośnie w biznesową siłę
Kraków zyskuje coraz większe uznanie wśród przedsiębiorców
Łódź ma już mocną pozycję
Wrocław wciąż przyciąga inwestorów
Warszawa nie schodzi ze świecznika
Co dalej z sektorem biurowym w Polsce?

Poznań rośnie w biznesową siłę

W stolicy Wielkopolski cały czas przybywa nowych projektów, które realizowane są na terenie całego miasta. Wielu przedsiębiorców właśnie w Poznaniu chce prowadzić swoje biznesy, a w ślad za nimi podążają inwestorzy oraz deweloperzy, którzy będą chcieli zaoferować im komfortowe biura na wynajem. Wysoki popyt na poznańskim rynku sprawia, że zainteresowanie wśród inwestorów tym właśnie miastem utrzymuje się na wysokim poziomie już od kilku lat. Co buduje się obecnie w Poznaniu?
Już niebawem nową powierzchnię biurową na poznański rynek dostarczy biurowiec E Nowy Rynek, inwestycja spod szyldu dewelopera Skanska. Projekt dostarczy na lokalny rynek 28500 metrów kwadratowych nowoczesnej powierzchni do wynajęcia.
Biura będzie można również wynająć w realizowanej obecnie inwestycji Andersia Silver, której inwestorami są Andersia Retail razem z Probuild. Biurowiec w Poznaniu dostarczy 39000 metrów kwadratowych powierzchni biurowej do wynajęcia.

Kraków zyskuje coraz większe uznanie wśród przedsiębiorców

Kraków już od kilku lat uznawany jest za coraz bardziej biznesowy region kraju. Stale przybywa tu nowych inwestycji o charakterze komercyjnym. Kraków przyciąga dużych rynkowych graczy, oraz mniejsze przedsiębiorstwa, które właśnie w tym klimatycznym miejscu chcą prowadzić swoje biznesy. Wiele firm, które przeprowadza proces ekspansji, lokuje swoje oddziały właśnie w Krakowie. Miasto wciąż ma deweloperom i inwestorom sporo do zaoferowania. Wprawdzie liczba atrakcyjnych pod kątem komercyjnych działek inwestycyjnych cały czas się uszczupla, to jednak w Krakowie wciąż pozostaje sporo metrów kwadratowych powierzchni do komercyjnego zagospodarowania.
Obecnie na terenie Krakowa realizowanych jest kilka dużych inwestycji komercyjnych w segmencie biurowym. Można zaliczyć do nich kompleks biurowy Brain Park, który jest projektem Echo Investment. Inwestycja dostarczy na rynek 43000 metrów kwadratowych nowoczesnej powierzchni biurowej do wynajęcia.
Innym przykładem jest duży projekt inwestycyjny dewelopera Cavatina Holding, Ocean Office Park. Nowoczesny biurowiec zaoferuje 52600 metrów kwadratowych powierzchni biurowej, która czeka na najemców. W Krakowie powstaje również biurowiec Podium Park, którego inwestorem jest Podium Investment Polska. Inwestycja dostarczy na krakowski rynek biurowy 47600 metrów kwadratowych nowoczesnej powierzchni komercyjnej do wynajęcia.

Łódź ma już mocną pozycję

Jeszcze kilkanaście lat temu Łódź nie kojarzyła się z biznesowym centrum. Obecnie jednak miasto sukcesywnie się rozwija. Od lat przybywa tutaj nowoczesnych projektów biurowych, które stale podnoszą opinię na temat miasta. Coraz chętniej pojawiają się tu najemcy komercyjni. Firmy otwierają tutaj swoje siedziby i oddziały. Łódź może się bowiem poszczycić naprawdę imponującymi inwestycjami biurowymi. Nie dziwi więc fakt, że nowoczesne biurowce nie muszą długo przechodzić procesu komercjalizacji. To właśnie w tym mieście znajduje się flagowa inwestycja firmy Skanska, Brama Miasta w Łodzi.
Inną przykładową inwestycją realizowaną na terenie Łodzi jest biurowiec Włókniarzy 213, którego projekt powstał w Pracowni Reform Architekt Marcin Tomaszewski z Łodzi. Jest to biurowiec o 3 kondygnacjach, oferujący nowoczesną przestrzeń biurową na wynajem.
W Łodzi budowany jest również biurowiec Re_connect, który zaoferuje nowoczesne biura rozlokowane na 2 piętrach. Autorem projektu jest biuro architektoniczne z Łodzi – Domagało Wnuk Architekci. Z kolei generalnym wykonawcą inwestycji jest firma MCKB. Powierzchnia użytkowa nieruchomości wynosi 1666 metrów kwadratowych.

Wrocław wciąż przyciąga inwestorów

Stolica Dolnego Śląska nie schodzi z oczu inwestorów. Cały czas dostrzegane jest zainteresowanie rynkiem we Wrocławiu. Wprawdzie o atrakcyjne grunty inwestycyjne jest w tym mieście coraz trudniej, jednak inwestorzy nie zrażają się tą kwestią. Biurowce powstają nie tylko w ścisłym centrum, ale również w bardziej skrajnych lokalizacjach. Miasto może poszczycić się kilkoma naprawdę imponującymi inwestycjami o charakterze biurowym. Jakie nieruchomości czekają na wrocławskich najemców?
Biurowiec Quorum jest wyczekiwanym projektem, który dostarczy na lokalny rynek ponad 92000 metrów kwadratowych biur na wynajem. Jest to inwestycja realizowana przez dewelopera Cavatina Holding przy ulicy Sikorskiego 34. W dzielnicy Fabryczna powstaje również biurowiec Infinity, którego powierzchnia biurowa wyniesie ponad 18700 metrów kwadratowych. Inwestorem projektu jest Avestus Real Estate Tristan Capital Partners.
W mieście realizowany jest też projekt biurowy West 4 Business Hub spod szyldu Echo Investment. Nieruchomość inwestycyjna dostarczy na wrocławski rynek 83200 metrów kwadratowych nowoczesnej powierzchni biurowej na wynajem.

Warszawa nie schodzi ze świecznika

Nieprzerwanie stolica święci triumfy, jeśli chodzi o zainteresowanie najemców biurami na wynajem. Stolica przyciąga przedsiębiorców, którzy właśnie w tym mieście chcą rozwijać swoje biznesy. Nie dziwi więc fakt, że pomimo wysokich stawek najmu, nieruchomości komercyjne w sektorze biurowym w Warszawie wciąż cieszą się dużym zainteresowaniem. Deweloperzy dostrzegają popyt i odpowiadają na niego odpowiednią podażą.
To właśnie w Warszawie deweloper Strabag realizuje swój nowy projekt – Upper One. Inwestycja zlokalizowana będzie w obrębie dzielnicy Wola i dostarczy na warszawski rynek 35900 nowoczesnej powierzchni biurowej do wynajęcia.
Z kolei inwestor Yareal Polska realizuje w Warszawie kompleks biurowy Lixa. Projekt ma dostarczyć na lokalny rynek 75000 metrów kwadratowych nowoczesnych biur na wynajem w standardzie technicznym klasy A.
W Warszawie powstaje również wieżowiec The Bridge. Inwestycja realizowana jest przez Ghelamco Poland i ma zaoferować 47000 powierzchni biurowej na wynajem.

Co dalej z sektorem biurowym w Polsce?

W Polsce cały czas realizowane są nowe inwestycje biurowe. Wiele z nich powstaje w największych miastach regionalnych oraz stolicy. Deweloperzy i prywatni inwestorzy dostrzegają duży potencjał takich lokalizacji i możliwość w miarę szybkiego skomercjalizowania swoich obiektów biurowych.
Obecnie można zauważyć zmniejszenie liczby realizowanych inwestycji biurowych na mapie całego kraju. Powodem takiej sytuacji jest trudna sytuacja gospodarcza w kraju. Inflacja wciąż jest bardzo wysoka a banki zaostrzyły politykę udzielania kredytów inwestycyjnych. Wzrost popularności pracy w systemie hybrydowym oraz home office również odbił się negatywnie na popycie na stacjonarne powierzchnie biurowe do wynajęcia. Z tych powodów deweloperzy i prywatni inwestorzy zachowują ostrożność przy podejmowaniu się realizacji kolejnych inwestycji.
Niemniej nie oznacza to wcale, że na rynek nie będą trafiać nowe projekty. Wręcz przeciwnie, jest całkiem sporo projektów, które są w realizacji lub czekają na zatwierdzenie.

Redakcja
Komercja24.pl

Raport GUS nt budownictwa mieszkaniowego

maria-ziegler-jJnZg7vBfMs-unsplashGłówny Urząd Statystyczny (GUS) opublikował raport pt. „Budownictwo mieszkaniowe w okresie styczeń-listopad 2022 roku”.

Jak czytamy w raporcie GUS, w powyższym okresie oddano do użytkowania więcej mieszkań niż rok wcześniej. Spadła z kolei liczba mieszkań, na których budowę wydano pozwolenia lub dokonano zgłoszenia z projektem budowlanym oraz liczba mieszkań, których budowę rozpoczęto.
Według wstępnych danych Głównego Urzędu Statystycznego, w okresie styczeń- listopad 2022 roku oddano do użytkowania 214,2 tys. mieszkań, tj. 1,7% więcej niż w roku ubiegłym. Deweloperzy przekazali do eksploatacji 129,6 tys. mieszkań – o 1,5% więcej niż w 2021 r., natomiast inwestorzy indywidualni – 81,4 tys. mieszkań, tj. o 3,4% więcej. W ramach tych form budownictwa wybudowano łącznie 98,5% ogółu nowo oddanych mieszkań. W pozostałych formach budownictwa, tj. spółdzielczej, komunalnej, społecznej czynszowej i zakładowej, oddano do użytkowania łącznie 3,2 tys. mieszkań (wobec 4,3 tys. przed rokiem). Powierzchnia użytkowa mieszkań oddanych wyniosła 19,7mln m2, czyli o 1,3% więcej niż przed rokiem, a przeciętna powierzchnia użytkowa 1 mieszkania osiągnęła wartość 92,2 m2 – podsumowuje GUS.

W&W Consulting o nowelizacji Kodeksu Pracy w zakresie pracy zdalnej

mari-helin-tuominen-38313-unsplash
Już z dniem 1 stycznia 2023 r. możemy spodziewać się wejścia w życie nowelizacji Kodeksu Pracy. Tylko od nas zależy, czy obudzimy się w nowej rzeczywistości zaskoczeni formalnościami, które przed nami postawi ustawodawca, czy też będziemy przygotowani do nowego, choć już znanego trybu pracy zdalnej, jednak określonego warunkami brzegowymi.

Na samą myśl o regulacjach określających pracę zdalną uśmiechamy się nieco z przymrużeniem oka. Przecież pracujemy w taki sposób od około 2 lat, w zasadzie bez żadnych regulacji, a więc czym nowym może zaskoczyć nas ustawodawca?

W nawiązaniu do nowelizacji Kodeksu Pracy, praca zdalna będzie mogła być wykonywana całkowicie lub częściowo w miejscu wskazanym przez pracownika i każdorazowo uzgodnionym z pracodawcą. Uzgodnienie miejsca i warunków wykonywania pracy w myśl nowelizacji będzie wiązało się z wprowadzeniem narzędzia określającego warunki brzegowe, w jakich praca może być wykonywana – np. rodzaj oświetlenia stanowiska pracy czy rodzaj krzesła, na którym pracownik powinien wykonywać swoje obowiązki. Zasady, o których tutaj mowa, powinny być określone w porozumieniach z organizacjami związkowymi, a jeżeli takie nie istnieją, wówczas w regulaminie zakładu pracy po ówczesnych konsultacjach z przedstawicielami pracowników. Co, jeżeli pracodawca nie posiada regulaminu zakładu pracy? Wówczas w wydawanym poleceniu na wykonywanie pracy zdalnej – określi on zasady jej wykonywania – mówi Łukasz Wawrzyniak, Ekspert ds. bezpieczeństwa pracy W&W Consulting.

Oczywiście, każde wydanie zgody w poleceniu na wykonywanie pracy zdalnej, może zostać cofnięte z co najmniej 2-dniowym wyprzedzeniem, jeśli warunki lokalowe i techniczne uniemożliwiają wykonywanie pracy. Ewentualnie, jeśli na podstawie przeprowadzonej kontroli miejsca wykonywania pracy (którą pracodawca będzie mógł przeprowadzić), zajdą okoliczności stwierdzające uchybienia w przestrzeganiu przepisów i zasad w zakresie bezpieczeństwa, których pracownik nie będzie mógł usunąć w określonym przez pracodawcę terminie.

Z przejściem na pracę zdalną możemy mieć również do czynienia w następstwie dwóch sytuacji. Pierwsza związana jest z obowiązywaniem stanu nadzwyczajnego, zagrożenia epidemicznego lub stanu epidemii oraz 3 miesiące po ich odwołaniu. W drugim przypadku – kiedy pracodawca z uwagi na działanie siły wyższej, nie jest w stanie zorganizować bezpiecznych i higienicznych warunków w miejscu pracy. W obu powyższych sytuacjach pracownik również będzie wykonywał pracę zdalną.

Jakie są więc obowiązki pracodawcy w zakresie pracy zdalnej? – Otóż podstawowym jest przeprowadzanie szkoleń BHP, ale już w formie zdalnej w zakresie pracowników zatrudnionych na stanowiskach administracyjno-biurowych. Kolejnym wynikającym z nowelizacji Kodeksu Pracy, jest sporządzenie instrukcji BHP określającej zasady bezpieczeństwa wykonywania pracy zdalnej. Natomiast z punktu widzenia pracowników – jednym z kluczowych elementów jest ustalenie kosztów ekwiwalentu lub ryczałtu związanego z kosztami wykonywania tejże pracy np. kosztami zużycia energii elektrycznej czy internetu – dodaje Łukasz Wawrzyniak.

Czego natomiast może wymagać pracodawca od pracownika w myśl nowelizacji Kodeksu? – Z całą pewnością będzie wymagał oświadczenia o zapewnieniu przez pracownika bezpiecznych i higienicznych warunków pracy zgodnych z zasadami ergonomii. Oczywiście oświadczenie to jedna strona medalu, gdyż drugą jest wskazanie pracownikowi tych wymagań stawianych przez pracodawcę. Można oczywiście połączyć te dwa aspekty poprzez wprowadzenie list kontrolnych samooceny stanowiska pracy prowadzonej przez pracownika, gdzie odpowiedź pozytywna na zadane pytania świadczy o prawidłowych warunkach pracy i jest niejako potwierdzeniem tych warunków – dodaje Ekspert W&W Consulting.

Opisane powyżej przypadki ewolucji w zagadnieniach pracy zdalnej są tylko małym wyciągiem z nowelizacji Kodeksu Pracy, a ich wprowadzenie z całą pewnością nastręczy zarówno pracodawcom, jak i pracownikom wielu problemów i bólu głowy. Warto więc przygotować się do nich odpowiednio wcześniej.

Autor: W&W Consulting.

Prefabrykacja w sektorze nieruchomości inwestycyjnych na miarę XXI wieku

Karol Nieradka

Wywiad z Karolem Nieradką, zdobywcą 1. nagrody w konkursie Polski Cement w Architekturze.

O pozytywnym potencjale betonu, prefabrykowanych domach, ograniczeniach, które wyzwalają kreatywność i lokalnych inspiracjach opowiada architekt Karol Nieradka – laureat 1. nagrody w konkursie Polski Cement w Architekturze 2022, właściciel cenionej pracowni maxberg, połowa duetu projektowo-budowlanego Nowa Norma, a także, last but not least, prezes szczecińskiego SARP-u.

Niedawno odebrał pan statuetkę złotej betoniarki, zwyciężając w tegorocznej edycji konkursu Polski Cement w Architekturze projektem Domu w Grzepnicy. Biuro maxberg wyprzedziło tak znakomite pracownie jak chociażby APA Wojciechowski czy Grupa 5 Architekci. To już drugie cenione w środowisku wyróżnienie, jakie przypadło wam w udziale. Wasz projekt Domu w Dobrej uhonorowano w 2019 roku nagrodą Brick Award.

Teraz pracujemy na… Drewno Award (śmiech). A na poważnie: dla przeciętnego człowieka Brick Award nie brzmi równie dumnie jak na przykład Mies van der Rohe Award, którą oczywiście nie jest. Natomiast de facto prestiż tego konkursu, organizowanego przez Wienbergera, jest ogromny. W jury znałem wszystkich, bo są to moi idole. Podobnie jest z Cementem w Architekturze. Trochę naiwna i nieco zabawna betoniarka z mosiądzu jest dla architekta niezwykle cenna. Jeszcze tego samego dnia zadzwonił do mnie Marek Orłowski, poprzedni prezes SARP w Szczecinie, który prowadzi duże biuro odpowiedzialne za największe inwestycje w mieście, ze słowami: „Gratuluję betoniary. Też jedną mam!”. Następnego dnia usłyszałem w słuchawce głos Jacka Lenarta: „Gratuluję betoniary. Ja mam dwie!”. Nagroda przyznawana jest od 20 lat i pozostaje, wbrew pozorom, bardzo elitarna. Ma ją Robert Konieczny, zespół Kuryłowicz & Associates czy wspomniany Jacek Lenart. Znaleźć się w tym gronie jest niezmiernie miło, a przyznam, że absolutnie się tego nie spodziewaliśmy. Długo się zastanawiałem, czy w ogóle wysyłać ten dom na „Cement”, bo kilka lat wcześniej wysłaliśmy dom prefabrykowany i nawet nie został nominowany. Tym bardziej ucieszyłem się z tegorocznej nominacji – nie mówiąc o nagrodzie – bo Dom w Grzepnicy, w przeciwieństwie do wszystkich innych, dostał nagrodę za to, że prefabrykaty, z których został poskładany, zostały zaprojektowane w taki sposób, żeby stworzyć równocześnie rysunek elewacji. Wyraźnie widać, że linie, które się na niej pojawiają, są miejscami połączenia prefabrykowanych bloków. Wadę technologii prefabrykowanej, czyli fakt powstawania łączeń, wykorzystaliśmy jako atut, który posłużył nam do stworzenia oryginalnego wyrazu elewacji. To właśnie zostało dostrzeżone i docenione. Drobny ruch estetyczny spowodował – tak myślę – że ten budynek wygrał.

Nagrodę przyznano za „konsekwentne zastosowanie prefabrykowanych elementów jako elementów zarówno konstrukcyjnych, jak i nadających jednoznaczny wyraz architektoniczny”. Świetna jest ta kompozycja syntetycznych, bardzo współczesnych w wyrazie brył z kontrastowym rysunkiem okien na tle czarnej elewacji…

Aluminiowe okna w kolorze miodowożółtym są jedynym akcentem kolorystycznym domu. Dach z blachy i elewacje stanowią grafitowe tło dla otoczenia i kontrastują jedynie z oknami. Ukryte rynny i rury spustowe podkreślają prostotę brył i skupiają uwagę na betonowych podziałach prefabrykowanych elewacji. Zewnętrzna warstwa elewacyjna z siedmiocentymetrowego betonu zapewnia odporną na uderzenia i gładką powierzchnię bez efektu „baranka”. Praktycznie nie mamy w portfolio domów wykańczanych tynkiem na styropianie. Unikamy tej technologii, a wszystkie nasze domy są z prefabrykatów, klinkieru, drewna lub tynku cementowego, który został praktycznie zapomniany przez epokę styropianu. Przez stulecia, aż do lat 90-tych niemal wszystkie budynki były tynkowane tradycyjnym gładkim tynkiem cementowym. Staramy się wracać do tej „starej” estetyki elewacji. A prefabrykaty dają taką możliwość i na stałe zagościły już w naszej pracowni także w budynkach apartamentowych czy wielorodzinnych. Ponad połowa wszystkich projektów w biurze to wielowarstwowe konstrukcje prefabrykowane.

Celem konkursu Polski Cement w Architekturze jest pokazanie możliwości twórczego użycia technologii żelbetowej. Pan stosuje ją z sukcesem w autorskich realizacjach takich jak Dom w Grzepnicy. A równocześnie, wraz z architektem Gawłem Biedunkiewiczem, oparliście na niej nowatorską koncepcję prefabrykowanych domów jednorodzinnych, które projektujecie i produkujecie pod szyldem Nowa Norma.

Ważne dla mnie jest, że w naszej spółce świetnie się uzupełniamy. Wykorzystaliśmy efekt synergii, tak aby dwa plus dwa dało coś więcej niż cztery. Gaweł jest architektem, ale ma też duże doświadczenie i uprawnienia budowlane. Świetnie zarządza firmą i realizacją projektów.

Za co w takim razie w Nowej Normie odpowiada Karol Nieradka?

Pomagam w decyzjach strategicznych dotyczących kierunków rozwoju. Wspólnie też pracujemy nad częścią kreatywną, czyli architekturą Nowej Normy. Spółka nie istniałaby bez któregokolwiek z nas. Prawdą jest, że pierwszy projekt domu, który nazwaliśmy Dużą Normą, powstał na bazie sukcesu Domu w Dobrej mojego autorstwa. Dom nowonormowy jest jednak znacząco mniejszy, nie ma garażu ani podpiwniczenia, ma inny układ funkcjonalny pomieszczeń i inne proporcje bryły. Jest jednak wyraźnie inspirowany tamtą estetyką.

Nasz dom powstał w styczniu 2022 roku, tuż przed wybuchem wojny w Ukrainie. Od tamtej pory znacząco zmieniła się sytuacja. Koszty budowy wzrosły o kilkadziesiąt procent, a zdolność kredytowa wyraźnie spadła. Pomimo że Nowa Norma kierowana jest do klienta premium, gdzie nie obserwujemy wielkiego załamania rynku, to zdecydowaliśmy się stworzyć alternatywny dom. Również w klasie premium, ale bardziej dostępny. Zamiast 177 m2 zaproponowaliśmy około 100 m2, ale wciąż w wysokim standardzie estetycznym i materiałowym. Założenie architektoniczne „Małej Normy” zostało zaprojektowane przez Gawła, natomiast ja poddałem je obróbce. Korzystając z mojej wiedzy dotyczącej prefabrykacji pomogłem zadbać o detale i jak najlepiej wykorzystać zalety tej technologii. Koszt domu „Mała Norma” będzie się mieścił poniżej miliona nawet w wersji bogato wykończonej. Niebawem, niemal rok po Dużej Normie, nasza Mała Norma będzie miała premierę. Obecnie zacieśniamy współpracę z fabryką prefabrykatów żeby wszystko było jeszcze lepiej zoptymalizowane.

Stworzyliście razem budowlany dream team…

Mamy taką nadzieję. Mamy do siebie pełne zaufanie. Łatwo się nam pracuje, a to przekłada się na satysfakcję. Także klienta. Oczywiście budowanie „typowych”, czy „modelowych” domów prefabrykowanych jest narażone na krytykę, szczególnie środowiska architektów. Nasz dom nie jest rozwiązaniem na każdą działkę w każdym regionie Polski. Jest jednak prosty bryłowo i stanowi raczej architekturę tła w wysokim standardzie niż dom indywidualny, który zawsze będzie stanowił rozwiązanie dla bardzo wymagających i majętnych inwestorów. Staramy się podwyższyć standard masowo powstających domów z katalogu, budowanych metodą gospodarczą. Stąd nazwa Nowa Norma. Dobry dom premium za rozsądną cenę, budowany szybko, mądrze. Dzięki powtarzalności i realizacji większości elementów w fabryce wyeliminowaliśmy wiele błędów i trudnych w realizacji detali, przez które budowa staje się droższa, a efekt niezadowalający lub wadliwy.

Dużo mówi się też o „złu” jakim podobno jest beton. Wy pokazujecie i wykorzystujecie jego dobrą stronę.

Rozmawiałem kiedyś z ludźmi, którzy zajmują się certyfikacją budynków ekologicznych. Beton uznawany jest za materiał neutralny, jeśli nie jest transportowany na wielkie odległości i wykonany jest z lokalnych surowców. Sztuczne wyspy i wieżowce w Emiratach Arabskich zostały wykonane z piasku sprowadzanego z Australii. Miejscowy piasek jest tam niezdatny do budowania. Żadne wiatraki ani panele fotowoltaiczne tego nie rekompensują. W Polsce mamy dostatek piasku, a beton wytwarzany jest lokalnie. Produkcja w nowoczesnej fabryce daje większą kontrolę nad procesem produkcji, w tym np. ilości zużywanej wody, ograniczaniu strat surowców, zminimalizowaniem liczby opakowań i ich recyclingiem. Ogromną zaletą prefabrykacji ścian wielowarstwowych jest minimalizacja ekip budowlanych i robót wykonywanych na placu budowy. To było jedno z naszych podstawowych założeń. Każdy, kto robił choćby remont w mieszkaniu, wie, że kolejni fachowcy narzekają na poprzednich. A jeśli ten pierwszy się spóźni, to drugi przesuwa termin wykonania swojej części o całe tygodnie, ponieważ ma już inne terminy u innego klienta. Cały harmonogram się wali zanim zaczęliśmy na dobre remont. W ścianach prefabrykowanych mamy konstrukcję, izolację, elewację oraz peszle i puszki elektryczne od razu wbudowane, co pozwala wyeliminować 4 ekipy budowlane. Ściany są obustronnie gładkie i równe, więc nie ma konieczności ich tynkowania. Produkcja odbywa się w cieple i pod dachem. Niedokładność i warunki atmosferyczne praktycznie nie występują. Drugie ważne założenie Nowej Normy to sprawienie, żeby ekipy budowlane były od siebie możliwie niezależne. Tak żeby trudno było zgonić na poprzednika. Tak więc realizujemy płytę fundamentową, kiedy jest gotowa przyjeżdżają ściany, po ścianach dach z prefabrykowanych wiązarów i gotowe okna. Cztery niezależne ekipy realizują cały stan surowy zamknięty praktycznie nie spotykając się na budowie i nie kolidując ze sobą. Nad wszystkim czuwa kierownik budowy i inspektorzy nadzoru, a dodatkowo jako architekci pełnimy nadzór autorski nad całym procesem. Wszystko w kilka miesięcy. Optymalizacja na miarę XXI wieku, gdzie czas to pieniądz, a praca ludzi staje się coraz bardziej kosztowna.

Ściany to nie tylko beton. Co z ekologicznością takich budowli?

Mało kto wie, że niemal cała stal zbrojeniowa pochodzi dzisiaj z recyclingu. Siatki i pręty zbrojeniowe wytwarzane w zbrojarniach powstają z surowców pozyskanych w 100% ze złomu przetapianego w hutach elektrycznych, które są niezdolne do wytapiania żelaza z rudy, jak ma to miejsce w wielkich piecach. Odpowiednio zaprojektowane, wykonane i oznakowane prefabrykaty można wykorzystywać wielokrotnie, np. chcąc przenieść budowlę w inne miejsce lub złożyć inną budowlę z tych „klocków”. Kluczowe jest, abyśmy znali budowę takich prefabrykatów – klasę betonu, układ zbrojenia itd. Dlatego projektujemy wszystkie elementy w przestrzeni 3D i mamy dokładnie opisaną każdą ścianę. Na tym polega gospodarka obiegu zamkniętego przyszłości. Zdajemy sobie sprawę, że beton ma wielu przeciwników, a jego produkcja pochłania wiele energii i wody. Wciąż jednak jest głównym budulcem nowoczesnego świata. Staramy się ograniczać jego wpływ na środowisko, a jednocześnie umożliwić powtórne użycie w przyszłości. To na pewno bardziej przyjazne dla naszej planety niż tradycyjne budowanie. Chociaż, jak wiemy, żadne budowanie nie jest tak naprawdę jej przyjacielem. Jeżeli chce się zrobić dom stuprocentowo ekologiczny to najlepiej… po prostu go nie robić. Ludzkość niestety wciąż potrzebuje budować, więc staramy się ograniczyć do minimum negatywny wpływ budownictwa i jego ślad węglowy w dłuższej perspektywie czasowej.

Jakie plany ma „mistrz Polskiego Cementu” na najbliższą zawodową przyszłość?

Dalej „mistrzować” cement! (śmiech). Robimy wszystko, w maxbergu i w Nowej Normie, żeby tak się stało. Wydaje mi się zresztą, nieskromnie powiem, że maxberg jest jednym z bardzo nielicznych biur projektowych, które sprawnie posługują się prefabrykacją, znając wszystkie ograniczenia i możliwości tej technologii. Podtrzymujemy stałą współpracę z fabryką. Mam bezpośredni telefon do dyrektora i jeżeli potrzebuję się dowiedzieć, czy coś da się zrobić – właśnie po to, żeby przekroczyć o ten jeden kroczek możliwości technologiczne – on mi od razu odpowiada: tak lub nie. Poza tym pracujemy w pełnym BIM-ie, wszystko jest w 3D i faktycznie nawet na mnie robi wrażenie to, co moi pracownicy mają na ekranach i jak tym kręcą. Na pewno mam w planach rozwój w stronę prefabrykacji i BIM-u. A jeśli chodzi o Nową Normę to oczywiście chcemy propagować ideę prefabrykowania domów jednorodzinnych, nawet bardzo mało powtarzalnych. Prefabrykacja kojarzy się Polakom z systemami wielkopłytowymi, takimi jak system szczeciński, w którym z kilku elementów można było zrobić kilka typów mieszkań i szybko powtórzyć je choćby tysiąc razy. System wielowarstwowy wykorzystuje wszystkie zalety tamtej technologii, ale pozwala drobiazgowo projektować nawet najbardziej skomplikowane i niepowtarzalne elementy budynków. Dzisiaj większość projektów wielorodzinnych, a nawet apartamentowców w najbardziej prestiżowych lokalizacjach projektujemy z prefabrykatów. Propagowanie na nowo prefabrykacji jest jedną z naszych misji.

Rozmawiała Arletta Liro.
(materiał prasowy)

Inwestowanie w nieruchomości trwa. Grant Thornton zmienia swoje biuro w Katowicach

Wizualizacja biura GT_2

Firma Grant Thornton przenosi swoje katowickie biuro do nieruchomości komercyjnej Face2Face Business Campus.

W nowoczesnym kampusie najemca zajmie 1220 mkw. W wyborze lokalizacji, negocjacjach umowy najmu oraz w procesie relokacji najemcę wspiera firma doradcza Colliers. Eksperci firmy, a konkretnie platformy Colliers Define, oferującej usługę kompleksowego przekształcania wnętrz i przestrzeni komercyjnych, zadbają także o koncepcję i projekt aranżacji nowej siedziby najemcy zgodnie z hybrydowym modelem pracy i obecnie obowiązującymi standardami.
Nowe biuro Grant Thornton zajmie 1220 mkw. w kompleksie Face2Face Business Campus, zrealizowanym przez Echo Investment i zarządzanym przez ekspertów Colliers.

– Nowoczesne budynki, wysoka jakość architektury i nowe inwestycje sprawiły, że Katowice, które niegdyś kojarzone były z zagłębiem przemysłu ciężkiego, pozbyły się stereotypowej łatki. Dziś to nowoczesne miasto, które przyciąga polskie i zagraniczne firmy oraz stwarza im doskonałe warunki do rozwoju. Przykładem jest Grant Thornton, międzynarodowa firma oferująca usługi audytorsko-doradcze, która wraz z relokacją zdecydowała się powiększyć swoje biuro i jeszcze bardziej umacniać swoją pozycję w regionie – mówi Barbara Pryszcz, Dyrektor Regionalna Colliers w Katowicach.

Firma SALESmanago zajmie cały budynek w kompleksie Ocean Office Park w Krakowie

ab0e0ac530b1255f5a4e9cfd2c3565d4
Firma SALESmanago zajmie cały budynek w kompleksie Ocean Office Park w Krakowie.

Firma SALESmanago jest największym w Polsce przedsiębiorstwem, które tworzy rozwiązania technologiczne dla eCommerce. Firma we wrześniu 2023 roku przeniesie swoją siedzibę do nowej nieruchomości inwestycyjnej. Chodzi o powstający na krakowskim Zabłociu Ocean Office Park. Cavatina Holding, właściciel kompleksu, rozpoczęła już prace nad biurowcem, którego nowoczesna przestrzeń przeznaczona będzie wyłącznie dla blisko 700 obecnych i przyszłych pracowników SALESmanago.
W wyborze nowego biura firmę wspierali eksperci z agencji doradczej Walter Herz.
Firmę Cavatina Holding w procesie negocjacji wspierali eksperci z Działu Reprezentacji Najemcy z Knight Frank.

W SALESmanago oferujemy pracownikom coś więcej niż zatrudnienie – naszą misją jest inspirowanie ludzi do rozwoju i samodoskonalenia się, jednocześnie zapewniając im komfort bycia sobą. Aby to osiągnąć i nadążyć za rozwojem firmy, przy współudziale pracowników od nowa projektujemy kulturę organizacji, w tym bardziej zindywidualizowane i elastyczne podejście do modelu świadczonej pracy. Nowa siedziba SALESmanago to ważny element naszej strategii HR, a przy tym przestronne, atrakcyjne i wysokowydajne środowisko współpracy dla naszego szybko rosnącego zespołu. To także piękny i jedyny w swoim rodzaju biurowiec, który, mamy nadzieję, będzie dla naszych pracowników powodem do dumy, potwierdzeniem ambicji firmy i wyjątkowości tworzącej ją ekipy” – wyjaśnia James Eastwood, Chief People Officer w SALESmanago.

Cieszymy się, że tak renomowana firma jak SALESmanago powierzyła nam poszukiwania miejsca na swoją nową siedzibę. Po analizie dostępnych opcji SALESmanago zdecydowało o wyborze budynku Ocean Office Park D, który będzie cechował się m.in. unikatową architekturą. Proces był wymagający, ponieważ potrzebowaliśmy znaleźć miejsce, które będzie unikalne i zaspokoi bieżące potrzeby biurowe SALESmanago oraz ambitne plany rozwojowe na przyszłość. Będzie to wyjątkowy projekt, dla wyjątkowego najemcy. Dziękujemy za zaufanie Zarządowi SALESmanago oraz gratulujemy wszystkim zaangażowanym w proces!” – komentują Emilia Legierska, Transaction Director oraz Kamil Kowalewski, Senior Negotiator w Walter Herz.

Dobrze rozumiemy szybko zmieniające się potrzeby firm działających dziś w bardzo dynamicznym otoczeniu rynkowym. Proponujemy kompleksowe usługi, które obejmują nie tylko samo dostarczenie najwyższej jakości powierzchni biurowych, ale także i doradztwo, usługi projektowe i wykończeniowe. Ocean Office Park to nasz kolejny, po Tischnera Office oraz Equal Business Parku, projekt w Krakowie – podobnie jak poprzednie, wyróżniający się oryginalną architekturą i zastosowaniem najnowszych rozwiązań. Ofertę tego obiektu uzupełniają lokale usługowo-handlowe oraz np. placówka medyczna. W połączeniu z dobrą lokalizacją, Ocean jest po prostu miejscem idealnie wpisującym się w oczekiwania szerokiego spektrum najemców” – mówi Natalia Jaglińska, Dyrektor Komercjalizacji w Cavatina Holding.

Na rynku nieruchomości inwestycyjnych będzie ostrożniej

Michal Cwiklinski_AY

Na rynku nieruchomości inwestycyjnych będzie ostrożniej. Biorąc pod uwagę nastroje i obecną aktywność inwestycyjną wydawać by się mogło, że recesja na globalnych rynkach dopiero się rozwija. Wyraźne spowolnienie w sektorze transakcji inwestycyjnych widać już od połowy roku. Złożyło się na to kilka czynników, m.in. wzrost stóp procentowych, niepewność związana z sytuacją geopolityczną, w tym konflikt w Ukrainie, czy rozgrywki na linii USA-Tajwan-Chiny, a także niestabilność rządów i ekonomii w Wielkiej Brytanii oraz problemy ekonomiczne Chin.

To sprawia, że większość inwestorów, szczególnie grupa tych podmiotów, które przyjęły zasady polityki ograniczonego ryzyka, mocno uszczupliła plany zakupowe w Polsce. Inwestorzy, którzy są nadal aktywni oczekują natomiast atrakcyjnych cen już teraz, podczas gdy sprzedający nie są jeszcze gotowi na korekty.

Powszechna niepewność, obserwowana na rynkach sprawia, że inwestorzy często skupiają uwagę na projektach umocowanych wokół podstawowych potrzeb, stawiając na nieruchomości mieszkaniowe oraz projekty handlowe typu convenience. Te dwa rodzaje aktywów są na radarze coraz większej grupy inwestorów jako, że uznawane są za najbardziej bezpieczne. Patrząc z perspektywy końca 2022 roku na działania podejmowane na rynku inwestycyjnym wydaje się, że jeszcze większym powodzeniem nieruchomości z tych segmentów cieszyć się będą w 2023 roku, pod warunkiem, że nie staną temu na przeszkodzie koszty i strategie finansowania projektów inwestycyjnych przyjmowane przez banki.

W 2023 roku zainteresowaniem nadal będą się cieszyć aktywa magazynowe. Inwestorzy większą uwagę będą zwracać jednak na jakość lokalizacji oraz strukturę najemców. Zakupy nieruchomości z tego sektora będą bardziej przemyślane. Rosnące koszty finansowania, niestabilne koszty budowy oraz presja ze strony inwestorów na przeceny gotowych nieruchomości magazynowych będą rzutować na rynek gruntów inwestycyjnych. Tylko dobrze przygotowane grunty, zabezpieczone umowami najmu będą miały szansę być przedmiotem transakcji.

W tym roku nie ma już presji ze strony właścicieli gruntów na podnoszenie cen. Sprzedający, którzy wykazują się wyjątkowym brakiem elastyczności cenowej wobec dynamicznie zmieniającej się sytuacji gospodarczej w wielu przypadkach muszą wrócić z ofertą na rynek.

Trendem, który daje się zauważyć i będzie umacniał się w 2023 roku i w kolejnych latach będzie rosnący popyt na grunty typu brownfield w obrębie największych aglomeracji miejskich, tj. Warszawy, Trójmiasta, Wrocławia, Krakowa i Poznania. Co jest oczywiście związane z ciągłym rozwojem logistyki ostatniej mili i rynku e-commerce. Należy zaznaczyć, że w wielu przypadkach inwestycje w atrakcyjne projekty typu brownfield mogą okazać się lepszym rozwiązaniem niż zakup niezabudowanych, choć odpowiednio uzbrojonych działek.

Chciałbym także zwrócić uwagę, że resilience i sustainability to teraz niezmiernie istotne kwestie, które często podejmowane są podczas rozmów z zagranicznymi podmiotami inwestującymi w nieruchomości. Efektywność energetyczna, zielone rozwiązania oraz ekologiczne materiały są aspektami istotnie wpływającymi na zawieranie transakcji. Audyt techniczny, który wskazywałby na niższy od oczekiwanego poziom projektu w tym zakresie może doprowadzić do wstrzymania negocjacji.

Autor:  Michał Ćwikliński, Principal, Managing Director – Poland w Avison Young.

Nowe hotelowe nieruchomości inwestycyjne Grupy Accor w Europie Północnej

6b042986e2b71d671e309aa078fe30fb
Nowe hotelowe nieruchomości inwestycyjne Grupy Accor w Europie Północnej.

Accor zapowiada ambitne plany na rok 2023, w tym otwarcia nowych hoteli. Do wyjątkowej mapy obiektów wiodącej grupy hotelowej na świecie dołączą m.in. Raffles London at The OWO, czyli jeden z najbardziej oczekiwanych i luksusowych hoteli na świecie oraz odrestaurowana XX-wieczna rezydencja w Cozieni w Rumunii. Turyści odkryją z Accor nowy wymiar Europy, podążając również szlakiem lubianych miejsc od Kopenhagi po Czarnogórę oraz od Wiednia po Tiranę.
Grupa zachęca do odkrycia nowych lokalizacji, powrotu do uwielbianych miejsc, poznania lokalnej kultury i skosztowania autentycznej kuchni – pobyt w hotelach Accor w Europie Północnej to niezapomniane doświadczenia.
Wiosną przyszłego roku historyczny budynek Old War Office zostanie przekształcony w Raffles London at The OWO, tworząc nową lokalizację w sercu Whitehall. Ta jedyna w swoim rodzaju posiadłość wraz ze 120 pokojami i apartamentami, 85 rezydencjami, rozległym Centrum SPA, 3 barami i 9 restauracjami, w tym trzema nagrodzonymi gwiazdką Michelin, otworzy się dla londyńczyków i zagranicznych gości po raz pierwszy w swojej 100-letniej historii.

Na elewacji warszawskiej nieruchomości inwestycyjnej powstał specjalny ekomural

Mural_Latte_1
Na elewacji warszawskiej nieruchomości inwestycyjnej powstał specjalny ekomural. Jest on o tyle niezwykły, że oczyszcza powietrze.

Nowoczesny mural powstał na elewacji budynku należącego do Unidevelopment SA.
Ekologiczny mural znajduje się na budynku Latte przy ul. Sokratesa 7 w Warszawie. Grafika o powierzchni 75 mkw., pełna kawowych motywów, podkreśla charakter zrealizowanego projektu oraz nawiązuje do bielańskich tradycji streetartu. Mural, poza wartością estetyczną, ma też walory ekologiczne – oczyszcza powietrze.

– Projektując nasze inwestycje, często czerpiemy inspirację z okolicy. Staraliśmy się, aby również budynek Latte, który właśnie ukończyliśmy, jak najlepiej współgrał z otoczeniem. Bielany to dzielnica, gdzie na budynkach możemy zobaczyć wiele ciekawych przykładów streetartu. Nawiązując do nich, zdecydowaliśmy się na podkreślenie charakteru naszej inwestycji właśnie muralem – mówi Barbara Kunicka, Dyrektor Sprzedaży i Marketingu w Unidevelopment. – Grafika, która powstała na Latte, sprawia, że budynek stał się jeszcze bardziej wyjątkowy i wyróżnia się na tle nowych inwestycji deweloperskich – dodaje Barbara Kunicka.

Większość firm dąży do wyeliminowania papierowej dokumentacji

Michal Ledzion-Iron Mountain
Większość, bo aż 93% firm, dąży do wyeliminowania papierowej dokumentacji w ciągu najbliższych 5 lat. Według danych z badania zrealizowanego dla Iron Mountain, aż 93% firm dąży do wyeliminowania papierowej dokumentacji w ciągu najbliższych 5 lat. Pierwszy oraz najważniejszy krok na drodze do paperless stanowi inwentaryzacja dokumentacji, a tym samym zidentyfikowanie zasobów przeznaczonych do zniszczenia, przechowywania lub zdigitalizowania, a także ustrukturyzowanie zgromadzonych danych. Choć firmy przechowują dziś średnio 70% swoich zasobów w formacie cyfrowym, a odsetek fizycznych regularnie spada, biznes wciąż zmaga się z nadmiarem dokumentów1. Nawet 1/3 respondentów wspomnianego badania przechowuje wewnętrznie ponad 100 tys. pudeł z papierowymi aktami.

Spis treści:
Uporządkowanie firmowych zasobów
Pierwszy krok na ścieżce cyfryzacji

Uporządkowanie firmowych zasobów

Blisko 67% organizacji nadaje wysoki lub średni priorytet projektom mającym na celu uporządkowanie zgromadzonych zasobów2. Chęć przeprowadzenia kompleksowej inwentaryzacji dokumentów dotyczy zarówno organizacji, które chcą przystąpić do cyfrowej transformacji, jak i tych o większej dojrzałości technologicznej. Choć w przypadku firm o dużej otwartości na innowacje odsetek dokumentów papierowych stanowi nawet mniej niż 30% przechowywanych akt, w przypadku większych przedsiębiorstw w praktyce wiąże się to z posiadaniem nawet kilkuset tysięcy pudeł w archiwum. Podjęcie decyzji o ich zweryfikowaniu najczęściej jest uwarunkowane dążeniem do optymalizacji kosztowej, a także ograniczenia ryzyka wycieku danych.

Z naszych obserwacji wynika, że firmy coraz częściej deklarują zainteresowanie przeprowadzeniem inwentaryzacji zgromadzonej dokumentacji. Dane z raportu Iron Mountain wskazują przy tym, że dla 79% respondentów najważniejszym czynnikiem warunkującym przeprowadzenie takiej inicjatywy jest redukcja kosztów oraz ryzyka związanego z zarządzaniem papierowymi dokumentami. Z badania płynie zatem optymistyczny wniosek dotyczący rosnącej świadomości biznesu zarówno w zakresie możliwych do uniknięcia wydatków, jakie generuje utrzymywanie fizycznego archiwum, jak i przewagi zasobów cyfrowych nad tradycyjnymi w obszarze bezpieczeństwa danych czy też zgodności z przepisami, czyli compliance. Organizacje postrzegają również uporządkowanie dokumentacji jako fundament cyfrowej transformacji. 58% firm decyduje się na taki projekt, aby w przyszłości proces digitalizacji przebiegał płynnie i bezproblemowo.

Michał Ledzion, Business Development Executive w Iron Mountain Polska

Pierwszy krok na ścieżce cyfryzacji

Z badania opracowanego na zlecenie Iron Mountain wynika, że 79% firm uznaje za ważne lub bardzo ważne wdrożenie procesu weryfikacji posiadanych zasobów na potrzeby późniejszej digitalizacji. Jednocześnie zdecydowana większość organizacji priorytetyzuje ten etap cyfryzacji, m.in. ze względu na to, że według szacunków nawet ¼ papierowych zasobów jest trudna w identyfikacji w ramach codziennej pracy3. Mimo świadomości na temat korzyści wynikających z uporządkowanych zasobów danych, firmy niejednokrotnie wstrzymują się z realizacją projektu z uwagi na pojawiające się wyzwania.

Nie mam wątpliwości, że liczba firm, które będą optymalizować procesy pod kątem koncepcji paperless, z czasem stanie się jeszcze większa. Choć biznes dostrzega już wielopoziomowe korzyści z wyeliminowania papieru z organizacji, pewne wyzwania niejednokrotnie utrudniają podjęcie konkretnych działań. Chodzi m.in. o brak odpowiedniego indeksowania zasobów, a także brak procedur w obszarze przechowywania, który skutkuje tym, że dokumenty w pudłach są pomieszane. Jednak według połowy osób biorących udział w naszym badaniu największym problemem okazuje się niedobór personelu. Uniwersalnym rozwiązaniem dla wymienionych wyzwań jest outsourcing, który pozwala ograniczyć zaangażowanie wewnętrznych zasobów o 63%, a także zwiększyć efektywność działań o 52%.

Michał Ledzion, Business Development Executive w Iron Mountain Polska

Stosy papierowych dokumentów wciąż pozostają w polskich firmach obecne, choć odsetek organizacji, których nadrzędnym celem jest ich cyfryzacja, konsekwentnie rośnie. Koszty utrzymania fizycznego archiwum, chęć uwolnienia przestrzeni biurowej, ograniczenie czasu na wyszukiwanie konkretnych danych, ryzyko incydentów naruszenia danych czy też niezgodności z przepisami oraz ich konsekwencje to czynniki, które motywują biznes do działania, mimo wyzwań, którym muszą stawić czoła.

1 The Records Identification and Cleanup Priorities Survey, Iron Mountain, 2022
2 Tamże
3 Tamże

Źródło: Iron Mountain Polska.

Nowa kultura hybrydowa: Tworzenie nowego sposobu myślenia, definiowanie głównych wyzwań i analiza możliwości

Abramczyk Jakub

Tworzenie nowego sposobu myślenia, definiowanie głównych wyzwań i analiza pojawiających się możliwości wokół pracy hybrydowej to spore wyzwanie. Jednak to właśnie strategiczne łączenie ludzi, przestrzeni i technologii pozwala dojść do satysfakcjonującego obie strony porozumienia. W celu stworzenia nowej kultury organizacji, która sprosta modelowi pracy hybrydowej, należy wziąć pod uwagę zarówno przestrzeń biurową, jej design, jak i przede wszystkim potrzeby i style pracy pracowników. Wszystkie wymienione czynniki mogą potencjalnie, jeśli nie zostaną potraktowane z należytą uwagą, stać się krytyczną przeszkodą dla pracy hybrydowej.

Trudno jest sprawić, aby praca hybrydowa była efektywna w biurach, które mamy obecnie, dlatego należy podjąć próby, aby stare przestrzenie „działały” dla nowych sposobów pracy. O ile przestrzeń nie może „tworzyć” kultury organizacji, to z pewnością może ją wspierać. To sprawia, że świeże spojrzenie na biura i technologie, które budują biuro i panującą w nim atmosferę, jest kluczowym krokiem w tworzeniu kultury hybrydowej. W badaniach Poly dotyczących różnych person, które podkreślają fakt, że różni pracownicy prawdopodobnie będą wykonywać podobne czynności w rozmaitych lokalizacjach i przestrzeniach. Badania wykazały, że w okresie przed pandemią indywidualne miejsca pracy zajmowały średnio 65% powierzchni biurowej. W odpowiedzi na pracę hybrydową oczekuje się, że spadnie ona do około 40%. Kluczowym pytaniem jest to, jak powinna być wykorzystana pozostała część przestrzeni. Wymaga to starannego przemyślenia i przeprojektowania biur i dostosowania ich do takich form, które będą wspierać budowanie więzi i rozwój efektywnej kultury hybrydowej.

Należy spojrzeć na sprawę z nieco szerszej perspektywy. Mianowicie, jednym z podstawowych elementów, który aktualnie jest obecny tylko w 15% miejsc pracy, jest wyposażenie sal konferencyjnych technologię VC (virtual circuit – połączenie urządzeń i danych w łączach synchronicznych lub niesynchronicznych, jako obieg pomiędzy dwoma obiektami końcowymi lub urządzeniami w ramach jednej sieci np. VPN). Jest więc to priorytet w zakresie bieżących inwestycji w technologię. Podczas gdy równość cyfrowa w spotkaniach synchronicznych ma kluczowe znaczenie, w przypadku gdy zespoły spotykają się fizycznie rzadziej i mogą być rozmieszczone w różnych strefach czasowych, należy również rozważyć komunikację asynchroniczną.

Nie można pozostawić kultury hybrydowej przypadkowi. Wymaga to od organizacji zdefiniowania podstawowych wartości i jasnego określenia, co to oznacza w świecie hybrydowym. Stworzenie nowej kultury będzie wymagało zaangażowania całego zespołu – bez względu na pozycję w firmie. Należy pamiętać, że sztywny zestaw szczegółowych zasad może zawieść, szczególnie w organizacjach, w których pracownicy czują, że wreszcie mają pewną autonomię nad swoim życiem zawodowym. Oznacza to, że modelowanie i wsparcie ze strony liderów oraz menedżerów wyższego szczebla musi być zrównoważone.

Autor: Jakub Abramczyk, Sales Director Eastern Europe w firmie Poly.

Rośnie zainteresowanie ofertą outletową w nieruchomościach komercyjnych

Piaseczno_145
Rośnie zainteresowanie ofertą outletową w nieruchomościach komercyjnych.

Wyniki centrów outletowych jasno pokazują w jakim kierunku zmieniają się obecnie zachowania zakupowe Polaków. Coraz więcej z nas odwiedza outlety nie tylko w poszukiwaniu okazji cenowych, ale również dla coraz bogatszej oferty marek, także tych z segmentu premium. Jakościowe produkty w dobrej cenie – tego obecnie szukają klienci. Ufamy znanym i cenionym brandom, szukamy klasyków stylizacyjnych i ponadczasowego designu. W outletach przybywa salonów znanych producentów mody premium, a wraz z nimi rośnie liczba klientów wybierających te centra handlowe na zakupy.

Coraz większe zainteresowanie ofertą outletową jest doskonale widoczne w wynikach odwiedzalności polskich Designer Outlet. Wskaźnik footfall na przestrzeni ostatnich trzech miesięcy, w porównaniu z rokiem ubiegłym, stale pnie się w górę. Dla nas to dowód, że odpowiednio skomponowana, różnorodna oferta naszych placówek spotyka się z zainteresowaniem i uznaniem najbardziej wymagających klientów – tłumaczy Ireneusz Homa Centre Manager Designer Outlet Gdańsk, ROS Retail Outlet Shopping.

Źródło: Designer Outlet.